Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

O czym Iza całe życie pamięta ? - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
2 kwietnia 2020
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
28,80

O czym Iza całe życie pamięta ? - ebook

Ta opowieść to dowód na istnienie kobiecej solidarności i siły przyjaźni. To historia rodziny, która pomimo trosk, konfliktów i odmiennych oczekiwań stanowi jedność i siłę. To doskonale stworzony portret psychologiczny kobiety walczącej o szczęśliwe życie.

W Koszykowym Dworze, siedlisku na obrzeżach niewielkiego miasta, Gertruda Pankiewicz i jej mąż wychowują piątkę swoich dzieci, w tym Izę - główną bohaterkę opowieści. Jej życie pełne jest codziennych radości i rodzinnych trosk, pierwszych miłości i przyjaźni na całe życie, ale to dom, z którego pochodzi, jest jej najtrwalszym oparciem. Kiedy umiera pierwszy mąż Izy, wydaje się jej, że cały świat legł w gruzach.

Czy młoda dziewczyna odnajdzie jeszcze spokój w życiu? Czy pozwoli ranom się zabliźnić? Czy odważy się pokochać jeszcze raz? I czy pomogą jej w tym przyjaciółki, z których każda prowadzi własną walkę?

Iwona Żytkowiak (ur. 1963) - absolwentka polonistyki i studiów filozoficzno-etycznych na Uniwersytecie Szczecińskim oraz studiów podyplomowych w Instytucie Badań Literackich PAN. Członek Związku Literatów Polskich. Od urodzenia mieszka i pracuje w Barlinku. Czas dzieli w miarę równo pomiędzy rodzinę, pracę i pasję (kolejność nie jest przypadkowa). Matka czterech synów. W wolnych chwilach uwielbia długie spacery po Bieszczadach i grę na pianinie z najmłodszym synem. Autorka powieści: "Tonia" (2011 i 2016), "Spotkania przy lustrze" (2012), "Kobiety z sąsiedztwa" (2013), "Tam, gdzie twój dom" (2014), "Dokąd teraz?" (2015), "Świat Ruty" (2016), "Matka swojej matki" (2017), "Wszystkie moje zmartwychwstania" (2017), "Czas Łucji" (2017) i "Zamknij oczy" (2019), oraz tomu wierszy "Żywot jętki" (2016).

Kategoria: Powieść
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8169-958-7
Rozmiar pliku: 481 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Większość z nas ma do opowiedzenia tylko jedną historię. Nie chcę przez to powiedzieć, że w życiu przydarza nam się tylko jedna rzecz: jest niezliczenie wiele wydarzeń, które obracamy w niezliczenie wiele historii. Ale tylko jedna się liczy, tylko jedną naprawdę warto opowiadać. Oto moja.

Julian Barnes

Zaczął od tego, że na czystej kartce napisał: „Nikt nie jest samotną wyspą”. I za cholerę nie mógł sobie przypomnieć, kto jest autorem cytatu, żeby mógł go podpisać, Hemingway?

Zygmunt MiłoszewskiI

Iza

Nie miała pojęcia, jak określić swój tak zwany stan cywilny. Chociaż nikomu nie powinno to przysparzać problemów nomenklaturowych, bo znów aż tylu tych stanów nie było – ot, panna, zamężna, rozwódka, wdowa. Jak to powiadają: szału nie ma, dachu nie urywa. Ale jednak Izie zdarzyło się, że wszystkie miała już za sobą. Zapewne tylko panną była raz jedyny – bez szans na powtórkę. Swój panieński stan porzuciła w wieku lat dziewiętnastu z nawiązką w postaci kilku miesięcy. Ostatnie panieńskie urodziny obeszła w gronie najbliższych i kilku koleżanek: Zośki, Anity, Jadźki. No i oczywiście Mateusza. Tak czy owak, klamka zapadła, mleko się rozlało. Nie było powrotu, choćby nie wiem co. Status panny minął jak zimowe lody. I odtąd statusy zmieniały się w jej życiu może nie dość dynamicznie, ale niektórym zdarzało się powtórzyć. Iza była już zamężna. Szczęśliwie i nieszczęśliwie. Szczęśliwie z Mateuszem. Ale ten pewnego dnia nie wrócił do domu. I Iza została wdową. Potem, kiedy już wylała hektolitry łez, kiedy całymi nocami rozpamiętywała każdą chwilę, dzieląc ją na czworo, pięcioro i czort wie na ile jeszcze, kiedy życie bez Mateusza wydało się jej zupełnie bez sensu i bez celu i kiedy stwierdziła, że właściwie mógłby nastąpić koniec świata, los obdarzył ją dzieckiem. Piękną i zdolną Marysią. A niedługo po tym – niedługo oczywiście w kategorii wieczności, bo w przypadku Izy było to kilka lat – także nowym mężem. Makary kolejny raz wpłynął na zmianę statusu Izy, czyniąc ją zamężną, tym razem nieszczęśliwie. Po kilku latach wzajemnego prowadzania się po różnych kręgach piekła Iza się rozwiodła, wchodząc w stan wolny, który w dokumentach przyjmuje stan „rozwiedziona”. Bo w związku z Makarym Iza każdego dnia czuła się ZAmężna. Zawsze była za nim, za mężem, który poza sobą świata nie widział. To on miał największą część szafy i większą walizkę, kiedy wyjeżdżali. To on decydował, kiedy pojadą do Gorzowa, bo miał potrzebę zakupić nowe buty, a tu albo nie było, albo były, ale takie, które mu nie pasowały do szarego szetlanda i nabytych na szczecińskim Turzynie mustangów. Nie wytrzymała przerostu żeńskiego pierwiastka w małżonku. Jego eteryczności, drażliwości, chimeryczności. I – o ile przez następnych kilka lat dzielnie znosiła jego obecność obok siebie – to tylko ze względu na córkę, która swojego biologicznego ojca nigdy nie poznała, a Makary w stopniu zadowalającym przejął na siebie jego obowiązki. Przed pasierbicą mógł bez końca paradować w nowych fatałaszkach, bo ta za każdym razem, gdy Makary z niewielkiego przedpokoju mieszkania w bloku na trzecim piętrze czynił wybieg, udając, że stara wykładzina robi za czerwony dywan, piała z zachwytu i zupełnie nie zwracała uwagi na to, że matce te wygłupy zupełnie nie odpowiadają. Izie nie pozostało więc nic innego niż po raz kolejny zmienić stan. Była więc nie zamężna, ale rozwiedziona. Jakiś czas bujała się w życiu samotnie. W nowoczesnym świecie pojawiło się pojęcia „singielka”, więc skoro pomieszkiwała sama, skoro była sama, mogła przyjąć owo określenie jako adekwatne do swojej pozycji – i zwyczajnie była singielką. Po owych nieszczęśliwych związkach Iza obiecała sobie solennie, że za nic już nie da się wmanewrować w żadne zależności emocjonalne ani inne. Świat mężczyzn okazał się być zupełnie nie dla niej. Natomiast do kobiet żadnych inklinacji nie miała – w przeciwieństwie do Anity. Przyjęła jako fakt, że faceci są z Marsa, a kobiety z Wenus. Ona zaś postanowiła być samotną planetą. Któregoś razu jednak w jej życie wtargnął Marcin. Choć właściwie wnikał w nie dyskretnie, stopniowo oswajając Izę ze sobą. Nie wiedzieć kiedy zyskała przeświadczenie, że to właśnie na niego zawsze czekała. Był samym dobrem, szarmanckością i seksapilem. Zazdrościły jej go wszystkie koleżanki, a połowa po cichu podkochiwała się w nim, gotowa nawet zaryzykować przyjaźń z Izą – tak żartowała Jadźka.

IZA DŁUGIE LATA MIAŁA WĄTPLIWOŚCI, CO ODPOWIADAĆ, GDY KTOŚ ZAGADNĄŁ JĄ O JEJ TZW. STAN CYWILNY: „PANI JEST PANIENKĄ?” LUB „PANI JEST MĘŻATKĄ?”. Z POCZĄTKU UŚMIECHAŁA SIĘ, CO NIECO SKONSTERNOWANA, BO WIDZIAŁA ZDUMIENIE LUDZI, GDY OŚWIADCZAŁA, ŻE NIE JEST PANIENKĄ. A WÓWCZAS NA TWARZACH MALOWAŁO SIĘ ZDUMIENIE, ŻE TAKA MŁODA, A JUŻ NIE PANNA. POTEM, GDY MIAŁA OZNAJMIĆ, ŻE JEST WDOWĄ, UCIEKAŁA WZROKIEM. NIE ZNOSIŁA PEŁNYCH WSPÓŁCZUCIA GES­TÓW I GŁASKANIA PO RAMIONACH. A WRESZCIE, GDY ROZWIODŁA SIĘ Z MAKARYM – SAMA NIE WIEDZIAŁA, JAK OKREŚLIĆ SWÓJ STAN. ROZWIEDZIONA WDOWA? OWDOWIAŁA ROZWÓDKA? NA KONIEC JESZCZE MARCIN. JEDNO BYŁO JASNE – PANNĄ IZA PANKIEWICZ NA PEWNO NIE BYŁA.

CIĄG DALSZY DOSTĘPNY W PEŁNEJ, PŁATNEJ WERSJI

PEŁNY SPIS TREŚCI:

I. Iza

II. Pankiewiczowie z Koszykowego Dworu

III. Dom Izy

IV. Szkoła Izy

V. Przyjaciółki na śmierć i życie

VI. Iza i Mateusz

VII. Iza wdowa

VIII. Iza i Makary

IX. Znów samotność i przyjaciółki na śmierć i życie

X. Codzienność Izy

XI. Joachim odchodzi

XII. Kolejna miłość

XIII. Czas zacząć żyć
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: