Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Daniel Craig - ebook

Seria:
Data wydania:
26 października 2016
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Produkt niedostępny.  Może zainteresuje Cię

Daniel Craig - ebook

Daniel Craig

Aktor teatralny i filmowy. Najlepiej sprzedający się agent 007 wszech czasów. Jeden z najbardziej stylowych Brytyjczyków. Ambasador ONZ. Czy jest coś, czego Daniel Craig nie potrafi?

Życie zawodowe Craiga to nie tylko postać Jamesa Bonda. Role w Przekładańcu, Drodze do zatracenia Dziewczynie z tatuażem spotkały się z gorącym przyjęciem. Pokazały jego szeroki repertuar środków aktorskich, wykraczający poza rolę przystojnego superszpiega.

Sarah Marshall śledzi jego drogę do sukcesu, począwszy od szkoły teatralnej aż do momentu, gdy stał się światową ikoną kina. Ukazuje przy tym, że Craig to nie tylko wielka gwiazda, lecz także kryjący się za legendą człowiek. To połączenie sprawia, że książka będzie fascynującą lekturą dla każdego fana tego utalentowanego aktora.

Sarah Marshall, pisarka i dziennikarka. Przeprowadziła wiele wywiadów z gwiazdami kina i estrady. Współpracuje także z wydawnictwami muzycznymi.

Kategoria: Kino i Teatr
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-271-5620-4
Rozmiar pliku: 2,5 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

R o z d z i a ł 1

Skromne początki

Nie była to w żadnym wypadku luksusowa rezydencja, ale Tima i Carol Olivię Craig (później zwaną po prostu Olivią) skromny dom w Chester przy Liverpool Road 41 napełniał dumą. Ponieważ finansowo nie było im łatwo, przez parę lat ciułali, by uzbierać dość pieniędzy na własny kąt. Tim, niegdyś marynarz floty handlowej, teraz prowadził pub. (W późniejszych latach prowadził także bardziej egzotyczne lokale na Karaibach.) Praca była ciężka, a zyski często marne, ale Tim był szczęśliwy. Lubił przebywać wśród ludzi, zawsze też umiał sprawić, że goście czuli się w jego barze jak w domu. Czasem musiał radzić sobie z trudnymi, kłótliwymi tetrykami, zwykle jednak wystarczało parę ostrych słów, by przywołać ich do porządku. Nierzadko wracał do domu nad ranem zaledwie z kilkoma funtami w kieszeni, ale miał poczucie, że uczciwie zarabia na chleb. Carol zaś, choć kochała pracę nauczycielki plastyki, wiedziała, że fortuny w ten sposób nie zbije. Już wiele lat wcześniej pogodzili się z tym, że będą prowadzić skromne życie i ich szczęście zakłócało co najwyżej kilka wezwań do zapłaty, jakie trafiały od czasu do czasu do ich skrzynki na listy.

Kiedy Carol stwierdziła, że jest w ciąży, oboje nie posiadali się z radości. Nawet kwestie logistyczne sprowadzające się do tego, jak zdobyć środki na wykarmienie kolejnego członka rodziny, nie mąciły szczęścia. Mieli już córkę Leę, ale Tim zapewnił żonę, że jakoś dadzą radę. Jego szefowie wspominali o możliwych nadgodzinach, a gdyby sytuacja radykalnie się pogorszyła, zawsze mógł poszukać dodatkowej pracy. Jak każdy tradycyjnie myślący mężczyzna z północnej części kraju, brał sobie za punkt honoru, by zarobić na rodzinę. Carol i nowo narodzonemu dziecku nie będzie na niczym zbywało – tej obietnicy przysiągł dotrzymać.

Sąsiedzi z okolicy uważali młodą parę za bardzo miłych ludzi. Tim był robotnikiem z krwi i kości, solą tej ziemi, Carol natomiast miała znacznie więcej wyobraźni i nieco idealistyczną wizję świata. Była członkiem kilku grup teatralnych, a wśród jej znajomych przeważali aktorzy i pisarze. I choć na pierwszy rzut oka tak wiele ich dzieliło, razem udało im się zbudować dobry związek. Carol zawsze pociągała w Timie jego prostolinijność, nie wspominając już o surowej męskiej urodzie.

Na prośbę Carol ustalili, że poród odbędzie się w domu. Ponieważ nigdy nie lubiła szpitali, chciała urodzić dziecko w przyjaznym, bezpiecznym i znajomym otoczeniu. Wielki dzień nastał w sobotę 2 marca 1968 roku. Para wcześniej już skontaktowała się z akuszerką, która miała pomóc przy narodzinach. Młoda matka zniosła poród nad wyraz dobrze. Choć pot zalewał jej oczy, nie krzyczała ani się nie skarżyła. Ściskała tylko mocno dłoń męża. W pewnym momencie uścisk stał się tak silny, że mężczyzna omal nie zawył z bólu. Jeszcze wiele dni później nosił na skórze ślady paznokci.

Okazało się jednak, że młodzi rodzice nie byli dobrze przygotowani do porodu. Biorąc noworodka na ręce, położna rozejrzała się w poszukiwaniu ręcznika lub kocyka, by go owinąć, ale nic takiego nie znalazła.

– Niech pani weźmie to – powiedział Tim, podając jej gazetę. Tak oto matka Daniela Wroughtona Craiga po raz pierwszy zobaczyła swoje dziecko zawinięte w papier gazetowy. – Jak frytki w torebce – żartował potem. Owinięcie dziecka w gazetę miało jednak i bardziej naukowe uzasadnienie.

– Położne rozkładały kiedyś gazety, ponieważ drukowane są w takich temperaturach, że ich powierzchnia jest praktycznie sterylna – wyjaśniał później Daniel. – Ta sama zasada działa w przypadku ryby i frytek.

Co ciekawe, historia ta w pewnym sensie zapowiada późniejsze losy aktora, słynącego z zamiłowania do robotniczego stylu życia i zupełnego braku zrozumienia dla luksusów i całej barwnej otoczki życia gwiazd.

– Być może powinienem był nazmyślać w wywiadach i twierdzić, że był to egzemplarz „The Times Literary Supplement” – dodawał ze śmiechem.

Wspominając syna jako małego brzdąca, Tim twierdzi, że od samego początku było wiadomo, że Daniel zostanie aktorem. Sygnały były jasne i oczywiste. Wspomina sytuację, która wydarzyła się w ich rodzinnym pubie Ring O’Bells, niedaleko Frodsham w hrabstwie Cheshire.

– Pamiętam, że przyszli do nas znajomi, a Daniel kręcił im się pod nogami – opowiada. – Jeden z nich zapytał, co tam robi i kim zostanie, jak dorośnie, a on odparł bez zastanowienia: „Będę aktorem”. Pamiętam, że zamarłem i zupełnie zaniemówiłem, bo ten malec powiedział to z takim przekonaniem.

Sam Daniel twierdził później, że jego zainteresowanie aktorstwem wynikało głównie z chęci „przebierania się i popisywania”.

– Przede wszystkim była w tym chyba próba zwrócenia na siebie uwagi. To znakomity sposób, żeby pozbyć się uczucia zagrożenia – żartował. – I dorobić się mnóstwa nowych lęków.

Zadebiutował na scenie w wieku sześciu lat, w szkolnym przedstawieniu Oliver! Dyrektor szkoły podstawowej we Frodsham, Peter Mason, był pod wrażeniem występu chłopca.

– Oboje, Daniel i jego starsza siostra Lea, byli bardzo dobrzy – wspominał po latach. – Już wtedy wiedziałem, że Daniel ma talent. Bardzo żałowałem, że odeszli ze szkoły.

Oświadczenie Daniela, że ma zamiar zostać aktorem, nieszczęśliwie zbiegło się w czasie z wyjątkowo smutnym okresem jego życia. Gdy ukończył „cztery, pięć czy sześć lat” (dokładnych dat nie podaje), jego rodzice rozstali się, a następnie rozwiedli. Z matką i siostrą przeprowadził się do Liverpoolu, by przenieść się dalej na półwysep Wirral. Carol poznała później malarza Maxa Blonda i powtórnie wyszła za mąż. Na szczęście Daniel przeżył rozwód rodziców bez szwanku i do dziś utrzymuje bliskie kontakty zarówno z ojczymem, jak i z biologicznym ojcem.

mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: