Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

List do Rzymian - ebook

Wydawnictwo:
Tłumacz:
Data wydania:
2 maja 2022
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
49,90

List do Rzymian - ebook

Mimo, że List św. Pawła do Rzymian jest dość krótki jak na standardy arcydzieł literackich, to wpłynął on istotnie na myśl i historię Zachodu. To dzieło o szczególnej wielkości, w którym ujawniają się w pełni wybitne zdolności Świętego Pawła jako pasterza, ewangelizatora i teologa.

List do Rzymian charakteryzuje się niewyczerpaną głębią duchową i teologiczną. Jego struktura jest prosta i czytelna. Czytelnik znajdzie w nim objaśnienie wiary chrześcijańskiej i szereg zachęt dotyczących życia chrześcijańskiego. Wiara i życie, katecheza i sposób postępowania stanowią zatem dwie główne części Listu do Rzymian.

Kategoria: Wiara i religia
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-7906-627-8
Rozmiar pliku: 23 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Serdecznie dziękujemy Darczyńcom, którzy wsparli wydanie Katolickiego Komentarza do Pisma Świętego.

Wspólnie oddajemy do rąk Czytelników publikację mądrą i przydatną. Bez Waszej pomocy nie byłoby możliwe wydanie Komentarza w tak pięknej i funkcjonalnej formie. Dzielimy się z Wami radością z faktu, że zasięg tej publikacji jest znacznie większy od tego, który moglibyśmy osiągnąć, gdybyście nie włączyli się w to dzieło. Ponadto dzięki Waszej hojności cena zakupu niniejszego egzemplarza jest niższa o blisko 25 złotych, za co dziękujemy z całego serca! Postaramy się Wam odwdzięczyć w naszej modlitwie.

Prosimy również Was, drodzy Czytelnicy, byście pamiętali o sponsorach wydania wówczas, gdy stajecie na modlitwie wobec Słowa, którego sens i głębię możecie lepiej poznawać dzięki Komentarzom.

W imieniu Wydawnictwa W drodze

Tomasz Grabowski OPWSTĘP OD REDAKTORÓW SERII

Kościół miał zawsze we czci Pisma Boże, podobnie jak samo Ciało Pańskie (…). Trzeba więc, aby całe nauczanie kościelne (…) żywiło się i kierowało Pismem Świętym. Albowiem w księgach świętych Ojciec, który jest w niebie, spotyka się miłościwie ze swymi dziećmi i prowadzi z nimi rozmowę. Tak wielka zaś tkwi w słowie Bożym moc i potęga, że jest ono dla Kościoła podporą i siłą żywotną, a dla synów Kościoła utwierdzeniem wiary, pokarmem duszy oraz źródłem czystym i stałym życia duchowego.

Sobór Watykański II, _Dei Verbum_, 21

Czy serce nie pałało w nas, kiedy rozmawiał z nami w drodze i Pisma nam wyjaśniał?

Łk 24,32

Seria _Katolicki Komentarz do Pisma Świętego_ (Catholic Commentary on Sacred Scripture) powstała, by pomóc w posłudze Słowa Bożego w życiu i misji Kościoła. Od czasów Soboru Watykańskiego II wśród katolików narasta głód dogłębnego badania Pisma, w sposób odsłaniający jego związki z liturgią, ewangelizacją, katechezą, teologią oraz życiem osobistym i wspólnotowym. Seria ta odpowiada na to pragnienie, dostarczając przystępne, a zarazem treściwe komentarze do każdej księgi Nowego Testamentu, opierające się zarówno na najlepszych współczesnych badaniach biblijnych, jak i na bogatym skarbcu tradycji Kościoła. W tomach tych chcemy przekazać wiedzę naukową oświeconą światłem wiary, jesteśmy bowiem przekonani, że ostateczny cel egzegezy biblijnej stanowi odkrycie tego, co Bóg objawił i co wciąż do nas mówi przez święte teksty. Podstawowymi dla naszego podejścia są zasady, jakich nauczał Sobór Watykański II: po pierwsze, wykorzystywanie historiograficznych i literackich metod w celu odkrycia tego, co zamierzali przekazać autorzy biblijni; po drugie, oparta na modlitwie teologiczna refleksja, pozwalająca zrozumieć święty tekst „w tym samym Duchu, w jakim został napisany”, czyli w kontekście treści i jedności całego Pisma, żywej tradycji Kościoła i analogii wiary (_Dei Verbum_, 12).

_Katolicki Komentarz do Pisma Świętego_ jest skierowany do tych, którzy są zaangażowani w posługę duszpasterską lub się do niej przygotowują, oraz do innych osób, zainteresowanych badaniem Pisma w celu głębszego zrozumienia swej wiary, dostarczenia pokarmu dla życia duchowego lub dzielenia się Dobrą Nowiną z innymi. Mając to na uwadze, autorzy koncentrują się raczej na tym, jakie znaczenie ma ten tekst dla wiary i dla życia, niż na technicznych zagadnieniach zajmujących naukowców; wyjaśniają też Biblię językiem codziennym, niewymagającym przekładania na język nauczania i katechezy. Choć seria ta jest napisana z perspektywy wiary katolickiej, autorzy korzystają też z interpretacji proponowanych przez badaczy protestanckich i prawosławnych, żywiąc nadzieję, że tomy te posłużą również chrześcijanom innych tradycji.

Szereg udogodnień ma uczynić te komentarze możliwie najbardziej użytecznymi. W każdym tomie wykorzystano tekst biblijny zaczerpnięty z New American Bible Revised Edition (NABRE), które to tłumaczenie zostało zatwierdzone do liturgicznego użytku w Stanach Zjednoczonych1. By pomóc czytelnikom korzystającym z innych tłumaczeń, wskazano i wyjaśniono najważniejsze różnice między NABRE i innymi często używanymi tłumaczeniami (RSV, NRSV, JB, NJB i NIV)2. Po każdym fragmencie tekstu biblijnego zamieszczono listę odnośników do odpowiednich innych ustępów Pisma, punktów _Katechizmu Kościoła katolickiego_ i miejsc, w których dany fragment został wykorzystany w rzymskim _Lekcjonarzu_. Potem następuje egzegeza, mająca w jasny i interesujący sposób wyjaśnić zarówno oryginalny, historyczny kontekst tekstu, jak i jego nieprzemijające znaczenie dla chrześcijan. Sekcja _Rozważanie i zastosowanie praktyczne_ ma pomóc chrześcijańskim czytelnikom odnieść Pismo do własnego życia – odpowiada na pytania podnoszone przez dany tekst, proponuje jego duchową interpretację zaczerpniętą z chrześcijańskiej tradycji i dostarcza sugestii co do jego wykorzystania w katechezie, kaznodziejstwie czy innych formach posługi duszpasterskiej.

W całym tomie rozproszone są wyróżnione teksty zatytułowane _Tło biblijne_, podające informacje historyczne, literackie lub teologiczne, oraz _Żywa tradycja_, w których znajdują się adekwatne teksty z pobiblijnej tradycji chrześcijańskiej, w tym cytaty z dokumentów kościelnych oraz z pism świętych i ojców Kościoła. Mapa i słowniczek zostały zamieszczone na końcu każdego tomu, tak by łatwo było z nich korzystać. W słowniczku wyjaśniono zarówno najważniejsze pojęcia z tekstów biblijnych, jak i terminy odnoszące się do teologii i egzegezy – oznaczono je w komentarzu za pomocą krzyża (†)3. By tomy te były jeszcze bardziej użyteczne, uwzględniono w nich listę sugerowanych lektur, indeks tematów duszpasterskich oraz indeks informacji zawartych w wyróżnionych tekstach (_Tło biblijne_ i _Żywa tradycja_). Dalsze źródła, w tym pytania do osobistego rozważania lub do dyskusji, można znaleźć na stronie serii: www.CatholicScriptureCommentary.com.

Naszym pragnieniem i przedmiotem modlitw jest to, by tomy te były użyteczne, tak „by słowo Pańskie szerzyło się i rozsławiało” (2 Tes 3,1) coraz bardziej w Kościele i na całym świecie4.

Peter S. Williamson
Mary Healy
Kevin PerrottaSKRÓTY I OZNACZENIA

† oznacza, że definicja danego pojęcia pojawia się w słowniczku

AB Komentarze serii Anchor Bible

BE _Biblia, to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza . Przekład z języka hebrajskiego, aramejskiego i greckiego_, Ewangeliczny Instytut Biblijny, Poznań 2016; Biblia Ewangeliczna

BL _Biblia Lubelska_, Lublin 1991–

BP _Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu. Najnowszy przekład z języków oryginalnych z komentarzem_, Częstochowa 2008; Biblia Paulistów

BPo _Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu w przekładzie z języków oryginalnych ze wstępami i komentarzami_, Poznań 2014; Biblia Poznańska

BT _Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu. Biblia Tysiąclecia_, wydanie 5, Poznań–Warszawa 2014

ESV _The Holy Bible. English Standard Version_, Wheaton (IL) 2016 (angielski przekład Biblii)

JB _The Jerusalem Bible_, Darton, Longman and Todd, London 1966

JSNTSup _Journal for the Study of the New Testament Supplement Series_

KJV _King James Version_ (angielski przekład Biblii)

KKK _Katechizm Kościoła katolickiego_, Poznań 2002

LSJ H.G. Liddell, R.Scott, H.S. Jones, _A Greek-English Lexicon_, wyd. 9 popr. z suplementem, Clarendon Press, Oxford 1996

LXX Septuaginta

LXXpl _Septuaginta_, przeł. i oprac. R. Popowski, Warszawa 2017

_m._ Miszna

NABRE _New American Bible_ _Revised Edition_, Washington (DC) 2010 (angielski przekład Biblii)

NBG _Biblia, czyli Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza (Testamentu)_, Śląskie Towarzystwo Biblijne, Katowice 2012

NIV _The Holy Bible. New International Version_, Grand Rapids (MI) 2011 (angielski przekład Biblii)

NJB _The New Jerusalem Bible_, Darton, Longman and Todd – Éditions du Cerf, London – Paris 1985

NRSV _New Revised Standard Version of the Bible_, National Council of the Churches of Christ in the United States of America 1989 (angielski przekład Biblii)

NT Nowy Testament

PWJ _Nowy Testament. Przekład na Wielki Jubileusz Roku 2000_, przeł. i oprac. R. Popowski, Warszawa 2002

RSV _Holy Bible. Revised Standard Version_, National Council of the Churches of Christ in the United States of America 1952 (angielski przekład Biblii)

RSVCE _The Holy Bible. Revised standard version containing the Old and New Testaments. Catholic edition_, National Council of the Churches of Christ in the United States of America 2006 (angielski przekład Biblii)

SNTSMS _Society for New Testament Studies Monograph Series_

ST Stary Testament

w. werset

WBC _Word Biblical Commentary_

WUNT _Wissenschaftliche Untersuchungen zum Neuen Testament_

Księgi Starego Testamentu

Rdz Księga Rodzaju

Wj Księga Wyjścia

Kpł Księga Kapłańska

Lb Księga Liczb

Pwt Księga Powtórzonego Prawa

Joz Księga Jozuego

Sdz Księga Sędziów

Rt Księga Rut

1 Sm 1 Księga Samuela

2 Sm 2 Księga Samuela

1 Krl 1 Księga Królewska

2 Krl 2 Księga Królewska

1 Krn 1 Księga Kronik

2 Krn 2 Księga Kronik

Ezd Księga Ezdrasza

Ne Księga Nehemiasza

Tb Księga Tobiasza

Jdt Księga Judyty

Est Księga Estery

1 Mch 1 Księga Machabejska

2 Mch 2 Księga Machabejska

Hi Księga Hioba

Ps Księga Psalmów

Prz Księga Przysłów

Koh Księga Koheleta

Pnp Pieśń nad Pieśniami

Mdr Księga Mądrości

Syr Mądrość Syracha

Iz Księga Izajasza

Jr Księga Jeremiasza

Lm Lamentacje

Ba Księga Barucha

Ez Księga Ezechiela

Dn Księga Daniela

Oz Księga Ozeasza

Jl Księga Joela

Am Księga Amosa

Ab Księga Abdiasza

Jon Księga Jonasza

Mi Księga Micheasza

Na Księga Nahuma

Ha Księga Habakuka

So Księga Sofoniasza

Ag Księga Aggeusza

Za Księga Zachariasza

Ml Księga Malachiasza

Księgi Nowego Testamentu

Mt Ewangelia wg św. Mateusza

Mk Ewangelia wg św. Marka

Łk Ewangelia wg św. Łukasza

J Ewangelia wg św. Jana

Dz Dzieje Apostolskie

Rz List do Rzymian

1 Kor 1 List do Koryntian

2 Kor 2 List do Koryntian

Ga List do Galatów

Ef List do Efezjan

Flp List do Filipian

Kol List do Kolosan

1 Tes 1 List do Tesaloniczan

2 Tes 2 List do Tesaloniczan

1 Tm 1 List do Tymoteusza

2 Tm 2 List do Tymoteusza

Tt List do Tytusa

Flm List do Filemona

Hbr List do Hebrajczyków

Jk List św. Jakuba

1 P 1 List św. Piotra

2 P 2 List św. Piotra

1 J 1 List św. Jana

2 J 2 List św. Jana

3 J 3 List św. Jana

Jud List św. Judy

Ap Apokalipsa św. JanaWSTĘP

Niewiele pism wpłynęło w tak wielkim stopniu na historię myśli chrześcijańskiej jak List św. Pawła do Rzymian. Chociaż jest krótki jak na standardy arcydzieł literackich, to przecież oddziałał na myśl i historię Zachodu z siłą trzęsienia ziemi. To dzieło o szczególnej wielkości, w którym ujawniają się w pełni wybitne zdolności Pawła jako pasterza, ewangelizatora i teologa.

Znaczenie tego tekstu unaocznia lista komentujących go uczonych i świętych. Pierwszym, który podjął próbę szczegółowego objaśnienia Listu do Rzymian, był, jak się zdaje, Orygenes, po nim zaś robili to św. Jan Chryzostom, św. Augustyn, św. Cyryl z Aleksandrii i św. Tomasz z Akwinu, by wymienić tylko niektórych. Także intelektualni ojcowie protestantyzmu wywiedli wiele swoich kluczowych idei i koncepcji z lektury tego listu. Strumień badań i tekstów poświęconych Listowi do Rzymian wciąż płynie i nie ma końca. Podobnie jak całe Pismo Święte, którego transcendentnym autorem jest Bóg, List do Rzymian odznacza się niewyczerpaną głębią duchową i teologiczną.

Autor i data powstania

Żaden z poważnych badaczy nie kwestionuje Pawłowego autorstwa tego listu. Od starożytności aż po czasy współczesne podważała je tylko garstka egzegetów, w większości w XIX wieku, lecz nikomu nie udało się zachwiać ugruntowanym stanowiskiem biblistyki w tej kwestii. Imię „Paweł” pojawia się już w pierwszym wersecie, a ponadto praktycznie wszyscy bez wyjątku zgadzają się, że w całym tekście uwidaczniają się z całą mocą niezwykły umysł i osobowość Pawła. Autor przedstawia siebie jako „Izraelitę” z „pokolenia Beniamina” (11,1), „apostoła pogan” (11,13) i tego, który głosił Ewangelię „od Jeruzalem i na całym obszarze aż po Ilirię” (15,19). Te szczegóły, brane łącznie, odpowiadają biografii Pawła bardziej niż jakiejkolwiek innej znanej nam postaci z najwcześniejszego okresu chrześcijaństwa.

Twierdzenie, że Paweł jest autorem Listu do Rzymian, nie oznacza, iż napisał go własnoręcznie, dlatego nie powinien być dla nas zaskoczeniem werset zamieszczony pod koniec tekstu: „Pozdrawiam was w Panu i ja, Tercjusz, który pisałem ten list” (16,22). Tercjusz, o którym poza jego pojawieniem się w tym miejscu nic nam nie wiadomo, służył apostołowi jako sekretarz i przygotował pod jego kierunkiem szkic listu albo napisał go pod jego dyktando. Tak czy owak, staranny dobór słownictwa i wyrafinowana argumentacja dowodzą, że to sam Paweł odpowiada za treść i formę listu.

Możemy przyjąć, że apostoł wysłał list z Koryntu, na co wskazuje kilka wzmianek w tekście. Wymieńmy je po kolei. (1) Pod koniec listu Paweł pisze, że przygotowuje się do podróży do Judei ze „składk na rzecz świętych w Jeruzalem” (15,26). Ta informacja koresponduje z ostatnim etapem trzeciej podróży misyjnej opisanej w Dziejach Apostolskich (Dz 18,23–21,16), gdzie czytamy, że Paweł zatrzymał się na trzy miesiące w Grecji (Dz 20,2–3), a potem udał się do Jerozolimy (Dz 21,15–16). (2) Powiązanie między Listem do Rzymian a Dziejami Apostolskimi wzmacniają słowa Pawła o tym, że podczas pisania listu towarzyszyli mu Tymoteusz oraz mężczyzna imieniem Sozypater (Rz 16,21). Są to najprawdopodobniej te same osoby, które jako „Sopater” (skrócona forma imienia Sozypater) i „Tymoteusz” pojawiają się w Dziejach Apostolskich i o których wiadomo, że towarzyszyły Pawłowi w Grecji krótko przed jego podróżą do Jerozolimy (Dz 20,4). (3) Paweł informuje nas, że napisał list, będąc gościem w domu „Gajusa” (Rz 16,23). Możemy przypuszczać, że to ten sam Gajus, którego Paweł ochrzcił, zakładając kilka lat wcześniej Kościół w Koryncie (1 Kor 1,14). (4) Paweł wysyła list do Rzymu za pośrednictwem Feby, diakonisy z „Kościoła w Kenchrach” (Rz 16,1). Kenchry były portem w południowej Grecji, nad Morzem Egejskim, obsługującym Korynt.

Paweł napisał List do Rzymian najprawdopodobniej późną zimą 57 roku (ewentualnie rok wcześniej lub później). I w tym wypadku podpowiada nam to zbieżność między wzmiankami Pawła w liście a świadectwem Dziejów Apostolskich. Wspomniany wcześniej zamiar udania się do Jerozolimy z pomocą finansową dla chrześcijan pochodzenia żydowskiego (Rz 15,25–26) wskazuje, że jest to ostatni etap trzeciej podróży misyjnej Pawła (Dz 18,23–21,16), którą można datować z niewielkim marginesem błędu na lata 52–57. A ponieważ w Dziejach Apostolskich czytamy, iż Paweł opuścił Grecję krótko po Święcie Przaśników (Dz 20,6), nie będzie dużą pomyłką, jeśli za datę powstania listu przyjmiemy okolice marca 57 roku.

Chrześcijaństwo w stolicy cesarstwa

Rzym był największym i najwspanialszym miastem świata znanego Pawłowi. Jako stolica cesarstwa nie miał sobie równych pod względem znaczenia politycznego. A ponieważ był równocześnie tętniącym życiem ośrodkiem kultury i handlu, z magnetyczną siłą przyciągał intelektualistów, kupców i wszystkich szukających szczęścia i perspektyw ludzi z całego świata śródziemnomorskiego. Nic dziwnego zatem, że misjonarz taki jak Paweł dostrzegał w swoich planach głoszenia Ewangelii strategiczny potencjał Rzymu. Zdobywając i umacniając tam wyznawców Chrystusa, mógł wykorzystać znaczenie miasta, by dotrzeć z orędziem chrześcijańskim do całego świata, którego było stolicą.

Co ciekawe, bardzo mało wiemy o początkach chrześcijaństwa w Rzymie. Brak jednoznacznych odpowiedzi na pytania kiedy, gdzie i w jakich okolicznościach jego mieszkańcy zetknęli się po raz pierwszy z Ewangelią. Istnieje natomiast powszechna zgoda wśród badaczy, że pierwszym przyczółkiem chrześcijaństwa w Rzymie była tamtejsza wspólnota synagogalna.

Ze świadectw historycznych wiemy, że imigranci żydowscy osiedlali się w Rzymie już w II wieku p.n.e. i w połowie I wieku n.e. ich liczebność mogła sięgać nawet pięćdziesięciu tysięcy1. Według jednego ze starożytnych źródeł znaczna liczba Żydów mieszkających w I wieku w Rzymie była potomkami jeńców sprowadzonych do Italii w wyniku rzymskich kampanii wojennych prowadzonych na wschodzie, a następnie wyzwolonych przez swoich właścicieli2. Przyznano im, podobnie jak ich rodakom w całym cesarstwie, szczególną ochronę, zwalniając z niektórych obowiązków, co pozwoliło im bez przeszkód przestrzegać nakazów swojej religii3. Uzyskali między innymi prawo do zgromadzeń religijnych i do zbierania corocznego podatku na świątynię w Jerozolimie, prawo nieuczestniczenia w procesach sądowych w szabat i prawo odmowy obowiązkowej dla innych służby wojskowej. Dzięki badaniom archeologicznym poznaliśmy nazwy ponad dwunastu rzymskich synagog4 oraz żydowskie katakumby, co dowodzi, że na zachodnim brzegu Tybru istniała w I wieku prężna wspólnota żydowska.

Możemy bez trudu założyć, że wiara w Jezusa jako Mesjasza znalazłaby posłuch najpierw w rzymskich synagogach, a dopiero potem wśród mieszkańców miasta niebędących Żydami. Starożytne świadectwa historyczne wskazują, że w pierwszym stuleciu między Rzymem a Izraelem trwała bezustanna komunikacja i wymiana handlowa5, chociażby z powodu corocznych świąt pielgrzymkowych, na które ściągały do Jerozolimy rodziny żydowskie z całego imperium: na wiosnę (Pascha i Pięćdziesiątnica) i jesienią (Święto Namiotów). Także Dzieje Apostolskie informują nas, że kiedy w święto Pięćdziesiątnicy 30 roku Duch Święty wysłał po raz pierwszy apostołów na ulice Jerozolimy, by głosili Ewangelię, w mieście znajdowali się Żydzi, którzy przybyli na to święto z Rzymu (Dz 2,10). Całkiem możliwe, że niektórzy z nich nie tylko byli świadkami całego wydarzenia, lecz wrócili do stolicy jako ochrzczeni członkowie nowo narodzonego Kościoła chrześcijańskiego (Dz 2,41). Możliwe także, że wiadomość o Jezusie-Mesjaszu zanieśli po raz pierwszy do Rzymu Żydzi, którzy zjawili się w Jerozolimie z okazji kolejnych świąt. Niezależnie od tego, jak było w rzeczywistości, pozostawało kwestią czasu, by „moc Boża”, którą wyzwoliła Ewangelia (Rz 1,16), dała się poznać w dzielnicy żydowskiej najznamienitszego miasta imperium.

Tradycja chrześcijańska mówi także, że na początku panowania Klaudiusza (41–54) do Rzymu przybył apostoł Piotr6. Co prawda niektórzy podają w wątpliwość, czy Piotr kiedykolwiek wybrał się w tak daleką drogę, jaką była podróż do stolicy imperium, zwłaszcza jeśli brać pod uwagę wczesną datę tej podróży, niemniej nie udało się wyraźnie podważyć wiarygodności źródeł przekazujących tę tradycję i wykluczyć możliwość kontaktów Piotra z Kościołem w Rzymie, jeszcze nim do tej wspólnoty dotarł list Pawła. Tradycja przypisująca Piotrowi rolę założyciela Kościoła rzymskiego nie musi oznaczać, że on sam nawrócił pierwszych spośród tamtejszych Żydów na nową wiarę7. Równie możliwe jest, że pomógł zorganizować i podtrzymywał na duchu niewielką wspólnotę wierzących, która istniała w mieście już przed jego przybyciem8.

Tak czy owak, kiedy Paweł pisał swój list, Piotra najpewniej nie było w Rzymie. Gdyby bowiem pełnił posługę w tym mieście w połowie lat pięćdziesiątych, Paweł z pewnością pozdrowiłby go imiennie pod koniec listu, tak jak to czyni w stosunku do wielu osób (Rz 16,3–16). Równocześnie trzeba dodać, że nic, o czym pisze Paweł, nie podważa tradycji, która mówi, że Piotr pełnił tam posługę w latach czterdziestych. Komentatorzy odczytują czasem słowa Pawła w 15,20, iż nie buduje „na fundamencie położonym przez kogoś innego”, jako wykluczające możliwość, by znaczącą rolę w założeniu Kościoła w Rzymie odegrał Piotr lub inny misjonarz. Jednak jeśli już mamy wyciągać jakieś wnioski z tego wersetu, trzeba przyjąć, że wskazuje on, iż głoszenie przez Pawła Ewangelii chrześcijanom w Rzymie było wyjątkiem od jego zwyczajowej praktyki. Zwykle bowiem głosił ją tam, gdzie „imię Chrystusa było jeszcze nieznane”, tymczasem w tym wypadku postępuje odwrotnie. Pragnie napisać do chrześcijan w Rzymie (1,15) i poznać ich osobiście przy najbliższej okazji (15,24.32).

Jest natomiast rzeczą pewną, że kiedy Paweł pisze swój list, wspólnota chrześcijańska w Rzymie jest już dobrze zakorzeniona. Twierdzi on bowiem, że pragnie ich odwiedzić „już od wielu lat” (15,23 BPo), z czego wynika, że historia tamtejszej gminy sięga już jakiś czas w przeszłość, a ponadto pisze do Rzymian: „o wierze waszej mówi się po całym świecie” (1,8), „wasze zaś posłuszeństwo znane jest wszystkim” (16,19). A zatem Kościół rzymski istnieje już tak długo, że zyskał sobie podziw chrześcijan w każdym zakątku imperium.

Wspólnota chrześcijańska w Rzymie

Niewiele pewnego można powiedzieć o statusie ekonomicznym i społecznym adresatów Pawła poza tym, że prawdopodobnie reprezentowali cały przekrój społeczny ówczesnej populacji Rzymu. Opierając się na wiedzy dotyczącej recepcji chrześcijaństwa w innych większych miastach imperium w pierwszym stuleciu, możemy wyobrazić sobie, że była w gminie rzymskiej niewielka grupka bogatych chrześcijan posiadających być może wpływy polityczne, natomiast większość wspólnoty stanowili przedstawiciele klasy średniej i klas niższych, począwszy od rzemieślników i kupców, a skończywszy na ludziach wykonujących prace fizyczne, niewolnikach i wyzwoleńcach.

Bardziej istotna dla interpretacji Listu do Rzymian jest kwestia przynależności etnicznej i religijnej adresatów Pawła. Część badaczy uważa, że byli to przede wszystkim Żydzi, część, że nie-Żydzi, a jeszcze inni, że jedni i drudzy. W tym wypadku badacze muszą zdać się na domysły, wydaje się jednak prawdopodobne, że członkami Kościoła w stolicy imperium byli zarówno Żydzi, jak i nie-Żydzi.

O tym, że niektórzy spośród adresatów Pawła byli chrześcijanami pochodzenia żydowskiego, mówi wyraźnie lista jego osobistych kontaktów w Rzymie (16,3–16)9. Trzy osoby nazywa swoimi „rodakami” (16,7.11); dwie pozostałe, Pryskę i Akwilę (16,3), uważa się zazwyczaj za małżeństwo żydowsko-chrześcijańskie (Dz 18,2). Ponadto Paweł okazjonalnie wypowiada się tak, jakby był świadom, że jego słuchaczami są Żydzi. Kiedy w 7,1 zauważa: „mówię przecież do tych, co Prawo znają”, możemy z dużą dozą pewności stwierdzić, że ma na myśli osoby obeznane z nauczaniem Tory. Podobnie na początku listu prowadzi retoryczny dialog, w którym odwołuje się do kwestii szczególnie istotnych dla tego, kto nazywa siebie „Żydem” (2,17; 3,1). To element strategii retorycznej, za pomocą której broni siebie i swego nauczania przed rzeczywistymi bądź potencjalnymi zarzutami rodaków (3,27–31; 9,1–3; 10,1–3). Czytając list, nie ma się wrażenia, by wśród chrześcijan tworzących Kościół w Rzymie dominowali konwertyci z judaizmu, niemniej wśród adresatów Pawła były i takie osoby.

Bardziej oczywiste jest to, że Paweł zaliczał swoich adresatów do „pogan” (1,13)10. Widać to wyraźnie w takich wersetach jak 11,13, gdzie zaznacza: „do was zaś, pogan, mówię”, przestrzegając chrześcijan niewywodzących się z judaizmu, by w swojej pysze nie gardzili Izraelem z powodu jego niewiary. Jeśli zatem, tak jak wcześniej, wskazówką dla nas miałaby być lista osób znanych Pawłowi wymienionych w 16,3–16, wówczas należy przyjąć, że w Kościele w Rzymie chrześcijan pochodzenia nieżydowskiego było o wiele więcej niż chrześcijan wywodzących się z judaizmu. Z dwudziestu sześciu osób, które pozdrawia Paweł, aż dwadzieścia ma imiona greckie lub łacińskie. Niemniej nie da się na tej podstawie wywnioskować dokładnych proporcji między tymi grupami. Większość badaczy zadowala się twierdzeniem, że w gminie rzymskiej dominowali nie-Żydzi, aczkolwiek była też spora liczba Żydów.

Jeśli to twierdzenie jest zasadne, rodzi się kolejne pytanie: jak to możliwe, że już przed listem Pawła większość członków Kościoła w Rzymie rekrutowała się spośród pogan, a nie Żydów? To poważny problem, jeśli przyjmuje się powszechne przekonanie, że u początków chrześcijaństwa w Rzymie stało środowisko skupiające się wokół synagogi. W jego wyjaśnieniu mogą być pomocne co najmniej dwie kwestie.

Po pierwsze, judaizm pociągał wielu nie-Żydów mieszkających w imperium rzymskim, którzy w mniejszym lub większym stopniu przestrzegali zwyczajów tej religii. Innymi słowy, środowiska gromadzące się wokół synagogi były w †diasporze miejscami spotkania Żydów i nie-Żydów, gromadzących się, by regularnie oddawać cześć Bogu. Niektórzy nie-Żydzi decydowali się na przyjęcie judaizmu i stawali się prozelitami, to znaczy przyjmowali na siebie całe brzemię Tory, począwszy od obowiązku obrzezania. Znacznie większa ich liczba wiązała się jednak z synagogą tylko częściowo. Byli to „bojący się Boga”, osoby, które podziwiały ideały moralne judaizmu i czciły Boga Izraela, lecz nie decydowały się na obrzezanie i całkowitą konwersję. To znaczy, że Kościół rzymski, chociaż miał swój początek w synagogach, już od zarania nie składał się wyłącznie z Żydów. Najwcześniejsza wspólnota uczniów w Rzymie prawdopodobnie już wtedy obejmowała Żydów i nie-Żydów, nawet jeśli początkowo było w niej więcej osób pochodzenia żydowskiego.

Po drugie, zmianę proporcji w Kościele rzymskim w połowie lat pięćdziesiątych najlepiej tłumaczy edykt cesarza Klaudiusza z 49 roku n.e. nakazujący wygnać z miasta wszystkich Żydów z powodu zamieszek w tamtejszych synagogach wznieconych przez niejakiego Chrestusa11. Zdaniem większości badaczy „Chrestus” nie jest imieniem jakiegoś rzymskiego wichrzyciela, lecz odmianą łacińskiego imienia „Christus”. Innymi słowy, wydaje się, że zamieszanie, o którym mowa, spowodowały ostre podziały między tymi, którzy uwierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, a tymi, którzy w to nie uwierzyli. Dzieje Apostolskie pokazują, że tego rodzaju napięcia manifestowały się nie tylko w formie zażartych sporów, ale mogły przerodzić się w prześladowania i przemoc12.

Niezależnie od tego, co dokładnie było przyczyną niepokojów, uprzykrzały one życie Klaudiuszowi i dlatego postanowił pozbyć się ze stolicy wszystkich Żydów. A ponieważ w oczach władz w tym wczesnym okresie Żydzi, którzy przyjęli Chrystusa, niczym nie różnili się od Żydów-niechrześcijan, dekret sprawił, że Kościół w Rzymie utracił wszystkich dawnych wyznawców judaizmu i pozostali w nim jedynie wierzący wywodzący się z „bojących się Boga” nie-Żydów. Dekret przestał obowiązywać dopiero po śmierci Klaudiusza w 54 roku n.e., co pozwoliło Żydom osiedlić się na powrót w stolicy. A zatem przez co najmniej pięć lat Kościół w Rzymie składał się wyłącznie z pogan i bez wątpienia rozrastał się i przybywało mu nowych członków. Powrót w połowie lat pięćdziesiątych wygnanych wcześniej chrześcijan pochodzenia żydowskiego wyjaśniałby obecność mniejszości żydowskiej w Kościele rzymskim, a także tarcia między poganami a Żydami odzwierciedlone w Liście do Rzymian. Zdaniem wielu badaczy jest to przekonująca rekonstrukcja sytuacji, którą zastał Paweł.

Powody napisania listu

Paweł miał kilka powodów, by pisać do Rzymian. Większość z nich wyjaśnia w pierwszej i ostatniej części listu, zwłaszcza w 1,8–15 i 15,14–33; pozostałe można wywnioskować z lektury całego tekstu. Przedstawmy jego trzy główne cele.

1. Paweł pisał, by nawiązać osobisty kontakt z chrześcijanami w Rzymie, ponieważ pragnął ich odwiedzić. Poza osobami, których imiona pojawiają się w 16,3–16, apostoł nie znał bezpośrednio nikogo z tamtejszej wspólnoty. W swoich podróżach misyjnych nie dotarł jeszcze tak daleko na zachód, do Italii, a równocześnie pragnął osobiście odwiedzić rzymskich chrześcijan i umocnić ich w wierze (1,11–13; 15,23). Jako „apostoł pogan” (11,13) czuje się zobowiązany (1,14–15) głosić Ewangelię w centrum świata pogańskiego (15,15–16). Biorąc to wszystko pod uwagę, można traktować List do Rzymian jako Pawłową autorekomendację, sposobność zaprezentowania siebie i swojego nauczania i przygotowanie gruntu pod przybycie do Rzymu.

2. Paweł pisze, chcąc nawiązać współpracę z Rzymianami, by wspólnie zanieść Ewangelię na Półwysep Iberyjski. Za sprawą jego niestrudzonych działań w latach czterdziestych i na początku lat pięćdziesiątych chrześcijaństwo zakorzeniło się już mocno we wschodniej części basenu Morza Śródziemnego (15,19) i Paweł był przekonany, że nadszedł czas, by skierować uwagę na zachód (15,23–24). Widział w Rzymie potencjalną bazę operacyjną dla planowanej misji na Półwysep Iberyjski, podobną do syryjskiej Antiochii, która sponsorowała jego wysiłki ewangelizacyjne na wschodzie (Dz 13,1–3; 15,35–41; 18,22–23). Wysyłając list, apostoł liczył na to, że zyska wsparcie Rzymu – duchowe, logistyczne i finansowe – dzięki czemu będzie mógł rozpocząć następny etap swojej misyjnej działalności (Rz 15,28–32).

3. Paweł napisał list, by rozwiązać pewien problem duszpasterski, o którym go powiadomiono. Jest raczej pewne, że Kościół w Rzymie doświadczał napięć wewnętrznych między chrześcijanami wywodzącymi się z judaizmu a pozostałymi wierzącymi. Główną przyczyną problemu było odmienne rozumienie planu Boga potęgowane przez wzajemne zmagania się z uprzedzeniami etnicznymi i religijnymi. Sądząc z komentarzy Pawła, wydaje się, że niektórzy Żydzi chełpili się tym, że są narodem wybranym przez Boga. Przywiązywali tym samym wielką wartość do rytuałów Prawa będących oznaką †wybrania Izraela, takich jak obrzezanie, przestrzeganie świąt i przepisy pokarmowe (2,23–25; 4,1–11; 14,1–9). Być może niektórzy z nich uważali się za ważniejszych od nieobrzezanych chrześcijan (2,17–23), mających szczególne prawa do Boga, tak jakby nie był On także Bogiem pogan (3,27–31). Jeśli chodzi o pogan, wielu z nich, jak się wydaje, zaczęło postrzegać siebie jako przejmujących miejsce Izraela, tak jakby Bóg odrzucił swój dawny umiłowany lud (11,1–24). Oni z kolei demonstrowali pychę tych, którzy przyszli później, uważając, że tym samym zastępują i usuwają w cień tych, co byli przed nimi. W rezultacie jedni i drudzy żywili wobec siebie nawzajem niechęć i okazywali swoją wyższość (15,7). Napływ do kwitnącego, składającego się z pogan Kościoła powracających do Rzymu chrześcijan pochodzenia żydowskiego mógł inicjować lub wzmacniać tego rodzaju tarcia i brak jedności.

Nauczanie i tematy teologiczne

Większość badaczy zgadza się co do tego, że List do Rzymian to perła w koronie pism Pawła. To jedno z najbogatszych i najpełniejszych objaśnień Ewangelii, jakie kiedykolwiek przelano na papier. Niektórzy twierdzą nawet, że tekst ten stanowi kompendium całej doktryny chrześcijańskiej13. To drugie twierdzenie jest na pewno przesadą, gdyż list pomija zbyt wiele istotnych zagadnień, by móc go uznać za streszczenie całej teologii Pawła14. Nie zmienia to faktu, że List do Rzymian, obok Listu do Hebrajczyków, najbardziej ze wszystkich pism Nowego Testamentu przypomina sformalizowany traktat teologiczny.

List do Rzymian od początku do końca poświęcony jest dramatowi grzechu i zbawienia. Paweł ogarnia myślą szeroki zakres zagadnień teologicznych i pastoralnych, przy czym każde z nich wywodzi się z istoty jego nauczania. U podstaw wyjaśnienia przedstawionego tu nauczania znajdujemy dzieje relacji Boga z rodziną ludzką: zerwania więzi, a następnie pojednania dzięki zbawczej sprawiedliwości Ojca, śmierci i zmartwychwstaniu Syna i uświęcającemu działaniu Ducha Świętego. Osoby Trójjedynego Boga uczyniły wspólnie dla upadłego rodu ludzkiego to, czego nie był on w stanie uczynić sam – wyzwoliły go z niewoli grzechu i śmierci i wyniosły do łaski nowego życia w rodzinie Boga. Największym osiągnięciem Pawła w tym liście jest przedstawienie tej prawdy jako esencji chrześcijaństwa. Dobra Nowina to nic innego jak nowina o niezasłużonej łasce, o miłości Boga odkupiającej świat niegodny takiego błogosławieństwa (5,8; 6,23; 8,15; 11,32).

1. Sprawiedliwość Boża

Paweł przede wszystkim stwierdza, że Ewangelia objawia nam sprawiedliwość Bożą (1,17)15. Chce przez to powiedzieć, że Bóg, dokonując wspaniałego zbawczego dzieła w Jezusie Chrystusie, okazał się wierny swoim zobowiązaniom z przymierza z ludźmi (3,21–26). Paweł rozwija ten wątek w kolejnych rozdziałach, mając na względzie dwa istotne wydarzenia w Kościele pierwotnym domagające się starannego wyjaśnienia: (a) przyjęcie przez chrześcijaństwo do grona wspólnoty mesjańskiej pogan, od których nie wymaga się, by poddali się rytuałom żydowskim takim jak obrzezanie; (b) powszechną niewiarę w Ewangelię ze strony Żydów, co wydawało się podawać w wątpliwość prawdziwość orędzia Kościoła. Ponieważ działalność misyjna Pawła rodziła pytania co do planów Bożych dla Izraela i świata, Paweł stara się ze wszystkich sił dowieść wierności Boga, pokazując, jak na różne sposoby Pan przynosi zbawienie wszystkim ludziom. Nie zadowala się tylko niepopartymi niczym twierdzeniami o „wierności” Boga (3,3), „miłości” (5,8), „dobroci” (11,22), „prawdomówności” (15,8 BP); pokazuje, jak działania Boga w Chrystusie potwierdzają Jego obietnice dane patriarchom (15,8), przywołuje świadectwo Prawa Mojżeszowego (3,31) i nadzieje wynikające z pism proroków (16,26).

W szczególności zaś Paweł wyjaśnia sprawiedliwość Bożą w odniesieniu do przymierza z Abrahamem i Dawidem. Stwierdza, że przymierze zawarte z Abrahamem, w którym Bóg obiecuje mu, iż stanie się ojcem wielu narodów (Rdz 17,4) i dostąpi przez swoje wybrane potomstwo obejmującego cały świat błogosławieństwa (Rdz 22,16–18), wypełnia się, gdy Żydzi i poganie zaczynają wyznawać wiarę w Jezusa Chrystusa i na równych warunkach dostępują Jego zbawienia (Rz 1,16; 3,28–30). W odniesieniu do wierzących Żydów prawdziwe znaczenie obrzezania jako znaku przymierza Boga z Abrahamem (Rdz 17,10–14) wypełnia się, gdy naśladują wiarę Abrahama (Rz 4,12) i przestrzegają Tory sercem (2,25–29). Fakt, że tylko †Reszta Izraela przyjęła Ewangelię (11,1–5), nie dowodzi, iż słowo Boże zawiodło, gdyż Pismo objawia nam, że Izrael wiary był zawsze wybraną częścią Izraela według ciała (9,6–8). Podobnie w odniesieniu do wierzących pogan Paweł podkreśla, że ich wiara liczy się jako „sprawiedliwość”, podobnie jak to było z Abrahamem jeszcze przed jego obrzezaniem (4,3–5 jako nawiązanie do Rdz 15,6), naśladując zaś Abrahama w jego ufnym zdaniu się na Boga, stają się duchowymi dziećmi patriarchy i wypełniają Bożą obietnicę, iż stanie się on „ojcem wielu narodów” (Rz 4,16–17 jako nawiązanie do Rdz 17,4). Wszystko to stało się możliwe, pisze Paweł, ponieważ Ojciec nie oszczędził swego jedynego Syna, lecz wydał Go na śmierć, tak jak praojciec Abraham gotów był oddać swojego ukochanego syna, Izaaka, by błogosławieństwa przymierza mogły rozlać się na wszystkie narody (Rz 8,32 jako nawiązanie do wydarzenia opisanego w Rdz 22,1–18).

Mniej uwagi poświęca się innemu, równie ważnemu twierdzeniu Pawła, iż Bóg wypełnił także swoje przymierze dotyczące króla Izraela zawarte z Dawidem. Temu przymierzu towarzyszyło trojakie zobowiązanie się Boga: do tego, że potomstwo Dawida będzie panować na wieki, że jego dziedzica uczyni „synem” przez królewską adopcję i że będzie on panować równocześnie nad Izraelem i poganami (2 Sm 7,12–14; Ps 2,7–8; 89,3–5.20–38). To właśnie ten zbiór obietnic definiował większość oczekiwań mesjańskich w I wieku n.e., będących kluczową częścią jego objaśnienia Ewangelii w Liście do Rzymian. Już w pierwszym wersecie tytułuje Jezusa „Chrystusem”, co stanowi nawiązanie do „Pomazańca”, czyli „Mesjasza”, z sięgającej początkami wielu wieków wstecz teologii żydowskiej. Na wypadek, gdyby komuś to umknęło, Paweł stwierdza, że Jezus narodził się według ciała z dynastii Dawida (1,3), Bóg zaś wyniósł go do nieśmiertelnego życia w godności królewskiej jako „pełnego mocy Syna Bożego” (1,4). To nie tylko potwierdza wierność Boga wobec Izraela, który niejednokrotnie otrzymał zapewnienie, że przymierze Pana z Dawidem nigdy nie osłabnie (Ps 89,34–36), lecz dowodzi ponadto, że królewska godność Jezusa jako potomka Dawida ma bezpośrednie implikacje także dla innych narodów prócz Izraela: „potomek Jessego, powstanie Ten, który ma rządzić poganami” (Rz 15,12), przypomina Paweł swoich adresatom, cytując Iz 11,10. Zgodnie z wizją Pawła zmartwychwstały Jezus zasiada na tronie jako Mesjasz i Pan „po prawicy Boga” (8,34), gdzie wstawia się za Izraelem i wszystkimi narodami i wzywa wszystkich, by poddali się jego władzy jako Pana (10,12) z „posłuszeństwem wiary” (Rz 1,5 PWJ).

2. Pojednanie świata z Bogiem

Paweł w Liście do Rzymian nie tylko mówi o tym, że jesteśmy zbawieni w Chrystusie, lecz także wskazuje na konieczność zbawienia dla wszystkich. Przygotowuje grunt pod Dobrą Nowinę, przedstawiając najpierw złą nowinę – opowieść o tym, jak człowiek zbuntował się przeciwko Bogu. Paweł pisze o grzechu w kilku miejscach listu, jednak najwięcej uwagi poświęca mu w sekcji 1,18–3,20. Już w pierwszym rozdziale grzmi przeciw bałwochwalstwu i niemoralności w świecie Greków i barbarzyńców (Rz 1,18–32), nie oszczędza jednak także Izraela (2,1–3,20). Zgadza się ze swoimi rodakami, iż sąd Boży słusznie dosięga pogan za ich zepsucie moralne (2,2), niemniej stwierdza równocześnie, że także jego żydowscy bracia, łamiąc Prawo, są „pod panowaniem grzechu” (3,9) i potrzebują zbawienia (1,16; 11,26–27). Uzasadnia to licznymi cytatami z Księgi Psalmów (Rz 3,10–14.18.20) i z Księgi Izajasza (Rz 2,24; 3,15–17), by nikt nie kwestionował tego, że „wszyscy (…) zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej” (3,23). Tę potrzebę miłosierdzia i pojednania się ludzkości z Bogiem doprowadza Paweł ostatecznie do pierwszego człowieka, Adama, którego pierwotne nieposłuszeństwo skaziło grzechem całe jego potomstwo (5,12). Z powodu Adama śmierć zakrólowała nad całą ludzkością (5,17) i na wszystkich przyszło potępienie (5,18). W tym upadłym stanie potomkowie Adama – zarówno Żydzi, jak i poganie – stają się „nieprzyjaciółmi” Boga (5,10) i „bezsilni” nie mogą w żaden sposób zaradzić swemu położeniu (5,6).

Można jednak znaleźć rozwiązanie dla tego problemu. W przekonaniu Pawła ta tragedia duchowego zniewolenia stanowi tło, na którym tym mocniej jaśnieje Ewangelia, gdyż pokazuje ono, że „Bóg poddał wszystkich nieposłuszeństwu, aby wszystkim okazać swe miłosierdzie” (11,32). Oto przyszło zbawienie przez Jezusa Chrystusa, którego ofiara na krzyżu przynosi przebaczenie grzechów (3,24–25) i otwiera drogę do pojednania Ojca z rodziną Adama (5,10). Paweł przedstawia tę wizję zbawienia przede wszystkim w kategoriach usprawiedliwienia i usynowienia. Usprawiedliwienie to działanie Boga skierowane ku temu, kto wierzy w Jezusa (3,26), i w wyniku którego grzesznik uzyskuje wybaczenie grzechów i staje się sprawiedliwym w oczach Boga (5,19). To Pawłowy sposób na zakomunikowanie tego, że dzięki usprawiedliwieniu wierzący wchodzi w relację przymierza z Bogiem. Ponadto Paweł wkłada w liście wiele wysiłku w to, by odróżnić erę mesjańską od ery mojżeszowej, podkreślając, że uczestnictwo we wspólnocie przymierza gwarantuje nam wiara w Jezusa, Mesjasza, a nie przestrzeganie rytualnych przepisów Prawa (3,20.28). Inaczej niż coś, co jest wynikiem zasługi lub przestrzegania przepisów Prawa takich jak obrzezanie (4,2–5), usprawiedliwienie to darmowy dar łaski (3,24), którego Bóg udziela wszystkim wierzącym, obrzezanym i nieobrzezanym (3,30). Usynowienie_ –_ chociaż często niedoceniane – jest najważniejszym błogosławieństwem, którym Bóg obdarza chrześcijanina16. Paweł mówi nam w Liście do Rzymian kilka ważnych rzeczy o usynowieniu, gdy głosi, że wszyscy wierzący zjednoczeni z Chrystusem i prowadzeni przez Ducha (8,10–11) są synami i córkami Boga (8,15–17). Usynowione przez Boga dzieci zostają uratowane z upadłej rodziny Adama i wyniesione do nowej godności w Bożej rodzinie Ojca, stając się tym samym młodszym rodzeństwem Jezusa, który jest „Pierworodnym między wielu braćmi” (8,29).

Ściśle rzecz biorąc, usprawiedliwienie i usynowienie to dwa sposoby opisujące ten sam akt zbawczy. Reprezentują dwa wymiary tej samej rzeczywistości – zbawienie przez łaskę dzięki wierze w Chrystusa. Równocześnie uważna lektura listu pokazuje, że oba urzeczywistniają się w liturgicznym kontekście chrztu. To w tym sakramencie owoce śmierci Jezusa i Jego zmartwychwstania do nowego życia przemieniają wierzącego (6,3–4; zob. 4,25; 1 Kor 6,11; Tt 3,5). Usprawiedliwieni jako przybrane dzieci Boże, wszyscy wierzący tworzą wspólnotę żyjącą w pokoju z Bogiem (Rz 5,1), którą pociąga nadzieja uczestnictwa w Bożej chwale (5,2). Sednem tej przyszłej nadziei jest ostateczne usprawiedliwienie wierzących przed boskim Sędzią (2,6–7.13) oraz zmartwychwstanie i odkupienie ciał i uwolnienie ich od cierpienia i rozkładu (8,18–21.23).

3. Odbudowa Izraela

List do Rzymian podejmuje także kwestię relacji między Ewangelią a ludem Izraela, czemu Paweł poświęca szczególną uwagę w rozdziałach od dziewiątego do jedenastego. Okazją do refleksji nad tym zagadnieniem było to, że „nie wszyscy” w Izraelu „dali posłuch Ewangelii” (10,16). Niewiara w Jezusa jako Pana i Mesjasza była na tyle powszechna, że Paweł podsumowuje ją za pomocą takich terminów jak „upadek” (11,11) i „nieposłuszeństwo” (11,30). Oskarża swoich rodaków o to, że wielu z nich się „potknęło (9,32) i stali się jak gałęzie odcięte od drzewa oliwnego „na skutek ich niewiary” (11,20). Paweł odczuwał z tego powodu „nieustanny ból” (9,2) i dlatego modlił się i pracował niestrudzenie dla zbawienia Izraela (10,1; 11,13–14).

Odrzucenie przez większość Izraela sprawiedliwości Boga w Jezusie (10,3–4) podaje w wątpliwość sprawiedliwość i wiarygodność Boga, co każe Pawłowi stanąć zdecydowanie w obronie tych Bożych przymiotów i wyjaśnić ich istotę. Jak zwykle, szuka rozwiązania w Starym Testamencie i znajduje tam stały schemat, według którego Bóg realizuje swoje cele w historii. Paweł pokazuje, jak Pan urzeczywistnia swój plan zbawienia przez wybraną Resztę Izraela (9,27–29; 11,2–5). To ludzie wybrani, którzy otrzymują Jego łaskę, natomiast innych spośród ludu przymierza czyni zatwardziałymi (9,16–18). Zgodnie z tym, czego naucza Biblia, Bóg jest suwerenny w swoich decyzjach i może obdarzać swym błogosławieństwem, kogo zechce, podobnie jak garncarz, który ma pełną swobodę w formowaniu gliny (9,19–23). I rzeczywiście, teraz rozciągnął swą łaskę także na pogan, nie tylko na Żydów (9,24–29), gdyż jest Panem jednych i drugich (10,12). Paweł chce w ten sposób pokazać, że Bóg nie jest niesprawiedliwy w swoim sposobie postępowania (9,14) i że Jego słowo skierowane do Izraela nie zawiodło (9,6).

Taka interpretacja Pisma służy Pawłowi do tego, by pokazać, że obecne potknięcie się Izraela to powtórzenie się wzorca podobnych potknięć z przeszłości. To, że Izrael opiera się Ewangelii i że tylko Reszta odpowiedziała z wiarą (11,5–7), nie powinno dziwić, a tym bardziej budzić wątpliwości co do orędzia chrześcijaństwa. Pan sprowadza „zatwardziałość” na część Izraela (11,25), po to, by do pogan mogło przyjść zbawienie (11,11). Z tego jednak nie wynika, że Izrael jest odtąd ludem odrzuconym (11,1–2). Przeciwnie, Izraelici jako lud wybrany „są – ze względu na praojców – umiłowani” (11,28). Co więcej, pokazując Izraelitom, jak narody dochodzą do wiary w Mesjasza, Bóg chce ich sprowokować, by powodowani zazdrością zaczęli naśladować wiarę pogan (10,19; 11,13–14), i wszczepić na powrót w drzewo oliwne mesjańskiej wspólnoty Pana (11,23–24). Paweł staje z podziwem i bojaźnią w obliczu „tej tajemnicy” i jej wspaniałego urzeczywistnienia się, gdy „cały Izrael będzie zbawiony” (11,25–26). Zdumiewa go, w jaki sposób Bóg posługuje się nawet nieposłuszeństwem, wpierw pośród pogan, a potem pośród Izraela, by wszystkim okazać swe miłosierdzie (11,32).

4. Wymogi życia chrześcijańskiego

Co jakiś czas Paweł przekłada swoją wizję teologiczną na praktyczne wskazówki dotyczące życia chrześcijańskiego. Mówiąc najogólniej, zachęca czytelników, by „postępowali w nowym życiu”, otrzymanym w chrzcie (6,4). Wierzący muszą walczyć ze zniewalającą ich mocą grzechu (6,12–14) i poddawać się posłuszeństwu, co prowadzi do sprawiedliwości (6,16), uświęcenia (6,19) i ostatecznie życia wiecznego (6,22). Aby to osiągnąć, muszą oddać ciało i umysł na ofiarę Panu (12,1–2) i zachowywać wytrwałość w modlitwie (12,12). Istotną rolę odgrywa tu także cierpienie, gdyż Paweł przypisuje mu moc wyrabiania chrześcijańskiego charakteru (5,3–4) i upodabniania wierzącego do Chrystusa (8,17). Co się tyczy konkretnych postaw i działań, Paweł zachęca uczniów do ćwiczenia się w pokorze (12,3.16) i do wspomagania innych (12,13) i w ten sposób zwyciężania zła dobrem (12,21). Wierzący, jako członki ciała Chrystusa, mają wykorzystywać swoje dary duchowe dla budowania całej wspólnoty (12,4–8); ponieważ żyją w świecie jak inni, mają płacić podatki i szanować prawowitą władzę (13,1–7). Wszyscy przestrzegający tych zasad upodobnią się do Jezusa, który „nie szukał tego, co było dogodne dla Niego”, lecz stał się „sługą” dla wszystkich (15,8).

Fundamentalne dla katechezy moralnej i duchowej Pawła w Liście do Rzymian jest przekonanie, że życie chrześcijańskie jest możliwe tylko dzięki łasce Ducha (8,11). Dzieci Boże, obdarzone wewnętrzną mocą, mogą ostatecznie uśmiercić w sobie grzeszne uczynki ciała (8,13 BL), które stają na przeszkodzie posłuszeństwu prawu Bożemu (8,7). Innymi słowy, to Duch uzdalnia ochrzczonych do tego, by wypełniali „to, co nakazuje Prawo”, a co w inny sposób było nieosiągalne dla upadłej ludzkiej natury (8,4). Wydaje się, że Pawłowi chodzi o konkretny nakaz „wzajemnej miłości” (13,8) stanowiącej wypełnienie Prawa (13,10). Ten stopień posłuszeństwa wypływający z serca (6,17) jest wynikiem działania łaski Boga, gdyż „miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który został nam dany” (5,5). Miłość, której wymaga Prawo, to miłość udzielana z mocą i w obfitości przez Ducha.

Trudności interpretacyjne listu

Dla wielu czytelników List do Rzymian jest równie fascynujący, co trudny w odbiorze. To jeden z najbardziej ulubionych przez chrześcijan listów Pawłowych, który jednak niechętnie zdradza swoje tajemnice. Zdaniem krytyków to dlatego, że Paweł myśli chaotycznie i niezbornie, lecz jest dokładnie odwrotnie. Paweł to jeden z najbardziej błyskotliwych teologów chrześcijańskich i dlatego jego myśli wspinają się często na wyżyny, których niewielu potrafi dosięgnąć lub się na nich utrzymać.

List Pawła do Rzymian to wymagająca lektura. Wydaje się, że było już tak w czasach apostolskich – niewykluczone, iż słowa Piotra o tym, że w listach Pawła są „trudne do zrozumienia pewne sprawy” (2 P 3,16), dotyczą właśnie tego tekstu. Wszyscy bez wątpienia natrafimy w nim na ustępy, których lektura i zrozumienie będzie mordęgą. Ale to nic złego. Jeśli nie spiesząc się, przeczytamy go uważnie od początku do końca, stawiając po drodze mądre pytania, nasz trud zostanie sowicie wynagrodzony. Paweł nie pisał przecież swojego listu po to, by coś przed nami ukryć, ani żebyśmy opacznie pojmowali jego nauczanie. Ma do zaproponowania wielką mądrość, której zdobycie wymagać jednak będzie od nas pewnego wysiłku.

Czytając List do Rzymian, powinniśmy pamiętać o kilku sprawach. (1) Styl Pawła jest gęsty i zwięzły. Niewielu autorów potrafi zmieścić tyle treści w tak małej liczbie słów, jak robi to Apostoł Pogan. To oznacza, że powierzchowne wrażenie z lektury rzadko sięga głębi tego, co stara się nam powiedzieć. To argument za tym, by rozważać kolejne wersety i czytać je uważnie po kilka razy. (2) Równocześnie musimy pamiętać, by patrząc na drzewa, nie stracić z oczu lasu; by skupiając się na słowach i zdaniach, nie ignorować przekazu całego listu lub jego większych jednostek. Paweł jest znany z tego, że rozwija poszczególne argumenty na przestrzeni kilku rozdziałów. Jeśli nie jesteśmy tego świadomi, możemy nie dostrzec całościowego przesłania listu. (3) Od pierwszego do ostatniego zdania Paweł odnosi prawdę głoszonej przez siebie Ewangelii do nauczania Pisma i żaden inny list nie jest tak gęsty od odwołań do Starego Testamentu jak List do Rzymian. Nie są prawdą wysuwane czasami przeciwko Pawłowi oskarżenia, że szermuje cytatami i dobiera takie, które wydają się wspierać jego twierdzenia, niezależnie od ich rzeczywistego sensu. Wprost przeciwnie, egzegeza biblijna Pawła w Liście do Rzymian to egzegeza uwzględniająca kontekst. Oznacza to z jednej strony, że Paweł jest świadom pierwotnego kontekstu i sensu przywoływanych ustępów Pisma, z drugiej zaś, że ta informacja jest dla niego zazwyczaj istotna. Czytelnicy nieznający Starego Testamentu tak dobrze jak Paweł będą musieli cofnąć się do źródeł jego cytatów i przeczytać je w kontekście. Dokładne zrozumienie jego nauczania zależy od tego, czy będziemy gotowi wykonać tę wstępną pracę.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: