Fraszki Igraszki IV - ebook
Fraszki Igraszki IV - ebook
„Fraszki igraszki” Witolda Oleszkiewicza to już czwarta część okazałego zbioru poetyckiego. Autor skromnie podkreśla, że jego dziełko nie jest prawdziwą dorosłą i poważną poezją, ale poszczególne utwory niosą w sobie estetyczną wartość i przede wszystkim filozoficzne przesłanki do refleksji nad wieloma dotykającymi nas w życiu abstrakcyjnymi pojęciami, na które często staramy się sobie odpowiedzieć pogrążeni w przyziemnej, bytowej codzienności. Każdy z nas od czasu do czasu wznosi wzrok gdzieś do nieba, ponad drzewa i budowle, aby zastanowić się nad celem życia, ludzkim losem, czy czymś takim jak przyjaźń i bieda na świecie.
„Fraszki igraszki cz. IV” proponują nam zamyślenie i konwersację na takie tematy jak samotność, dusza, bieda, nasz los, sumienie czy inne. Utwory Witolda Oleszkiewicza dostarczają pożywki wszystkim ludziom wrażliwym i myślącym, którzy zastanawiają się i zadają sobie pytania o sens życia, znaczenie przyjaźni czy wymiaru ludzkiej samotności. Biorąc ten fakt pod uwagę na pewno warto polecić je wszystkim, nie tylko tym kochającym poezję. Od czasu do czasu warto w zaciszu swego domu przeczytać kilka fraszek czy sentencji z tego zbioru i pomyśleć o tym co autor miał na myśli i co my o tym sądzimy.
Kategoria: | Poezja |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-7900-455-3 |
Rozmiar pliku: | 1,1 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Złych emocji moc
Tylko współczuć komu partner się trafi
Który w zgodzie żyć nie potrafi
Koszmar
Żaden sen
Nie jest snem spokojnym
Podczas wojny
Utrata pracy
Dotychczasowej egzystencji stawia
Wielki znak zapytania
Dwa światy
W krajach bogatych wymyślają
W co by się tu jeszcze bawić
A w biednych, czym dzieci nakarmić
DOBROĆ
Twoje zadanie
Jeśli złe myśli w zarodku zdusisz
Złych czynów się nie dopuścisz
Tylko chcieć
Nawet siedząc w domu
Możesz komuś pomóc
Samoobrona
Są ludzie dobrzy i źli
Do walki ze złymi
Stają dobrzy na złych źli
Dobroć cieszy
Przyjemniej jest czuć sympatię do kogoś
Niż niechęć lub wrogość
DUSZA
Na pogodę ducha
Dobre wspomnienia wspominaj
A złe zapominaj
Duszy nie katuj lecz ją raduj
Dobrem otulona
Przez lata zbieramy dobre myśli
Jak cenne okruszki
I to są naszej duszy puchowe poduszki
Wydmuszka
Pustka w duszy gości bez miłości
Nieskażona
Zachować duszę dziecka
A rozum mieć dorosłego
To by było coś pięknego
EMOCJE
Cios psychiczny
Gdy efekt twej ciężkiej pracy
Jest marnowany lub jest niechciany
Czujesz się ogromnie sfrustrowany
Życie wycisza znakomicie
U niegdyś narwanej, niecierpliwej Gosi
Na starość cierpliwość w obfitości gości
Naprzód !
Nie ma co się rozczulać
Nad tym co bezpowrotnie minęło
Lecz brać się ochoczo za kolejne dzieło
Może się nawet lubią
Nie tylko smycz łączy pana z psem
I nie tylko obrączka żonę z mężem
GŁUPOTA
Niebezpieczni
Głupców należy unikać
Jak zimą śliskiego chodnika
Mentalność jaskiniowca
Zjawiska których wytłumaczyć
Racjonalnie nie zdołają
Niektórzy cudami nazywają
Awaria hamulców
Już po dwóch zawałach, siwizna na skroni
A wciąż za pieniędzmi goni
Głuptasom
Gdy czegoś się rzadko używa
Wówczas mniej się to zużywa
Lecz są przeciwwskazania
Do mózgu oszczędzania
GODNOŚĆ
Manowce
Po narkotykach czy alkoholu
Zmieniony stan świadomości
Powoduje utratę godności
Efekt odwrotny
Poniżanie nie hańbi poniżanego
Lecz poniżającego
Autostrada honoru
Moralność to droga szeroka i prosta
Jeśli się z niej nie zbacza
Daleka o godność troska
Harakiri
Kto czyni podłości
Sam pozbawia się godności
KOBIETY
Zawsze
Różne są do zazdrości powody
Lecz kobiety najbardziej zazdroszczą urody
Natura płci
Kobiety w zdecydowanej większości
Potrzebują troski i miłości
Mężczyzny niekoniecznie przystojnego
Lecz opiekuńczego i kochającego
Ciążenie
Gdy kobieta jest w ciąży
To brzuch jej ciąży
Komplementy
Kobieta od niemiłej szczerości
Woli już niedorzeczności
MAŁŻEŃSTWO
Dobrana para
Wzajemna, bezbolesna akceptacja swych wad
Zbliżone spojrzenie na świat
Bezkolizyjne dążenia
I miłość w dowolnej fazie jej istnienia
Geneza
Od miłości zaczyna się rodzina
Współczesne berło
Pod tego rządami jest rodzina
Kto pilota od telewizora trzyma
Dumny
Żona która ma kochanka to męża ozdoba
Świadczy o tym że nie tylko jemu ona się podoba
MIŁOŚĆ
Fakt
Nie ma piękniejszych słów na świecie
Niż „kocham cię”
Bez wątpliwości
Lepiej zaznać miłości i się rozczarować
Niż wcale jej nie zakosztować
Niepewność
Miłość bez pieniędzy
Na ciężkie próby wystawiona
A z dużymi pieniędzmi
Nie wiadomo czy szczera ona
Tandeta
Miłość udawana to biżuteria posrebrzana
MŁODOŚĆ
Życie jest smutne
Żal dzieci gdy już dorośleją
Bo coraz rzadziej beztrosko się śmieją
Młodym kierowcom
Któraś próba zostania prędkości demonem
Może skończyć się kalectwem lub zgonem
Biedne dzieci
Gdy rodzic despota to dzieciństwo w kłopotach
Krótko ale słodko
Przedszkolaki to do siebie mają
Że ufnością i szczerością rozbrajają
Oj tak
Młode, zdrowe ciało potrzebuje seksu niemało
NAŁOGI
Droga nałoga
Ucieczka od problemów w ćpanie lub chlanie
To dopiero się w nie pchanie
Inaczej uzależnione
Pani kierowniczka to alkoholiczka
A sprzątaczka to pijaczka
Zero empatii
KAŻDY nałogowiec to egoista skończony
Tylko we własne potrzeby zapatrzony
Hazardziści
Tak długo grają
Aż to co wygrali przegrać zdołają
A na dalszą grę pożyczają
NASZ LOS
Złośliwiec
Los nieustannie niespodzianki sprawia
Lecz częściej smuci niż uszczęśliwia
Oprócz kataklizmów
Nasz los jest w rękach polityków
Którzy decydują o naciśnięciu
Atomowych czerwonych guzików
Nieubłaganie
Warunki w jakich przychodzi nam egzystować
Będą dzień po dniu świadomość naszą kształtować
Plany i bilanse
Młodzi sobie życie dopiero układają
Starzy już się z nim rozliczają
NASZE WYBORY
Róg obfitości
Dzięki telewizji pod strzechy trafiają
Nie tylko seriale i reklamy
A wybrać z czego mamy
Zagrożenie dla narodu
Polityk nienawiścią przepełniony
Nie powinien być do władzy dopuszczony
Kibicowanie i gry komputerowe
Puste rozrywki jedynie zabawiają
Lecz wewnętrznie nie rozwijają
Radykalnie
Nie musisz winowajcy wybaczać
Bóg jest od wybaczania
Lecz możesz go do niego wysłać
NATURA
Susze i powodzie
Woda której na Ziemi ilość wciąż ta sama
Nierówno jest przez naturę racjonowana
Okiem astronoma
Nasza śliczna Ziemia jest kruszynką
We wszechświecie ogromnym
I powinna być ludzkości najcenniejszym skarbem
Dar natury
Jedni choć się nie trudzą sympatię budzą
Inni choć się starają, jednak jej nie zdobywają
Ewolucja
Sprawność narządów potrzeby kształtują
I albo je rozwijają, albo redukują
NAUKA I PRACA
Nasze lokomotywy
Naukowi geniusze rzadko się zdarzają
Lecz to oni cywilizacji
Kroki milowe w postępie zapewniają
Twój wybór
Jeśli życie osobiste poświęcasz dla kariery
W pustym domu powiesisz dyplomy i ordery
Eksplozja techniki
Półtora wieku postępu technicznego
Przeniosło nas od konia pociągowego
Do pojazdu kosmicznego
Różnica
Pracowitość to atut życiowy
Pracoholizm to objaw chorobowy
PŁEĆ
Chucie w kobiecie
Gdy już motylki w brzuchu latają
Ochoczo do naga ją rozbierają
Seks
Za młodzi jeszcze nie dorośli
Za starzy już wyrośli
Bez ograniczeń wieku
Na widok ślicznych, apetycznych panienek
Ślini się syn, ojciec i dziadek
Bez wątpliwości
Najprzyjemniejsze fizyczne doznanie to seksu uprawianie
Po męsku
Milej być biustonoszem niż listonoszem
PODŁOŚĆ
W malinach
Jeśli staje się twą obsesją chęć komuś dokopania
To jesteś godny pożałowania
Chore dusze
Złym ludziom podobają się niezmiernie
W cudzym ciele ciernie
Gnida
Żałosny jest gość co robi na złość
Źli ludzie
Cudze przykrości to ich powód do radości
Bieguny
Życzliwość cieszy się cudzym szczęściem
A podłość nieszczęściem
RELIGIA
Bez blichtru
Sercem wierzący w boga tak potrzebuje kleru
Jak ryba roweru
Pod transparentami
Ludzie sami siebie dzielą na wierzących i niewierzących
A w istocie dzielą się na dobrych i złych
Zbędna
Żadnej religii nie potrzebujesz
Gdy dobroć w sercu pielęgnujesz
Religia katolicka
Powinna dawać nadzieję i ukojenie
A nie poczucie winy za Jezusa cierpienie
RODACY
Jak trawnik
Polskę każdy tratuje kto z Rosją wojuje
A potem się wycofuje
Sympatyczny sen
Bycie Polakiem dumę w sercu budzi
Miło być rodakiem uśmiechniętych i życzliwych ludzi
Dopóki się człowiek nie obudzi
Poczucie niższości
To że ktoś jest Amerykaninem czy Anglikiem
Wcale nie znaczy że jest lepszy od Polaka
A nasza mentalność jest właśnie taka
Pechowe sąsiedztwo
Niedawno mieliśmy Hitlera i Stalina
Teraz mamy NATO i Putina
RÓŻNOŚCI
Nie leń się
Na fotel dentysty sporadycznie zawędrujesz
Gdy zęby codziennie solidnie szorujesz
Telefon w kieszeni
Komórka prócz zalet mnogości
Krótką smyczą jest w rzeczywistości
Tłok w tramwaju
Ciężarnej miejsca siedzącego się ustępuje
Wówczas stojącym mniej go zajmuje
Stara liga
Przestępcy z policjantami mecze rozgrywają
I raz jedni raz drudzy wygrywają
SAMOTNOŚĆ
Bezdomne
Serce człowieka niepotrzebnego nikomu
Nie ma swego domu
Dwa smutne „s”
Samotność lub starość
To żadna radość
A połączone są podwojone
Tęsknota za sercem
Człowiek samotny, opuszczony
Zazdrości czasem w szpitalu chorym
Troskliwą opieką otoczonym
Samotność
Nie jest człowieka przeznaczeniem
To ciągła tęsknota i niespełnienie
STAROŚĆ
Życie emeryta
Pozbawione co prawda obowiązków
Lecz także jego najsmaczniejszych kąsków
Na starość
Gdy nie jesteś apteki klientem
I szpitala pacjentem
To jesteś ewenementem
Przewartościowanie wymuszone
Z latami intelektualne rozkosze
Od fizycznych stają się droższe
Za karę
W dobrobycie ludzie dłużej żyją
I dłużej ze starością się mordują
SUMIENIE
Wyrzuty sumienia
Powód do przemyślenia swego postępowania
Jak się da
Jedynie wyrządzonego świństwa naprawienie
Da sumieniu ukojenie
Krzywdy wyrządzone
Kara więzienia nie oczyści winowajcy sumienia
Wyposażenie fabryczne
Sumienie to czujnik moralności
Ono pokazuje jakiej ona jest jakości
Strażnik
To sumienie czuwa nad nami
Byśmy byli ludźmi porządnymi
SZCZĘŚCIE
Życia perełki
Na darmo nie żyłeś jeśli kogoś uszczęśliwiłeś
Deser dnia
Rozświetleniem naszej szarej codzienności
Są chwile z ukochaną osobą bliskości
Bez fajerwerków
Nie musisz być mistrzem świata
By szczęśliwie żyć długie lata
Luksusy
Szczęścia nie dostarczają ale je uprzyjemniają
Nie ma szans
Jak życie prywatne się nie układa
To nic innego szczęścia nie da
ŚMIERĆ
Błąd w kolejności
Pogrzeby rodziców są naturalne biologicznie
Lecz pogrzeby dzieci bolesne tragicznie
Najłagodniej
Wzór zgonu idealnego :
Podczas snu spokojnego
Przeciwnikom eutanazji
Człowiek ma prawo do godnego życia spędzenia
I do godnego jego zakończenia
W zaświaty
Dobra materialne zostawiamy
A winy ze sobą zabieramy
TUSZA
Na pokuszenie
Ulubione dania nie wspomagają odchudzania
Tłuścioch
Po wybojach jechać zmuszony
Jest bardzo roztrzęsiony
Przejęcie kontroli
Jeśli nadwagi zrzucić nie możesz
Nie tyj więcej bo będzie gorzej
Alarm
Za ciasne brania to impuls do odchudzania
Kopiasty talerz
Zbyt obfite jedzenia porcje
Niekorzystnie zmieniają ciała proporcje
TWÓRCZOŚĆ
Muzyka
Z duszy płynie i do niej trafia
I nieważna geografia
Kretyńska filmowa moda
Obecnie seks jest tak pokazywany
Jakby dwa napalone zwierzaki pożreć się chciały
Coraz mniej czułości i delikatności
Filmy wojenne z USA
Nie ma na świecie szlachetniejszych
I odważniejszych pokoju rycerzy
Od amerykańskich żołnierzy
Kino
Kiedyś romantyzm bez seksu
Teraz seks bez romantyzmu
UŁOMNOŚCI
Gadule
Kiedy więcej słuchasz niż mówisz
To więcej się dowiesz
I może czegoś się nauczysz
Chluba nieroba
Nie każdy może być leniem patentowanym
To dar natury tylko dla wybranych
Agresywność fizyczna
Mężczyznom płciowo przypisana
U kobiet rzadko spotykana
Za to słowami umęczą czasami
Finanse
Oszczędność wynika z biedy lub gospodarności
A skąpstwo to zwyrodnienie oszczędności
WOLNOŚĆ
Twój gust
Piękne jest nie to co lansuje moda
Lecz to co się tobie podoba
Prawdziwa wolność
Dopiero gdy ciało skona
Dusza uwolniona
Zawsze
Kłopotów lub nadmiaru się pozbywanie
Daje psychiczne uwolnienie
Za ciasno
Zbytnie ludzi stłoczenie
Powoduje konfliktów nasilenie
WYSYPISKO
Artystycznie
Dziewica to sztuka nieużytkowa
Puszczalska to sztuka użytkowa
4x4
Pijak co na czworaka do domu wraca
O pomoc woła
Choć ma napęd na cztery koła
Grunt
Rolnictwo jest gruntowe
A porządki gruntowne
Napis
„Proszę nie dotykać eksponatów”
W muzeach i w domach starców
ŻAGLE
Cumulonimbusy i nimbostratusy
To wichurą grożące chmury
Dla żeglarzy widok ponury
Sternikowi
Z jachtem jak z samochodem
Trzeba go wyczuć żeby dobrze prowadzić
Wywrotka
Trzy czynniki jacht przewracają
Potężne wiatry, potężne fale
I żeglarze co wyobraźni nie mają
Na jacht
Torby ciuchów i wiktuałów
Oraz alkoholu zapas spory
Na wesolutkie wieczory
Koniec Wersji Demonstracyjnej
Dziękujemy za skorzystanie z oferty naszego wydawnictwa i życzymy miło spędzonych chwil przy kolejnych naszych publikacjach.
Wydawnictwo Psychoskok