Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • Empik Go W empik go

Dzieje panowania Zygmunta III, króla polskiego, wielkiego xięcia litewskiego, ruskiego, pruskiego, dziedzicznego króla Szwedów, Gotów i Wandalów. Tom 1 - ebook

Wydawnictwo:
Rok wydania:
2011
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Dzieje panowania Zygmunta III, króla polskiego, wielkiego xięcia litewskiego, ruskiego, pruskiego, dziedzicznego króla Szwedów, Gotów i Wandalów. Tom 1 - ebook

Klasyka na e-czytnik to kolekcja lektur szkolnych, klasyki literatury polskiej, europejskiej i amerykańskiej w formatach ePub i Mobi. Również miłośnicy filozofii, historii i literatury staropolskiej znajdą w niej wiele ciekawych tytułów.

Seria zawiera utwory najbardziej znanych pisarzy literatury polskiej i światowej, począwszy od Horacego, Balzaca, Dostojewskiego i Kafki, po Kiplinga, Jeffersona czy Prousta. Nie zabraknie w niej też pozycji mniej znanych, pióra pisarzy średniowiecznych oraz twórców z epoki renesansu i baroku.

Kategoria: Klasyka
Zabezpieczenie: brak
Rozmiar pliku: 645 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

DO CZY­TEL­NI­KA.

Po­le­co­ne mi od To­wa­rzy­stwa Kró­lew­skie­go, Przy­ia­ciół Nauk dzie­ie Zyg­mun­ta III. pod Sąd Pu­blicz­no­ści od­da­lę – Opóź­ni­ły wy­da­nie one­go, licz­ne mie­aco­we prze­szko­dy. Mimo wszel­kich usi­ło­wań Rzą­du, w roz­krze­wie­niu rę­ko­dzieł, i sztuk uży­tecz­nych, scho­dzi nam iesz­cze na wie­lu. Nie­ma­my ni po­rząd­nych pa­pier­ni, ni dru­kar­ni, ni Szty­cha­rzów, ni Wy­blia­czów. O wszyst­ka pra­wie za gra­ni­cę, uda­wać się po­trze­ba, co nie­po­ma­tu, mno­ży wy­dat­ki i zwło­ki. Licz­ne dzie­ła mniey­sze­go wady, po­wie­rze­how­ne­mi ozdo­ba­mi sta­ra­łem się po­kryć: nie­szczę­dzi­łem sta­rań co do pięk­no­ści Ry­cin, dru­ku, pa­pie­ru umyśl­nie spro­wa­dzo­ne­go z Fran­cyi. Nie­ty­ty­by spo­so­by moie tym wszyst­kim wy­star­czy­ły na­kła­dom, gdy­by nie wspar­cie Pre­nu­me­ra­tą tych, co mima wie­lu, w tem ro­dza­iu za­wo­dów, za­wie­rzyć mi ra­czy­li

Tu wdzięcz­ność, wy­znać mi kasę, iż trud­nią­ce­mu się pre­nu­me­ra­tą na Wo­ły­niu J. W. Gi­życ­kie­mu Gu­ber­na­to­ro­wi tey­że Pro­win­cyi, mę­żo­wi za­słu­ga­mi, nie­ska­zi­tel­nem Oby­wa­tel­stwem, zna­ko­mi­cie w kra­iu, zna­ne­mu nay­wię­cej cey wi­nie­nem. Sza­now­ny JM. Xiądz Pra­łat Osiń­ski, znacz­nie się tak­że przy­czy­nił. Nie­na­le­ży mi za­mil­czeć znak mi­łych Dam któ­re ła­ska­wie tey­że pra­cy podiąć się ra­czvły, iako to: J W. Or­dy­na­to­wa Za­moy­ska, Hra­bi­na Va­le­rya Tar­now­ska, Ge­ne­ra­ło­wa Wę­go­rzew­ska, J. W. Ja­ku­bo­wa Wo­dzic­ka, i JW. z Przy­łu­skich Su­li­strow­ska Xięż­na Jo: Lu­bo­mier­ska, K. K. J W. z Xią­żąt Lu­bo­mir­skich Ro­za­lia Rze­wu­ika, nay­pięk­niey­sze­mi ry­ci­na­mi dzie­ła tego w Wid­niu trud­nić się ra­czy­ła. Niech przy­itwt wraz z nie­mi po­dzię­ko­wa­nia moie, Xią­zę Dy­mitr Cze­twier­tyń­sU, J W. R. S. Ko­imian, JW. Su­miń­ski R. S: X. Czar­nec­ki S. Tow Prof­fes­sor Będ­kow­ski, i JP. Węc­ki.

Po­tom­ko­wie sław­nych mę­żów wspo­mi­na­nych w tych Dzie­iach, Ci któ­rym chwa­ła Bo­ha­te­rów na­szych iest dro­gą, ob­da­rzy­li mię wi­ze­run­ka­mi wiel­kich tych lu­dzi. I tak J. W. Ka­rol Hra­bia Mni­szech udzie­lił bla­chy, Je­rze­go Mnisz­cha W. S.; Ca­ro­wey Ma­ry­ny, Cór­ki Jego, i Cara Dy­mi­tra. Lwa Sa­pie­hy i Ko­niec­pol­skie­go, dał J. O. Xią­że J. M. Wda Adam Czar­to­ry­ski: Duży Me­dal na Wzię­cie Smo­leń­ska J. W. z X. Lu­bo­mir­skich S. Po­toc­ką. Prócz wi­ze­run­ku Zyg­mun­ta III. któ­ry pi­szą­cy ofia­ro­wał kosz­tem swo­im, inne iako… to, Karn­kow­skie­go. Za­moy­skie­go, Dzia­łyń­skie­go, Jana Pio­tra Sa­pie­hy, Jana i Ja­kó­ba Po­toc­kich,

Me­dal Wła­dy­sła­wa iako Cara Mo­skiew­skie go, Chod­kie­wi­cza, Żół­kiew­skie­go dali, JJ. WW. Sta­ni­sław Po­toc­ki Pre­zes Se­na­tu. Kasz: Karn­kow­ski, J. O. X. z Za­moj­skich Sa­pie­zvna, J. TV. Czac­ka St. Now: J. W. Mi­chał So­bań­ski, Ty­tus Dzia­łyń­ski, Hr. Jan Tar­now­ski, J. W. Or­dy­nat Za­moy­ski.

Tym to za­cnym Oby­wa­te­lom i Oby­wa­tel kom, win­na bę­dzie Pu­blicz­ność całą ozdo­bę, dzie­ła tego, i Śmiem po­wiel­zieć (rów­na­iąc ie zwłasz­cza z Ro­man­sa­mi fran­cuz­kie­mi) mier­ną cenę one­go, nie zy­sków bo­wiem, lecz (bog­day­bym się nie­za­wiódł) uży­tecz­no­ści pu­blicz­ney szu­ka­łem.

Wszyst­kie por­tre­ty umiesz­czo­ne w term dzie­le, lub z daw­nych ory­gi­nal­nych ob­ra­zów, lub z po­zo­sta­łych nam z owych cza­sów Ry­cin wzię­te są, i za wier­ność ich rę­czyć mogę.

Gdy czę­sto zda­rza się, iż Pre­nu­me­ru­ią ty, lub na­by­wa­ią­cy Tomu pierw­sze­go, na­stęp­nych za­nie­dby­wa­ią na­by­wać, przez co cale psu­ie się dzie­ło, uwia­da­mia się wcze­śnie, iż ci co pre­nu­me­ro­wa­li na I. Tom tyl­ko, przy ode­bra­niu one­go na dru­gie dwa pre­nu­me­ro­wać ra­czą, ato dla za­po­bie­że­nia roz­przę­że­niu się dzie­ła ca­łe­go. Tomy osob­no przeda­wa­ne­mi nie­bę­dą. Pre­nu­me­ru­ią­cy ieź­li­by od­mie­nil zda­nie, za od­da­niem bi­le­tu pie­nią­dze bę­dzie mieć so­bie wró­co­ne.

Imio­na. Pre­nu­me­ran­tów na cze­le dzie­ła umiesz­czo­ne­mi zo­sta­ły. Pierw­szy Tom czte­ry tyl­ko mieć be­dzie Ry­ci­ny, wię­cey nie­rów­nie na­stę­pu­ią­ce. Gdy pra­wie wszyst­kie bla­chy iuz są po­koń­czo­ne, i pra­ssa do wy­bi­cia ich spro­wa­dzo­na, dwa dru­gie Tomy, ie­śli Bóg do­wo­li, w cią­gu r, 1819. wy­idą bez za­wo­du.DZIE­IE PA­NO­WA­NIA ZYG­MUN­TA III. KRÓ­LA POL­SKIE­GO W. X. LITT: RU­SKIE­GO, PRU­SKIE­GO ETC. ETC. ETC.

WSTĘP.

Nim przy­stą­pię do opi­su pa­no­wa­nia Zyg­mun­ta III. przy­zwo­itą rze­czy być są­dzę, skre­ślić stan i po­ło­że­nie, w ja­kich kray nasz znay­do­wał się, gdy Król ten ber­ło Pol­skie odzier­żał. Miecz wa­lecz­ne­go Ste­fa­na, i po­przed­ni­ków Jego, po­tęż­nie i sze­ro­ko na wszyst­kie stro­ny gra­ni­ce na­sze, albo utwier­dził, albo też roz­cią­gnął. Mar­grab­stwo Bran­de­bur­skie, Slą­ski Po­me­ra­nia niż­sza ota­cza­ły nas od za­cho­du, od Puł­no­cy Es­to­nia i mo­rze Bał­tyc­kie, od Po­łu­dnia Wo­łosz­czy­zna i Wę­gry, od Puł­no­cy i Wscho­du Mo­skwa, i za Dnie­pr­skie scy­tów sie­dli­ska: od­daw­na na­le­żą­ce do nas brze­gi mo­rza Czar­ne­go, dziś bar­dziey za­nie­dba­ne niż in­nych uzna­ią­ce Pa­nów. Kray cały ad 48, do 58. Stop­nia sze­ro­ko­ści roz­le­gał się. Prócz gór Kar­pac­kich dzie­lą­cych Pol­skę od Wę­gier, całe pra­wie kró­le­stwo, we­so­łe i rów­ne, a choć po­wie­trze nie­sta­łe i zim­ne, kray ob­fi­tu­ją­cy w zbo­że, owo­ce, trzo­dy, wszyst­kie ży­cia po­trze­by.

Ciem­ne i od­wiecz­ne lasy, ogrom­ne Je­zio­ra nay­bar­dziey w Li­twie, roz­cią­ga­ły się sze­ro­ko. Wszę­dzie nie­przey­rza­ne pola, buy­nem żni­wem, bło­nia okry­te trzo­da­mi, sta­da­mi koni wy­trwa­łych i lot­nych:

Prócz zna­nych w in­nych kra­iach zwie­rząt, Żu­bry, Tury (1), Niedź­wie­dzie, Ry­sie, Ro­su­ma­ki, na­peł­nia­jąc głu­che i roz­le­głe pusz­cze na­sze, Kró­lom do za­ba­wy, mło­dzie­ży do zręcz­no­ści i od­wa­gi sta­wi­ły pole. Ogrom­ne i spław­ne rze­ki, zie­mia na po­wierzch­ni wszyst­kie­mi ży­zna pło­da­mi, bo­ga­ta we­wnątrz w sól, gła­zy, uży­tecz­ne i zbyt­ko­we krnsz­cze.

Kray cały wzdłuż na 240 . wszerz na 200. mil Nie­miec­kich roz­cią­ga­ią­cy się; za­miesz­ka­ny lu­dem, acz w nie­któ­rych miey­scach nie­co róż­nią­cym się dy­alek­tem, dłu­giem ied­nak wie­ków prze­cią­giem, pra­wem, rzą­dem, oby­cza­ia­mi wspól­ny. Za­trud­nie­niem Jego rol­nic­two i woy­na; od­waż­ny i cier­pli­wy w bo­iach, w po­ko­iu uprzey­my, ludz­ki, go­ścin­ny, sło­wem Lud po­tęż­ny i sza­no­wa­ny, póki nie­rząd i ze­psu­cie wzra­sta­iąc stop­nia­mi nie­przy­wio­dły go do zgu­by.

–- (1) Zubr, po ła­ciu­ie Urus , Bos sy­ha­ti­cus znay­du­ie się do dziś dnia w ied­ney tyl­ko Bia­lo­wiey­skiey pusz­czy W Li­twie: po­odług Kro­me­ra, Rą­czyń­skie­go i in­nych, znay­do­wa­ty się daw­niey Tury opięć mil od War­sza­wy, nie­da­le­ko So­cha­cze­wa i Rosz­ko­wat

Prócz kra­iów, ied­no kró­le­stwa skła­da­ią­cych cia­ło, li­czył Kr i Pol­ski za hoł­dow­ni­ków swo­ich Xią­żąt Pru­skie­go, Po­mor­skie­go, Kur­landz­kie­go i Ho­spo lara Wo­ło­skie­go. Ci przy In­we­sty­tu­rze przy­się­ga­li Kró­lo­wi na wier­ność i po­słu­szeń­stwo, w po­trze­bie umó­wio­ną Licz­bę Żoł­nie­rza sta­wić obo­wią­za­ne­mi byli.

Cięż­ko iest po­wie­dzieć z pew­no­ścią iaka była przy wstą­pie­niu na Tron Zyg­mun­ta III. do­kład­na lud­ność ogrom­ne­go Kró­let­swa Pol­skie­go; daw­niey­si Pi­sa­rze, mało co w tak waż­nym, zo­sta­wi­li nam przed­mio­cie.

Po­prze­dził był Zyg­munt Au­gust, wszyst­kich pra­wie w tey mie­rze Eu­ro­pey­skich Mo­nar­chów sta­ra­nia, gdy wy­dał In­struk­cyę do roz­mie­rze­nią kra­iu ca­łe­go; mię­dzy in­ne­mi roz­mia­ru tego przy­czy­na­mi, do­da­ie i tą, aby wie­dzieć wie­le lu­dzi moie się wy­ży­wić, i iaki iest stan na­sze­go Pań­stwa nad któ­rym Pan Bóg daie nam spra­wo­wać rzą­dy (1).

Nie był po­dob­no roz­miar ten do­koń­czo­nym, za ie­dy­ną więc w tey mie­rze ska­zów­ka zo­sta­ią nam pra­co­wi­te po­szu­ki­wa­nia uczo­ne­go Czac­kie­go,

Po­dług nay­po­dob­niey­szey iak moż­na ra­chu­by, twier­dzi on, że przed pierw­szym kra­iu po­dzia­łem to iest w roku 1772. Pol­ska i Li­twa naym­niey czter­na­ście mi­lio­nów miesz­kań­ców li­czyć mo­gły.

–- (1) Czac­ki o Pra­wach Litr. Tom I. pag. 224.

Zwa­żyw­szy wiec że przy wstę­pie Zyg­mun­ta III . gra­ni­ce Pań­stwa nie­rów­nie iak w r. 1772. roz­le­gley­sze­mi były, ze Kiiów, ob­szer­ne za­Dnie­prem kra­iny, ży­zne i ład­ne Inf­lan­ty, do ied­ney na­le­ża­ły Oy­czy­zny, ze mia­sta i gro­dy na­sze były nie­po­rów­na­nie licz­niey­sze i lud­niey­sze, że kray cały przez bun­ty ko­zac­kie, przez wy­tę­pia­ją­ce Ta­ta­row, Szwe­dów, i Mo­ska­li na­iaz­dy, nie był wy­ple­nio­nym iak po­źniey, nie­bę­dzie za­pew­ne da­le­kim od praw­dy wnio­sek, że Pol­ska i Li­twa, przy wstą­pie­niu Zyg­mun­ta III. na tron oko­ło szes­na­stu mi­lio­nów miesz­kań­ców li­czy­ła. Znay­du­ią w daw­nym rę­ko­pi­śmie ied­nym, iż w r. 1612. znay­do­wa­ło się w Ko­ro­nie Pol­skiey i W. X. Litt:

Wsi Kró­lew­skich i Szla­chec:… 90,000

Bi­sku­pich i Ka­no­ni­czych… 100,010.

Ple­ba­nów, Za­kon­ni­ków i Za­kon­nic… 60,950.

w Ogó­le… 250,950

Nie­wiem iak ra­chu­ba ta iest do­kład­ną, wno­sząc ato­li ze iest praw­dzi­wą, a da­iąc każ­dey wsi po 12 tyl­ko do­mów, czy­li fa­mi­liy, co iest bar­dzo mało, a każ­dey fa­mi­liy, po pięc dusz, ogól­na Lud­ność kra­iu wy­nie­sie, 15,057,600. mięsz­kań­ców, co zpo­wysź­szym zga­dza się wnio­skiem.

Czac­ki po­row­ny­wa­iąc da­ley w do­cie­ka­niach swo­ich, roz­le­głość zie­mi z pło­da­mi Jey po­wia­da, iż gdy­by Pol­ska i Li­twa, (iak tyl­ko były w r: 1772,) mia­ły nie­wię­cey iak trze­cią część grón­tow swych upraw­nych, wy­ży­wić­by mo­gły 36,470,940.

miesz­kań­ców, gdy­by zaś po­ło­wa grun­tów upraw­ną była do­star­czy­ła by żyw­no­ści, na 58,353, 504; Miesz­kań­ców. (1)

Pew­ność wła­sno­ści, swo­bo­da, nie­odwle­ka­na za­rów­no wszyst­kim wy­mie­rza­na spra­wie­dli­wość, są nay­sil­niey­szą pod­nie­tą do prze­my­słu i pra­cy, a prze­mysł i pra­ca, zrzó­dłem do­bre­go mie­nia, Mięsz­kań­ców, i bo­gactw Kra­io­wych.

Acz­kol­wiek za Zyg­mun­ta III. dola wło­ścian znacz­nie po­gor­szo­ną była od tey, w któ­rey się znay­do­wa­li za Ia­gieł­łów i Pia­stów, prze­cież przy wstą­pie­niu Jego na tron nie­zniszczc­my Krai na­iaz­da­mi, mia­sta nie zgnę­bio­ne przez Sta­ro­stów, moż­ne, prze­myśl­nym lu­dem osia­dłe, wy­ra­bia­ły wie­le pło­dów kra­io­wych, i znacz­ny han­del pro­wa­dzi­ły z ob­cemj.

Opi­su­ią­cy Pol­skę Sta­ty­sty­cy, Kro­mer, Cel­la­riusz, Kra­sin­ski, Sta­ro­wol­ski i inni, te przed­niey­sze ar­ty­ku­ły wy­wo­zo­we­go han­dlu na­sze­go mia­nu­ią wszyst­kie­go ro­dza­iu zbo­ża, weł­na, len, pień­ka, chmiel, skó­ry, miód, łoie, wosk, smo­ła, po­taż, ha­nysz, bursz­tyn, masz­ty, tar­ci­ce, drze­wo do bu­do­wy okrę­tów spo­sob­ne, sól, piwo, ku­per­was, czer­wiec, sa­le­tra, la­zu­rek, miedź, ołów, że­la­za, mo­siądz, ko­nie, woły, owce, wie­prze, sło­ni­ny, i tem po­dob­ne: spro­wa­dza­no na wza­iem, przed­nie suk­na, ma­te­rye, tak je­dwab­ne, iako i zio­le, obi­cia, ko­bier­ce, per­ły, ka­mie­nie dro­gie, fu­tra, sle­dzie, wy­zi­nę, Stok­fisz… wina, ko­rze­nie, wszel – (1) Czac­ki pag. 226, Tom I.

kie do po­traw za­pra­wy, wie­le na­ko­niec zbyt­ko­wych wy­my­słów.

Z Tur­ka­mi, Per­syą, Gre­cyą Wło­cha­mi Wscho­dem ca­łym wie­dli­śmy han­del przez mo­rze czar­ne, gra­ni­ce Li­twy za Wi­tol­da i Ja­gieł­ły roz­cią­ga­ły się az do Ocza­ko­wa (1). Przez Ocza­ków Wła­dy­sław Ja­gieł­ło opa­try­wał z bo­żem Ce­za­rów wschod­nich

Nad­brzeż­ne ato­li mia­sta Bał­tyc­kie, Gdańsk nay­bar­dziey, han­del Pol­ski w ręku swych trzy­mał, Cel­la­ry­usz iuź w 1660. opi­su­ią­cy Pol­skę twier­dzi, że wię­cey iak 600. okrę­tów co­rocz­nie za­wi­ta­ło do Gdań­ska (1);

Łu­kasz Opa­liń­ski w obro­nie swo­iey prze­ciw Bar­kle­iu­szo­wi mówi ze 5,000. stat­ków i tra­tew z wnętrz kra­iu przy­by­wa­ło do Gdań­ska, i że te do 6. mi­lio­nów kor­cy róż­ne­go zbo­ża przy­pla­wia­ły do por­tu tego; a za nie 3,000,000. ta­la­rów Im­pe­rii wcho­dzi­ło do kra­iu. Ileż z ob­fi­tey Rusi Czer­wo­ney do Państw Ra­ku­skich wy­cho­dzi­ło. Li­twa Dzwi­ną i Nie­mnem 15,000. Łasz­tów (Łast za­wie­ra oko­ło 50. kor­cy) wy­sy­ła za mo­rze (1) Krusz­ce nie mały ta­koż czy­ni­ły do­chód: Sre­bra z Ol­ku­sza 6000. Grzy­wien rocz­nie wy­ko­py­wa­no: oło­wiu zaś 50,000 Cet­na­rów, a nie­rów­nie wię­cey tych krusz­ców mieć by

–-

(1) Stry­ikow­ski Sar­ma­tia Eu­ro­pie p. 77. Mitzl: Edit.

(2) An­dre­ae Cel­la­ryi de­scrip­tio Po­lo­nia; pag. 626. Edit. Mic­le­ri.

(3) Luc­ce Opa­liń­ski Po­lo­nia de­fen­sa p. 668. Ed. Mic­le­ri.

moż­na, gdy­by, stal­nie do za­le­wów wody oczysz­czo­ne­mi zo­sta­ły. Kiel­ce i Chę­ci­ny te­goż do­star­cza­ią nam krusz­cu: W tych­że oko­li­cach znay­du­ie się Gal­man w wiel­kiey ob­fi­to­ści: pod Bo­rzę­ci­nem bo­ga­te mie­dzi ko­pal­nie: Mno­gie Rudy że­la­zne, za­spo­ko­iw­szy kra­io­we po­trze­by przez Gdańsk do za­gra­nicz­nych są wy­wo­żo­ne.

Dwo­ia­ką sól, Pol­ska za­wie­ra, ied­ną Wa­rzon­kę w Sam­bo­rzu, Ko­ło­mei, dru­gą ka­mien­ną: ostat­niey nie­wy­czer­pa­ne w Wie­licz­ce i Boch­ni znay­du­ią się pod­zie­mia: opa­tru­ią one kró­le­stwo całe: zby­wa­ią­ca wy­wo­zi się sól do Ślą­ska, Mu­raw, i in­nych kra­iów, Król wiel­kie z nich ma do­cho­dy, miał­by nie­rów­nie więk­sze, gdy­by nie­przy­cho­dzi­ło całą Szlach­tę opa­try­wać dar­mo.

Ni­tra ob­fi­cie znay­du­ie się na Po­do­lu, Siar­ka po in­nych pro­win­cy­ach, mam­że wspo­mnieć o wo­lach i ko­niach; prócz in­nych ia­miar­ków 30,000. wo­łów przy­pę­dza­ią na Jar­mark do Ja­ro­sła­wia, i 7000. koni.

Ja­kie­kol­wiek bo­gac­twa ży­zność zie­mi na­szey spro­wa­dza­ła do kra­iu, wszyst­kie za­miast dzie­le­nia się na małe stru­my­ki i za­ży­wia­nia ogól­ne­go miesz­kań­ców prze­my­słu, to­cząc się po­to­ka­mi w ręce moź­ney Szlach­ty, znów od niey za zbyt­ko­we wy­pły­wa­ły przed­mio­ty. Świe­ci­ły się zło­to­gło­wiem, ma­ka­ta n , i dro­gie­mi pu­ha­ry, domy moż­nych, kwit­ne­ły iesz­cze mia­sta, lubo iuz Ży­dzi ob­ła­zić ie za­ci­na­ły, lecz po­grą­ża­ły się w ubó­stwie chat­ki nędz­nych rol­ni­ków. Trze­ba było wniyść w gma­chy moż­nych, by wi­dzieć Pol­skie bo­gac­twa; po wsiach iuż sro­gie nie­wo­li ozna­ki, ta­kie są skut­ki roz­le­głych wła­sno­ści, i nie­wy­zwo­le­nia lu­dzi, ty­siąc włok w ied­nym ręku, po­ło­wy tey nie­przy­nio­są ko­rzy­ści, któ­re­by przy­nio­sły, gdy­by na małe po­dzie­lo­ne wła­sno­ści lub czyn­sze, przez wol­ne ręce wy­ra­bia­ne­mi były.

Już Król Lu­dwik do­ku­pu­jąc się dla Có­rek Ko­ro­ny Pol­skiey dwa tyl­ko gro­sze Cze­skie za znak pod­dań­stwa zo­sta­wu­jąc od łana, uwol­nij Szlach­tę od wszel­kich in­nych po­dat­ków: pod po­wol­ne­mi Ja­gieł­ły, wy­ła­mał się stan Szla­chec­ki, ze wszel­kich po­bo­rów da­nin, po­win­no­ści, i cię­ża­rów pu­blicz­nych: ile­kroć oko­licz­no­ści wy­ma­ga­ły by Skarb za­si­lić, sta­no­wio­no po­dat­ki na mia­sta… wło­ścian, i ży­dów, pod­wyż­sza­no od kup­ców cła, czo­po­we, po­głów­ne etc… etc… wszyst­kie w Kon­sty­tu­cy­ach po­bo­ro­we uni­wer­sa­ły, uwal­nia­ią Szlach­tę, od przy­czy­nia­nia się z in­ne­mi do po­trzeb pu­blicz­nych. (1)

Dłu­go Kró­lo­wie, a pod nie­mi Pod­skar­bio­wie za­wia­dy­wa­li pu­blicz­ne­mi do­cho­dy, choć nic raz – (1) Ten nie­spra­wie­dli­wy spo­sób, wy­łą­cze­nia ied­ney klas­sy miesz­kań­ców, od dzie­le­nia z in­ne­mi cię­ża­rów pu­blicz­nych, nie­tyl­ko u nas ale we wszyst­kich in­nych kra­iach miał miey­sce. We Fran­cyi aż do sa­mey re­wo­lu­cyi, Sa­lach­ta nic nie­pła­ci­ła, w Mo­skwie do dziś dnia prócz pro­win­cyi ode­rwa­nych od Pol­ski, Bo­ia­ry uwol­nio­ne są od wszyst­kich po­dat­ków.

raz czy­ta­my w dzie­iach, że licz­bę na­ka­za­no Im czy­nic, mało co świa­tła, zo­sta­ło się nam, o O góle do­cho­dów kra­io­wych.

Zna­le­zio­ny w rę­ko­pi­smie ied­nym, ge­ne­ral­ny kom­put po­dat­ków ko­ron­nych w roku 1635. i 1636. uczy­nio­ny na Seym­je War­szaw­skim iako rzecz wiel­ce waż­ną w po­niż­szej no­cie umiesz­czam. (1)

Po­bor ie­den uczy­ni 206,061. zło­ty. Pody-jnne uczy­ni 424,233. zło­te, Czo­po­we uczy­ni 610,350. zło­te, Kwar­ta uczy­ni 160, 004, 409. f. 28. Skład na Wina 80,000. Złł.

Czwar­ty grosz pię­dzie­siąt i dwa ty­się­cy zło­tych Ewa­ty Wiel­ko­pol­skiey i Ma­ło­pol­skiey uczy­ni 64, 000. 500. fi: Kur­firsz­tow­skich 60,000. Sum­ma tego wszyst­kie­go pro­cen­tu to iest Czo­po­we­go, Po­dym­ne­go po­bo­ru kwart: Skła­do­we­go, czwar­te­go gro­sza Ewa­tym Kur­firsz­tow­skich fa­cit 1, 674, 053. Złł: gro­szy 28.

Ra­chu­nek Skar­bo­wy na wol­nym Sey­mie War­szaw­skim uczy­nio­ny po­bo­rów, go, Czo­po­we­go in Anno 1636.

–- (1) Je­ne­ral­ny Com­put Po­dal­ków Rzpl­tey: in Anno 1635

eora­pu­to­wa­ny na Seyr­nie War­sziw­skim. Zlo­ty w Roku 1635. azi­siey­szych Złt: 4 . gr. 15.

we flo­re­nach:

W WO­IE­WÓDZ­TWACH I ZIE­MIACH.

Po­bór ie­den uczy­ni. – Po­dym­ne­go simpl: – Czo­po­we­go rocz­nie

Kra­kow­skim: 21, 840 – 32, 336 – 48, 000

Zie­mi Za­tor­skiey: 1, 896 – 3. 321 – 3, 000

Po­znań­skim: 16, 080 – 21, 025 – 70, 000

San­do­mir­skim: 13, 165 – 29, 152 – 34, 000

RA­ZEM: 52, 981 – 86, 034 – 155, 000

Po­wia­tach.

Ra­dom­skim.. – 8, 562 – 15, 940 – 33, 000

Ka­li­skim. -13, 980 – 28, 940 – 46, 000

Sie­radz­kim..6, 110 – 12, 370 – 15, 000

Zie­mi Wie­luń­skiey – 1, 770 – 3, 900 – 1, 700

Łę­czyc­kim.. – 3, 700 – 5, 632 – 7, 000

Brze­skim. – 3, 973 – 3, 544 4 – 6, 000

Ku­iaw­skim.. – 4, 580 – 1, 105 – 18, 000

Zie­mi Do­brzyń­skiey. – 2, 082 – 1, 600

46, 762 – 111, 431 – 128, 300

z Wo­ie­wódz­twa Ru­skie­go w Zie­miach.

Lwow­skiey…. – 5, 925 – 21, 244 – 25, 400

Prze­my­skiey…. – 9, 600 – 19, 7. 30 – 25, 500

Sa­noc­kiey… – 3, 729 – 6, 741 – 4, 000

Chełm­skiey…. – 4, 568 – 1, 360 – 10, 600

Ha­lic­kiey….. – 1, 725 – 14, 127 – 6, 000

Wo­łyń­skim.. – 14, 533 – 14, 409 – 15, 000

Po­dol­skim.. – 4, 080 – 25, 502 – 10, 700

Lu­bel­skim.. – 8, 402 – 25, 942 – 30, 000

Beł­skim. – 4, 379 – 12, 600 – 11, 000

Płoc­kim.- 4, 827 – 5, 832 – 3, 000

61, 768 – 167, 567 – 141, 200

W Wo­ie­wódz­twach Po­bor Pody – Czo­po – i ZIe­miach… ie­den mne­go wego uczy­ni simpl: rocz­nie

w Zie­miach Wo­ie­wódz twa Ma­zo­wiec­kie­go.

Czer­skiey……………. 3, 543 6, 568 23, 000

War­szaw­skiey……………. 2, 700 5, 234 7, 000

Wi­skiey……………. 1, 500 1, 107 1, 000

Wy­szo­grod­skiey……………. 11, 000 1, 000 1, 700

Za­kro­cim.…………. 1, 996 1, 891 4, 000

Cie­cha­nów.……….. 2, 100 3, 110 3, 000

Łom­żyń­ski……………. 2, 840 2, 508 4, 000

Ro­ża­ny i Malb:……………. 834 1, 112 2, 000

Nur­skiey……………. 2, 575 3, 935 2, 000

20, 208 28, 113 48, 200

z Wo­ie­wódz­twa Pod­la­skie­go i Ru­skie­go.

Zie­mi Dro­hic­kiey………………….. 3, 888 5, 560 2, 000

Miel­nic­kiey………………….. 2, 148 3, 593 1, 000

Biel­skiey………………….. 728 8, 008 3, 000

Raw­skiey………………….. 1, 948 3, 318 1, 100

So­cha­ca­ow.………………. 2, 010 2, 967 4, 800

Go­styń­ski………………….. 2, 360 1, 896 3, 400

Bra­cław­ski………………….. 2, 525 31, 288 12, 000

15, 607 56, 830 29, 300

Sto­so­wa­nia po­bo­rów do Po­dym­nych: w Wo­ie­wódz­twie Ku­iaw­skim uczy­ni po­bór ie – den……….. 4, 580. f.

Po­dym­ne ied­no…………… fl. 41, 105 ergo do dwoy­ga po­dym­ne­go trze­ba…..

Po­bo­rów 18. a zo­sta­nie nad­to f. 230. w Wo­ie­wódz­twie Ru­skim w zie­mi Lwow­skiey uczy­ni po­bór ie­den f. 5, 925. Po­dym­ne ied­no, do dwoy­ga trze­ba po­bo­rów 7.

w Zie­mi Prze­my­skiey uczy­ni po­bór ie­den fl:…… 9, 600.

Po­dym­ne ied­no……. 19, 730. ergo do dwoy­ga po­dym­ne­go trze­ba po­bo­rów czte­ry a nie­bę­dzie do­sta­wa­ło fl: 106.

w Zie­mi Sa­noc­kiey po­bór ie­den f. 3, 729.

Po­dym­ne ied­no….. 6, 741. ergo do dwoy­ga po­dym­ne­go trze­ba po­bo­rów czte­ry a iesz­cze zo­sta­nie f. 2, 800.

w Zie­mi Ha­lick: uczy­ni Po­bór ie­den f. 1, 225. Po­dym­ne ied­no… 1, 412. ergo do dwoy­ga po­dym­ne­go trze­ba po­bo­rów 28. a zo­sta­nie f. 2, 396.

w Zie­mi Chełm­skiey uczy­ni po­bór ie­den f….. 4, 568. Po­dym­ne ied­no… 10, 360 ergo do dwoy­ga po­dym­ne­go trze­ba po­bo­rów pięć a zo­sta­nie f. 1, 640.

w Wo­ie­wódz­twie Wo­łyń­skim po­bór ie­den u – czy­ni… f. 14, 533.

Po­dym­ne ied­no… 54, 459. ergo trze­ba do dwoy­ga Po­dym­ne­go po­bo­rów 7. a zo­sta­nie nad­to f. 130 3.

w Wo­je­wódz­twie Po­dol­skim po­bór ie­den uczy­ni f………… 4, 030. Po­dym­ne ied­no.. 25, 502. ergo trze­ba do dwoy­ga Po­dy­mia po­bo­rów 12. iesz­cze nie do­sta­ie f. 2, 244.

W Wo­ie­wódz­twie Bra­cław­skim Po­bór ie­den czy­ni fl………. 2, 525. Po­dym­ne ied­no………….. 31, 288. ergo do dwoy­ga po­dy­miów trze­ba po­bo­rów 25. a nad­to zo­sta­nie fl. 5o8.

Po­bor w Xię­stwie Li­tew­skim Pół­zło­to­wy

wy­bie­ra­ny w r. 1591.

Zło­te, gr.

Z Po­wia­tu Wi­leń­skie­go…. 4, 383 11 4

– Oszmiań­skie­go… 2, 890 15 A z de­la­ty od Urzę­du Grodz: Osz: 238 28. z Po­wia­tu Lidz­kie­go….. 2, 128 9 81/ 2

– Wił­ko­mir­skie­go. 3, 173 24 6

– Bra­sław­skie­go… 825

– Troc­kie­go…… 3, 35..

– Gro­dzień­skie­go.. 6, 177 12.

A z de­la­ty………… 600

z Po­wia­tu Upit­skie­go….. 4, 236 11.

– Ko­wień­skie­go… 3, 3o3 24 9 z Zie­mi Żmudz­kiey…… 7, o63 20

z Po­wia­tu Po­łoc­kie­go….. 1, 410 23.

– No­wo­grodz­kie­go.. 7, 746 20

– Sło­nim­skie­go…. 1, 869 5 9

– Woł­ko­wi­skie­go.. 1, 920 2.

– Wi­teb­ski ego…. 735 8 1

– Or­szań­skie­go… 4, 35o 20 5

– Brze­skie­go…… 8, 003 7 91/ 2

– Piń­skie­go…… 1, 911 19.

– Mści­sław­skie­go.. 439 27 9

Zło­te, gr:

– Miń­skie­go….. 3, 604 28.

– Mo­zyr­skie­go…. 644 15.

– Rze­czyc­kie­go… 959..

z Dóbr da­chów: Ka­pit: Wi­łens: 1, 488 17.

z Ka­pi­tu­ły Żmudz­kiey….. 603 19.

Sum­ma Po­bo­ru po­iz­to­to­we­go. 77, 731 21 6

Sum­ma myta wod­ne­go…. 6, 240..

Sum­ma Czo­po­we­go Arę­dą… 4o, ooo..

Sum­ma tego wszyst­kie­go… 184, 611 6.

A mia­no­wi­cie iako wie­le z któ­re­go Po­wia­tu Arę­dą Czo­po­we­go da­wa­no w tym

roku 1591 .

z Po­wia­tu Wi­leń­skie­go kop.… 3, 6oo.

– Oszmiań­skie­go…..4oo.

– Wil­ko­mir­skie­go……. 25o.

– Bra­cław­skie­go………. 100.

– Lidz­kie­go……. 160, z Trok………4oo.

– Grod­na……. 1, 600.

–. Upi­ły………. 550.

– Kow­na……..1, 350.

– Żmu­dzi……. 1, ooo.

– Po­łoc­ka……..180.

– No­wo­gród­ka……46o.

– Sło­ni­ma…….. 32O. – Woł­ko­wi­ska…… 280.

– Wi­teb­ska…….80.

– Or­szy………56o.

– Brze­ścia…….. 880.

– Piń­ska………… 24o.

– Mści­sła­wia…….. 4o.

– Miń­ska……. 520.

– Mo­zy­ra…….. 44.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: