Basia i wolność - 225 rocznica Konstytucji - ebook
Basia i wolność - 225 rocznica Konstytucji - ebook
Titi idzie z rodzicami na plac zabaw. Zwykły spacer zostaje przerwany przez nieprzyjemne spotkanie. Przed Titim piętrzą się pytania, które nie zawsze mają proste odpowiedzi. Czy słowa mogą mieć kolory? Czy mogą ranić, jak ciężkie szare kamienie? Czy da się uleczyć zadane słowami rany? I jak sobie z tym poradzić, gdy jest się małym chłopcem z Haiti?
Basia i przyjaciele to nowa seria przygotowana specjalnie dla trochę starszych czytelników „Basi”, którzy chętnie poznają bliżej jej przyjaciół i ich codzienne problemy. To przepełnione całą gamą emocji historie o relacjach z rówieśnikami i rodziną.
Kategoria: | Dla dzieci |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-281-2505-6 |
Rozmiar pliku: | 1,7 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
– Po śniadaniu zabieram was na wystawę.
– O nie! – zaprotestowała Basia. – Miałam obejrzeć film od Titiego!
– Możesz to zrobić po powrocie – zaproponowała Mama.
– Chcę teraz! Dlaczego zawsze muszę robić to co wszyscy?
– Wczoraj, kiedy graliśmy w lotto, pisałaś książkę dla Miśka Zdziśka – przypomniała Mama.
– Ale ja nie chcę iść! – krzyknęła Basia. – Dlaczego nie wolno mi zostać?
– Możesz zostać, ale nie sama – powiedział Tata. – Jeśli nie pójdziesz, któreś z nas będzie musiało zrezygnować z wyprawy.
– I co z tego?
– Czy na tej wystawie będą złote monety? – zainteresował się Janek.
– Będą – potwierdził Tata.
– To ja idę. A ty, Baśka, nie masz nic do gadania.
– Właśnie że mam! – Basia tupnęła. – Nie możesz mnie zmusić do wyjścia. Jak nie będę chciała pójść, to nie pójdę!
– Nikt nikogo nie będzie do niczego zmuszał – powiedziała Mama. – Nasze wyjście ma być przyjemnością, nie karą. Chodzi o to, żeby razem spędzić czas, zobaczyć coś ciekawego, pogadać, zjeść coś na mieście albo...
– Zjeść? – Basia ożywiła się. – Na mieście?