Pożądanie 7: Czerwone róże - ebook
Pożądanie 7: Czerwone róże - ebook
„Odwraca się i przybiera pozycję na czworakach. Naprzeciwko siebie widzi Beatriz, która głaszcze tors Fredrika i ssie jego penisa z imponującą zaciekłością. Martin pewną ręką chwyta Hannę za biodra i daje jej klapsy tak długo, aż jej tyłek robi się czerwony i zaczyna piec. Zakłada prezerwatywę i po sekundzie zostaje pochłonięty przez ociekającą wilgocią cipkę Hanny, która wciąga go w siebie.”
Hanna zostaje wprowadzona w świat swingersów przez swojego chłopaka, Fredrika. Zgadza się spotkać się z nim w Brazylii i przeżyć z nim przyjemny i beztroski weekend. Problem w tym, że Hanna nie wie, iż para, którą tam spotykają, nie jest Fredrikowi całkiem obca… Czy orgazm jest warty zdrady?
Słowa kluczowe: erotyka, seks, pożądanie, pragnienie, namiętność, blowjob, seks oralny, swingersi
Malva B. to pseudonim szwedzkiej autorki opowiadań erotycznych. Jej historie cieszą się ogromną popularnością w Szwecji. Zyskały uznanie wśród czytelników na całym świecie.
Kategoria: | Erotyka |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-87-26-53859-5 |
Rozmiar pliku: | 365 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Hanna, która leży w pozycji embrionalnej, podnosi kołdrę i wypina pośladki, mając nadzieję, że Fredrik jest gotowy na powtórkę i weźmie ją od tyłu.
– No dalej – mówi, gdy kochanek nie reaguje. Sięga za siebie i zapraszająco poklepuje dłonią łóżko, a potem odwraca się i posyła pocałunek w powietrzu. Próbuje chwycić biodro Fredrika, ale nie może go dosięgnąć.
Kochanek ignoruje jej zachęty i idzie do łazienki, a po chwili mamrocze zza łazienkowej ściany:
– Znowu używałaś ręczników dla gości.
– Co mówisz, kochanie? – pyta Hanna, tłumiąc ziewanie, a z braku odpowiedzi wychodzi z łóżka, puka do drzwi łazienki, uchyla je i pyta: – Co tam?
Fredrik wskazuje białą drewnianą półkę przy zlewie, gdzie zazwyczaj leżą trzy zwinięte w rulon ręczniki, ale teraz znajdują się tylko dwa, bo trzeci został rzucony na podłogę.
– Przepraszam – szepce Hanna, podnosząc ręcznik.
– Powtarzałem już chyba z tysiąc razy, żebyś ich nie używała – mówi Fredrik, stawiając krem nawilżający z powrotem w szafce. Wszystkie butelki i opakowania są starannie ustawione według wielkości. – Od teraz będę kupował wyłącznie białe ręczniki – dodaje Frederik.
– Dlaczego? – pyta Hanna. – Brzmi nudno.
– Ponieważ dzięki temu wyeliminuję proces sortowania. – Spojrzał na półkę z niebieskimi, zielonymi i fioletowymi ręcznikami ułożonymi według koloru. – Przeszukałem wczoraj Internet, by znaleźć ręczniki o najwyższym wskaźniku powstałym z korelacji jakości i ceny.
– Zrobię kawę. – Hanna rusza do kuchni, nie komentując najnowszego pomysłu swojego chłopaka działającego zgodnie z maksymą, że „dobra organizacja ułatwia życie”.
Po zważeniu się na elektronicznej wadze łazienkowej z funkcją pomiaru tkanki tłuszczowej, Fredrik idzie za nią, a gdy siadają przy stole, pyta:
– Polecisz ze mną w październiku do Argentyny?