Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • Empik Go W empik go

Z partią i mimo partii. Moje wspomnienia 1935-1988 - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
1 kwietnia 2014
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Z partią i mimo partii. Moje wspomnienia 1935-1988 - ebook

Zbigniew Pawlicki to człowiek, jakich dziś ceni się najwyżej: wszechstronnie utalentowany, obyty w towarzystwie, a zarazem dobry organizator, posiadający żyłkę do interesów. W czasach PRL, w których przyszło mu żyć, osiągnął niemało: najpierw wyższe wykształcenie i stopień oficerski, potem stanowiska kierownicze i dyrektorskie w wielkich zakładach mechanicznych, wreszcie zaś, mimo licznych przeszkód, zbudował od podstaw własny biznes. Wcale nie buntował się przeciw reżimowi. Jego losy pokazują jednak, że niełatwo było funkcjonować w strukturach wszechwładnej partii komuś, kto miał odwagę posiadać własne zdanie i wybierał raczej lojalność wobec przyjaciół niż ślepe posłuszeństwo względem zwierzchników. Czy nowy ustrój przyniósł jakąś zmianę? Wnioski autora są gorzkie, ale jego opowieść, pełną barwnych, zdumiewających wręcz anegdot, czyta się jednym tchem…

Kategoria: Biografie
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-7942-282-1
Rozmiar pliku: 2,9 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Od autora

Od dość dawna nosiłem się z zamiarem napisania wspomnień z minionych lat. Z biegiem czasu taką potrzebę odczuwałem coraz bardziej. Przez sześćdziesiąt kilka lat nazbierało się w moim życiu niemało mniej i bardziej ciekawych zdarzeń. Dzisiaj z niedowierzaniem myślę o tym, że byłem uczestnikiem, widzem i bohaterem tych rozlicznych sytuacji.

Czasem zastanawiam się, czy teraz postąpiłbym podobnie jak wówczas. Jak potoczyłoby się moje życie, gdyby zmienić niektóre zdarzenia?

Dziś mam siedemdziesiąt trzy lata i spoglądając wstecz, dochodzę do przekonania, że ciekawie przeżyłem dotychczasowe życie. Przykładowo: będąc oficerem, zostałem niesłusznie oskarżony o grożenie bronią ciężarnej żonie oficera radzieckiego, za co później musiała mnie przepraszać ambasada radziecka. Takich dramatycznych zdarzeń miałem w swoim życiu wiele.

Ponieważ zachowałem dość żywe wspomnienia od 1935 roku – to jest od piątego roku życia – rozpoczynam je pisać od tego okresu.

Dodaję, że nazwiska osób, o których wspominam, a nie wiem, czy jeszcze żyją, będę zmieniał, gdyż nie chciałbym, aby ktokolwiek czuł się dotknięty czy urażony.

Tyle tytułem wprowadzenia.Wstęp

Urodziłem się 23 marca 1930 roku w godzinach popołudniowych, w Białymstoku przy ulicy Kawaleryjskiej w drewnianym domku, który do dnia dzisiejszego tam stoi.

Rodzina moja w tym czasie składała się z matki Michaliny, ojca Antoniego i rodzeństwa, to jest sióstr: Janiny starszej ode mnie o osiemnaście lat, Julianny – o szesnaście lat, Jadwigi – o dziesięć lat, Haliny – o sześć lat i brata Antoniego, starszego o czternaście lat. Wcześniej była jeszcze Gertruda i Bogusław, ale w czasie moich urodzin już nie żyli. Jak z powyższego wynika, byłem najmłodszym w rodzinie. Matka moja pochodziła ze wsi, z biednej rodziny. Wieś nazywała się Pomygacze i leżała czternaście kilometrów od Białegostoku. Nie chodziła nigdy do szkoły, czytać nauczyła się sama, a pisać chyba nigdy nie umiała. Ojciec był robotnikiem, nigdy jednak nie dowiedziałem się, czy chodził do szkoły. Z opowiadań starszego rodzeństwa wynikało, że umiał czytać i pisać. Ojciec pracował jako: murarz, zdun, cieśla budowlany, stolarz, potrafił robić meble i instrumenty muzyczne, umiał też wytwarzać cegły i dachówki, które wypalał w cegielni, pracował również jako pracownik leśny. Siostra Janina ukończyła szkołę podstawową, co w tamtych czasach było sporym osiągnięciem, siostra Julianna ukończyła chyba tylko cztery klasy. Obie, dopóki nie wyszły za mąż, pomagały mamie w prowadzeniu domu. Brat Antoni po ukończeniu szkoły podstawowej pomagał w pracach ojcu. Ojciec najczęściej pracował, jak to się kiedyś mówiło, na własną rękę, to znaczy prowadził działalność gospodarczą. Były to najczęściej prace wykonywane w oddaleniu od domu o kilkanaście, a nieraz o kilkadziesiąt kilometrów. W okresie późnojesienno-zimowym był bezrobotnym, czasami naprawił komuś piec. Matka w zasadzie, dopóki żył mój ojciec, nie pracowała zarobkowo, za wyjątkiem kilku miesięcy, kiedy podjęła pracę w szpitalu jako salowa.

Z tego wstępu czytelnik już chyba wyrobił sobie zdanie o stanie majątkowym mojej rodziny.

------------------------------------------------------------------------

Do czterdziestego roku mojego życia siostra ta była Julią. Do dnia dzisiejszego nie wiem dokładnie, dlaczego zmieniła swoje imię. Twierdzi, że zawsze była Julianną, ale z powodu jakiejś pomyłki w dokumentach wszyscy ją znali jako Julię.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: