Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Będzie gorzej - ebook

Wydawnictwo:
Tłumacz:
Seria:
Data wydania:
20 stycznia 2014
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Produkt niedostępny.  Może zainteresuje Cię

Będzie gorzej - ebook

Legendarna powieść Jana Pelca "…będzie gorzej" została stworzona po to, by zburzyć mieszczański spokój, rozjątrzyć i opozycjonistów, i konformistów. To manifest wrażliwości i nihilizmu, wiary i zwątpienia. Pelc drapieżnie i plastycznie opisuje czechosłowacką bohemę, tępioną przez milicję i zatracającą się w alkoholu, tworząc piękną i jednocześnie drastyczną historię dojrzewania w czasach podłych. …będzie gorzej to brawurowa powieść pokoleniowa, arcydzieło undergroundu, które czytane po latach nie traci nic ze swojej świeżości. Do polskiego czytelnika po raz pierwszy zaś trafia w pełnej, nieocenzurowanej wersji.

Ta książka bije w twarz. Od pierwszych zdań. Tutaj nie ma udawania i teatru. Nie ma Hrabala i nie ma Seiferta. Jest Jan Pelc, który napisał tę powieść, żeby wzburzyć czeski spokój, czeską literaturę, czeskich mieszczan, opozycjonistów i konformistów. To prawdziwy manifest wrażliwości i nihilizmu, wiary i zwątpienia. Piękna i jednocześnie drastyczna historia dojrzewania w czasach podłych. Żałuję, że tak odważnej powieści pokoleniowej nikt w Polsce jeszcze nie napisał. Arcydzieło, które czytane po latach nie traci nic ze swojej świeżości.

Piotr Kępiński

Kategoria: Proza
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-7536-704-1
Rozmiar pliku: 900 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Od wy­daw­cy

Książka, którą Czy­tel­nik trzy­ma w ręku, jest pierw­szym pełnym pol­skim wy­da­niem mo­nu­men­tal­nej i swe­go cza­su kul­to­wej po­wieści …a bude hůř Jana Pel­ca, uważane­go za czołowe­go pi­sa­rza cze­chosłowac­kie­go un­der­gro­un­du. Opo­wieść o burz­li­wym życiu cze­chosłowac­kich hip­pies i kon­te­stującego pa­nujący porządek społecz­ne­go „mar­gi­ne­su” włożona zo­sta­je w usta nar­ra­to­ra będącego za­pew­ne – w pew­nym stop­niu – al­ter ego sa­me­go au­to­ra. Po­wieścio­wy Olin uczył się ślu­sar­ki, pro­wa­dził żywot hip­pi­sa i włóczy­ki­ja, od­sia­dującego wy­ro­ki za „pasożyt­nic­two”, by­wal­ca knajp i roc­ko­wych kon­certów (co w Cze­chosłowa­cji równo­znacz­ne było z po­li­tyczną kon­te­stacją), wresz­cie zbiegł na Zachód pod­czas ju­gosłowiańskiej wy­ciecz­ki.

Po­wieść uka­zała się na Za­cho­dzie w 1985 roku, wywołując spo­re po­ru­sze­nie w śro­do­wi­sku emi­gra­cyj­nym i wśród ro­dzi­mej opo­zy­cji (kry­ty­ko­wa­no wielką śmiałość oby­cza­jową, ob­sce­nicz­ny język, au­to­ra oskarżano na­wet o por­no­gra­fię). Pol­ski przekład au­tor­stwa Jana Sta­chow­skie­go uka­zał się po raz pierw­szy w 1989 roku, jesz­cze w dru­gim obie­gu, nakładem So­li­dar­ności Pol­sko-Cze­chosłowac­kiej, ale było to wy­da­nie okro­jo­ne: za­wie­rało tyl­ko pierw­sze dwie części po­wieści Pel­ca, Děti rodičů i Děti ráje. Część trze­cia, Děti cest, przełożona zo­stała do­pie­ro nie­daw­no, przez tego sa­me­go tłuma­cza, na po­trze­by ni­niej­sze­go wy­da­nia.

Obec­ne wy­da­nie pierw­szych dwóch części, acz­kol­wiek za­sad­ni­czo będące wzno­wie­niem wcześniej­sze­go przekładu, różni się nie­co od wy­da­nia sa­miz­da­to­we­go. Przede wszyst­kim – zgod­nie z dzi­siej­szym uzu­sem – przywrócono cze­skie brzmie­nie i za­pis nazw własnych (nazw miej­sco­wych nie­mających ofi­cjal­nych pol­skich od­po­wied­ników oraz imion i na­zwisk, ale wyjąwszy imio­na znaczące i prze­zwi­ska – te po­zo­sta­wio­no w przekładzie). Do ory­gi­nału zbliżono się także w war­stwie sty­li­stycz­nej, przy­wra­cając wie­le wystąpień pra­esens hi­sto­ri­cum, nie­kie­dy po­mi­ja­ne­go w pier­wot­nej wer­sji przekładu, a obec­ne­go w cze­skim ory­gi­na­le, co dodało dy­na­mi­zmu re­la­cjo­no­wa­nym zda­rze­niom.

Zgod­nie z życze­niem Tłuma­cza i sza­nując jego prze­ko­na­nie, że książka ta jest przede wszyst­kim dziełem li­te­rac­kim, a do­pie­ro w dru­giej ko­lej­ności do­ku­men­tem epo­ki, usu­nięto część przy­pisów obec­nych w pierw­szym wy­da­niu oraz nie wpro­wa­dzo­no no­wych (oprócz jed­ne­go przy­pisu od re­dak­cji), które mogłyby przy­bliżyć re­alia, kon­tekst po­li­tycz­ny i odwołania do mniej zna­nych ele­mentów cze­skiej tra­dy­cji li­te­rac­kiej. Do­cie­kli­wy czy­tel­nik sięgnie więc z pew­nością do sto­sow­nych źródeł.

Nie można nie wspo­mnieć o języku przekładu, który jest jego niewątpli­wym atu­tem. Styl wy­po­wie­dzi cze­chosłowac­kich dzie­ci kwiatów i społecz­ne­go „ele­men­tu” – barw­ny, ob­fi­tujący w wul­ga­ry­zmy, często nie do końca po­praw­ny sty­li­stycz­nie i skład­nio­wo – a także ich nie­kie­dy dość sche­ma­tycz­ny sposób myśle­nia od­da­ne zo­stały po­przez użycie slan­gu lat sie­dem­dzie­siątych i osiem­dzie­siątych, dzięki cze­mu kli­mat ówcze­snej Cze­chosłowa­cji zo­stał prze­nie­sio­ny w równo­ległe cza­so­wo pol­skie re­alia języ­ko­we. Przekład części trze­ciej utrzy­ma­ny jest w tym sa­mym re­je­strze, dzięki cze­mu cała książka two­rzy spójną sty­li­stycz­nie całość.

Wy­daw­ca nie in­ge­ro­wał w za­sto­so­waną przez Tłuma­cza stra­te­gię spo­lsz­cza­nia ter­minów od­noszących się do re­aliów cze­chosłowac­kich. Do­ty­czy to przede wszyst­kim na­zew­nic­twa funk­cji i in­sty­tu­cji: tam, gdzie w ory­gi­na­le po­ja­wiają się cze­skie akro­ni­my (np. vébé, fo­ne­tycz­ny za­pis skrótu VB – Veřejná bez­pečnost; MNV – Místní národní výbor) w przekładzie znaj­dzie­my ich od­po­wied­ni­ki zna­ne z re­aliów PRL-u (e-mo, fo­ne­tycz­ny za­pis skrótu MO; GRN/MRN – Gro­madz­ka/Miej­ska Rada Na­ro­do­wa). Na prośbę tłuma­cza za­cho­wa­no także spo­lsz­czo­ny tytuł cza­so­pi­sma „Průboj”: „Przo­dow­nik”, tu­dzież spo­lsz­cze­nia niektórych nazw ulic, na przykład Ka­mien­na.

Za pod­stawę re­dak­cyj­nej obróbki przekładu posłużyło wy­da­nie, które uka­zało się nakładem ofi­cy­ny Maťa w 1996 roku. Tam, gdzie zna­le­zio­no drob­ne roz­bieżności między cze­skim wy­da­niem emi­gra­cyj­nym a wersją Mati, mi­ni­mal­nie zmo­dy­fi­ko­wa­no przekład, do­sto­so­wując go do tek­stu tej właśnie edy­cji.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: