Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • Empik Go W empik go

Dzieła Platona - ebook

Wydawnictwo:
Rok wydania:
2011
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Dzieła Platona - ebook

Klasyka na e-czytnik to kolekcja lektur szkolnych, klasyki literatury polskiej, europejskiej i amerykańskiej w formatach ePub i Mobi. Również miłośnicy filozofii, historii i literatury staropolskiej znajdą w niej wiele ciekawych tytułów.

Seria zawiera utwory najbardziej znanych pisarzy literatury polskiej i światowej, począwszy od Horacego, Balzaca, Dostojewskiego i Kafki, po Kiplinga, Jeffersona czy Prousta. Nie zabraknie w niej też pozycji mniej znanych, pióra pisarzy średniowiecznych oraz twórców z epoki renesansu i baroku.

Kategoria: Klasyka
Zabezpieczenie: brak
Rozmiar pliku: 463 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

1. APO­LO­GIA CZY­LI OBRO­NA SO­KRA­TE­SA, 2. KRI­TON, 3. PHE­DON CZY­LI O NIE­ŚMIER­TEL­NO­ŚCI DU­SZY

Prze­kład

F. Ko­złow­skie­go

Ma­gi­stra Nauk pięk­nych b. Pro­fes­so­ra w Gim: Gub: War­szaw­skiem,

War­sza­wa,

Na­kład i druk S. Or­gel­bran­da

Księ­ga­rza i Ty­po­gra­fa.

1845.

Wol­no dru­ko­wać, z wa­run­kiem zło­że­nia w Ko­mi­te­cie Cen­zu­ry po wy­dru­ko­wa­niu, pra­wem prze­pi­sa­nej licz­by exem­pla­rzy.

w War­sza­wie dnia 30 Grud­nia (11 Stycz­nia) 1844/5 r.

Cen­zor

Nie­za­bi­tow­ski.O PRZE­KŁA­DZIE PLA­TO­NA.

Kie­dy inne na­ro­dy szczy­cą się od­daw­na prze­kła­dem dzieł Pla­to­na, tyle w sta­ro­żyt­no­ści ubó­stwia­ne­go mę­dr­ca, u nas nikt do­tąd nie od­wa­żył się na po­dob­ną pra­cę. Przy­kład Schle­ier­ma­che­ra u Niem­ców, a Co­use­na u Fran­cu­zów, któ­rzy nie­daw­no zbo­ga­ci­li swo­ję li­te­ra­tu­rę prze­kła­dem dzieł tego fi­lo­zo­fa, nie na­tchnął ni­ko­go u nas my­ślą pusz­cze­nia się w po­dob­ny za­wód. Za­pew­ne trud­ność mie­rze­nia sil swych z tak wiel­kim pi­sa­rzem od­wio­dła nie jed­ne­go od naj­lep­szej chę­ci. Ale prze­cież pro­bo­wać nie za­szko­dzi! Może po­czą­tek dany przez jed­ne­go, za­chę­ci dru­gie­go do szczę­śli­wej pra­cy. Znam jak wiel­kie są trud­no­ści prze­kła­du z ję­zy­ka grec­kie­go na pol­ski, z któ­rych w ostat­nim trud­no czę­sto wy­dać ową zwię­złość pierw­sze­go za po­mo­cą imie­sło­wów, traf­ność i do­bit­ność wy­ra­żeń przez wiel­ką ob­fi­tość słów i cza­sów, na­resz­cie peł­ność mowy przez znacz­ną ilość par­ty – kuł. Sło­wem, są­dzę, każ­de­mu wia­do­mo, kto tyl­ko zna ję­zyk grec­ki, ile róż­ny, nie­tyl­ko od pol­skie­go, ale i wszyst­kich no­wo­żyt­nych. Na­wet mię­dzy sta­ro­żyt­ne­mi trzy­ma on pierw­sze miej­sce pod wzglę­dem fi­lo­zo­ficz­no­ści. Nie­tyl­ko że na­uka ta w nim do­szła w ów­czas do naj­wyż­sze­go stop­nia do­sko­na­ło­ści, lecz jesz­cze jego skład­nia w ogó­le, czy­li układ mowy opusz­cza­ją­cy wszyst­ko co w ze­wnętrz­nej for­mie dla my­śli zby­tecz­ne, a prze­to da­ją­cy wie­le do do­my­śle­nia i sa­mym du­chem prze­ni­ka­nia, na­da­je mu ce­chę ję­zy­ka fi­lo­zo­ficz­ne­go. Z tego więc prze­kła­dać na ję­zyk pol­ski, w któ­rym oprócz róż­nej wca­le skład­ni no­szą­cej już zna­mię ję­zy­ków no­wo­żyt­nych, jesz­cze brak wiel­ki pew­nych dla fi­lo­zo­fii wy­ra­zów, musi być nie ła­two, tem­bar­dziej Pla­to­na, któ­re­go styl, nie­tyl­ko jak mówi Ci­ce­ro, przed­sta­wia naj­wyż­szy sto­pień do­sko­na­ło­ści wy­mo­wy, ale czę­sto bar­dzo, ja­ke­śmy gdzie­in­dziej wspo­mnie­li, jest po­etycz­nym, Jed­nak nie­zra­żo­ny temi trud­no­ścia­mi, sta­ra­łem się, ile tyl­ko w mo­jej mocy było, po­ko­nać je, choć nie za­wsze może z jed­na­ko­wym skut­kiem. Dla wiel­kiej róż­ni­cy, o ja­kiej wspo­mnia­łem ję­zy­ka grec­kie­go z pol­skim, nie mo­głem wszę­dzie słow­nie tłu­ma­czyć Pla­to­na, jak­to robi Schle­ier­ma­cher, prze­zco w prze­kła­dzie jego nie­miec­kim, nie wi­dać czę­sto Pla­to­na; przy­najm­niej ta­kim, ja­kim jest w swo­im ję­zy­ku, w tym się nie wy­da­je. Dla­te­go wyż­szość przy­zna­je w tym wzglę­dzie Co­use­no­wi, któ­ry, aby wła­ści­wo­ści swe­go ję­zy­ka nie ze­psuł, czę­sto od toku wy­ra­zów Pla­to­na od­stą­pił, i tyl­ko myśl sta­rał się po­dać; bo też tak być po­win­no, zwłasz­cza w dzie­łach fi­lo­zo­ficz­nej tre­ści, aże­by nie wy­ra­zy lecz my­śli tłu­ma­czyć. Co do wstę­pów i uwag nad po­je­dyn­cze­mi czę­ścia­mi dzieł Pla­to­na, ko­rzy­sta­łem w tym wzglę­dzie z Schle­ier­ma­che­ra i Co­use­na. Wy­dań dzieł Pla­to­na do prze­kła­du uży­wa­łem Bek­ke­ra i Asta, któ­re do­tąd uzna­ne są za naj­lep­sze. Na po­cząt­ku prze­kła­du umie­ści­łem Apo­lo­gią i Kri­to­na dla­te­go, że te są nie­ja­ko wstę­pem do Phe­do­na, i przy­go­to­wu­ją nas do wiel­kie­go że tak po­wiem fi­lo­zo­ficz­ne­go dra­ma­tu, któ­ry w Phe­do­nie się od­kry­wa. Phe­don jest tu głów­ną czę­ścią, a dwa po­przed­nie dia­lo­gi do nie­go przy­spo­so­bie­niem. Po­da­ją oko­licz­no­ści któ­re po­prze­dzi­ły ostat­nią chwi­lę zgo­nu So­kra­te­sa, i dają nam po­znać jego po­więk­szej czę­ści wła­sne my­śli. W Phe­do­nie zaś za­czy­na się fi­lo­zo­fia Pla­to­na. W nim on swój sys­tem roz­wi­ja. Dla­te­go dia­log ten uwa­ża­ny jest za jed­no z naj­waż­niej­szych dzieł Pla­to­na.OGÓL­NY WI­DOK FI­LO­ZO­FII PLA­TO­NA.

Pla­to wy­szedł­szy z za­dań prak­tycz­nej Fi­lo­zo­fii, skoń­czył na teo­re­tycz­nej, czy­li jak He­gel mówi, co So­kra­tes za­czął, to on do­koń­czył. Py­ta­nie, co mo­ral­ne, do­bre, spra­wie­dli­we, czem jest cno­ta, szczę­śli­wość, po­bu­dzi­ło, na­przód jego fi­lo­zo­ficz­ne­go du­cha do szu­ka­nia w tem za­spo­ka­ja­ją­ce­go roz­wią­za­nia. Szło o to, aby po­dać po­ję­cia, któ­re­by w tem za za­sa­dę słu­ży­ły. Nie mo­gły zaś słu­żyć em­pi­rycz­nie ze świa­ta do­świad­cze­nia, nie ma­ją­ce pew­nych i nie­zmien­nych zna­mion; bo wszyst­ko co z do­świad­cze­nia po­zna­je­my jest zmien­ne, prze­mi­ja­ją­ce i ogra­ni­czo­ne, wszyst­ko czas nisz­czy, i choć w po­rząd­ku rze­czy­wi­sto­ści zno­wu przy­cho­dzi, nie jest jed­nak to samo, co było daw­niej; oko­licz­no­ści i związ­ki zmie­ni­ły się: krót­ko mó­wiąc, do­świad­cze­nie przed­sta­wia nam tyl­ko róż­ność i zmien­ność, i ro­zum -

1) Se­xtus Era­pi­ri­cus. Cic­cro Aead. Qu. IV. 5, 23.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: