Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Zawodowe dziewczyny. Prostytucja i praca seksualna w PRL - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
22 listopada 2020
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
34,90

Zawodowe dziewczyny. Prostytucja i praca seksualna w PRL - ebook

Kim były gruzinki, mewki czy dewizówki? Co w świecie pracy seksualnej zmienili ściągnięci przez Gierka wraz z zachodnimi inwestycjami biznesmeni? Jak przemiany obyczajowe lat 60. i 70. wpłynęły na tożsamości, a kryzys ekonomiczny lat. 80. na codzienną pracę, osób świadczących usługi seksualne? „Zawodowe dziewczyny” to wnikliwa historycznie, feministycznie wrażliwa opowieść o prostytucji i pracy seksualnej kobiet w latach 1945–1989. Autorka czerpiąc z milicyjnych dokumentów, a także radiowych i prasowych tekstów, opisuje proces stopniowego upodmiotowienia kobiet, które świadczyły usługi seksualne - od „gruzinek” po „dewizową” pracę seksualną. To nowe odczytanie tematu, który w czasach PRLu był tabu, a także nowe spojrzenie na historię obyczajów Polski Ludowej.

Kategoria: Literatura faktu
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-66586-42-0
Rozmiar pliku: 2,9 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Wprowadzenie

To jest przedsiębiorstwo. Dochodowa firma. Ja sama przysparzam państwu tyle dewiz, ile fabryka w Ł., zatrudniająca dwa tysiące robotnic. Dlatego państwo nie likwiduje miasta. Wszystko, wszystkich zamkną, pana też, a ja będę urzędować. Pigułka i penicylina zmieniły wszystko. My to teraz wielkie panie, zawód luksusowy, klienci są petentami. Często wydaje mi się, że niektórzy moi klienci zarabiają mniej ode mnie.

Luna ma dwadzieścia jeden lat i należy do grona najbardziej luksusowych prostytutek lat 70. ubiegłego wieku. Jej historia, uwieczniona w reportażu Krzysztofa Kąkolewskiego Zawodowa dziewczyna, na swój sposób podsumowuje serię zjawisk, które wpłynęły na specyficzny kształt rynku usług seksualnych w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Z jednej strony były to określone warunki historyczne – nowe regulacje prawne dotyczące prostytucji w socjalistycznym państwie czy otwarcie na zachodnie inwestycje (i biznesmenów) w dekadzie Gierka. Z drugiej strony przemiany obyczajowe lat 60. i 70. skutkowały liberalizacją zachowań seksualnych i kształtowaniem się nowych tożsamości, również wśród osób świadczących usługi seksualne. Wreszcie postęp medyczny – nowe metody walki z chorobami wenerycznymi, a także skuteczne środki antykoncepcyjne – znacząco przewartościował stawki w decyzjach o angażowaniu się w świadczenie usług seksualnych.

Pod koniec lat 70. mogło się zatem wydawać, że przyszłość pracownic seksualnych w Polsce Ludowej będzie już tylko lepsza. Jednak w kolejnej dekadzie postępujący kryzys ekonomiczny, pierwsze zakażenia wirusem HIV, a także trudna rzeczywistość ustrojowej transformacji boleśnie zweryfikowały te przewidywania. Uzasadniony wydaje się więc wniosek, że historia prostytucji i pracy seksualnej w PRL odbija jak w zwierciadle procesy społeczne i polityczne zachodzące wówczas w całym polskim społeczeństwie. Przyjrzenie się tej grupie, zwykle marginalizowanej przez historiografię głównego nurtu, pozwala dostrzec, jak duże znaczenie historie seksualne mają dla zrozumienia „większego obrazu”, a także skomplikowania naszego podejścia do powojennej historii Polski, zwykle postrzeganej jako monolityczny okres opresyjnej dyktatury.

Ramy badawcze

Przedmiotem moich badań jest historia prostytucji i pracy seksualnej w Polsce w latach 1945–1989. W centrum zainteresowania znalazł się dyskurs – a właściwie różne jego odmiany – porządkujący sposób, w jaki myślano i mówiono o prostytucji w okresie powojennym. Choć oczywiście w tle pojawiają się odwołania do rzeczywistości historycznej, szerszych przemian społecznych, a nawet konkretnych wydarzeń politycznych, to analiza koncentrować się będzie głównie na języku pisania o prostytucji oraz jej kulturowych reprezentacjach. Dzięki temu możliwe będzie pokazanie, w jaki sposób w zależności od danego typu dyskursu, tworzących go aktorów, a także rzeczywistości społeczno-politycznej zmieniało się rozumienie prostytucji w debacie publicznej. Wachlarz interpretacji – od tych z dziedziny zdrowia publicznego, przez myśl marksistowską, teorie społecznych patologii, aż po prawie kapitalistyczny język pracy seksualnej – pomagał porządkować wiedzę na temat zjawiska, konstruować postać „prostytutki” w oczach komentatorów, a także rozwijać metody kontroli czy represji.

Moim celem jest w związku z tym krytyczne przyjrzenie się mechanizmom tworzenia wiedzy na temat prostytucji w dyskursach Polski Ludowej. Chciałabym wyjść poza stereotypowe narracje, obsadzające kobiety świadczące usługi seksualne w rolach bezwolnych ofiar czy „patologicznych gruzinek”, i zauważyć sprawczość, jaka mogła stać za decyzją o zaangażowaniu się w pracę seksualną. W książkach poświęconych historii prostytucji często pojawiają się wypowiedzi ekspertów (socjologów, kryminologów itp.), wykorzystywane są też dane policyjne czy badania medyczne, właściwie nieobecny jest w nich natomiast głos kobiet świadczących usługi seksualne. Chciałabym przełamać to wykluczenie i oddać na łamach tej książki głos pracownicom seksualnym z okresu PRL. Mam nadzieję, że pozwoli to na podważenie hegemonicznych narracji, przedstawiających „prostytutki” jako zagrożenie dla publicznego zdrowia czy porządku, ewentualnie jako bezimienne postaci pod latarnią, a rzadko wsłuchujących się w ich relacje i doświadczenia.

W tym miejscu na wyjaśnienie zasługuje tytuł książki. Określenie „zawodowe dziewczyny” wykorzystywane było przez publicystów piszących o zjawisku prostytucji, ale wiele wspólnego ma również z językiem kobiet pracujących seksualnie w latach 70. i 80. Oddaje ono stopniową „profesjonalizację”, jaka zaszła wtedy w tym środowisku. Moje bohaterki wykonywany przez siebie zawód określały często mianem „biznesu” lub „byznesu”. Z kolei podtytuł Prostytucja i praca seksualna w PRL ma wskazywać na jeden z najważniejszych argumentów tej książki – dotyczący zmieniającego się w okresie powojennym języka opisu zjawiska. Podczas gdy w latach 50. i 60. dominowały dyskursy je patologizujące, przedstawiające w kategoriach społecznego problemu do rozwiązania, w latach 70. pojawił się nowy typ dyskursu, kładący nacisk na emancypację ekonomiczną możliwą do uzyskania dzięki świadczeniu usług seksualnych. Proponuję spojrzeć na niego jak na zalążki polskiego dyskursu pracy seksualnej, oczywiście nie bez pewnych zastrzeżeń. Wprowadzając do swoich badań określenie „praca seksualna”, staram się również zwrócić uwagę na sprawczość kobiet świadczących usługi seksualne, często niedostrzeganą w tradycyjnym ujęciu.

Z zagadnieniem tym wiąże się ważna kwestia językowa. Określenie „prostytutka” rzadko odnosi się jedynie do wykonywanego przez jakiś czas zawodu. Jak zauważa Gail Pheterson, wyznacza ono raczej konkretny status w społeczeństwie, permanentny stan definiujący pozycję jednostki. Nazywając kobietę prostytutką, odbieramy jej podmiotowość i klasyfikujemy jako członkinię odrębnej, marginalnej grupy społecznej wyłącznie ze względu na wykonywanie określonego rodzaju pracy. Choć jako historyczka staram się pracować z językiem źródeł (a te w znacznej większości stosują określenia „prostytucja” czy „prostytutka”), traktuję je z dystansem. Nie rezygnuję z tych określeń całkowicie, ponieważ odzwierciedlają pewną rzeczywistość społeczną, której zrozumienie jest jednym z celów moich badań. Staram się jednak podkreślać, że są to określenia pochodzące z języka źródeł – stosuję cudzysłowy albo omówienia (zamiast stygmatyzującego określenia „prostytutka” używam sformułowań „kobieta trudniąca się prostytucją”, „kobieta świadcząca usługi seksualne”). Tam, gdzie wydaje mi się to historycznie zasadne – a więc w odniesieniu do lat 70. i 80. – wprowadzam pojęcie „pracownica seksualna”. Moim zdaniem odzwierciedla ono zmianę, jaka zaszła w mówieniu na temat zjawiska, a także w autoidentyfikacji kobiet.

Tematem tej książki jest prostytucja heteroseksualna, a dokładniej usługi seksualne świadczone przez kobiety dla klientów – mężczyzn. Współcześnie badania nad seksualnością wychodzą poza binarne opozycje między dwiema płciami biologicznymi (podkreślają znaczenie płci kulturowej, a także płynność i performatywność tego typu tożsamości) czy między dwiema orientacjami seksualnymi i pokazują proces ich historycznego konstruowania. Z tej perspektywy zasadne byłoby więc mówienie o osobach świadczących usługi seksualne i osobach je kupujących, by podkreślić wielość możliwych tożsamości. Mam nadzieję, że na tego typu badania przyjdzie niedługo pora. W tej książce interesuje mnie jednak przede wszystkim dyskurs dominujący i sposoby, w jaki konstruowana w nim była prostytucja w okresie PRL. W dyskursie tym milicjanci, dziennikarze czy urzędnicy czynili jasne rozróżnienie między prostytucją heteroseksualną (w którą angażowały się kobiety) a homoseksualną (w której usługi seksualne świadczyli mężczyźni mężczyznom).

W tej prostej opozycji nie było miejsca na bardziej zniuansowane analizy tożsamości płciowych, orientacji seksualnej czy stosunku do własnej cielesności. Co więcej, te dwa rodzaje prostytucji były traktowane odmiennie. O ile prostytucję kobiecą postrzegano jako jedną ze społecznych patologii, której przeciwdziałać trzeba przede wszystkim poprzez politykę społeczną, zapewnianie miejsc pracy i opiekę nad dziewczętami „zagrożonymi wykolejeniem”, o tyle męska prostytucja homoseksualna często była rozumiana jako zjawisko kryminologiczne. Wynikało to z zapisów Kodeksu karnego, który do 1969 roku penalizował „ofiarowywanie się osobie tej samej płci do czynu nierządnego” z chęci zysku karą do trzech lat więzienia. Prostytucję męską łączono też bezpośrednio z homoseksualizmem, który, choć legalny, również podlegał inwigilacji ze strony władz. W związku z tym w Milicji Obywatelskiej wydzielano specjalnych inspektorów, którzy mieli się zajmować wyłącznie tym zagadnieniem, a większość opracowań eksperckich czy publicystycznych czyniła jasne rozróżnienie między tymi dwoma zjawiskami. Prostytucji kobiecej poświęcano też znacznie więcej uwagi. Wszystkie powyższe czynniki sprawiają, że w tej książce zdecydowałam się na analizę wyłącznie jednego zjawiska. Mam jednak nadzieję, że to tylko pierwszy krok w stronę bardziej pogłębionej refleksji na temat stosunku władzy i społeczeństwa do osób świadczących usługi seksualne w PRL.

Feminizm wobec usług seksualnych

Kwestia pracy seksualnej i szerzej, rewolucji seksualnej, od kilkudziesięciu lat wyznacza ważną oś sporu w feministycznych debatach. Krytyczna ocena zdobyczy rewolucji seksualnej podzieliła ruch feministyczny do tego stopnia, że debaty na temat pornografii, prostytucji i nagości zyskały miano sex wars (wojen o seks) ze względu na głębokość ideologicznych podziałów i zastosowanie niezwykle ostrego języka dyskusji. Do lat 70. w badaniach dominowało podejście patologizujące prostytucję, prezentowane głównie przez kryminologów (słynna praca Kobieta jako zbrodniarka i prostytutka Cesarego Lombrosa i Guglielma Ferrera z 1893 roku). W tym ujęciu za „skłonność” do prostytucji odpowiadały czynniki biologiczne, a zjawisko postrzegano jako społeczną dewiację, traktowaną na równi z występkami kryminalnymi, a nawet gorzej. Innym popularnym paradygmatem wczesnych badań nad prostytucją był funkcjonalizm zaproponowany przez Kingsleya Davisa w 1937 roku. W swoim wpływowym artykule w „American Sociological Review” badacz twierdził, że prostytucja jest swego rodzaju społeczną instytucją, „złem koniecznym”, niezbędnym dla prawidłowego funkcjonowania społeczeństwa.

Powyższe paradygmaty badawcze zostały podważone przez radykalny nurt drugiej fali feminizmu, w dużej mierze pod wpływem myśli abolicyjnej (rozwijanej już od końca XIX wieku przez ruch, na którego czele stała Josephine Butler). Prostytucję feministki te postrzegały jako produkt patriarchalnego systemu społecznego, a kobiety świadczące usługi seksualne uważały za ofiary eksploatacji ze strony mężczyzn – i klientów, i tak zwanych trzecich stron. Efektem liberalizacji obyczajów, którą rzekomo przyniosła druga połowa XX wieku, nie była zatem emancypacja kobiet, ale raczej ich większe uprzedmiotowienie i wzmocnienie struktur patriarchatu. Jak argumentowała jedna z czołowych przedstawicielek tego nurtu, Andrea Dworkin, zarówno pornografia, jak i prostytucja są wyrazem męskiego dążenia do dominacji nad kobietami. W tym ujęciu prostytucja z definicji musi oznaczać opresję, przemoc i łamanie praw człowieka, a niemożliwe jest, aby kobieta podjęła samodzielną decyzję o zaangażowaniu się w świadczenie usług seksualnych. W związku z tym radykalne feministki postulują kryminalizację klientów korzystających z tego typu usług (model ten został wprowadzony w Szwecji w 1999 roku), a także wypowiadają się stanowczo przeciwko jakimkolwiek formom legalizacji prostytucji. Jak zauważa Ronald Weitzer, tak negatywna ocena zjawiska w nurcie feminizmu radykalnego (zwanego także antyseksualnym) jest niezależna od kontekstu historycznego i geograficznego, a także od rodzaju wykonywanej pracy seksualnej, wynika raczej z przyjętych w punkcie wyjścia założeń ideologicznych.

W absolutnej opozycji do nurtu feminizmu radykalnego znajduje się feminizm proseksualny (sex positive). Sprzeciwiał się on dotychczasowym teoriom na temat prostytucji jako bazującym na tradycyjnych wizjach seksualności i roli kobiet w społeczeństwie. Pojęcie pracy seksualnej (sex work) ukuła w 1970 roku Carol Leigh, amerykańska pracownica seksualna. Nurt ten podkreśla konieczność przewartościowania stosunku feminizmu do prostytucji i dostrzeżenia świadomych decyzji podejmowanych przez angażujące się w nią kobiety. Wzywa również do zauważenia podobieństw między pracą seksualną a każdym innym rodzajem pracy i zerwania ze stygmatyzacją tego konkretnego sposobu zarobkowania. Przemoc i stygmatyzacja są postrzegane jako efekty kryminalizacji zjawiska, a nie jego nieodłączne cechy. W związku z tym do głównych postulatów feminizmu proseksualnego należą dekryminalizacja lub legalizacja pracy seksualnej, zgodnie z propozycjami wypracowanymi przez organizacje i związki zawodowe tworzone przez osoby pracujące seksualnie.

W kontekście feministycznych debat na temat prostytucji czy pracy seksualnej kluczowa wydaje się kategoria sprawczości. Będę wielokrotnie odnosić się do niej w moich analizach. Pytania o status indywidualnych wyborów w teorii feministycznej nie od dzisiaj wywołują wiele kontrowersji. Jak widać chociażby na przykładzie napięć między pro- i antyseksualnym feminizmem, ocena zjawiska prostytucji czy pracy seksualnej zależy w dużej mierze od tego, jak w oczach teoretyków kształtuje się sprawczość kobiet świadczących usługi seksualne. Feminizm antyseksualny zakłada, że decyzja o zaangażowaniu w prostytucję nigdy nie może być dobrowolna, podczas gdy feminizm proseksualny domaga się zauważenia motywów stojących za decyzją o świadczeniu usług seksualnych, tak jak w przypadku każdej innej pracy. Różnice te wynikają z rozbieżnych założeń ideologicznych, a także odmiennych metodologii badań.

Warto również dostrzec tutaj kontekst klasowy. Kategoria sprawczości (tudzież wolnego wyboru) często jest wykorzystywana przez feministki z zachodniej klasy średniej do konstruowania biernych figur biernych „prostytuujących się”, „sprzedawanych” kobiet z klas ludowych czy z krajów rozwijających się. Obrazy te służą później jako argumenty za kryminalizacją prostytucji. Pozbawione możliwości wyboru, „wpychane w prostytucję nieszczęśnice” potrzebują ratunku ze strony swoich lepiej sytuowanych „sojuszniczek”. Takie ujęcie zakłada istnienie znaczącej jakościowej różnicy między „przymusem” świadczenia usług seksualnych a dramatycznymi warunkami ekonomicznymi zmuszającymi kobiety do podejmowania innych nisko opłacanych, niebezpiecznych, często nielegalnych, ale „moralnie akceptowalnych” prac.

Z drugiej strony również feminizm proseksualny opiera swoją koncepcję pracy seksualnej na wolnym wyborze dokonywanym przez osoby pracujące seksualnie i często pomija w analizach fakt, że ten wolny wybór jest ograniczony przez klasę, kapitał kulturowy czy miejsce zamieszkania. Bezpieczne warunki wykonywania pracy seksualnej są często przywilejem wykształconych mieszkanek krajów rozwiniętych, a nie codzienną normą, na której można budować publiczne polityki. Dostrzeżenie przestrzeni przemocy czy eksploatacji (szczególnie wobec kobiet o niższym kapitale kulturowym, imigrantek – również przemocy będącej efektem represyjnych regulacji i społecznej stygmatyzacji) powinno stać się pierwszym krokiem do kształtowania bezpiecznych i godnych warunków pracy dla osób decydujących się na ten sposób zarobkowania.

Podobne założenia powinny towarzyszyć badaniom naukowym, również tym historycznym. Dlatego Weitzer proponuje trzeci paradygmat podejścia do pracy seksualnej; nazywa go polimorficznym. Zakłada on, że na zjawisko to składa się konstelacja różnorodnych doświadczeń, warunków pracy i relacji władzy, które powinny zostać uwzględnione w analizach i projektach polityk. Założeniem tym kierowałam się w miarę możliwości również w tej książce. Dlatego z jednej strony staram się pokazywać, w jaki sposób bieda, przestępczość, wykluczenie społeczne, a także państwowe polityki sprzyjały w okresie PRL marginalizowaniu kobiet określanych mianem „prostytutek”, a często również służyły usprawiedliwianiu przemocy wobec nich. Z drugiej strony poszukuję przestrzeni sprawczości i indywidualnych decyzji, które prowadziły moje bohaterki do zaangażowania się w pracę seksualną. W źródłach odnajduję opowiedziane przez nie historie życia, często znacząco różniące się od patologizującego dyskursu prezentowanego przez ekspertów czy publicystów.

Historiografia

Historia seksualności, a co za tym idzie – historia prostytucji, jest w polskiej historiografii nurtem raczej niszowym, choć rozwijającym się. Dotychczas powstałe prace na temat usług seksualnych koncentrowały się głównie na XIX wieku, okresie dwudziestolecia międzywojennego, w mniejszym stopniu także na II wojnie światowej. Warto tutaj wymienić prace Keely Stauter-Halsted, Jolanty Sikorskiej-Kuleszy, Aleksandry Jakubczak, Sylwii Kuźmy-Markowskiej, Mateusza Rodaka, Maren Röger czy Joanny Ostrowskiej. Jak się wydaje, może to wynikać ze specyfiki systemu kontroli nad prostytucją, jaki obowiązywał na ziemiach polskich w tych okresach. Reglamentacja i neoreglamentacja zakładały ścisłą kontrolę nad kobietami świadczącymi usługi seksualne, a co za tym idzie, sprzyjały produkcji wielu źródeł archiwalnych. Ponadto na przełomie XIX i XX wieku publiczne debaty na temat prostytucji i handlu ludźmi były silnie uwikłane w dyskursy narodowe i etniczne, dzięki czemu są wdzięcznym obiektem analizy dla historyków.

Trochę inaczej stan historiografii wygląda dla okresu po 1945 roku. W pracach poświęconych powojennej historii Polski prostytucja pojawia się niekiedy w tle, na marginesie rozważań na inne tematy. Niewiele jest artykułów analizujących to zjawisko jako osobne zagadnienie. Wynika to po części z braków źródłowych – ze względu na obowiązujący w Polsce od 1952 roku system abolicjonistyczny zbierane przez państwowe instytucje dane na temat zjawiska są znacznie bardziej rozproszone i punktowe – ale po części również ze słabości historii społeczno-kulturowej jako takiej. Badania nad PRL wciąż są zdominowane przez perspektywę polityczną, a w archiwach IPN badacze szukają raczej informacji o inwigilacji opozycjonistów niż głosów kobiet pracujących seksualnie.

Historię powojennej prostytucji w swoim artykule z 2006 roku opisała Barbara Klich-Kluczewska. Zaproponowała podstawową periodyzację – od restrykcyjnych regulacji w końcu lat 40., po tabuizację i represje początku lat 50., aż po quasi-abolicjonizm od odwilży po dekadę Gierka. Dokonała przeglądu podstawowych źródeł, w których można znaleźć informacje na temat prostytucji ‒ przede wszystkim publikacji w czasopismach specjalistycznych, artykułów z popularnej prasy, prac socjologicznych z epoki, a także niektórych dokumentów archiwalnych. W centrum zainteresowania Klich-Kluczewskiej znalazły się informacje dotyczące społecznego pochodzenia kobiet zajmujących się prostytucją, warunków ich życia, a także metod milicyjnej walki ze zjawiskiem. Warta uwagi jest szczególnie teza o konflikcie między prostytucją a społecznymi wyobrażeniami na temat tradycyjnej kobiecej seksualności. Badaczka analizowała jednak przede wszystkim publikacje specjalistyczne, niewiele uwagi poświęciła zaś dokumentom pochodzenia milicyjnego, a te mogłyby rzucić światło na realia pracy operacyjnej i metody wykorzystywane do walki z prostytucją w PRL.

Diametralnie inną perspektywę badawczą prezentuje Krzysztof Kosiński. Jego artykuł Prostytucja w PRL jest rozszerzoną wersją jednego z rozdziałów z książki Historia pijaństwa w czasach PRL. Polityka – obyczaje – szara strefa – patologie. Już sam tytuł tej publikacji wystarczy, by wytłumaczyć, dlaczego w centrum zainteresowania historyka znalazła się prostytucja traktowana jak zjawisko patologiczne. Autor zaczyna od przeglądu dostępnych źródeł, zaproponowany przez Klich-Kluczewską zbiór rozszerza o dokumenty archiwalne, a także o literaturę piękną i filmy. Proponuje również własną periodyzację historii prostytucji w PRL – koncentruje się przede wszystkim na dominujących w danych okresach rodzajach prostytucji: od „gruzinek” tuż po zakończeniu wojny, aż po prostytutki „dolarowe” w latach 70. Dużo miejsca poświęca również przywołaniu statystyk dotyczących skali zjawiska prostytucji, zaczerpniętym z raportów Milicji Obywatelskiej. Ze względu na dużą liczbę źródeł artykuł ma charakter przede wszystkim wprowadzający i brakuje w nim dogłębnej analizy poszczególnych tekstów, a także refleksji nad kulturowo konstruowanymi wyobrażeniami na temat usług seksualnych, mogącymi w przeszłości wpływać na sposób, w jaki zjawisko to było opisywane przez dziennikarzy czy pisarzy.

Zarówno Klich-Kluczewska, jak i Kosiński koncentrują się raczej na rzeczywistości społecznej – starają się opisać, jak w okresie PRL zmieniały się regulacje dotyczące prostytucji oraz kształt zjawiska mierzony milicyjnymi statystykami czy analizowany w publikacjach eksperckich. Mniej uwagi poświęcają kwestii języka i sposobom, w jakie metafora prostytucji funkcjonowała w debacie publicznej. Ze względu na przeglądowy charakter obydwu artykułów zabrakło w nich również miejsca na pogłębioną analizę procesów konstruowania wiedzy milicyjnej i eksperckiej, a także przywołanie historii poszczególnych kobiet pracujących seksualnie i opisanie ich doświadczeń. Dotychczasowe badania nad prostytucją w PRL pomijały również kategorię pracy seksualnej, a patologizujące interpretacje zjawiska obecne w źródłach z epoki zbyt często były powtarzane bez krytycznego komentarza. Mam zatem nadzieję, że niniejsza książka dzięki koncentracji na języku i wnikliwej analizie dominujących dyskursów będzie wartościowym uzupełnieniem stanu badań, a także nowym otwarciem dla studiów nad historią prostytucji i pracy seksualnej w powojennej Polsce.

Struktura książki i źródła

Swoją opowieść o historii usług seksualnych w PRL starałam się ułożyć chronologicznie. Wydawałoby się to zadaniem prostym – jesteśmy przyzwyczajeni do myślenia o powojennej historii Polski kategoriami poszczególnych dekad. Cezury, które pozwalają na taki podział osi czasu, mają jednak charakter głęboko polityczny – są mierzone rządami kolejnych pierwszych sekretarzy czy wielkimi protestami przeciwko komunistycznej władzy. W tej narracji trudno odnaleźć miejsce dla kobiet pracujących seksualnie, marginalizowanych tym samym podwójnie: zarówno przez współczesne im społeczeństwo, jak i tradycyjną historiografię. Ponadto zjawiska społeczno-kulturowe, które badam w tej książce, niechętnie poddają się umieszczaniu w ramach chronologicznych, trudno bowiem wyznaczyć ich konkretne daty, często mają charakter procesualny lub ledwie uchwytny w źródłach. Możemy wprawdzie wskazać kilka dat – i to czynię – których znaczenie dla historii prostytucji w PRL wydaje się niewątpliwe (na przykład polityczna odwilż 1956 roku), zazwyczaj jednak sytuacja nie była tak oczywista. Dlatego w kolejnych rozdziałach przyjmuję chronologię za punkt wyjścia do refleksji nad szerszymi zmianami obyczajowymi i społecznymi, których przejawem były transformacje na rynku usług seksualnych. Choć poszczególne części tej książki opowiadają o kolejnych dekadach PRL, opisane w nich zjawiska wymykają się prostym kategoryzacjom i zachęcają do kwestionowania utartych przekonań dotyczących historii społecznej powojennej Polski.

Każdy z rozdziałów rozpoczyna się inną relacją kobiety świadczącej usługi seksualne. Krystyna, Bolesława, Halina, Dziunia i Aneta opowiadają o swoim życiu, kłopotach i marzeniach. Nie mamy do czynienia z typowymi egodokumentami, lecz raczej ze źródłami zapośredniczonymi. O tym, w jaki sposób kobiety te rozumiały swoją pracę, dowiadujemy się dzięki milicjantom spisującym ich zeznania, badaczom prowadzącym z nimi socjologiczne wywiady czy filmowcom przygotowującym film dokumentalny o ich zawodzie. Nie są to oczywiście źródła idealne – ich ograniczenia będę omawiać na bieżąco – ale wyjątkowe, gdyż nieczęsto w opowieściach o prostytucji wybrzmiewa głos kobiet angażujących się w ten rodzaj pracy. Szczególnie w pracach historycznych zdarza się to rzadko, co wynika ze specyfiki źródeł – grupy marginalizowane i nieuprzywilejowane produkowały znacznie mniej osobistych dokumentów niż społeczne elity. Tym bardziej warto wsłuchać się w opowiadane przez moje bohaterki historie i potraktować je jak komentarz do opisywanej w poszczególnych rozdziałach rzeczywistości historycznej i dominujących dyskursów.

Historia prostytucji i pracy seksualnej przedstawiona w tej książce nie jest z pewnością kompletna, warto więc wskazać kilka powodów takiego stanu rzeczy. Po pierwsze, niedoreprezentowany jest głos pracownic seksualnych, co wynika ze specyfiki analizowanych źródeł – przede wszystkim dokumentów milicyjnych, urzędowych, prasy i publikacji eksperckich. Podjęłam decyzję o rezygnacji z przeprowadzania wywiadów historii mówionej, gdyż zmieniłyby one zupełnie charakter projektu, a także zachwiałyby równowagą historycznej narracji, ponieważ z oczywistych przyczyn dotarcie do kobiet mających doświadczenia pracy seksualnej w latach 40. mogłoby okazać się niemożliwe. Po drugie, w książce mało widoczni są klienci korzystający z usług seksualnych, a także osoby, które współcześnie nazywamy „trzecimi stronami”, a które w PRL zostałyby określone mianem sutenerów i kuplerów. Wynika to ze specyfiki źródeł, a także ze świadomej decyzji o skoncentrowaniu się na dyskursywnych reprezentacjach prostytucji i kobiet ją uprawiających.

W przeciwieństwie do „klasycznych” tematów historycznych prostytucja wymyka się łatwym kategoryzacjom źródłowym. Nie znajdziemy w archiwum półki z takim tytułem i gotowym zestawem materiałów. Dlatego konieczne było sięganie po różnego typu źródła, zarówno archiwalne, jak i publicystyczne. Po części były to materiały wcześniej znane, często starałam się po prostu odczytać je z innej niż dotychczas perspektywy. Warto wspomnieć o kilku typach źródeł, których nie wykorzystałam, ponieważ wybór ten może wpływać na rodzaj wysnuwanych przeze mnie wniosków. Zrezygnowałam z analizy reprezentacji prostytucji w literaturze pięknej (z wyjątkiem powieści Sławomira Goszczurnego Mewy, analizowanej w ostatnim rozdziale). Przegląd tego typu źródeł zawarł w swoim artykule Prostytucja w PRL Krzysztof Kosiński; ja zdecydowałam się wyłączyć je z analizy ze względu na ich wątpliwy status – pisarze opowiadający o prostytucji często mieszali fikcję z rzeczywistością, a rozwikłanie tych tropów wydaje się dużo trudniejsze niż w przypadku publicystyki, wymagałoby też zastosowania narzędzi literaturoznawczych. Nie korzystałam z akt sądowych, choć z pewnością dostarczyłyby ciekawych źródeł do pisania o eksploatacji prostytucji czy na temat przestępstw, o które oskarżano kobiety świadczące usługi seksualne. Podobnie użytecznym źródłem mogłyby okazać się dokumenty z Centralnego Archiwum Wojskowego (prostytucją interesowały się władze wojskowe w związku z rozprzestrzenianiem się wśród żołnierzy chorób przenoszonych drogą płciową). Tego typu kwerenda byłaby jednak materiałem na osobny projekt badawczy.

Również poszukiwania w archiwach MO i SB podlegały ograniczeniom. Z pewnością do wielu teczek nie dotarłam, inne świadomie zignorowałam, gdyż powtarzały się w nich informacje już przeze mnie analizowane na podstawie innych źródeł. Właściwie nie wykorzystałam korpusu prac magisterskich pisanych przez oficerów MO i SB na temat prostytucji, przechowywanych w archiwach IPN, przede wszystkim ze względu na ich niską wartość merytoryczną. Szczególnie milicyjne dokumenty są rozproszone po całym kraju, stąd przewaga w mojej pracy źródeł wytworzonych w Warszawie. W stolicy skala usług seksualnych była największa (przynajmniej tak wynika z milicyjnych statystyk), a zarazem zjawisko to zostało najlepiej przebadane. Starałam się jednak tam, gdzie to było możliwe, dokumenty warszawskie konfrontować z danymi z innych miast: przede wszystkim z Wybrzeża, Krakowa, Wrocławia, Katowic i Łodzi.

Analizowane przeze mnie publikacje prasowe zbierałam dwiema metodami: z jednej strony poprzez kwerendę w Bibliografii Zawartości Czasopism (niestety, nie uwzględnia ona wszystkich tytułów publikowanych w okresie PRL, jej przeglądanie jest też żmudne i w związku z tym obarczone sporym błędem), a z drugiej – metodą „kuli śnieżnej”, podążając za publikacjami cytowanymi w artykułach naukowych i publicystycznych z epoki. Kwerendę prowadziłam również w zbiorach wycinków prasowych w budapeszteńskim Open Society Archives. Dzięki wszystkim tym metodom zebrałam duży korpus danych, pozwalający na refleksję o dominujących dyskursach. Trudno jednak na jego podstawie wnioskować o nieobecności pewnych tematów – nie wiadomo, do jakiego stopnia wynikała ona z ingerencji cenzorskich, braku zainteresowania ze strony publicystów i badaczy, a do jakiego z nieobecności zjawisk jako takich. Pod tym względem wiele pozostaje jeszcze do zbadania.

Seksualna historia PRL

Do niedawna zarówno w dyskursie naukowym, jak i bardziej popularnych publikacjach dominowało przekonanie, że PRL był pod względem stosunku do seksualności pruderyjny, a na zmiany w tej dziedzinie trzeba było czekać do transformacji ustrojowej 1989 roku. Poniższy cytat dobrze oddaje logikę tego rozumowania:

Rewolucja seksualna Polskę ominęła. Podczas gdy zachodnie społeczeństwa przeżywały radykalny rozkwit zainteresowań cielesnością, płciowością i seksualnością, nagość przestawała być tabu, upowszechniała się sztuczna antykoncepcja, a mniejszości seksualne zaczęły walczyć o swoje prawa, w PRL-owskiej Polsce sfery tej publicznie jakby nie było. Dopiero po 1989 roku zaczęły postępować zmiany norm obyczajowych. Seks zaczął oznaczać coś więcej niż tylko prokreację, pojawiły się takie tematy, jak homo-, bi-, a- czy płynna seksualność, a prawa mniejszości, seks nastolatków, gwałty i edukacja seksualna stały się przedmiotem debaty publicznej.

Co ciekawe, podobne założenia dotyczą nie tylko historii Polski, ale są rozciągane na wszystkie kraje bloku komunistycznego. Jak piszą Gert Hekma i Alain Giami, kraje realnego socjalizmu „musiały czekać do końca dyktatury, zanim mogła się rozpocząć seksualna rewolucja”.

W ostatnich latach takie rozumienie rewolucji seksualnej zaczęło być jednak krytykowane. Wskazywano na to, że nie uwzględnia ono wewnętrznej różnorodności regionu. Cały okres od rewolucji 1917 roku aż po transformacje lat 90. traktowano jak homogeniczną epokę, nie różnicując jej na poszczególne dekady i nie zauważając sprzecznych tendencji w rozwoju polityk dotyczących seksualności (jak choćby stalinowskie prawo zakazujące aborcji z 1936 roku i jego liberalizacja w 1955 roku). Tym samym przekonanie o niezaistnieniu rewolucji seksualnej po drugiej stronie żelaznej kurtyny orientalizuje wschodnią Europę jako znacząco „inną”, opóźnioną w stosunku do Zachodu.

Jak pokazuje dyskusja wokół niedawno wydanej książki Kristen Ghodsee pod wiele mówiącym tytułem Why women have better sex under socialism? („Dlaczego kobiety w socjalizmie uprawiają lepszy seks?”; w Polsce wydanej jako Kobiety, socjalizm i dobry seks), temat seksualnej emancypacji kobiet w czasach komunizmu pozostaje interesującym zagadnieniem badawczym. Zakwestionowanie dotychczasowych interpretacji o purytańskim charakterze komunizmu w Europie Środkowo-Wschodniej nie oznacza jednoznacznej afirmacji systemu jako wyzwolonego seksualnie. Pozwala raczej na pokazanie niejednoznaczności dotychczas stosowanych kategorii, a także podważenie zimnowojennych hierarchii, które dotychczas rządziły naszym rozumieniem historii seksualności w tym regionie Europy.

Przekonanie o niezaistnieniu rewolucji seksualnej wpływało również na sposób pisania o historii prostytucji w PRL. Traktowana była jak zjawisko homogeniczne, a jego modyfikacje, takie jak widoczna emancypacja pracownic seksualnych na fali ekonomicznych przemian dekady Gierka, opisywane były raczej w kategoriach ciekawostki, a nie dowodu na jakościową zmianę na rynku usług seksualnych. Nie wyciągano z niej również wniosków na temat tożsamości i autoidentyfikacji osób świadczących usługi seksualne. W tej książce chciałam więc zaproponować nową historię pracy seksualnej, bardziej wrażliwą na doświadczenie pracownic. Ponadto moje badania nad prostytucją przyczyniają się do tworzenia nowej, krytycznej historii komunizmu w Polsce, poprzez włączenie do narracji doświadczeń grup dotychczas marginalizowanych w tradycyjnej historiografii, a także zwrócenie uwagi na przestrzenie sprawczości i negocjacji, wykraczające poza binarną opozycję: władza kontra naród.

Warto zatem pamiętać, że dla wielu osób, w tym moich bohaterek – pracownic seksualnych – PRL był jedyną rzeczywistością, jaką znały. Warunki życia, które ze współczesnej perspektywy nam wydają się trudne do zaakceptowania, dla nich były codziennością niemożliwą do zakwestionowania, a często nawet lepszą niż dotychczasowy byt (na przykład dla dziewcząt migrujących ze wsi do miast w rodzaju Nowej Huty). Osoby te próbowały realizować swoje plany i marzenia, stwarzając własne przestrzenie swobody czy sprawczości i często negocjując swój status z przedstawicielami państwowych instytucji. Na charakter tych marzeń wpływ miały również transnarodowe przepływy – zarówno możliwe od początku lat 70. podróże, jak i fascynacja zachodnimi praktykami konsumpcyjnymi. Ta mozaika doświadczeń i aspiracji składała się na kształt zjawiska prostytucji i pracy seksualnej w powojennej Polsce. Każda dekada PRL dokładała do niej nowe elementy. Ich kształt będzie tematem kolejnych rozdziałów tej książki.

Krzysztof Kąkolewski, Dziennik tematów, część druga, Wydawnictwo Iskry, Warszawa 1985, s. 79, 84.

Tamże, s. 72–114.

Dla uproszczenia używam skrótowca PRL, choć oficjalnie nazwa ta funkcjonowała dopiero od 1952 roku, kiedy została przyjęta Konstytucja PRL.

Zob.: Agata Dziuban, Anna Ratecka, Od wiedzy instytucji do wiedzy terenu – w stronę demokratycznego wytwarzania wiedzy na temat kobiet świadczących usługi seksualne, „Studia Humanistyczne AGH” 2012, t. 11, nr 4, s. 99–115.

Warto zaznaczyć, że określenie „dziewczyny” może być postrzegane jako infantylizujące kobiety pracujące seksualnie poprzez konotacje z młodym wiekiem i rzekomą niedojrzałością (w tym znaczeniu pojawia się w artykule Janusza Oleksiewicza Rzecz o dziewczynach biznesu, „Kultura” 1973, nr 45, s. 6–8). Mimo to zdecydowałam się na zachowanie go w tytule książki z dwóch powodów. Po pierwsze, pojawia się ono również w relacjach kobiet pracujących seksualnie (zob.: opowieść „Elki Włoszki” w: Michał Antoniszyn, Andrzej Marek, Prostytucja w świetle badań kryminologicznych, Wydawnictwo Prawnicze, Warszawa 1985, s. 131–134). Po drugie, większość bohaterek tej książki to właśnie dziewczyny – młode kobiety w wieku nieprzekraczającym 30 lat. To ważny element charakterystyki środowiska kobiet świadczących usługi seksualne w PRL, który chciałabym oddać w tytule tej książki.

Na osobną, jeszcze bardziej problematyczną kategorię składają się ahistoryczne i mizoginistyczne, ale wciąż chętnie używane, szczególnie przez publicystów, określenia typu „ladacznica”, „panna lekkich obyczajów”, „kurtyzana”, „córa Koryntu”. Często stosowane jest również określenie „najstarszy zawód świata”. Zob.: Marek Karpiński, Najstarszy zawód świata. Historia prostytucji, Wydawnictwo Iskry, Warszawa 2010.

Gail Pheterson, The Category „Prostitute” in Scientific Inquiry, „Journal of Sex Research” 1990, vol. 27, no 3, s. 399.

Zob.: Teela Sanders, Maggie O’Neill, Jane Pitcher, Prostitution. Sex Work, Policy & Politics, Sage, London 2009, s. 9.

Zob.: Izabela Ślęzak, Praca kobiet świadczących usługi seksualne w agencjach towarzyskich, Wydawnictwo Uniwersytetu łódzkiego, Łódź 2016, s. 76.

Warto zaznaczyć, że określenie „pracownica seksualna” ma współcześnie zakres nieco szerszy niż „prostytutka” i obejmuje osoby świadczące usługi seksualne niebędące tradycyjnym stosunkiem, czyli na przykład masaż erotyczny, striptiz itp. W tej książce używam jednak kategorii „pracy seksualnej” w wąskim znaczeniu, jako mniej stygmatyzującego określenia prostytucji.

Zob.: Judith Butler, Uwikłani w płeć, przeł. Karolina Krasuska, Wydawnictwo Krytyki Politycznej, Warszawa 2008, s. 63–67, 145–154.

Zob.: Michel Foucault, Historia seksualności, przeł. Bogdan Banasiak, Tadeusz Komendant, Krzysztof Matuszewski, Czytelnik, Warszawa 2000, s. 39–51.

Warto dodać, że inne warianty – usługi seksualne świadczone przez kobiety kobietom oraz przez mężczyzn kobietom były nieobecne w dyskursie eksperckim czy medialnym. Zob.: Jerzy S. Giza, Prostytucja homoseksualna w świetle badań terenowych, „Państwo i Prawo” 1963, nr 5–6, s. 889–897.

Zob.: Lisa Duggan, Nan D. Hunter, Sex Wars. Sexual Dissent and Political Culture, Routledge, New York 2006.

Kingsley Davis, The Sociology of Prostitution, „American Sociological Review” 1937, vol. 2, no 5, s. 744–755. Zob.: Paweł Poławski, Alteracje prostytucji: sex work i społeczna patologia, „Normy, dewiacje i kontrola społeczna” 2012, t. 13, s. 264–283.

Zob.: Teela Sanders, Maggie O’Neill, Jane Pitcher, Prostitution…, dz. cyt., s. 3, 6–7.

Zob.: Pamela Donovan, Josephine Butler, Encyclopedia of Prostitution and Sex Work, ed. Melissa Ditmore, Greenwood Press, Westport–London 2006, s. 71–73.

Zob.: Izabela Ślęzak, Praca kobiet…, dz. cyt., s. 62.

Zob.: Sheila Jeffreys, Anticlimax: A Feminist Perspective on the Sexual Revolution, Women’s Press, London 1990, s. 91–94.

Np.: Andrea Dworkin, Pornography: Men Possessing Women, Women’s Press, New York 1981.

Zob.: Izabela Ślęzak, Praca kobiet…, dz. cyt., s. 63.

Ronald Weitzer, Sociology of Sex Work, „Annual Review of Sociology” 2009, vol. 35, no 1, s. 214.

Carol Leigh, Inventing Sex Work, Whores and Other Feminists, ed. Jill Nagle, Routledge, New York 1997, s. 225–231. Zob.: Izabela Ślęzak, Praca kobiet…, dz. cyt., s. 65.

Więcej o kategorii „wyboru” w feminizmie trzeciej fali zob.: Claire R. Snyder-Hall, Third-Wave Feminism and the Defense of „Choice”, „Perspectives on Politics” 2010, vol. 8, no 1, s. 255–261.

Zob.: Teela Sanders, Maggie O’Neill, Jane Pitcher, Prostitution…, dz. cyt., s. 8–11.

Zob.: Agata Dziuban, Dekryminalizacja, praca, intersekcjonalność, uznanie: ramy ruchu pracownic i pracowników seksualnych w Europie, „Przegląd Socjologii Jakościowej” 2018, t. 14, nr 1, s. 12–44. Więcej na ten temat piszę w rozdziale czwartym.

O kategorii sprawczości w badaniach nad państwowym socjalizmem w Europie Środkowo-Wschodniej zob.: Nanette Funk, A Very Tangled Knot: Official State Socialist Women’s Organizations, Women’s Agency and Feminism in Eastern European State Socialism, „European Journal of Women’s Studies” 2014, vol. 21, no 4, s. 344–360; Kristen Ghodsee Untangling the Knot: A Response to Nanette Funk, „European Journal of Women’s Studies” 2015, vol. 22, no 2, s. 248–252.

Zob.: Shelley Budgeon, Individualized Femininity and Feminist Politics of Choice, „European Journal of Women’s Studies” 2015, vol. 22, no 3, s. 303–318.

Zob.: Alice M. Miller, Carole S. Vance, Sexuality, Human Rights, and Health, „Health and Human Rights” 2004, vol. 7, no 2, s. 5–15.

Zob.: Jo Doezema, Who Gets to Choose? Coercion, Consent, and the UN Trafficking Protocol, „Gender and Development” 2002, vol. 10, no 1, s. 20–27; Alice M. Miller, Sexuality, Violence Against Women, and Human Rights: Women Make Demands and Ladies Get Protection, „Health and Human Rights” 2004, vol. 7, no 2, s. 16–47; Ronald Weitzer, The Social Construction of Sex Trafficking: Ideology and Institutionalization of a Moral Crusade, „Politics and Society” 2007, vol. 35, no 3, s. 447–475.

Agata Dziuban, Anna Ratecka, Sprostytuowane, zranione, wrobione. Konstruowanie reprezentacji pracownic seksualnych w dyskursie abolicyjnym, „Lud” 2017, nr 101, s. 171–202.

Zob.: Brooke Beloso, Sex, Work, and the Feminist Erasure of Class, „Signs” 2012, vol. 38, no 1, s. 47–70. Zob. też: Carole Vance, Thinking Trafficking, Thinking Sex, „GLQ” 2011, vol. 17, no 1, s. 135–143.

Ronald Weitzer, Sociology of Sex Work, dz. cyt., s. 215.

Zob. np.: Agata Ignaciuk, Reproductive Policies and Women’s Birth Control. Practices in State-Socialist Poland (1960s–1980s), „Wenn Die Chemie Stimmt…”. Geschlechterbeziehungen Und Geburtenkontrolle Im Zeitalter Der „Pille” – Gender Relations and Birth Control in the Age of the „Pill”, eds. Lutz Niethammer, Silke Satjukow, Wallenstein Verlag, Göttingen 2016, s. 305–28; Natalia Jarska, Modern Marriage and the Culture of Sexuality: Experts between the State and the Church in Poland, 1956–1970, „European History Quarterly” 2019, vol. 49, no 3, s. 467–490; Barbara Klich-Kluczewska, Rodzina, tabu i komunizm w Polsce, 1956–1989, Wydawnictwo Libron, Kraków 2015; Agnieszka Kościańska, Płeć, przyjemność i przemoc. Kształtowanie wiedzy eksperckiej o seksualności w Polsce, Wydawnictwo Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2014; taż, Zobaczyć łosia. Historia polskiej edukacji seksualnej od pierwszej lekcji do internetu, Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2017.

Jolanta Sikorska-Kulesza, Zło tolerowane. Prostytucja w Królestwie Polskim w XIX wieku, Wydawnictwo Mada, Warszawa 2004; Keely Stauter-Halstead, The Devil’s Chain: Prostitution and Social Control in Partitioned Poland, Cornell University Press, Ithaca (NY) 2015; Aleksandra Jakubczak, Polacy, Żydzi i mit handlu kobietami, Wydawnictwo Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2020; Sylwia Kuźma-Markowska, Wiele twarzy „nierządu”. Prostytucja w międzywojennym Wilnie, Margines społeczny Drugiej Rzeczypospolitej, red. Mateusz Rodak, Instytut Historii PAN, Warszawa 2013, s. 291–309; Maren Röger, Wojenne związki. Polki i Niemcy podczas okupacji, przeł. Tomasz Dominiak, Świat Książki, Warszawa 2016; Joanna Ostrowska, Przemilczane. Seksualna praca przymusowa w czasie II wojny światowej, Wydawnictwo Marginesy, Warszawa 2018.

Zob.: Dariusz Jarosz, Wybrane problemy kultury życia codziennego kobiet pracujących w Nowej Hucie w latach pięćdziesiątych XX wieku, Kobieta i kultura życia codziennego. Wiek XIX i XX, red. Anna Żarnowska, Andrzej Szwarc, Wydawnictwo DiG, Warszawa 1997, s. 413–415; Krzysztof Kosiński, Historia pijaństwa w czasach PRL. Polityka – obyczaje – szara strefa – patologie, Wydawnictwo Neriton, Warszawa 2008, s. 592–610; Jerzy Kochanowski, Rewolucja międzypaździernikowa. Polska 1956–1957, Społeczny Instytut Wydawniczy Znak, Kraków 2017, s. 45–61; Błażej Brzostek, Za progiem. Codzienność w przestrzeni publicznej Warszawy lat 1950–1970, Wydawnictwo Trio, Warszawa 2007, s. 427–434, 488–494; Bogusław Tracz, Dworcowe kurtyzany, „Czasypismo” 2016, t. 10, nr 2, s. 151–156.

Warto odnotować, że lukę w historiografii stopniowo zapełniają przedstawiciele innych dyscyplin. Temat podejmuje na przykład gdańska socjolożka Urszula Kozłowska. Zob.: Urszula Kozłowska, Ciemna strona miasta portowego. Zjawisko prostytucji w powojennym Szczecinie (lata pięćdziesiąte), „Roczniki Socjologii Morskiej” 2015, nr XXIV, s. 79–85, taż, Kuplerstwo i sutenerstwo jako nieodłączny element prostytucji (lata sześćdziesiąte), „Roczniki Socjologii Morskiej” 2016, nr XXV, s. 37–43.

Zob.: Dobrochna Kałwa, Na peryferiach peryferii? Codzienność PRL w polskiej historiografii – przegląd badań, „Rocznik Antropologii Historii” 2012, t. 2, nr 1, s. 175–193.

Barbara Klich-Kluczewska, Unzüchtiger Realsozialismus. Prostitution in der Volksrepublik Polen, „Osteuropa” 2006, Nr. 56, B. 6, s. 303–317.

Tamże, s. 303–309.

Tamże, s. 309–310.

Krzysztof Kosiński, Prostytucja w PRL, „Polska 1944–1989” 2009, t. 9, s. 85–132.

Tenże, Historia pijaństwa…, dz. cyt.

Tenże, Prostytucja w PRL, dz. cyt., s. 90–94.

Więcej na temat prostytucji jako dyskursywnej metafory zob.: Timothy J. Gilfoyle, Prostitutes in History: From Parables of Pornography to Metaphors of Modernity, „The American Historical Review” 1999, vol. 104, no 1, s. 117–141.

Krzysztof Kosiński, Prostytucja w PRL, dz. cyt., s. 87–88.

Za udostępnienie wyników swojej kwerendy w Archiwum Głównym Policji serdecznie dziękuję mojemu promotorowi Marcinowi Zarembie.

Na przykład sygnatury: AIPN BU 0397/391, AIPN BU 1510/4764, AIPN BU 1510/397, AIPN BU 1510/4294, AIPN BU 1509/1545, AIPN BU 001834/42, AIPN BU 001708/3791, AIPN BU 001708/3418.

W tej dziedzinie przełom zdecydowanie przyniósł film Sztuka kochania, poświęcony biografii seksuolożki Michaliny Wisłockiej. Wszedł na ekrany kin w 2017 roku.

Anna Jawor, Anna Kurowicka, Polska transformacja seksualna. Wprowadzenie, Polska transformacja seksualna, red. Anna Jawor, Anna Kurowicka, Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa 2016, s. 7.

Gert Hekma, Alain Giami, Sexual Revolutions: An Introduction, Sexual Revolutions, eds. Gert Hekma, Alain Giami, Palgrave Macmillan, Basingstoke 2014, s. 10.

Zob.: Amy E. Randall, „Abortion Will Deprive You of Happiness!”: Soviet Reproductive Politics in the Post-Stalin Era, „Journal of Women’s History” 2011, vol. 23, no 3, s. 13–38.

Zob.: Josie McLellan, Love in the Time of Communism: Intimacy and Sexuality in the GDR, Cambridge University Press, Cambridge 2011; Kateřina Lišková, Sexual Liberation, Socialist Style. Communist Czechoslovakia and the Science of Desire, 1945–1989, Cambridge University Press, New York 2018; Łukasz Szulc, Transnational Homosexuals in Communist Poland. Cross-Border Flows in Gay and Lesbian Magazines, Palgrave Macmillan, New York 2017, s. 5–7.

O związkach między teorią postkolonialną a badaniami nad porządkiem płci i seksualnością w Europie Środkowo-Wschodniej zob.: Jill Owczarzak, Introduction: Postcolonial Studies and Postsocialism in Eastern Europe, „Focaal – European Journal of Anthropology” 2009, no 53, s. 3–19.

Kristen Ghodsee, Kobiety, socjalizm i dobry seks. Argumenty na rzecz niezależności ekonomicznej, przeł. Anna Dzierzgowska, Wydawnictwo Sonia Draga, Katowice 2020.

Zob.: Kristen Ghodsee, Kateřina Lišková, Bumbling Idiots or Evil Masterminds? Challenging Cold War Stereotypes about Women, Sexuality and State Socialism, „Filozofija i Društvo / Philosophy and Society” 2016, vol. 27, no 3, s. 489–503; Judit Takács, Short Note on the Sexophobic State-Socialist Hobby-Horse of Western Researchers, „Filozofija i Društvo” 2016, vol. 27, no 4, s. 961–971; Jessica M. DeWitt, Why Women have Better Sex Under Socialism: And Other Arguments for Economic Independence by Kristen R. Ghodsee (Review), „Labour” 2019, no. 84, s. 369–371.

Zob. np.: Renata Ingbrant, Michalina Wisłocka’s The Art of Loving and the Legacy of Polish Sexology, „Sexuality & Culture” 2020, vol. 24, s. 371–388; Agnieszka Kościańska, Beyond Viagra: Sex Therapy in Poland, „Sociologický časopis / Czech Sociological Review” 2014, vol. 50, no 6, s. 919–938.

Szczególnie interesujące są badania Ingrid Sharp o seksualności w podzielonych Niemczech. Ingrid Sharp, The Sexual Unification of Germany, „The Journal of the History of Sexuality” 2004, vol. 13, no 3, s. 348–365.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: