Facebook - konwersja

Miesięcznik Egzorcysta 54 (2/2017) - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
1 lutego 2017
Format:
PDF
Format PDF
czytaj
na laptopie
czytaj
na tablecie
Format e-booków, który możesz odczytywać na tablecie oraz laptopie. Pliki PDF są odczytywane również przez czytniki i smartfony, jednakze względu na komfort czytania i brak możliwości skalowania czcionki, czytanie plików PDF na tych urządzeniach może być męczące dla oczu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na laptopie
Pliki PDF zabezpieczone watermarkiem możesz odczytać na dowolnym laptopie po zainstalowaniu czytnika dokumentów PDF. Najpowszechniejszym programem, który umożliwi odczytanie pliku PDF na laptopie, jest Adobe Reader. W zależności od potrzeb, możesz zainstalować również inny program - e-booki PDF pod względem sposobu odczytywania nie różnią niczym od powszechnie stosowanych dokumentów PDF, które odczytujemy każdego dnia.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
10,50

Miesięcznik Egzorcysta 54 (2/2017) - ebook

Grzegorz Kasjaniuk w swoim tekście „Muzyczny pakt z diabłem” stawia pytanie: Jak to się dzieje, że muzyka może zniewolić ducha? I odpowiada: Otwarciem furtki dla demonów może być już samo słuchanie i delektowanie się muzyką satanistyczną. Dla złych duchów wystarczające jest wsłuchiwanie się w bluźnierstwa, akceptacja okultystycznego przekazu, kolekcjonowanie płyt muzycznych z satanistyczną zawartością. Usprawiedliwianie tej praktyki tzw. artystycznym performance jest kolejnym wybiegiem demona. (…) Black metal jest kultem. Ten kult został zespolony z gatunkiem muzycznym powstałym na potrzeby manifestowania swoich przekonań, stylu życia.

Pewnego razu przyszedł do mnie człowiek z prośbą o uzdrowienie z codziennych wymiotów. Od niego „zaraziłem się” złą energią, która spowodowała we mnie załamanie. Zaczął męczyć mnie lęk. Miałem wrażenie, że w mieszkaniu nie jestem sam, że towarzyszą mi złe duchy. Nieustannie przepalały mi się żarówki, komputer przestał działać. Po jakimś czasie było jeszcze gorzej. Przed snem zacząłem widzieć diabły – wyznaje w kolejnym świadectwie Czarek.

Biskup Leon Dubrawski, ordynariusz diecezji kamienieckiej na Ukrainie, w wywiadzie dla naszego miesięcznika stwierdza: Zawsze starałem się pomóc ludziom, gdy się do mnie zwracali z problemami duchowymi. Kiedy byłem jeszcze franciszkaninem w Żytomierzu, przyprowadzono do mnie pewną kobietę, żebym się nad nią pomodlił. W pewnym momencie zorientowałem się, że jest opętana. Potem trafiało do mnie więcej osób z takimi problemami. To, że szukali u mnie pomocy, odczytywałem jako wolę Bożą. I tak niespodziewanie dla samego siebie zostałem egzorcystą.

O. dr hab. Jerzy Skawroń OCarm w artykule „Ufność i odwaga. Teresa zwycięża szatana” pisze: Dla św. Teresy z Avila († 1582) szatan nie jest poetycką wizją. Nie jest również projekcją fantazji, skomplikowaną grą intelektu ani stanem psychicznym. Dla Świętej jest on osobą zdeformowaną, z którą spotyka się ustawicznie na wszystkich płaszczyznach życia duchowego. Jest jej osobistym nieprzyjacielem i podstępnym kusicielem, który nieustannie próbuje jej wierność i pełne zaufanie Bogu.

Dr Wincenty Łaszewski w tekście „Sekrety Fatimy” zaznacza: W Fatimie mamy coś jeszcze… W sierpniu dzieci zabrały do domu z miejsca objawienia gałązki skalnego dębu, na którym pojawiła się Matka Najświętsza. Kiedy matka Łucji „wzięła do ręki jedną z nich, poczuła, że wydziela dziwny zapach. Był on nieporównywalny z żadnym znanym jej zapachem”. Podobny aromat czuł ojciec Hiacynty i Franciszka.

Ks. dr Janusz Umerle w artykule „Soczysta gałązka. Czy kończy się kryzys Kościoła na Zachodzie?” opisuje minioną i obecną sytuację Kościoła w Belgii: Do Soboru Watykańskiego II występowała ogromna liczba powołań kapłańskich i zakonnych. Praktycznie każda, nawet 100-osobowa wioska, miała swój kościół i swego proboszcza. Połowa szkół (żłobki, przedszkola, szkoły podstawowe, zawodowe, licea, Uniwersytet w Lowanium) należała do Kościoła. W kraju istniała ogromna liczba opactw trapistów i benedyktynów. Siostry i bracia zakonni prowadzili wiele domów starości, a także szpitali. Belgowie śmieją się do dziś opowiadając, że w ich kraju można było urodzić się w katolickim szpitalu, chodzić wyłącznie do katolickich szkół, pić tylko „katolickie” piwo (praktycznie każde opactwo ma do dziś swoją markę piwa) i umrzeć w katolickim domu starców. Tysiące misjonarzy pracowało w koloniach belgijskich (przede wszystkim w Kongu Belgijskim). (…) Po soborze [Watykańskim II] rozpoczęła się systematyczna praca burzenia podstaw życia chrześcijańskiego.

Obrzędy egzorcyzmów wyróżniają 3 poziomy działania złych duchów: pokusy, dręczenie (demoniczny ucisk) i opętanie. Kuszenie można nazwać zwykłym działaniem złego ducha, ponieważ przeżywa je każdy z nas. Nawet sam Jezus był kuszony (por. Łk 4, 1-13). Dręczenie i opętanie można nazwać działaniem nadzwyczajnym, ponieważ nie przeżywa ich każdy człowiek. Egzorcyści wyróżniają 3 poziomy dręczenia: atak, ucisk, nękanie. Są z nimi związane różne stopnie manifestacji złych duchów – stwierdza ks. Imrich Degro w tekście „Manifestacje złych duchów”.

Ks. Krzysztof Kralka SAC w artykule „Walka duchowa (cz. 2)” podkreśla: Częste udziwniania Mszy Świętej (robienie z niej show, spektaklu, żeby inni lepiej się czuli) są przegraną walką duchową. Uatrakcyjnianie Mszy Świętej nie jest dobre. Utwierdza się wówczas ludzi w zmysłowości i prowadzi się ich do porażki w walce duchowej. Człowiek, jeśli tylko dostanie dobrą formację w Kościele i będzie poddawał ocenie swe życie duchowe, zacznie odkrywać, że choćby nie wiem jak nudno było przy ołtarzu, jest na nim żywy Bóg.

Ks. Andrzej Grefkowicz w tekście „Strategia ukrytego wroga” wskazuje: Pewna osoba opowiadała mi, że zły duch zaczął ją zwodzić we wczesnym dzieciństwie. Nocną porą proponował swoją opiekę. W późniejszych latach skusił ją kolejnymi umiejętnościami, które dawały poczucie, że jest kimś niezwykłym. Ta osoba była zdolna strącać zabawki z półki nie posługując się rękami, zgadywać karty, których nie odkryła, utrzymywać wahadełko w pozycji poziomej, gdy przecież naturalnie powinno wisieć pionowo… Wtedy jeszcze nie zdawała sobie sprawy z tego, że za tymi propozycjami kryje się nasz nieprzyjaciel. Ostatecznie doszło do zawładnięcia ciałem młodej dziewczyny, czyli opętania.

Ponadto w numerze m.in. o modzie na tantryzm, niezłomnych księżach, a także o runach – fałszywej alternatywie dla chrześcijaństwa.

Kategoria: Duchowość i religia
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
Rozmiar pliku: 10,0 MB

BESTSELLERY

Kategorie: