Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Uparte dzieci. Od konfliktu do współpracy - ebook

Tłumacz:
Data wydania:
Grudzień 2017
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Produkt niedostępny.  Może zainteresuje Cię

Uparte dzieci. Od konfliktu do współpracy - ebook

Jak wychowywać dziecko o silnym charakterze?

Czy czasami odnosisz wrażenie, że Twoje dziecko to „mały terrorysta”? Czy martwisz się, że nikogo nie słucha, i czujesz się bezsilny? Pora zastosować jasne zasady, które pomogą Ci wprowadzić zdrową dyscyplinę. Robert J. MacKenzie wyjaśnia, że powodem trudnych zachowań mogą być nie tylko złe nawyki rodziców, ale także (po prostu) trudny charakter dziecka. Jednocześnie przekonuje, że konkretność i opanowanie sprawdzą się o wiele lepiej w konfliktowych sytuacjach, niż krzyki, groźby czy próba sił.

Dzięki tej książce:

  • zaczniesz współpracować zamiast walczyć,
  • zbudujesz lepsze relacje z dzieckiem,
  • stworzysz pozytywną atmosferę w domu.
Kategoria: Zdrowie i uroda
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-7489-697-9
Rozmiar pliku: 1,8 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Wstęp

Jeśli chcecie się przekonać, z czym sobie w życiu nie radzicie, zróbcie jedną lub wszystkie z tych trzech rzeczy: weźcie ślub, załóżcie własną firmę i wychowajcie dziecko o silnym charakterze. Mam za sobą wszystkie te trzy doświadczenia, jednak wychowanie dziecka o mocnym charakterze nauczyło mnie więcej o sobie i innych oraz o znaczeniu wytyczania jasnych, nieprzekraczalnych granic niż cokolwiek innego.

Jestem dumnym rodzicem dwóch wspaniałych synów. Starszy z nich, Scott, ma temperament podobny do mojego: jest chętny do współpracy, wrażliwy, łatwo go zadowolić i zwykle robi to, co się mu każe. Nauczyłem się polegać na współpracy z nim. „Wychowywanie dziecka to łatwizna!” – powtarzałem sobie przez pierwsze trzy lata mojego ojcostwa. Jednak wtedy na świat przyszedł mój drugi syn i wszystko się zmieniło. Nic w moim dotychczasowym życiu nie przygotowało mnie na to doświadczenie.

Młodszy syn, Ian, marudził przy posiłkach i podczas ubierania, nie chciał zbierać swoich zabawek oraz sprzątać bałaganu, a do wyjścia z domu zawsze był gotowy jako ostatni. Jego plan dnia nie pokrywał się z planem dnia żadnego z członków rodziny. Miał wiele silnych cech charakteru, ale jedna z nich była szczególnie odczuwalna: upór.

Rozumiał, czego chciałem, gdy prosiłem go, aby był posłuszny, jednak zwykle po prostu nie chciał mnie słuchać. Proste, grzeczne polecenia, które tak dobrze sprawdzały się przy wychowywaniu Scotta, w jego przypadku nie zdawały egzaminu. Ian był zdeterminowany, aby wszystko zawsze było po jego myśli. Robiłem, co w mojej mocy, aby namówić go do współpracy. Powtarzałem, przypominałem, ostrzegałem, przymilałem się, dawałem drugą szansę, błagałem, przekupywałem i negocjowałem. Wszystko to było bardzo wyczerpujące, a nie przynosiło żadnego efektu!

W pewnym momencie traciłem cierpliwość i ogarniała mnie złość. Podnosiłem głos i groziłem, że na długi czas pozbawię go wszystkich zabawek i przywilejów. Czasem skutkowało, czasem nie. Jednak nawet gdy się udało, czułem się okropnie, ponieważ obiecałem sobie, że nigdy nie będę traktował swoich dzieci w podobny sposób. Wtedy spuszczałem z tonu i powracałem do powtarzania, przypominania oraz nakłaniania, czyli metod, które wcześniej nie przyniosły efektu. Czyste szaleństwo!

Wydawało mi się, że powinienem wiedzieć, co robić. Byłem wtedy magistrem psychologii, a więc dysponowałem sporą wiedzą na temat rozwoju dziecka, poza tym pracowałem nad doktoratem z poradnictwa psychologicznego. Nie miało to jednak żadnego znaczenia, gdy próbowałem nakłonić młodszego syna do współpracy. Skrzętnie wykorzystywałem narzędzia, które miałem do dyspozycji, ale żadne z nich się nie sprawdzało. Zupełnie nie wiedziałem, co dalej począć. Zacząłem się zastanawiać, czy ze mną i z nim aby na pewno jest wszystko w porządku.

Na szczęście nadarzyła się okazja, by przyjrzeć się narzędziom stosowanym przez prawdziwych ekspertów w tej dziedzinie. W 1979 roku uczestniczyłem w badaniach naukowych dotyczących efektywności pracy nauczycieli prowadzonych na Uniwersytecie Kalifornijskim w Davis. Podczas badań obserwowałem skutecznych pedagogów w trakcie zajęć i notowałem wszystko, co mówili i robili, aby nakłonić uczniów do współpracy i nauki.

Wtedy jeszcze nie zdawałem sobie sprawy, że nauczyciele, których obserwowałem, byli mistrzami w wytyczaniu granic. Nie ulegali dzieciom, które ich lekceważyły i nie wykazywały chęci współpracy, ale też nie uciekali się do gróźb i zawstydzania swoich podopiecznych. Nie kazali im też ponosić długofalowych, rozłożonych w czasie konsekwencji swojego zachowania. Zamiast tego twardo stali na swoim stanowisku, mówili głosem pełnym szacunku, wydawali jasne polecenia i popierali swoje słowa skutecznymi działaniami. W ten sposób osiągali wysoki poziom współpracy oraz wzajemnego poszanowania i wydawało się, że nie sprawia im to żadnej trudności.

Co najlepsze, stosowane przez nich metody sprawdzały się w pracy z każdym typem uczniów: posłusznym, niepokornym i umiarkowanie upartym. Nauczyciele, których obserwowałem, potrafili uczyć swoich zasad zarówno w teorii, jak i praktyce. Nie miało żadnego znaczenia, którą opcję wybiorą dzieci, ponieważ pedagodzy mieli do dyspozycji narzędzia, których stosowanie przynosiło oczekiwane rezultaty.

To odkrycie nie wydawało mi się kluczowe, dopóki sam nie zacząłem wykorzystywać tych narzędzi, wychowując swoje dzieci. Nawet mój młodszy syn przekonał się do posłuszeństwa! Rzadziej stawiał opór oraz badał, jak daleko może się posunąć i, tak jak jego brat, zaczął częściej podejmować decyzje o współpracy. Codzienne próby sił powoli stawały się przeszłością. Po raz pierwszy od wielu lat zacząłem się czuć skutecznym rodzicem. Wszystko, czego potrzebowałem, to właściwe narzędzia.

Doszedłem do wniosku, że jeśli ja uzyskałem pożądane rezultaty, innym też się to uda. W 1985 roku pilotowałem warsztaty dla nauczycieli. Ich reakcja była nad wyraz pozytywna. Metody były jasne, łatwe do nauki i, co najlepsze, sprawdzały się w pracy z każdym uczniem, nie tylko posłusznym. Warsztaty dały początek książce pod tytułem Kiedy pozwolić, kiedy zabronić w klasie¹, którą przetestowały i z powodzeniem wykorzystały tysiące nauczycieli w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Europie.

W 1987 roku zacząłem prowadzić podobne warsztaty dla rodziców i spotkałem się z taką samą reakcją. Również i te warsztaty dały początek książce, tym razem Kiedy pozwolić? Kiedy zabronić?², która także zyskała sporą popularność w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Europie.

Gdy patrzę wstecz, widzę, że nie różnię się od większości rodziców i nauczycieli, którzy uczestniczyli w warsztatach. Nie przyszli oni do mnie, aby znaleźć rozwiązanie problemów, których nastręczały im posłuszne dzieci; przyszli, ponieważ byli przytłoczeni wyzwaniami, jakie stawiało przed nimi wychowywanie upartych dzieci. Tak jak ja dysponowali już pewnymi narzędziami, jednak nie były one skuteczne, ponieważ nie harmonizowały z temperamentem i stylem uczenia się takiego dziecka.

Niniejsza książka pomoże Wam odpowiednio zmodyfikować swoje podejście wychowawcze. Po jej lekturze będziecie dysponować wiadomościami i narzędziami, które są niezbędne, aby zrozumieć dziecko o mocnym charakterze, położyć kres niewłaściwemu zachowaniu i próbom sił oraz uczyć zasad w najjaśniejszy możliwy sposób. Pożegnajcie nieskuteczne metody, na które bezowocnie tracicie swoją energię. Nigdy więcej powtarzania, przypominania, przekonywania, tłumaczenia, wdawania się w spory, dyskutowania, strofowania, grożenia, karania i zmuszania. Wasze dziecko będzie wiedziało, czego od niego chcecie, jeśli nauczycie się stanowczo wydawać jasne komunikaty i poprzecie je efektywnymi działaniami. Ta książka pokaże Wam, jak tego dokonać. Opisane tu metody będą pożądaną alternatywą dla dwóch skrajnych i nieskutecznych podejść wychowawczych, jakimi są restrykcyjność i pobłażliwość.

Książkę podzielono na dwie części, a każda z nich ma Wam pomóc odpowiedzieć na jedno z dwóch kluczowych pytań. Pierwsze brzmi: „Co się dzieje?”, drugie: „Co z tym zrobić?”. Pięć pierwszych rozdziałów pomoże Wam rozpoznać, jakie zależności zachodzą między Wami a dzieckiem, oraz określić, które z Waszych działań są nieskuteczne. Bez tej wiedzy uniknięcie starych błędów byłoby trudne lub wręcz niemożliwe, ponieważ większość z nich popełniamy nieświadomie.

Rozdział 1 pomoże Wam określić temperament swój i dziecka oraz ustalić, jak przekłada się on na zachowanie. Z rozdziału 2 dowiecie się, w jaki sposób dziecko o mocnym charakterze uczy się zasad oraz dlaczego proces nauczania i uczenia się często zostaje zaburzony. Dzięki rozdziałom 3 i 4 określicie swoje podejście do ustalania granic i przekonacie się, czy wytyczane przez Was granice są płynne czy też stałe.

Rozdział 5 pomoże Wam zrozumieć istotę rodzinnego tańca. Prawie każda rodzina funkcjonująca w obrębie niejasnych lub nieskutecznie egzekwowanych granic wypracowuje pewien specyficzny taniec, który następnie odtwarza w konfliktowych sytuacjach. Jednym z głównych celów tej książki jest pomóc się Wam od niego uwolnić.

Gdy już odkryjecie, co nie przynosi efektu, nadejdzie czas na naukę nowych umiejętności. Rozdziały od 6 do 11 stanowią fundament programu kształtowania umiejętności. Dzięki zawartym w nich informacjom nauczycie się wydawać jasne komunikaty werbalne, w zarodku dusić próby sił i popierać swoje słowa skutecznymi działaniami.

Umiejętność eliminowania złych zachowań jest bardzo ważna, ale aby zmotywować dzieci do właściwego postępowania i wpoić im niezbędne do tego umiejętności, nie zawsze wystarczy wydawać jasne komunikaty i wyciągać odpowiednie konsekwencje. Przekonacie się o tym, czytając rozdziały 9 i 10. Dzięki informacjom zawartym w rozdziale 9 dowiecie się, jak motywować dziecko do współpracy bez uciekania się do gróźb, przykupywania i zmuszania. Natomiast w rozdziale 10 przedstawiono wiele prostych, ale skutecznych strategii umożliwiających naukę umiejętności rozwiązywania problemów, które można wykorzystać, gdy dzieci nie potrafią się właściwie zachować.

Nauka metod przedstawionych w niniejszej książce okaże się stosunkowo łatwa. Większość z nich jest jasna i dość oczywista. Wielu z Was najtrudniej będzie się oprzeć pokusie powrotu do starych złych nawyków i przyzwyczajeń. Może zdarzyć się tak, że na poziomie intelektualnym uznacie, że dzięki nowym metodom wprowadzicie pożądane zmiany, ale na początku zarówno Wy, jak i Wasze dzieci będziecie czuć się niekomfortowo. Najprawdopodobniej spotkacie się z oporem i napięciem, których źródło będzie tkwić nie tylko w dzieciach, ale i w Was samych. Rozdział 11 pomoże Wam zrozumieć i przezwyciężyć ten opór oraz przygotuje Was na nadchodzące zmiany.

Prawdopodobnie już w trakcie lektury będziecie mieli ochotę wypróbować swoje nowe umiejętności, ale zachęcam Was, abyście zaczekali z tym, dopóki nie przeczytacie ostatniego rozdziału. Dlaczego? Ponieważ opisane tu narzędzia wychowawcze tworzą spójną całość i wzajemnie się uzupełniają. Nie posiądziecie w pełni umiejętności, dopóki nie nauczycie się, jak osiągać spójność słów i działań.

Przygotujcie się, że podczas testowania nowych umiejętności będziecie popełniać błędy. To naturalne; błędy są częścią procesu nauki. Waszym celem powinna być poprawa, a nie perfekcja, a im więcej będziecie ćwiczyć, tym lepsze efekty osiągniecie. Dążcie do konsekwencji w działaniu, ale za potknięcia nie karzcie się zbyt surowo. Jeśli napotkacie na nieoczekiwane trudności, odwołajcie się do konkretnego rozdziału i w nim szukajcie pomocy. Zwróćcie też uwagę na specyficzny język używany przy wprowadzaniu poszczególnych metod.

Im większa będzie spójność między metodami stosowanymi przez Was i inne ważne osoby w życiu Waszego dziecka, tym szybciej jego zachowanie się poprawi. Podzielcie się zatem nowymi technikami z opiekunkami, krewnymi, przyjaciółmi, nauczycielami i innymi osobami, które pomagają Wam w opiece nad dzieckiem. Ich wsparcie się opłaci.

Większość przedstawionych w książce przykładów to autentyczne przypadki, z którymi zetknąłem się podczas swojej pracy terapeuty rodzinnego. Imiona zostały zmienione, aby chronić prywatność dzieci i rodziców. Metody opisane w niniejszej książce pomogły tysiącom rodziców i nauczycieli zbudować bardziej satysfakcjonujące i oparte na współpracy relacje z dziećmi o silnym charakterze. Jeśli poświęcicie czas i energię na naukę niezbędnych umiejętności, także i Wam uda się osiągnąć sukces. Owocnej lektury!
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: