- W empik go
Notatki i żarty liryczne - ebook
Wydawnictwo:
Data wydania:
1 marca 2017
Format ebooka:
EPUB
Format
EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie.
Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu
PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie
jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz
w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu.
Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu.
Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
Format
MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników
e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i
tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji
znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu.
Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu.
Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji
multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka
i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej
Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego
tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na
karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją
multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną
aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego,
który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire
dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy
wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede
wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach
PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną
aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego,
który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla
EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Pobierz fragment w jednym z dostępnych formatów
Notatki i żarty liryczne - ebook
Wiersze to nie Himalaje sztuki, lecz codzienna przekąska! Żartobliwe teksty zacierają granice między publicystyką i liryką, prozą i poezją, literaturą a literaturoznawstwem. To żart, pastisz, parodia, gra z cieniem, gabinet luster, korowód masek. Czytelniku — nie konsumuj na serio. A jeśli będziesz miał chwilkę czasu, Ty też możesz zostać artystą :)
Kategoria: | Poezja |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8104-671-8 |
Rozmiar pliku: | 1,1 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
WIERSZE TO NIE HIMALAJE SZTUKI,
LECZ CODZIENNA PRZEKĄSKA!
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
CZYTELNIKU, nie pytaj
czy to poezja czy proza, liryka czy publicystyka!
Podziały między nimi dawno już nie istnieją,
a ostatnio zniesiono także granicę
między literaturą a literaturoznawstwem.
Jeśli nie wierzysz, zapytaj w Instytucie Badań Literackich.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
CZYTELNIKU, pamiętaj!
To produkt postmodernizmu: żart, pastisz, parodia,
gra z cieniem, gabinet luster, korowód masek.
Nie konsumuj na serio. A jeśli będziesz miał chwilkę czasu,
Ty też możesz zostać artystą.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^Dziś zostałam artystką
dziś zostałam artystką
z namowy kolegi
mogę zapisać niezliczone zwoje papirusów
bez najmniejszego uszczerbku na zdrowiu
i niech krytycy nie grymaszą
literatura
to tylko wypowiedź w pewnej konwencji
już jutro moja gwiazdka
zalśni przelotnym rozbłyskiem
w kolorowych pisemkach
powstałych na trupach lasów
a jeśli zatrudnię lobbing i marketing
to może i nike dostanę
w dzisiejszych czasach wszystko możliweO pisaniu
dolewam
łyżeczkę wody
do oceanu
zaświeci słońce
wyparuje woda
zostanie kryształek soli
nieskończenie mniejszy
od ziarnka piasku
takiej błahostki
nawet pan bóg by nie przeczytał
gdyby istniał
zbyt zajęty globalnym kryzysem
i po co ta fatyga
czy to nie sensowniej
posegregować śmieci
sprzątnąć psie kupy z chodnika
byłby jakiś mały pożytek
a tak tylko wstyd
być listkiem figowym
dla konkwisty
inkwizycji
i czystek etnicznych
niech tę rolę pełni lepiej
matka teresa
teoria względności
podbój kosmosu
wolałabym
zostawić to profesjonalistom
ale po czym ich poznać
zużyli środki wyrazu
wytarli stylistyczne figury
nie szukają porzuconego metrum
winna dyletantyzmu
dolewam łyżeczkę wody
do oceanu tekstów
coraz bardziej
intertekstualnychHistoria literatury
wszystko już było
to zażalenie składali nawet starożytni
swojemu demiurgowi
zawiła ornamentyka baroku
ożywiona w kwiatach symbolizmu
migotliwe sceny impresjonistów
odarte z blasku w następnym fin de siecle’u
krzyk ekspresjonizmu
zawstydzony w obliczu wojny
naturalizm
przelicytowany przez turpizm realsocjalizmu
romantyzm
zwietrzały w małej stabilizacji
pozostała klasyka
proste prawdy
w prostych słowach
oświecenie
coraz bardziej pożądane
czekam na
renesans człowieczeństwaIdę
idę prostą drogą
do celu
nicości za horyzontem
z czasem jakby coraz trudniej
czy to kamieni więcej
czy bardziej pod górę
a zza lasu reklam
nie widać już lasu
ustępuję mrówce
albo słoniowi
a to na żmiję nadepnę
a to ślimaka przeniosę
na drugą stronę ścieżki
dręczona wątpliwościami
czy tam właśnie zmierzał
wyciągniętym ślimaczym galopem
idę prosto do celu
na ciemną stronę zachodzącego słońca
Darmowy fragment
LECZ CODZIENNA PRZEKĄSKA!
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
CZYTELNIKU, nie pytaj
czy to poezja czy proza, liryka czy publicystyka!
Podziały między nimi dawno już nie istnieją,
a ostatnio zniesiono także granicę
między literaturą a literaturoznawstwem.
Jeśli nie wierzysz, zapytaj w Instytucie Badań Literackich.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
CZYTELNIKU, pamiętaj!
To produkt postmodernizmu: żart, pastisz, parodia,
gra z cieniem, gabinet luster, korowód masek.
Nie konsumuj na serio. A jeśli będziesz miał chwilkę czasu,
Ty też możesz zostać artystą.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^Dziś zostałam artystką
dziś zostałam artystką
z namowy kolegi
mogę zapisać niezliczone zwoje papirusów
bez najmniejszego uszczerbku na zdrowiu
i niech krytycy nie grymaszą
literatura
to tylko wypowiedź w pewnej konwencji
już jutro moja gwiazdka
zalśni przelotnym rozbłyskiem
w kolorowych pisemkach
powstałych na trupach lasów
a jeśli zatrudnię lobbing i marketing
to może i nike dostanę
w dzisiejszych czasach wszystko możliweO pisaniu
dolewam
łyżeczkę wody
do oceanu
zaświeci słońce
wyparuje woda
zostanie kryształek soli
nieskończenie mniejszy
od ziarnka piasku
takiej błahostki
nawet pan bóg by nie przeczytał
gdyby istniał
zbyt zajęty globalnym kryzysem
i po co ta fatyga
czy to nie sensowniej
posegregować śmieci
sprzątnąć psie kupy z chodnika
byłby jakiś mały pożytek
a tak tylko wstyd
być listkiem figowym
dla konkwisty
inkwizycji
i czystek etnicznych
niech tę rolę pełni lepiej
matka teresa
teoria względności
podbój kosmosu
wolałabym
zostawić to profesjonalistom
ale po czym ich poznać
zużyli środki wyrazu
wytarli stylistyczne figury
nie szukają porzuconego metrum
winna dyletantyzmu
dolewam łyżeczkę wody
do oceanu tekstów
coraz bardziej
intertekstualnychHistoria literatury
wszystko już było
to zażalenie składali nawet starożytni
swojemu demiurgowi
zawiła ornamentyka baroku
ożywiona w kwiatach symbolizmu
migotliwe sceny impresjonistów
odarte z blasku w następnym fin de siecle’u
krzyk ekspresjonizmu
zawstydzony w obliczu wojny
naturalizm
przelicytowany przez turpizm realsocjalizmu
romantyzm
zwietrzały w małej stabilizacji
pozostała klasyka
proste prawdy
w prostych słowach
oświecenie
coraz bardziej pożądane
czekam na
renesans człowieczeństwaIdę
idę prostą drogą
do celu
nicości za horyzontem
z czasem jakby coraz trudniej
czy to kamieni więcej
czy bardziej pod górę
a zza lasu reklam
nie widać już lasu
ustępuję mrówce
albo słoniowi
a to na żmiję nadepnę
a to ślimaka przeniosę
na drugą stronę ścieżki
dręczona wątpliwościami
czy tam właśnie zmierzał
wyciągniętym ślimaczym galopem
idę prosto do celu
na ciemną stronę zachodzącego słońca
Darmowy fragment
więcej..