Amazonia w weekend - audiobook
Amazonia w weekend - audiobook
„Amazonia w weekend” to nie przewodnik lub książka przyrodnicza, ale oryginalny zbiór humoresek, w dosyć zawoalowany sposób wyśmiewający ludzkie, jak i typowo nasze polskie przywary.
Pierwsza część zawiera krótkie historyjki rodem ze średniowiecza, gdzie życie bohaterów zostało nieco uwspółcześnione. Najpierw nie sposób obojętnie przejść nad losami wkurzonego Krzyżaka z tandetnym chińskim zegarkiem, który złorzeczy na sprytnych Żmudzinów. Wyobraźcie sobie, że owa istota miała czelność zgromadzić kolekcję DVD, podczas gdy zacofani rezydenci Malborka zajeżdżali jeszcze kasety. Do tego historia o Polaczkach zaopatrzonych w laptopy i zawzięcie prowadzących rycerskie blogi, a zaraz potem znakomity instruktaż „Obleganie twierdzy w weekend — poradnik praktyczny”, dostarczający cennych informacji, jak chociażby tę, że fosę przekraczamy w miejscu do tego przeznaczonym. W dalszej lekturze tej części swojej książki Jarecki uraczy nas jeszcze opowieścią o miłości Wielkiego Mistrza do tostera, które to uczucie wynika z prostego faktu, iż ten „zimnego chlebka nie kuma”.
To zaledwie początek całego sznura perełek w zbiorze Jacka Jareckiego. „Amazonia w weekend” to lokalne smaczki unurzane w gminnej rzeczywistości i ograniczeniach wyższych instancji. Możemy się zastanowić czy Wercyngetoryx otrzyma unijną dotację. Przecież w końcu ma już miecze, tarcze, zbroje i inne bajery. Przytłaczają go tylko ubezpieczenia i „upierdliwi” rolnicy blokujący drogi. A jeśli już o drogach mowa, to wstrząśnie nami historia ulicy imienia Chłodnego Potwora i świadomość, że demokracja była przyczyną wyboru, z którego nikt nie był zadowolony, zaś dyskusja o jej zasadności – powodem samospalenia się znanego społecznika i znawcy, pana Janka (choć zawiniły tu też papierosy).
„Amazonia w weekend” to książka wymykająca się wszelkim klasyfikacjom i łamiąca konwenanse. Cynizm i ironia będące efektem niezwykle wnikliwej obserwacji otoczenia przeplatają się tu z (czarnym) humorem i kumającymi bluesa Ziomalami.
A wszystko to przeczytane przez pana Jacka Filipczyka w Studiu Wydawnictwa ©Liber Novus z Konstantynowa Łódzkiego (www.libernovus.pl).
Spis treści
- Maj 1410
- Krzyżacka wojna w sieci
- Obleganie twierdz w weekend — poradnik praktyczny
- Jak Krzyżak Zygfryd pojechał do Jagiełły po toster
- Krzyżacy ocieplają swój wizerunek
- Lekcja historii
- Wercyngetoryx
- Cmentarz pod wysypiskiem słów
- 11.11.1673 r. — Chocim. Bitwa.
- Alchemik
- Tylko o pisaniu
- Korty imienia Rolanda Topora
- Kość w środku człowieka
- Ulica imienia Chłodnego Potwora
- Prowincjonalne voodoo
- Szuszfole i śmierć
- CBA — Nadjeżdża pociąg paniki
- Pies Kotlet
- Dzień otwarty w teatrze
- Szekspir
- Poprzyj Jowy — Szwagra masz z głowy!
- Statek grzęznący
- Kibic nonkonformista
- Najbardziej to się zawsze bałem rekinów
- Wojskowe
- Targ rybny
- Towarzystwo Krzewienia Kultury Świeckiej, czyli Bolero
- Pokój z Posłem
- Śmiech przejawem braku tolerancji
- Seks i honor w weekend
- Seks — poradnik praktyczny (fragmenty)
- Odpowiedzi Redakcji
- O przewadze lewicy
- Ideolog
- Socjalizm
- Ucieczka z bezpiecznej Europy
- Zabójca cebuli
- Poeci w niebie
- Cud z psem
- Galanteria cudowna i zwykła
- Ateiści w Niebie
- Teby
- Biblioteka nic
- Azrael tłucze Gomułkę po łysinie — lajf z otchłani
- Prokrustowe nauki — drugi lajf
- Czwartek
- Piątek. Walnąłem Go włócznią dwa razy.
- Sobota. Grób i oddech.
- Boluś zostaje niegrzecznym chłopcem i idzie wcześniej spać
- Boluś wystawiony w biegu trzylatków
- Boluś narażony na ostrzeżenia dorosłych
- Boluś spotyka nadzwyczajnego Jacusia
Kategoria: | Obyczajowe |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-62041-52-7 |
Rozmiar pliku: | 395 MB |