Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Paweł i Sara. Miłość silniejsza od śmierci. - ebook

Wydawnictwo:
Tłumacz:
Rok wydania:
2011
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Produkt niedostępny.  Może zainteresuje Cię

Paweł i Sara. Miłość silniejsza od śmierci. - ebook

To książka, która opowiada historię wielkiej miłości Pawła i Sary, pozwala nam poznać miłość autentyczną, zdolną trwać wiecznie. Miłość uskrzydlającą, pomagającą przejść przez radości i cierpienia, czułość i codzienne trudności, opartą na radości wspólnego życia i dążeniu do zbudowania czegoś trwałego.

„Oddać całe swoje życie dla drugiego człowieka jest największą wartością. Nie da się opisać tego wzruszenia, które towarzyszy mi każdego dnia wypełnionego miłością. Zmęczenie lub praca przesłaniają często moją radość, Ty wiesz jednak, że wszystko pozostaje we mnie niezmienione. Wiem, że «kochać» oznacza również przezwyciężanie i ukrywanie trudniejszych chwil. Umiejętność ta staje się cnotą. Miej cierpliwość, kochanie, chcę się poprawić dla Ciebie, aby kroczyć coraz wyżej. Mam nadzieję, że pragnienie to nigdy nie ustanie...”

Kategoria: Literatura faktu
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-7660-555-5
Rozmiar pliku: 3,1 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Przedmowa

Paweł i Sara. Dwa zmienione imiona, ale dwie autentyczne postaci, z krwi i kości!

Ostrożność, mająca na celu uniemożliwienie identyfikacji, wynika z chęci przekazania treści istotnej samej w sobie – nie jest ona czymś teoretycznym, lecz w pełni żywym. Ukazuje wyraźnie ideał, który nie przestając być ideałem jest realizowany przez dwoje ludzi, jedną z wielu par (spotykanych również dziś), chcących przeżyć okres przygotowania do małżeństwa tak, jak przeżywają go prawdziwie się kochający. W miłości małżeńskiej widzą fascynujący ślad miłości Boga, w tym świetle doświadczają wspaniałej przygody, smakują piękna i radości życia, stawiając czoła nieprzewidzianym, ciężkim próbom... chorobie i śmierci.

Historia Pawła rozpoczyna się w latach trzydziestych ubiegłego wieku. Pochodzi z Veneto; mieszka, uczy się, kończy studia, zostaje nauczycielem w Mediolanie. W rodzinie otrzymał zdrowe wychowanie. Jest miłośnikiem piękna, zafascynowany górami, wrażliwy na sztukę. Prowadzi go to do studiów klasycznych, w których upatruje solidnych podstaw wiedzy. Pisze pracę dyplomową z literatury klasycznej, drugą z filozofii i historii. Filozofia starożytna jest dla niego pomocą w odczytywaniu problemów współczesnych, zwłaszcza tych, które dotyczą młodzieży. Uczy filozofii i historii w liceum humanistycznym, następnie w liceum o profilu ścisłym i przyrodniczym. Robi to z pasją, poświęceniem, wrażliwością, przekonany, jak wielki wpływ mają owe dziedziny wiedzy na formację człowieka. Prowadzi dla swoich uczniów odpowiednie kursy przygotowawcze, zbliżone do wykładów uniwersyteckich, przede wszystkim tych ukierunkowanych na filozofię. Szacunek wobec drugiego człowieka każe mu zawsze tylko proponować, nigdy narzucać. Taka jest jego postawa przez ponad trzydzieści lat.

Po jego przedwczesnym odejściu wielu byłych uczniów wróciło myślami do lekcji o Pascalu i oczyszczającym misterium cierpienia.

Sara przyszła na świat w latach czterdziestych, w rodzinie pełnej pogody ducha, radości i uśmiechu. Od najmłodszych lat pociągał ją świat dziecka, pedagogika, dlatego też dwadzieścia pięć lat życia poświęciła szkole podstawowej, wkładając w to wiele wrażliwości i zapału.

Przez ponad dwadzieścia lat związek Pawła i Sary wzbogacany był dzień po dniu wspólnym zainteresowaniem tym, co w świecie jest piękne: kulturą, sztuką, potęgą i urokiem gór, kontaktem z młodzieżą, nie tyle poprzez słowa, ile przez to, kim byli i co przeżyli – najpierw narzeczeni, następnie małżonkowie, rodzina...

Sara, kiedy została sama – wstrząśnięta, lecz nie załamana – nie pochyliła się nad sobą, nie zamknęła się we własnym bólu: myśląc o Pawle, otworzyła serce na duchowe macierzyństwo, angażując się w jedną z najbardziej niewdzięcznych dziedzin... Sama o tym opowie...

Działanie Boga jest zaskakujące! Dostrzegając niekiedy jego ślad, zostajemy oślepieni. Jest ono zwykle tak delikatne, że wydaje się wyłącznie związane z człowiekiem. We wszystkich dziedzinach, właściwych jednocześnie człowiekowi i Bogu, nawet ktoś najmniej spostrzegawczy dostrzeże dzisiaj łatwo kryzys rodziny: jest blisko, dotyka osób, z którymi przebywamy każdego dnia, może przeżywamy go we własnym domu.

Uważny i inteligentny obserwator odkryje jednak, że istnieją również rodziny, które w wątpiących wywołują podziw i zdumienie. Jest to odpowiedź Boga, Pana serc, działającego w świecie w sposób dyskretny i nieprzerwany. Również dzisiaj!

Ukazanie historii Pawła i Sary nie jest próbą dawania dobrych rad małżeństwom chrześcijańskim. Jest to świadectwo miłości zawarte w pamiętniku pisanym przez dwoje młodych ludzi. Spotkali się ze sobą, poczuli, że są stworzeni dla siebie. Kochali się delikatną i płomienną miłością, pomagając sobie nawzajem w odkrywaniu jej tajemnicy. Dokonali prawdziwego, zadziwiającego odkrycia miłości w Miłości, która upaja, wprowadzając uczucia ludzkie w wymiar nadprzyrodzony.

W taki sposób Paweł i Sara przeżywali swoje narzeczeństwo, małżeństwo, życiowe radości, pracę, rozczarowania, cierpienia dnia powszedniego i codzienne trudności. Wszystko to w przekonaniu, że miłość jest motorem wprawiającym świat w ruch.

Słusznie mógł stwierdzić autor Pieśni nad pieśniami: „Jak śmierć potężna jest miłość Wody wielkie nie zdołają ugasić miłości, nie zatopią jej rzeki” (Pnp 8,6–7).

Ten, kto będzie czytać pamiętnik Sary i Pawła, przekona się, że ich związek jest wciąż żywy. Czas nie osłabił jego piękna i siły, oczyścił go jedynie i przekształcił. Uczynił płomieniem zdolnym ogrzać i przywrócić do życia wiele nieszczęśliwych osób, które nie zaznały w życiu tyle miłości.

† Bernardo Citterio

Biskup pomocniczy MediolanuRadosna droga

Na stoliku w naszym pokoju znajduje się gałązka z pięcioma zasuszonymi różami. Stoi przed bardzo nam drogą fotografią.

Dwie róże z jednej strony: ja i ty.

Trzy róże z drugiej: troje naszych dzieci. Są już razem z Tobą, w radości Pana, w Jego obecności, oczekując mojego przybycia, naszego wiecznego zjednoczenia.

Zdumiewa mnie, jak w dalszym ciągu kochamy się miłością, która wzrasta i rozkwita każdego dnia.

Nawet w tym niewyobrażalnym bólu naszego fizycznego rozdzielenia towarzyszy mi głęboki pokój i wraz z wami kocham wiele dzieci, które napotykam na mojej drodze.

Obejmijcie mnie mocno, ponieważ wasza nieobecność przyprawia o drżenie, nawet, jeśli zawsze jesteśmy razem w Chrystusie.

Sara11 stycznia ’71

Najdroższa Saro, dzisiaj obchodzimy trzecią rocznicę naszego ślubu.

Pomyślałem przy tej okazji, żeby zrobić nam szczególny podarunek: tę niezapisaną księgę, w której zwracam się do Ciebie.

Strony zapisane przypominają nam o tym, że czas lektury jest zawsze czasem spotkań, czyste zaś odsyłają do czasu wymagającego wypełnienia każdym naszym niepowtarzalnym doświadczeniem.

Wiemy, że bogactwo danej chwili, doświadczenia, gestu może zostać wyrażone jedynie poprzez słowo pisane.

Istotne więc staje się utrwalanie w pamięci tych prostych, a jednak nadzwyczajnych faktów naszego życia.

Saro,

kwiaty mają zapach, głos, znaczenie.

Również Bóg je zbiera; zrywa kwiaty, aby uczynić swój dom jeszcze piękniejszym.

Zerwałem kwiat: kwiat ogrodowy – ponieważ jest uprawiany i doglądany, wybrany i chroniony; kwiat polny – ponieważ jest prosty, czysty, świeży.

Zerwałem go, aby uczynić moje życie piękniejszym, bardziej pogodnym, radosnym i płodnym; aby roztaczał we mnie i wokół mnie swój zapach.

Jest to zapach słodki i intensywny, rozkoszny i szczególny.

Zapytałaś mnie wczoraj: „Jesteś ze mną szczęśliwy?”.

Nie widzisz tego? Nie czujesz?

„Szczęście” to wielkie słowo, dotyka bóstwa.

Wolę go nie używać.

„Zadowolony”? Bardzo, ponieważ z Tobą moje życie jest pogodne, dobre, ma sens, ma Boga.

Z Tobą dom jest prawdziwym domem, pięknym i ciepłym.

Z Tobą czas ucieka; lub też zatrzymuje się, ustępując niemalże wieczności.

Panie Jezu, Ty jesteś życiem i miłością, dziękuję Ci, moje życie Ci dziękuje, za kwiat, który pozwoliłeś mi zerwać.

PawełLuty ’71

Oddać całe swoje życie dla drugiego człowieka jest największą wartością.

Nie da się opisać tego wzruszenia, które towarzyszy mi każdego dnia wypełnionego miłością. Zmęczenie lub praca przesłaniają często moją radość, Ty wiesz jednak, że wszystko pozostaje we mnie niezmienione.

Wiem, że „kochać” oznacza również przezwyciężanie i ukrywanie trudniejszych chwil, umiejętność ta staje się cnotą.

Miej cierpliwość, kochanie, chcę się poprawić dla Ciebie, aby kroczyć coraz wyżej. Mam nadzieję, że pragnienie to nigdy nie ustanie.

Ściskam cię mocno.

SaraJesień ’72

Nasze życie, pomimo trudności zawodowych i rodzinnych, płynie spokojnie.

Na jesieni ogłaszany jest konkurs nauczycielski, który wymaga ode mnie i od Pawła wiele wysiłków. Żmudne przygotowania do egzaminu podejmujemy razem, robimy to w wolnych chwilach i po mojej pracy w szkole, którą kończę po południu. Zgodnie poświęcamy w tym okresie wszelkie rozrywki.

Paweł, ze swoją znajomością literatury i filozofii, oprócz roli męża podejmuje się także roli profesora, który łagodnie i ze znajomością psychologii towarzyszy swojej jedynej „uczennicy” w drodze do mety. A ja mam oczywiście nadzieję, że go nie zawiodę!

Jestem bardzo zainteresowana omawianymi problemami, dotyczącymi natury, osobowości, psychiki dziecka.

Nauczanie jest wielką pasją mojego życia, odczuwam jednak duże zmęczenie tą intensywną nauką. Paweł musi często przepytywać mnie nawet w nocy.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: