Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • Empik Go W empik go

Odkryj siebie, czyli jak wykorzystać potencjał swój i organizacji - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
29 kwietnia 2016
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Odkryj siebie, czyli jak wykorzystać potencjał swój i organizacji - ebook

To wyjątkowa, osobista książka o biznesie napisana z entuzjazmem i energią przez biznesmena. Autor opisuje sposób, w jaki tworzył swoje organizacje biznesowe, jak nimi zarządzał i na jakich wartościach się opierał. Prawie wszystko, co w tych ob­szarach czynił, jest – w dzisiejszym świecie biznesu – wyjątkowe. […] Autor przeszedł istotny proces osobistej przemiany, której skutki musiały znaleźć swój wyraz także w jego działaniach biznesowych. W ten sposób zarządzanie ludźmi i organizacjami stało się dla niego poligonem, na którym wdrażał wnioski wynikające z jego nowego, pogłębionego widzenia rzeczywistości. To szczególny i rzadko opisywany proces. […] To żywe doświadczenie człowieka, który na swojej drodze do sukcesu kilka razy bole­śnie upadał, ale podnosił się i szedł dalej, nie rezygnując ze swoich najważniejszych wartości – nadających kierunek zarówno jego poczynaniom biznesowym, jak i życiu osobistemu. Z pełnym przekonaniem polecam tę szczególną książkę wszystkim, którzy już zarządzają ludźmi w organizacjach lub zamierzają się tym zajmować”.

WOJCIECH EICHELBERGER

Esencją natury ludzkiej jest rozwój, a jej pełnią – boskość. Wytworzyliśmy cywilizację, której głównym celem jest zaspokojenie potrzeby poczucia bezpieczeństwa i dążenie do luksusu. Wybieramy wygodę – zamiast pasji i spełnienia. Omijamy drogi prowadzące do odkrywania swojej natury oraz zgłębiania prawdy. Preferujemy łatwe życie, nawet kosztem tego, że ono nas ogłupia, ogranicza, wyjaławia. Odrzucamy mądrość, wymieniamy głębokie uczucia na płytkie emocje, pozbywamy się prawdziwej radości na rzecz powierzchownej zabawy. W ten sposób popadamy w życiową pustkę, roztrwaniamy prawdziwe bogactwo, otoczeni gadżetami i świecidełkami. I nie liczymy się z ceną, jaką za to wszystko płacimy.

Nasze zachowania nabrały w nowej kulturze wyra­chowanego charakteru. Często mówimy o braterstwie i miłości, ale rzadko dajemy tego przykłady. Ustano­wiliśmy reguły nowej gry, nazywając ją biznesem. To walka o dominację, oparta na współzawodnictwie i ogólnie akceptowanej regule oraz wierze, że: „cel uświęca środki”. Chytre umysły przekształciły ją w alibi, zmieniając jej sens: „W biznesie wszyscy kłamią, ale to nie szkodzi, bo i tak nikt nikomu nie wierzy”. To prze­wrotne credo miało stać się prawdą. A nie jest. Szko­dzi. Zabija wiarę w siebie. Kreuje świat nieprzyjazny dla człowieka. Napędza błędne koło negatywizmu, które spłyca naszą egzystencję.

Takie przekonania ograbiają nas z możliwości po­głębienia i poszerzenia świadomości. Odzierają nas z wartości, kradną nam wzajemne zaufanie i goto­wość do współpracy.

Wierzę, że najgodniejszą walką, jaką człowiek może podjąć, jest dążenie do zmiany. Przez wpływ wywiera­ny na ten świat, przez odkrywanie i kreowanie samego siebie.

Podejmij nowe wyzwanie. Zagraj w nową grę, naucz siebie i swoje otoczenie nowego podejścia do życia i biznesu. Możesz odnieść swój największy sukces – żyć bez ograniczeń. Masz szansę wygrać najbardziej war­tościową nagrodę – samego siebie, swoje człowie­czeństwo – i iść drogą obfitości. Jeśli zechcesz wejść na tę drogę, zbierz całą swoją mądrość i odwagę, wy­bierz miłość i wolność. Stwórz biznes z duszą!

Kategoria: Poradniki
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-65068-62-0
Rozmiar pliku: 2,8 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

SŁOWO WSTĘPNE

TO WYJĄTKOWA , osobista książka o biznesie napisana z entuzjazmem i energią przez biznesmena. Autor opisuje sposób, w jaki tworzył swoje organizacje biznesowe, jak nimi zarządzał i na jakich wartościach się opierał. Prawie wszystko, co w tych obszarach czynił, jest – w dzisiejszym świecie biznesu – wyjątkowe. Narzuca się przypuszczenie, że Autor przeszedł istotny proces osobistej przemiany, której skutki musiały znaleźć swój wyraz także w jego działaniach biznesowych. W ten sposób zarządzanie ludźmi i organizacjami stało się dla niego poligonem, na którym wdrażał wnioski wynikające z jego nowego, pogłębionego widzenia rzeczywistości. To szczególny i rzadko opisywany proces. Jestem przekonany, że dla wielu okaże się ważną inspiracją. Tym bardziej że jego wiarygodności nie sposób kwestionować. Nie są to bowiem postulaty i pobożne życzenia coacha czy teoretyka biznesu. To żywe doświadczenie człowieka, który na swojej drodze do sukcesu kilka razy boleśnie upadał, ale podnosił się i szedł dalej, nie rezygnując ze swoich najważniejszych wartości – nadających kierunek zarówno jego poczynaniom biznesowym, jak i życiu osobistemu. Z pełnym przekonaniem polecam tę szczególną książkę wszystkim, którzy już zarządzają ludźmi w organizacjach lub zamierzają się tym zajmować.

Wojciech EichelbergerPRZEDMOWA DO WYDANIA DRUGIEGO

ŚWIAT się kręci coraz szybciej. Większość z nas na co dzień dysponuje taką masą informacji, że za jedyny autorytet uznaje już tylko własny umysł. Tę książkę napisałem dla tych, którzy stale jeszcze wierzą w tajemnicę życia i nadal są otwarci na to, aby kogoś posłuchać. Miałem nadzieję, że ta książka ich do mnie przyciągnie, i tak też się stało. Dzięki nim moje życie wzbogaciło się o nowy wymiar i to drugie wydanie jest tego dowodem. Zmiany, jakie poczyniłem w tej edycji, pokazują, że odkrywam coraz bardziej efektywne sposoby rozwijania ludzkiej świadomości, dające nadzieję na jej wzrost w skali całego świata. Książka odpowiada na najczęściej stawiane mi pytanie: jak odnosić sukcesy? Pokazuję w niej, że tylko wszechstronne zrozumienie praw, jakimi rządzi się życie, razem z działaniem w duchu osobistej spójności, daje szansę na powtarzalny sukces w interesach i w życiu w ogóle. Na to, żeby żyć jego pełnią.

Wierzę, że wiele osób potrzebuje odkryć siebie na nowo i poszukuje do tego wskazówek. Postanowiłem podzielić się tymi, którymi mnie obdarowano. W życiu dostajemy wiele rad i instrukcji, o które wcale nie zabiegaliśmy, a które przyczyniają się do tego, że oddalamy się od siebie. Przychodzi jednak czas na powrót do domu. Odnalezienie siebie i odkrycie swojej niesamowitej mocy. Jednak niezdolność zrozumienia, co należy robić, aby odnieść sukces i spełnienie, powoduje, że mimo wkładanego wysiłku, nie uczymy się, jak je osiągnąć. Pracujemy ciężej, myślimy więcej i angażujemy więcej czasu, ale nie przynosi to oczekiwanego rezultatu. Jest tak dlatego, że nie potrafimy zrozumieć, że nie od ilościowego, ale od jakościowego podejścia zależy nasz sukces w pracy i w życiu. To w sposobie postrzegania świata, który decyduje o naszych myślach i czynach, tkwi klucz. To on nadaje sens naszemu życiu. Próbując go znaleźć w umyśle, znajdujemy wiele inspiracji, ale żadna nie okazuje się dość silna. Zapominając, że wyższe zawiera w sobie niższe, tracimy zdolność rozróżniania. Próbujemy udowodnić, że ogon może machać psem. To nasz duch zawiera w sobie umysł i ciało – a nie odwrotnie. I to on jest źródłem siły i inspiracji dla człowieka.

Ukierunkuj więc swą energię na odkrycie i przemianę samego siebie. Są to jedyne rzeczywiste wartości, które odegrają w twoim życiu znaczącą rolę. Nie istnieje żaden inny sposób na to, żeby trwale odnosić sukcesy w interesach i spełnienie w życiu. Czegokolwiek później dotkniesz, przemieni się w złoto…* * *

PRZYCHODZIMY na świat z własną świadomością duszy i świadomość ta ściera się ze świadomością środowiska, w którym nam przyszło żyć. Pozostanie sobą jest ogromnym wyzwaniem. Wymaga poznania siebie i swoich możliwości oraz opanowania umiejętności wyrażania siebie. W tym nowym dla nas świecie motywacja i działanie kształtują naszą materialną rzeczywistość, świadomość i rozwój kształtują zaś naszą sferę wewnętrzną. Nasze szczęście i sukces w życiu zależne są od harmonii obu tych światów.

Z czasem, narzucona nam kultura, komercyjne środowisko i powierzchowne życie powodują, że się gubimy. Łatwo wpadamy w błędne koło negatywizmu. Trudniej nam wejść na drogę nabywania cnoty. A jeśli już nią podążamy, to poszukujemy motywacji i skupiamy się na działaniu. Sfera ducha i tkwiące w niej nieskończone możliwości pozostają najczęściej nieodkryte, niezbadane.

W ubiegłym stuleciu mentalne podejście i pozytywne myślenie leżące u podstaw motywacji stało się najlepiej sprzedawalnym produktem w strefie wpływu Ameryki. Stąd dominacja materializmu w naszym świecie. Efektem jest materialny dobrobyt z jednej strony, a z drugiej – plaga depresji, frustracji i lęku.

Czy czeka nas dalsze życie w cichej desperacji, czy może nauczymy się nowych sposobów, jak odpowiadać na wyzwania codziennego życia?

Powiedzmy sobie szczerze, Bogiem a prawdą, jaka jest nasza rzeczywistość. Jak używamy serca i umysłu w życiu i w biznesie? Czego tak naprawdę poszukujemy? Chcemy przeżyć za wszelką cenę, być silniejsi, bardziej wpływowi, czy poszukujemy prawdy, miłości i wolności? Każda z tych dróg ma swoją wartość i cenę, którą przyjdzie nam zapłacić.

Wszystko zależy od naszego nastawienia! Gdzie się jednak ono rodzi? Jak wykształcają się nasze korzenie? Jakiego rodzaju czynniki decydują o naszej perspektywie, wartościach, przekonaniach i czynach? Jak tworzymy swój wewnętrzny klimat i świat?

Nasz świat składa się z materialnego i duchowego wymiaru. Materialna sfera manifestuje się w duchowej i vice versa, świat zewnętrzny jest odbiciem naszego wnętrza. Są jednym. Mimo to powszechne jest zatracanie świata duchowego w pogoni za bogactwem materialnym. Konsekwencją jest upadek człowieczeństwa.

Uważamy, że musimy wybrać między bogactwem a duchowością. Ubóstwo jest powszechnie uznawane za cnotę. Wierzymy, że uduchowiony człowiek powinien wyzbyć się dóbr majątkowych, bo tylko wtedy może być autentyczny. Nie sądzę jednak, że bogactwo materialne jest złe. Wręcz przeciwnie. Uważam, że materialne ubóstwo jest pewnym rodzajem choroby mentalnej. Wskazuje na niezdolność przejawiania inteligencji i kreatywności. Do boleśniejszych skutków jednakże prowadzi ubóstwo wewnętrzne. Zabija duszę. Tak naprawdę tylko człowiek z bogatym wnętrzem może żyć w prawdziwym luksusie. Umie korzystać z dobrodziejstw świata materialnego i pozostawać w stanie odprężenia, radości i błogości. Odrzuca nieustanne podążanie za nowymi wyzwaniami umysłu ogarniętego kompulsją, pozostawanie niewolnikiem własnych przekonań i wciąż nowszych celów. Duchowość jest największym luksusem.

Czego jednak najczęściej poszukujemy w życiu? Siły – żeby wygrywać i dominować, czy zaufania – żeby kochać i stawać się wolnym i takimi czynić innych? Chcemy się rozwijać czy poszukujemy bezpieczeństwa?

Jeśli razem z całym komercyjnym światem dążymy do wygody, w rzeczywistości poszukujemy władzy i dominacji. Aktywujemy bardzo prymitywne, zwierzęce instynkty. Najsilniejszym narzędziem człowieka są emocje. Tym różnimy się od zwierząt. Używamy ich zamiast pazurów i kłów. Jeśli poszukujemy dominacji, to w praktyce znaczy, że nie chcemy sami starać się o siebie. Nie ufamy sobie i naturze. Szukamy kogoś, kto zrobi coś za nas, bezpośrednio lub pośrednio. Jednocześnie liczymy na to, że nauczy nas, jak zyskiwać podobną kontrolę nad innymi. Przeszkoli nas, jak wytworzyć emocjonalny wehikuł, który nam to umożliwi. Da nam motywację i pokaże sposób realizacji naszych intencji i celów.

Na większość ludzi taka zewnętrzna motywacja nie ma większego wpływu lub jest efektywna tylko przez krótki czas. Jest to zaledwie oznaką tego, że obrali sobie niewłaściwy cel. Podążają za pragnieniem, które nie jest w zgodzie z celem ich życia. Dlatego nie mogą go zrealizować. Nie potrafią znaleźć swojej własnej drogi. Swojej prawdy. Samych siebie. Nie mają skąd czerpać na to siły.

Jak w takim razie obrać właściwy kierunek? Jak odkryć siebie? Jak stworzyć siebie na nowo?

Ukształtowała nas ewolucja. Rozwój jest naszą naturą. Źródłem rozwoju jest zaufanie. Nie jest nim motywacja, która stała się błędnym celem w naszej nieustannej pogoni za złotym środkiem do samorealizacji. Motywacja prowadzi do działania, do kontroli, do kumulowania władzy. Jest to jedna z dróg wiodących do zmiany w życiu, do kreowania w świecie materialnym. To jest podejście czysto mentalne. Połowiczne.

Poznanie prawdy o sobie jest drogą znacznie skuteczniejszą, drogą, która prowadzi do spełnienia. Pomaga odkryć swój potencjał i rozwijać się. Najpierw musimy odkryć siebie, zrozumieć, kim naprawdę jesteśmy. Dopiero później możemy wprowadzać motywację. Wspierać to, co jest w nas prawdziwe. W ten sposób możemy świadomie kreować i wzrastać. To jest podejście całościowe. W innym przypadku najczęściej płyniemy pod prąd. Zatracamy i niszczymy siebie.

Powierzchowność i kłamstwa o naszym świecie wewnętrznym są częścią zachodniej kultury. Jednocześnie negowanie świata materialnego jest częścią kultury wschodniej. Obie perspektywy są nieprawdziwe. Takie oszustwo powoduje, że stajemy się nieuczciwi. Niejednokrotnie prowadzi do dysocjacyjnego zaburzenia tożsamości. Do schizofrenii i szaleństwa.

Potrzebujemy prawdy. Duchowość jest naszą wewnętrzną wiedzą, która nas prowadzi do prawdy. Przynosi odwrotność tego, co niesie świat zorientowany na umysł, czyli schizofrenii i neurozy. Przynosi nam integrację. Warunkiem zintegrowania jest nasza szczerość. Chęć dążenia do prawdy.

Dlaczego poszukujemy motywacji zamiast rozwoju? Ponieważ rozwój przysparza bólu. Poddając się procesowi rozwoju, musimy stawić czoła całemu bólowi, który stłamsiliśmy w swoim życiu. Musimy otworzyć stare rany, aby je uleczyć. Przejść przez ogień.

Bólu doznajemy przez wszechobecny w naszym życiu stres. Przysparzamy go sobie przede wszystkim sami przez emocje, dramaty, podniecenie, adrenalinę. Potem go tłamsimy. Wprowadzamy toksyny do organizmu w celu zmiany naszego nastawienia, żeby chwilowo poczuć się lepiej, a następnie zwalczamy ich długotrwałe negatywne następstwa. Tym sposobem zadajemy sobie ból, który z czasem przynosi cierpienie. Cierpienie jest wynikiem odrzucenia bólu. Rodzi się z zanegowania faktów, z życia w oszustwie.

Unikanie bólu pozbawia nas jednocześnie prawdziwej przyjemności. To są dwie strony tego samego medalu. Ta fałszywa świadomość odbiera nam dostęp do źródła, w którym naturalnie wyrastamy. Ogranicza miłość do życia, która jest naszą naturalną motywacją.

Kiedy pozostajemy na powierzchni naszego życia, poszukujemy zewnętrznej motywacji. Podążając drogą rozwoju, szukamy wewnątrz. Poszukujemy wyzwań, w przekonaniu, że pomogą nam one wyrobić nasze duchowe mięśnie. Takie podejście nas buduje, przybliża do prawdy o nas samych. Stajemy się na tyle silni, że z czasem nie zawahamy się stawić czoła żadnemu wyzwaniu. Stajemy się wielcy. Nie szukamy już tylko wygody i bezpieczeństwa, dróg na skróty i zewnętrznej pomocy. Takie bowiem podejście nas pomniejsza, czyni przeciętnymi.

Nie chodzi o to, żeby nie mieć problemów. One zawsze będą częścią naszej rzeczywistości. Rzecz w tym, żeby stworzyć osobowość, która im sprosta. Mieć własne, wewnętrzne narzędzia, które poradzą sobie z każdym wyzwaniem. Wtedy możemy cieszyć się wzlotami i upadkami. Tworzyć w ten sposób muzykę swojego życia. Swój własny świat.

Bez tego unikamy prawdy. Nie zdołamy się jednak ukryć. Z czasem gromadzimy w sobie tyle bólu, że nie mamy już sił ani odwagi stawić mu czoła. Upadamy lub poddajemy się. Rozwój zaczyna się w momencie, gdy zaakceptujemy swoje wzloty i upadki i staniemy w obliczu prawdy o sobie.

Nasza kultura próbuje wyzbyć się bólu. Jest przeciwko wzrostowi. Korzysta z tego, że gdzieś utkniemy. Wtedy można nami łatwo manipulować. Motywować nas i wykorzystywać do swoich celów. Wybór terminu, jakim ten zewnętrzny wpływ nazwiemy, zależy od intencji tych, którzy przejęli za nas odpowiedzialność. To tylko gra słów. Społeczeństwo i jego kultura nie służą nam, to my mamy służyć im.

Jesteśmy pytani, jak niegdyś pytał John F. Kennedy, co możemy dla społeczeństwa zrobić. Musimy jednak najpierw pomóc sobie, żeby w przyszłości móc pomagać innym. Tego nikt nas nie uczy. Jesteśmy szkoleni, jak zatrzymywać rzeczy dla siebie, zamiast jak się nimi dzielić i rozdawać. Takie podejście napędza gospodarkę, pobudza nasz apetyt jako konsumentów. Nikt nas nie uczy, jak być szczęśliwym, wzrastać w swojej indywidualności, jak ufać i kochać.

A jest to proste. Jeśli chcemy być szczęśliwi, musimy żyć w prawdzie. Jeśli chcemy, żeby inni wzrastali, musimy mówić im prawdę. Nie podsuwać gotowych rozwiązań i uciekać się do motywacji. Oni sami znajdą w sobie siłę i motywację, kiedy przyjdzie odpowiedni czas. Kiedy poczują radość i odkryją powód swojego życia. Za to każdy sam ponosi odpowiedzialność. Bóg nie ma wnucząt, ma tylko dzieci. Każdy z nas musi do Niego dotrzeć sam. Naszą odpowiedzialnością jest uczciwość, szczerość i zaufanie…
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: