Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Imbir. Lecznicze zastosowanie od A do Z - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
20 czerwca 2016
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Produkt niedostępny.  Może zainteresuje Cię

Imbir. Lecznicze zastosowanie od A do Z - ebook

Imbir jest jedną z najstarszych przypraw oraz roślin leczniczych świata. Używany jest również jako afrodyzjak. Dzięki jego działaniu można nie tylko zapobiegać chorobom, lecz także wspomagać skuteczność procesów leczniczych. W książce znajdziesz wszystkie schorzenia, które eliminuje oraz wiele przepisów jak z jego pomocą zadbać o skórę i włosy. Jest skutecznym środkiem łagodzącym ból gardła, a także objawy przeziębienia. Ułatwia nie tylko trawienie i przyswajanie pokarmów, ale również działa wzmacniająco przy obniżonej odporności, braku motywacji, wypaleniu zawodowym, zmęczeniu, problemach z zasypianiem czy chorobach przewlekłych. Pomocny też m.in. przy: biegunce, chorobie lokomocyjnej, bólach menstruacyjnych i alergiach. Poznaj wszystkie właściwości imbiru.

Spis treści

Przedmowa

Imbir – zarys historyczny

Kilka słów o imbirze

Składniki imbiru i ich działanie

Co warto wiedzieć o leczniczym zastosowaniu imbiru?

Choroby i objawy, na które imbir wywiera pozytywny wpływ

Choroby i objawy, które da się leczyć imbirem

Imbir jako środek wzmacniający

Imbir w pielęgnacji skóry i włosów

Dodatkowe metody zastosowania imbiru

Przepisy leczenicze oraz sposoby zastosowania imbiru

Dodatek kulinarny

Przepisy z imbirem

Lista przepisów

Wprowadzenie

Przystawki

Dania główne

Sosy i chutney

Przekąski

Desery

Pieczywo

Pasty kanapkowe

Napoje

Suplement

Kategoria: Kuchnia
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-65404-26-8
Rozmiar pliku: 5,5 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Przedmowa

Droga Czytelniczko, drogi Czytelniku!

Od kilku lat na Zachodzie imbir mocno zyskał na znaczeniu. W związku z tym świeże korzenie imbiru możesz kupić już w większości supermarketów. W sklepach ze zdrową żywnością oraz tych oferujących chińskie jedzenie znajdziesz z kolei suszony imbir, a na wielu półkach z przyprawami łatwo zauważysz również taki produkt jak proszek imbirowy.

I w tym miejscu aż chce się powiedzieć: „Nareszcie!”, tym bardziej, że imbir zalicza się przecież do najstarszych przypraw oraz roślin leczniczych świata. Zarówno w ajurwedzie, jak i w tradycyjnej chińskiej medycynie imbir jest wysoko ceniony z powodu swych właściwości rozgrzewających. Co więcej, imbir ze względu na swą wyjątkową wszechstronność zastosowania urósł w hinduskiej ajurwedzie do rangi panaceum. W chińskim ziołolecznictwie natomiast imbir jest uznawany za jedno z „Trzech Wielkich Źródeł Mocy”, wraz z żeń-szeniem oraz lukrecją. Na Dalekim Wschodzie stanowi on oczywistą część lokalnej codzienności. Codziennie niemal dwa miliony tamtejszej ludności używa imbiru do przyprawiania dań oraz napojów.

Dzięki zastosowaniu imbiru można nie tylko zapobiegać chorobom, lecz także wspomagać skuteczność procesów leczniczych. O tym, jak można tego dokonać, przeczytasz właśnie w tym poradniku. Jeżeli chcesz wyleczyć się z jakiejś choroby oraz załagodzić jej objawy, poszukaj jej nazwy w naszym spisie treści.

W drugiej części książki znajdziesz z kolei mnóstwo smacznych i zarazem zdrowych przepisów z użyciem imbiru, który możesz łatwo włączyć zarówno do swej kuchni, jak i do swojego życia.

Jeśli jeszcze nie odważyłeś/odważyłaś się sięgnąć po imbir, to na początku spróbuj łatwej do przyrządzenia wody imbirowej (przepis znajdziesz na str. 187). Pij następnie przez kilka dni od dwóch do trzech filiżanek dziennie, a szybko przekonasz się o jej dobroczynnym działaniu.

Na koniec chciałam życzyć ci wielu przyjemnych chwil spędzonych na lekturze tego poradnika, a także mnóstwa zabawy przy próbowaniu załączonych do niego przepisów.

Ellen Heidböhmer

Imbir – zarys historyczny

Kurioza i ciekawostki

Pierwotne pochodzenie imbiru znajduje swój początek w gorących i wilgotnych lasach tropikalnych znajdujących się w regionie środkowej oraz południowej Azji. Chociaż miejsce dokładnego pochodzenia imbiru nie zostało, niestety, jeszcze w pełni ustalone, przypuszcza się, że mogą to być m.in. takie obszary jak Jawa – jedna z czterech głównych wysp otoczonej Oceanem Indyjskim Republiki Indonezji; Wyspy Pacyfiku lub też znajdujący się w zachodniej części Pacyfiku, a także należący do Melanezji (grupy wysp położonych na północny wschód od Australii), Archipelag Bismarcka.

Wówczas – oprócz złota, kamieni szlachetnych oraz jedwabiu przez długi czas jednym z nielicznych najważniejszych dóbr handlowych były głównie rośliny korzenne. Dla żadnej innej przyprawy nie wszczęto tylu wojen oraz nie zorganizowano tak licznych i nieraz kosztownych ekspedycji, co dla samego imbiru. Jednak używanie imbiru zarówno jako przyprawy, jak i w celach leczniczych miało dla ludzkości niezwykle istotne znaczenie już tysiąclecia temu. Według chińskich i hinduskich przekazów ustnych imbir nie tylko znajdował swe zastosowanie jako przyprawa oraz lek – i to już w trzecim tysiącleciu przed narodzinami Chrystusa – lecz także odgrywał istotną rolę jako element wielu ceremonii religijnych.

Już 2700 lat przed narodzinami Chrystusa słynny chiński cesarz Shen Nung w swym obszernym, lecz niestety niezachowanym do dnia dzisiejszego dziele, oprócz wzmianek o właściwościach leczniczych imbiru podał też dosyć dokładne – jak na te czasy – informacje odnośnie sposobów jego zastosowania.

Chińczycy uznawali Shen Nunga za jednego z Trzech Żółtych Cesarzy (Bogów), którzy byli kiedyś ludźmi i działali jako ludzie, zanim stali się bogami. Cesarz uchodzi w Chinach za twórcę chińskiego ziołolecznictwa, który odkrył działanie takich zbóż jak proso, soja, ryż oraz pszenica. Z tego powodu określano go mianem „Boskiego Rolnika”.

Pierwszy Żółty Cesarz, Fu Shi, wprowadził wiedzę o pojęciach yin i yang. Drugi cesarz, Huang Ti, nauczał akupunktury.

Natomiast ostatni z trzech Żółtych Cesarzy, Shen Nung, podzielił rośliny lecznicze na trzy kategorie. Do najniższej kategorii należały Zioła Sługów – wprawdzie były to rośliny lecznicze, ale i zarazem silnie trujące, które mogły być użyte tylko w bardzo małych dawkach i tylko w przypadku chorób.

Do następnej kategorii zaliczano Zioła Ministrów, które nie zawierały żadnych substancji trujących, dlatego też można było je zastosować w przypadku leczenia lekkich schorzeń, ale tylko jeśli to leczenie nie trwało zbyt długo.

Za najlepsze ze wszystkich ziół uznawano Zioła Królewskie. Były to przede wszystkim najcenniejsze rośliny lecznicze, które nie wywoływały żadnych skutków ubocznych oraz mogły być używane dłużej i w dużych ilościach. Cesarz Shen Nung uważał imbir za najważniejsze Zioło Królewskie.

Imbir i jego właściwości lecznicze opisano również w Wedach – najstarszych tekstach religijnych stanowiących zarazem podstawę hinduizmu, których najstarsze części zostały napisane nawet około 1200 lat przed narodzinami Chrystusa.

Oprócz Wed również w Koranie oraz Biblii znajduje się wzmianka o palczatce imbirowej jako jednej z najstarszych roślin leczniczych.

Pochodzący z Południowo-Wschodniej Azji żeglarze już w drugim tysiącleciu przed narodzinami Chrystusa wiedzieli, że imbir może zapobiegać pojawieniu się choroby morskiej lub służyć do leczenia jej objawów. Żeglarze przywozili imbir do Egiptu, gdzie uchodził on za cenną przyprawę oraz był stosowany zarówno do przygotowywania potraw, jak i do pielęgnacji ciała, a także odprawiania obrzędów kultowych. Zaraz po cynamonie Egipcjanie uznawali imbir za ich drugi najważniejszy towar handlowy. W 650 r. p.n.e. zbudowano w Asyrii największą bibliotekę starożytności. Na znajdujących się tam ponad 30 000 glinianych tabliczek wyryto opisy 250 różnych rodzajów roślin leczniczych. Imbir został jednak na nich opisany jedynie jako przyprawa, roślina do oczyszczania powietrza oraz dodatek do napojów.

Nadal pozostaje zagadką, kiedy i w jaki dokładnie sposób imbir dotarł do Chin. Da się jednak znaleźć wzmiankę o żyjącym w V wieku przed narodzinami Chrystusa słynnym filozofie Konfucjuszu, który jadał imbir podczas każdego posiłku.

W 332 r. p.n.e. Aleksander Wielki popłynął statkiem na podbój Egiptu. Ze swego podboju wyruszył do Grecji, gdzie sprowadził imbir. Przyprawa ta cieszyła się u greckich kucharzy uznaniem zarówno z powodu jej silnego aromatu, jak i ze względu na różnorodność zastosowań. Z kolei pochodzący z Azji Mniejszej lekarz i farmakolog Dioskurydes zachwycał się imbirem przede wszystkim z uwagi na jego właściwości rozgrzewające. W swym – napisanym w około 78 r. n.e. – pięciotomowym dziele dotyczącym lekoznawstwa Zachodu, Materia Medica Dioskurydes uznawał za wskazane, aby spożywać imbir również w przypadkach dolegliwości żołądkowych.

Żeglarze z Południowo-Wschodniej Azji już w II tysiącleciu p.n.e. dowiedzieli się o tym, że imbir świetnie sprawdza się w leczeniu choroby morskiej.

Odnosząc się do słów Dioskurydesa, dowiadujemy się, że „korzenie imbiru wykazują działanie rozgrzewające oraz wspomagają trawienie i pracę żołądka”.

Grecki lekarz, Galen z Pergamonu (131–201 n.e.) na brak apetytu przepisywał z kolei lekarstwo sporządzone na bazie takich składników jak biały pieprz, imbir, miód, sok pigwowy oraz ocet. Co więcej, za pomocą imbiru Galen leczył również paraliże, które w jego opinii występowały w organizmie wskutek zachwianej równowagi flegmy.

Imbir cieszył się dobrą sławą również u Rzymian, którzy nie tylko uznawali go za cenną przyprawę, lecz także zaliczali do najważniejszych lekarstw stosowanych za czasów Cesarstwa Rzymskiego. Rzymscy lekarze mieli go zawsze pod ręką podczas wypraw zbrojnych, w których musieli uczestniczyć wraz z wojskami.

Jednak wskutek zarówno wędrówek ludów, jak i w następstwie upadku cesarstwa zachodniorzymskiego oraz rozprzestrzeniających się na całą Europę najazdów Germanów, imbir wraz z innymi przyprawami i roślinami leczniczymi stopniowo popadał w zapomnienie i nie wzbudzał żadnego zainteresowania ze strony najeźdźców. Wiedza o uzdrowicielskiej mocy tych roślin przetrwała jedynie w klasztorach chrześcijańskich.

Dopiero w X w. n.e. imbir na nowo odzyskał należne sobie uznanie. Na stołach niemieckich kupców znowu zagościły takie przyprawy z Zachodu jak pieprz, goździki, imbir oraz wiele innych przypraw.

Wraz z wyprawami krzyżowymi ponownie wzrósł nie tylko sam popyt na orientalne dobra konsumpcyjne, ale – co za tym idzie – również handel przyprawami.

Szeroko rozpowszechniony w średniowieczu strach przed zarazą i zatruciami przybierał nieraz wyjątkowo dziwne kształty. W związku z tym zaczęto traktować imbir jak lek przeciwko dżumie. Mimo swej niewątpliwej skuteczności oraz wszechstronności zastosowania, imbir nie zdołał jednak wyleczyć choroby. Mógł za to z pewnością zapobiegać zarówno negatywnym skutkom zdrowotnym, jak i pogorszeniu się samopoczucia, które w tym czasie wynikały przede wszystkim z kiepskich warunków higienicznych oraz ogromnej ilości psującej się żywności.

Osoby zamożne przyprawiały swoje dania takimi przyprawami jak cynamon, imbir, kardamon, goździki oraz gałka muszkatołowa. Natomiast dla ludzi biednych przyprawy te często znajdowały się poza zasięgiem. Zdarzało się jednak, że używali oni imbiru do przyprawiania piwa, które w tej postaci cieszyło się w średniowieczu dość dużą popularnością. Ponadto uprawiali również w swych ogrodach korzenie tataraku – traktując je jako alternatywę dla imbiru.

Średniowieczni lekarze zalecali stosowanie imbiru zarówno przy wszelkiego rodzaju lekkich dolegliwościach, jak i w przypadku ciężkich chorób. Już wtedy imbir był znany ze swojego wzmacniającego, oczyszczającego oraz pobudzającego działania, co przyczyniło się do określenia go mianem „boskiego ognia”. Co więcej, doszło nawet do tego, że na jakiś czas pieprz jako przyprawa został zepchnięty przez imbir na drugi plan, nie ustępując mu w niczym pod względem ostrości smaku.

Hildegarda z Bingen (1098-1179) przepisywała swym pacjentom imbir jako lek na dolegliwości żołądkowe, zaparcia, a także w celu stymulacji trawienia i do użytku zewnętrznego przeciwko łuszczycy. Przy czym nie omieszkała ich również przestrzec przed tym, iż ze względu na swe rozgrzewające działanie imbir może dodatkowo wywoływać rozwiązłość, która w obliczu średniowiecznego chrześcijaństwa nie była zjawiskiem mile widzianym.

Paracelsus (1493-1541) natomiast nie tylko zalecał stosowanie roślin leczniczych, takich jak choćby imbir, którego sam używał jako leku, lecz także zależało mu na tym, aby na podstawie własnych samodzielnie zebranych doświadczeń opisać leczniczą moc natury.

W XVI w. Hiszpanie przetransportowali imbir do swojej kolonii na Jamajce, gdzie panowały świetne warunki do jego uprawy, skąd później wyeksportowali go do Europy.

Z kolei w XVII w. kawa, herbata oraz kakao stopniowo przyćmiły znaczenie przypraw jako dóbr handlowych, co poskutkowało tym, że ludzie zaczęli jadać prostsze i słabiej przyprawiane potrawy.

W XVIII w. – ze względów ekonomicznych – starano się sprowadzić do kraju zarówno narkotyki lecznicze, jak i przyprawy o działaniu narkotycznym. W wyniku wyżej podjętych działań lokalne przyprawy zyskały na znaczeniu, zaś imbir znowu został zepchnięty na drugi plan.

Również w pierwszej połowie XIX w. imbir nie wrócił do łask, tym bardziej, że ówczesny popyt na rośliny lecznicze oraz przyprawy nadal systematycznie wzrastał. Anglia była wówczas jedynym państwem, w którym imbir wciąż cieszył się na tyle dużą popularnością, że nawet Szekspir wspominał o nim w swoich dziełach. Co więcej, za panowania króla Henryka VIII ilości spożywanego imbiru były naprawdę ogromne. Na elżbietańskim dworze z kolei, oprócz samego imbiru sporym, uznaniem cieszył się także często wówczas spożywany chleb imbirowy.

W wielu angielskich definicjach i przysłowiach motyw imbiru pojawia się również dzisiaj. A oto przykłady:

• ginger (żywiołowość, zapał, energia),

• ginger group (grupa członków parlamentu, których powołuje rząd),

• gingerhead (rudzielec),

• to ginger up (coś ożywiać, doprowadzać coś do porządku, podnosić kogoś na duchu).

Ponadto w Anglii da się znaleźć również takie produkty spożywcze jak np. marmolada imbirowa, Ginger Ale (napój bezalkoholowy o smaku imbirowym), ginger bread (miodowe lub korzenne pierniki o smaku imbirowym), ginger nuis (ciasteczka imbirowe) oraz ginger snaps (wafelki imbirowe).

Pierniki o smaku imbirowym cieszą się w Anglii szczególnie dużym wzięciem.

Na początku XX w. w Stanach Zjednoczonych pojawiło się również pojęcie jake leg. Określeniem jake nazywano potocznie wyciąg z imbiru jamajskiego. Ekstrakt ten zawierał do 85% alkoholu etylowego oraz był przypisywany jako lekarstwo. Gdy tylko urzędy prohibicyjne odkryły, że wyciąg jest sprzedawany jako napój alkoholowy, i podjęły w tym kierunku stosowne działania interwencyjne, niektórzy chemicy amatorzy sami wytwarzali imitacje tego ekstraktu.

Przy czym z wyników badań przeprowadzanych przez powyższe urzędy nie wynikało jednak, aby podrobiony wyciąg był wyprodukowany na bazie imbiru lub wykazywał właściwości trujące. Na podstawie powyższych – jak się później okazało – błędnych obserwacji wyszło na jaw, że sfałszowany ekstrakt zawierał w sobie plastyfikator, który był odpowiedzialny za obumieranie komórek nerwowych, szczególnie tych umiejscowionych w kręgosłupie. I chociaż urzędy szybko zainterweniowały i skonfiskowały podrobiony ekstrakt, nie zdołały jednak zapobiec chorobie od 30 000 do 50 000 osób. Ofiary spożycia owego ekstraktu rozpoznawano po dość charakterystycznym chodzie, będącym efektem zaburzenia pracy mięśni odpowiedzialnych za ruchy stóp. Poszkodowani podczas chodzenia zarzucali nogę wysoko do góry, jednocześnie zrzucając stopę na podłogę. Stąd pochodzi też pochodzi nazwa jake leg (noga imbirowa) oraz pojęcie ginger paralysis (paraliż wywołany spożywaniem imbiru).

W latach 60. imbir dotarł niepostrzeżenie również do Niemiec, gdzie do dziś stanowi jeden ze składników mieszanki przypraw stosowanej do przygotowania kiełbasek curry, o czym wielu ludzi nie ma jednak żadnego pojęcia.

Zwyczaje

W wielu krajach panują zwyczaje, które powiązane są z motywem imbiru. Niektóre z nich mogą wydać się nam wyjątkowo niespotykane.

Chiny

Starożytni Chińczycy, chcąc uzyskać przychylność bogów, by ci później zesłali im męskich potomków, wieszali po obu stronach ołtarza dwa krążki świeżego imbiru lub dodawali jego kłącza do darów ofiarnych.

Z kolei rodziny wystawiające uczty z okazji narodzin chłopca oraz w celu zapewnienia sobie szczęścia podawały zgromadzonym gościom miseczkę z marynowanymi oraz zafarbowanymi octem na różowo krążkami imbiru.

Po narodzinach dziecka dawano matce do zjedzenia zupę ze świńskich nóżek z dodatkiem słodkiego i ciemnego octu, imbiru oraz jajek ugotowanych na twardo. Zupa ta była przyprawiana imbirem dla dobrego przepływu krwi. Natomiast rosół z imbirem, winem oraz orzechami ziemnymi pomagał matce odzyskać siły, przy czym zupa ta była podawana nie tylko samej rodzicielce, ale również innym gościom.

Anglia

Ulubionym pomysłem Anglików na sprawienie komuś prezentu bożonarodzeniowego są – przypominające wyglądem pierniki – własnoręcznie przygotowane domki imbirowe. Do upieczenia takich domków potrzeba takich składników jak syrop, margaryna, jajka, mąka, imbir oraz inne przyprawy. Da się też oczywiście kupić gotowe domki.

Irlandia

W dawnej Irlandii podczas Niedzieli Wielkanocnej i dla uczczenia końca Wielkiego Postu jadano mięso jagnięce lub szynkę. Oczywiście zgodnie z tradycją jagnięcina była przyprawiana świeżym imbirem.

Japonia

W Japonii marynowany w occie oraz pokrojony na bardzo cienkie plasterki imbir stanowi dodatek do sushi, ponieważ oczyszcza on podniebienie do tego stopnia, że smak zjedzonej wcześniej potrawy nie miesza się ze smakiem następnej.

Korea

W kuchni koreańskiej imbir odgrywa istotną rolę ze względu ma zapach, który powstaje tam podczas gotowania potraw z psiego mięsa.

Malezja i Indonezja

W tych krajach – w celu usunięcia toksyn z organizmu – przez 30 dni podaje się świeżo upieczonym matkom zupę imbirową.

Azja Południowo-Wschodnia

Tutaj w XIII w. wierzono, że stosowanie proszku sporządzonego na bazie takich składników jak imbir, opium, pieprz kubeba, gałka muszkatołowa, goździki oraz drewno sandałowe pozwala skutecznie zwiększyć libido. W Indonezji imbir uchodzi za afrodyzjak oddziaływujący w tym samym stopniu – zarówno na mężczyzn, jak i na kobiety.

Aby usunąć toksyny z organizmu świeżo upieczonych matek – zarówno w Malezji, jak i w Indonezji – przez 30 dni podaje się im zupę imbirową.Kilka słów o imbirze

A oto informacja przygotowana z myślą o osobach dociekliwych: łacińska nazwa imbiru to Zingiber officinale, zaś naukowa – Rhizoma zingiberis. Według zasad systematyki biologicznej imbir zalicza się do klasy roślin komelinowych (Commelinidae), do rodziny imbirowców (Zingiberales), a także do podgrupy imbirowatych (Zingiberace), które stanowią część rodziny imbirów aromatycznych. Imbir jako jeden z przedstawicieli rodziny imbirowatych jest zaklasyfikowany również do rodziny roślin okrytonasiennych (Magnoliophyta), skąd też pochodzą inne gatunki roślin znajdujące zastosowanie nie tylko jako przyprawy, lecz także jako rośliny lecznicze. Ponadto imbir jest przyporządkowany do kategorii roślin jednoliściennych (Liliopsida), która jest uznawana za jedną z trzech grup rodziny roślin okrytonasiennych.

Informacje botaniczne

Imbir jest byliną, której korzeń przypomina wyglądem dłoń z palcami. Owe kłącze jest znane również pod nazwą rhizom. Imbir rośnie poziomo w ziemi i wypuszcza pęd boczny, rozgałęziając się jeszcze na kolejne pędy boczne.

Jak co roku, wiosną z niektórych części bulwy imbiru wyrasta – zwykle bezkwiatowa i sięgająca ok. 1-2 m wysokości pozorna łodyga. W rzadszych wypadkach zdarza się też, że obok tej łodygi wyrasta druga. Na końcu niej da się zauważyć kwiaty, które z wyglądu przypominają małe orchidee.

Liście tej łodygi osiągają od 15 do 30 cm długości oraz przypominają liście lancetowate. Mają one również zaostrzony przód, są nakrapiane i co roku obumierają.

Z rhizomów – oprócz wcześniej wspomnianych łodyg pozornych – wyrastają również mierzące do 30 cm wysokości ukwiecone i gęsto ulistnione pędy.

Kwiaty imbiru zebrane są w kłosowaty kwiatostan, który może osiągać nawet do 5 cm długości. Kwiaty te mają zwykle jaskrawożółtą lub białą barwę oraz purpurowe i jasno punktowane warżki.

Kielichy tych kwiatów są małe, rurowate i zrosłodziałkowe, zaś płatki korony zielonkawożółte, lejkowate – zwężone na dole i szersze u góry oraz zakończone trzema ząbkami. Kwiat imbiru posiada również sześć pręcików, z których pięć tzw. prątniczki (czyli bezpłodne pręciki, które nie posiadają pylników). Zewnętrzne pręciki wykształcają się płatkowato. Z kolei dwa pręciki znajdujące się wewnątrz okwiatu są zrośnięte w charakterystyczną, trójklapową i pokrytą żółto-fioletowo-brązowymi plamkami warżkę.

Po zapyleniu – które zazwyczaj następuje przy udziale ptaków – z dolnej, trzykomorowej zalążni powstają mięsiste, torebkowate oraz wielonasienne owoce przypominające jagody.

Sam imbir kwitnie dość rzadko. W przypadku jego uprawy rozmnażanie płciowe przy udziale nasion w ogóle nie wchodzi w grę, ponieważ imbir rozmnaża się tylko wegetatywnie (bezpłciowo) za pomocą kłączy.

Imbir występuje zarówno w sferze tropikalnej, jak i subtropikalnej. Jest uprawiany w Australii, Brazylii, Chinach na Kostaryce, na wyspach Fidżi, w Indiach, na Jamajce, w Japonii, Nigerii, Sierra Leone, Azji Południowo-Wschodniej, na Tajwanie oraz w środkowej Afryce.

Prawie połowa światowych zbiorów imbiru pochodzi z Indii. Do prawidłowego rozwoju imbir potrzebuje klimatu tropikalnego, przez co należy rozumieć równomierną temperaturę oraz odpowiednio dużo wilgoci. Imbir lubi bezpośrednie nasłonecznienie oraz intensywne opady deszczu. W celu prawidłowego wzrostu należy zapewnić imbirowi lekką, ale zarazem bogatą w substancje odżywcze glebę uprawną, która z jednej strony będzie użyźniana jedynie przy użyciu nawozów naturalnych, z drugiej strony będzie starannie pielęgnowana oraz odświeżana.

Imbir to wieloletnia i zarazem wymagająca bylina, która często co roku musi być sadzona od nowa. Do uprawy i pielęgnacji imbiru potrzeba wielu wykwalifikowanych ogrodników.

Zbiory, obróbka, przechowywanie

Aby wyrosła nam nowa bylina imbiru, należy zaopatrzyć się w kłącze posadzone w ziemi, ponieważ to ze sklepu nie nadaje się do dalszej uprawy imbiru. Zbiory imbiru powinny rozpocząć się po około 9-12 miesiącach, czyli w tym wypadku od momentu zauważenia więdnięcia jego liści. Kłącza wyciąga się z podłoża ostrożnie, jedno po drugim oraz przy pomocy małej motyki. Następnie łapie się je za liście i ostrożnie wykręca z ziemi. Znajdujące się na powierzchni kłączy drobne korzenie usuwa się wraz z ich pozostałymi częściami. Zaraz po tym wkłada się kłącze do wody, aby nie dopuścić do jego wyschnięcia. Dodatkowo w celu usunięcia z kłącza bakterii i innych szkodników zanurza się je później w gorącej wodzie. Na koniec bulwy imbiru – w zależności od miejsca ich obróbki – oczyszcza się lub obiera, a potem suszy. Obrane bulwy mogą mieć jasnobrązowe lub lekko żółtawe zabarwienie.

Podczas wczesnych zbiorów kłącza imbiru są jeszcze miękkie i mają delikatny, cytrusowy aromat. Młody imbir kandyzuje się lub wytwarza z niego syrop i herbatę. Zwykle, aby imbir miał ostrzejszy smak oraz bardziej włóknisty miąższ, pozostawia się go dłużej w ziemi. Taki imbir można na przykład później sprzedać w sproszkowanej formie.

„Korzenie” imbiru, które kupujemy, nie są w zasadzie korzeniami, lecz rozrastającymi się pod ziemią szczepami roślin (kłączami).

Wysuszony i rozdrobiony imbir można przechowywać do czterech lat. Przy odpowiednich warunkach (czyli w temperaturze 15–20°C dla suchego proszku) proszek imbirowy można przechowywać od roku do nawet trzech lat, jednak wówczas szybko straci on swój aromat. W przypadku świeżego imbiru należy zwracać uwagę na jego datę przydatności do spożycia, ponieważ w lodówce można go przechowywać tylko przez kilka tygodni. Jeśli będziemy przechowywali imbir dłużej, to od środka zacznie on lekko sinieć, co oznacza, że zaczyna kiełkować, ale nadal nadaje się do spożycia.

Imbir uprawia się m.in. na Kostaryce.

Moja wskazówka:

Przechowuj imbir w plastikowym pojemniku, ponieważ jeśli nie zostanie zapakowany w reklamówkę albo w plastikową folię, zacznie szybko pleśnieć.

Rodzaje imbiru

Rozmaite rodzaje imbiru różnią się od siebie zarówno pod względem wyglądu, jak i aromatu. Aromat imbiru opisuje się zwykle jako ciepły, korzenny, słodko-pikantny, orzeźwiający i ostry. Smak świeżego imbiru zazwyczaj uchodzi za pikantny, wyrazisty i lekko cytrusowy.

Imbir australijski

Jest to najłagodniejsza odmiana imbiru, który zwykle jest też lekko włóknisty.

Imbir brazylijski

Wyróżniają go szczególnie duże bulwy.

Imbir indyjski

Ma słodki i lekko cytrusowy posmak.

Imbir z wysp Fidżi

W porównaniu z innymi odmianami imbiru jest on zwykle trochę wilgotniejszy, przez co nie wysycha tak szybko. Ponadto jest niesiarkowany i w odróżnieniu od chińskiej i tajskiej odmiany nie ma żadnych włókien, a jego smak jest przyjemnie ostry.

Imbir jamajski

Jest charakterystyczny przez swój szczególnie intensywny aromat.

Imbir nigeryjski

Jest bardzo ostry, ale niezbyt aromatyczny.

Imbir ze Sri Lanki (dziki)

Jest wprawdzie mniejszy od hodowanych odmian imbiru, ale za to bardziej aromatyczny. Ma on intensywny, świeży i korzenny smak, ale nadal nie tak ostry jak czosnek lub cebula.

Imbir tajski

Znany jest również pod nazwą galgant. Bulwy tej odmiany należą do rodziny imbirowatych, zwykle są białe lub kremowe, zaś ich zakończenia różowe. Galgant ma ostry i pieprzny smak. Oprócz tego jest on częstym składnikiem tajskiej kuchni, gdzie zwykle kroi się go drobno i miesza ze strąkami chili, a także z innymi przyprawami i ziołami.

Galgant stanowi podstawę dla takich potraw jak dania z dodatkiem curry, zupy oraz do tzw. eintopfów (dań jednogarnkowych – przyp. tłum.). Tajlandczycy zaręczają nie tylko za walory kulinarne galgantu, lecz także za jego właściwości lecznicze, więc śmiało możesz nim zastąpić świeży imbir.

Imbir zachodnioafrykański

Smak tej odmiany imbiru jest wyjątkowo ostry.

Oprócz galgantu do rodziny imbirowatych należą również kardamon oraz ostrzyż długi (kurkuma). Przy czym obie z powyższych przypraw są znane również w Niemczech.

Moja wskazówka:

Przygotuj kłącza imbiru i odstaw je gdzieś do momentu, aż zobaczysz zielony osad. Następnie zasadź kłącze w doniczce z wilgotną ziemią, z której powinna wykiełkować – lub nawet rozkwitnąć – dekoracyjna i przypominająca wyglądem trzcinę roślina.Składniki imbiru i ich działanie

Świeży imbir składa się w 80% z wody. Do jego dalszych składników należą również skrobia, białka, tłuszcze, surowe włókna, substancje mineralne, witaminy – szczególnie te z grupy A i B, substancje wzmacniające smak (np. gingerol będący tutaj główną substancją smakową), barwniki, siarka oraz olejki eteryczne (zawierające od ok. 1-4% do nawet 60% zyngiberenu). Do chwili obecnej w imbirze stwierdzono obecność ponad 160 składników. Skład poszczególnych składników danego gatunku imbiru może być jednak całkiem zróżnicowany w zależności od jego miejsca pochodzenia.

Imbir zawiera wiele substancji odżywczych.

100 g imbiru zawiera:

• 97 mg wapnia,

• 17 mg żelaza,

• 10 mg potasu,

• 130 mg magnezu,

• 34 mg sodu,

• 140 mg fosforu.

W tym przypadku do najważniejszych składników imbiru należą jednak:

Asparagina

Asparagina to kwas aminowy, który wchodzi w skład np. szpinaku oraz działa moczopędnie.

Borneol

Jest to związek chemiczny należący do grupy monoterpenów alkoholowych.

Borneol stanowi jeden ze składników olejków eterycznych*, który można znaleźć w takich przyprawach jak np. cząber, kardamon, gałka muszkatołowa oraz szałwia. Borneol wykazuje działanie:

• przeciwbólowe,

• przeciwzapalne,

• przeciwgorączkowe,

• chroniące wątrobę.

Borneol jest ważnym składnikiem imbiru oraz olejków eterycznych, który można znaleźć m.in. w szałwii.

Chawikol

Należy on do grupy fenylopropanów, a jego substancją pokrewną jest estragol. Chawikol działa:

• pobudzająco, stymulująco,

• przeciwgrzybiczo.

Cyneol

Cyneol zalicza się do grupy monoterpenów alkoholowych.

Razem z seskwiterpenami cyneole należą do głównych składników olejków eterycznych, które są w większości pochodzenia roślinnego. Cyneol jest znany również pod nazwą eukaliptol. Jest on ostry i palący. Cyneol wchodzi w skład takich przypraw jak np. kardamon, liść laurowy, szałwia oraz anyż gwiazdkowaty. Cyneol może stanowić alternatywę dla kortyzonu. Cyneol ma działanie:

• przeciwbólowe,

• wykrztuśne,

• przeciwkaszlowe,

• antybakteryjne,

• obniżające ciśnienie krwi.

Kumen

Kumen to produkt przejściowy, który powstaje podczas produkcji kaprolaktamu i działa:

• antyalergicznie,

• antybiotycznie.

Cymen

Znany również jako p-cymen. To ciecz należąca do grupy węglowodorów terpenowych wykazująca działanie:

• przeciwwirusowe,

• przeciwgrzybicze,

• immunostymulacyjne.

Dehydrogingeron

Patrz: gingerol. Wykazuje działanie:

• wzmacniające wątrobę,

• przeciwzapalne.

Geraniol

Geraniol to alkohol monoterpenowy – będący składnikiem olejków eterycznych – o działaniu:

• przeciwgrzybiczym (szczególnie przy grzybach Candida)

• odstraszającym insekty,

• immunostymulacyjnym.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: