Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Inspiracje i drogowskazy - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
1 kwietnia 2013
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Produkt niedostępny.  Może zainteresuje Cię

Inspiracje i drogowskazy - ebook

 

Historia, opowieść PRAWDZIWA na jaką trudno się natknąć we współczesnej literaturze poświęcanej tematyce motywacji. Autor odkrywa przed czytelnikiem swoją historię życia, zaprasza do świata przemyśleń, refleksji,  inspiracji, doświadczeń nabytych w jakże interesujących czasach na przestrzeni ostatniego ćwierćwiecza. Książka ta jest pewnego rodzaju świadectwem obok którego nie można przejść obojętnie – będąc w relacji z jej AUTOREM.

Charakter książki, poruszana problematyka - pozwala przypuszczać, iż stać się ona może podwaliną pod podobne projekty w przyszłości.

 

 

Kategoria: Poradniki
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-63773-95-3
Rozmiar pliku: 2,1 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Mam szczę­ście współ­pra­co­wać z au­to­rem, a tak­że pra­co­wać w fir­mie WI­MED. Dla­te­go lek­tu­ra tej książ­ki spra­wia, że po­wra­ca­ją wspo­mnie­nia i sza­cu­nek dla do­tych­cza­so­wych osią­gnięć i mo­ty­wa­cja do tego, co jesz­cze przed nami. Wy­ra­żam jed­nak prze­ko­na­nie, że rów­nież ktoś, kto nie miał tego szczę­ścia po­znać śro­do­wi­ska au­to­ra, znaj­dzie w cy­to­wa­nej lek­tu­rze in­struk­cje, w jaki spo­sób może zop­ty­ma­li­zo­wać swo­je ży­cie.

Pa­weł Ga­bry­el

In­spi­ra­cje i dro­go­wska­zy to opo­wieść praw­dzi­wa, na jaką trud­no się na­tknąć we współ­cze­snej li­te­ra­tu­rze mo­ty­wa­cyj­nej. Au­tor od­kry­wa przed czy­tel­ni­kiem swo­ją hi­sto­rię ży­cia, za­pra­sza do świa­ta prze­my­śleń, re­flek­sji, in­spi­ra­cji, do­świad­czeń na­by­tych w jak­że in­te­re­su­ją­cych cza­sach – na prze­strze­ni ostat­nie­go ćwierć­wie­cza. Jest to pew­ne­go ro­dza­ju świa­dec­two, obok któ­re­go nie moż­na przejść obo­jęt­nie.

Krzysz­tof Pła­ne­ta

Po lek­tu­rze In­spi­ra­cji i dro­go­wska­zów czy­tel­nik sta­je się mą­drzej­szy – to na­praw­dę waż­ne w cza­sach, kie­dy je­ste­śmy oto­cze­ni głu­po­tą i bez­myśl­no­ścią.

Re­na­ta Gru­dzień

Mnie się szcze­gól­nie po­do­ba gra słów, dzię­ki któ­rej pew­ne „dro­go­wska­zy” ła­twiej za­pa­da­ją w świa­do­mość. Moim zda­niem taki prze­wod­ni­ko­wy cha­rak­ter książ­ki ma sens: bo czy uży­wa­nie „prze­wod­ni­ka” nie wią­że się na­stęp­nie z od­naj­do­wa­niem wła­ści­wych zna­ków w rze­czy­wi­sto­ści?

Mał­go­rza­ta Il­ska

Książ­ka Dro­go­wska­zy i in­spi­ra­cje do­brze por­tre­tu­je au­to­ra. Zdzi­sław Dąb­czyń­ski po­ka­zu­je w niej swo­ją dro­gę do suk­ce­su. Oka­zu­je się bo­wiem, że ma on swo­ją cenę, któ­rej za­zdro­śni­cy ja­koś wi­dzieć nie chcą. Cie­szy fakt za­pi­sa­nia dro­gi roz­wo­ju, jaką prze­był au­tor.

Da­nu­ta i An­drzej Scha­bow­scy

Książ­kę czy­ta się wspa­nia­le; na­pi­sa­na jest pro­stym, zro­zu­mia­łym ję­zy­kiem, bez gór­no­lot­nych okre­śleń. Wiel­ką dla mnie war­to­ścią jest to, że au­tor pi­sze o wła­snych zma­ga­niach, do­świad­cze­niach i prze­my­śle­niach, co spra­wia, że czło­wiek my­śli: „ja też mogę to zmie­nić”. Pod wa­ru­kiem, że będę chciał. God­na uzna­nia siła woli i de­ter­mi­na­cja.

Anna Zia­jaOd autora

25 lat temu, w 1988 roku, za­re­je­stro­wa­łem w Urzę­dzie Mia­sta i Gmi­ny w Tu­cho­wie Za­kład Rze­mieśl­ni­czy Wy­twa­rza­nie i Mon­taż Ele­men­tów Dro­go­wych. WI­MED to wła­śnie skrót od pierw­szych li­ter na­zwy tej dzia­łal­no­ści. Pierw­szą sie­dzi­bą za­kła­du była cza­sem kuch­nia, cza­sem po­kój, ga­raż na­sze­go wiej­skie­go domu i mała szo­pa kry­ta eter­ni­tem, gdzie za­miast ścian za­wie­sza­na była bre­zen­to­wa plan­de­ka, z tej stro­ny, z któ­rej aku­rat wia­ło czy pa­da­ło.

Na po­cząt­ku by­łem spe­cja­li­stą od wszyst­kie­go: od cię­cia, spa­wa­nia, ma­lo­wa­nia, wy­ci­na­nia sza­blo­nów, wy­sta­wia­nia fak­tur, za­ła­dun­ku i trans­por­tu. Cza­sem po­ma­ga­ły mi żona, te­ścio­wa, ro­dzi­na. Pierw­sze ma­szy­ny zro­bi­łem sam, a pierw­szym pra­cow­ni­kiem był są­siad na ka­wa­łek eta­tu. W dru­gim roku dzia­łal­no­ści za­trud­nia­łem już kil­ka osób. Ta­kie były po­cząt­ki.

Dzi­siaj, po 25 la­tach, fir­ma mie­ści się we wła­snym obiek­cie o po­wierzch­ni hal po­nad 5000 m² i za­trud­nia po­nad dwu­stu wspa­nia­łych, wy­kwa­li­fi­ko­wa­nych, do­świad­czo­nych i za­pra­wio­nych w róż­nych trud­nych za­da­niach pra­cow­ni­ków.

Dziś skrót WI­MED, bar­dziej niż Wy­twa­rza­nie i Mon­taż Ele­men­tów Dro­go­wych, tłu­ma­czyć moż­na jako Wspa­nia­ła i Miła Eki­pa Dąb­czyń­skie­go. Współ­pra­co­wa­li­śmy i współ­pra­cu­je­my z wie­lo­ma fir­ma­mi w kra­ju i za gra­ni­cą: od Au­stra­lii po USA. Przez lata dzia­łal­no­ści otrzy­ma­li­śmy wie­le dy­plo­mów, wy­róż­nień, cer­ty­fi­ka­tów, ale też zre­zy­gno­wa­li­śmy z ubie­ga­nia się o wie­le z nich, gdy oka­za­ło się, że wią­żą się one z mniej lub bar­dziej wy­myśl­ny­mi for­ma­mi od­płat­no­ści. My za­wsze sta­wia­li­śmy na au­ten­tycz­ność i rze­tel­ność. Dziś WI­MED jest do­brze roz­po­zna­wal­ną eu­ro­pej­ską mar­ką wśród firm ofe­ru­ją­cych ozna­ko­wa­nie dróg i urzą­dze­nia zwięk­sza­ją­ce bez­pie­czeń­stwo ru­chu dro­go­we­go.

Wraz z mo­imi współ­pra­cow­ni­ka­mi je­ste­śmy dum­ni z tego, że dzię­ki na­szej rze­tel­nej pra­cy i wie­lu wdro­że­niom na pew­no jeź­dzi się le­piej i bez­piecz­niej, a set­ki ty­się­cy na­szych zna­ków, ta­blic i urzą­dzeń in­for­mu­ją, ostrze­ga­ją i kie­ru­ją na pol­skich i eu­ro­pej­skich dro­gach.

25 lat to ka­wał ży­cia, a z dru­giej stro­ny mi­nę­ły one jak je­den dzień. Wie­le rze­czy się zda­rzy­ło, ale gdy­bym w jed­nym zda­niu miał po­wie­dzieć, co było w nich naj­waż­niej­sze, po­wie­dział­bym: in­spi­ra­cje. Waż­ne było wszyst­ko, co in­spi­ro­wa­ło do co­raz lep­sze­go pro­wa­dze­nia i roz­wi­ja­nia fir­my. A co jesz­cze waż­niej­sze: do szu­ka­nia od­po­wie­dzi na py­ta­nie: jak żyć w zgo­dzie ze sobą i z in­ny­mi.

Usia­dłem do pi­sa­nia tej książ­ki z prze­ko­na­niem, że trze­ba się dzie­lić z in­ny­mi ludź­mi tym, co do­bre i waż­ne w ży­ciu. Jed­na z mą­dro­ści ży­cio­wych mówi: Ucz się na cu­dzych błę­dach, bo ży­cia nie wy­star­czy, aby na­uczyć się na wła­snych. Ja bym do­dał: Ucz się nie tyl­ko na błę­dach in­nych, ale też ko­rzy­staj z ich do­świad­czeń, przemy­śleń i wska­zó­wek. Za każ­dą z tych in­spi­ra­cji, czy to za­sły­sza­nych, czy to prze­czy­ta­nych, stoi wie­le prze­my­śleń, wła­snych prze­żyć czy re­flek­sji, a przede wszyst­kim wie­le pra­cy nad sobą, oku­pio­nej czę­sto bó­lem i wy­rze­cze­nia­mi, ale też wiel­ką przy­jem­no­ścią wy­gry­wa­nia ze sobą.

Za­ty­tu­ło­wa­łem moją książ­kę In­spi­ra­cje i dro­go­wska­zy. Jak roz­sąd­nie prze­mie­rzać dro­gi i bez­dro­ża ży­cia, bo każ­dy z nas idzie swo­ją dro­gą. Raz krę­tą, raz pro­stą. Na­po­ty­ka dziu­ry, wy­ko­py, rowy i bez­dro­ża, ale też spo­ty­ka na swo­jej dro­dze kra­iny, gdzie może wy­tchnąć i ze­brać siły. Siły do tego, żeby wspi­nać się pod górę, omi­jać prze­szko­dy, umieć przy­jąć po­moc in­nych lu­dzi, czer­piąc jed­no­cze­śnie in­spi­ra­cje z ich do­ko­nań.

Pi­sze się w tych cza­sach spo­ro po­rad­ni­ków i ksią­żek mo­ty­wa­cyj­nych, w któ­rych są go­to­we re­cep­ty na suk­ces: rób tak i tak, a osią­gniesz suk­ces. Póź­niej oka­zu­je się, że to wca­le nie ta­kie pro­ste. Mnie też na­cho­dzi cza­sem po­ku­sa po­ucza­nia, ale w tej książ­ce chcę się sku­pić na po­ka­za­niu mo­jej dro­gi do bar­dziej roz­sąd­ne­go ży­cia. Spi­sa­nie waż­nych in­spi­ra­cji sta­je się ko­lej­ną in­spi­ra­cją, aby nie po­zo­stać na eta­pie szu­ka­nia roz­wią­zań na lep­sze ju­tro, lecz po­dej­mo­wać cią­głe pró­by ich wdra­ża­nia i do­sko­na­le­nia, co wy­ma­ga za­wsze kon­kret­ne­go dzia­ła­nia.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: