Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Historia ślimaka, który odkrył znaczenie powolności - ebook

Tłumacz:
Data wydania:
17 marca 2016
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Produkt niedostępny.  Może zainteresuje Cię

Historia ślimaka, który odkrył znaczenie powolności - ebook

Ślimak to kolejne zwierzę w czarodziejskim świecie stworzonym przez chilijskiego pisarza. Żyje on w czasach zdominowanych przez pośpiech, ukazuje nam jednak znaczenie powolności, czasu, przeszłości, pamięci. Ślimak ów domaga się od swych pobratymców imienia, które ma odróżnić go od innych. W swej wędrówce spotyka żółwia imieniem Niezapominajek, który nazywa ślimaka Buntownikiem. Oba imiona mają głębokie znaczenie symboliczne: buntować się przeciw niesprawiedliwości i nie zapominać o przeszłości.

W książce pojawia się także puchacz – symbol mądrości. Puchacz i żółw stają się dla ślimaka nauczycielami wartości. Należy podkreślić, że w książkach Sepulvedy żadne zwierzę nie występuje w roli niszczycielskiej. Wszystkie żywią głęboki szacunek dla świata i środowiska naturalnego. Autor na spotkaniu z czytelnikami przyznał, że inspirację do szkicowania postaci zwierząt czerpał z obserwacji autentycznych osób, jakie spotkał w życiu.

Książeczka wpisuje się w bogatą tradycję bajek dla czytelników w wieku od 1 do 100 lat.

Kategoria: Dla dzieci
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-7392-588-5
Rozmiar pliku: 4,0 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Dwa

(...)

Pewnego dnia ślimak, który chciał poznać przyczyny powolności, usłyszał szepty starszych ślimaków. Rozmawiały o puchaczu, który mieszkał pośród listowia najwyższego i najbardziej sędziwego z trzech rosnących na skraju łąki buków. Mówiły, że puchacz wie mnóstwo rzeczy i że nocami, podczas pełni księżyca, nie zważając na to, czy ktoś go słucha, czy nie, śpiewa litanię o różnych drzewach, takich jak orzech, kasztan, dęby – pospolity i ostrolistny – jakich ślimaki ani nigdy nie widziały, ani nie potrafiły sobie wyobrazić.

Postanowił zatem zapytać puchacza o przyczyny swej powolności i wolno, wolniutko skierował się ku najstarszemu z buków. Wypełzł spod liści zimokwiatu, kiedy rosa skupiająca w sobie pierwsze światło poranka rozjarzyła łąkę, a dotarł do buka, gdy cienie rozpostarły się niczym płaszcz ciszy.

– Puchaczu, chciałbym ci zadać pytanie – szepnął, wyciągając swe ciało ku górze.

– Coś ty za jeden? Gdzie jesteś? – zainteresował się puchacz.

– To ja, ślimak, znajduję się u podnóża pnia – odpowiedział.

– Byłoby lepiej, gdybyś dostał się na moją gałąź, twój głos jest cichutki jak szelest rosnącej trawy. Właź – zachęcił go puchacz, więc ślimak rozpoczął kolejną powolną, bardzo powolną podróż.

W drodze ku najwyższym gałęziom buka, oświetlony jedynie słabiutkim migotaniem gwiazd docierającym przez listowie, przepełzł obok wiewiórki, która spała przytulona do swych małych, nieco wyżej ominął kunsztowne dzieło pająka, który plótł swą sieć pomiędzy gałęziami, a kiedy zmęczony wspinaczką dotarł do gałęzi, na której siedział puchacz, światło nowego dnia oddało już bukowi wszystkie swe barwy i odcienie.

– Tu jestem – szepnął ślimak.

– Wiem – odpowiedział puchacz.

– Nie otworzysz oczu, żeby mnie zobaczyć? – wyszeptał ślimak.

– Otwieram je nocą i wtedy widzę wszystko, co jest, a w dzień zamykam i w ten sposób widzę wszystko, co było. Jakie masz pytanie? – zapytał badawczo puchacz.

– Chcę się dowiedzieć, dlaczego jestem taki powolny – szepnął ślimak.

Puchacz otworzył wtedy olbrzymie okrągłe oczy i popatrzył uważnie na ślimaka. Następnie znów je zamknął.

– Jesteś powolny, bo dźwigasz wielki ciężar – wyjaśnił.

Ślimakowi ta odpowiedź nie wydała się przekonująca, nigdy nie uważał, że jego muszla jest ciężka, nie męczyło go noszenie jej na grzbiecie, nigdy też nie słyszał, żeby jakiś ślimak uskarżał się z tego powodu. To właśnie powiedział puchaczowi i czekał, aż ten przestanie wreszcie kręcić głową.

– Potrafię fruwać, ale tego nie robię. Dawniej, dużo dawniej, zanim wy, ślimaki, zamieszkałyście na łące, było tu o wiele więcej drzew niż teraz. Rosły buki i kasztany, dęby ostrolistne, orzechy i dęby pospolite. Wszystkie te drzewa dawały mi schronienie, fruwałem z gałęzi na gałąź; wspomnienie tych, których już nie ma, ciąży mi tak bardzo, że nie mogę latać. Ty jesteś młodym ślimakiem i wszystko, co widziałeś, wszystko, czego skosztowałeś, słodycz i gorycz, słońce i deszcz, chłód i ciemność nocy, wszystko to idzie z tobą, ciąży ci, a ponieważ jesteś malutki, ten ciężar sprawia, że jesteś powolny.

– A czemu jestem aż tak powolny? W jakim celu? – szepnął ślimak.

– Nie znam na to odpowiedzi. Będziesz musiał sam ją znaleźć – rzekł puchacz. Milczeniem dał do zrozumienia, że ma już dość pytań.

------------------------------------------------------------------------

Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki

------------------------------------------------------------------------
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: