Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Konkurs marzeń. Magiczny kotek - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
10 grudnia 2014
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Produkt niedostępny.  Może zainteresuje Cię

Konkurs marzeń. Magiczny kotek - ebook

Malutki, czekoladowo-brązowy kotek szuka przyjaciółki!

Ola jest podekscytowana – bierze udział w lokalnym konkursie fotograficznym. Wreszcie będzie miała okazję pokazać światu, że jest w czymś tak samo dobra, jak jej siostra! Zapomina zdjąć osłonę z obiektywu… Cóż, to nie jest dobry znak. Wtedy w kadrze pojawia się czekoladowo-brązowy kotek o imieniu Płomyczek. Kto wie, może on pomoże Oli spełnić marzenia o wygranej?

Kategoria: Dla dzieci
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-280-1673-6
Rozmiar pliku: 2,3 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Prolog

Młody lew o imieniu Płomyk wbiegł w dolinę, ocierając brzuchem o wysokie źdźbła trawy. Zatrzymał się, uniósł lekko łepek i wciągnął zapach czerwonej ziemi oraz rozgrzanego, zakurzonego powietrza.

Oj, jak to dobrze znowu być w domu!

Nagle gdzieś w pobliżu rozległ się przerażający ryk.

– Heban!

Kiedy potężny, mroczny kształt wyłonił się z cienia ciernistych drzew, Płomyczek znieruchomiał. Mógł się domyślić, że w jego ojczyźnie wciąż jest niebezpiecznie. Teraz musi się jak najszybciej schować. I to przed swoim wujem!

Nagły błysk rozświetlił dolinę, a w miejscu, gdzie jeszcze przed chwilą stał młody biały lew, pojawiły się iskry. Zamiast potężnego zwierzęcia kulił się tam teraz puchaty, czekoladowobrązowy kociak. Serduszko malucha biło jak szalone. Futrzak wyciągnął się na brzuszku i ostrożnie wczołgał się pod powalone drzewo.

Czyjaś potężna łapa wyłoniła się jak spod ziemi. Była wielka niczym Płomyczek w swojej obecnej postaci i bez trudu go chwyciła.

Kotek jakimś cudem powstrzymał się od pisku. Ktoś ciągnął go coraz głębiej między splątane gałęzie. Najwyraźniej dopadł go wuj Heban! Maluch pomyślał, że jest już po nim, kiedy nieoczekiwanie ujrzał przed sobą łagodny, choć przecięty szramą pysk.

– Książę Płomyku! Tak się cieszę, że cię widzę! Obawiam się jednak, że wróciłeś w niewłaściwym momencie. Wciąż jest tu niebezpiecznie! – warknął duży, stary lew.

– Chmurek! – zawołał i westchnął z ulgą kotek. – Miałem nadzieję, że wuj zdecyduje się oddać tron, który mi ukradł!

Lew pokręcił smutno łbem.

– On nigdy tego nie zrobi. Heban zamierza rządzić tą krainą po wsze czasy. Wysłał szpiegów, żeby cię odnaleźli!

– A zatem stanę z nim do walki! – miauknął Płomyczek, a jego szmaragdowe ślepia zaświeciły.

– Odważne słowa! – Uśmiechnął się Chmurek, obnażając wytarte zębiska. – Na razie Heban jest dla ciebie zbyt silnym przeciwnikiem. Ukryj się więc w innym świecie. Najlepiej pod tą postacią. Wrócisz, kiedy nabierzesz sił i rozwagi. Wtedy na pewno zdołasz wyrwać tę krainę z łap wuja.

Na tle ciernistych drzew pojawił się potężny, czarny lew. Uniósł wysoko łeb i spojrzał w stronę miejsca, w którym ukryli się Płomyk i Chmurek.

– Płomyczku! Wyjdź! Dokończmy nasze sprawy! – zawarczał.

Potem napiął mięśnie i ruszył w ich stronę. Swoimi olbrzymimi łapami młócił wyschniętą ziemię.

– Uciekaj, książę! Ratuj się! – ponaglił przyjaciela Chmurek.

Na czekoladowobrązowym futerku kociaka pojawiły się srebrne iskry. Płomyczek zapiszczał cichutko, czując, jak rośnie w nim potężna moc. Potem odniósł wrażenie, że szybko gdzieś spada…Rozdział pierwszy

Tata Oli machał gazetą jak wachlarzem. Podmuchy wiatru mierzwiły włosy dziewczynki.

– Tato! Daj spokój! Film właśnie się rozkręca! Lada chwila kosmici przejmą władzę nad Ziemią – zajęczała, wpatrując się w telewizor.

– Sądząc po programach, które oglądasz, przejęli kontrolę nad twoim mózgiem! – zażartował mężczyzna i rzucił gazetę na jej kolana.

– Ha, ha, bardzo śmieszne – odpowiedziała i niechętnie sięgnęła po pilota, żeby wyłączyć odtwarzacz DVD.

Potem spojrzała na artykuł, który jej tata zakreślił czarnym długopisem.

– Zachęcamy do wzięcia udziału w konkursie fotograficznym dla miłośników dzikiej przyrody, przeznaczonym dla dzieci do dziesiątego roku życia. Główną nagrodą jest nowoczesny aparat cyfrowy, choć przewidziano również wiele nagród pocieszenia – przeczytała na głos.

Ponieważ nowy aparat przyciągnął jej uwagę, tata szeroko się uśmiechnął.

– Aha! Wiedziałem, że taka nagroda cię zainteresuje. To co, zamierzasz wziąć udział w konkursie?

Ola wzruszyła ramionami.

– To nie ma sensu. Mój aparat jest stary i beznadziejny.

– Nic nie szkodzi. Pożyczę ci swój – zaproponował mężczyzna. – I dam ci kilka rad, jak zrobić dobre fotki.

– Naprawdę? – ucieszyła się dziewczynka.

Pomysł bardzo jej się spodobał.

– W piątek wybierasz się z klasą na wycieczkę do Wilczych Dołów, prawda? To idealne miejsce, żeby zrobić kilka zdjęć – podpowiedział z entuzjazmem tata.

– Sądzisz, że mogłabym…
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: