Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Niezwykłe przypadki leśnej gromadki - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
20 kwietnia 2016
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Produkt niedostępny.  Może zainteresuje Cię

Niezwykłe przypadki leśnej gromadki - ebook

Przekazane z humorem życiowe mądrości zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. Wiersze bawią i wzruszają, przenosząc w świat leśnych zwierząt, dają rodzicom możliwość pokazania swym pociechom, że czytanie to świetna zabawa. Sami dorośli mają okazję wrócić wspomnieniami do wspaniałych chwil dzieciństwa, kiedy to królowały „Ptasie radio” czy „Zoo”, bo skojarzenie z tymi arcydziełami literatury dziecięcej nasuwa się samo podczas lektury. „Niezwykłe przypadki leśnej gromadki” sprawią radość absolutnie wszystkim. Gwarantujemy!

***

Jestem przekonana, że propozycja Małgorzaty Stanuch spodoba się dzieciom i dorosłym. Starannie opisane perypetie leśnych bohaterów czyta się jednym tchem. Jest dowcipnie i mądrze zarazem. Polecam i wspólnie z moimi dziećmi czekam na więcej ;-).
Beata Chmielowska-Olech, dziennikarka TVP

W świecie, w którym bajki dla najmłodszych nie zawsze promują zachowania i wartości, które chcielibyśmy wpajać naszym pociechom, wiersze Małgorzaty Stanuch mają wszystko to, czego im potrzeba. W inteligentny i dowcipny sposób bawią i uczą jednocześnie. Odkrywają przed dziećmi przyrodę, którą nie każde z nich – szczególnie mieszkając w mieście – ma szansę poznawać z bliska. To dla mnie wyróżnienie, że mogę je przeczytać nie tylko swojemu synkowi.
Arleta Bojke, dziennikarka i reporterka TVP

Bardzo udana próba nawiązania do najlepszych polskich tradycji poezji dziecięcej...
Krzysztof Ziemiec, dziennikarz TVP

Kategoria: Dla dzieci
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-7856-984-8
Rozmiar pliku: 5,3 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Kret

Pani Myszka bardzo rada

Wbiegła rankiem do sąsiada.

– Krecie, Krecie, mój kochany!

Są u państwa jakieś zmiany?

Plotka w polu się rozniosła,

Chyba z winy pana Osła,

Że powiększy się rodzina,

Że spodziewa się pan syna

Lub córeczki, któż to wie?

Panie Krecie, tak czy nie?

– Prawda to, sąsiadko miła,

Żona troszkę już przytyła.

Radość wielka w naszym domu,

Choć żyjemy po kryjomu.

Czy dziewczynka, czy też chłopczyk,

Czas wykopać nowy kopczyk.

Ciężka rzecz to – przeprowadzka,

Zwłaszcza jeśli jest znienacka.

Przez podziemne korytarze

Z trudem ciągnie się bagaże.

Kret pracuje w pocie czoła,

Sypie ziemią dookoła.

Jeszcze dzisiaj przed śniadaniem

Pod jałowcem kopczyk stanie.

– Jak wytwornie! – mówi żona.

– Czas pomyśleć o zasłonach.

Pani Myszka też przybiegła.

– Ale ładnie! – grzecznie rzekła.

– Lecz pomyślcie o kolorze.

Syn czy córka… O mój Boże!

Ściany w niebieskawym tonie?

Czy w różowym jak piwonie?

Ze spokojem Kret tłumaczy:

– Pani Myszko, cóż to znaczy?

Wszystkie krety do tej pory

Znały tylko dwa kolory.

Kolor nocy, kolor dnia!

Dla nas są kolory dwa!

Róż z niebieskim? To żart marny,

Kret ma nawet humor czarny!

Czerń i szarość, jej odcienie,

Są dla kretów jak marzenie…

Czy pieluszki, czy zasłonki,

Czy z bawełny, czy z koronki,

Śpioszki, czapki, kaftaniki,

Na zatrzaski, na guziki,

Poduszeczka, kołdra, koc

Czarne muszą być jak noc!

Nadchodziło wolno lato,

Gdy Kret został dumnym tatą.

Wdrapał się na górę kopca,

Krzyknął głośno: – Mamy chłopca!

A dziewczynki mamy trzy!

I wzruszony otarł łzy…

Szop pracz

Po pniu dębowym do dziupli – hop!

Wdrapał się rankiem puszysty Szop.

I czyta napis: „Do wynajęcia”.

(Szop bardzo lubi takie zajęcia,

Bo choć jest szopem – nie mieszka w szopie.

Nie kopie kopców – niech kret je kopie!)

Woli wynająć dom bez gadania,

Byleby było miejsce do… prania.

Pralki ma cztery, misek… czterdzieści!

Chciałby mieć więcej, ale nie zmieści.

Pierze i płucze coś nieustannie.

I bezustannie marzy o wannie.

Wciąż dokupuje wiadra, miseczki,

Kadzie na wodę i różne beczki,

Dzbany, dzbanuszki, garnki, cebrzyki.

Niezłe w „szopingu” szop ma wyniki!

Dzień rozpoczyna zazwyczaj praniem,

Żeby świeżutkie było śniadanie.

Kiedy wypierze cztery żołędzie,

Pyszna sałatka z żołędzi będzie.

Tuż po śniadaniu drobna przepierka

Kilku ślimaków w srebrnych muszelkach.

Potem garść liści uprana w beczkach

Suszyć się będzie na gałązeczkach.

Szop się na praniu zna wyśmienicie.

Pranie to Szopa pracza jest życie!

Raz błąd popełnił w pracy nawale,

Piorąc niezwykle brudne robale.

Już był zmęczony, przysnął nad nimi…

Dlatego czarne wyprał z białymi!!!

Nietrudno zgadnąć, jaką miał karę:

Wszystkie robale stały się szare!

Do domu poszły, krzycząc: – Niezdaro!

Ale zrobiłeś nas dziś na szaro!

O tej nauczce pamięta Szop,

Bo przyzwoity z Szopa jest chłop.

Teraz przed praniem czyta wskazówki,

Jak prać futerka Kuny, Ryjówki,

Wiewiórki, Myszki i Nietoperza.

I najtrudniejsze – jak wyprać Jeża???

Wiedzy pralniczej posiadł tajniki,

Osiąga coraz lepsze wyniki.

Pierze i płucze coś nieustannie.

I bezustannie marzy o wannie…

mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: