Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Sekrety wiecznie młodych kobiet. - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
20 listopada 2015
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Produkt niedostępny.  Może zainteresuje Cię

Sekrety wiecznie młodych kobiet. - ebook

Bestsellerowa autorka New York Timesa udowadnia, że mamy w sobie wszystko, czego potrzebujemy, by starzenie nie wiązało się z pogarszaniem się stanu zdrowia, wyglądu i życia seksualnego. W tej książce połączyła ona osobiste doświadczenia i ćwiczenia praktyczne z najnowszymi badaniami naukowymi. Teraz Ty również zrozumiesz konieczność rezygnacji z przetworzonej żywności, uwolnisz zablokowane emocje i zaakceptujesz swoją zmysłowość. Poprzez wyjaśnienie, że stan zdrowia w znacznie większym stopniu dyktowany jest przekonaniami aniżeli biologią, doktor Northrup instruuje, w jaki sposób zachować wysoki standard wszystkich sfer codzienności – od zawodowej po intymną. Żyjemy coraz dłużej, a teraz pojawiła się szansa na drugą młodość. Na piękno nigdy nie jest za późno.

Spis treści

Wprowadzenie

Rozdział 1: Boginie są bezwiekowe
Rozdział 2: Boginie znają moc przyjemności
Rozdział 3: Boginie wykorzystują wewnętrzną moc uzdrawiania
Rozdział 4: Boginie rozumieją przyczyny zdrowia
Rozdział 5: Boginie opłakują, wściekają się i idą dalej
Rozdział 6: Boginie są seksowne i zmysłowe
Rozdział 7: Boginie kochają bez zatracania się
Rozdział 8: Boginie smakują przyjemności jedzenia
Rozdział 9: Boginie poruszają się z radością
Rozdział 10: Boginie są wspaniałe
Rozdział 11: Boginie ucieleśniają boskość
Rozdział 12: Czternastodniowy program bezwiekowej bogini

Zasoby
Noty końcowe
Podziękowania
O Autorce

Kategoria: Zdrowie i uroda
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-65404-46-6
Rozmiar pliku: 1,5 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

WPROWADZENIE

Jeden z moich dwudziestokilkuletnich kumpli powiedział mi: dziewczyno,
jesteś zagadką. Nie jesteś młoda, nie jesteś stara.

Nie wiem do diaska czym jesteś. Jesteś czymś innym.

Po prostu bądź czymś innym. To działa!

– TOSHA SILVER, AUTORKA OUTRAGEOUS OPENNESS

Niedawno udałam się do sklepu z rzeczami dla sportowców, żeby serwisant poprawił wiązania na moich nartach, a on, znacznie młodszy ode mnie, zapytał mnie o wiek. Najwyraźniej jeżeli przekroczysz pewien wiek, zakładają, że twoje wiązania muszą szybko puszczać, gdyż twój zmysł równowagi pogorszył się i częściej upadasz. Jestem fizycznie aktywna, nawet bardziej niż w młodszych latach, i regularnie tańczę tango argentyńskie, więc mój zmysł równowagi jest w porządku. Powiedziałam serwisantowi, który analizował formułę określającą dostosowanie moich wiązań: – Niech Pan wstawi czterdzieści – Robię to również wtedy, kiedy ćwiczę na siłowni. Nie potrzebuję, żeby stepper delikatnie się ze mną obchodził, jakbym była jakąś kruchą staruszką, która mogłaby zrobić sobie krzywdę, jeżeli program da jej leciutki wycisk. Jeśli coś mi nie pasuje, przestaję ćwiczyć i dopasowuję urządzenie. Nie odczuwam wstydu tylko z tego powodu, że muszę przestawić urządzenie na niższe obciążenie. Nie pozwalam też, żeby wyobrażenie jakiejś obcej osoby na temat tego, co oznacza „czterdziestka” albo „pięćdziesiątka”, albo „sześćdziesiątka”, albo jakiś inny numer, wpływało na to, jak postrzegam sama siebie. Kiedy ktoś pyta cię, ile masz lat, czy w ogóle pamiętasz? Czy też jest to dla ciebie tak nieważne, że zapominasz, chyba że zbliża się jakaś okrągła rocznica? Wiek to jedynie liczba, a bezwiekowość oznacza, że nie kupujesz koncepcji tego, że jakieś cyfry określają wszystko: od twojego stanu zdrowia, przez twoją atrakcyjność, po twoją wartość. Możesz być młodsza w wieku lat 60 niż byłaś w wieku lat 20, ponieważ zmieniłaś swoją postawę i tryb życia. Bycie bezwiekową oznacza ignorowanie zasad związanych z tym, co rzekomo oznacza bycie w określonym wieku. Oznacza, tak po prostu, nigdy się nie zestarzeć – nigdy nie czuć, jakby najlepsze dni były za tobą, a teraz to już tylko z górki.

Pozwól, że bardzo jasno zaznaczę jedną rzecz: zaczynamy być starsze w chwili, w której przychodzimy na świat. Jednakże w naszej kulturze nie używamy terminu „starzenie się” aż do osiągnięcia około lat 50, a większość z nas kojarzy „starzenie się” z „pogorszeniem”. Prawda jest taka, że są ludzie, którzy już w wieku lat dwudziestu kilku – nawet wcześniej – wykazują oznaki starzenia się: zmniejsza się ich masa mięśniowa, poziom cukru we krwi jest niestabilny, pogarsza się zmysł równowagi. Tymczasem inni, którzy są już po siedemdziesiątce, są okazami zdrowia. Według doktor Joan Vernikos, badaczki i byłej prezes oddziału nauk życiowych NASA, która przygotowała 77-letniego Johna Glenna do powrotu w przestrzeń kosmiczną, starzenie się jest tylko powolną formą stanu nieważkości: jest to coś, co dzieje się z twoim ciałem, kiedy nie wstajesz z krzesła, nie ruszasz się, nie prowadzisz aktywnego życia i nie doświadczasz przyciągania ziemskiego. Starzenie się nie oznacza nieuchronnego pogorszenia zdrowia fizycznego ani popadnięcia w kulturową nieistotność.

Sekrety wiecznie młodych kobiet mówią o bezwiekowości, czy też bezwiekowym życiu, którego doświadcza się, kiedy angażuje się w życie bez lęku o to, że się upadnie – albo rozpadnie na kawałki. Już od dawna należy nam się zmiana paradygmatu dotyczącego naszych przekonań o starzeniu się. Stulatkowie stanowią najszybciej rosnącą grupę wiekową w populacji Stanów Zjednoczonych (wzrost wynosi 75 tysięcy osób na rok)¹. Obecnie w USA żyje około 53 tysiące stulatków, a do roku 2050 będzie ich 600 tysięcy. Dobrze przeczytałaś: 10 razy więcej Amerykanów przekroczy 100. rok życia za dwa pokolenia od teraz. To zaledwie jeden fragment ogólnoświatowej opowieści o tym, że ludzie żyją coraz dłużej. Jeżeli chcesz żyć długo, jestem pewna, że nie chcesz jednocześnie spędzić ostatnich lat życia w kiepskim zdrowiu, rozmyślając o tym, jak „stara” jesteś. Możesz zmienić swoją przyszłość, zaczynając już dziś od przyjęcia nowej, bezwiekowej postawy, która pomoże ci rozkwitnąć fizycznie, emocjonalnie, psychicznie i duchowo.

Starzenie się to okazja do zwiększenia swojej wartości oraz kompetencji, kiedy rośnie liczba połączeń nerwowych w twoim hipokampie i w całym mózgu, wplatając w mózg oraz ciało mądrości dobrze przeżytego życia, co pozwala ci przestać żyć lękiem przed rozczarowaniem innych i przed byciem niedoskonałą. Bezwiekowe życie to odważne życie. Oznacza ono, że pozostajesz nierozproszona mało ważnymi dramatami życia, ponieważ posiadasz wystarczające doświadczenie, żeby wiedzieć, czym nie warto się martwić, a co powinno być priorytetem. Oznacza ustalenie nowej relacji z czasem, w której przestajesz się go obawiać i próbować wyprzedzić. Kiedy podczas badań naukowych zapytano stulatków, jak czują się z trzycyfrowym wiekiem, najczęstsze trzy odpowiedzi brzmiały: „błogosławiony”, „szczęśliwy” i „zaskoczony” – zaskoczony, ponieważ kiedy żyjesz bezwiekowo, nie przykładasz uwagi do swojego wieku, niezależnie od tego, jaki on jest².

Dusza jest bezwiekowa i jest ekspresją boskości, kobiecej siły twórczej wszechświata. Święta kobiecość jest tradycyjnie kojarzona z ciemnością, ciałem, tajemnicą, płodnością, otrzymywaniem oraz z pierwotną zupą – łonem, w którym zaczyna się całe życie i w którym jest ono pielęgnowane. Każda kobieta jest bezwiekową boginią, ekspresją świętej kobiecej formy fizycznej. Niestety często zapominamy o tym w zalewie kulturowych komunikatów świadczących o dyskryminacji ze względu na wiek. Musimy być bardziej świadome związanych ze starzeniem się negatywnych komunikatów, jakie wysyła nam nasza kultura, i musimy w świadomy sposób je odrzucać.

Kliniczny neurolog Mario E. Martinez, mający jednocześnie doktorat z psychologii, założyciel Biocognitive Science Institute, pisze o oczekiwaniach kulturowych, czy też jak on to nazywa „portalach kulturowych”, które internalizujemy – związanych na przykład z przekroczeniem 30. albo 50. albo 65. roku życia. Doktor Martinez mówi, że zawsze powinno się odmawiać przyjęcia zniżki emeryckiej, ponieważ to jedynie wzmacnia błędne przekonanie, że starzejesz się i stajesz się coraz bardziej słabowita, że nie możesz pracować i inni muszą otaczać cię opieką³. Mój brat niedawno odkrył, jakie to prawdziwe, kiedy postanowił wykorzystać taką zniżkę, żeby zaoszczędzić 25 dolarów na locie. Kiedy dotarł na lotnisko, musiał stanąć w jeszcze innej kolejce, żeby udowodnić, że naprawdę jest emerytem. Stwierdził, że skończyło się na tym, iż poczuł się jak obywatel drugiej kategorii, co zdecydowanie nie było warte zaoszczędzenia tych 25 dolarów.

Moja matka, która ma niemal 90 lat, wpadła w tarapaty przez to, że nie zapisała się na plan leków na receptę Medicare^(). Nie widziała w tym żadnego sensu, ponieważ nie bierze żadnych leków i tego nie planuje. Czy chcesz spędzić swoje 65. urodziny na rozmyślaniu, jakie choroby lub bolączki prawdopodobnie cię dotkną, żeby wybrać, który plan recept na leki będzie dla ciebie odpowiedni? Dlaczego oczekuje się, że przejdziemy właśnie przez ten portal kulturowy? Prawdopodobnie wynika to z tego, że w XIX wieku 65. rok życia został uznany za wiek upoważniający ludzi do pobierania emerytury państwowej, gdyż była to średnia długość życia. Od tamtej pory aktuarialne wykresy i statystyki utrwaliły wiek emerytalny w okolicy 65 lat, plus minus 5 lat, jednakże obecnie oczekiwana długość życia po ukończeniu 65 lat wynosi 24 lata! Dlaczego więc nadal oczekujemy zwolnienia tempa w wieku 65 lat? Albo 75, albo 85, albo w innym wieku?

Jeżeli nie zastanawiasz się nad tym, ile lat masz w tym momencie, to okrągłe urodziny albo związana z trybem życia choroba przyjaciółki lub krewnej w twoim wieku, albo kryzys w twoim własnym życiu mogą sprawić, że zaczniesz się zastanawiać, w jaki sposób zmienić swój scenariusz i zestarzeć się, nie marniejąc. Wiele kobiet dzwoni podczas mojego programu radiowego, żeby otrzymać poradę, ponieważ nagle rozwinęła się u nich choroba autoimmunologiczna, nowotworowa lub przednowotworowa albo jakaś alergia. Jeżeli z równowagi nie wytrącił ich kryzys zdrowotny, spowodowała to utrata pracy, związku albo iluzji. Czasami mówią mi, że właśnie dowiedziały się, że mąż zdradza je od jakiegoś czasu albo że ich córka czy syn w wieku studenckim zapadli na chorobę umysłową lub zaczęli nadużywać substancji narkotycznych. Nasza dusza planuje wiele potężnych wezwań do przebudzenia, żeby skierować naszą uwagę z powrotem na właściwy tor.

No i oczywiście „ta zmiana”, jak kiedyś nazywano menopauzę, stanowi w życiu kobiety naturalny punkt przemiany. Jesteśmy stworzone do rozpoczęcia życia od nowa mniej więcej w czasie wystąpienia ostatniej menstruacji, tego biologicznego wyróżnika. Nasze ciała o tym wiedzą, nawet jeżeli umysł nie wie. Kiedy czynnie zajmowałam się medycyną, błyskotliwe kobiety robiące karierę zawodową przychodziły do mnie na test ciążowy, a kiedy mówiłam im, że wynik jest dodatni, stwierdzały: – Nie wierzę. Jak to się stało? – Wierz mi, wyrozumiały cykl płodności ciała i działanie antykoncepcji. Nie akceptowały po prostu swojej podświadomej potrzeby przejścia dramatycznej zmiany – potrzeba ta spowodowała, że stały się niedbałe, jeśli chodzi o stosowanie środków antykoncepcyjnych. O ileż to łatwiejsze, kiedy możemy uświadomić sobie pragnienie urodzenia czegoś nowego i przypomnieć sobie, że istnieje na to wiele innych sposobów niż ponowne zostanie matką.

W okresie perimenopauzy, czyli czasu wejścia w menopauzę, który zazwyczaj trwa od 6 do 12 lat, wiele kobiet zdaje sobie sprawę z tego, że nie chcą już wstrzymywać się z realizacją marzeń i żyć pod dyktando zachcianek wszystkich otaczających je osób. Może masz przejmujące wrażenie, że powinnaś zmienić zawód, przeprowadzić się do nowego miejsca, zakończyć jakąś relację albo w nowy sposób odkryć swoją seksualność. Zwróć uwagę na to pragnienie. Twoje twórcze soki płyną! Przejawia się przez ciebie siła życiowa. To nowe życie, jakie rodzisz, musi obejmować także twoje własne.

A może nie jesteś jeszcze świadoma pragnienia wprowadzenia zmian. Naturalne przeniesienie punktu skupienia, jakiego doświadczają kobiety, może często nadejść nieoczekiwanie – zupełnie tak jak perimenopauza. Pewna kobieta, z którą rozmawiałam, powiedziała, że jej pierwsze uderzenie gorąca było tak niespodziewane i intensywne, że zwymyślała męża za zrobienie jej kawy z kofeiną zamiast bezkofeinowej – założyła, że właśnie to ona wywołała to doznanie. Kiedy powiedział: – Może masz uderzenie gorąca. Czy nie jesteś już mniej więcej w tym wieku? – oniemiała z wrażenia. Kobiety często nie myślą o perimenopauzie, dopóki same w nią nie wejdą albo ich przyjaciółka lub siostra w podobnym wieku. Czyżbym już byłam w tym wieku? Zastanawiają się. Naprawdę? A następnie: Cóż więc to dla mnie oznacza? Co takiego stworzę w następnym rozdziale swojego życia? W co się zmieniam?

Zmieniasz się w potężną, pociągającą, płodną, bezwiekową boginię, którą masz być – ekspresję boskiej, kobiecej siły życiowej, nieskrępowanej oczekiwaniami kulturowymi, które cię pomniejszają, czynią zbyt ostrożną i sprawiają, że boisz się kogokolwiek rozzłościć. Jesteś w trakcie odkrywania swojej jaźni bezwiekowej bogini, a ma ona wiele sposobów na przejawianie swojej twórczości i doświadczenia poprzez przyjemności w życiu, od czucia się swobodnie we własnym ciele, przez ponowne odkrycie swojej seksualności, po rozpoczęcie nowej relacji, projektu albo sposobu życia.

Sekrety wiecznie młodych kobiet to książka dla kobiet w każdym wieku, które cieszą się swoim życiem dzisiaj i chcą to życie uczynić jeszcze lepszym. Nie chciałam napisać książki o zdrowiu kobiet, która straszyłaby je starzeniem się i mówiła, w jaki sposób przygotować się na okropną rzecz, jaka mogłaby im się przytrafić, od choroby piersi, przez problemy z sercem po chorobę macicy. Nie chciałam zredukować kobiecego ciała do odrębnych części i powiedzieć czytelniczkom, żeby wykorzystywały te dziesięć porad w celu upewnienia się, że jakiś konkretny kawałek ich ciała się nie posypie albo żeby mieć pewność, że dany układ się nie popsuje. To podejście do zdrowia już dawno mi przeszło. Jeżeli pragniesz uzyskać konkretne porady dotyczące tego, jak utrzymać zdrowie piersi, jak odżywiać swoje ciało dobrymi, zdrowymi potrawami i jak utrzymać rok po roku wspaniały wygląd, odnajdziesz to wszystko w niniejszej książce. Znajdziesz tu również koncepcje, które sprowokują cię do odpuszczenia mitów dotyczących kobiet oraz naszych relacji ze sobą, z naszym ciałem i z ziemią – mitów, które kobiety internalizują, a które je postarzają.

Tak naprawdę, książka Sekrety wiecznie młodych kobiet jest napisana tak, żeby pomóc ci przejść ze starego paradygmatu w nowy. Chodzi w niej o wskazanie wszystkiego, co w twoim ciele może pójść dobrze i tego, w jaki sposób ucieleśniać równowagę i zdrowie, niezależnie od obecnego stanu tego ostatniego – nawet jeżeli już cierpisz na jakąś przewlekłą chorobę. Niezależnie od tego, jaką diagnozę ci postawiono, podejście opisane w tej książce może wesprzeć twoje uzdrowienie. Rozdział 1 obala mity dotyczące starzenia się i pomaga ci zrozumieć, co oznacza bycie bezwiekową oraz bycie boginią. W rzeczywistości jest tak, że nasze ciała nie są oddzielone od naszych myśli i emocji. Nie są oddzielone od planety Ziemi, naszej wspaniałej matki, ani od nieba i gwiazd. Zrozumienie tego pomoże ci dostrzec, dlaczego tak ważne jest, żeby odpuścić toksyczne przekonania i uczucia, które uniemożliwiają ci doświadczanie optymalnego zdrowia i dobrobytu. A ponieważ najważniejszą rzeczą, jaką możesz zrobić dla swojego zdrowia, jest życie w radości, co obejmuje także życie w trwałej przyjemności, rozdział 2 niniejszej książki jest poświęcony temu tematowi.

W rozdziałach 3 i 4 przedstawię ci całkiem inne spojrzenie na powszechne niepokoje, jakie nawiedzają kobiety odnośnie ich ciała i zdrowia fizycznego, kiedy wchodzą w menopauzę i okres po jej zakończeniu. Z rozdziału 5 dowiesz się, w jaki sposób uwalniać stare emocje, które mogą powodować choroby: żal, złość i poczucie wstydu. Rozdział 6 pomoże ci odzyskać seksualność – twoją naturę Afrodyty – żebyś przestała myśleć, że nie jesteś seksowna tylko dlatego, że nie masz ciała szczupłej dwudziestodwulatki. W rozdziale 7 będziesz kontynuować uwalnianie toksycznych emocji, kiedy odpuścisz poczucie wstydu i perfekcjonizm, które wpływają na twoje relacje z samą osobą i ważnymi ludźmi w twoim życiu. Rozdział 8 dotyczy nawiązania nowej relacji z pożywieniem i twoim ciałem, kiedy pogodzisz się ze swoim brzuchem, natomiast rozdział 9 dotyczy poruszania się z radością zamiast zmuszania do ćwiczenia. Rozdział 10 mówi o postrzeganiu siebie jako pięknej oraz o poprawianiu i dekorowaniu tego piękna pewnością siebie, jeżeli chciałabyś zmienić swój wygląd. A w rozdziale 11 otrzymasz wskazówki dotyczące słuchania swojej boskiej mądrości oraz sygnałów wysyłanych przez bardzo czuły wykrywacz wierutnych bzdur. Nauczysz się również nawiązywać nową relację z Ziemią i jej mieszkańcami, kiedy wkroczysz w pełni w swoją jaźń bezwiekowej bogini. I wreszcie w rozdziale 12 otrzymasz praktyczny model do wprowadzenia w życie przedstawionych w niniejszej książce koncepcji dzięki czternastodniowemu programowi bezwiekowej bogini, a następnie znajdziesz listę pomocnych zasobów do pielęgnowania obecnej w tobie bogini.

Zatem jesteś tutaj, na rozdrożu, na którym musisz podjąć decyzję dotyczącą tego, jak będzie wyglądało twoje życie w następnych latach. Fakt, że czytasz tę książkę w tym momencie, jest doskonałym dowodem na to, że obecna w tobie bezwiekowa bogini chciałaby, żebyś przekazała jej teraz dowodzenie. Mówię to z całą pewnością, ponieważ żyję wystarczająco długo, żeby wiedzieć, że nie istnieją zbiegi okoliczności, które są całkowicie przypadkowe. Gdybyś nie zastanawiała się na poważnie nad zmianą swojego podejścia do życia, nie znalazłabyś się w tej chwili w tym miejscu razem ze mną.

Czy zatem zamierzasz zestarzeć się z werwą, czy może zmarnieć z wiekiem? Czy będziesz trzymać się starego paradygmatu zwalczania ciała, żeby zaczęło się zachowywać? Czy nadal będziesz przedkładać potrzeby innych ludzi ponad swoje i żywić się przetworzonymi pokarmami, cukrem, kofeiną, niepokojem oraz samą siłą woli? A może zejdziesz z drogi prowadzącej do chorób, kruchości i obniżonej jakości życia, i zaczniesz żyć z odwagą, jakbyś naprawdę tego chciała?

Starzenie się nie jest czymś, czego należy się bać. Niniejsza książka nie jest poradnikiem, zaprojektowanym tak, żeby uzbroić cię na wojnę przeciw starzeniu – zresztą metafora wojny nie jest odpowiednia. Za każdym razem, kiedy przybierasz wobec czegoś nieprzyjacielską postawę, obdarzasz to coś mocą. Zamiast obawiać się starzenia i opierać mu, przywołaj magiczną zasadę, że znajomość imienia jakiejś rzeczy daję ci władzę – nie tyle nad nią, co wraz z nią, jak mówi pisarka Starhawk. Wtedy możesz stać się mocą neutralizującą. Możesz uczynić starzenie się innym doświadczeniem. Wtedy nie będziesz stara i nie będziesz młoda. Będziesz „czymś innym”: bezwiekową boginią.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: