Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Cykl - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
24 marca 2016
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
15,90

Cykl - ebook

„Cykl” Moniki Jagodzińskiej to dwanaście różnych historii. Dwanaście miesięcy zebranych w jednej książce. Każda część porusza inny problem, dla którego wsparciem jest siła .... ANIOŁÓW!!!

Wraz z nadejściem nowego roku, z wybiciem magicznej godziny dwunastej na Ziemię zstępują rzesze anielskie, by zająć miejsce w szeregach między ludźmi. Są zdeterminowani. Wiedzą, że czeka ich trudny czas, przepełniony z jednej strony radością, z której czerpać będą energię, a z drugiej smutkiem, bólem i cierpieniem. Nieść będą pomoc. Nieść będą ukojenie. Ich ingerencja ujawnia się poprzez innych ludzi. Wlewają bowiem w ich duszę odwagę. Poruszają serca, by zobaczyli to, na co są ślepi. Ratują życia. Przywracają wiarę. Przywracają nadzieję. Dają miłość, zrozumienie, akceptację. Wszystko po to, by po upływie misji móc stać się prawowitym Aniołem Stróżem - opiekunem jednego człowieka. Współpraca tych istot sprawia, że ludzkie istnienie nigdy nie jest pozostawione same sobie. Nie zawsze jednak jest to proste...

"Cykl" otwiera drzwi do świata, o którym nie masz pojęcia. Przekrocz je i przekonaj się, czy Aniołom uda sie sprostać postawionym wyzwaniom? A może sami potrzebują niekiedy pomocy? Nie pozwól im długo czekać...

Kategoria: Inne
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-7900-546-8
Rozmiar pliku: 691 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Prolog

- Pozostało jeszcze kilka minut. Istoty ludzkie już opuściły budynki i zgromadziły się na chłodnym powietrzu w oczekiwaniu.

- Dla nich to też jest pewien rodzaj narodzenia; nowy rok - nowe szanse.

- Może i masz rację.

Tik tak. Tik tak. Zegar tykał. Północ coraz bliżej.

- Spójrz na nich. Z jednej strony pełni są radości i zabawy, że pozostawią coś za sobą, zamkną rozdział; ale z drugiej strony emanuje od nich strach i niepewność, co też przyniesie nowy czas. To ich także ekscytuje.

- Ludzie pełni są sprzeczności w sobie, w samym wnętrzu. Nigdy ich nie zrozumiem.

- Nie musisz. Nie takie jest nasze zadanie.

- Tak, wiem. Rodzimy się co roku, w noc sylwestrową, po to, aby ich bronić. Aby im pomagać. Aby z nimi być, gdy tego potrzebują. Gdy NAS potrzebują, choć o tym nie wiedzą.

- Ich wzrok nie sięga tak daleko. Istniejemy w innym wymiarze.

- Czasem chciałabym, żeby wiedzieli.

- Ale nie będą.

- Ach.

- Rozchmurz się. Zaraz się zacznie. Kolejne rzesze zstąpią z błękitnych niebios, by, jeśli zasłużą, po roku stać się prawowitymi stróżami.

- Pamiętam ten czas, jeden z najtrudniejszych, pełnych bólu, ale i najpiękniejszy, pełen radości. Kontrasty. Wtedy zrozumiałam, po co zostaliśmy stworzeni.

- Esencja życia.

Niebo zaczęło się trząść.

Gwiazdy zajaśniały.

Oczy wszystkich transparentnych istot zwróciły się w dół.

10

9

8

7

6

5

4

3

2

1

Wybuch świateł.

Wybiła północ.

* * *

Wybuch fajerwerków.

Wokoło rozległo się radosne "SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU."

Pełno śmiechu, składania sobie życzeń. Ludzie poczuli siłę i nową nadzieję. Napełniła ich wiara. Wiara na dobry rok. Tchnienie odrodzenia przeszyło duszę każdego z osobna.

Stali pomiędzy nimi. Pełni determinacji. Odwagi. Zaangażowania. Gotowi. Gotowi, by wypełnić zadanie.

Styczeń

Zaczął się nowy rok. Zaczęła się misja. Nasza misja. Moja misja. Staliśmy w szeregach. Obok ludzi. Mieliśmy dwanaście miesięcy. Dwanaście długich miesięcy. Pięknych? Pełnych bólu? Zapewne i jedno i drugie. Mieliśmy być przy nich. Pomagać. Czasem działaniem. Czasem tylko poczuciem, że nie są sami. Byłem świadomy powagi zadania. Wiedziałem, że nie zawsze będzie łatwo. Byłem gotów. Byłem gotów stawić czoła wszystkiemu, co napotkam. Podobna determinacja malowała się na twarzach pozostałych towarzyszy. Stróżowie nas potrzebowali. Ludzie nas potrzebowali. Świat nas potrzebował.

* * *

Zacząłem przemieszczać się. Obserwowałem różnych ludzi w różnych miejscach. Obserwowałem, co robią, jak spędzają czas. Część żyła szybko, ciągle goniąc do przodu. Część znajdowała chwilę wytchnienia. Ale tylko chwilę, by za moment wpaść w wir codziennych obowiązków. Cieszyłem się, widząc nawet najmniejszy uśmiech. Szukałem go. Czasami ciężko było mu się przebić. Smuciło mnie, że piękno istnienia zostaje niezauważane. Brak wrażliwości. Oko duszy zamknięte. Na to nie mogłem nic poradzić. Ale mogłem próbować oddziaływać na jego otwarcie.

Nie spodziewałem się, że już na samym początku znajdę kogoś, komu moja pomoc będzie tak bardzo niezbędna.

A jednak...

* * *

Ulice wciąż pokrywała warstwa białego puchu. Śnieg. Ozdoby minionych dopiero świąt jeszcze nie opuściły sklepowych wystaw, okien mieszkań, ogrodów. Nastrojowo. Bajkowo. Miło było popatrzeć. Miło było na chwilę wrócić do beztroski. Tak. Ludzie też to czuli...

Przyglądałem się migoczącym lampkom choinkowym oświetlającym jedną z witryn, gdy w szklanej powierzchni zauważyłem odbicie. Krótkie. Urywane. Inne, niż pozostałe należące do postaci za moimi plecami. Było w nim coś niepokojącego. Coś, co wywołało dreszcze. Zamknąłem oczy. Wyciszyłem umysł. Próbowałem przebić się przez uliczny hałas. Próbowałem wnieść się ponad. Próbowałem usłyszeć to, co niesłyszalne dla zwykłego śmiertelnika. Wytężyłem zmysły. Napełniła mnie jasność. Czystość. Spokój. Pozorny spokój. Nagle krzyk. Wyraźny. Gwałtownie otworzyłem oczy. Szybko odwróciłem się. Leciałem. Nie musiałem szukać źródła. Wiedziałem. Po prostu wiedziałem.

I nie pomyliłem się.

Dom. Domyśliłem się bardziej niżeli zobaczyłem. Mały. Stary. Zaniedbany. Gdzieniegdzie od brudnych ścian odchodził tynk. To nie mogło zapowiadać nic dobrego.

Znalazłem się bliżej. Zajrzałem przed szybę. Zawieszone w oknie grube, ciemne zasłony znacznie ograniczały widoczność. Jakby ktoś chciał się odciąć od otoczenia.

Koniec Wersji Demonstracyjnej

Dziękujemy za skorzystanie z oferty naszego wydawnictwa i życzymy miło spędzonych chwil przy kolejnych naszych publikacjach.

Wydawnictwo Psychoskok

mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: