Facebook - konwersja

A może to właśnie Ty wygrałeś ebooka "Zmuś mnie"? Sprawdź. Poznaj nagrodzone odpowiedzi!

Blog - baner - Wyniki konkursu. Sprawdź, czy wygrałeś ebooka "Zmuś mnie".

Z przyjemnością informujemy, że wyłoniliśmy zwycięzców konkursu dotyczącego najnowszej powieści Lee Childa "Zmuś mnie". Pytanie konkursowe było niezwykle proste: Dlaczego to właśnie Ty powinieneś otrzymać tę powieść? Przyszło do nas wiele ciekawych odpowiedzi; jak widać, autor jest przez Was bardzo lubiany. Sprawdźcie, które z nich spodobały się nam najbardziej.

Ebooka "Zmuś mnie" otrzymują:

1. Michał Kosiński

2. Krystian Zych

3. Małgorzata Kozera

4. Natan, Gliwice

5. Karolina Longosz

Zwycięzcom serdecznie gratulujemy! Skontaktujemy się z Państwem drogą mailową.

Jeśli ktoś jeszcze zastanawia się, czy warto czytać powieści Lee Childa, zachęcamy do przeczytania zwycięskich odpowiedzi*. Może Was zainspirują ;)

1. Autor: Michał Kosiński

Reacher obudził się punktualnie o 23:59. Odkąd pamięta nie potrzebował budzika - zawsze wiedział, która jest godzina, nawet wtedy, kiedy spał. Otworzył oczy i usiadł. Nie tyle zauważył, co poczuł zapach kawy - świeżo zaparzonej, aromatycznej. Obok termosu z conajmniej litrem kawy, stał dymiący kubek czarnej. Spróbował łyk i wiedział, że polubi to miejsce. W międzyczasie przypomniał sobie, dlaczego tu się znalazł i dlaczego trzy osoby, siedzące w pewnej odległości od niego za stołem konferencyjnym z niecierpliwością wpatrywały się w niego.

- Pewnie to wy jesteście Komisją? - zagadnął, bardziej dla rozładowania ich napięcia, bo dobrze wiedział kim są.
- Tak. Możemy już zaczynać? Czeka nas wiele pracy - powiedziała mała, szczupła blondynka, stukając idealnie zadbanymi paznokciami o blat stołu - spłynęło do nas ponad dziesięć tysięcy zgłoszeń.
- Za pięć minut skończymy - powiedział Reacher.
- Naprawdę? Taki Pan pewny? - to był ten większy mężczyzna z Komisji. Trochę przypominał Wiking - łysy, z rudą brodą, ubrany na czarno i obwieszony żelastwem. Kontynuował - Nawet pomijając wszystkie krótkie i bezsensowne odpowiedzi "Bo tak", "Bo czytam od zawsze", "Bo go lubię" to zostaje nam jakieś pięćset dłuższych wpisów, z których trzeba będzie coś wybrać... A rano musimy ogłosić wyniki. Nie możemy przecież wybrać niczego na chybił-trafił
- Skończymy za pięć minut, bo już znalazłem zwycięzcę. Pięć minut zarezerwowałem dla Was na przeczytanie i dojście do wniosku, że lepszego uzasadnienia nie znajdziecie. Strona 263, wiersz 7382.
Wszyscy z komisji popatrzyli na niego z niedowierzaniem ale posłusznie zaczęli nerwowo szukać właściwiej strony. Kiedy już znaleźli, rozpoczęli czytanie. cztery minuty później, zaczęli kiwać głowami, a skończywszy czytać wyraźnie się odprężyli.
- Nie sądzę, żebyśmy znaleźli coś lepszego - powiedziała blondynka
- Zgadzam się - niemal równocześnie wypalili pozostali dwaj mężczyźni.
- No więc dajcie temu Kosińskiemu książkę i wracajmy do ciekawszych zajęć - trochę zniecierpliwiony odpowiedział Reacher. Po czym wziął do ręki leżącą obok książkę w jedną, kubek z kawą w drugą, usiadł wygodnie, krzyżując nogi, na kanapie i zanurzył się w lekturze nowej książki.
Komisja szybko podpisała protokół, wpisując jako zwycięzcę Michała Kosińskiego i po nalaniu sobie kawy dołączyli z książkami w ręku do Reachera. Koniec końców, nie był to taki zły wieczór.
 
2. Autor: Krystian Zych
 
Myślę, że oczywisty jest fakt, iż książkę "Zmuś mnie" powinienem dostać właśnie ja. Przeczytałem wszystkie (poza tą jedną) książki Lee Childa, mam prawie wszystkie w dwóch wersjach językowych, po polsku i angielsku. "Zmuś mnie" kupiłem już w wersji oryginalnej i nie ma takiej opcji, żebym nie miał jej również po polsku. 
Jak można w takiej sytuacji nie obdarować mnie promocyjnym egzemplarzem? Tym bardziej, że specjalnie z powodu tego konkursu nie kupiłem jeszcze książki w przedsprzedaży, a - muszę przyznać - kusi niesamowicie, żeby przeczytać ją już w najbliższy weekend.
 
Jeżeli nie przekonałem Państwa jeszcze, to chciałbym wspomnieć tylko na koniec, że w niedzielę mam 40. urodziny.
 
3. Autor: Małgorzata Kozera
 
Postanowiłam odpowiedzieć na pytanie - Dlaczego to właśnie ja  powinnam otrzymać ebooka "Zmuś mnie"?

Bardzo lubię Jacka Reachera chociaż jest tylko  postacią z książki. Wcale nie jest papierowy, a wprost przeciwnie. Pachnie mocną czarną kawą i czystym powietrzem. Jego styl życia bardzo przypomina mój, po wielu latach pracy w trybach machiny wreszcie wolność i możliwość oglądania świata na własną rękę. Bez zbędnego bagażu i zobowiązań. Bez przywiązania do własnej pralki i stałego adresu.
Podziwiam Reachera za wielką odwagę stawania zawsze po stronie skrzywdzonych, bez względu na to czy to młoda kobieta z córeczką czy pijany stary lekarz. Reacher potrafi bezbłędnie rozpoznać kto potrzebuje pomocy a komu trzeba obić mordę. Wędrując po Stanach wplątuje się w różne kłopoty i często musi sam stawać przeciwko gromadzie dużo większych i silniejszych mężczyzn, ale jako były żandarm ma żelazną kondycję i doświadczenie w walkach wręcz.
Bezkompromisowość i dociekliwość w szukaniu prawdy i sprawiedliwości sprawiają że Jack Reacher jest bohaterem ponadczasowym i zawsze będę go lubić.
Czytam serię Lee Childa już od wielu lat, kupując książki papierowe lub ebooki, w zależności od tego gdzie akurat jestem. Praktycznie w każdym miejscu na świecie można je zdobyć.
Widziałam też film z Tomem Cruisem zrealizowany na podstawie powieści "One Shot".
Nie mogę się już doczekać kolejnych tarapatów przystojnego twardziela i dlatego to właśnie ja powinnam otrzymać ebook "Zmuś Mnie"
 
4. Autor: Natan, Gliwice
 
Kryminały Lee Childa mają ogromną siłę perswazji. Czasami nawet warto umrzeć na 61 godzin, by móc czytać je w spokoju. 
 
Nie mam nic do stracenia, nie jestem poszukiwany, nie należę bowiem do elity zabójców , nie zabijam jednym strzałem, nie jestem także człowiekiem bez litości, ani takim, który nigdy nie wraca, ale coś po prostu zmusza mnie, aby czytać książki tego autora. To dla mnie nie tylko sprawa osobista.
 
Dlatego całą moją silą perswazji przekonuję, iż warto przeznaczyć dla mnie jednego e-booka Lee Childa w nagrodę ;)
 
5. Autor: Karolina Longosz
 

Chińskie przysłowie mówi, że nawet najdalszą podróż zaczyna się od pierwszego kroku. W moim przypadku powinno ono brzmieć troszkę inaczej - „Nawet najpiękniejsza podróż zaczyna się od pierwszego słowa”.  

Kocham czytać, choć nie jestem typowym molem książkowym. Fascynuje mnie nowy świat, choć nie lubię podróżować. Uwielbiam poznawać nowych ludzi - niekoniecznie tych prawdziwych,  a że nie znam twórczości  Lee Childa to z chęcią chciałabym  poznać.

 

*zachowaliśmy oryginalną pisownię i interpunkcję

Kategorie: