Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Państwo Macron - ebook

Wydawnictwo:
Tłumacz:
Data wydania:
1 lipca 2017
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Produkt niedostępny.  Może zainteresuje Cię

Państwo Macron - ebook

Ona jest jego busolą. On jest jej stroną świata. Od lat się kochają i patrzą w tym samym kierunku – ostatnio w stronę Pałacu Elizejskiego. Już tam są...

Macronowie wierzą w swoją dobrą gwiazdę. Są fascynujący, podobnie jak dzielące ich dwadzieścia cztery lata, które intrygują. Jak historia ich miłości, której Brigitte w żadnym momencie nie odczuwała jako wykroczenie i o której zgodziła się teraz mówić tak szczerze jak nigdy dotychczas.

Aby ujawnić kulisy tego duo o niespotykanej ambicji, Caroline Derrien i Candice Nedelec odnalazły wszystkich tych, którzy się bliżej z nimi zetknęli. Zdobyły nieznane świadectwa z Amiens, gdzie tych dwoje spotkało się w liceum, aż po ekscytujące relacje z kolacji w Bercy z "całym Paryżem".

W jaki sposób ta wyjątkowa para oparła się niszczącym wpływom czasu i plotek? Jak im się udało zachować – wbrew wszystkim i wszystkiemu – swój wyjątkowy związek?

Książka stanowi efekt intrygujących dziennikarskich dociekań, których obiektem jest fascynująca para małżeńska w drodze do władzy.

Kategoria: Biografie
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-65068-73-6
Rozmiar pliku: 1,0 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

OD WYDAWCY

Decyzję o wydaniu polskiego przekładu tej książki podjęliśmy wkrótce po jej ukazaniu się w marcu 2017 roku, już w trakcie kampanii prezydenckiej we Francji. Emmanuel Macron był jednym z licznych kandydatów do najwyższego urzędu w Republice. Młodemu politykowi, który miał za sobą błyskawiczną i błyskotliwą, ale jednak, choćby z racji wieku, krótką karierę, nie dawano początkowo większych szans na ostateczne zwycięstwo. Bardzo korzystne dla niego rezultaty pierwszej tury wyborów prezydenckich zapewniły mu pozycję faworyta, zaś druga tura, w maju tego roku – ostateczne zwycięstwo.

Niezwykłość tej kariery politycznej potwierdziły – miesiąc później – rezultaty czerwcowych wyborów parlamentarnych, w których wyniku stworzony przez niego ruch En Marche! stał się wraz z koalicjantem najpoważniejszą i najliczniejszą siłą w parlamencie Francji.

Emmanuel Macron, przedstawiany przez Autorki książki jeszcze jako „kandydat”, jest obecnie, po zaledwie kilku miesiącach, Prezydentem Republiki Francuskiej, dysponującym poparciem poważnej frakcji parlamentarnej.

Dla wydawcy taki zbieg okoliczności może oznaczać wyłącznie satysfakcjonujące potwierdzenie zawodowych decyzji. Mamy nadzieję, że polskie wydanie tej książki, które przygotowywaliśmy równolegle z rozgrywającymi się we Francji, ale ważnymi dla wszystkich wydarzeniami politycznymi, odpowie, przynajmniej w jakiejś mierze, na rozbudzone fenomenem Emmanuela Macrona i jego żony Brigitte szerokie publiczne zainteresowanie.PROLOG

Ona uchodzi za podstawę tego związku, za jego fundament. Ale są i tacy, według których jest raczej jego słabością.

Niekiedy nieprzewidywalna, często gadatliwa Brigitte Macron budzi zaniepokojenie osób związanych z jej mężem. Byłoby szkoda, gdyby kandydat na prezydenta Francji, który tak dobrze wystartował, zaczął się potykać. Zwłaszcza teraz.

Złośliwe plotki niemal zniszczyły wizerunek tej wyjątkowej pary. Po serii okładek kolorowych czasopism, błyszczących jak drogi kamień na jej lewej dłoni, przyszła pora na uspokojenie. Chodzi o to, by uniknąć ekscesów poprzednich gospodarzy Pałacu Elizejskiego.

Trzeba było wręcz walczyć ze sztabem wyborczym, by móc uzyskać jej wypowiedź. Brigitte Macron, odrzucająca z zasady wszelkie konwenanse, ćwiczy teraz samoograniczanie się w narzuconych jej ramach.

Pani Macron każe nam oczekiwać tylko kilka chwil w sekretariacie jej męża, przy ulicy Abbé Groult w Paryżu.

Teraz, w końcu stycznia, przychodzi jej pora… Pochłonięta własną opowieścią, przestaje liczyć minuty, pomimo czujnego oka jednej z doradczyń PR jej męża.

Warto posłuchać, jak delektuje się opisem pięknych chwil swego życia. Niesamowitą historią czterdziestolatki wdającej się w przygodę z młodym (bardzo młodym) człowiekiem. Dwadzieścia cztery lata młodszym od niej uczniem, którego zresztą nigdy nie miała w swojej klasie.

Była profesorka wydaje się szczęśliwa, mogąc przedstawić – wreszcie – swoją prawdę o Emmanuelu i jego biografii, o ich wspólnej „szansie” trafienia na siebie. Kilka trudnych chwil zapewne ukryje. Jednak kulminacyjny moment ich życia nie jest już, być może, bardzo odległy.

On z jasno wytyczonym celem, dbający tyleż o swą lewicę co prawicę.

Ona wolna, autentycznie zabawna, pstrząca zdania angielskimi wtrętami, choć w tym tak uporządkowanym świecie niejeden demograf statystyk zaliczyłby ją już do kategorii seniorów…

Wspinając się na wysokich, błyszczących obcasach, wiruje w politycznym kręgu swego męża. On pojechał właśnie do Libanu, by zabrać głos w sprawie Bliskiego Wschodu, co wzbogaci wizerunek przyszłego prezydenta. Ona zatem „opanowuje”, jak sama mówi, jego biuro. Na szóstym piętrze, w siedzibie En Marche!, kwaterze głównej, przypominającej dziś gigantyczny start up. Z piętrowymi łóżkami dla zmęczonych helperów i czerwono-niebieskimi ścianami, jakby żywcem wyjętymi z telewizyjnego sitcomu. Tutaj wszyscy, łącznie z wolontariuszami, pracują dla niego. A on wierzy. Bardzo mocno. Sukces jest więc nieuchronny. Nie ośmiela się jeszcze myśleć o „Wspaniałych wieczorach”, ale już obiecuje „Radosne poranki”.

Ona ciągle w biegu, szybka, na tak szczupłych nogach. Wytrzymać jeszcze trzy miesiące. Jeszcze trzy miesiące, by móc uwieść. Dobrze się składa, bo oboje potrafią to robić. Najwyżej nie odniosą zwycięstwa. Ale zagrają. Mocno. Mieli tylko dwa i pół roku dla podbicia opinii.

Francuzom powiedziano, że stanowią „naruszenie”, które będzie „nieodwracalne”. Brigitte i Emmanuel Macronowie są istotnie po trosze jednym i drugim.

Czy pobyt w Pałacu Elizejskim okaże się dla nich chwilą, nawet wyjątkową, ale tylko chwilą?

Brigitte mrużąc intensywnie niebieskie oczy rzuca prosto z mostu: „Mówią mi bez przerwy, że w polityce wszystko może się zdarzyć, że będą nas atakować. Proszę bardzo, jestem gotowa, zobaczymy…” Z plotkami i docinkami miała już do czynienia.

Kiedy się ich słucha, możliwości innych scenariuszy nie wydają się wcale odległe. Oni mieliby tysiąc wyborów, podczas gdy inni mają tylko jedno życie.

By zbudować własne życie – musieli walczyć. Działo się to ponad dwadzieścia lat temu. Ona, tak bardzo nieufająca ludzkiej naturze, wie, że wszystko może się wydarzyć. Tak w polityce, jak i we wszystkim innym. Według niej nie ma to nic wspólnego z wiekiem. I ma rację. Ta wyjątkowa para na długo pozostanie na scenie.

„Nie jestem bohaterką z powieści!”, mówi. Można się domyślać, że tak właśnie myśli.

Jest czas wyborów prezydenckich. Tymczasem ona chętnie wyobraża sobie swego męża, tego, którego niegdyś reżyserowała w szkolnym teatrze, a teraz sprawdza w kulisach wielkiej polityki, w roli Juliena Sorela. „Byłby dobry w tej roli!”

Wobec nas, z wyrazistą mimiką, z kosmykami trochę nazbyt blond włosów, ta literatka nie przestaje grać. Szczerze, jak się wydaje. Jak nastolatka przedstawiająca swoje life.

Jest tyle do opowiedzenia…
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: