Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Fraszki igraszki. Część III - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
10 maja 2015
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Produkt niedostępny.  Może zainteresuje Cię

Fraszki igraszki. Część III - ebook

„Fraszki igraszki część III” Witolda Oleszkiewicza to najnowszy, już trzeci zbiór autora.

Bardzo krótkie kilkuwersowe, rymowane i wierszowane utwory obejmują różną tematykę. Jak to we fraszkach igraszkach bywa wierszyki te przepełnione są ironią satyryczną. Autor jak w poprzednich częściach „Fraszek igraszek” nadaje swoim utworom osobisty wydźwięk i subiektywny charakter. Warto więc zapoznać się z tą częścią i skonfrontować ją z własnymi przemyśleniami. Tematy, które pisarz porusza w trzeciej części książki to między innymi: bieda, dobroć, samotność, płeć, miłość czy twórczość. Fraszkopisarz po raz kolejny przedstawia nam swój punkt widzenia na różne pojęcia: zakłamanie, zazdrość, naiwność, pomyłka, ale też opisuje kim według niego jest bałaganiara, niewolnik czy samobójca. „Profesjonalista”: „Dobry aktor granej postaci nie udaje On się nią staje”. „Artyści”: Gwiazdy krajowe Rzadko stają się międzynarodowe”. „Panna młoda”: „Zwykle jest młoda, śliczna apetyczna I najszczęśliwsza na świecie. A nieraz ani pierwsze, ani drugie, ani trzecie”.

Kategoria: Poezja
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-7900-358-7
Rozmiar pliku: 873 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

„Z życia rabatki i chwasty i kwiatki”

Spis tematów

BIEDA

DOBROĆ

DUSZA

EMOCJE

GŁUPOTA

GODNOŚĆ

KOBIETY

MAŁŻEŃSTWO

MIŁOŚĆ

MŁODOŚĆ

>NAŁOGI

NASZ LOS

NASZE WYBORY

NATURA

NAUKA I PRACA

PŁEĆ

PODŁOŚĆ

RELIGIA

RODACY

RÓŻNOŚCI

SAMOTNOŚĆ

STAROŚĆ

SUMIENIE

SZCZĘŚCIE

ŚMIERĆ

TUSZA

TWÓRCZOŚĆ

UŁOMNOŚCI

WOLNOŚĆ

WYSYPISKO

ŻAGLE

BIEDA

To nie wstyd

Gdy smutku i goryczy

Nazbiera się w duszy za dużo

Łzy skutecznie temu ulżą

Raczej nie

Nie można powiedzieć że im się powodzi

O tych co dobytek stracili w powodzi

Życiowi rozbitkowie

Kończą pod mostem lub w rowie

Muchy na lep

Dobrobyt świata zachodniego

Przyciąga niejednego biednego

Lecz nie ma pewnika żadnego

Że będzie on szczęściem dla niego

Slumsy

Gdzie ubogie otoczenie

Tam ogólne zaniedbanie

Przykre

Tam gdzie niezgoda

Zaniedbana zagroda

Solidarność

Ludzi zbliża wspólna dola

A jeszcze bardziej niedola

Skromniutko

Gdy komuś się nie przelewa

To pieniądz z kieszeni

Niezbyt obficie się wylewa

Skazani na …

W więzieniu czas staje

Lecz płynie za murami

Po wyjściu się spotykasz

Z nowymi realiami

Oszczędność

Nie przybywa

Ale też nie ubywa

Skromne potrzeby

Nie muszą wynikać z biedy

Skutki

Czego sobie naważysz

Musisz wypić

Choć wcale o tym nie marzysz

Moskitiera

Chroni przed owadami

Szkoda że nie przed kłopotami

Tak już jest

Ludzie bardzo bogaci budzą zainteresowanie

A bardzo biedni niespecjalnie

Oszczędnie

Życie ze skromnych oszczędności

Nie daje możliwości do rozrzutności

Zawsze

Ludzkie tragedie innych pocieszają

Że im się nie przydarzają

Ubogi

Wykorzysta wszelkie drogi

Do zdobycia zapomogi

Banał

Bezmyślne wydawanie pieniędzy

Może doprowadzić do nędzy

Marudzie

Jeśli tylko niepowodzenia

I choroby cię nękają

To się ciesz

Że wojny i tornada cię omijają

Godność

W biedzie jeszcze możliwa

W nędzy już niemożliwa

Nędza

Kto nie zaznał głodu i chłodu

Nie ma do narzekań powodu

Niebezpieczny

Człowiek bez mienia

Nie ma prócz życia

Nic do stracenia

Analogia

Gdy tęga zima

To aby do wiosny

Gdy beznadziejna egzystencja

To aby do śmierci

Jedzenie

Bogaci przysmakami się rozkoszują

Ubodzy byle co pałaszują

W mieszkanku

Jeśli jest biednie a schludnie

To jest znośnie

A brudasa i bałaganiarza

Żaden syf nie zraża

Sieroty

Dzieci bez ojców i bez matek

To fatalny na życie zadatek

Poświęcenie

Do kieszeni musisz schować

Swoje poczucie godności

Kiedy twoja rodzina

Z braku pieniędzy pości

To się opłaca

Jeśli o sprzęt dbasz

To dłużej go masz

Dieta cud

Gdy sakiewka chudziutka

Płaski brzuszek

Szczupłe udka

Wojna domowa

Telewizor jeden jedyny

Dla dużej rodziny

Tak zwykle jest

Gdy zbyt bogato

W głowie się przewraca

Gdy zbyt ubogo

Cenna każda praca

Gdy choroba

Niezbędne robienie dobrej miny

By nie zasmucać rodziny

Rewizjonizm

Gdzie polityka odwetowa

Tam grozi wojna nowa

Ulga na mokro

Czasem zły los trzeba wypłakać

By chęci znów do życia nabrać

Ułuda biednego

Marzenia o byciu bogatym

Nie są równoznaczne

Z byciem szczęśliwym

Choroba

Jeśli jest uleczalna

Trzeba ją przetrwać

Jeśli nieuleczalna

Można w niej wytrwać

Lub samobójstwem przerwać

Zagrożenie

Zbyt częste depresji powracanie

Grozi psychicznym załamaniem

Kompleks biedy

Dawnego niedostatku cienie

Powodują posiadania ciągłe nienasycenie

Może jednak coś?

Jak nic nie wyszło ci w życiu

To śmiało możesz mówić

O zmarnowanym życiu

Wentyle

Łzy ulgę przynoszą w cierpieniu

A przekleństwa w oburzeniu

Wskazana czujność

Jeśli partner uczciwością nie grzeszy

Zaufaniem się nie cieszy

Nieszczęścia

Podobne losy co ludzi spotykają

Do siebie ich zbliżają

Stres

Odchudza znakomicie

Także z lat życie

Wina i pech

Jeśli coś złego spotyka cię zasłużenie

To masz tego wytłumaczenie

Jeśli zaś niezasłużenie

To tylko pogłębia rozgoryczenie

Znacząco

Choroba co atakuje

Pragnienia redukuje

Intensywność

Im życie smutniejsze

Tym radości radośniejsze

Bez celu

Bezsensowny każdy dzień

Gdy zabraknie marzeń

Prawidłowość

Im biedniej tym gromadniej

W dobrobycie bardziej indywidualne życie

Skrajności

Gdy zbyt mało pieniędzy

To z biedą się borykanie

Kiedy mnóstwo to niejeden

Chętny czyha na nie

Złota rączka

Wszechstronne umiejętności

To w wydatkach oszczędności

Znany tekst

Bez szmalu nie ma balu

Zapaść gospodarcza

Biedę hurtowo dostarcza

Second-hand

Kupują z drugiej ręki

Ci co mają budżet cienki

Od zawsze

Bogactwo jednych

Kosztem ubóstwa innych

Pechowiec

Chciałoby się uciec od tego życia i świata

Gdy los wciąż podłe figle płata

W potrzebie

Możesz liczyć na pomoc tych co cię lubią

I tych co zawodowo się tym trudnią

Okrutny świat

Bezdomność dziecka

To dorosłych klęska

Darmowe

Produkty przeterminowane

Przez ubogich są zjadane

Jego skarb

Życie menela nie ma wartości

Dla człowieka postronnego

Jedynie dla niego samego

Bez różowych okularów

Inne jest na świat patrzenie

Gdy nie wiesz czy jutro

Będziesz miał jedzenie

Standard

Jesteśmy ślepi na innych cierpienie

Dopóki ono nas nie dosięgnie

Same osty

Tam gdzie skrajna bieda

Czterolistnej koniczyny

Znaleźć się nie da

Wyprzedaże

Udane zakupy dodatkową radość sprawiają

Kiedy budżetu zbytnio nie nadwyrężają

Udręka

Gdy spotykają nas same utrapienia

Porównywalne są do ościstej ryby jedzenia

Bez zdrobnienia

W zeszycie mogą być kratki

W więzieniu są grube kraty

DOBROĆ

Otucha

Dobrzy ludzie są wszędzie

Na szczęście!

Dobroć

Po prawdziwej a zdradzonej miłości

Nie zostaje uczucie nienawiści

Jedynie głębokie rozżalenie

Kij i marchewka

Kiedy ocena w twoich rękach

Potrzebna i krytyczna szczerość

I na wyrost zachęta

To pewne

Ci co szlachetne serca mają

Do polityki się nie nadają

W defensywie

Dobro od walki stroni

Ono się jedynie

Przed złem broni

Akt dobroci

Ludzie co nie chcą płodzić dzieci

Nie chcą by męczyły się na tym świecie

Stara prawda

Do serca miękkiego

Trzeba tyłka stalowego

Nie bądź męczyduszą!

Smutek zostaw w domu

Radość zanieś znajomemu

Dawanie

Pieniądze darowane

Często są lekką ręką marnowane

Niedoceniona

Kiedy twa troska doczeka się wzgardzenia

Powstaje rana nie do zagojenia

To naturalne

Gdy zobaczysz kogoś bez nogi

Cieszysz się że masz obie

Takie są myśli drogi

I nie świadczy to źle o tobie

Czerń i biel

Podłość usiana jest krzywdami

Dobroć się nimi nie plami

Pola bitew

Dobro ze złem zwycięża

W bajkach i w filmach

Ale nie w sądach

Dobry pan

Jeśli życie ci upływa

Na ciągłym za chlebem bieganiu

To psa twego wiernego

Głównie na czekaniu

Więc nawet gdy nie masz ochoty

Nie szczędź mu pieszczoty

Wielu świąt życzę!

Każdy dzień to święto prawdziwe

Gdy wkoło twarze życzliwe

Dobroć

Nawet gdy kochać przestajesz

Twa troska nie ustaje

To proste

Jeśli o słabszych dbasz

To dobroć w sercu masz

Dwa obozy

Podłość przez dobrych jest wybaczana

A dobroć przez podłych wyszydzana

Uśmiechy

Dobrego uśmiech życzliwy

A podłego złośliwy

Bardzo smutne

Dobroć i życzliwość

Coraz rzadziej są spotykane

Dlatego zdziwieniem witane

Dobroć

Jest najcenniejszą cechą człowieczą

Motywacje

Przeróżne być mogą działań pobudki

Liczą się pozytywne ich skutki

Pewnik

Dobroć wyklucza wrogość

Wspomagania strefa cienia

Uśmiechy dostajesz gdy dajesz

Gdy dawać przestaniesz

Wrogiem się staniesz

Przesłanie

Dobrem się dziel

Zło w sobie zmiel

Taki świat

Kiedy dobro dajesz

Nie zawsze je w zamian dostajesz

Warto

Kiedy dobro czynisz

Bardziej siebie cenisz

Oko za oko

Jedynie wybaczanie

Zapewnia łańcucha zemsty przerwanie

Odwieczna walka

Ponieważ zło jest silniejsze

Dobro musi być cierpliwsze

* * *

Zło jest agresywne

Dobro defensywne

Bolesne

Krzywdy to trwałe ślady

Dobroć to ślad słaby

Efekty

Zło agresja cechuje

Dobro spokojem emanuje

Zawsze

Pozytywne myślenie

Rozjaśnia spojrzenie

Delikatność umiarkowana

Aby się spokojnie wyspać

Upierdliwą muchę trzeba zamordować

A kto muchy nie skrzywdzi

Ten się nie wyśpi

Bez złośliwości

Umiejętność współżycia

To nieuprzykrzanie sobie życia

Twój ogródek

I dobro i zło w sercu się rodzi

I z niego na świat wychodzi

Co wyhodujesz, tym obdarowujesz

* * *

Jakie uczucia w sercu pielęgnujesz

Takimi emanujesz

Dobroć

Może być gładziutka i słodziutka

Gdy kobieca główka

Może być szorstka i surowa

Kiedy męska głowa

Oczywistość

Dobry człowiek nie krzywdzi

Krzywda od złych ludzi

Bolesna

Naiwna wiara w dobroć ludzi

Nieźle życie utrudzi

To jest to

Dobro drażni zło

Upadek moralny

Zwykła ludzka dobroć należy do mniejszości

Wśród wszechobecnego egoizmu i pazerności

Limity

Dobroć jest ograniczona życiem

A zło prawem

Schyłek empatii

Pomoc bezinteresowna

Przestała być modna

Taka natura

Dobroć w swym statucie

Zamiast pogardy ma współczucie

Taka różnica

Dobro to wybaczanie

Zło to odpłacanie

* * *

Dobro to prostą drogą kroczenie

Zło to z drogi zboczenie

Prawda absolutna

Nie trzeba być mądrym

Żeby być dobrym

Krwawią

Urazy w sercu noszone

To rany nie zagojone

Bez wybaczenia

Nie będzie gojenia

Dobremu człowiekowi

Twoja dobroć

Nie jest w stanie cię nakarmić

Ale cudza wdzięczność

Może cię podkarmić

Pomaganie innym

Dziel się z potrzebującymi

Lecz nie z leniami

I ludźmi złymi

Warunek

Człowiek jest niewinny

Gdy nie krzywdzi innych

Dobroć

Jednemu dała ją natura

Inny ze strachu dobrym być się stara

Pomaganie

To przeważnie dziur łatanie

Tylko czasem problemów rozwiązanie

Dobry uczynek

Człowiek zły miałby mniej wad

Gdyby uwolnił od siebie świat

Dobroć

Rozświetla świat

I ujmuje mu wad

Moce

Zło ma siłę niszczącą

A dobro kojącą

Narzędzia wroga

Złego człowieka zabijanie

To zła złem zwalczanie

Pozytywnie

W dobroci jest mnóstwo radości

Partyzantka

Zło podstępnie atakuje

I dobro testuje

Dobroczynność

To potrzeba serca a nie powinność

Po ludzku

Starszych zadanie

To młodszym pomaganie

Dobry człowiek

Życzliwa dusza

Cieszy i wzrusza

Sympatycznie

Miły człowiek uśmiechem obdarzy

I przyjaźnie z tobą pogwarzy

Red. Andrzej Turski

Gdy umierają dobrzy i sympatyczni ludzie

Smutniej bez nich na świecie będzie

Bywa i tak

Niekiedy okazanie dobroci

Budzi w obdarowanych niezbyt cnotliwe chęci

Nasza powinność

Niepotrzebne jest dobra wychwalanie

Lecz niezbędne zła piętnowanie

Z bezczynności

Aby zło zwyciężyło

Wystarczy by dobro nic nie robiło

Ludzie

Skóra ma różne kolory

Lecz serce jednakie walory

Dobry człowiek

Czy wierzący, czy niewierzący

To ktoś zła nieczyniący

Wybrańcy

Wielu nawiedzonym się wydaje

Że mają misję do spełnienia

Lecz tylko nieliczni sprawiają

Że świat na lepsze się zmienia

Przykrości

Wszystkich bolą zaznane

A tylko dobrych wyrządzone

„Co gryzie Gilberta Grape`a”

Film o dobroci i poświęceniu

Poruszy serce człowiekowi wrażliwemu

Ostatnia deska

Gdy rozpaczliwie potrzebującym pomagasz

Liczbę samobójstw zmniejszasz

Troskliwy zawód

Pielęgniarki dobroć

Musi wspierać cierpliwość

Niewiadoma

Na pomoc tych którym kiedyś pomogłeś

Możesz liczyć

Lecz możesz się też przeliczyć

Defekt karmy?

Niekiedy dobroć przeciw dobremu się obraca

I wcale dobrem nie wraca

Dobroć w sercu

Milszy widok jak ludzie się całują i przytulają

Niż jak się kłócą i wyzywają

* * *

Miło widzieć jak ludzie sobie pomagają

A nie jak świnie sobie podkładają

Dobroduszność

Nawet gdy warunki nie pozwalają

Ludzie z latami lepsi się stają

Bez zawiści

Przykrości które złego spotykają

Dobremu radości nie sprawiają

Zło nie umiera

Jedni źli ludzie w zaświaty nareszcie odchodzą

Lecz na ich miejsce następni niestety się rodzą

Z niego pazerność i bezduszność

* * *

Minimum posiadania coraz większe

Hamulce moralne coraz słabsze

* * *

Nie zapełni pustki w duszy

Stan konta coraz większy

Koniecznie pachnąca

Prawdziwego dżentelmena

Drobny fakt charakteryzuje

Zawsze ma bielusieńką chusteczkę

Gdy kobieta jej potrzebuje

Ważny warunek

Uganianie się za przyjemnościami

Jest pozytywne jeśli honoru nie plami

Tacy jesteśmy

O człowieczeństwie uczucia decydują

Które czyny inicjują

Królowa

W koronie kobieca głowa

Emigracja ekonomiczna

Nie są bohaterami ci co wyemigrowali

Zwyczajnie w ojczyźnie nie wytrwali

Swą tożsamość za lepsze (?) życie sprzedali

I są tam gdzieś w świecie „Polaczkami”

Prawda absolutna

Jedynie moralne wartości

Są ważne w życia ciągłości

Nasze zadanie

Dobro eksponować

A zło piętnować

Obietnice

Słowa zapowiadają

Czyny je spełniają

Wstyd!

Nieetycznie gdy lekarze z aptekarzami

Firm farmaceutycznych są łapówkobiorcami

Prawidłowość

Cudzej obfitości

Najzacieklej pazerny zazdrości

Obarczenie

Niegodne postępowanie

Przynosi wstyd także rodzinie

Nieładnie

Jeśli komuś źle życzysz

Swej godności złorzeczysz

Bez godności

Gdy za seks płacisz

To się szmacisz

Uczciwość

Zapewnia spokój ducha i sumienia

Nie do odpokutowania

Bywają tak niskie upadki

Że można się z nich podnieść

Jedynie na klęczki

Bez godności

Kierowca przez tirówkę obsłużony

Wraca do żony zhańbiony

Mimo pokus

Porządna kobieta

Nie zdradzi swego faceta

A on gdy uczciwy

Do innych nierychliwy

Sport

Gdy za zwycięstwo czek wielomilionowy

O grze fair play często nie ma mowy

Godność

Ci co siebie nie szanują

Od innych szacunku niech nie oczekują

Ambitnie

Nie jesteśmy ideałami

Najważniejsze że się staramy

Priorytet

Lśniąca i pachnąca

Toaleta i łazienka

To czystości wizytówka

Fałsz

Udawanie to oszukiwanie

W żadnym razie

Chwały nie przyniesie

Jednak warto

Bycie porządnym facetem

Jest jego problemem

W polityce

Przeciwnik ma prawo krytykowania

A to złe zapędy poskramia

Zaufanie

Jednorazowy kredyt bezzwrotny

Po trupach

Rozpychania się łokciami umiejętność

To tak zwana życiowa zaradność

Odruch

Człowieka prawego obłuda oburza

Dobroć

Odruchy serca ludzi z nas czynią

I od zwierząt różnią

Jak wilcze stada

Wydzieramy sobie ziemię

I bogactwa naturalne

Nasze współistnienie jest fatalne

Prawość

Jeśli ci się udało godnie życie przeżyć

Masz się z czego cieszyć

Nasze starania

Tylko energia pozytywnie spożytkowana

Nie jest moralnie zmarnowana

Nasi wybrańcy

Kłamstwa są w politykę wpisane

I często niestety stosowane

Urwany film

Rumieńce wstydu skacowanego oblewają

Gdy jego wyczyny mu opowiadają

Reakcja

Honoru ci nie odbierze przez kogoś obrażanie

Lecz twoje postępowanie

Krótko

Godność to przyzwoitość

Oby korzyść obopólna

Gdzie działalność społeczna

Tam pieniądz niezbity

Lub innego rodzaju profity

Zjeść, wypić, zapalić

Prozaiczne nadzieje się pewnie tlą

W tych co pod mostami śpią

Prawdziwy

Facet z klasą tej zasady się trzyma

Że dziwek nie dyma

Bezspornie

Ci co z ciemiężcą walczyli

Chwałą się okryli

Ci co w imię religii mordowali

Oprawcami zostali

Postawa

Niełatwo jest wygrywać

Trudniej godnie przegrywać

Porównanie

Bardzo boli utrata majętności

Lecz nie dorówna utracie godności

Uczciwie

Zarabianie pieniędzy przyjemność sprawia

Jeśli godności nie pozbawia

Znak czasów

Kiedyś list na papierze skrobałeś

Dziś wystukałeś i mailem wysłałeś

Mrożonki

Dla samotnych lub zapracowanych

Gotowy posiłek przygotowany

Regionalne

Nie różną ludzi na świecie

Tylko skóry kolory

Lecz także ich ubiory

Po wiadomościach w TV

Raz jest prognoza pogody

A raz niepogody

...............

Koniec wesji demo.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: