Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Bezpieczeństwo w wymiarze lokalnym. Wybrane obszary - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
Grudzień 2013
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
33,30

Bezpieczeństwo w wymiarze lokalnym. Wybrane obszary - ebook

Celem książki jest prezentacja i omówienie podstawowych kategorii odnoszących się do bezpieczeństwa wspólnot lokalnych wraz z prezentacja zadań, obowiązków i kompetencji poszczególnych organów władzy publicznej w zakresie bezpieczeństwa. Książka opisuje relacje państwo – obywatel w odniesieniu do spraw lokalnych wraz z prezentacja konkretnych rozwiązań praktycznych obrazowanych przez instrukcje, zarządzenia i procedury postępowania.

Książka jest adresowana do studentów kierunków: administracja, bezpieczeństwo wewnętrzne, bezpieczeństwo narodowe i innych, gdzie funkcjonują specjalności związane z bezpieczeństwem. Adresatami są także przedstawiciele administracji terenowej odpowiedzialni za bezpieczeństwo lokalne. Książka obok walorów poznawczych ma wymiar praktyczny, zawiera bowiem instrukcje, regulaminy i inne wzory dokumentów niezbędne w prowadzeniu bieżącej działalności na szczeblu samorządów i innych instytucji.

Spis treści

Wstęp

Rozdział 1. Bezpieczeństwo jako przedmiot badań i kształcenia na poziomie wyższym

1.1. Bezpieczeństwo – podstawowe pojęcia
1.2. Państwo narodowe i jego ewolucja
1.3. Suwerenność państwa narodowego
1.4. Decentralizacja państwa – nowy wymiar zadań publicznych
1.5. Bezpieczeństwo w systemie nauki w Polsce

Rozdział 2. Rozwój lokalizmu w Europie i w Polsce

2.1. Pojęcie społeczności lokalnej
2.2. Społeczności lokalne jako element struktury społecznej
2.3. Podstawy reformy administracji publicznej
2.4. Tendencje i uwarunkowania rozwoju społeczeństwa obywatelskiego w Polsce

Rozdział 3. Podstawy prawne, formy i zadania podmiotów uczestniczących w procesie ochrony osób i mienia

3.1. Formy ochrony osób i mienia
3.2. Obszary, obiekty, urządzenia i transporty podlegające obowiązkowej ochronie
3.3. Wewnętrzne służby ochrony
3.4. Środki ochrony fizycznej osób i mienia
3.4.1. Uprawnienia pracowników ochrony fizycznej przy wykonywaniu zadań ochrony osób i mienia
3.5. Zasady współpracy formacji ochronnych z policją, jednostkami ochrony przeciwpożarowej, obrony cywilnej i strażami gminnymi (miejskimi)
3.6. Bezpieczeństwo imprez masowych

Rozdział 4. Zarządzanie kryzysowe jako realizacja obowiązku administracji samorządowej

4.1. Pojęcia i definicje z zakresu zarządzania kryzysowego
4.2. Struktura zarządzania kryzysowego – poziom krajowy i wojewódzki
4.3. Wykonywanie zadań z zakresu zarządzania kryzysowego przez Oddziały Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej

Rozdział 5. Ochrona przeciwpożarowa

5.1. Krajowy system ratowniczo-gaśniczy
5.2. Plany ratownicze
5.3. System powiadamiania ratunkowego
5.4. Działania podejmowane na rzecz bezpieczeństwa społeczności lokalnej
5.4.1. Ratownictwo techniczne
5.4.2. Ratownictwo chemiczne, ekologiczne i medyczne
5.4.3. Organizacja i prowadzenie akcji ratowniczej
5.4.4. Czynności kontrolno-rozpoznawcze
5.5. Obowiązki jednostek samorządu terytorialnego oraz podmiotów prawa w zakresie ochrony przeciwpożarowej
5.6. Państwowa Straż Pożarna

Rozdział 6. Policja a bezpieczeństwo społeczności lokalnych

6.1. Policja w ujęciu historycznym i współcześnie
6.2. Struktura i organizacja Policji
6.2.1. Minister właściwy do spraw wewnętrznych
6.2.2. Komendant Główny Policji
6.2.3. Wojewoda
6.2.4. Komendant wojewódzki Policji
6.2.5. Komendant powiatowy (miejski)
6.2.6. Komendant komisariatu
6.3. Szczególne uprawnienia Policji
6.3.1. Legitymowanie
6.3.2. Zatrzymanie
6.3.3. Zatrzymanie nieletniego
6.3.4. Przeszukanie
6.3.5. Użycie środków przymusu bezpośredniego i broni palnej
6.4. Działania prewencyjne
6.5. Community policing
6.5.1. Pojęcie community policing
6.5.2. Filozofia i cechy konstytutywne community policing
6.5.3. Założenia teoretyczne i elementy strategii community policing
6.5.4. Rola wspólnej identyfikacji zagrożeń w pozyskiwaniu zaufania obywateli
6.6. Programy prewencyjne
6.6.1. Budowa programów prewencyjnych
6.6.2. Strategiczne zarządzanie bezpieczeństwem
6.7. Formy zaangażowania obywateli w działania na rzecz bezpieczeństwa
6.7.1. Straże obywatelskie
6.8. Rządowy Program Ograniczania Przestępczości i Aspołecznych Zachowań „Razem Bezpieczniej”
6.8.1. Podmioty odpowiedzialne za realizację programu
6.8.2. Bezpieczeństwo w miejscach publicznych i w miejscu zamieszkania
6.8.3. Bezpieczeństwo w szkole
6.8.4. Przeciwdziałanie przemocy w rodzinie
6.8.5. Bezpieczeństwo w środkach komunikacji publicznej
6.8.6. Bezpieczeństwo w ruchu drogowym
6.8.7. Bezpieczeństwo w działalności gospodarczej
6.8.8. Ochrona dziedzictwa narodowego

Rozdział 7. Straż gminna (miejska)

7.1. Tworzenie i rozwiązywanie straży gminnych (miejskich)
7.2. Organizacja straży gminnych (miejskich)
7.3. Współpraca straży gminnych (miejskich) z Policją
7.4. Rola straży gminnych (miejskich)

Kategoria: Nauki społeczne
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-7930-036-5
Rozmiar pliku: 749 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Wstęp

Bez­pie­czeń­stwo sta­no­wi od wie­lu lat przed­miot za­in­te­re­so­wa­nia na­uki i prak­ty­ki w wy­mia­rze mię­dzy­na­ro­do­wym, kra­jo­wym i lo­kal­nym. Wy­ni­ka to z fak­tu po­wszech­no­ści bez­pie­czeń­stwa jako jed­nej z pod­sta­wo­wych ludz­kich po­trzeb. Od za­ra­nia dzie­jów lu­dzie po­wo­ły­wa­li róż­ne or­ga­ni­za­cje (włącz­nie z pań­stwem) w celu za­pew­nie­nia ochro­ny wła­sne­go bytu, prze­trwa­nia, ale tak­że w celu za­pew­nie­nia roz­wo­ju wspól­not ludz­kich na róż­nych po­zio­mach ich or­ga­ni­za­cji. Współ­cze­śnie ba­da­nie bez­pie­czeń­stwa oraz opra­co­wy­wa­nie kon­kret­nych roz­wią­zań sys­te­mo­wych zy­sku­ją nowy wy­miar w związ­ku z ewo­lu­cją roli współ­cze­snych państw, po­stę­pu­ją­cy­mi pro­ce­sa­mi glo­ba­li­za­cyj­ny­mi, zmia­ną cha­rak­te­ru wła­dzy pu­blicz­nej, a w koń­cu zmia­ny re­la­cji pań­stwo–oby­wa­tel.

Co­raz więk­sze­go zna­cze­nia w sku­tecz­nym za­pew­nie­niu bez­pie­czeń­stwa na­bie­ra­ją wspól­no­ty lo­kal­ne, któ­re we współ­pra­cy z ad­mi­ni­stra­cją rzą­do­wą po­szu­ku­ją efek­tyw­nych me­tod i spo­so­bów pro­jek­to­wa­nia sys­te­mów bez­pie­czeń­stwa. Ba­da­nia nad bez­pie­czeń­stwem w wy­mia­rze lo­kal­nym wy­ma­ga­ją za­rów­no stu­diów teo­re­tycz­nych, jak też two­rze­nia roz­wią­zań prak­tycz­nych na po­trze­by jed­no­stek sa­mo­rzą­du te­ry­to­rial­ne­go. Ni­niej­sza pu­bli­ka­cja sta­no­wi, przy­najm­niej w pew­nej czę­ści, od­po­wiedź na po­trze­by stu­diów nad bez­pie­czeń­stwem w wy­mia­rze lo­kal­nym. Książ­ka skła­da się z sied­miu czę­ści przy­go­to­wa­nych przez ze­spół au­tor­ski do­świad­czo­nych dy­dak­ty­ków – pra­cow­ni­ków Za­kła­du Bez­pie­czeń­stwa i Po­rząd­ku Pu­blicz­ne­go In­sty­tu­tu Eko­no­mii i Ad­mi­ni­stra­cji Uni­wer­sy­te­tu Jana Ko­cha­now­skie­go w Kiel­cach, któ­rzy jed­no­cze­śnie mają bo­ga­te do­świad­cze­nie w pra­cy bądź współ­pra­cy z ad­mi­ni­stra­cją pu­blicz­ną. Trzy pierw­sze roz­dzia­ły książ­ki sta­no­wią pod­sta­wę teo­re­tycz­ną, gdzie pre­zen­to­wa­ne są kwe­stie po­ję­cio­we, de­fi­ni­cyj­ne, oma­wia­na jest rola i ewo­lu­cja współ­cze­sne­go pań­stwa w kon­tek­ście re­ali­za­cji funk­cji bez­pie­czeń­stwa, jak rów­nież kwe­stie lo­ka­li­zmu i jego ewo­lu­cji, a tak­że pod­sta­wy praw­ne, for­my i za­da­nia pod­mio­tów uczest­ni­czą­cych w pro­ce­sie ochro­ny osób i mie­nia. Dal­sze roz­dzia­ły sta­no­wią pre­zen­ta­cję kon­kret­nych roz­wią­zań in­sty­tu­cjo­nal­nych i ad­mi­ni­stra­cyj­nych w ob­sza­rze bez­pie­czeń­stwa wspól­not lo­kal­nych, w tym: za­rzą­dza­nie kry­zy­so­we jako re­ali­za­cja obo­wiąz­ku ad­mi­ni­stra­cji sa­mo­rzą­do­wej, funk­cjo­no­wa­nie sys­te­mu ochro­ny prze­ciw­po­ża­ro­wej, omó­wie­nie roli i za­dań stra­ży gmin­nych (miej­skich) oraz okre­śle­nie wpły­wu dzia­łań po­li­cji na bez­pie­czeń­stwo spo­łecz­no­ści lo­kal­nych. Pre­zen­to­wa­na mo­no­gra­fia ma cha­rak­ter przede wszyst­kim dy­dak­tycz­ny i ad­re­so­wa­na jest do stu­den­tów kie­run­ków: ad­mi­ni­stra­cja, bez­pie­czeń­stwo we­wnętrz­ne, bez­pie­czeń­stwo na­ro­do­we, po­li­to­lo­gia, za­rzą­dza­nie (ze spe­cjal­no­ścią za­rzą­dza­nie pu­blicz­ne), za­rzą­dza­nie bez­pie­czeń­stwem.

Kiel­ce, paź­dzier­nik 2013

Ma­rek Lesz­czyń­ski1.1. Bezpieczeństwo – podstawowe pojęcia

Pra­przy­czy­ną po­szu­ki­wa­nia bez­pie­czeń­stwa są róż­ne­go ro­dza­ju za­gro­że­nia, zaś na­uka o bez­pie­czeń­stwie jako dys­cy­pli­na na­uko­wa po­dej­mu­je ba­da­nia za­gro­żeń dla ist­nie­nia, roz­wo­ju i nor­mal­ne­go funk­cjo­no­wa­nia czło­wie­ka i or­ga­ni­za­cji spo­łecz­nych¹. W uję­ciu pod­mio­to­wym bez­pie­czeń­stwo do­ty­czy czło­wie­ka – bez­pie­czeń­stwo in­dy­wi­du­al­ne, grup lu­dzi, róż­nych or­ga­ni­za­cji oraz sfor­ma­li­zo­wa­nych i te­ry­to­rial­nie roz­po­zna­wal­nych struk­tur ad­mi­ni­stra­cyj­nych i pań­stwo­wych typu gmi­na, po­wiat, wo­je­wódz­two, pań­stwo, gru­pa państw, wów­czas mamy do czy­nie­nia z bez­pie­czeń­stwem lo­kal­nym, pań­stwa, mię­dzy­na­ro­do­wym². Mo­że­my rów­nież pod­cho­dzić do ba­dań nad bez­pie­czeń­stwem w ukła­dzie przed­mio­to­wym, mó­wi­my wów­czas o bez­pie­czeń­stwie mi­li­tar­nym, po­li­tycz­nym, eko­no­micz­nym, eko­lo­gicz­nym, spo­łecz­nym, kul­tu­ro­wym³. J. Mar­czak okre­śla bez­pie­czeń­stwo we­dług zna­cze­nia jako: stan, po­czu­cie, pro­ces, cel, war­tość, po­trze­bę, struk­tu­rę. Moż­na tak­że mó­wić o po­trze­bie bez­pie­czeń­stwa we­dług skład­ni­ków: ne­ga­tyw­ne (tyl­ko prze­trwa­nie), po­zy­tyw­ne (prze­trwa­nie i swo­bo­da roz­wo­ju). Z punk­tu wi­dze­nia bez­pie­czeń­stwa na­ro­do­we­go jed­nym z naj­istot­niej­szych wy­da­je się być ba­da­nie re­la­cji pań­stwo–oby­wa­tel. Re­la­cje te bu­do­wa­ne są w opar­ciu o pe­wien sys­tem war­to­ści, norm, prze­ko­nań, po­staw. „(…) two­rząc sys­tem ak­sjo­lo­gicz­ny bez­pie­czeń­stwa na­ro­do­we­go na­le­ży dą­żyć do iden­ty­fi­ko­wa­nia zbio­ru war­to­ści od­czu­wa­nych, uzna­wa­nych, ale i re­ali­zo­wa­nych o cha­rak­te­rze ope­ra­cyj­nym, a nie ży­cze­nio­wym”⁴. War­to­ści od­no­szą­ce się do bez­pie­czeń­stwa na­ro­do­we­go mają jed­nak­że swój głę­bo­ki kon­tekst kul­tu­ro­wy i czę­sto tak­że hi­sto­rycz­ny. Są one czę­sto wy­znacz­ni­kiem nie­prze­kra­czal­nych gra­nic toż­sa­mo­ści na­ro­do­wej i od­ręb­ne­go spo­so­bu hie­rar­chi­zo­wa­nia ce­lów i spo­so­bów ich osią­ga­nia. Róż­ne krę­gi kul­tu­ry opie­ra­ją się na ele­men­tar­nych wy­mia­rach war­to­ści: hie­rar­chicz­no­ści – rów­no­ści (eli­ta­ryzm – ega­li­ta­ryzm), in­dy­wi­du­ali­zmie – wspól­no­to­wo­ści (in­dy­wi­du­alizm – ko­lek­ty­wizm), wy­so­kiej to­le­ran­cji nie­pew­no­ści – ni­skiej to­le­ran­cji nie­pew­no­ści (uni­ka­nie nie­pew­no­ści lub sto­pień uni­ka­nia ry­zy­ka). „Bez­pie­czeń­stwo trak­to­wa­ne jest w kra­jach wy­so­ko roz­wi­nię­tych jako do­bro pu­blicz­ne. Jed­ną z cech dóbr pu­blicz­nych jest to, że zwięk­sze­nie kon­sump­cji tego do­bra przez jed­nych nie może uszczu­plać jego kon­sump­cji przez in­nych. Jest to kon­sump­cja, któ­ra po­win­na być za­gwa­ran­to­wa­na wszyst­kim oby­wa­te­lom da­ne­go pań­stwa. (…) Zmia­na za­gro­żeń bez­pie­czeń­stwa po­wo­du­je, że pań­stwa, chcąc za­gwa­ran­to­wać swo­im oby­wa­te­lom bez­pie­czeń­stwo, w co­raz więk­szym stop­niu mu­szą an­ga­żo­wać się w gwa­ran­to­wa­nie bez­pie­czeń­stwa poza gra­ni­ca­mi swo­je­go pań­stwa”⁵.

Ist­nie­ją za­sad­ni­cze róż­ni­ce w po­dej­ściach ba­daw­czych i in­ter­pre­ta­cyj­nych przed­sta­wi­cie­li róż­nych dys­cy­plin na­uko­wych zaj­mu­ją­cych się bez­pie­czeń­stwem. Od bez­pie­czeń­stwa o cha­rak­te­rze glo­bal­nym, re­gio­nal­nym i lo­kal­nym po bez­pie­czeń­stwo ru­chu dro­go­we­go, pra­cy, ży­cia i róż­nych form współ­ży­cia. Brak bez­pie­czeń­stwa lub pro­ces spad­ku ja­kie­goś po­zio­mu bez­pie­czeń­stwa trak­to­wa­ne są jako za­gro­że­nia, zja­wi­sko i pro­ces groź­ny dla ist­nie­nia, ży­cia i jego per­spek­tyw. Od­dzia­ły­wa­nie za­gro­żeń ba­da­ne jest przez na­uki pod­sta­wo­we i sto­so­wa­ne, teo­re­tycz­ne i prak­tycz­ne – co wy­ni­ka ze wspo­mnia­nej wła­ści­wo­ści bez­pie­czeń­stwa jako obiek­tu ba­dań, z fak­tu że bez­pie­czeń­stwo uwa­run­ko­wa­ne jest przez wie­lo­ra­kie czyn­ni­ki obiek­tyw­ne i su­biek­tyw­ne, we­wnętrz­ne i ze­wnętrz­ne, abs­trak­cyj­ne i kon­kret­ne, po­ten­cjal­ne i ak­tu­al­ne, kon­struk­tyw­ne i de­struk­cyj­ne, sta­tycz­ne i dy­na­micz­ne, po­zo­sta­ją­ce tak­że wza­jem­nie w nie­ro­ze­rwal­nych związ­kach. Ze wzglę­du na współ­cze­sne wy­zwa­nia cy­wi­li­za­cyj­ne i ce­chy współ­cze­sne­go spo­łe­czeń­stwa świat do­szedł do ta­kiej sy­tu­acji, że sam wy­twa­rza za­gro­że­nia swo­jej dal­szej eg­zy­sten­cji i w oto­cze­niu wy­twa­rza spi­ra­lę za­gro­żeń. Roz­wój cy­wi­li­za­cyj­ny osią­gnął po­ziom ko­niecz­ne­go ho­li­stycz­ne­go poj­mo­wa­nia czyn­ni­ków bez­pie­czeń­stwa. Po­dej­ście ho­li­stycz­ne po­zwa­la do­strzec nowe wła­sno­ści zor­ga­ni­zo­wa­nych ukła­dów współ­za­leż­nych ele­men­tów, co może pro­wa­dzić do efek­tu sy­ner­gicz­ne­go.

Po­dej­ście ho­li­stycz­ne i dia­lek­tycz­ne, prze­kra­cza­nie gra­nic, wie­lo­aspek­to­wość i wy­ko­rzy­sty­wa­nie me­to­do­lo­gii róż­nych nauk sta­je się wy­znacz­ni­kiem toż­sa­mo­ści na­uki o bez­pie­czeń­stwie⁶. Alek­san­dra Skra­bacz⁷ wska­zu­je, iż po­ję­cie bez­pie­czeń­stwa ro­zu­mieć moż­na jako:

• stan nie­za­gro­że­nia, spo­ko­ju, pew­no­ści,

• stan, któ­ry daje po­czu­cie pew­no­ści i gwa­ran­cję jego za­cho­wa­nia oraz szan­sę na do­sko­na­le­nie,

• pew­ność i brak za­gro­że­nia fi­zycz­ne­go albo ochro­na przed nim,

• ro­zum­ny stan­dard ży­cia,

• na­czel­ną po­trze­bę czło­wie­ka i grup spo­łecz­nych,

• pod­sta­wo­wą po­trze­bę państw i sys­te­mów mię­dzy­na­ro­do­wych,

• cią­gły pro­ces spo­łecz­ny, w ra­mach któ­re­go pod­mio­ty dzia­ła­ją­ce sta­ra­ją się do­sto­so­wać me­cha­ni­zmy za­pew­nia­ją­ce im po­czu­cie bez­pie­czeń­stwa,

• za­ra­zem stan i pro­ces, nie od­zna­cza się jed­nak nie­zmien­no­ścią w dłuż­szych prze­dzia­łach cza­su, po­nie­waż za­le­ży od ru­cho­mo­ści ukła­dów sił.

Da­lej wspo­mnia­na au­tor­ka po­da­je de­fi­ni­cję bez­pie­czeń­stwa – „jest ono pier­wot­ną, eg­zy­sten­cjal­ną i na­czel­ną war­to­ścią i po­trze­bą każ­de­go czło­wie­ka, wa­run­ku­ją­cą prze­ży­cie i roz­wój jed­nost­ki i grup spo­łecz­nych. W celu wzmoc­nie­nia po­czu­cia bez­pie­czeń­stwa lu­dzie jed­no­czą się oraz po­wo­łu­ją pań­stwo, jako naj­waż­niej­szą for­mę or­ga­ni­za­cyj­ną, gwa­ran­tu­ją­cą bez­pie­czeń­stwo”⁸.

Bez­pie­czeń­stwo ze wzglę­du na swój bar­dzo sze­ro­ki za­kres po­ję­cio­wo-sko­ja­rze­nio­wy mo­że­my po­strze­gać jako pe­wien stan: stan za­gro­że­nia, spo­ko­ju, pew­no­ści⁹, wol­no­ści od za­gro­żeń stra­chu lub ata­ku¹⁰. Po­strze­ga­nie sta­nu bez­pie­czeń­stwa ma wy­miar su­biek­tyw­ny i obiek­tyw­ny. Stan ten, we­dług D. Frei może przyj­mo­wać róż­ne po­sta­ci, ta­kie jak¹¹:

• stan bra­ku bez­pie­czeń­stwa (wte­dy gdy wy­stę­pu­je duże rze­czy­wi­ste za­gro­że­nie, a dia­gno­za tego za­gro­że­nia jest pra­wi­dło­wa);

• stan ob­se­sji (gdy nie­znacz­ne za­gro­że­nie poj­mu­je się jako duże);

• stan fał­szy­we­go bez­pie­czeń­stwa (ma miej­sce, gdy za­gro­że­nie jest po­waż­ne, a jego po­strze­ga­nie jest nie­wiel­kie);

• stan bez­pie­czeń­stwa (gdy za­gro­że­nie jest nie­znacz­ne, a jego dia­gno­za i po­strze­ga­nie pra­wi­dło­we).

Bez­pie­czeń­stwo przed­sta­wia­ne bywa rów­nież jako pro­ces¹², w któ­rym stan bez­pie­czeń­stwa i jego or­ga­ni­za­cja pod­le­ga­ją dy­na­micz­nym zmia­nom sto­sow­nie do na­tu­ral­nych zmian uwa­run­ko­wań bez­pie­czeń­stwa. Nie ist­nie­je za­tem coś ta­kie­go jak sta­łe, za­gwa­ran­to­wa­ne bez­pie­czeń­stwo. Bez­pie­czeń­stwo jako pro­ces ozna­cza cią­głą dzia­łal­ność jed­no­stek, spo­łecz­no­ści lo­kal­nych, państw czy or­ga­ni­za­cji mię­dzy­na­ro­do­wych w two­rze­niu po­żą­da­ne­go sta­nu bez­pie­czeń­stwa¹³. Inne jesz­cze spoj­rze­nie na bez­pie­czeń­stwo pre­zen­tu­je R. Kuź­niar: „…w po­wo­dzi ha­seł w ro­dza­ju po pierw­sze go­spo­dar­ka lub po pierw­sze czło­wiek, szyb­ko za­po­mi­na­my, iż fun­da­men­tem tego wszyst­kie­go po pierw­sze jest bez­pie­czeń­stwo. Jest ono pier­wot­ną, eg­zy­sten­cjal­ną po­trze­bą jed­no­stek, grup spo­łecz­nych, wresz­cie państw. Idzie przy tym nie tyl­ko o prze­trwa­nie in­te­gral­no­ści czy nie­za­wi­sło­ści, lecz tak­że o bez­pie­czeń­stwo roz­wo­ju, któ­ry za­pew­nia ochro­nę i wzbo­ga­ce­nie toż­sa­mo­ści jed­nost­ki czy na­ro­du. Owo bez­pie­czeń­stwo za­le­ży od tego co się dzie­je wo­kół nas, od śro­do­wi­ska ze­wnętrz­ne­go, z któ­re­go mogą po­cho­dzić ewen­tu­al­ne za­gro­że­nia, za­le­ży tak­że od nas sa­mych – na­sze­go zdro­wia i go­to­wo­ści spro­sta­nia tym za­gro­że­niom”¹⁴. We­dług J. Stań­czy­ka bez­pie­czeń­stwo ma dwa głów­ne skład­ni­ki: gwa­ran­cję nie­na­ru­szo­ne­go prze­trwa­nia da­ne­go pod­mio­tu (jed­nost­ki) oraz swo­bo­dę jego roz­wo­ju. Ten sam au­tor jako isto­tę bez­pie­czeń­stwa poj­mu­je pew­ność: „…isto­tą opar­te­go na gwa­ran­cjach i nie­na­ru­szo­ne­go prze­trwa­nia i swo­bo­dach roz­wo­jo­wych bez­pie­czeń­stwa jest pew­ność. Pew­ność jest bo­wiem wa­run­kiem obu tych skład­ni­ków, a może być ona obiek­tyw­na lub su­biek­tyw­na. Bez­pie­czeń­stwo w syn­te­tycz­nym uję­ciu moż­na więc okre­ślić jako obiek­tyw­ną pew­ność gwa­ran­cji nie­na­ru­szo­ne­go prze­trwa­nia i swo­bód roz­wo­jo­wych”¹⁵. K. Żu­krow­ska okre­śla bez­pie­czeń­stwo jako stan, w któ­rym nie ma za­gro­żeń. Przy czym zda­niem tej au­tor­ki wy­stę­pu­ją tzw. „twar­de” i „mięk­kie” gwa­ran­cje bez­pie­czeń­stwa. Gwa­ran­cje „twar­de” od­no­szą się do sfe­ry mi­li­tar­nej, zaś „mięk­kie” do sfe­ry po­za­mi­li­tar­nej¹⁶. Jed­no­cze­śnie wspo­mnia­na au­tor­ka dzie­li za­gro­że­nia dla bez­pie­czeń­stwa na pięć grup: in­wa­zję ze­wnętrz­ną (prze­pro­wa­dzo­na przez kraj są­siedz­ki, prze­pro­wa­dzo­na przez kraj nie­gra­ni­czą­cy z te­ry­to­rium kra­ju pod­bi­te­go), ka­ta­kli­zmy we­wnętrz­ne (za­ra­za, po­wódź, su­sza, trzę­sie­nie zie­mi, efek­ty awa­rii po­ten­cja­łów nu­kle­ar­nych, efek­ty wa­dli­wej po­li­ty­ki go­spo­dar­czej, kosz­ty spo­łecz­ne, głód, cho­ro­by, utra­ta sta­bil­no­ści sek­to­ra bu­dże­to­we­go, lecz­nic­twa, sys­te­mu eme­ry­tal­ne­go, szkol­nic­twa, efek­ty w po­sta­ci prze­no­sze­nia się na­pięć spo­łecz­nych, w tym cho­rób, mi­gra­cji, cza­so­we­go ma­so­we­go exo­du­su), za­gro­że­nia typu ter­ro­ry­stycz­ne­go, za­gro­że­nia eko­lo­gicz­ne (wła­sne, ze­wnętrz­ne, trans­mi­to­wa­ne), prze­no­sze­nie się w ska­li mię­dzy­na­ro­do­wej pew­nych ne­ga­tyw­nych zja­wisk róż­nej na­tu­ry (m.in. po­ja­wia­nie się i prze­no­sze­nie no­wych cho­rób, skut­ki kry­zy­sów fi­nan­so­wych, skut­ki złej po­li­ty­ki na­ro­do­wej kra­jów Unii Go­spo­dar­czej i Wa­lu­to­wej do­ty­czą­cych fi­nan­sów pu­blicz­nych, ne­ga­tyw­ne skut­ki zwyż­ku­ją­cych i wa­ha­ją­cych się cen su­row­ców)¹⁷.Da­lej au­tor­ka za­uwa­ża, iż „Rów­no­wa­ga sił sta­ła się pod­sta­wą do ne­go­cja­cji na te­mat re­duk­cji po­ten­cja­łów woj­sko­wych i współ­pra­cy przy de­mi­li­ta­ry­za­cji go­spo­dar­ki, umię­dzy­na­ro­do­wie­niu przed­się­biorstw zbro­je­nio­wych i stwo­rze­niu struk­tur współ­pra­cy o zróż­ni­co­wa­nej for­mie in­te­gra­cji po­li­tycz­nej i woj­sko­wej. Sfe­ra go­spo­dar­ki (sta­bil­ność go­spo­dar­cza i po­li­tycz­na, do­bro­byt ozna­cza­ją­cy gru­bą war­stwę śred­nią, li­be­ra­li­za­cja we­wnętrz­na i mię­dzy­na­ro­do­wa) zde­cy­do­wa­ła o wzro­ście bez­pie­czeń­stwa we­wnętrz­ne­go każ­de­go kra­ju, co prze­nio­sło się bez­po­śred­nio na two­rze­nie kon­cep­cji wa­run­ków dla bez­pie­czeń­stwa mię­dzy­na­ro­do­we­go. Trud­no jed­no­znacz­nie oce­nić, któ­ry z wy­mie­nio­nych pro­ce­sów roz­po­czął się wcze­śniej. Nie bę­dzie błę­dem, je­że­li stwier­dzi­my, że za­cho­dzi­ły one rów­no­le­gle. Roz­bu­do­wa i sta­bil­ność bez­pie­czeń­stwa mię­dzy­na­ro­do­we­go wy­ma­ga uprzed­nio usta­bi­li­zo­wa­nia sto­sun­ków we­wnętrz­nych w kra­jach two­rzą­cych ten sys­tem”¹⁸. Bez­pie­czeń­stwo roz­pa­try­wa­ne jest tak­że jako po­trze­ba o cha­rak­te­rze ele­men­tar­nym. „Po­trze­by bez­pie­czeń­stwa sta­ją się bar­dzo pa­lą­ce w ży­ciu spo­łecz­nym, ile­kroć po­wsta­je rze­czy­wi­ste za­gro­że­nie pra­wa, po­rząd­ku, wła­dzy. Moż­na się spo­dzie­wać, że u więk­szo­ści istot ludz­kich za­gro­że­nie cha­osem czy ni­hi­li­zmem spo­wo­du­je re­gre­sję od wszel­kich po­trzeb wyż­sze­go rzę­du do sil­niej­szych po­trzeb bez­pie­czeń­stwa”¹⁹. Je­rzy Ja­skier­nia za­uwa­ża, że „bez­pie­czeń­stwo jest na­czel­ną po­trze­bą czło­wie­ka i zbio­ro­wo­ści ludz­kiej. Jego za­kres ewo­lu­uje, po­dą­ża­jąc za roz­wo­jem co­raz to no­wych za­gro­żeń. Te na­to­miast okre­śla­ne są przez roz­wój cy­wi­li­za­cyj­ny, cho­dzi przy tym za­rów­no o po­stęp na­uko­wo-tech­nicz­ny, jak i zmia­ny w in­dy­wi­du­al­nej i spo­łecz­nej świa­do­mo­ści. Przy­by­wa dzi­dzin przed­mio­to­wo wy­od­ręb­nio­ne­go bez­pie­czeń­stwa (po­li­tycz­ne, eko­no­micz­ne, so­cjal­ne, eko­lo­gicz­ne, in­for­ma­tycz­ne etc.)”²⁰.W 1948 roku Hans Mor­gen­thau w pra­cy Po­li­ty­ka mię­dzy na­ro­da­mi: Wal­ka o po­tę­gę i po­kój, po­parł „re­alizm po­li­tycz­ny”, któ­ry, jego zda­niem kro­czy po śla­dach rys w na­tu­rze ludz­kiej i przez to sto­sun­ki mię­dzy­na­ro­do­we są wal­ką mię­dzy pań­stwa­mi opar­tą na re­ali­stycz­nych kal­ku­la­cjach re­la­tyw­nej po­tę­gi. Bez­pie­czeń­stwo, we­dług szko­ły re­ali­stycz­nej, za­le­ży od siły, a w szcze­gól­no­ści od siły woj­sko­wej, któ­ra do­star­cza zdol­no­ści, by przy­mu­sić in­nych do okre­ślo­ne­go za­cho­wa­nia. Mor­gen­thau zde­fi­nio­wał bez­pie­czeń­stwo jako „bez­pie­czeń­stwo na­ro­do­we” sta­no­wią­ce „(…) in­te­gral­ność na­ro­do­we­go te­re­nu i in­sty­tu­cji” . Uwa­żał, że „Po­li­ty­ka mię­dzy­na­ro­do­wa, jak cała po­li­ty­ka, jest wal­ką o siłę (ang. po­wer)”²¹. W świe­cie ist­nie­je sys­tem su­we­ren­nych i uzbro­jo­nych państw sto­ją­cych na­prze­ciw­ko sie­bie. Po­nie­waż po­li­ty­ka świa­to­wa jest anar­chią mię­dzy­na­ro­do­wą to, zgod­nie z my­śle­niem re­ali­stycz­nym, czymś zu­peł­nie na­tu­ral­nym jest pod­ję­cie przez pań­stwa nie­za­do­wo­lo­ne ze swe­go sta­nu po­sia­da­nia prób prze­su­nię­cia rów­no­wa­gi mię­dzy­na­ro­do­wej przy uży­ciu siły. We­dług neo­re­ali­stów je­dy­ną roz­sąd­ną re­ak­cją na ta­kie pró­by jest stwo­rze­nie siły rów­no­wa­żą­cej i jej in­te­li­gent­ne wy­ko­rzy­sta­nie w celu za­pew­nie­nia obro­ny na­ro­do­wej i od­stra­sze­nia po­ten­cjal­nych agre­so­rów. Ko­niecz­ne jest za­gwa­ran­to­wa­nie sku­tecz­nej rów­no­wa­gi sił jako je­dy­ne­go spo­so­bu na utrzy­ma­nie po­ko­ju i za­po­bie­ga­nie woj­nie²².

Fun­da­men­tal­ne zna­cze­nie dla my­śle­nia re­ali­stycz­ne­go mają przy tym idee „in­te­re­su na­ro­do­we­go” i „bez­pie­czeń­stwa na­ro­do­we­go”. Róż­ne de­fi­ni­cje bez­pie­czeń­stwa na­ro­do­we­go uwi­dacz­nia­ją jed­nak wie­lo­znacz­ność tego ostat­nie­go po­ję­cia. Zdzi­sław No­wa­kow­ski (2007) wy­mie­nia tu róż­ne in­ter­pre­ta­cje po­ję­cia bez­pie­czeń­stwa na­ro­do­we­go.

Wal­ter Lip­p­mann w 1943 roku stwier­dził, że „Na­ród jest bez­piecz­ny, kie­dy nie musi po­świę­cić swo­ich słusz­nych in­te­re­sów, by unik­nąć woj­ny i jest w sta­nie, bę­dąc wy­zwa­nym, za­cho­wać je przez woj­nę”²³.

Ar­nold Wol­fers w jed­nej z póź­niej­szych prac (1962) uznał, że „Bez­pie­czeń­stwo, w obiek­tyw­nym sen­sie, mie­rzy nie­obec­ność za­gro­żeń dla na­by­tych war­to­ści, w su­biek­tyw­nym sen­sie, nie­obec­ność stra­chu, że ta­kie war­to­ści będą za­ata­ko­wa­ne”²⁴.

Frank N. Tra­ger i F.N. Si­mo­nie w 1973 roku uzna­li, że „Bez­pie­czeń­stwo na­ro­do­we jest czę­ścią rzą­do­wej po­li­ty­ki po­sia­da­ją­cej swój cel w two­rze­niu na­ro­do­wych i mię­dzy­na­ro­do­wych po­li­tycz­nych wa­run­ków sprzy­ja­ją­cych ochro­nie lub po­sze­rze­niu ży­wot­nych na­ro­do­wych war­to­ści prze­ciw ist­nie­ją­cym i po­ten­cjal­nym prze­ciw­ni­kom”²⁵ .

Mi­cha­el H.H. Louw stwier­dził w 1978 r.: „Bez­pie­czeń­stwo na­ro­do­we obej­mu­je tra­dy­cyj­ną po­li­ty­kę bez­pie­czeń­stwa, jak rów­nież dzia­ła­nia nie­mi­li­tar­ne pań­stwa, słu­żą­ce za­pew­nie­niu jego cał­ko­wi­tej zdol­no­ści do prze­trwa­nia jako jed­nost­ka po­li­tycz­na, tak, aby mo­gło użyć wpły­wu i zre­ali­zo­wać swo­je we­wnętrz­ne i mię­dzy­na­ro­do­we cele²⁶.

Sam Sar­ke­sian za­uwa­żył w pra­cy U. S. Na­tio­nal Se­cu­ri­ty: Po­li­cy Ma­kers, Pro­ces­ses, and Po­li­tics, że „Bez­pie­czeń­stwo na­ro­do­we jest utrzy­mu­ją­cym się prze­ko­na­niem więk­szo­ści oby­wa­te­li, że na­ród po­sia­da wy­star­cza­ją­ce zdol­no­ści woj­sko­we i efek­tyw­ną po­li­ty­kę, by po­wstrzy­mać jego prze­ciw­ni­ków przed sku­tecz­nym uży­ciem siły, unie­moż­li­wia­ją­cej na­ro­do­wi re­ali­za­cję jego in­te­re­sów na­ro­do­wych”²⁷.

Współ­cze­śnie, na po­cząt­ku XXI wie­ku, ter­min „bez­pie­czeń­stwo na­ro­do­we” jest sto­so­wa­ny w wie­lu kra­jach do opi­su za­rów­no po­ję­cia, jak i spo­so­bu po­dej­ścia do ochro­ny i obro­ny na­ro­du, a tak­że okre­ślo­nych pro­gra­mów i dzia­łań pod­ję­tych z za­mia­rem osią­gnię­cia tego waż­ne­go celu²⁸.

Po­glą­dy gło­szą­ce po­trze­bę po­sze­rze­nia za­kre­su przed­mio­to­we­go bez­pie­czeń­stwa wy­stę­po­wa­ły już wcze­śniej, ale ich wpływ zwięk­szał się stop­nio­wo wraz z ma­le­ją­cym zna­cze­niem re­ali­stycz­ne­go my­śle­nia zwią­za­ne­go z za­ni­ka­ją­cą zim­ną woj­ną i roz­wi­ja­ją­cy­mi się kry­tycz­ny­mi stu­dia­mi stra­te­gicz­ny­mi²⁹. Za­koń­cze­nie zim­nej woj­ny i roz­wój glo­ba­li­za­cji zmie­ni­ły śro­do­wi­sko bez­pie­czeń­stwa. Za­kres za­in­te­re­so­wań teo­re­tycz­nych bez­pie­czeń­stwem roz­sze­rzał się w od­po­wie­dzi na te zmia­ny w po­łą­cze­niu z wy­sił­ka­mi re­de­fi­nio­wa­nia po­ję­cia bez­pie­czeń­stwa. W szcze­gól­no­ści efek­tyw­ne wy­sił­ki pod­ję­ła po­li­to­lo­gia, któ­ra, wy­ko­rzy­stu­jąc do­ro­bek an­tro­po­lo­gii, so­cjo­lo­gii i eko­no­mii oraz me­tod be­ha­wio­ry­zmu i struk­tu­ra­li­zmu, re­ali­zo­wa­ła ba­da­nia okre­śla­ne jako pe­ace re­se­arch, pe­ace stu­dies lub pe­ace and con­flict stu­dies, roz­po­zna­jąc isto­tę wo­jen i bez­pie­czeń­stwa mię­dzy­na­ro­do­we­go oraz nie­woj­sko­we środ­ki kształ­to­wa­nia ładu po­ko­jo­we­go³⁰. Tak­że w Pol­sce za­in­te­re­so­wa­nia ba­da­czy ob­ję­ły kwe­stie po­ko­jo­we­go współ­ist­nie­nia, zbro­jeń i roz­bro­je­nia oraz ich woj­sko­wych, po­li­tycz­nych, go­spo­dar­czych i spo­łecz­nych kon­se­kwen­cji, jak rów­nież teo­re­tycz­ne za­gad­nie­nia bez­pie­czeń­stwa mię­dzy­na­ro­do­we­go (Ja­nusz Ste­fa­no­wicz, Ry­szard Zię­ba) i mo­de­li bez­pie­czeń­stwa (Sta­ni­sław Bie­leń, Zbi­gniew Be­rent, Ja­nusz Gi­las)³¹.

Nowe my­śle­nie o bez­pie­czeń­stwie roz­kwi­tło w związ­ku z za­koń­cze­niem zim­nej woj­ny i opu­bli­ko­wa­niem no­wa­tor­skiej pra­cy Bar­ry’ego Bu­za­na Lu­dzie, pań­stwa i strach, pre­zen­tu­ją­cej „za­kres mię­dzy­na­ro­do­wych stu­diów bez­pie­czeń­stwa w po­st­zim­no­wo­jen­nym po­rząd­ku”³². Od­no­śnie do ko­niecz­nych wa­run­ków bez­pie­czeń­stwa, Bu­zan ana­li­zu­je ro­dza­je za­gro­żeń bez­pie­czeń­stwa i opi­su­je jego pięć ob­szer­nych sek­to­rów: woj­sko­wy, po­li­tycz­ny, spo­łecz­ny, eko­no­micz­ny i eko­lo­gicz­ny, czym po­pie­ra wie­lo­war­stwo­we po­dej­ście do bez­pie­czeń­stwa za­cho­wu­ją­ce re­ali­stycz­ny pa­ra­dyg­mat, ale ze znacz­nie roz­sze­rzo­nym uję­ciem na­tu­ry bez­pie­czeń­stwa³³. Z ko­lei L. Ko­rze­niow­ski do­ko­nał upo­rząd­ko­wa­nia sfe­ry po­ję­cio­wej zwią­za­nej z bez­pie­czeń­stwem, przy­ta­cza­jąc sze­reg de­fi­ni­cji i po­dejść³⁴: „Bez­pie­czeń­stwo ozna­cza pe­wien stan obiek­tyw­ny po­le­ga­ją­cy na bra­ku za­gro­że­nia, od­czu­wa­ny su­biek­tyw­nie przez jed­nost­ki lub gru­py³⁵. Dla fi­lo­zo­fa W. Tu­li­bac­kie­go bez­pie­czeń­stwo sta­no­wi kon­fi­gu­ra­cję sy­tu­acji, zda­rzeń, fak­tów, sta­nów rze­czy nie­za­leż­nych od lu­dzi i od lu­dzi za­leż­nych. „Bez­pie­czeń­stwo, tak ro­zu­mia­ne, po­prze­dza więc inne war­to­ści, tak samo jest jed­ną z war­to­ści pod­sta­wo­wych, speł­nia­jąc rolę in­stru­men­tal­ną dla po­wsta­nia i ist­nie­nia war­to­ści ma­te­rial­nych i du­cho­wych”³⁶.

Vik­tor Po­ra­da de­fi­niu­je stan bez­pie­czeń­stwa jako sys­tem wza­jem­nie zwią­za­nych
i w róż­nym stop­niu wy­wie­ra­ją­cych wpływ czyn­ni­ków i ich wła­sno­ści, ma­ją­cych wpływ na po­wsta­nie, roz­wój i re­zul­ta­ty spo­łecz­nych zja­wisk, któ­re ne­ga­tyw­nie wpły­wa­ją na zdro­wie, ży­cie i wszel­kie inne war­to­ści w kon­kret­nym spo­łe­czeń­stwie (ustrój spo­łecz­ny, wol­ność, wia­rę, mie­nie itp.)³⁷. Ne­ga­tyw­ne zja­wi­ska są z re­gu­ły opi­sa­ne i spe­na­li­zo­wa­ne³⁸ w pań­stwo­wej le­gi­sla­ty­wie.

Zna­cze­nie nada­ne tu­taj ter­mi­no­wi „bez­pie­czeń­stwo” wią­że to po­ję­cie z przed­mio­ta­mi ozna­czo­ny­mi przez tę na­zwę (z de­sy­gna­ta­mi tej na­zwy). Ogół tych przed­mio­tów (de­sy­gna­tów) sta­no­wi za­kres na­zwy. Sło­wo „bez­pie­czeń­stwo” wy­wo­dzo­ne bywa z ła­ciń­skie­go sine cura (se­cu­ri­tas)³⁹, a we współ­cze­snych słow­ni­kach ozna­cza „stan nie­za­gro­że­nia, spo­ko­ju, pew­no­ści”⁴⁰ lub „stan psy­chicz­ny lub praw­ny, w któ­rym jed­nost­ka ma po­czu­cie pew­no­ści, opar­cie w dru­giej oso­bie lub w spraw­nie dzia­ła­ją­cym sys­te­mie praw­nym; prze­ci­wień­stwo za­gro­że­nia”⁴¹. Tak więc de­sy­gna­ta­mi za­kre­śla­ją­cy­mi za­war­tość po­ję­cia „bez­pie­czeń­stwo” jest zbiór prze­ci­wieństw „za­gro­że­nia”. Bez­pie­czeń­stwo nie­ro­ze­rwal­nie zwią­za­ne jest tak­że z wła­dzą; moż­na mó­wić na­wet o bez­pie­czeń­stwie wła­dzy, w aspek­cie wy­ko­ny­wa­nia przez nią okre­ślo­nych funk­cji. „Bez­pie­czeń­stwo wła­dzy w wa­run­kach de­mo­kra­cji kon­sty­tu­cyj­nej ozna­cza bez­pie­czeń­stwo pro­ce­su jej wy­ła­nia­nia i spra­wo­wa­nia, a w tym szcze­gól­nie stwo­rze­nie wa­run­ków po­dej­mo­wa­nia de­cy­zji po­li­tycz­nych ukie­run­ko­wa­nych na za­pew­nie­nie funk­cjo­no­wa­nia pań­stwa. W ta­kim uję­ciu po­li­ty­ka bez­pie­czeń­stwa jest sfe­rą ak­tyw­no­ści pań­stwa, pod­le­ga­ją­cą ochro­nie przez po­wo­ły­wa­ne do re­ali­za­cji tego za­da­nia in­sty­tu­cje z uwa­gi na jej przed­miot – bez­pie­czeń­stwo, okre­śla­ny tu w ka­te­go­rii waż­ne­go in­te­re­su pu­blicz­ne­go. Gdy­by za­tem pod­jąć pró­bę za­ry­so­wa­nia spo­so­bu poj­mo­wa­nia in­te­re­su bez­pie­czeń­stwa po­li­tycz­ne­go, to był­by on uj­mo­wa­ny w dwu zna­cze­niach. Z jed­nej stro­ny jako cel po­li­ty­ki bez­pie­czeń­stwa, z dru­giej zaś jako kry­te­rium dzia­ła­nia wła­dzy (wy­mo­gi „bez­piecz­ne­go rzą­dze­nia”)⁴².1.2. Państwo narodowe i jego ewolucja

Mimo od­cho­dze­nia w ostat­nich la­tach o pań­stwo­wo­cen­trycz­ne­go po­dej­ścia do bez­pie­czeń­stwa pań­stwo po­zo­sta­je nadal głów­nym ar­chi­tek­tem w two­rze­niu sys­te­mu bez­pie­czeń­stwa. Do tra­dy­cyj­nych funk­cji pań­stwa za­li­cza się tak­że za­pew­nie­nie bez­pie­czeń­stwa ze­wnętrz­ne­go, bez­pie­czeń­stwa we­wnętrz­ne­go, wy­mia­ru spra­wie­dli­wo­ści, utrzy­ma­nie szkol­nic­twa i kształ­to­wa­nie sys­te­mu pie­nięż­ne­go⁴³. Cie­ka­wą ana­li­zę nad roli i ewo­lu­cji pań­stwa na­ro­do­we­go i jego funk­cji w Eu­ro­pie prze­pro­wa­dzi­ła J. Po­la­kow­ska-Ku­ja­wa, któ­ra za­uwa­ża, że „po­ję­cie pań­stwo na­ro­do­we su­ge­ru­je ist­nie­nie pew­nych re­la­cji mię­dzy »na­ro­dem« i »pań­stwem«, zwra­ca uwa­gę na zna­cze­nie le­gi­ty­mi­za­cji wła­dzy spra­wo­wa­nej nad pew­ną zbio­ro­wo­ścią, za­miesz­ku­ją­cą okre­ślo­ne te­ry­to­rium. Po­ję­cie to od­no­si się do spo­łe­czeństw, któ­re mają ukształ­to­wa­ną świa­do­mość na­ro­do­wą i iden­ty­fi­ku­ją się z na­ro­dem i pań­stwem”⁴⁴. Pro­wa­dzo­ne obec­nie dys­ku­sje o przy­szło­ści państw na­ro­do­wych nie tyl­ko do­ty­czą ich ist­nie­nia i stop­nia su­we­ren­no­ści, ale ana­li­zo­wa­ne są zmia­ny w re­aliach po­li­tycz­nych i eko­no­micz­nych współ­cze­sne­go świa­ta. Ana­li­za do­ty­czy czyn­ni­ków ze­wnętrz­nych i we­wnętrz­nych, któ­re de­cy­du­ją o moż­li­wo­ściach re­ali­za­cji przez pań­stwa na­ro­do­we od daw­na przy­pi­sy­wa­nych im funk­cji, któ­re w Eu­ro­pie od chwi­li po­wsta­wa­nia państw na­ro­do­wych, trak­to­wa­ne są jako oczy­wi­ste⁴⁵. Po­zo­sta­je bar­dzo waż­ne py­ta­nie, na ile tra­dy­cyj­ne funk­cje zwią­za­ne z ochro­ną, obro­ną, trwa­niem na­ro­du, cią­gło­ścią hi­sto­rycz­ną wła­dzy są nie­zby­wal­nie przy­pi­sa­ne do pań­stwa na­ro­do­we­go, a jaką ich część moż­na pod pew­ny­mi wa­run­ka­mi prze­ka­zać na inne, mię­dzy­na­ro­do­we szcze­ble or­ga­ni­za­cji. Ka­ta­log py­tań do­ty­czą­cych przy­szło­ści pań­stwa na­ro­do­we­go, w kon­tek­ście zmian glo­ba­li­za­cyj­nych sfor­mu­ło­wał m.in. B. Jes­sop⁴⁶:

• na ile i czy małe pań­stwa na­ro­do­we są w sta­nie po­ra­dzić so­bie z po­waż­ny­mi pro­ble­ma­mi glo­bal­ny­mi?

• czy pań­stwa duże, czę­sto wie­lo­na­ro­do­we, są w sta­nie roz­wią­zać pro­ble­my spo­łecz­ne, eko­no­micz­ne i po­li­tycz­ne w tak du­żej ska­li? Czy są w sta­nie prze­ciw­sta­wić się aspi­ra­cjom do po­sia­da­nia wła­snych państw przez zbio­ro­wo­ści ma­ją­ce ce­chy na­ro­du i dą­żą­ce do po­sia­da­nia wła­sne­go pań­stwa na za­miesz­ki­wa­nym przez te na­ro­dy te­ry­to­rium?

• czy pań­stwa na­ro­do­we są w sta­nie kon­tro­lo­wać dzia­ła­ją­ce w ska­li świa­to­wej or­ga­ni­za­cje go­spo­dar­cze, mię­dzy­na­ro­do­wy ka­pi­tał i świa­to­wy ry­nek, czy są bez­rad­ne wo­bec zmian, ja­kie za­cho­dzą w związ­ku z pro­ce­sa­mi glo­ba­li­za­cji?

• czy pań­stwa na­ro­do­we są w sta­nie roz­wią­zy­wać pro­ble­my zwią­za­ne z no­wy­mi for­ma­mi ry­zy­ka, o cha­rak­te­rze glo­bal­nym, a nie tyl­ko lo­kal­nym? Jak mogą so­bie po­ra­dzić z pro­ble­ma­mi eko­lo­gicz­ny­mi, z mię­dzy­na­ro­do­wą prze­stęp­czo­ścią?

• czy za­gro­że­nia zwią­za­ne z no­wy­mi for­ma­mi ter­ro­ry­zmu i kon­flik­ta­mi mię­dzy na­ro­da­mi mogą być współ­cze­śnie roz­wią­za­ne w opar­ciu o uzgod­nie­nia woli su­we­ren­nych państw na­ro­do­wych?

• czy zmia­ny do­ty­czą­ce toż­sa­mo­ści oby­wa­te­li w związ­ku ze wzmo­żo­ny­mi mi­gra­cja­mi będą wpły­wa­ły na osła­bie­nie iden­ty­fi­ka­cji z pań­stwa­mi na­ro­do­wy­mi?

Za­sad­ni­czą kwe­stią w dys­ku­sji o przy­szło­ści pań­stwa na­ro­do­we­go po­zo­sta­je do­ce­lo­wy mo­del in­te­gra­cji państw na­ro­do­wych i czy Unia Eu­ro­pej­ska może sta­no­wić taki mo­del dla in­nych państw (w kon­tek­ście przyj­mo­wa­nia no­wych człon­ków), czy na­le­ży po­szu­ki­wać al­ter­na­tyw­nych roz­wią­zań. Po­ja­wia­ją­ca się kry­ty­ka in­sty­tu­cji Unii Eu­ro­pej­skiej do­ty­czy zwłasz­cza nad­mier­nej biu­ro­kra­cji, ma­łej ela­stycz­no­ści dzia­łań, ni­skiej efek­tyw­no­ści przy wdra­ża­niu po­li­ty­ki spój­no­ści, a zwłasz­cza swo­iste­go bez­wła­du w re­ago­wa­niu na sy­tu­acje nad­zwy­czaj­ne. Czę­sto zna­cze­nie dys­ku­sji do­ty­czą­cych przy­szło­ści państw na­ro­do­wych jest ba­ga­te­li­zo­wa­ne, na­le­ży wspo­mnieć, że nie cho­dzi w nich je­dy­nie o two­rze­nie teo­re­tycz­nych kon­cep­cji przy­szło­ści, ale „o istot­ne dla przy­szłych po­ko­leń kwe­stie, któ­re będą de­cy­do­wa­ły o de­mo­kra­tycz­nym cha­rak­te­rze mię­dzy­na­ro­do­we­go ładu po­li­tycz­ne­go, o ła­dzie, eko­no­micz­nym i spo­łecz­nym w ska­li na­ro­do­wej, re­gio­nal­nej i świa­to­wej”⁴⁷. Dys­ku­sje wo­kół roli pań­stwa na­ro­do­we­go, po­mniej­sza­nia jego upraw­nień kosz­tem in­sty­tu­cji mię­dzy­na­ro­do­wych, są o tyle istot­ne, iż przy­zwo­le­nie na ten pro­ces roz­strzy­ga o związ­ku wła­dzy po­li­tycz­nej z okre­ślo­nym te­ry­to­rium i na­ro­dem, o tym, czy for­mal­nie su­we­ren­ne pań­stwa na­ro­do­we będą po­sia­dać re­al­ną kon­tro­lę nad ob­sza­ra­mi po­ło­żo­ny­mi w uzna­nych gra­ni­cach, czy po­zo­sta­ną naj­wyż­szą for­mą or­ga­ni­za­cji zbio­ro­wo­ści ludz­kich. Poza tym dys­ku­sje te są waż­ne w związ­ku z po­trze­bą po­szu­ki­wa­nia opty­mal­nych roz­wią­zań gwa­ran­tu­ją­cych de­mo­kra­tycz­ny cha­rak­ter in­sty­tu­cji mię­dzy­na­ro­do­wych⁴⁸. J. Hal­mann po­rów­nał pań­stwo do przed­się­bior­stwa, co jest symp­to­ma­tycz­ne ze wzglę­du na po­stę­pu­ją­cą „eko­no­mi­za­cję” w sto­sun­kach pań­stwo–oby­wa­tel oraz kre­owa­niu po­li­tyk pu­blicz­nych. Fir­ma kreu­je toż­sa­mość ko­ro­pra­cyj­ną. Trak­tu­je on (J. Hal­man) toż­sa­mość spo­łe­czeństw za­miesz­ku­ją­cych okre­ślo­ne te­ry­to­ria jako pod­sta­wę le­gi­ty­mi­za­cji wy­łącz­no­ści kon­tro­li okre­ślo­ne­go te­ry­to­rium przez pań­stwa na­ro­do­we. Tę toż­sa­mość re­pre­zen­tu­ją spo­łecz­no­ści re­pre­zen­tu­ją­ce róż­ne kul­tu­ry, ję­zy­ki, war­to­ści, zwy­cza­je iden­ty­fi­ku­ją­ce się z pań­stwem. Mimo ewo­lu­cji „sta­re” eu­ro­pej­skie spo­łe­czeń­stwa są bar­dzo sil­nie za­ko­rze­nio­ne we wła­snej toż­sa­mo­ści na­ro­do­wej, czu­ją się zwią­za­ne z da­nym te­ry­to­rium, mają po­czu­cie wspól­no­ty hi­sto­rycz­nej i wspól­no­ty do­świad­czeń na­ro­do­wych. Eu­ro­pa po­zo­sta­je tą czę­ścią świa­ta, w któ­rej pań­stwa re­pre­zen­tu­ją na­ro­dy róż­nią­ce się mię­dzy sobą et­nicz­no­ścią, w któ­rej przy­na­leż­ność do na­ro­du gwa­ran­tu­je po­cho­dze­nie et­nicz­ne lub peł­na asy­mi­la­cja, a nie oby­wa­tel­stwo⁴⁹. Jed­no­cze­śnie wraz z na­si­la­niem się pro­ce­sów mi­gra­cyj­nych ob­ser­wu­je­my rów­no­le­gły pro­ces „roz­my­wa­nia się” po­czu­cia wspól­no­ty na­ro­do­wej. Mi­gra­cje wy­wo­ła­ły po­waż­ne dys­ku­sje do­ty­czą­ce za­gro­żeń toż­sa­mo­ści na­ro­dów eu­ro­pej­skich, roli państw na­ro­do­wych i tro­ski o utrzy­ma­nie toż­sa­mo­ści. Mi­gra­cje kształ­tu­ją nowy ob­raz i struk­tu­rę spo­łe­czeństw eu­ro­pej­skich, w „sta­rych” spo­łe­czeń­stwach eu­ro­pej­skich, któ­re prze­szły pro­ces se­ku­la­ry­za­cji (zwłasz­cza Skan­dy­na­wia, Fran­cja, W. Bry­ta­nia) po­ja­wia­ją się nowe wspól­no­ty re­li­gij­ne (is­lam, bud­dyzm, wie­rze­nia afry­kań­skie), od­no­szą­ce się do in­nych azy­mu­tów mo­ral­nych i od­mien­nych sys­te­mów war­to­ści. Współ­cze­sne spo­łe­czeń­stwa eu­ro­pej­skie w co­raz mniej­szym stop­niu two­rzą wspól­no­tę na­ro­do­wą sil­nie utoż­sa­mia­ją­cą się z da­nym pań­stwem na­ro­do­wym.

Samo oby­wa­tel­stwo nie gwa­ran­tu­je od­czu­wa­nia wspól­no­ty z na­ro­dem ani sil­nej iden­ty­fi­ka­cji z pań­stwem, zwłasz­cza wśród co­raz licz­niej­szych i nie­asy­mi­lu­ją­cych się imi­gran­tów, zo­rien­to­wa­nych na de­mon­stro­wa­nie swo­jej kul­tu­ro­wej od­mien­no­ści. Oby­wa­tel­stwo może ozna­czać je­dy­nie for­mal­ny kon­trakt nie­prze­kła­da­ją­cy się na utoż­sa­mia­nie się ani z na­ro­dem, ani pań­stwem. Okre­śla­jąc pra­wa i obo­wiąz­ki, pań­stwa eu­ro­pej­skie zo­bo­wią­zu­ją się do za­pew­nie­nia bez­pie­czeń­stwa, rów­no­ści i wol­no­ści, co prze­kła­da się na po­li­ty­kę zo­rien­to­wa­ną na bu­do­wa­nie wspól­ne­go do­bro­by­tu, do­stęp do edu­ka­cji, ochro­ny zdro­wia i za­bez­pie­czeń spo­łecz­nych⁵⁰. Dla czę­ści oby­wa­te­li, zwłasz­cza dla imi­gran­tów, na tym może się koń­czyć ich zwią­zek z pań­stwem, na te­re­nie któ­re­go prze­by­wa­ją, trak­tu­ją je jak swo­isty hi­per­mar­ket z do­bra­mi pu­blicz­ny­mi, gdzie do­ko­nu­je się bez­i­mien­ny, po­zby­ty emo­cji akt kup­na–sprze­da­ży. Pań­stwo do­bro­by­tu ofe­ru­je wy­so­ki po­ziom bez­pie­czeń­stwa so­cja­ne­go do wszyst­kich oby­wa­te­li, przy czym wie­le emo­cji bu­dzi po­sta­wa owych „klien­tów hi­per­mar­ke­tu”. Czy imi­gran­ci, świa­do­mie nie iden­ty­fi­ku­jąc się z pań­stwem swo­je­go po­by­tu, nie przy­czy­nia­ją się do dez­in­te­gra­cji wspól­no­ty i pro­ce­sów roz­pa­du pań­stwa na­ro­do­we­go?1.3. Suwerenność państwa narodowego

„Zwy­kle jed­nym zda­niem wy­ra­ża się pra­gnie­nie po­sia­da­nia przez lu­dzi wol­no­ści i bez­pie­czeń­stwa. Tra­dy­cyj­nie uzna­je się, że wa­run­kiem trwa­ło­ści de­mo­kra­cji jest ist­nie­nie pew­ne­go za­kre­su swo­bód i praw po­li­tycz­nych, oby­wa­tel­skich, eko­no­micz­nych, so­cjal­nych i kul­tu­ral­nych. Pań­stwo za­rów­no usta­na­wia, jak i gwa­ran­tu­je do­cho­wy­wa­nie po­rząd­ku spo­łecz­ne­go, chro­ni bez­pie­czeń­stwo lud­no­ści na jego te­ry­to­rium od wszel­kich za­gro­żeń we­wnętrz­nych (prze­stęp­czo­ści) oraz ze­wnętrz­nych (agre­sji)”⁵¹ Ogra­ni­cze­nie su­we­ren­ne­go cha­rak­te­ru wła­dzy pu­blicz­nej w gra­ni­cach państw na­ro­do­wych nie musi ozna­czać ta­kiej or­ga­ni­za­cji wła­dzy, któ­ra nie bę­dzie się od­no­si­ła do żad­ne­go te­ry­to­rium i bę­dzie sta­no­wić wła­dzę sła­bą, nie­wy­dol­ną, roz­pro­szo­ną. Spo­łe­czeń­stwo sie­cio­we, post­mo­der­ni­stycz­ne po­szu­ku­je no­wych form or­ga­ni­za­cji, ale są to or­ga­ni­za­cje od­no­szą­ce się jed­nak do pew­ne­go te­ry­to­rium fi­zycz­ne­go. „Mimo po­stę­pu­ją­cej in­te­gra­cji i dy­na­mi­ki two­rze­nia ugru­po­wań in­te­gra­cyj­nych su­we­ren­ność po­zo­sta­je wy­łącz­nym atry­bu­tem państw i sta­no­wi o isto­cie pań­stwo­wo­ści”⁵². Jak słusz­nie twier­dzi J. Po­la­kow­ska-Ku­ja­wa wła­dza zwią­za­na z Unią Eu­ro­pej­ską rów­nież od­no­si się do kon­kret­ne­go te­ry­to­rium. Ten ro­dzaj wła­dzy po­li­tycz­nej o cha­rak­te­rze po­nadna­ro­do­wym, a nie rząd świa­to­wy jest bar­dziej re­al­ną per­spek­ty­wą dla róż­nych ob­sza­rów kul­tu­ro­wych świa­ta. Mo­del in­te­gra­cji obo­wią­zu­ją­cy w Eu­ro­pie, z po­sza­no­wa­niem róż­no­rod­no­ści tra­dy­cji, hi­sto­rii, toż­sa­mo­ści, jed­nak opar­ty o wspól­ne ko­rze­nie de­mo­kra­tycz­ne, może być wska­zów­ką dla wie­lu re­gio­nów świa­ta w po­szu­ki­wa­niu opty­mal­nych dróg bu­do­wa­nia wspól­no­ty po­nadna­ro­do­wej w do­bie glo­ba­li­za­cji, mimo obec­nej kry­ty­ki in­sty­tu­cji eu­ro­pej­skich, wy­ni­ka­ją­cej z ich „prze­re­gu­lo­wa­nia”. „Ana­li­za przy­szło­ści państw na­ro­do­wych lub państw-na­ro­dów wy­ma­ga sze­ro­kie­go spoj­rze­nia poza pań­stwo, po­nie­waż współ­cze­sne pań­stwa poza wła­dzą re­ali­zo­wa­ną na okre­ślo­nym ob­sza­rze wo­bec spo­łe­czeń­stwa ten ob­szar za­miesz­ku­ją­ce­go są uwi­kła­ne w róż­ne ze­wnętrz­ne struk­tu­ry po­li­tycz­ne. W związ­ku z tym roz­wa­ża­nia na te­mat przy­szło­ści pań­stwa na­ro­do­we­go wy­ma­ga­ją ana­li­zy zmian, ja­kie za­cho­dzą w ra­mach sa­me­go pań­stwa (sił spo­łecz­nych, ich in­te­re­sów, prio­ry­te­tów, dą­żeń, ad­ap­ta­cji do no­wych wy­zwań, re­la­cji z in­ny­mi pań­stwa­mi i miej­sca w mię­dzy­na­ro­do­wych in­sty­tu­cjach po­li­tycz­nych i go­spo­dar­czych)”⁵³. Obec­nie trud­no jest gło­sić tezę o utra­cie przez pań­stwa eu­ro­pej­skie kom­pe­ten­cji na rzecz in­sty­tu­cji i struk­tur mię­dzy­na­ro­do­wych. Mię­dzy po­szcze­gól­ny­mi pań­stwa­mi ist­nie­ją istot­ne róż­ni­ce mię­dzy za­kre­sem in­ter­wen­cjo­ni­zmu pań­stwo­we­go, otwar­to­ści na obcy ka­pi­tał, uni­fi­ka­cji kul­tu­ro­wej. Pro­ces glo­ba­li­za­cji jest tak­że w istot­nym stop­niu ogra­ni­cza­ny i przy­spie­sza­ny w za­leż­no­ści od ładu spo­łecz­ne­go, go­spo­dar­cze­go i po­li­tycz­ne­go, do któ­re­go ta po­li­ty­ka pro­wa­dzi⁵⁴. O wie­le trud­niej okre­ślić wpływ glo­ba­li­za­cji na su­we­ren­ność sta­no­wie­nia i de­cy­zji pań­stwa na­ro­do­we­go niż kon­se­kwen­cje przy­na­leż­no­ści do struk­tur ta­kich jak Unia Eu­ro­pej­ska czy NATO. Wy­ni­ka to przede wszyst­kim z nie­prze­wi­dy­wal­no­ści i kie­run­ków glo­ba­li­za­cji, któ­ra kształ­tu­je nie tyl­ko re­la­cje ze­wnętrz­ne pań­stwa, ale zmie­nia cha­rak­ter i mo­del oraz struk­tu­rę kon­sump­cji, mo­del wzor­ców spo­łecz­nych, kul­tu­ro­wych, re­li­gij­nych. Wszel­kie zmia­ny i pro­ce­sy zwią­za­ne z in­te­gra­cją eu­ro­pej­ską mają cha­rak­ter za­mie­rzo­ny, są ja­sno okre­ślo­ne co do ce­lów i kon­se­kwen­cji, wią­żą się z dzia­łal­no­ścią kon­kret­nych in­sty­tu­cji mię­dzy­na­ro­do­wych, są ja­sno okre­ślo­ne w ra­mach praw­nych, a co waż­ne pod­le­ga­ją kon­tro­li po­li­tycz­nej i spo­łecz­nej w ra­mach me­cha­ni­zmów de­mo­kra­tycz­nych. Róż­ni­ca mię­dzy skut­ka­mi pro­ce­su in­te­gra­cji eu­ro­pej­skiej i glo­ba­li­za­cji dla su­we­ren­no­ści państw na­ro­do­wych prze­ja­wia się m.in. w tym, iż w przy­pad­ku in­te­gra­cji pań­stwa na­ro­do­we re­zy­gnu­ją z czę­ści swo­jej su­we­ren­no­ści za przy­zwo­le­niem spo­łecz­nym, w ra­mach obo­wią­zu­ją­ce­go sy­te­mu praw­no-in­sty­tu­cjo­nal­ne­go, a tak­że w ra­mach kon­tro­li wła­dzy w wa­run­kach pań­stwa de­mo­kra­tycz­ne­go. Glo­ba­li­za­cja prze­bie­ga czę­sto poza kon­tro­lą ja­kiej­kol­wiek wła­dzy czy in­sty­tu­cji, gru­py in­te­re­su, któ­re kreu­ją ten pro­ces są ano­ni­mo­we i trud­ne do iden­ty­fi­ka­cji w ra­mach ist­nie­ją­cych ram in­sty­tu­cjo­nal­nych. Pań­stwo na­ro­do­we może czuć się za­gro­żo­ne skut­ka­mi glo­ba­li­za­cji, moż­na na­wet po­sta­wić tezę, iż glo­ba­li­za­cja w ra­dy­kal­nej for­mie skut­ko­wać bę­dzie „roz­mon­to­wa­niem” pań­stwa na­ro­do­we­go. Jed­nak­że ob­ser­wu­je­my rów­nież pro­ces obro­ny pań­stwa na­ro­do­we­go, zwłasz­cza w kra­jach o bo­ga­tej kul­tu­rze i tra­dy­cji, sil­nych tra­dy­cjach pa­trio­tycz­nych. Ist­nie­je tak­że inny po­wód do kwe­stio­no­wa­nia per­spek­ty­wy po­mniej­sza­nia zna­cze­nia państw na­ro­do­wych i ich roli w re­ali­za­cji waż­nych ce­lów spo­łecz­nych i go­spo­dar­czych. Co­raz czę­ściej po­ja­wia­ją się po­glą­dy re­wi­du­ją­ce wcze­śniej­sze (na­zna­czo­ne przez po­li­ty­kę M. That­cher i R. Re­aga­na) prze­ko­na­nie, iż sek­tor pry­wat­ny jest za­wsze lep­szy od pu­blicz­ne­go w roz­wią­zy­wa­niu pro­ble­mów na­tu­ry go­spo­dar­czej, zaś spo­łe­czeń­stwo oby­wa­tel­skie sta­no­wi ani­ti­do­tum na wszel­kie kwe­stie spo­łecz­ne. Po­li­ty­ka li­be­ral­na tra­dy­cyj­nie mar­gi­na­li­zu­je rolę pań­stwa w roz­wią­zy­wa­niu oby­dwu grup pro­ble­mów, chcąc spro­wa­dzić jego rolę do two­rze­nia pra­wa, prze­strze­ga­nia po­rząd­ku i dba­nia o in­te­re­sy pry­wat­ne­go ka­pi­ta­łu. Bo­le­sne do­świad­cze­nia kra­jów roz­wi­ja­ją­cych się świad­czą, iż sła­bość pań­stwa w żad­nym ra­zie nie sprzy­ja roz­wią­za­niu wie­lu kwe­stii spo­łecz­nych, jak: bie­da, do­stęp do wody pit­nej, edu­ka­cji, służ­by zdro­wia. Sła­be pań­stwa na­ro­do­we nie dają w żad­nym ra­zie po­czu­cia bez­pie­czeń­stwa swo­im oby­wa­te­lom, a w skraj­nych przy­pad­kach są one za­kład­ni­kiem grup in­te­re­sów zwią­za­nych z wiel­kim ka­pi­ta­łem bądź or­ga­ni­za­cja­mi prze­stęp­czy­mi (wa­tro wspo­mnieć o pry­mi­tyw­nej eks­plo­ata­cji za­so­bów na­tu­ral­nych w kra­jach Ame­ry­ki Po­łu­dnio­wej czy Afry­ki). Fran­cis Fu­kuy­ama twier­dzi, że „uwiąd funk­cji pań­stwa w kra­jach bied­nych w co­raz więk­szym stop­niu do­ty­kać za­czy­na świat roz­wi­nię­ty”⁵⁵. Jako te­ry­to­ria, na któ­rych ist­nie­ją dys­funk­cjo­nal­ne i sła­be pań­stwa F. Fu­kuy­ama wy­mie­nia Bał­ka­ny, Kau­kaz, Bli­ski Wschód, Azję Środ­ko­wą i Po­łu­dnio­wą. Tego typu pań­stwa znaj­du­ją się tak­że na te­ry­to­rium Afry­ki i Ame­ry­ki Po­łu­dnio­wej. Au­tor uwa­ża, że wa­run­kiem ładu świa­to­we­go, sta­bi­li­za­cji i bez­pie­czeń­stwa jest bu­do­wa sil­nych państw na­ro­do­wych.

Twier­dze­nie o bra­ku zna­cze­nia państw na­ro­do­wych w związ­ku z pro­ce­sem in­te­gra­cji re­gio­nal­nej i glo­ba­li­za­cji na ak­tu­al­nym eta­pie zmian za­cho­dzą­cych w świe­cie moż­na trak­to­wać jako po­zba­wio­ną pod­staw, po­nie­waż ich rola jako re­ali­zu­ją­cych funk­cję wład­czą wo­bec spo­łe­czeń­stwa cią­gle jest istot­na. Współ­cze­sne pań­stwa na­ro­do­we od­gry­wa­ją waż­ną rolę w kon­tro­lo­wa­niu me­cha­ni­zmów rzą­dze­nia, gwa­ran­tu­ją in­te­gra­cję te­ry­to­rial­ną, ład spo­łecz­ny, po­li­tycz­ny, go­spo­dar­czy. Pań­stwa po­dej­mu­ją wszel­kie de­cy­zje do­ty­czą­ce fi­nan­sów, bu­dże­tu, po­li­ty­ki go­spo­dar­czej. Ana­li­za su­we­ren­no­ści państw na­ro­do­wych w kon­tek­ście glo­ba­li­za­cji pro­wa­dzi do wnio­sku, iż wiel­kość państw i po­ziom roz­wo­ju go­spo­dar­cze­go mają zna­cze­nie dla stop­nia ich su­we­ren­no­ści. Jed­nak w przy­pad­ku państw zin­te­gro­wa­nych w Unii Eu­ro­pej­skiej czyn­nik wiel­ko­ści nie prze­są­dza o po­zio­mie su­we­ren­no­ści⁵⁶. Za­kres su­we­ren­no­ści po­szcze­gól­nych państw jest przed­mio­tem wspól­nych usta­leń i kom­pro­mi­su, re­zy­gna­cja z czę­ści wła­snej su­we­ren­no­ści do­ko­nu­je się w za­mian za „coś”, czy­li gwa­ran­cje za­bez­pie­cze­nia in­te­re­sów da­ne­go pań­stwa wo­bec po­zo­sta­łych part­ne­rów z Unii Eu­ro­pej­skiej. Małe kra­je Unii Eu­ro­pej­skiej mają dużo lep­sze gwa­ran­cje do­ty­czą­ce wła­snej su­we­ren­no­ści niż duże pod wzglę­dem ob­sza­ro­wym i de­mo­gra­ficz­nym ubo­gie kra­je po­zo­sta­ją­ce poza struk­tu­ra­mi or­ga­ni­za­cji po­nadna­ro­do­wych. Utra­ta czę­ści su­we­ren­no­ści współ­cze­śnie sta­no­wi ra­czej ele­ment ra­cjo­nal­ne­go, wy­kal­ku­lo­wa­ne­go wy­bo­ru da­ne­go pań­stwa i jest wa­run­kiem uczest­ni­cze­nia w mię­dzy­na­ro­do­wej grze in­te­re­sów. Człon­ko­stwo w Unii Eu­ro­pej­skiej sta­no­wi tak­że „bu­for” przed ne­ga­tyw­ny­mi skut­ka­mi glo­ba­li­za­cji. Pań­stwa na­ro­do­we są za­ska­ki­wa­ne fak­ta­mi i wy­da­rze­nia­mi, nad któ­ry­mi nie mają peł­nej kon­tro­li z po­wo­du glo­ba­li­za­cji, a nie in­te­gra­cji w for­mie Unii Eu­ro­pej­skiej. Ten­den­cje tego typu prze­ja­wia­ją się jako po­mniej­sze­nie wpły­wu państw na­ro­do­wych na ży­cie go­spo­dar­cze, brak kon­tro­li ryn­ków fi­nan­so­wych, ko­niecz­ność to­le­ro­wa­nia zja­wisk nie­ko­rzyst­nych dla pań­stwa – uprzy­wi­le­jo­wa­nia ka­pi­ta­łu fi­nan­so­we­go kosz­tem prze­my­sło­we­go, kon­sump­cji kosz­tem in­we­sty­cji dłu­go­okre­so­wych⁵⁷. W od­nie­sie­niu do państw na­ro­do­wych glo­ba­li­za­cja w co­raz więk­szym stop­niu bę­dzie po­mniej­sza­ła rolę or­ga­nów wła­dzy pań­stwo­wej w kon­tro­lo­wa­niu pro­ce­sów go­spo­dar­czych, po­li­tycz­nych, spo­łecz­nych i kul­tu­ro­wych. Okre­śla­ne jest to przez Jes­so­pa jako po­mniej­sza­nie zna­cze­nia te­ry­to­rium pań­stwa dla po­dej­mo­wa­nia de­cy­zji. Poza or­ga­na­mi pań­stwa waż­ne de­cy­zje w wy­mia­rze eko­no­micz­nym, spo­łecz­nym, po­li­tycz­nym po­dej­mu­ją Mię­dzy­na­ro­do­wy Fun­dusz Wa­lu­to­wy, Bank Świa­to­wy, Or­ga­ni­za­cja Współ­pra­cy Go­spo­dar­czej i Roz­wo­ju (OECD) oraz Mię­dzy­na­ro­do­wa Or­ga­ni­za­cja Pra­cy. Poza pań­stwo­wą kon­tro­lą są tren­dy kul­tu­ro­we tzw. me­ga­tren­dy cy­wi­li­za­cyj­no-kul­tu­ro­we i ich no­śnik – In­ter­net, w du­żym stop­niu me­dia re­pre­zen­to­wa­ne przez wiel­kie kon­cer­ny me­dial­ne tak­że są poza kon­tro­lą pań­stwa, tre­ści od­bie­ra­ne przez te­le­wi­zję sa­te­li­tar­ną są nada­wa­ne zwy­kle poza te­ry­to­rium da­ne­go pań­stwa. Pań­stwa na­ro­do­we od­gry­wa­ją cią­gle do­mi­nu­ją­cą rolę, jed­nak co­raz czę­ściej mówi się o po­mniej­sza­niu ob­sza­rów rzą­dze­nia przez or­ga­ny pań­stwa, o za­stę­po­wa­niu rzą­dów pań­stwa przez po­nadna­ro­do­we in­sty­tu­cje Unii Eu­ro­pej­skiej, co ma wpły­nąć na zwięk­sze­nie kon­ku­ren­cyj­no­ści Eu­ro­py oraz przy­spie­sze­nie pro­ce­su po­mniej­sza­nia dy­stan­su cy­wi­li­za­cyj­ne­go i po­zio­mu roz­wo­ju go­spo­dar­czo-spo­łecz­ne­go mię­dzy Eu­ro­pą Za­chod­nią a Środ­ko­wo-Wschod­nią⁵⁸. „Mimo, że do­świad­cze­nia państw człon­kow­skich w Unii Eu­ro­pej­skiej ro­dzą wąt­pli­wo­ści, czy in­sty­tu­cje unij­ne w do­sta­tecz­nym stop­niu po­tra­fią bro­nić in­te­re­sów państw człon­kow­skich w kon­flik­tach go­spo­dar­czych i po­li­tycz­nych z in­ny­mi pań­stwa­mi, to jed­nak ta­kie funk­cje jak obro­na in­te­re­sów i re­pre­zen­ta­cji wszyst­kich państw w niej zin­te­gro­wa­nych na are­nie mię­dzy­na­ro­do­wej mogą być re­ali­zo­wa­ne sku­tecz­nie”⁵⁹.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: