Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Fenomeny niemożliwe, które nie mogły zaistnieć, a istnieją - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
1 stycznia 2018
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Produkt niedostępny.  Może zainteresuje Cię

Fenomeny niemożliwe, które nie mogły zaistnieć, a istnieją - ebook

Filmy i zdjęcia duchów, „czarnoksięskie” lustro z British Museum do komunikacji z aniołami, mówiące krzyże, tajemnicze twarze pojawiające się na ścianie domu w hiszpańskim miasteczku...
Urojenia, fałszerstwa czy znaki z innego świata?


REINHARD HABECK, słynny badacz tajemnic przeszłości i autor międzynarodowych bestsellerów (m.in. serii Niemożliwe), dociera wszędzie tam, gdzie miały miejsce wydarzenia i zjawiska sprzeczne z logiką, zdrowym rozsądkiem i ustaleniami nauki. I bada ich namacalne, uchwytne ślady: nagranie widmowej zjawy, pisemny dowód w starej kronice, zagadkowy starożytny kamień. Rozmawia z naocznymi świadkami i naukowcami. I zastanawia się, czy mamy szansę rozwiązać zagadki, które nie doczekały się racjonalnego wytłumaczenia.

• Czy Inkowie znali sztukę roztapiania kamieni?
• Czy latające pomidory ojca Pio to cud?
• Jaki starożytny geniusz skonstruował komputerowy mechanizm z Antykithery?
• Czy nowoczesna elektronika umożliwia kontakty z zaświatami?


Dziś nie znamy jeszcze ostatecznych odpowiedzi. Może jednak już wkrótce będziemy w stanie przekonać się empirycznie, czy za światem materialnym kryje się coś zupełnie niematerialnego.

Kategoria: Literatura faktu
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-241-7691-5
Rozmiar pliku: 28 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

MIĘDZY NIEBEM A ZIEMIĄ WSZYSTKO JEST MOŻLIWE

Wszyscy jesteśmy pielgrzymami na drodze w nieznane.

Paulo Coelho

Jako publicysta w dziedzinie medycyny tematem zdrowia zajmuję się od 35 lat. Od 25 lat przedstawiam go w telewizji i w radiu. W ciągu tych wszystkich lat miałem okazję rozmawiać z wieloma lekarzami, naukowcami, ekspertami lecznictwa naturalnego oraz z pacjentami. Pamiętam przypadki wyzdrowienia, w których najbardziej realistycznie wyrokujący lekarze szczerze przyznawali: „Nie było absolutnie żadnej szansy na pokonanie choroby. To cud, że pacjent wyzdrowiał!” Przypadki wyzdrowienia, które według wiedzy medycznej właściwie nie powinny się zdarzyć. Wielu czytelników także z pewnością słyszało o podobnych cudownych ozdrowieniach. Jakie siły wówczas zadziałały?

Rozmawiałem także z ludźmi, którzy byli bliscy śmierci i którym całe życie przebiegało już przed oczami. Wyznawali mi: „Byłem już martwy”. Za każdym razem myślałem wtedy: Stało się coś niepojętego, co w gruncie rzeczy nie miało prawa się wydarzyć. O wszystkich tych przypadkach przypomniałem sobie, czytając maszynopis tej książki. Jej autor, genialny rysownik i empatyczny pisarz Reinhard Habeck, opisuje tajemnicze siły, widmowe zjawiska i przedziwne fenomeny, które dowodzą, że między niebem a ziemią dzieje się wiele rzeczy, których istnienia nie chcemy zaakceptować tylko dlatego, że (jeszcze) ich nie rozumiemy. W tej książce przeczytacie o wielkich, fascynujących wydarzeniach – nie chcę jednak zdradzać zbyt wiele.

W tym miejscu wspomnę o kilku drobnych zdarzeniach, za którymi również kryją się tajemnicze siły, będące wyzwaniem dla naszych racjonalnych umysłów. Być może sami nawet przeżyliście takie niewiarygodne momenty. A jeśli nie, to pewnego dnia może się zdarzyć, że też ze zdumieniem będziecie się zastanawiać, czy był to tylko przypadek, czy może działanie nadnaturalnych sił.

Sam wierzę w cudowne moce, które niespodziewanie pojawiły się na mojej drodze. Są dla mnie dowodem, że w naszym życiu po prostu wszystko może się zdarzyć. Dlatego nie powinniśmy zamykać się przed niezwykłymi wydarzeniami, które nie pasują do znanego i logicznego obrazu świata.

Od dzieciństwa mieszkam z kotami, ponieważ bliskość tych zwierząt wzbogaca moje życie. Wiele lat temu szczególnie silna relacja łączyła mnie z moim kocurem Möbiusem. Kot nie dożył starości; umarł podczas skomplikowanej operacji z powodu ciężkiego schorzenia pęcherza. Byłem zrozpaczony. Kilka dni po jego śmierci, pewnej dusznej letniej nocy, leżałem w półśnie w łóżku. Nagle bardzo wyraźnie usłyszałem cichutkie stąpanie po parkiecie: tap, tap, tap. Möbius wszedł do sypialni i wspiął się na łóżko. Nie było w tym nic niesamowitego. Czułem nacisk jego łap na kołdrze. Przepełniły mnie wtedy szczęście i radość. Wiem, że był u mnie jeszcze raz – żeby mnie pocieszyć albo żeby dać znać, że ma się dobrze.

Inna historia. Mroźny zimowy dzień w Wiedniu. Spieszyłem się na ważne spotkanie w sprawie umowy dotyczącej nowego poradnika. Byłem już spóźniony, dlatego poszedłem na skróty przez park. Są tam schody, z których w zimie zazwyczaj nikt nie korzysta. Były pokryte warstwą śliskiego lodu. Poślizgnąłem się, uniosłem odruchowo ręce i wiedziałem, że upadnę i pewnie połamię sobie wszystkie kości. Tak się jednak nie stało. Cudem udało mi się odzyskać równowagę. Miałem wrażenie, jakby pochwyciły mnie niewidoczne siły i utrzymały na ziemi. Z ulgą powiedziałem po cichu: „Dziękuję!” Teraz, gdy to sobie przypominam, myślę, że dziękowałem mojemu aniołowi stróżowi. A może po prostu miałem szczęście?

W pamięci utkwiła mi jeszcze jedna sytuacja. Nawet gdy – tak jak ja – wzięło się udział w ponad tysiącu programów telewizyjnych jako prezenter, gościło się w wielu talk-show, obecność w programie nadawanym na żywo wciąż jest emocjonująca. I wtedy nadszedł szczególnie ważny dla mnie dzień. Udo Foth, szef działu rozrywki stacji MDR, dał mi szansę poprowadzenia dużego wieczornego programu _Deutschland singt_ (Niemcy śpiewają) razem z popularną gwiazdą telewizyjną Güntherem Emmerichem i pogodynką ze stacji ARD, Claudią Kleinert. Trzeba sobie wyobrazić, jak emocjonujące jest wystąpienie przed publicznością, wiedząc, że przed telewizorami siedzi około sześciu milionów ludzi. Chwilę przed programem stałem zdenerwowany, podekscytowany. Nagle poczułem w sobie energię dodającą mi otuchy, a z głębi mojego wnętrza popłynęły do mnie słowa: „Poradzisz sobie! Jestem przy tobie!” To była siła, której nie potrafiłem zrozumieć, ale czułem wyraźnie: to były słowa mojej matki, która już dawno temu zmarła.

Są to niezapomniane doświadczenia w codziennym życiu. Kto się w siebie wsłucha, przyzna mi rację: nadzmysłowe doznania istnieją naprawdę. Przydarzają się nam co jakiś czas i dają pozytywną energię, bo za kulisami naszego życia jest coś jeszcze. Świadomi tego, doświadczamy, moim zdaniem, pierwotnego daru, jaki otrzymaliśmy, przychodząc na Ziemię, i który niestety często nam się gubi. Znów powinniśmy zacząć się w siebie wsłuchiwać. Wówczas będziemy potrafili zrozumieć wiele, zdawałoby się, tajemniczych fenomenów i nie kręcić z niedowierzaniem głową.

W związku z tym pójdę o krok dalej, bo jestem przekonany, że każdy, kto ma w sobie ten zmysł w naszych czasach, będzie żył zdrowiej i dłużej, ponieważ szybciej będzie dostrzegał zmiany w swoim organizmie i odpowiednio na nie reagował. To także jest dar, który wielu z nas utraciło, a który umożliwia cudowne ozdrowienia.

Nie ma znaczenia, czy ktoś z czytelników zetknął się już z takimi energiami, czy doświadczył ich osobiście i czy jeszcze kiedyś mu się przydarzy ten kontakt. Książka Reinharda Habecka daje ciekawy wgląd w świat niezrozumiałych fenomenów. Kontrowersyjne treści stanowią dobrą okazję do zastanowienia się nad kwestiami, którym nie poświęcilibyśmy być może w ogóle uwagi.

Życzę przyjemnej lektury i wielu zaskakujących odkryć.

Prof. Hademar Bankhofer

REALNOŚĆ TEGO, CO NIEREALNE

Gdyby istniała tylko jedna jedyna prawda, nie można byłoby namalować stu obrazów na ten sam temat.

Pablo Picasso (1891–1973)

Bywa tak, że sprawy nieoczekiwanie i ku naszej radości nabierają własnej dynamiki. Tak się stało w przypadku mojej książki _Rzeczy niemożliwe, które nie mogły powstać, a istnieją_, opublikowanej w 2008 roku. Przedstawiłem w niej spektakularne archeologiczne odkrycia, które nie pasują do znanego schematu historii ludzkości. Te sprzeczne z prawami nauki artefakty są często ignorowane przez konserwatywnych naukowców i w większości znikają w otchłani archiwów albo zostają ocenione jako „prawdopodobnie falsyfikat”. Dzięki moim wiernym i życzliwym w swej krytyce czytelnikom książka odniosła sukces. Po niej ukazała się kolejna część – _Obrazy i fotografie niemożliwe, które nie mogły powstać, a istnieją_. Przedstawiłem w niej tajemnicze obrazy i fotografie z całego świata, od niezrozumiałych motywów na malowidłach jaskiniowych po niewyjaśnione zdjęcia kosmosu z misji NASA.

W rękach moich czytelników znajduje się kolejna część serii o niezwykłych fenomenach. Tym razem przedstawię zadziwiające energie i zjawiska. Tylko dlaczego miałyby one nie móc istnieć? Ponieważ także i tym razem są to dziwne fenomeny, przeczące wszelkiej logice, zdrowemu rozsądkowi oraz nauce – fundamentom, na których opiera się cała nasza współczesna wiedza o naturze i jej prawach. Samo niewiarygodne wydarzenie nie jest jeszcze dowodem na istnienie świata pozazmysłowego. Nasze zmysły mogą nam też czasem płatać figle. I oczywiście nie jest żadną tajemnicą, że mogą się także zdarzać błędne interpretacje i pomyłki. Wiadomo również, że w zakresie zjawisk paranormalnych nie brakuje osób o nieszczerych zamiarach. Jednak generalizowanie wszystkich niewyjaśnionych zdarzeń jako omamów i urojeń także niczego nie dowodzi.

Jako miłośnik fantastyki odważę się na prognozę. Wiele z obecnie jeszcze niepojętych rzeczy stanie się dla nas zrozumiałe dzięki dalszym badaniom naukowym. Inne z kolei nigdy nie zostaną wyjaśnione lub uda się je zrozumieć tylko częściowo, nawet pomimo dokładnych badań. Jednocześnie pojawią się odkrycia dziś jeszcze zupełnie nieznanych „cudów”, które zakwestionują znany dotychczas obraz świata. Już teraz najnowsze eksperymenty fizyki kwantowej wstrząsają filarami naszych wyobrażeń o rzeczywistości. Coraz więcej naukowców zadaje sobie pytanie: Jak rzeczywista jest rzeczywistość?

Czy za zewnętrznym, materialnym światem kryje się coś zupełnie obcego, bezcielesnego i niewidocznego? Od czasów prehistorycznych ludzie na całym świecie są o tym przekonani. Ale jak można udowodnić ukryte energie i paranormalne wydarzenia? Czy wymaga to nowego spojrzenia, które niezbędne jest w rozszerzonym fizycznym wyobrażeniu o świecie? Czy niezrozumiałe fenomeny PSI (PSI – w parapsychologii oznaczenie zjawisk paranormalnych) są ze sobą nadrzędnie powiązane? A może każdą aktywność należy oceniać jako poszczególny przypadek? Nie istnieje gotowe rozwiązanie tych zagadek. Odkrywanie prawdy wciąż jest wielkim wyzwaniem, ale gdyby wszystko w naszym świecie dało się racjonalnie wyjaśnić za pomocą nowoczesnej techniki, jaki byłby wówczas człowiek? Z pewnością znacznie uboższy.

Ten, kto od tej książki oczekuje ostatecznych odpowiedzi, będzie rozczarowany. Staram się przedstawiać dziwne wydarzenia, w miarę możliwości nie oceniając ich, jednak wyrażam swoje wątpliwości tam, gdzie zdaje mi się to wskazane. Nie wszystkie, ale większość opisanych miejsc, w których miały zajść niewyjaśnione zdarzenia, odwiedziłem osobiście. Oddaję także głos naocznym świadkom oraz naukowcom, którzy przedstawili mi swoje przypuszczenia i tezy – za i przeciw. Skupiam się głównie na tajemniczych wydarzeniach, po których pozostały widoczne ślady: na przykład nagranie tajemniczego fenomenu, pisemny dowód w starej kronice albo kamienna zagadka – w każdym razie coś uchwytnego, co można zbadać i zobaczyć na własne oczy.

Czytelnicy, którzy oczekują ezoterycznych rozważań, również będą niepocieszeni – celowo pomijam tematy takie jak astrologia, medycyna alternatywna, terapia kwiatowa Bacha, channeling, déjà vu, egzorcyzmy, uzdrawianie na odległość, guru, homeopatia, wróżenie z fusów, terapia światłem, medium, Nostradamus, przepowiednie, Paracelsus, qigong, reiki, kult szatana, przesuwanie się stołu, pechowe dni, vudu, wilkołaki, joga, ksylomancja, zen. Jest wielu fachowców, którzy mogą się wypowiadać na ten temat. Nie piszę także o umiejętnościach znanego mentalisty i zginacza łyżeczek, Uriego Gellera. Niechaj zajmują się tym przyszłe pokolenia.

Czytelnicy mogą zadać sobie teraz pytanie: jakie pozostały nam zatem nadnaturalne zjawiska i zdarzenia, których nie potrafią wyjaśnić nawet naukowcy? Cóż, proszę przekonać się osobiście. Na następnych stronach zostaną opisane historie niezwykłe, niewyjaśnione, ciekawe i często także zabawne.

Reinhard Habeck

mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: