Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Gibraltar. Cieśnina – Skała – Państwo - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
Grudzień 2017
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
8,53

Gibraltar. Cieśnina – Skała – Państwo - ebook

GIBRALTAR: Cieśnina – Skała – Państwo to zwięzła, przedstawiona w przystępny sposób historia miejsca, uznanego przez starożytnych za koniec zamieszkałego świata, a dziś wciąż będącego źródłem nieporozumień i konfliktów.

Część pierwsza jest chronologicznym, bogato ilustrowanym i dokumentowanym zapisem dziejów Gibraltaru od czasów najdawniejszych do współczesności.

Część druga zawiera wypisy i wzmianki o Gibraltarze z literatury antycznej, średniowiecznej i współczesnej.

Wersja elektroniczna jest oparta na wydaniu książkowym (WKR 2015), bogatsza jest jednak o niezbędne uwspółcześnienia (nowy pomnik gen. Sikorskiego), rozszerzenie wypisów (m.in. opowiadanie Juliusza Verne'a) i niezbędną korektę.

* * *

Kazimierz Robak

Filolog, historyk, żeglarz, dziennikarz (również radiowy – Radio Zet), publicysta, kierowca 18-kołowej ciężarówki, nauczyciel akademicki. Płynął m.in. Pogorią w rejsie antarktycznym (1980-81) i regatach Cutty Sark Trophy („Operacja Żagiel”) 1982.

Uczestnik Szkół Pod Żaglami kpt. Krzysztofa Baranowskiego na Pogorii:

– współorganizator i nauczyciel pierwszej SzPŻ-1983/84 do Indii i Sri Lanki;

– nauczyciel Międzynarodowej SzPŻ-1988/89 wokół Ameryki Południowej;

– dyrektor i nauczyciel polsko-rosyjskich SzPŻ-2013 i SzPŻ-2015 dookoła Europy;

– oraz SzPŻ-2016 z Włoch na Morze Czarne i z powrotem.

Prowadzi zajęcia z historii, literatury, teatru i filmu w St. Petersburg College oraz na wydziale humanistycznym University of South Florida i historii USA w Hillsborough Community College.

Redaguje i prowadzi własny portal internetowy Periplus (http://periplus.pl/) oraz (razem z Krzysztofem Grubeckim) portal Żeglujmy Razem (www.zeglujmyrazem.com).

 

Autor: „Pogorią” na koniec świata (Wyd. Morskie, 1983), Szkoła (WKR, 2005), SzPŻ 1983/84. 3. Album rodzinny (e-book: WKR, 2017); Gibraltar: Cieśnina – Skała – Państwo (WKR, 2015; e-book: WKR, 2017).

Kategoria: Podróże
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-922612-6-1
Rozmiar pliku: 10 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

CIEŚNINA

Starożytność

W homeryckiej grece: Γαδειραῖος πορθμός (Gadeiraios porthmos), po łacinie: fretum Gaditanum.

Dla starożytnych Cieśnina była zachodnią granicą Morza Śródziemnego i końcem zamieszkanego świata.

Według Fenicjan granicę świata wyznaczył bóg Melkart – pan słońca, zaświatów, morza i sztormu, bóg-opiekun Tyru (Sour, Sur w dzisiejszym Libanie), którego kult przeniesiony został do Kartaginy i dalej na zachód. Czczony był w miejscach położonych na szczytach wzniesień, wyznaczanych przez wolno stojące kolumny. Stąd Fenicjanie w odniesieniu do cieśniny używali nazwy Słupy Melkarta.

Cieśnina Gibraltarska od strony Atlantyku

Połowa X w. p.n.e. – niespełna dwa kilometry od Skały, Fenicjanie założyli miasto zwane po łacinie Carteia^().

Herakles-Melqart (rzeźba w wapieniu, pocz. V w. p.n.e.; znaleziona na Cyprze; Museo di Scultura Antica Giovanni Barracco; Rzym)

VI w. p.n.e. – centrum potęgi fenickiej przesunęło się z Tyru do Kartaginy.

Według Greków granicę świata miał wyznaczyć w cieśninie Herakles, który ustawił tam dwie kolumny zwane Słupami Heraklesa (Ἡράκλειαι στῆλαι, Hérakleiai stélai).

Kiedy? Źródła różnie mówią o tym. Najczęściej powtarza się wersja, że stało się to podczas wyprawy herosa na Zachód dla dokonania dziesiątej, z jego dwunastu prac: uprowadzenia czerwonego bydła należącego do potwora Gerionesa. Braknie jednak zgody, czy Herakles zrobił to po przejściu pustynnych terenów Północnej Afryki, gdy dotarł do cieśniny między dwoma kontynentami, czy w drodze powrotnej.

Twardy pan nie pozwolił mu wypocząć, lecz kazał iść po woły Gerionesa. Herakles zwędrował całą Europę i przeszedł do Afryki, a na pamiątkę tego zdarzenia ustawił między dwiema częściami świata dwie skały, które odtąd nazywano „słupami Heraklesa” – dzisiejszy Gibraltar i Ceuta.

Parandowski, Jan. Mitologia. (1924) Wyd. elektroniczne.

gdy Herakles wracał ze stadami do Grecji na pamiątkę swej podróży do Tartessos wzniósł dwa słupy, po obu stronach cieśniny dzielącej Libię i Europę, tzw. Słupy Heraklesa (tj. skała Gibraltaru i skała w Ceucie).

Grimal, Pierre. Słownik mitologii greckiej i rzymskiej. (1951) Wrocław: Ossolineum, 1990, str. 132.

Jest jeszcze wersja taka:

Heraklesa słupy – nazwa nadana w starożytności dwu górzystym przylądkom: Kalpe w Hiszpanii i Abola w Mauretanii, otaczającym od północy i od południa cieśninę Gibraltarską (fretum Gaditanum). Starożytni uważali je za najdalszą granicę zamieszkałej ziemi. Według legendy słupy te ustawił Herakles w czasie swej wyprawy na zachód po jabłka Hesperyd.

Mała encyklopedia kultury antycznej: A – Z. Zdzisław Piszczek (red.). Warszawa: PWN, 1988, str. 312.

Herkules gadejski (Hercules Gaditanus; Rzym; I-II w. n.e.; 22 cm; brąz, oczy inkrustowane srebrem; znaleziony na wyspie San Pedro; Museo de Cádiz). Przypuszczalnie jest to kopia posągu przedstawiającego Melkarta-Heraklesa, umieszczonego w świątyni w Kadyksie.

Z określeniem heraklejskiej kolumny po stronie europejskiej nie ma problemu: jest nią skała zwana przez Fenicjan, a za nimi i przez Greków, Kalph (urna), przez Rzymian – Mons Calpe, dziś nazywana Gibraltarską (426 m n.p.m.; 1398 ft).

Po stronie afrykańskiej do tego miana pretendują dwa wyniesienia: Monte Hacho (zwane także Abyla; 204 m n.p.m.; 669 ft) w dzisiejszej Ceucie oraz Dżabal Musa (arab. Dżabal Mūsā, Góra Mojżesza; 851 m n.p.m.; 2 790 ft) w północnym Maroku. Ja nie mam wątpliwości, że afrykańską kolumną jest Monte Hacho / Abyla. Góra Mojżesza tu w żaden sposób nie pasuje, bowiem czynnikiem decydującym jest wg mnie nie ilość a jakość, w tym wypadku: nie wysokość a estetyka. Na ilustracji otwierającej ten rozdział widać wyraźnie symetrię tworzoną przez dwa cyple: Gibraltaru i Ceuty. Herakles, wychowany w świecie niezwykle symetrię ceniącym, nie mógł o tym nie wiedzieć – ani tego nie widzieć – gdy tworzył pomnik, który musiał też zawierać element piękna. Ci, którzy przyszli po nim, nie mogli zaś tego nie zauważyć i nie docenić.

Zachodnia część Śródziemnomorza^(). Z tej mapki również widać, że Jebel Musa „nie trzyma” symetrii.

Port w Ceucie i Monte Hacho (Abyla) z twierdzą Hacho ^()

I w. p.n.e. – Diodor Sycylijski w Bibliotece historycznej pisze, jak to Herkules (rzymski odpowiednik Heraklesa), wędrując do Erytei i na wyspy Gerionesa, napotkał góry (Abila w Afryce, Kalpe w Europie) oddzielające Ocean od morza. Używając swej nadludzkiej siły roztrzaskał masyw, lub też go zwęził („każdy może wyrokować, jak uzna za stosowne”), na pamiątkę zostawiwszy Columnae Herculis. .

I w. n.e. – opowieść o tym, jak Herkules uczynił „szeroką drogę Oceanowi rwącemu”, powtarzają:

Seneka Młodszy (w dwóch tragediach: Hercules Furens – Herkules szalejący i Hercules Oetaeus – Herkules etejski; I w. n.e.),

Pliniusz Starszy (w III księdze Historii naturalnej; 77 AD).

.

Tym samym połączone zostaje z herosem wydarzenie rzeczywiste: potop wieku Zankl^(). Wtedy to wody Atlantyku wdarły się do systemu wysychających jezior w basenie śródziemnomorskim właśnie przez świeżo rozwartą – prawdopodobnie przez ruchy tektoniczne – cieśninę (dziś Gibraltarską), wypełniając je w ciągu ponad roku do poziomu obecnego.

Geologia potwierdza, ale działo się to jednak na przełomie miocenu i pliocenu, pięć milionów lat temu .

Sir James George Frazer (1854-1941), gigant antropologii kulturowej i filolog, w przypisie do swego tłumaczenia Biblioteki Pseudo-Apollodora , zestawił opinie przeciwstawne:

Na temat Słupów Heraklesa opinie są różne. Powszechnie utożsamia się je ze skałą Kalpe (Gibraltar) i skałą Abyla, Abila lub Abylica (Ceuta) na północnym i południowym brzegu cieśniny. Powszechnie się też przypuszcza, że w czasach przedheraklejskich oba kontynenty były złączone przesmykiem, który dopiero heros rozdzielił, tworząc cieśninę (patrz m.in. Diodor, Seneka Młodszy, Pliniusz). Niektórzy jednak uważają przeciwnie, że pierwotnie cieśnina była szersza, a Herakles zwęził ją, by uniemożliwić bestiom z Atlantyku wdzieranie się na Morze Śródziemne (tenże Diodor). Podobnie różna całkowicie opinia identyfikuje Słupy Heraklesa z dwoma kolumnami z brązu w sanktuarium Heraklesa w Gadirze (Kadyks), na których wygrawerowano napis utrwalający koszty budowy świątyni (patrz: Strabon i Pliniusz, Nat. Hist. II.242, który mówi o kolumnach Heraklesa poświęconych w Gadirze.)^()

W czasach najdawniejszych, za Słupami Heraklesa, na wodach Atlantyku miała znajdować się wyspa Atlantyda, którą w dwóch dialogach (Kritios i Timaios^() z poł. IV w. p.n.e.) opisuje Platon.

Platońską Atlantydę starł z powierzchni Ziemi kataklizm, niezidentyfikowany do dziś. Od tej pory, przez długie wieki, aż do czasów rzymskich, za Cieśniną – według starożytnych – nie było już nic. Ziemia się kończyła, okręty spadały w otchłań. „Za Słupami Heraklesa”, „za Słupami Melkarta” znaczyło tyle co poza granicami oikumene – zamieszkałego świata.

Taki przynajmniej obraz – co potwierdza literatura – zostawiła wieść gminna.

Trudno uwierzyć, by Grecy i Fenicjanie – ludy żeglarskie – mówili takie rzeczy serio, choć na pewno nie mówili ich bez celu. Była to znakomicie przygotowana kampania propagandowa mająca na celu odstraszenie czy zniechęcenie potencjalnych podróżników.

Grecy – i nie tylko oni – wiedzieli doskonale, że Ziemia jest okrągła.

Eratostenes (III w. p.n.e.) wiedział, że żeglując na zachód od Słupów Heraklesa dopłynie się do Indii, a w roku 240 p.n.e. przy pomocy pionu, kątomierza i ekierki obliczył obwód kuli ziemskiej. Zrobił to z dużą dokładnością: według Eratostenesa było to ok. 39.690 km; według pomiarów dzisiejszych Ziemia wzdłuż równika ma 40.041 km, różnica jest więc mniejsza niż 2%.

Grecy i Fenicjanie utrzymywali się z handlu, a sztuka nawigacji umożliwiała im podróże handlowe i kolonizacyjne.

VIII-VI w. p.n.e.: kolonie handlowe na wybrzeżach Morza Śródziemnego; greckie (czerwone) i fenickie (żółte).^()

W zdobywaniu barwników do tkanin, np. purpury tyryjskiej (zwanej też królewską) lub indyga, rywalizacja była ostra, bo interes był nad wyraz intratny: na purpurowe szaty mogli sobie pozwolić tylko najmożniejsi. Zaś purpurę tyryjską pozyskiwano ze ślimaków morskich, żyjących co prawda w Morzu Śródziemnym, ale również w Atlantyku.

Duże zapotrzebowanie było na cynę: handel nią przynosił ogromne zyski, a największe jej złoża znajdowały się na terenie dzisiejszej północnej Hiszpanii, zachodniej Francji i Brytanii. Nie bez przyczyny świat helleński Wyspy Brytyjskie nazywał Kassiteros, Wyspy Cynowe.

Ostatnią więc rzeczą, jakiej mogli pragnąć feniccy i greccy kupcy morscy, była konkurencja. A jak można było ją lepiej odstraszyć, niż przez rozpowszechnianie wieści o końcu świata, potworach i urywającej się krawędzi Ziemskiego Dysku?

^()

III/II w. p.n.e.

201 p.n.e. – Kartagina przegrywa drugą wojnie punicką z Rzymem (218-201 p.n.e.). To ta z bitwą pod Kannami (2 sierpnia 216 p.n.e.), w której Rzymianie ponieśli największą ze swych militarnych porażek, po której wódz Kartagińczyków Hannibal stanął pod bramami Rzymu – Hannibal ante portas! – co jednak niewiele mu w ogólnym rozrachunku dało.

Zaraz po wygranej wojnie Rzymianie zajmują kartagińskie miasta Gades (dzisiejszy Cádiz, Kadyks) i Carteia (dziś stanowisko archeologiczne nad Zatoką Gibraltarską między Algeciras a Gibraltarem). Wkrótce cały Półwysep Iberyjski stanie się rzymską prowincją.

Diodor Sycylijski (Διόδωρος ὁ Σικελιώτης, I w. p.n.e.) pisze, iż Fenicjanie, badając ocean poza Słupami, zostali zaniesieni sztormem na Maderę, jednak utajnili położenie wyspy, „by mieć gotowe miejsce, gdzie mogliby szukać schronienia w przypadku nieoczekiwanych obrotów losu, gdyby jakieś nieszczęście spadło na Kartaginę”.

Strabon (Στράβων, I w. n.e.) w swej Geografii, a po nim np. Flawiusz Filostratos (Φιλόστρατος, II/III w. n.e.) w Żywocie Apoloniusza z Tiany (V, 3) piszą o leżących na zachód od Mauretanii Wyspach Szczęśliwych (μακάρων νῆσοι, makárōn nḗsoi; ślad tej nazwy – Makaronezja – pozostał w dzisiejszym określeniu czterech archipelagów wschodniego Atlantyku: Azorów, Madery, Kanaryjskiego i Zielonego Przylądka).

Obaj autorzy dodają jednak tyle odnośników do mitologii homeryckiej, a zwłaszcza Pól Elizejskich (głównie Strabon, który mówi o Homerze jako o ojcu geografii), że wyprawa na Wyspy Szczęśliwych wydaje się podróżą na – a nawet za – koniec świata.

Rzymianie nie snuli już opowieści o końcu świata za Słupami Herkulesa, ale oni konkurencji odstraszać nie musieli.

Panowali nad światem śródziemnomorskim (samo morze zwąc Mare Nostrum, Nasze Morze), Europą Zachodnią i nad Brytanią, aż do precyzyjnie wytyczonej przez Mur Hadriana (121-129 AD) granicy z Kaledonią, czyli dzisiejszą Szkocją. Konkurencji więc żadnej nie było, a jeśli – była to rywalizacja firm krajowych.

Nowożytność

Opis niebezpieczeństw czyhających za granicami Morza Śródziemnego przetrwał do czasów nowożytnych.

Dante, w swojej wędrówce przez trzy królestwa pozaziemskie, opisanej w Boskiej Komedii (c. 1320), niemal na samym dnie Piekła, w Ósmym Pierścieniu Ósmego Kręgu, spotyka Ulissesa.

Król Itaki opowiada mu, jak to wyprawił się poza Słupy Heraklesa, po pięciu miesiącach żeglugi zaoczył Górę Czyśćcową na Morzu Zachodnim i zginął wchłonięty wraz z towarzyszami i okrętem przez wir wodny.

Dante tym samym dopisał swoje zakończenie Odysei, uśmiercając i pakując Odysa do piekła za zdradzieckie podstępy – wykradzenie posągu Ateny z Troi i pomysł konia trojańskiego – ale i za to, że opuścił swe pielesze gnany ciekawością świata i żądzą poznania. Współczesnym żeglarzom, podróżnikom i odkrywcom włos może się zjeżyć...

Pisarze Renesansu przekazywali, jakoby na Słupach Heraklesa miał być wyryty napis: Non plus ultra (nic poza tym), ku przestrodze zbyt śmiałych nawigatorów.

Od czasów Karola V Habsburga, cesarza Świętego Cesarstwa Rzymskiego i króla Hiszpanii (gdzie panował jako Karol I Hiszpański, 1516-1556), Słupy Heraklesa pojawiły się w herbie Hiszpanii.

Z drobną zmianą: dewiza je oplatająca głosi Plus Ultra (poza tym), a więc zachęca do sięgania tam, gdzie wzrok nie sięga, co było ewidentnym nawiązaniem do podboju odkrytego właśnie Nowego Świata.

Dewiza Karola I Hiszpańskiego na ścianie Ratusza w Sewilli^()

Herb Hiszpanii za czasów Karola I Hiszpańskiego i jego powiększony fragment „gibraltarski”

Obecny herb Hiszpanii

Słupy Heraklesa i sam heros (w towarzystwie dwóch lwów) znajdują się w herbie miasta Kadyks:

Heraklejskie kolumny były również wybite na awersie srebrnych hiszpańskich reali, zwanych przez Anglików Spanish Dollar. Na monetach tych wzorowany był dolar amerykański.

Jedna z teorii mówi, że dwie kreski przecinające literę S w symbolu waluty USA to uproszczone wyobrażenie Słupów Heraklesa z hiszpańskiego herbu.

Z czasem Kolumny Heraklesa stają się wyznacznikiem granicy symbolicznej

W 1606 roku pojawiły się – połączone wstęgą z herbową dewizą Plus Ultra, „poza tym” – na okładce fundamentalnego na owe czasy dzieła Zasady nawigacji (Regimiento de Navegación), których autorem jest hiszpański kartograf, astronom i matematyk Andrés García de Céspedes. Galeon, przekraczający granicę wyznaczoną przez gibraltarskie kolumny, symbolizuje zwycięską ekspansję imperium hiszpańskiego.

García de Céspedes, Andrés (1560-1611). Regimiento de Navegación que mando hazer el Rei nuestro Señor por orden de su consejo real de las Indias. Madrid : Juan de la Cuesta, 1606.

Podobny galeon (w niemal tej samej konfiguracji) pojawia się na tytułowej stronie fundamentalnego dla naukowego empiryzmu i indukcji dzieła Franciszka Bacona Novum Organum (1620). Teraz jednak żaglowiec – a za nim kolejny – powraca z Nowego Świata i jego znaczenie jest inne: gibraltarska brama, wyznaczana przez Słupy Heraklesa, jest granicą między wiedzą a ignorancją, jej przekroczenie symbolizuje ekspansję Imperium Ludzkiego Umysłu.

Podkreśla to cytat z Księgi Daniela (12:4): Multi pertransibunt et augebitur scientia – wielu przekroczy i powiększy się wiedza^().

Bacon, Francis (1561-1626). Novum Organum Scientiarum . Leiden, NL : Wyngaerden & Moiard, 1645.

I tu symbolikę można uznać za dopełnioną.

Geografia Cieśniny

Cieśnina w najwęższym miejscu ma szerokość 14 km (7,6 Mm), a jej najmniejsza głębokość (na progu Camarinal) to ok. 300 metrów.

^()

^()

Tylko ok. 25% wody utraconej przez Morze Śródziemne przez parowanie jest uzupełniane przez rzeki wpływające do niego bezpośrednio. Ok. 4% dostarczają rzeki wpływające do Morza Czarnego. Pozostałe 71% pochodzi z Atlantyku.^()

Nietrudno więc wyobrazić sobie silny prąd powierzchniowy prący na wschód przez Cieśninę Gibraltarską.

^()

Podwodny nurt prądu zakłócany jest jednak przez dwie przeszkody: poprzeczne progi – Camarinal i Spartel^() – znajdujące się po stronie atlantyckiej. Są to tzw. żyły pokładowe (inna nazwa to zapożyczony z angielskiego „sill” – próg, parapet) zakrzepłej magmy, która wcisnęła się w szczeliny skalne równolegle do dna.

^()

Oba sille powstały prawdopodobnie 5-6 mln lat temu w erze tzw. kryzysu messyńskiego i pierwotnie były dużo wyższe. Do tego stopnia, że Spartel, leżący dalej na zachód od Cieśniny, tworzył kiedyś wyspę i część badaczy podejrzewa, że mogła to być wspominana przez Platona Atlantyda .

Wyspa Spartel zniknęła (tak jak Atlantyda?) pod falami Atlantyku mn.w. 12 000 lat temu, gdy poziom oceanów podniósł się po ustąpieniu ostatniego zlodowacenia. Dziś pozostała po niej płycizna u zachodniego wejścia do Cieśniny zwana Ławicą Spartel lub Ławicą Majuán (Spartel Bank / Majuán Bank) – jej najwyższy punkt znajduje się 56 m pod powierzchnią wody.

^()

Sill Camarinal, bliższy Cieśninie, powstał na styku płyt tektonicznych Europy i Afryki. Przed potopem wieku Zankl wynurzał się z fal i odcinał Morze Śródziemne od Atlantyku. Kataklizm, który spowodował jego zapadnięcie się (trzęsienie ziemi? uderzenie asteroidy? wysiłek Heraklesa?) rozpoczął potop Zankl, a podwodny szczyt Camarinalu z biegiem lat erodował. Dziś jego najwyższy punkt znajduje się ok. 280-300 metrów pod poziomem wody.

^()

Ponowne wypełnianie się basenu Morza Śródziemnego podczas potopu wielu Zankl (ok. 5 mln lat temu)

Wciąż jednak Camarinal przegradza ponad 900 metrową podwodną rozpadlinę dzielącą kontynenty Europy i Afryki.

^()

Tym samym tworzy potężną przeszkodę na drodze mas wody przemieszczających się z Atlantyku do Morza Śródziemnego i odwrotnie.

^()

Przyjrzyjmy się uważniej tej wymianie wód.

Ruch mas wodnych spowodowany jest nie tylko ubytkiem wody w Morzu Śródziemnym wskutek parowania, ale również przez pływy.

Woda z Atlantyku wpływa do Morza Śródziemnego warstwą powierzchniową. Jest chłodna (ok. 10° C), ale lżejsza, gdyż mniej zasolona (poniżej 36,0‰) niż woda wypływająca.

Woda wypływająca z Morza Śródziemnego, mimo że cieplejsza (ok. 11,5° C), jest gęstsza a więc i cięższa niż atlantycka, jako bardziej zasolona (powyżej 36,5‰).

^()

Wody śródziemnomorskie, napotykając na drodze przegrodę-próg Camarinal podnoszą się ku górze uderzając w masy wodne wpływające z Atlantyku. Zderzenie tych dwóch mas powoduje powstawanie w Cieśninie tzw. fal wewnętrznych.

^()

Fale te mają amplitudę ponad 100 m i poruszają się w kierunku wschodnim z prędkością 1,5-2 m/sek. Widać je wyraźnie na symulacjach komputerowych i na zdjęciach satelitarnych:

^()

Dla starożytnych łodzi żaglowo-wiosłowych pokonanie Cieśniny było – zwłaszcza przy niesprzyjającej pogodzie – problemem nie lada.

Również w czasie II wojny światowej prądy i fale Cieśniny Gibraltarskiej, w połączeniu z całodobową brytyjską kontrolą tej przeprawy, utrudniały niezwykle kontakt niemieckich łodzi podwodnych grasujących na Atlantyku z bazami na Morzu Śródziemnym. Niemcy prowadzili podwodne rozpoznanie Cieśniny w czasie I w. ś. (1914-1918) i podczas wojny domowej w Hiszpanii (1936-1939), dlatego podczas II w. ś. ich okręty podwodne potrafiły prześliznąć się, przy wyłączonych silnikach, z Atlantyku na akwen śródziemnomorski. Wg danych brytyjskich^(), pomiędzy wrześniem 1941 a majem 1944, z Atlantyku przez Cieśninę usiłowały przepłynąć 62 U-Booty. Z tej liczby prawie jedna trzecia została zatopiona bądź zmuszona do odwrotu. Płynięcie w kierunku przeciwnym do atlantyckiego prądu okazało się niewykonalne. Tylko jednemu U-Bootowi – jak twierdzą Brytyjczycy – udało się przedrzeć z Morza Śródziemnego na Atlantyk: dokonał tego U-26 w grudniu 1939.

Wiek XXI – tunel?

Na przełomie wieków słychać coraz częściej o projektach budowy mostu lub tunelu łączącego Europę i Afryką nad lub pod Cieśniną Gibraltarską.

Tunelem najpoważniej zajmował się hiszpańsko-marokański komitet złożony z ekspertów dwóch firm inżynierskich: Sociedad de Estudios para la Comunicación fija a través del Estrecho de Gibraltar (SECEG) z Madrytu i Société Nationale d’Études du Détroit (SNED) z Rabatu. W roku 2005 eksperci oszacowali koszt budowy na 5-6 miliardów dolarów i przedstawili taki projekt:

Projekt tunelu pod Cieśniną Gibraltarską opracowany przez Komitet SECEG/SNED (za hiszpańskim dziennikiem El País)

Tunel miałby mieć długość całkowitą 38,7 km, z czego 27,7 km przebiegałoby pod dnem morskim. Podobnie jak Eurotunel (pod kanałem La Manche) miałby dwie nitki (wschodnią i zachodnią) o wewnętrznej średnicy 7,5 m, między którymi biegłaby nitka tunelu serwisowego (średnica 4 m), z poprzecznymi przejściami łączącymi trzy nitki tunelowe co 340 metrów.

Projekty mają jednak małe szanse na realizację. Jedną z przeszkód jest aktywność sejsmiczna rejonu Cieśniny, zarówno na powierzchni, jak i na dnie morskim. Dodatkowo, poprowadzenie tunelu jest trudniejsze ze względu na głębokość sięgającą ponad 400 metrów pod poziomem morza. Dla porównania: Eurotunel, drążony 45-75 m pod dnem morskim, ma największą bezwzględną głębokość 115 m p.p.m., a najgłębszy na świecie tunel Eiksund w Norwegii schodzi na 287 m p.p.m.

------------------------------------------------------------------------

Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki

------------------------------------------------------------------------
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: