Basia i urodziny w muzeum - ebook
Wydawnictwo:
Data wydania:
31 maja 2017
Ebook
9,99 zł
Audiobook
9,99 zł
Format ebooka:
EPUB
Format
EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie.
Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu
PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie
jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz
w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną
aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego,
który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire
dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy
wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede
wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach
PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną
aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego,
który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla
EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Pobierz fragment w jednym z dostępnych formatów
Basia i urodziny w muzeum - ebook
Basia wybiera się na urodziny Anielki – do Muzeum Narodowego! Wydaje jej się, że wie, gdzie idze ale czeka ją niezła dawka niespodzianek…
Kategoria: | Dla dzieci |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-281-2498-1 |
Rozmiar pliku: | 1,6 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Anielka zaprosiła Basię i Janka na urodziny. I to nie byle gdzie! Do muzeum na specjalne zajęcia dla księżniczek i rycerzy.
– Wezmę rycerza Gawaina – postanowił Janek. – Pokażę mu kolegów na obrazach.
– To ja wezmę Miśka Zdziśka i pokażę mu niedźwiedzie! – zawołała Basia.
– E tam, nie znasz się. – Janek prychnął. – Księżniczki nie mają niedźwiedzi.
– A właśnie, że mają!
– A właśnie, że nie!
– A właśnie, że…
– Dzieci, ile razy prosiłam, żebyście się nie kłócili? – przerwała im Mama.
– Milion kwadrylion – odpowiedziała Basia. – Jeśli nie mogę mieć niedźwiedzia, to wcale nie chcę być księżniczką!
– To kim będziesz? Rycerzem? – Janek sięgnął po drewniany miecz i zaczął walić nim w leżącą na kanapie poduszkę.
– Dlaczego nie? – zdziwiła się Mama. – Basia może być, kim chce. Zresztą nawet w średniowieczu zdarzały się kobiety rycerze. Na przykład Joanna d’Arc walczyła jak rycerz i chodziła w prawdziwej zbroi. Chociaż trzeba przyznać, że nie wszystkim się to podobało…
– Miała niedźwiedzia? – zainteresowała się Basia.
– Niedźwiedzia raczej nie – przyznała Mama.
– Widzisz! Nie możesz być rycerzem! – triumfował Janek.
– Do kitu z tym wszystkim! – krzyknęła Basia.
Sięgnęła po poduszkę i cisnęła nią w Janka.
– Dość tego! – przerwała im Mama. – Księżniczki i rycerze proszeni są o spokój. Jeśli zamierzacie bawić się w dwór królewski, musicie popracować nad manierami.
– Nad czym? – zdziwiła się Basia.
– Nad manierkami – wyjaśnił Janek z pewną siebie miną. – Kuzyn Antek ma metalową manierkę wojskową. Mogę go poprosić, żeby nam pożyczył.
Mama westchnęła. Wyjaśniła, że maniery są zupełnie czymś innym niż manierki i oznaczają rodzaj odpowiedniego zachowania.
– Krótko mówiąc – dodała – rycerze powinni miło odnosić się do księżniczek, a księżniczki powinny panować trochę nad językiem i absolutnie nie wolno im walić w rycerzy poduszkami.
– Księżniczki są nudne – burknęła Basia.
Rozchmurzyła się jednak, gdy Mama ściągnęła z pawlacza pudło z przebierankami i pozwoliła im bawić się do końca dnia tym, co w nim znajdą.
– Wezmę rycerza Gawaina – postanowił Janek. – Pokażę mu kolegów na obrazach.
– To ja wezmę Miśka Zdziśka i pokażę mu niedźwiedzie! – zawołała Basia.
– E tam, nie znasz się. – Janek prychnął. – Księżniczki nie mają niedźwiedzi.
– A właśnie, że mają!
– A właśnie, że nie!
– A właśnie, że…
– Dzieci, ile razy prosiłam, żebyście się nie kłócili? – przerwała im Mama.
– Milion kwadrylion – odpowiedziała Basia. – Jeśli nie mogę mieć niedźwiedzia, to wcale nie chcę być księżniczką!
– To kim będziesz? Rycerzem? – Janek sięgnął po drewniany miecz i zaczął walić nim w leżącą na kanapie poduszkę.
– Dlaczego nie? – zdziwiła się Mama. – Basia może być, kim chce. Zresztą nawet w średniowieczu zdarzały się kobiety rycerze. Na przykład Joanna d’Arc walczyła jak rycerz i chodziła w prawdziwej zbroi. Chociaż trzeba przyznać, że nie wszystkim się to podobało…
– Miała niedźwiedzia? – zainteresowała się Basia.
– Niedźwiedzia raczej nie – przyznała Mama.
– Widzisz! Nie możesz być rycerzem! – triumfował Janek.
– Do kitu z tym wszystkim! – krzyknęła Basia.
Sięgnęła po poduszkę i cisnęła nią w Janka.
– Dość tego! – przerwała im Mama. – Księżniczki i rycerze proszeni są o spokój. Jeśli zamierzacie bawić się w dwór królewski, musicie popracować nad manierami.
– Nad czym? – zdziwiła się Basia.
– Nad manierkami – wyjaśnił Janek z pewną siebie miną. – Kuzyn Antek ma metalową manierkę wojskową. Mogę go poprosić, żeby nam pożyczył.
Mama westchnęła. Wyjaśniła, że maniery są zupełnie czymś innym niż manierki i oznaczają rodzaj odpowiedniego zachowania.
– Krótko mówiąc – dodała – rycerze powinni miło odnosić się do księżniczek, a księżniczki powinny panować trochę nad językiem i absolutnie nie wolno im walić w rycerzy poduszkami.
– Księżniczki są nudne – burknęła Basia.
Rozchmurzyła się jednak, gdy Mama ściągnęła z pawlacza pudło z przebierankami i pozwoliła im bawić się do końca dnia tym, co w nim znajdą.
więcej..