Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Habit zamiast szminki, czyli zakonnice zabierają głos - ebook

Data wydania:
20 czerwca 2017
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Produkt niedostępny.  Może zainteresuje Cię

Habit zamiast szminki, czyli zakonnice zabierają głos - ebook

„HABIT ZAMIAST SZMINKI, czyli zakonnice zabierają głos” to czternaście niezwykle interesujących rozmów z zakonnicami. Mówią o sobie, swojej pracy, wierze i niewierze, Kościele i o rzeczywistości świeckiej. Książka przełamuje stereotypy i ukazuje siostry jako niezwykłe osobowości, pełne pasji i chęci pomocy innym. Są wśród nich: lekarki (w tym ginekolog położnik i psychiatra), prawnik, misjonarki w rejonach działań wojennych (Aleppo), siostry wykładające na wyższych uczelniach, rekolekcjonistki, autorki książek, blogerki itp.

To wyjątkowa pozycja na rynku wydawniczym, bowiem nie zdarza się często, aby siostry zakonne pod imieniem i nazwiskiem godziły się opowiedzieć o swoich wyborach, o tym jak postrzegają współczesny świat i jego wyzwania, w czym upatrują swoją rolę.

Rozmowy z zakonnicami przeprowadziła Ewelina Tondys (ur. 1983), mieszkająca w Berlinie doktor nauk politycznych, germanista i redaktor.

"Dzięki rozmowom z siostrami dowiedziałem się, jak ciekawe (ale i inne od dotychczasowych wyobrażeń) jest życie zakonne "od środka" – ks. Kazimierz Sowa

"To ważna i potrzebna książka. Przełamuje stereotypy na temat zakonnic bez uciekania się do "religijnego makijażu" – o. Jacek Prusak

Kategoria: Wiara i religia
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-245-8269-3
Rozmiar pliku: 1,5 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Od wydawcy

Oddajemy w ręce Czytelników książkę wyjątkową nie tylko ze względu na tematykę, lecz także ze względu na wydawnictwo, które podjęło się jej publikacji. Autorka dotarła mianowicie do kilkunastu sióstr zakonnych z przeróżnych zgromadzeń, które zgodziły się udzielić wywiadów. Ich opowieści dotykają oczywiście kwestii religijnych, w szczególności związanych z powołaniem zakonnym; w rozmowach przewija się też temat roli kobiet oraz osób świeckich w Kościele czy potrzeba dialogu międzyreligijnego. Siostry nie stronią również od poruszania zagadnień ze sfery świeckiej. Odpowiadają na pytania dotyczące ich relacji rodzinnych, młodzieży, polityki, kryzysu wiary we współczesnym świecie czy osób niewierzących. Wskazują na potrzebę budowania mostów między światem duchownych a światem świeckich oraz nawiązywania relacji z pojedynczymi osobami. Opowiadają o pomaganiu ludziom bez względu na ich wyznanie, wartości, którym hołdują, czy sytuację życiową. Przeprowadzone rozmowy stanowią po prostu relację o życiu z wszelkimi jego radościami i bolączkami.

A całość ukazuje się pod szyldem Wydawnictwa Dolnośląskiego, które jest wydawnictwem niekonfesyjnym. W tym miejscu chciałabym wszystkim siostrom zakonnym oraz ich przełożonym podziękować za zaufanie, jakim nas obdarzyły, decydując się na publikację wywiadów w naszym wydawnictwie. Dziękuję za ich szczerość, otwartość i historie, którymi zechciały się podzielić.

Zaprezentowane w książce wywiady to nie tylko zapis doświadczeń i losów poszczególnych sióstr zakonnych. To także postawione ważkie pytania wynikające z napięcia pomiędzy wolnością wyboru a kierowaniem się powołaniem, wezwaniem, którego źródło jest poza człowiekiem, w świecie rzeczy niewidzialnych. To także refleksja na temat szukania własnej drogi w życiu, zderzona z predyspozycjami i talentami, które zostały nam ofiarowane i zadane jednocześnie. Pytania o wszystkie te uniwersalne kwestie od wieków stawia teologia i filozofia. Być może Czytelnik znajdzie w tej książce inspirację do szukania własnych odpowiedzi.

Mamy nadzieję, że publikacja ta będzie ciekawą lekturą zarówno dla osób wierzących, jak i niewierzących. Jedni i drudzy mogą skorzystać z wyjątkowej okazji zajrzenia za jej pośrednictwem do świata, który na co dzień jest dla nich w większości niedostępny, częstokroć pewnie niezrozumiały. Wszyscy będą mogli poznać wyjątkowe historie kobiet, które zadziwiają swoją energią, odwagą, poświęceniem i doświadczeniem życiowym. Wierzący być może odkryją w niej aspekty wiary, z którymi dotąd nigdy się nie konfrontowali. Niewierzący przypuszczalnie zechcą przeczytać fragmenty, w których siostry wypowiadają się o osobach spoza Kościoła i dotykają kwestii relacji z nimi. A niewykluczone, że dostrzegą rzeczywistość, której istnienia nie podejrzewali.Wstęp

Słysząc słowo „zakonnica” czy „zakonnice”, większość z nas zapewne wie mniej więcej, o kogo chodzi, ale związane z nimi wyobrażenia są często nie tyle niejednoznaczne, ile mgliste, a czasem nawet złowrogie. Zakonnice to w oczach wielu pomijane, niedoceniane, spychane na margines kobiety w Kościele, o których z reguły wie się niewiele lub po prostu nic. Do niezrozumienia oraz rozpowszechniania na ich temat stereotypów przyczynia się fakt, że zakonnice – w obiegowej opinii – żyją w zamkniętej, hermetycznej rzeczywistości oddzielonej od „prawdziwego” świata murem klasztornym. Kobieta, która wstępuje do zakonu, decyduje się dobrowolnie zrezygnować z tego, co na zewnątrz kojarzone jest z wolnością. A to budzi niezrozumienie. Jawi się jako słabość. O ile nie frajerstwo, naiwność czy zwyczajne marnowanie sobie życia.

Zwykle jest tak, że jeśli jakiegoś stylu życia czy wyboru, niejednokrotnie radykalnego, nie rozumiemy, to wyśmiewamy go i krytykujemy. Przestajemy pytać, a w zamian wygłaszamy stanowcze oceny i apodyktyczne sądy. W przypadku życia zakonnego trafiają one na podatny grunt, za bramy klasztoru bowiem nie trafia się łatwo, co wpływa na niewiedzę, powielanie nieweryfikowalnych, anonimowych relacji przedstawiających rzeczywistość wyłącznie w białych lub czarnych barwach. Oceniamy zakonnice, nie usiłując ich zrozumieć. Nie pytamy, biorąc za pewnik, iż jedynie nasze przekonania są słuszne. A gdyby tak spróbować uszanować ich odrębność i odosobnienie, zamiast dążyć do przekształcania ich na nasze podobieństwo? Gdyby tak, dostrzegając inność stylu życia sióstr zakonnych, spróbować uczciwie wsłuchać się w ich głos? Posłuchać tego, co mają do powiedzenia. Nie mieć z góry wyrobionego poglądu. Otworzyć się na ich historie. Odległe zresztą od moralizatorstwa, doktrynerstwa i wciągania na siłę do bram nieba. Z wyraźnym zastrzeżeniem, że każdy z nas jest i pozostanie inny.

Dlaczego powstały rozmowy z polskimi zakonnicami? Z trzech powodów. Po pierwsze dlatego, by przebić się do szerokiej czytelniczej publiczności z przekazem, którego dotąd z rozmaitych powodów nie było. Po raz pierwszy bowiem siostry zakonne pod imieniem i nazwiskiem opowiadają o swoim wyborze drogi zakonnej, o powołaniu, okolicznościach, które doprowadziły je do konkretnych zgromadzeń. O tym, czym dla każdej z nich jest powołanie do życia zakonnego oraz jak przeżywają je na przestrzeni lat. Także o tym, jak postrzegają współczesny świat i jego wyzwania. W czym upatrują swojej roli. Gdzie w dzisiejszej rzeczywistości sytuują życie zakonne. Mam nadzieję, że dzięki tym kilkunastu rozmowom świat, w przekonaniu wielu, hermetycznie zamknięty odsłoni nowe oblicze oraz ukaże jasną, niejednokrotnie nieznaną wcześniej stronę.

Po drugie, książka ukazuje czternaście sylwetek sióstr zakonnych. Niezwykłych, szczęśliwych, autentycznych kobiet, różniących się wiekiem, życiowym doświadczeniem, rodzajem wykonywanej posługi, charyzmatem zgromadzenia, do którego należą, oraz okolicznościami, w których rozpoznały swoją drogę. Tym, co zdaje się łączyć je wszystkie, jest powołanie zakonne realizowane w Kościele oraz każdorazowo wolny wybór – świadoma i dobrowolna decyzja, by obrać taki, a nie inny styl życia, a następnie, by dochować wierności złożonym ślubom. Zdecydowana większość moich Rozmówczyń to siostry z tak zwanych zgromadzeń czynnych. Są wśród nich: lekarki, prawniczki, katechetki, misjonarki, siostry wykładające na wyższych uczelniach, rekolekcjonistki, pisarki, psycholożki itp. Dwie z moich Rozmówczyń wybrały życie kontemplacyjne, a jedna z nich w klasztorze klauzurowym. Jednak to nie zewnętrzna działalność ani nie wyuczony czy wykonywany zawód stanowi o istocie ich życia czy dokonanego wyboru. Co jest tą istotą? Gdzie należy jej upatrywać? Sądzę, że uważna lektura tych rozmów przynosi pewną próbę odpowiedzi na te pytania. Ocenę, czy jest to próba pomyślna, pozostawiam Czytelnikowi.

Po trzecie, książka ta powstała z wewnętrznego przekonania o sile dialogu. Z wiary w to, że na jedno pytanie może istnieć kilka niewykluczających się odpowiedzi. Oraz że można opowiedzieć o czymś, co pozornie wydaje się nie do opowiedzenia. Amos Oz napisał w jednej ze swoich powieści: „Rzeczywistością nie jest tylko to, co widzi oko, słyszy ucho i czego można dotknąć ręką, ale także to, co pozostaje ukryte przed okiem i dotykiem, a ujawnia się czasami, tylko na chwilę, temu, kto umie uważnie słuchać uszami ducha i dotykać palcami myśli”^(). Z rozmowami poświęconymi życiu zakonnemu jest podobnie. One także dotyczą dwóch perspektyw jednocześnie. Tej zwyczajowo dostrzegalnej dla zmysłów, ale i tej, która tylko w szczególnych okolicznościach odsłania się Czytelnikowi, który ma w sobie otwartość na inny rodzaj słuchu i dotyku. Otwartość na rzeczywistość duchową, która wydaje się perspektywą w pewnym stopniu uniwersalną, niezależną od wyznawanej religii czy światopoglądu.

W tym kontekście niezmiernie cieszy i satysfakcjonuje fakt, że rozmowy z siostrami zakonnymi ukazują się nakładem świeckiego Wydawcy. Książka ta bowiem, jakkolwiek banalnie to zabrzmi, nie jest adresowana wyłącznie do katolików, ludzi mniej lub bardziej związanych z Kościołem czy nawet do samych sióstr zakonnych. Te rozmowy adresowane są do wszystkich, którzy noszą w sobie potrzebę poszukiwania wiedzy o osobach żyjących inaczej niż ja, którzy mają w sobie pragnienie dociekania prawdy i jej odkrywania. Cieszyłabym się, gdyby z rozmowami zapoznali się także Czytelnicy, którzy mijane na ulicy zakonnice opatrzyli stosowną etykietą (jakkolwiek ona brzmi) i włożyli do odpowiedniej szuflady.

Pracując nad tą publikacją, dane mi było poznać wyjątkowe kobiety, które mają Czytelnikowi wiele do zaoferowania. Rozmowa z każdą z sióstr była dla mnie w pewnym stopniu jak spotkanie z przyjacielem – stanowiła bowiem szczerą konfrontację z tym, co ważne, co czasem boli, co autentycznie porusza. W tym sensie każda z odbytych rozmów była dla mnie zaszczytem oraz niezasłużonym gestem życzliwości i otwartości. Nie chodziło o to, żeby moim Rozmówczyniom w jakikolwiek sposób pomóc. One nie potrzebują mojej pomocy. W dobie powszechnego dziś ekshibicjonizmu i dzielenia się na portalach społecznościowych każdą myślą i wydarzeniem moje Rozmówczynie są świadome istnienia nieprzekraczalnych, także dla mediów, granic ludzkiej intymności. Istnienia pewnych ram, w których można w uczciwy i rzetelny sposób opowiedzieć o swoim życiu, wierze, powołaniu i relacji z Bogiem. Moje Rozmówczynie to kobiety, które twardo stąpają po ziemi, żyją w zgodzie z sobą i nie pragną żadnych nadzwyczajności. Pozostają odporne na terror dominujących mód i wzorców, a potwierdzenia sensu swoich wyborów nie poszukują w powszechnej akceptacji opinii publicznej. W dobie materialnej obfitości oraz przekonania o ludzkiej omnipotencji przyznają wprost, że ich życie jest w rękach Kogoś wyższego. Z takim nastawieniem usiłują zmieniać na lepsze otaczający nas świat, zaczynając każdorazowo od siebie.

Przedstawione relacje mogą niekiedy spotkać się z oporem czy ze zdumieniem. Jednak sam fakt, że Czytelnik ma możliwość zapoznania się z nimi, świadczy niezaprzeczalnie o tym, że ich wartość jest większa niż czyjś lęk przed niezrozumieniem. Moje Rozmówczynie zgodziły się odpowiedzieć na wiele pytań. Miały odwagę, by w sposób wolny i twórczy zmierzyć się z kwestiami dotyczącymi życia zakonnego i wyborów, które je ukształtowały. Tej samej odwagi, otwartości i refleksyjności życzę Czytelnikowi. Życzę, by lektura tej książki okazała się intelektualnym wyzwaniem oraz prowokacją do tego, by w naszej rzeczywistości, coraz bardziej ograniczającej zdolność odczuwania i rozumienia, spróbować nauczyć się więcej widzieć i słyszeć.

Ewelina Tondys

mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: