Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Co wiedział Stalin - ebook

Wydawnictwo:
Tłumacz:
Data wydania:
1 października 2017
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Produkt niedostępny.  Może zainteresuje Cię

Co wiedział Stalin - ebook

Dlaczego Stalin nie wierzył w atak Niemiec na Związek Radziecki?

Czy Stalin rzeczywiście wiedział wszystko o niemieckich przygotowaniach do ataku na Związek Radziecki i dlaczego wierzył w kłamstwa Hitlera, podając w wątpliwość informacje radzieckiego wywiadu?

David Murphy ujawnia nieznane fakty na podstawie nieudostępnianych przez lata radzieckich archiwów i ocenia dokumenty okiem doświadczonego pracownika wywiadu. Kreśli tło historyczne w przeddzień rozpoczęcia planu „Barbarossa”. Wprowadza czytelnika w biografię Iwana Proskurowa – szefa radzieckiego wywiadu wojskowego GRU, którego losy są nierozerwalnie związane z tematem książki. Opisuje rozgrywki dyplomacji i wywiadów
poprzedzające atak ZSRR na Finlandię i stalinowskie czystki w korpusie oficerskim. Ich ofiarą padali ludzie trudni do kontrolowania, tacy jak Proskurow.

Przede wszystkim jednak autor przedstawia informacje radzieckich służb o zbliżającej się niemieckiej inwazji: doniesienia siatek GRU i zarządu wywiadu zagranicznego NKWD, raporty z infiltracji zagranicznych placówek na terenie ZSRR i zbierane przez NKWD na zajętych terenach polskich Kresów.

David Murphy podsumowuje jednoznacznie: radziecki wywiad dostarczył dokładnych danych na temat niemieckich przygotowań do uderzenia; Stalin ich nie wykorzystał. Ten błąd okazał się katastrofą. Odpowiedzialność za nią ponosi sam Stalin – twórca systemu terroru, który eliminował każdą niezależną myśl i każdego człowieka, który odważył się ją wyrażać.

Kategoria: Literatura faktu
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-241-6526-1
Rozmiar pliku: 4,1 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Wstęp WŁADZA ABSOLUTNA, BŁĘDY I KATASTROFALNE DECYZJE STALINA

Siedemnastego czerwca 1941 roku Stalin otrzymał raport podpisany przez Pawła Fitina, szefa wywiadu zagranicznego NKGB. Pisano w nim, że „przygotowania do niemieckiego ataku na Związek Radziecki zostały zakończone i może on nastąpić w każdej chwili”. Informację taką dostarczył oficer wywiadu, zatrudniony w Ministerstwie Lotnictwa Rzeszy. Na marginesie raportu Stalin napisał uwagę do przełożonego Fitina, ludowego komisarza bezpieczeństwa państwowego Wsiewołoda Mierkułowa: „Towarzyszu Mierkułow, może pan wysłać swojego informatora ze sztabu niemieckiego lotnictwa do diabła. To nie informator, lecz dezinformator”. Pięć dni później niemiecki atak dał początek wojnie, w której straciło życie 20 000 000 obywateli radzieckich.

Rozmiar tej katastrofy jest tak ogromny, że Rosjanie do tej pory nie są w stanie się z nią pogodzić. Ich potrzeba zamknięcia tego okresu dziejów jest tak wielka, że do dziś trwają bolesne debaty, dotyczące przede wszystkim roli Stalina. Nim jednak przyjrzymy się jego działaniom w latach poprzedzających wojnę, musimy wiedzieć, że sprawował on wówczas pełnię władzy. Niezagrożony żadną poważną opozycją, stał się główną osobą podejmującą wszystkie decyzje, twórcą polityki zagranicznej i wewnętrznej, najwyższym „szefem”, który nie tolerował żadnej różnicy zdań. Stalin, który był już wówczas pierwszym sekretarzem WKP(b), 5 maja 1941 roku został również przewodniczącym Rady Komisarzy Ludowych. Wielu zachodnich obserwatorów uznało, że objęcie nowego stanowiska było niezbędne, aby umocnić rolę Stalina w negocjacjach z Niemcami. W rzeczywistości zmiana była pozorna. Jako pierwszy sekretarz partii Stalin już stał ponad Biurem Politycznym i Komitetem Centralnym.

Władza Stalina tylko częściowo wynikała z jego formalnej pozycji. Znacznie ważniejszy był powszechny strach, że na jego rozkaz w każdej chwili można było znaleźć się w rękach Berii i jego śledczych. Wszyscy, od komisarzy ludowych i generałów do najniższych funkcjonariuszy, wiedzieli, że w każdym momencie może grozić im rozstrzelanie lub długi wyrok w obozach pracy. Opierając się na tym strachu, Stalin był w stanie przeforsować swój punkt widzenia w sprawach polityki zagranicznej, strategii, produkcji uzbrojenia itd., zwykle nie napotykając sprzeciwu ze strony fachowców. Jednym z przykładów może być wprowadzenie w życie sugestii jego serdecznego przyjaciela, marszałka Gieorgija Kulika, by używane podczas wojny w latach 1917–1919 działa polowe kaliber 107 mm zastosować na początku 1941 roku jako działa czołgowe. Innym był zakaz powstrzymywania przez radziecką obronę przeciwlotniczą masowych niemieckich rekonesansów w przededniu inwazji.

Atmosfera wszechogarniającego strachu oraz ścisła tajemnica, jaka otaczała działania Stalina i jego podwładnych, w przededniu niemieckiej inwazji paraliżowały radzieckich generałów i urzędników. W stosunkach z nimi, jak również z korpusem dyplomatycznym, Stalin był doskonałym konspiratorem, mistrzem w odgrywaniu ról genialnego przywódcy i twardego negocjatora. W kontaktach z własnymi podwładnymi bądź ludźmi z Komitetu Wykonawczego Kominternu trzymał się leninowskich założeń i partyjnej nowomowy. Niektórzy zachodni historycy twierdzą, że Stalin nie był rewolucjonistą, lecz mężem stanu, dla którego przede wszystkim liczył się interes kraju. Nie dostrzegają jednak faktu, że chociaż Stalin nieco złagodził rewolucyjną retorykę, nadal wierzył w komunizm i wyznawał rewolucyjną zasadę, że cel uświęca środki.

W 1937 roku terror, wymierzony przeciwko partyjnym urzędnikom podejrzewanym o sprzeciw wobec Stalina, rozciągnął się też na Armię Czerwoną. Działania Stalina, rzekomo prowadzone po to, by nie dopuścić do stworzenia piątej kolumny w obliczu wojny, nie tylko doprowadziły do wymordowania wielu wyższych dowódców, jak choćby marszałka Michaiła Tuchaczewskiego, lecz także przerzedziły szeregi kadry oficerskiej na wszystkich szczeblach. Tysiące doświadczonych oficerów rozstrzelano, zesłano do łagrów albo wydalono ze służby. Działo się tak aż do początku niemieckiej inwazji. W ostatniej fazie aresztowania i egzekucje objęły przede wszystkim urzędników i inżynierów radzieckiego lotnictwa wojskowego, których obciążono winą za nieudane próby opracowania skutecznego samolotu.

Inną grupą, która stała się obiektem ataku w okresie od maja do czerwca 1941 roku, byli weterani wojny domowej w Hiszpanii. Dawni doradcy rządu republikańskiego zostali sprowadzeni do Moskwy pod pretekstem zastąpienia zlikwidowanych oficerów. Wielu z nich uzyskało nawet wysokie stopnie w Armii Czerwonej, jednak okazywali niezależność, której Stalin nie zamierzał tolerować. Wielokrotnie odznaczanych weteranów torturowano i mordowano bez sądu na rozkaz samego Stalina, który w ten sposób pozbawił wojska radzieckie oficerów doświadczonych w walce z Niemcami.

Decyzja Stalina o podpisaniu paktu o nieagresji z Niemcami, wraz z tajnymi protokołami dodatkowymi, pozwoliła ZSRR rozszerzyć zachodnie granice kosztem pokonanej Polski i zapoczątkowała włączenie w obręb Kraju Rad republik nadbałtyckich. Uzyskano również pewne tereny w Rumunii. Jednak poszerzenie granic okazało się kosztowne. Pozycja obronna ZSRR, zamiast wzmocnienia, została poważnie osłabiona. Rosjanie przyłączyli wrogie sobie narody, spośród których w przeddzień agresji niemiecki wywiad rekrutował ludzi do działań sabotażowych. Operacje te siały chaos w radzieckim systemie transportu i łączności. Wiele umocnień wzdłuż starej granicy zostało zlikwidowanych, a umocnień na nowej linii granicznej nigdy nie zbudowano. Stalin zadecydował o rozwiązaniu wojsk w pobliżu nowej granicy, mimo że nie była umocniona, co stanowiło fatalny błąd. Nie chciał też przemyśleć strategii obronnej, co radził mu na przykład marszałek Szaposznikow, który uważał, że należy skorzystać z umocnień wzdłuż granicy sprzed 1939 roku, żeby zapobiec wdarciu się Niemców w głąb kraju. Stalin nie chciał ustąpić z nowo uzyskanych ziem, dumny z tego, że je posiadł. Nie mogli nic na to poradzić nawet najwyżsi rangą doradcy. Czy duma Stalina była jedynym powodem, dla którego odrzucał strategię obrony w głębi kraju?

Są też inne wyjaśnienia, tłumaczące nie tylko odmowę przygotowania się do wojny obronnej, lecz również decyzję o podpisaniu paktu o nieagresji. Jednym z elementów było przekonanie Stalina – które umacniał kryzys sudecki z 1938 roku – że ani Francja, ani Wielka Brytania, jako kraje kapitalistyczne, nigdy nie będą współpracować z Rosją Radziecką w celu utrzymania pokoju w Europie Środkowowschodniej. Stalin był przekonany, że raczej postarają się, by Hitler zwrócił się na wschód, pozostawiając zachodnią Europę w spokoju, a nawet posuną się do wsparcia go w ataku na ZSRR. Po raz kolejny przywódca radziecki mylił się w ocenach. Kiedy Wielka Brytania wypowiedziała Niemcom wojnę, Churchill zaś został członkiem gabinetu Chamberlaina, stało się to oczywiste. Stalin pamiętał tylko, że Churchill stanowczo przeciwstawiał się komunizmowi jako systemowi we wczesnych latach 20. XX wieku, i spodziewał się, że powita z radością hitlerowską inwazję na ZSRR. Nie był świadom tego, że Churchill uznawał Hitlera za główne zagrożenie dla brytyjskich interesów i przez całe lata 30. usiłował nakłonić kolejne konserwatywne gabinety do zwiększenia wydatków na obronę. Nieznajomość realiów polityki zachodniej i naiwne przyjmowanie marksistowskich dogmatów tłumaczy błędny kurs Stalina w polityce zagranicznej w latach poprzedzających hitlerowską inwazję.

Do dnia dzisiejszego w rosyjskich pracach można spotkać się z tezą, że bezczynność Stalina wobec niemieckich przygotowań wynikała z tego, że szykował się on do prewencyjnego ataku. Nie wiedział jednak, kiedy ma uderzyć, ponieważ wywiad radziecki nie zdołał ustalić dokładnej daty inwazji niemieckiej.

Dokumenty przytaczane w niniejszej książce pozwalają stwierdzić bez żadnych wątpliwości, że radzieckie służby były na groźbę ataku niemieckiego szczególnie wyczulone. Zarówno wywiad, jak i kontrwywiad sprawdzały wszystkie dostępne im źródła. Trzeba tu przyznać, że nie spenetrowały kręgu najbliższych współpracowników Hitlera ani najwyższego dowództwa. O ile wiemy, nie miały też tuż przed atakiem takiej liczby sygnałów, jakie otrzymywali Brytyjczycy. Mimo to zasób ich wiedzy na temat niemieckich przygotowań do czerwca 1941 roku był ogromny. Nie można też zaakceptować twierdzenia, że to przede wszystkim niemiecka dezinformacja utrudniła radzieckim służbom przeanalizowanie użytecznych informacji, odsianie elementów mylących i dostarczenie radzieckim przywódcom poprawnych wniosków. Rzecz jasna obrońcy tych służb twierdzą, że w owym czasie nie miały one możliwości analizowania napływających danych. Z pewnością nie jest to prawda w odniesieniu do radzieckiego wywiadu wojskowego, który ponosił główną odpowiedzialność za analizowanie działalności wojsk niemieckich w radzieckiej strefie przygranicznej. Dla wywiadu zagranicznego Komisariatu Bezpieczeństwa Państwowego (NKWD/NKGB) wprowadzanie przeciwnika w błąd albo podejmowanie „aktywnych działań” było jedną z podstawowych metod działania od chwili założenia. Z pewnością były one w stanie odgadnąć główne kierunki niemieckich działań.

Oczywiście nie byłby to pierwszy przypadek, gdy służby wywiadowcze musiały dostarczać raporty pasujące do planów i celów polityków. Również brak reakcji polityków na ostrzeżenia wywiadu znajduje liczne precedensy w historii. Problemy te od zawsze gnębią ludzkość, lecz najwyraźniej występują w krajach demokratycznych, gdzie opinia społeczeństwa może ograniczyć swobodę działania przywódców. Przykładem niech będzie ignorowanie przez konserwatywne gabinety brytyjskie niemieckiego zagrożenia w latach 30. Bliższym nam przykładem jest stanowisko administracji Busha wobec wydarzeń w Iraku. Wywiad dostarczył informacje o broni masowego rażenia, które okazały się błędne, poprzednie administracje zaś całkowicie ignorowały wiele wskazówek, że Al-Kaida zamierza zaatakować ważne cele na terenie Stanów Zjednoczonych.

Nie można jednak porównywać sytuacji panującej w ZSRR w roku 1941 z sytuacją innych rządów w innym czasie. Zagrożenie było wówczas znacznie większe. Niemcy, którzy w lipcu 1940 roku opanowali Francję, zgromadzili wzdłuż radzieckiej granicy na terenach okupowanej Polski znaczne oddziały zaprawionych w boju żołnierzy. Mieli wypróbowaną taktykę łączenia różnych rodzajów wojsk, co groziło zniszczeniem nie tylko Armii Czerwonej, lecz także całego systemu komunistycznego. Informacje dostarczane przez wywiad radziecki przywódcom na temat tego zagrożenia były obszerne i dokładne; mimo to Stalin nie przyjmował ich do wiadomości i nie zezwalał swoim oddziałom na podejmowanie niezbędnych działań, aby nie „prowokowały” Niemców. Z tego powodu straty w ludziach przybrały rozmiary katastrofalne, przekraczające to, czego doświadczył jakikolwiek inny naród podczas II wojny światowej.

21 czerwca 1941 żołnierze niemieccy i ich sojusznicy stacjonujący przy radzieckiej granicy zostali postawieni w stan pełnej gotowości bojowej. Ruszyli na oddziały radzieckie, które nie były w pełni gotowe do walki. Radziecka i zagraniczna historiografia zwykle przypisują to zwlekaniu Stalina z podjęciem odpowiednich decyzji. Powody tej zwłoki są wciąż obiektem sporów zarówno w Rosji, jak i poza jej granicami. Niektórzy historycy twierdzą, że Stalin miał swoje powody. Na przykład mocno wierzył, że Hitler, któremu właśnie udał się podbój Europy Zachodniej, był zbyt rozsądny, by sądzić, że uda mu się zdobyć Rosję, co nie udało się tylu innym. Owszem, działania Stalina w czerwcu 1941 roku wskazują na to, że uwierzył w niemieckie oszustwo, w to, że ich wojska zostały przeniesione do okupowanej Polski tylko po to, aby uniknąć angielskich bombardowań i obserwacji. Był także przekonany, że Hitler wciąż zamierza zaatakować Wyspy Brytyjskie, co z pewnością opóźniłoby atak na ZSRR. A gdyby wojska niemieckie zostały odepchnięte, otworzyłoby to Stalinowi drogę do Europy Zachodniej. Wszystkie te plany okazały się tylko złudą.

Inni badacze twierdzą, że zwłoka i stanowczy zakaz podejmowania jakichkolwiek działań, które mogłyby sprowokować Niemców, brały się ze świadomości, że Armia Czerwona nie jest w stanie stawić czoła Wehrmachtowi. Jednak za taką sytuację odpowiadał Stalin i system, który stworzył. Czystki w kadrze oficerskiej, wynikające ze strachu przed przejęciem władzy przez wojskowych, niechęć do przeciwdziałania rekonesansom Luftwaffe, opóźnienia w odbudowie umocnień, niewydolność ekonomiczna (włącznie z systemem kołchozowym) w zapewnieniu Armii Czerwonej podstawowych środków transportu – wszystko to wynikało z systemu, w którym jeden człowiek mógł podporządkować swoim irracjonalnym planom cały naród. Rezultatem była historyczna katastrofa.

Ostateczną odpowiedzialność ponosi Stalin, lecz przecież nie mógł działać sam, tak samo jak nie mógł samotnie przeprowadzać czystek. Stalin miał wielu sprzymierzeńców w partii, strukturach państwa, armii, w wywiadzie i służbie bezpieczeństwa. W stworzonej przez niego atmosferze strachu i służalczości nie sposób było uniknąć ogromnych błędów przy podejmowaniu działań. Wiedza o niemieckich przygotowaniach była w Moskwie tak powszechna, że nawet najbardziej oddani współpracownicy Stalina mieliby trudności z powstrzymaniem nieustannego strumienia raportów wywiadu.

Bez wątpienia wywiad dostarczył Stalinowi odpowiednich informacji na temat niemieckich przygotowań do inwazji na ZSRR. Gdyby zostały odpowiednio przeanalizowane, a wnioski wprowadzone w życie, mogłyby zostać przedsięwzięte odpowiednie środki. Hitler być może zrezygnowałby wówczas z inwazji na ZSRR, a jeśli nie, nie miałaby ona takiej siły.Wykaz skrótów

AMTORG (Amierikanskaja Torgowla) – Radziecka spółka akcyjna, działająca w Nowym Jorku

AP RF (Archiw Priezidienta Rossijskoj Fiedieracji) – Archiwum Prezydenta Federacji Rosyjskiej

AWP RF (Archiw Wnieszniej Politiki Rossijskoj Fiedieracji) – Archiwum Polityki Zagranicznej Federacji Rosyjskiej

Czeka (Wsierossijska Czriezwyczajnaja Komissja po Bor’bie s Kontrriewolucyjej i Sabotażom) – Wszechrosyjska Komisja Nadzwyczajna do Walki z Kontrrewolucją i Sabotażem

Enigma – niemiecka maszyna szyfrująca

FSB RF (Fiedieralnaja Służba Biezopasnosti Rossijskoj Fiedieracji) – Federalna Służba Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej

FSK (Fiedieralnaja Służba Kontrrazwiedki) – Federalna Służba Kontrwywiadowcza

GKO (Gosudarstwiennyj Komitiet Oborony) – Państwowy Komitet Obrony

GPU (Gosudarstwiennoje Politiczeskoje Uprawlenije) – Państwowy Zarząd Polityczny

GRU (Gławnoje Razwiedywatielnoje Uprawlenije) – Główny Zarząd Wywiadu, IV Zarząd Sztabu Generalnego

GTU (Gławnoje Tiuriemnoje Uprawlenije) – Główny Zarząd Więzienny NKWD

GUGB (Gławnoje Uprawlenije Gosudarstwiennoj Biezopasnosti) – Główny Zarząd Bezpieczeństwa Państwowego

GUŁag (Gławnoje Uprawlenije Łagieriej) – Główny Zarząd Łagrów

GUPW (Gławnoje Uprawlenije Pogranicznych Wojsk) – Zarząd Główny Wojsk Pogranicznych NKWD

JIC (Joint Intelligence Committee) – Połączony Komitet Wywiadu

KC – Komitet Centralny KPZR

MGB (Ministierstwo Gosudarstwiennoj Biezopasnosti) – Ministerstwo Bezpieczeństwa Państwowego

MI-5 (Military Intelligence, Section 5) – Sekcja 5 brytyjskiego wywiadu wojskowego, zajmująca się kontrwywiadem

MI-6 (Military Intelligence, Section 6) – Sekcja 6 brytyjskiego wywiadu wojskowego, zajmująca się wywiadem zagranicznym

Narkom (Narodnyj Komissar) – skrótowe określenie komisarza ludowego

NKGB (Narodnyj Komitiet Gosudarstwiennoj Biezopasnosti) – Ludowy Komitet Bezpieczeństwa Państwowego ZSRR

NKID (Narodnyj Komissariat Inostrannych Dieł) – Ludowy Komisariat Spraw Zagranicznych

NKO (Narodnyj Komissariat Oborony) – Ludowy Komisariat Obrony

NKPS (Narodnyj Komissariat Putiej Soobszczenija) – Ludowy Komisariat Komunikacji

NKWD (Narodnyj Komissariat Wnutriennich Dieł) – Ludowy Komisariat Spraw Wewnętrznych ZSRR

OKW (Oberkommando der Wehrmacht) – Naczelne Dowództwo Wehrmachtu

OUN (Organizacija Ukraińskich Nacjonalistiw) – Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów

PWO (Protiwowozdusznaja Oborona) – Wojska Obrony Powietrznej

RF (Rossijskaja Fiedieracja) – Federacja Rosyjska

RGWA (Rossijskij Gosudarstwiennyj Wojennyj Archiw) – Rosyjskie Państwowe Archiwum Wojskowe

RKKA (Rabocze-Kriestijanskaja Krasnaja Armija) – Robotniczo-Chłopska Armia Czerwona

RU (Razwiedywatielnoje Uprawlenije) – Zarząd Wywiadowczy, IV Zarząd Sztabu Generalnego (por. GRU)

RU GS KA (Razwiedywatielnoje Uprawlenije Gienieralnogo Sztaba Krasnoj Armii) – Zarząd Wywiadu Sztabu Generalnego Armii Czerwonej

SIS (Special Intelligence Service) – por. MI-6

SNK (Sowiet Narodnych Komissarow) – Rada Komisarzy Ludowych

Stawka (Sztab Wierchownogo Komandowanija) – Naczelne Dowództwo Sił Zbrojnych ZSRR podczas II wojny światowej

SWR (Służba Wnieszniej Razwiedki) – Służba Wywiadu Zagranicznego

Ultra – brytyjski kryptonim niemieckiego systemu szyfrowania

Venona – kryptonim brytyjsko-amerykańskiej operacji odszyfrowywania radzieckich raportów

WKP(b) (Wsiesojuznaja Kommunisticzeskaja Partia) – Wszechzwiązkowa Partia Komunistyczna (bolszewików)

WNOS (Wojska Wozdusznogo Nabludienija, Opowieszczenija i Swiazi) – Radziecka służba obserwacji lotniczej i wczesnego ostrzegania1. STALIN I HITLER: TŁO

W roku 1945 zakończyła się najbardziej niszczycielska z wojen, jakie zna ludzkość. Wśród narodów, które poniosły największe straty, były Niemcy i Rosja Radziecka. Do wybuchu wojny przyczyniła się decyzja przywódców Trzeciej Rzeszy i ZSRR w sierpniu 1939 roku. Dlaczego została podjęta? W jaki sposób Hitler i jego radziecki partner, Stalin, postrzegali wówczas świat?

Oba kraje wyszły z I wojny światowej jako przegrane. Po względnie krótkim, lecz istotnym okresie współpracy dyplomatycznej, wojskowej i gospodarczej w latach 20. w następnej dekadzie oba państwa podążyły innymi drogami. Stalin zdobył całkowitą kontrolę nad partią i rozpoczął radykalną transformację rolnictwa, likwidując najbardziej niezależnych chłopów i zapędzając pozostałych do kołchozów. Polityka ta pozwoliła wprowadzić całkowitą kontrolę państwa nad produkcją rolną, lecz także doprowadziła do ogromnych klęsk głodu, w czasie których zmarły miliony ludzi. Równocześnie Stalin rozpoczął gigantyczny program industrializacji – rozwinął istniejące ośrodki przemysłowe (większość fabryk została odebrana właścicielom podczas rewolucji październikowej) i stworzył nowe, ogromne zagłębia. Szybkość i intensywność tych działań nie miały precedensu; według radzieckiego przywódcy wymuszało je „kapitalistyczne okrążenie” Rosji Radzieckiej.

Wszelką krytykę swej polityki rolnej i przemysłowej Stalin uważał za atak na swoją pozycję w partii. Odpowiedział zakrojonymi na dużą skalę czystkami, rozprawiając się z tymi, których określał mianem „opozycji”. Aresztowania, uwięzienie i likwidacja tysięcy najbardziej aktywnych obywateli szybko dały się odczuć w partii, władzach i ekonomii, a przede wszystkim w siłach zbrojnych. Poza problemami, jakie sprawiał brak doświadczonych kadr, czystki stworzyły atmosferę strachu i podejrzliwości, która paraliżowała wielu, nie pozwalając im owocnie pracować.

Stalin uważał także, że socjalistyczne państwo jest otoczone przez kraje kapitalistyczne, których wrogość wobec ZSRR sięgała jeszcze czasów rewolucji październikowej. Na zachodzie były to Wielka Brytania i Francja oraz ich sojusznicy, tacy jak Czechosłowacja, Rumunia i Polska, wszystkie w pewnym stopniu antyradzieckie. Na Dalekim Wschodzie największe zagrożenie stanowiła Japonia, zwłaszcza w Mandżurii i północnych Chinach. Kiedy dzięki wyborom w Niemczech władzę zdobyła NSDAP, Stalin uznał przejście demokratycznego kapitalizmu w faszyzm za część naturalnego rozwoju, który przyspieszy nadejście rewolucji. Dlatego zakazał licznym i dobrze zorganizowanym komunistom niemieckim wchodzić w antynazistowskie sojusze z socjalistami, największą wówczas siłą na niemieckiej lewicy. Rezultatem było zniszczenie obu partii i umocnienie pozycji Hitlera jako Führera Rzeszy.

W ramach „naprawienia szkód” wyrządzonych przez traktat wersalski Hitler w 1936 roku dokonał remilitaryzacji Nadrenii i w marcu ¨1938 roku przyłączył Austrię. We wrześniu 1938 roku przyłączone zostały czeskie Sudety, zaś w marcu 1939 roku Czechy i Morawy stały się niemieckim protektoratem. Słowacja zachowała niepodległość jako marionetkowe państwo, podporządkowane Trzeciej Rzeszy. W tym samym miesiącu do Prus Wschodnich przyłączono odebrany Litwie okręg Kłajpedy.

Kiedy Stalin rozpoczynał czystki, Hitler próbował obejść restrykcje, jakie nakładał na Niemcy traktat wersalski. W październiku 1933 roku Niemcy wystąpiły z Ligi Narodów. W styczniu 1935 roku, po wygranym plebiscycie, Hitler przyłączył niemiecką prowincję Kraj Saary, od końca wojny pozostającą pod mandatem Ligi Narodów. Szesnastego marca 1935 roku wprowadzono obowiązek służby wojskowej i utworzono siły powietrzne, co stanowiło jawne pogwałcenie traktatu. Rok później nastąpiła remilitaryzacja Nadrenii. Działania byłych aliantów ograniczyły się wyłącznie do protestów.

Mimo wyraźnych podobieństw w sprawowaniu władzy współpraca między faszystowskimi rządami Niemiec i Włoch zacieśniła się dopiero w październiku 1935 roku, po włoskiej inwazji na Etiopię. Liga Narodów uznała Włochy za agresora i nałożyła na kraj sankcje gospodarcze, lecz nie przyniosło to żadnych skutków. Etiopczycy zostali pokonani, a w maju 1936 roku król Włoch został koronowany na cesarza Etiopii. Ucierpiał na tym nie tylko prestiż Ligi, ale także Francji i Wielkiej Brytanii. Jedynym krajem europejskim, który powstrzymał się od działań wymierzonych przeciw Włochom, były Niemcy. Wtedy to doszło do zbliżenia dwóch „outsiderów”. Ich współpraca stała się jeszcze ściślejsza, kiedy zaczęli wspierać rozpoczętą w lipcu 1936 roku rewoltę generała Franco przeciwko republice hiszpańskiej.

W czerwcu 1935 Niemcy podpisały porozumienie z Wielką Brytanią, na mocy którego zmniejszono nałożone przez traktat wersalski ograniczenia w tonażu okrętów i zezwolono na budowę okrętów podwodnych. Porozumienie to było dla wielu osób – w tym dla Churchilla – ogromnym zaskoczeniem; mogło zostać odebrane jako poparcie rządu brytyjskiego dla niemieckiej polityki łamania postanowień traktatu. Trzeba jednak przyznać, że w Wielkiej Brytanii, gdzie współczucie dla Niemiec przegranych w wielkiej wojnie było dość duże, nigdy nie popierano ścisłego egzekwowania tych ograniczeń. Co więcej, gdyby ich egzekucja miała oznaczać wojnę, brytyjska opinia publiczna nigdy by się na to nie zgodziła. W wielu rodzinach wciąż pamiętano o rzezi, jaka dokonała się w okopach w latach 1914–1918, a brytyjska gospodarka wciąż odczuwała skutki wielkiego kryzysu. Dla niektórych brytyjskich polityków traktat morski był demonstracją, mającą pokazać Hitlerowi, że ich kraj zamierza współpracować z Niemcami dla zapewnienia spokoju w Europie. Ich osąd był, rzecz jasna, fałszywy. 23 czerwca 1939 roku Hitler wypowiedział zarówno porozumienie morskie z 1936 roku, jak i jego późniejszą wersję.

Powodem wybuchu wojny w Hiszpanii były trwające od długiego czasu napięcia między robotnikami i bezrolnymi chłopami z jednej strony a konserwatywnymi właścicielami ziemskimi i przemysłowcami z drugiej. Te ostatnie grupy, wraz z katolicką hierarchią, wspierały monarchię, podczas gdy miejska i wiejska biedota zamierzały ustanowić republikę. Zwycięstwo w wyborach municypalnych w kwietniu 1931 roku uważano za zgodę na jej utworzenie. Król Alfons udał się na wygnanie. Nowa władza nie była w stanie zaspokoić żądań sprawiedliwości społecznej, jednocześnie gwarantując klasie średniej poszanowanie jej praw. Rozpoczęły się strajki, przejmowanie ziemi i dóbr kościelnych. Odpowiedzią były brutalne działania sił zbrojnych. Pociągnęło to za sobą stworzenie Frontu Ludowego, w którego skład wchodzili liberalni republikanie i socjaliści. W wyborach, które odbyły się w lutym 1936 roku, Front uzyskał większość w parlamencie. W ciągu następnych miesięcy społeczeństwo hiszpańskie podzieliło się na dwa obozy. Na lewicy narastał radykalizm, na prawicy przeciwników republiki skupiła Falanga – hiszpańska odmiana partii faszystowskiej. Do lipca przyciągnęła ona wielu wojskowych, zwłaszcza oficerów przekonanych, że należy ratować Hiszpanię przed komunizmem.

Przekonanie o tym popchnęło ich do wywołania rebelii, na której czele stanął generał Francisco Franco. Zwrócił się on do Niemiec i Włoch z prośbą o pomoc. Oba państwa przysłały jako oddziały „ochotników” regularne wojska. Republika z kolei poprosiła o wsparcie Wielką Brytanię, Francję i Stany Zjednoczone, lecz kraje te odmówiły, wybierając zasadę nieingerencji, chociaż ich obywatele na własną rękę brali udział w walkach. Broń i ochotników przysyłał republikanom Związek Radziecki, usiłując jednak ukryć rzeczywiste rozmiary swojej pomocy (szczegóły działania radzieckich ochotników w Hiszpanii zostały opisane w rozdziale 2). ZSRR koordynował również działania Brygad Międzynarodowych, w których walczyli ochotnicy z zagranicznych partii komunistycznych¹. Wojna zakończyła się na początku 1939 roku zwycięstwem generała Franco. Wielu uważało je za zwycięstwo nad komunizmem, dodające prestiżu Paktowi Antykominternowskiemu, do którego Włochy przyłączyły się w 1937 roku.

Podczas wojny w Hiszpanii Hitler szukał sposobów, aby powiększyć terytorium Niemiec. Gdy w marcu 1938 roku kanclerzem Austrii został faszysta Arthur Seyss-Inquart, granica tego państwa stanęła otworem dla armii niemieckiej. Francja i Wielka Brytania nie protestowały. 13 marca Hitler ogłosił przyłączenie Austrii do Rzeszy. Rezultatem była izolacja następnej ofiary Hitlera – Czechosłowacji².

W Czechosłowacji Hitler zastosował taktykę podobną do tej, którą posłużył się podczas anszlussu. Według postanowień traktatu wersalskiego Niemcy Sudeccy, zamieszkujący tereny wzdłuż zachodniej granicy Czechosłowacji, zostali włączeni do tego kraju. W Sudetach znajdowała się również osłaniająca Czechy od zachodu linia nowoczesnych fortyfikacji. Przez całe lato 1938 roku wywodzący się spośród sudeckich Niemców narodowi socjaliści wysuwali wobec Czechów niemożliwe do spełnienia żądania, popierane przez Hitlera groźbą użycia siły. Wtedy zareagował brytyjski premier Neville Chamberlain. 15 września spotkał się z Hitlerem w Obersalzbergu i ponownie w dniach 20–24 września w Godesbergu, oferując pośrednictwo w rozmowach z Czechami. Hitler nie ugiął się, lecz stwierdził, że „nie rości więcej pretensji do żadnych terytoriów w Europie”. 26 września wystosował 48-godzinne ultimatum. Francja i Wielka Brytania ogłosiły mobilizację. Mussolini nakłonił Hitlera do przyjęcia propozycji Chamberlaina w sprawie zwołania konferencji czterech państw w Monachium. Na obrady nie zaproszono ani przedstawicieli Czechosłowacji, ani ZSRR. Francja i Wielka Brytania zaakceptowały żądania Hitlera i 1 października wojska niemieckie zajęły rejon Sudetów. Chamberlain wrócił do Londynu, uważając, że przywozi dokument gwarantujący „pokój dla naszych czasów”. 15 marca 1939 roku, po upadku republiki w Hiszpanii, armia Hitlera wkroczyła do Pragi. Dzień później Hitler proklamował powstanie Protektoratu Czech i Moraw. Słowacja ogłosiła niepodległość, w rzeczywistości stając się podległym Niemcom, marionetkowym państwem³.

Wydarzenia te przekonały Hitlera, że jeśli zdoła zapewnić sobie neutralność Związku Radzieckiego w przyszłym konflikcie polsko-niemieckim, istnieją spore szanse, że w sprawie polskiej nie będą interweniować także Francja i Wielka Brytania. Z drugiej strony po afroncie, jaki spotkał Stalina podczas kryzysu czechosłowackiego ze strony państw zachodnich, radziecki przywódca musiał sobie zdawać sprawę, że gdyby chciał przeciwstawić się niemieckiemu atakowi na Polskę, nie może oczekiwać ich pomocy. Dlatego zdecydował się zawrzeć z Hitlerem najlepszy możliwy w takiej sytuacji układ. Postanowił wykorzystać prowadzone latem negocjacje z Francją i Wielką Brytanią wyłącznie jako instrument przetargowy, dzięki któremu miał zamiar uzyskać od Hitlera jak najwięcej. Stalin nigdy nie przypuszczał, że zawierając z nim porozumienie, zostanie zdradzony na skalę, której dorównywał tylko niesławny przykład konia trojańskiego.2. IWAN PROSKUROW: „SZCZERY GENERAŁ”

Dlaczego Stalin ufał Hitlerowi? Oto historia o tym, jak Stalin, któremu wywiad dostarczał całkowicie prawdziwych informacji o zamiarach Hitlera, odrzucał je w zaślepieniu, wierząc w kłamstwa swego partnera.

Historii tej przydają dramatyzmu losy trzech oficerów wywiadu, ukazujące wyraźnie, co Stalin wiedział i w jaki sposób uzyskiwano te informacje. Pierwszym był Iwan Proskurow, utalentowany pilot i dowódca sił lotniczych, weteran wojny w Hiszpanii. Drugim Paweł Fitin, przydzielony przez partię do Zarządu Wywiadu Zagranicznego NKWD, którego szefem został w maju 1939 roku. Trzecim był Filip Golikow, służący w Armii Czerwonej od rewolucji, gdzie początkowo zajmował się sprawami politycznymi. W lipcu 1940 roku Stalin mianował Golikowa szefem wywiadu wojskowego GRU w miejsce Proskurowa.

Proskurow nie miał doświadczenia w pracy w wywiadzie, lecz doskonale nadawał się do powierzanych mu zadań – dzielny żołnierz i obdarzony wyobraźnią dowódca, inteligentny, z doskonałą pamięcią. Był także uczciwy i nie miał zwyczaju ukrywać prawdy w swoich raportach. Co niezwykłe w owym czasie, bardzo troszczył się o swoich podwładnych, w miarę możliwości ochraniając tych, których dotknęły czystki. Z drugiej strony w państwie stalinowskim, gdzie najważniejsze było posłuszeństwo wodzowi i skrywanie niewygodnych faktów, jego zdolności, a zwłaszcza niezależność myślenia, niezbyt przychylnie nastrajały do niego Stalina. Szczerość Proskurowa często złościła Stalina, który wiedział, że nie jest w stanie go kontrolować.

Iwan Josifowicz Proskurow urodził się 18 listopada 1907 roku we wsi Małaja Tokmaczka na Zaporożu¹. Jego ojciec pracował jako robotnik na kolei. W trudnym czasie I wojny światowej, rewolucji lutowej i październikowej oraz wojny domowej Iwan uczęszczał do Aleksandrowskiej Akademii Kolejowej w Zaporożu i charkowskiego Instytutu Mechanizacji i Elektryfikacji Rolnictwa. W latach 1924–1926 pracował w Zaporoskiej Fabryce Kabli, gdzie wstąpił do Komsomołu. W latach 1926–1927 był przewodniczącym okręgowej rady związków zawodowych, w 1927 roku wstąpił do partii. W 1931 roku rozpoczął służbę w radzieckim lotnictwie.

Niektórzy biografowie Proskurowa twierdzą, że do lotnictwa trafił w ramach partyjnego przydziału, tzw. partnaboru. Sam Proskurow stwierdził: „Nie zostałem pilotem z własnej woli, po prostu dano mi taką szansę… nawet bałem się nieco latania”. Mimo to „w komitecie obwodowym namówili mnie do wstąpienia do szkoły lotniczej”². Była to Wyższa Szkoła Pilotów w Stalingradzie, którą ukończył w marcu 1933 roku. Miał szczęście, gdyż przydział ten ocalił go przed klęską głodu, wywołaną w jego ojczyźnie decyzją Stalina o kolektywizacji rolnictwa, czego skutki Związek Radziecki odczuwał do końca swego istnienia. Przyszłych pilotów, rzecz jasna, karmiono odpowiednio.

Po ukończeniu szkoły Proskurowa przydzielono jako instruktora pilotażu do prestiżowej Akademii Lotniczej w Żukowie pod Moskwą. Rok później wysłano go na kurs dla dowódców w Szkole Pilotów Morskich im. Stalina w Jejsku nad Morzem Azowskim, którą ukończył z pierwszą lokatą. W maju 1934 roku specjalna komisja mianowała go dowódcą 19. Dywizjonu Ciężkich Bombowców. Następnie przeniesiono go do 86. Dywizjonu Ciężkich Bombowców 23. Brygady Lotniczej, w którym pełnił funkcję instruktora nawigacji. Przełożeni oceniali go jako „bardzo zdyscyplinowanego oficera”. Komórka partyjna w jego jednostce wybrała go jako delegata na zjazd partii. Awansowano go również do stopnia starszego lejtnanta. W 1935 roku Proskurow był członkiem radzieckiego zespołu, który poleciał na pokazy lotnicze do Rumunii. W 1936 roku wykonał rekordowy lot do Chabarowska, by dostarczyć grupę inżynierów i części zamienne słynnemu radzieckiemu pilotowi Waleremu Czkałowowi, którego maszyna uległa awarii. Proskurow i jego nawigator dotarli do Chabarowska w 54 godziny i 13 minut, wliczając w to przerwy na tankowanie samolotu. Za ten czyn ludowy komisarz obrony Kliment Woroszyłow nagrodził ich dyplomami i złotymi zegarkami. Wieść o przewrocie generała Franco zastała Proskurowa i jego nawigatora na zasłużonym urlopie. Obaj natychmiast zgłosili się na ochotnika, by wesprzeć siły wierne republice³.

W aktach Proskurowa jedyną wzmianką na ten temat jest krótka notatka, w której czytamy, że „starszy lejtnant Proskurow wykonywał za granicą (wrzesień 1936–czerwiec 1937) zadanie specjalne, powierzone mu przez władze w celu wzmocnienia obronności ZSRR”⁴. Tak niejasny zapis nie jest czymś zaskakującym. Cała operacja w Hiszpanii, od rekrutowania doradców po zakup broni, była przeprowadzana i kontrolowana przez radziecki wywiad wojskowy GRU. Jego były szef, doświadczony oficer Iwan Bierzin, kierował działaniami w Hiszpanii, podczas gdy pełniący wówczas tę funkcję Siemion Uricki odpowiadał w Moskwie za informowanie na bieżąco ludowego komisarza obrony⁵. Taki podział zadań miał swoje uzasadnienie. Żaden z krajów wspierających obie strony konfliktu (Niemcy, Włochy i Związek Radziecki) nie chciał włączać się do tych działań otwarcie. W przypadku Niemiec i Włoch był to kurtuazyjny, dyplomatyczny ukłon w stronę społeczności międzynarodowej. Nie wypowiadając wojny, państwa te wysłały do Hiszpanii część swoich sił zbrojnych, zbytnio się z tym nie kryjąc.

Władza radziecka postępowała inaczej. Cały wysłany do Hiszpanii personel, od Bierzina do najniższego doradcy wojskowego, przestrzegał procedur, których celem było zatajenie ich prawdziwych nazwisk i narodowości. Idealnym przykładem jest tu Proskurow i jego nawigator. Obaj wyjechali jako przedstawiciele moskiewskiej fabryki samochodów ZIS, mający odwiedzić paryskie zakłady Renault. W dokumentach Proskurowa wpisano czeskie nazwisko „Soldatczik”. Polecieli oni cywilnym samolotem z Moskwy do Paryża, gdzie spotkali się z ludźmi z GRU, którzy przeprowadzili ich przez hiszpańską granicę w rejonie miasta Albacete. Kiedy zjawili się na miejscu, zostali przydzieleni do 1. Międzynarodowej Eskadry Bombowej.

W lutym 1937 roku wśród rosyjskich lotników nastąpiły poważne zmiany. Jakow Smuszkiewicz zastąpił Borisa Swiesznikowa na stanowisku starszego doradcy do spraw lotnictwa, zaś Proskurow został dowódcą Międzynarodowej Eskadry Bombowej w miejsce Ernsta Szachta⁶. Wśród zadań, jakie wykonywała eskadra, było rozbicie wiosną 1937 roku włoskiego korpusu, biorącego udział w ofensywie przeciw Madrytowi. Samoloty zaatakowały od wschodu i zadały włoskim oddziałom duże straty, niszcząc też pociąg z zaopatrzeniem na głównym węźle kolejowym Siguenza. Ludzie Proskurowa zwrócili wówczas uwagę na pobliską drogę, którą jechały w stronę Madrytu ciężarówki z włoskimi żołnierzami. Ostrzelani z lotniczych karabinów maszynowych Włosi zaczęli uciekać na pola. Proskurow nie znał strachu ani zmęczenia. Jego eskadra, wraz z innymi jednostkami lotnictwa republikańskiego, wykonywała kolejne akcje przeciwko frankistom. Dzięki odwadze i starannemu zaplanowaniu wszystkich możliwych wariantów ataku Proskurow zyskał opinię świetnego dowódcy⁷.

Ostatnia walka, w której brały udział bombowce Proskurowa, bez wątpienia zwróciła na niego uwagę Stalina. 29 maja 1937 roku lotnictwo republikańskie miało zbombardować Palma de Mallorca. Dwa pilotowane przez Rosjan bombowce oderwały się i zaatakowały przycumowany na sąsiedniej wyspie Ibizie niemiecki okręt „Deutschland”: zginęło 32 marynarzy, 72 zostało rannych. Wściekły Hitler kazał w odpowiedzi zbombardować republikański port Almeria. W telegramie wysłanym z kwatery GRU w Moskwie przypomniano radzieckim doradcom, że Wódz: (…) uważa bombardowanie włoskich i niemieckich statków za rzecz niedopuszczalną⁸. Niektóre źródła podają, że w rajdzie tym brał udział także Proskurow⁹. Mało prawdopodobne jednak, by oficer z takim doświadczeniem zlekceważył rozkazy albo popełnił tak wielki błąd w nawigacji (Ibiza leży co najmniej 115 km od Majorki). Możliwe, że Proskurow miał cichą zgodę na zaatakowanie okrętu, gdy jednak Stalin zobaczył reakcję Hitlera, natychmiast się wycofał i zabronił organizowania takich akcji w przyszłości. Wkrótce po tym wydarzeniu Proskurow wrócił do kraju, zaś 21 czerwca 1937 roku został awansowany na majora i otrzymał tytuł Bohatera Związku Radzieckiego. Był to prawdopodobnie najszczęśliwszy dzień w jego, jak się okaże, bardzo krótkim i ciężkim życiu.

Jeszcze w tym samym miesiącu Proskurow objął dowództwo nad 54. Brygadą Bombową. 22 lutego 1938 roku został przedterminowo awansowany do stopnia dowódcy brygady (kombrig), a w maju objął dowództwo nad 2. Armią Lotniczą Specjalnego Przeznaczenia. Stanowisko to piastował do kwietnia 1939 roku. W tym czasie zyskał opinię wymagającego oficera, nieliczącego się ze słowami. Był odważny nie tylko na polu walki. Gawriło Prokofiew, jego były nawigator, wspominał zachowanie Proskurowa na posiedzeniu komisji opracowującej projekt czterosilnikowego samolotu z wciąganym podwoziem. Pilot oblatywacz W.K. Kokkinadi spytał: „Czy w ogóle potrzebujemy tak drogiego i skomplikowanego samolotu? Ił-4 czy TB-3 wystarczą, możemy na nich zalecieć z Moskwy do Berlina”. Zapadła cisza, wszyscy czekali na opinię Stalina. Zwyczaj nakazywał, by „nigdy nie wyrażać swego zdania, dopóki nie usłyszy się opinii Stalina, z którą natychmiast należało się zgodzić”. Proskurow odparł jednak krótko: „Wy, Kokkinadi, latacie sami, żeby ustanowić rekord. My latamy w kluczach i musimy manewrować”. Stalin, zamiast się rozgniewać, wstał, podszedł do globusa i zapytał: „Towarzyszu Kokkinadi, a gdybyście mieli lecieć do Berlina nad Bałtykiem, przez Finlandię?” Pilot przyznał, że na starszym samolocie nie byłoby to możliwe. Tak więc sprawa została przesądzona. Jak pokazała przyszłość, Stalin nie zapomniał Proskurowowi takiej demonstracji niezależności¹⁰.

Proskurow został szefem RU 14 kwietnia 1939 roku. 21 maja 1937 roku Stalin oświadczył, że „aparat wywiadu dostał się w ręce Niemców”, co oznaczało czystkę w RU i utratę cennych kadr. Osadzenie na tym stanowisku Bohatera Związku Radzieckiego z doświadczeniem w walkach w Hiszpanii miało zapewne poprawić nastroje w RU. Podobno dwa miesiące wcześniej, w lutym 1939 roku, ludowy komisarz obrony Woroszyłow zapytał oficerów RU, czy zaakceptowaliby swego tymczasowego szefa, Aleksandra Orłowa, jako stałego przełożonego. Zgromadzeni sprzeciwili się temu, wskazując, że chociaż Orłow jest dobrym analitykiem i potrafi mówić kilkoma językami, nie nadaje się na szefa operacji. Potrzebowano kogoś nowego¹¹.

Proskurow zjawił się w Moskwie wraz z żoną i dwiema córkami jako szef RU i zastępca komisarza obrony. Jego stanowisko zapewniało mu luksusowe mieszkanie w sławnym Domu na Nabrzeżu, w którym przez wiele lat mieszkali najbardziej uprzywilejowani członkowie władz¹². Odznaczenia uprawniały go do podwyżki, której odmówił, twierdząc, że wykonywał to, co uważał za swój obowiązek. Otrzymał również dwupiętrową daczę w prestiżowym rejonie Archangielskoje, na zachód od Moskwy, z której nigdy nie korzystał. Przekazał ją swoim kolegom z wywiadu wojskowego na letnisko dla ich dzieci. Wyjeżdżała na nie również jego siedmioletnia młodsza córka.

Zwykle Proskurow wypoczywał w Soczi nad Morzem Czarnym, a w letnie niedziele odwiedzał kolegów w ich podmoskiewskich daczach. Najchętniej zajeżdżał swoim nowym renault na wspaniałą daczę admirała Nikołaja Kuzniecowa, ludowego komisarza marynarki, którego znał jeszcze z Hiszpanii; w daczy tej zbierało się wielu weteranów tej wojny, aby wspominać dawne czasy¹³. Proskurow był również bliskim przyjacielem słynnego polarnika Michaiła Wodopianowa, jednego z pierwszych Bohaterów Związku Radzieckiego.

Jako zastępca komisarza obrony 9 czerwca 1939 roku Proskurow został członkiem Głównej Rady Wojennej Ludowego Komisariatu Obrony. Rada ta, na której czele stał Woroszyłow, została utworzona w marcu 1938 roku. W jej skład wchodzili starsi oficerowie i przywódcy partyjni (w tym Stalin) i służyła jako forum, na którym omawiano najważniejsze sprawy wojskowe. Rozkazy wydawane przez komisarza obrony były najpierw omawiane i aprobowane przez radę. W okresie od czerwca 1939 roku aż do swego odwołania w lipcu 1940 roku Proskurow regularnie uczęszczał na zebrania rady, na których bywał także Stalin. Śledząc karierę Proskurowa, musimy pamiętać, że brał on udział w podejmowaniu ważnych dla stanu państwa decyzji i musiał być dobrze znany radzieckiemu przywódcy¹⁴.

Dlaczego wybrano na to stanowisko właśnie Proskurowa? Niektórzy wskazują na jego znajomość z Iwanem Bierzinem, z którym spotkał się w Hiszpanii, kiedy pełnił tam rolę szefa radzieckich doradców. Inni uważają, że zaważyła tu jego młodość, to, jak szybko zrobił karierę. W drodze powrotnej z Hiszpanii spędził kilka tygodni w Paryżu, a częste nieobecności w kraju wskazują, że być może wykonywał jakieś tajne misje, choć nie mamy żadnych informacji, mogących rzucić na tę sprawę jakieś światło. Stalin mógł też po prostu chcieć osadzić na tym stanowisku kogoś, kto nie miał żadnych powiązań z dotychczasowymi władzami GRU. Był to schemat, którym posługiwał się przy wypełnianiu luk powstałych w przetrzebionej czystkami armii¹⁵.

Co prawda raporty, jakie otrzymywał Stalin z GRU, były pisane typową radziecką nowomową, przekazywały jednak w pewnym stopniu obraz świata niekomunistycznego, z jakim ZSRR musiała utrzymywać kontakty. Armia Czerwona przejęła z armii carskiej praktykę nakazującą ścisłe posłuszeństwo bezpośrednim przełożonym. Starsi oficerowie nie mogli jednak znieść całkowitego podporządkowania się Stalinowi. Dla członków GRU było to jeszcze trudniejsze. Mówili obcymi językami, spędzali wiele czasu za granicą, uczono ich, by w swoich raportach zachowywali całkowitą obiektywność. Z drugiej jednak strony wszystko to sprawiało, że podejrzliwy Stalin interpretował takie zachowanie jako zdradę¹⁶.

To, jak skuteczny miał się okazać wywiad wojskowy w zbliżającym się kryzysie lat 1939–1941, zależało od zasad moralnych i umiejętności szefa GRU, od jego odporności na naciski, jakim radzieckie kierownictwo poddawało wywiad. Szef GRU odpowiadał za prowadzenie wszystkich zadań, poczynając od zbierania analiz, przetwarzania i przekazywania informacji. Odpowiadał również za dobór personelu, niezbędnego do funkcjonowania systemu. Zmiany, jakie zaszły w kierownictwie GRU w ciągu czterech lat przed zjawieniem się Proskurowa, nie zapewniały mu dobrych warunków pracy. W 1935 roku, po wzięciu na siebie odpowiedzialności za poważną wpadkę w Europie Zachodniej, Bierzin zrezygnował ze stanowiska; mimo to w 1936 roku wysłano go do Hiszpanii jako starszego doradcę. Jego miejsce zajął Siemion Uricki, człowiek o niewielkim doświadczeniu w pracy w wywiadzie; pełnił on tę funkcję do czerwca 1937 roku. W listopadzie został aresztowany, rozstrzelano go w styczniu 1938 roku. Bierzin został wycofany z Hiszpanii i od czerwca do sierpnia 1937 roku zajmował poprzednie stanowisko. On również został aresztowany w listopadzie i rozstrzelany w czerwcu 1938 roku. Następni dwaj szefowie, Siemion Giendin i Aleksander Orłow, okazali się figurantami. Mianowanie Proskurowa było sprawdzianem, do jakiego stopnia Stalinowi rzeczywiście zależało na skutecznie działającym wywiadzie wojskowym.

Wszystkie raporty wysyłano do radzieckiego kierownictwa, to znaczy do Stalina. W 1939 roku, w toku wydarzeń, które doprowadziły do zawarcia paktu o nieagresji z Niemcami i do ataku na Polskę, Stalin wyraźnie doceniał raporty, jakie Proskurow dostarczał ze swoich wspaniałych źródeł warszawskiej siatki GRU.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: