Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Dogmatyka. Tom 3 - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
Grudzień 2006
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
25,40

Dogmatyka. Tom 3 - ebook

Dogmatyka „z muszelką” to pierwszy od wielu lat w Polsce, od dawna postulowany, nowoczesny, sześciotomowy, rodzimy podręcznik akademicki teologii dogmatycznej, stworzony zespołowo, pod redakcją Elżbiety Adamiak, ks. Andrzeja Czai i Józefa Majewskiego. Autorzy poszczególnych traktatów to polscy teologowie średniego i młodego pokolenia, doskonale obeznani ze współczesną teologią, o znaczącym własnym dorobku naukowym i doświadczeniu dydaktycznym, otwarci na ekumenizm, dialog z innymi religiami, kulturę polską, europejską i światową, reprezentujący różne środowiska naukowe polskiej teologii.

Komitet Naukowy dzieła tworzą:

  • abp prof. dr hab. Henryk Muszyński, metropolita gnieźnieński, członek watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary (przewodniczący);
  • abp prof. dr hab. Alfons Nossol, biskup opolski, profesor Uniwersytetu Opolskiego, przewodniczący Rady Episkopatu Polski ds. Ekumenizmu;
  • bp dr Jacek Jezierski, do niedawna przewodniczący Sekcji Dogmatycznej Teologów Polskich, wykładowca dogmatyki na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim;
  • o. prof. dr hab. Stanisław C. Napiórkowski OFMConv, nestor polskich dogmatyków, profesor KUL;
  • ks. prof. dr hab. Jerzy Szymik, profesor Uniwersytetu Śląskiego, członek watykańskiej Międzynarodowej Komisji Teologicznej.

W Słowie wstępnym abp Henryk Muszyński pisze: „Dokonał się ogromny postęp we wszystkich dziedzinach nauki, również – szczególnie począwszy od II Soboru Watykańskiego – w teologii. Pojawiło się wiele problemów całkowicie nowych, problemów, które wymagają pogłębienia w świetle wiary. […] Stąd z zadowoleniem i wdzięcznością witamy nowe zespołowe dzieło młodego i obiecującego zespołu polskich teologów…”.

Podręcznik składa się z sześciu tomów zawierających następujące traktaty:

  • Tom 1: Józef Majewski, Wprowadzenie do teologii dogmatycznej; ks. Grzegorz Strzelczyk, Traktat o Jezusie Chrystusie.
  • Tom 2: Elżbieta Adamiak, Traktat o Maryi; bp Andrzej Czaja, Traktat o Kościele.
  • Tom 3: ks. Jerzy Szymik, Traktat o Bogu Jedynym; Michał Paluch OP, Traktat o zbawieniu.
  • Tom 4: ks. Eligiusz Piotrowski, Traktat o Trójcy Świętej; Zdzisław Kijas OFMConv, Traktat o Duchu Świętym i łasce.
  • Tom 5: Korneliusz Wencel EC, Traktat o człowieku; Marek Blaza SJ, Dariusz Kowalczyk SJ, Traktat o sakramentach.
  • Tom 6: Marian Kowalczyk SAC, Traktat o stworzeniu; Zbigniew Danielewicz, Traktat o rzeczywistości ostatecznej.
Kategoria: Wiara i religia
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-942463-3-4
Rozmiar pliku: 1,0 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Słowo wstępne

„W każdej epoce teologia odgrywa ważną rolę w realizowaniu przez Kościół planu Boga, który chce, by «wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy» (1 Tm 2,4)”¹. Nasza epoka pod tym względem nie stanowi wyjątku. Im większe są wyzwania i niebezpieczeństwa, na które wystawiony jest człowiek wierzący, tym większa potrzeba wysiłku, by odpowiedzieć na nie i wyjść naprzeciw jego duchowym potrzebom. Z drugiej strony trzeba „stać wiernie w prawdzie” (por. J 8,31) wobec słowa Pana, utrwalonego przez żywą Tradycję i podanego do wierzenia przez Kościół.

Trudno nie dostrzec, że wyzwania i niebezpieczeństwa, przed którymi staje dziś człowiek wierzący, a zatem i teolog, w świecie często religijnie indyferentnym, stawiającym pod znakiem zapytania nawet najbardziej podstawowe prawdy religijne i moralne, są szczególnie wielkie. Kluczem do zrozumienia i metodycznie poprawnej wykładni wiary jest świadome przeżywanie jej treści przez samego teologa. Chociaż prawda teologiczna oparta na objawieniu Boga ze swej istoty przekracza możliwości naszego zrozumienia, gdyż jest niezgłębiona na miarę samego Boga (por. Ef 3,19), to jednak rozum, oświetlony wiarą, przynajmniej w jakiejś mierze, stosownie do swoich przyrodzonych możliwości, usiłuje zgłębić to, w co uwierzył. To właśnie wiara ukazuje człowiekowi najgłębszą prawdę o nim samym, o jego właściwym miejscu w świecie i ostatecznym powołaniu. „Wiara i rozum są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji prawdy”². „Swoim ograniczonym i historycznie ukształtowanym językiem człowiek potrafi wyrazić prawdy, które przekraczają ramy zjawiska językowego. Prawda bowiem nigdy nie może być zamknięta w granicach czasu i kultury; daje się poznać w historii, ale przerasta samą historię”³.

Teologia dogmatyczna staje dziś przed szczególnie trudnym zadaniem, by „wyrazić uniwersalny sens tajemnicy Boga w Trójcy Jedynego oraz ekonomii zbawienia zarówno w sposób narracyjny, jak i przede wszystkim w formie argumentów. Musi to zatem uczynić posługując się ukształtowanymi w sposób krytyczny pojęciami, które są powszechnie komunikowalne”⁴. Treść dogmatycznych prawd wiary jest niezmienna. Tymczasem jednak dokonał się tak ogromny postęp we wszystkich dziedzinach nauki, również — szczególnie począwszy od II Soboru Watykańskiego — w teologii. Pojawiło się wiele problemów całkowicie nowych, problemów, które wymagają pogłębienia w świetle wiary. Inspiracji i światła zawsze szukamy w tych samych źródłach wiary: w Piśmie Świętym, w żywej Tradycji i Magisterium Kościoła, trzeba je jednak wyrazić językiem komunikatywnym, zrozumiałym dla współczesnego pokolenia; językiem, który potrafi nie tylko przekonać, ale także i przede wszystkim wpływać i kształtować postawy życiowe. Stąd z zadowoleniem i wdzięcznością witamy nowe zespołowe dzieło młodego i obiecującego zespołu tym razem polskich teologów, którzy oddają do rąk Czytelników kolejny tom sześciotomowej dogmatyki.

Gratuluję i cieszę się szczerze, że młodym teologom nie zabrakło chęci, determinacji i odwagi, by zrealizować to ambitne dzieło i dokonać tego, co nie udało się pokoleniom ich poprzedników. Życzę, by rodziło ono bogate owoce żywej, pogłębionej i świadomej wiary, będącej pierwszym i najbardziej fundamentalnym warunkiem wiarygodnego i dynamicznego świadectwa chrześcijańskiego życia.

Arcybiskup Henryk Muszyński

METROPOLITA GNIEŹNIEŃSKISłowo od redaktorów

Rok temu w wydawnictwie Biblioteka „Więzi” ukazał się pierwszy tom akademickiego podręcznika teologii dogmatycznej pt. Dogmatyka ^(*), autorstwa zespołu polskich dogmatyków. Cała edycja tego dzieła została zaplanowana na sześć tomów; ostatni ma ukazać się pod koniec roku 2007.

Niniejszym zgodnie z zapowiedzią i z wielką radością oddajemy do rąk Czytelniczek i Czytelników kolejny tom Dogmatyki, który składa się z dwóch części: Traktatu o Bogu Jedynym (w tradycyjnej terminologii De Deo Uno) i Traktatu o zbawieniu (soteriologia).

O konieczności opracowania rodzimego uniwersyteckiego podręcznika teologii dogmatycznej w środowisku polskich teologów dogmatyków i studentów teologii mówiło się już od wielu lat. Od pewnego czasu sprawę tę podnoszono na forum sekcji wykładowców dogmatyki. Kilka lat temu, po jednym z dorocznych spotkań tej sekcji, niżej podpisani, zainspirowani przez wydawnictwo Biblioteka Więzi”, postanowili w końcu wypełnić tę dotkliwą podręcznikowo-dogmatyczną lukę w polskiej bibliotece teologicznej. Niniejszy tom Dogmatyki jest kolejnym krokiem na drodze do tego celu.

Na całość Dogmatyki złoży się dwanaście traktatów wykładanych podczas studiów teologii: Wprowadzenie do teologii dogmatycznej, chrystologia (o Jezusie Chrystusie), De Deo Uno (o Bogu Jedynym), soteriologia (o zbawieniu), eklezjologia (o Kościele), mariologia (o Maryi), trynitologia (o Trójcy Świętej), pneumatologia z elementami charytologii (o Duchu Świętym i łasce), sakramentologia (o sakramentach), antropologia teologiczna (o człowieku), protologia (o stworzeniu), eschatologia (o rzeczywistości ostatecznej).

Rodzimy podręcznik teologii dogmatycznej to sprawa i prestiżu naszej teologii, i przede wszystkim potrzeb wykładu dogmatyki na poziomie akademickim, który uwzględniałby religijno-kulturowy kontekst Kościoła w Polsce w perspektywie Kościoła powszechnego.

Potrzeba wydania rodzimej dogmatyki wynika również z konieczności uwzględnienia szybkich przeobrażeń dokonujących się obecnie w myśli teologicznej, które czasami pociągają za sobą niejakie zamieszanie w sprawach wiary. Młodzi adepci teologii winni dobrze orientować się we współczesnej teologii i jednocześnie umieć bezpiecznie poruszać się po jej meandrach. Istotny jest również — zwykle nieuwzględniany w podręcznikach dogmatyki lub uwzględniany w niewielkim stopniu — dydaktyczny aspekt podręcznika, czyli posługiwanie się narzędziami ułatwiającymi studentom lekturę i proces uczenia: przejrzysta struktura, w miarę prosty język, graficzne wyodrębnianie definicji i najistotniejszych treści, słownik terminów, wybór tekstów źródłowych, propozycje ćwiczeń, nowoczesne opracowanie graficzne itp. Podręcznik z założenia ma być otwarty na ekumenizm, dialog z innymi religiami, kulturę europejską i światową.

Struktura poszczególnych traktatów ma „klasyczną” formę, zgodnie z zaleceniami Konferencji Episkopatu Polski zawartymi w Ratio studiorum (Program studiów w wyższych seminariach duchownych w Polsce, 1998): „Teologia dogmatyczna powinna być w całości systematycznie podawana, aby najpierw teksty biblijne były przytaczane, następnie uwidoczniony był wkład Ojców Kościoła przy przekazywaniu i objaśnianiu prawd objawionych, historyczny rozwój dogmatów i orzeczenia Kościoła, a wreszcie, aby alumni nauczyli się głębiej wnikać w tajemnice zbawienia i dostrzegać ich związek wzajemny. Należy też nauczyć alumnów rozpoznawać obecność i działanie tych tajemnic w czynnościach liturgicznych oraz uwzględniać konkretne wartości życiowe dogmatu z podkreśleniem jego pastoralno-kerygmatycznego ujmowania”.

Do zespołu autorów podręcznika Dogmatyka należą teologowie, którzy wychowali się i wykształcili na teologii odnowionej przez Sobór Watykański II, z bogatym doświadczeniem pracy ze studentami, rekrutujący się z różnych teologicznych ośrodków akademickich w Polsce: Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, Uniwersytetu Opolskiego, Uniwersytetu Szczecińskiego, Uniwersytetu Śląskiego, Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie, Papieskiego Wydziału Teologicznego („Bobolanum”) w Warszawie, Kolegium Filozoficzno-Teologicznego OO. Dominikanów w Krakowie, a nawet — co znamienne — uczelni świeckich: Uniwersytetu Gdańskiego, Politechniki Koszalińskiej. Wśród autorów są osoby świeckie: dr Elżbieta Adamiak, dr hab. Zbigniew Danielewicz, dr hab. Józef Majewski; księża diecezjalni: ks. bp dr hab. Andrzej Czaja, ks. dr Eligiusz Piotrowski, ks. dr Grzegorz Strzelczyk, ks. prof. dr hab. Jerzy Szymik; przedstawiciele zakonów: dominikanin o. dr Michał Paluch, franciszkanin o. prof. dr hab. Zdzisław Kijas, jezuici: ks. dr Marek Blaza i ks. dr Dariusz Kowalczyk SJ, kameduła o. dr Korneliusz Wencel, pallotyn ks. dr hab. Marian Kowalczyk.

Pragniemy wyrazić wdzięczność wszystkim osobom, które okazały i okazują pomoc w powstawaniu podręcznika teologii dogmatycznej.

Wprowadzenie idei wydania Dogmatyki w czyn byłoby nie do pomyślenia bez pomocy wielu osób. W szczególny sposób redaktorzy dzieła i Biblioteka „Więzi” dziękują za wsparcie księdzu arcybiskupowi Henrykowi Muszyńskiemu, metropolicie gnieźnieńskiemu i członkowi Kongregacji Nauki Wiary, księdzu arcybiskupowi Alfonsowi Nossolowi, ordynariuszowi opolskiemu i członkowi Papieskiej Rady Popierania Jedności Chrześcijan, księdzu biskupowi Jackowi Jezierskiemu z archidiecezji warmińskiej, duchowemu kierownikowi polskiej sekcji dogmatyków, ojcu profesorowi Stanisławowi C. Napiórkowskiemu, nestorowi polskich teologów dogmatycznych, oraz księdzu profesorowi Jerzemu Szymikowi, członkowi Międzynarodowej Komisji Teologicznej i współautorowi Dogmatyki. Wszyscy oni zgodzili się współtworzyć Komitet Naukowy nowo powstającej dogmatyki.

Wyrażamy serdeczną wdzięczność panu Martinowi Buschermöhle z niemieckiej fundacji „Renovabis” za życzliwą pomoc w naszych staraniach o uzyskanie jej finansowego wsparcia.

Podręczniki akademickie rządzą się swoimi prawami. Chodzi w nich, mówiąc najogólniej, o rzetelne i przejrzyste ukazanie historycznego i współczesnego stanu badań konkretnej dyscypliny naukowej, jej pytań, problemów i odpowiedzi. Podręczniki teologii nie tworzą wielkiej teologii, ale mają ją prezentować. W obu wypadkach chodzi jednak o to samo: o prawdę niepojętego misterium Boga. „Najwyższe — pisał kard. Joseph Ratzinger, obecny Papież — osiągnęliśmy, gdy zbliżyliśmy się do prawdy. Ta nigdy nie jest nudna (…)”^(*). Redaktorzy i autorzy podręcznika ufają, że pomoże on Czytelniczkom i Czytelnikom w zbliżeniu się do prawdy oraz dobrze przysłuży się zarówno wykładowcom i studentom teologii, jak też wszystkim pragnącym zgłębiać wiarę, o której mówią dogmaty Kościoła.

Elżbieta Adamiak

bp Andrzej Czaja

Józef MajewskiKS. JERZY SZYMIK Traktat o Bogu Jedynym

Współautorstwo fragmentów, opracowanie całości i redakcja wstępna
Katarzyna Najman i Katarzyna Solecka

Słuchaj, Izraelu, Pan jest naszym Bogiem — Panem jedynym.
Będziesz miłował Pana, Boga twojego, z całego swego serca,
z całej duszy swojej, ze wszystkich swych sił.
Niech pozostaną w twym sercu te słowa, które ja ci dziś nakazuję.
Wpoisz je twoim synom…

Pwt 6,4–7

Cicho! Ukochany mój!
Oto on! Oto nadchodzi!
Biegnie przez góry,
Skacze po pagórkach.
Umiłowany mój podobny do gazeli,
Do młodego jelenia.
Oto stoi za naszym murem,
Patrzy przez okno,
Zagląda przez kraty.
Cicho! Oto miły mój puka!

Pnp 2,8–9;5,2b

Wybrał się więc i poszedł do swojego ojca.
A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko;
wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go.

Łk 14,20Wstęp

Trzeba zacząć od początku, czyli od teologii. To znaczy: trzeba wyjść od samej nauki o Bogu, od jej miejsca i roli w dzisiejszej palecie nauk, od pytań jej stawianych — wprost i nie wprost — przez współczesność. Trzeba przypomnieć o istotnym elemencie kontekstu metodologicznego i metateologicznego zamieszczonych w traktacie danych, ich uporządkowania i interpretacji. Rzecz dotyczy głównie koncepcji teologii, która w Traktacie o Bogu Jedynym rozumiana jest jednoznacznie i paradygmatycznie: tu teologia jest modelowo „nauką o Bogu”. I tego właśnie newralgicznego punktu dotyczy owa metodyczna i metateologiczna zarazem uwaga.

Otóż wśród definicji teologii na szczególną uwagę zasługuje pojęcie scientia fidei. Określenie to opisuje precyzyjnie zarówno niezbywalną i ścisłą naukowość teologii, która — jak każda nauka — traktuje rozum (ratio) jako narzędzie poznawcze, ale jednocześnie podkreśla jej (teologii) nieuniknioną metodologiczną oryginalność, wynikającą z przyjęcia równoprawnej poznawczo roli wiary (fides). Tożsamość metodologiczną teologii określają więc rozum i wiara. Jako „nauka wiary” teologia jest zatem — zarówno etymologicznie, jak i merytorycznie — „mową (słowem, nauką) o Bogu”.

Być „mową o Bogu” w najgłębiej chrześcijańskim sensie to być „mową o Bogu Jezusa Chrystusa”, ponieważ to w Wydarzeniu Jezusa Chrystusa najpełniej objawił się i podarował człowiekowi sam Bóg. Istotą zaś tego Wydarzenia jest Inkarnacja („stał się człowiekiem”) i Pascha („umarł i zmartwychwstał dla naszego zbawienia”). Dlatego teologia jest dyscypliną o Bogu i człowieku jako dwóch ogniskowych, które wzajemnie się nie znoszą. Bóg i człowiek nie są rywalami, co widzimy w Chrystusie, Bogu i człowieku. W konsekwencji teologia jest więc „mową o Bogu/człowieku (Chrystusie)”, czyli też „mową o Bogu i o człowieku (każdym z nas)”, o ich ontycznej i egzystencjalnej relacji. A że treść zawsze współbrzmi z formą, dlatego teologia przybiera koniecznie postać dialogu, roz-mowy.

Teologia ma pokorną odwagę twierdzić, że zna (jako scientia fidei) „skąd?” człowieka i że zna również człowiecze „dokąd?”, a w związku z tym wie niemało na temat ludzkiego „jak?”. I o tym teologia chce rozmawiać z naszą współczesnością, o tym winna mówić naszemu światu. To bardzo ważne: nie jest antropologią, ale wywodzi wiedzę o człowieku z nauki o Bogu. Jest antropocentryczna o tyle i w taki sposób, że umieszcza centrum prawdy o człowieku we wnętrzu (na pniu) teocentryzmu. Jezus Chrystus jest takiego rozumienia teologii źródłem i celem, modelem i znakiem.

Do uwagi metodycznej warto i trzeba dołączyć egzystencjalną. Otóż jednym z największych zagrożeń, których doświadcza człowiek początku XXI w. jest rozpacz, a dojmującym głodem współczesnego świata — brak nadziei. Pewien rodzaj duchowego wydrążenia, dramatyczny brak kierunku wizji i celu i perspektyw, zatracenie owego „dokąd?” ludzkiego życia — jest spadkiem po nowożytności i nowoczesności. Narodziły się one bowiem na zgliszczach totalitaryzmów, kolonializmów i imperializmów wszelkich barw i maści (zawsze i ostatecznie bez-Bożnych). Są robaczywym owocem dwudziestowiecznego rozczarowania człowiekiem, a umacniają się w śmiercionośnym cieniu terroryzmu XXI wieku.

Tu właśnie leży podstawowa różnica między opisem świata i jego wizją na kartach Gaudium et spes Soboru Watykańskiego II a dzisiejszym stanem świata i umysłów. W ciągu ostatnich czterdziestu lat wzrosła potrzeba dania człowiekowi nadziei. Jest to najważniejsze — w przestrzeni antropologicznych wyzwań — zadanie teologii dzisiaj: przywrócić ludzkiej nadziei jej chrześcijański wymiar, czyli chrystologiczno-eschatologiczne uzasadnienie, takiż ciężar i sens. „Najgłębszy sens historii wykracza poza historię i znajduje pełne wyjaśnienie w Chrystusie, Bogu-Człowieku. «Nadzieja ich pełna jest nieśmiertelności» (Mdr 3,4)” — podsumowuje swoje uwagi na temat współczesności Jan Paweł II w profetycznych rozmowach pt. Pamięć i tożsamość ¹. Nadzieja jest kotwicą duszy (por. Hbr 6,9–20) i to ona nadaje człowiekowi ciężar zakorzenienia w prawdzie Słowa — słowa o Bogu i człowieku, teologii — chroniąc ludzkie życie przed losem plewy (por. Ps 1). Dzisiejsza teologia jest to właśnie winna dzisiejszemu człowiekowi: człowiek jest drogą Kościoła² i jego nauki.

Oczywiście, wierzymy jako chrześcijanie, że prawda o Bogu jest po prostu prawdą — a jako taka, ze swej istoty, nie podlega żadnej doraźnej funkcjonalizacji. Ale też praktyczne znaczenie teologii (zbawcze ostatecznie) nigdy nie podlegało w Kościele dyskusji. Jesteśmy jako chrześcijanie odpowiedzialni za to, by kreślić „dostatecznie wielki wizerunek Boga”, by nie wiązać z nim fałszywych gróźb, by „poprzez Chrystusa ukazywać Boga w Jego wielkości” — przypomniał Benedykt XVI (jeszcze jako kardynał) w rozmowie z Peterem Seewaldem³.

I taki też jest podstawowy cel niniejszego traktatu: wyrazić chrześcijańską wiarę w Boga Jezusa Chrystusa, która jako vera theo-logia jest wiedzą istotnie pro-ludzką. Dostatecznie wielki wizerunek Boga ma bowiem wpływ na dostatecznie wielki obraz człowieka. I wspiera nadzieję.

Tezy te — zarówno w swej metodycznej, jak egzystencjalnej postaci — nie są w żadnym wypadku próbą zawłaszczenia niepojętości Boga, sprowadzenia Jego przepastnej tajemnicy do pomocy w „sztuce dobrego życia”. Przestroga otwierająca Księgę Mądrości zachowuje swą wagę po dziś dzień, tym bardziej dla treści współczesnego De Deo Uno: „Daje się bowiem znaleźć tym, co Go nie wystawiają na próbę” (1,2a); jak czytamy u Jakuba Wujka „Od tych bywa nalezion, którzy Go nie kuszą”. Gdzie Bóg jest wystawiany na próbę — „Istniejesz czy nie istniejesz? Wysłuchasz czy nie wysłuchasz? Przydasz się czy się nie przydasz w organizowaniu naszego świata?” — myślenie o Nim i Jego sprawach przybiera kierunek, który z pewnością prowadzi do rozminięcia się z Jego Prawdą. Kuszony nie bywa nalezion. Każde zawężanie pojęcia (idei, obrazu, rozumienia etc.) Boga — niezależnie od tego, jakiekolwiek względy miałyby to powodować (deizm, funkcjonalizm, moralizm etc.) — doprowadzi do karłowatej teologii w traktacie na Jego temat. Bóg prawdziwy jest Bogiem żywym, do którego przystęp mają jedynie wiara i prostota serca, nieodzowne składniki autentycznie teologalnej inteligencji: „Myślcie o Panu właściwie i szukajcie Go w prostocie serca! Objawia się takim, którym nie brak wiary w Niego” (Mdr 1,1b.2b).

„Wierzę w Jednego Boga, Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi” — to zdanie, z kluczowym znaczeniem otwierającego wyznanie-symbol czasownika (pierwsza osoba liczby pojedynczej!), jest również epistemologicznym fundamentem traktatu De Deo Uno. Oczywiście, „obok wierzę istnieje także jakieś wiem” — powie w jednej ze swoich katechez Jan Paweł II, do czego przyjdzie nam jeszcze wrócić. Ale wiara rozumiana jako decyzja (bądź suma decyzji, proces decyzyjny) rozstrzygająca, angażująca głębię ludzkiej egzystencji, będąca sposobem dotarcia do serca rzeczywistości, do jej Logosu, rozumienia, początku i celu; wiara, będąca uwolnieniem od ograniczeń własnego ego na rzecz uczestnictwa w „my” Kościoła — taka wiara jest absolutną istotą prawdziwego słowa o Bogu. Tym się objawia, którym jej nie brak. U Wujka: „Tym się okazuje, którzy mają wiarę w Nim” (Mdr 1,2).

Pytanie o Boga przenika całą historię ludzkości. Jego centralność, niepokój i nadzieje z nim związane, jego powiązanie z pytaniami o nasz początek i przyszłość, o śmierć i o miłość… Wychodzi z doświadczenia naszej ograniczoności, a kieruje pragnienia ku Nieograniczonemu:

Zarówno niedostatki ludzkiej egzystencji, jak i jej pełnia wskazują na Boga. Tam, gdzie ludzie doświadczali swego istnienia w jego pełni, w jego bogactwie, pięknie i wielkości, tam zawsze uświadamiali sobie, że jest to istnienie, które komuś zawdzięczają; że w swej jasności i wielkości nie jest ono czymś, co dałem sam sobie, lecz czymś, co jest dla mnie uprzedzającym darem; ogarnia mnie on swym dobrem, zanim cokolwiek uczyniłem, i wymaga ode mnie, żebym temu bogactwu n a d a ł sens i przez to sens p r z y j ą ł. Z drugiej strony, niedostatek również wskazywał człowiekowi na coś całkiem innego, coś poza jego własnym istnieniem. Pytanie, jakie egzystencja człowieka nie tylko stawia, ale sama stanowi, niedosyt, jaki w niej tkwi, granica, na jaką natrafia, pragnąc nieskończoności — ta równoczesność ograniczenia i pragnienia tego, co nieograniczone i otwarte, nigdy nie dawała człowiekowi spokoju, uświadamiała mu, iż sam sobie nie wystarcza i staje się sobą dopiero wtedy, gdy wznosi się ponad siebie i zdąża ku temu, co jest zupełnie inne i nieskończenie od niego większe⁴.

Tak więc zarówno odniesienie człowieka do siebie samego (własnej samotności, pragnienia bezpieczeństwa, doświadczenia zachwytu i grozy życia), jak i konfrontacja człowieka z otaczającym go światem (potęga przyrody, kosmosu; jeszcze raz zachwyt i groza) były i są punktem wyjścia pytań o Boga. I — tym samym — do różnych dróg odpowiedzi (jest; jest ich wielu; nie ma go, ich).

Traktat o Bogu Jedynym jest odpowiedzią, której dopracowało się przez wieki chrześcijaństwo, ale która w swej istocie jest darem Objawienia (zob. słownik). Jest to odpowiedź teologiczna, czyli łącząca rozumność refleksji z decyzją wiary, skoncentrowana (co z mocą podkreśla tytuł traktatu) na tezie o radykalnej Jedyności Boga. Jest to teza o głębokich i daleko idących konsekwencjach intelektualnych i egzystencjalnych, politycznych, społecznych oraz kulturowych. Bezwzględna Jedyność Boga decyduje bowiem o względności wszystkich i wszystkiego poza Nim.

Teraz kilka autorskich wyjaśnień dotyczących kwestii obecnych w niniejszej wersji De Deo Uno, a odbiegających od podręcznikowych standardów.

Po pierwsze. Czytelnik szybko zauważy częste „wycieczki” w stronę trynitologii i chrystologii. Wydają mi się one potrzebne, wręcz konieczne, jeśli Traktat o Bogu Jedynym ma zawierać treści, sens i przesłanie autentycznie chrześcijańskie. Teologia chrześcijańska nie zna bowiem innego Boga niż tego, który jest wewnętrznie wspólnotą Trzech Osób, tego, który „zesłał Syna swego” (Ga 4,4). Nie da się uprawiać teo-logii tak, jakbyśmy nie wiedzieli o chrysto-logii i trynito-logii. Stąd przypadki interdyscyplinarnego przenikania treści poza granice tradycyjnego zakresu traktatu.

Po drugie. Starałem się, by był to podręcznik współczesny, na początek XXI w. Żeby owszem, stara tradycja, szacowny dorobek, wierność ortodoksji (zob. słownik), ale żeby forma i kąt widzenia (myślenia), ujęcia problematyki — były najaktualniejsze. Temu mają służyć dwa ważne — w moim przekonaniu — wymiary tekstu. Najpierw: obecność pytań dzisiejszego człowieka, pytań teologicznych i teodycealnych (zob. słownik). „Dzisiejszych” po to, by odpowiadać na współczesny kształt „odwiecznych” ludzkich pytań. Stąd obecność wielu kwestii bieżących, problemów ponowoczesnych, stąd odwołania do literatury współczesnej. Drugim wymiarem, nie mniej ważnym, jest świadome osadzenie całości tekstu w kontekście pism teologicznych J. Ratzingera/Benedykta XVI. Cechą najbardziej charakterystyczną najnowszego etapu dziejów Kościoła jest właśnie to, że od kwietnia 2005 r. na Stolicy Piotrowej zasiada jeden z najwybitniejszych teologów naszej epoki, człowiek, którego synteza myśli neoaugustyńskiej i neobonawenturiańskiej w spotkaniu z wyzwaniami współczesności jest fascynującym teologicznym novum. Wiele uwagi poświęca ta teologia traktatowi o Bogu, uwagi wytężonej ku Jedynemu i wrażliwej nieustannie na dzisiaj. Starałem się obficie z niej skorzystać — z myślą o pożytkach z tego wynikających dla polskiego młodego czytelnika, nieznającego z oczywistych racji dorobku teologicznego papieża. Odwoływałem się prawie wyłącznie do polskojęzycznych tłumaczeń jego dzieł, żeby czytelnik mógł łatwo dotrzeć do cytowanych książek i kontynuować lekturę.

Dyskretne korzystanie z klasycznych pojęć łacińskich (questio, cognitio, veritas etc.) jest też, przypomnijmy, zgodne ze współczesną tendencją w języku teologicznym: minęły szczęśliwie czasy, kiedy łacina była demodé. Terminologia ta ma przypominać młodej polskiej teologii o jednym z ważnych kulturowych korzeni teologicznego języka.

Treści traktatu zostały tu ujęte w trzech rozdziałach.

Rozdział pierwszy — Quaestio, pytanie o Boga Jedynego — obejmuje trzy kręgi problemowe. Pierwszy dotyczy prapytania o Jedynego, różnych form obecności kwestii Boga w ludzkiej myśli i życiu, a także — samego jądra zagadnienia, a mianowicie zgody ludzkiej wolności na absolutny prymat Jedynego. Drugi jest opisem (skromniej: ilustracją) „pozachrześcijańskich” wersji monoteizmu. Trzeci stanowi skrótową wersję odpowiedzi chrześcijańskiej, chrystocentrycznej, trynitarnej w swej głębi, szczególnie dowartościowuje pojęcie agape w „definiowaniu” Boga. Zatem Bóg jako problem, jako pytanie i odpowiedź stanowi punkt wyjścia rozważań niniejszej książki.

Rozdział drugi — Cognitio, poznanie Boga Jedynego — prezentuje drogi (viae) docierania do prawdy o Bogu. Więc pytamy: (nie) Jest? Jak (nie) jest? Dlaczego (nie) jest? Gdzie (nie) jest? Znajdą się tu opisy klasycznych dla chrześcijańskiej teodycei (zob. słownik) i teologii dróg „naturalnych”, przedstawione są kwestie fundamentalnej roli wiary, relacji poznania Boga z doświadczeniem i etyką oraz jego związku z przestrzenią języka, a w końcu także problematyka odpowiedzi negatywnych na pytanie o Jedynego (agnostycyzm, ateizm). Rozdział zamyka neopascalowska, odświeżona ostatnio i pogłębiona przez Benedykta XVI propozycja pod adresem współczesnych form agnostycyzmu i ateizmu — Veluti si Deus daretur („próbujmy żyć, jakby Bóg istniał”).

Ostatni rozdział opracowania — Veritas, prawda o Bogu Jedynym — jest niejako portretem Jedynego. Tym razem pytania brzmią: Kim (nie) jest? Jaki (nie) jest? Portret wyłania się z liczącego dwa tysiące lat dorobku teologii chrześcijańskiej, w którym szczególnie uwzględnione zostały jej współczesne akcenty. Stwórca i Zbawca, będący samą Dobrocią, Transcendentny i Immanentny, Uniżony i Wszystkomogący, Bóg Ukrzyżowanego i Hioba, Nadzieja i Miłosierdzie, Osobowy i wzywany Imieniem, które sam objawił, będący nie samotną monadą, ale wspólnotą Boskich Osób — przede wszystkim Jest. Jest Jedyny. Wyliczamy tu piętnaście przymiotów Bożych, pamiętając, że ich liczba jest kwestią umowną, sygnałem tylko nieprzebranego bogactwa Boga. Wyznanie soboru sprzed prawie ośmiuset lat znajdzie więc tu swoje współczesne wyjaśnienie:

Mocno wierzymy i otwarcie wyznajemy, że jeden tylko jest prawdziwy Bóg, wieczny i nieograniczony, wszechmocny, nieprzemienialny, niepojmowalny i niewyrażalny, Ojciec, Syn i Duch Święty: trzy Osoby, ale jedna istota, substancja lub natura zupełnie niezłożona (1,1; DSP, t. II, s. 221).

Tak wyznanie, jak wyjaśnienie mają — jak to w autentycznym chrześcijaństwie — jeden cel: ewangelizacyjny, ostatecznie soteryczny, zbawczy. Jeśli bowiem Bóg jest i jest Bogiem prawdziwym, czyli Jedynym, to podstawowa konsekwencja tego faktu dotyczy ludzkiego serca. Wiara w Jedynego implikuje iście kopernikański zwrot w ludzkim życiu: „nie uznajemy już siebie za centrum świata, wokół którego mają krążyć inni, a zaczynamy z całą powagą przyjmować fakt, że jesteśmy jednym z wielu Bożych stworzeń, które wspólnie krążą wokół Boga jako swego centrum”⁵. Dlatego traktat O Bogu Jedynym jest opowieścią o Bogu-Miłości, czyli traktatem o Jedynej Miłości.

Bycie chrześcijaninem oznacza to właśnie: uczestnictwo w geście Jezusa — Syna, dającego pierwszeństwo Ojcu, Jedynemu. Geście prostym, ale przełomowym dla losów świata.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: