Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Zdecydowani na walkę - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
15 stycznia 2021
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
42,00

Zdecydowani na walkę - ebook

Długa epoka świata bliskiego utopii skończyła się nagle.

Pokój i ład są tylko wspomnieniami czasów minionych. Wśród godnych ongiś zaufania przywódców Pasiek – państw niemających określonego terytorium – szerzą się korupcja, oszustwo i żądza wojny.

Straszliwa prawda brzmi tak, że od dziesięcioleci, a nawet stuleci przywódcy wielkich Pasiek utrzymywali pokój na świecie dzięki nielicznym, matematycznie zaplanowanym skrytobójstwom. Dzięki nim żadna frakcja nie mogła zdobyć przewagi i równowaga się utrzymywała.

Fasada uczciwości Pasiek jest jedyną nadzieją utrzymania porządku, niedopuszczenia do tego, by ludzkość znowu pogrążyła się w krwawym barbarzyństwie, jak podczas dawnych wojen. Ale wielka tajemnica stopniowo wychodzi na jaw i fasada zaczyna się kruszyć.

Przed zaledwie kilkoma dniami wydawało się, że cywilizacja na świecie sięgnęła szczytu. Ale teraz wszyscy – Pasieki i Bezpasiekowi, Utopianie i senseiści, cesarza i uciśnieni, wojownicy i święci – przygotowują się do wojny, którą uważają za nieuniknioną.

Kategoria: Fantasy
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-66712-88-1
Rozmiar pliku: 3,0 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Mate­riał ści­śle tajny

MATE­RIAŁ ŚCI­ŚLE TAJNY:
NIE­PRZE­ZNA­CZONY DO PUBLI­KA­CJI ANI DYS­TRY­BU­CJI

ZDE­CY­DO­WANI NA WALKĘ
KRO­NIKA WYDA­RZEŃ, zaczy­na­jąca się w LIPCU roku 2454
Spi­sana przez MYCRO­FTA CAN­NERA na
ROZ­KAZ PEW­NYCH OSÓB

ODTAJ­NIE­NIE DOKU­MENTU WYMAGA ZGODY WSZYST­KICH NIŻEJ WYMIE­NIO­NYCH CIAŁ

ŚCI­ŚLE TAJNE NA POLE­CE­NIE SOJU­SZU

UTAJ­NIŁO: Cen­zor Jung Ance­let Kosala;
Roz­po­rzą­dze­nie nr 2454–147
POWÓD: Ope­ra­cje woj­skowe,
Zagro­że­nie dla mul­ti­pa­sie­ko­wego bez­pie­czeń­stwa
DATA ODTAJ­NIE­NIA: 1 sierp­nia 2504, za zgodą Senatu

ŚCI­ŚLE TAJNE NA POLE­CE­NIE UNII EURO­PEJ­SKIEJ
Très Secret Défense

UTAJ­NIŁO: Ich Kró­lew­ska Wyso­kość pre­mier Isa­bel Car­los II
POWÓD: Zagro­że­nie dla bez­pie­czeń­stwa Pasieki,
Zagro­że­nie dla sto­sun­ków mię­dzy­pa­sie­ko­wych
DATA ODTAJ­NIE­NIA: 1 sierp­nia 2504, za zgodą Par­la­mentu

ŚCI­ŚLE TAJNE NA POLE­CE­NIE GOR­DIAN
Gehe­ime Verschlußsache

UTAJ­NIŁO: Kanc­lerz wyko­naw­czy Car­lyle Has­sal-Krane
POWÓD: Zagro­że­nie dla sto­sun­ków mię­dzy­pa­sie­ko­wych
DATA ODTAJ­NIE­NIA DLA CELÓW NAUKO­WYCH:
1 sierp­nia 2459
DATA ODTAJ­NIE­NIA DLA CELÓW PUBLICZ­NYCH:
Pięć lat po śmierci J.E.D.D. Masona

ŚCI­ŚLE TAJNE NA POLE­CE­NIE IMPE­RIUM
SECRE­TIS­SIMA

UTAJ­NIŁO: DIC­TUM ABSO­LU­TUM

ŚCI­ŚLE TAJNE NA POLE­CE­NIE HUMA­NI­STÓW
Ultra Secreto Humano

UTAJ­NIŁO: Pre­zy­dent Vivien Ance­let
POWÓD: Ope­ra­cje woj­skowe,
Zagro­że­nie dla mul­ti­pa­sie­ko­wego bez­pie­czeń­stwa
DATA ODTAJ­NIE­NIA: Dzie­sięć lat po zakoń­cze­niu aktu­al­nego kry­zysu

ŚCI­ŚLE TAJNE NA POLE­CE­NIE UTO­PII
Tajem­nica kosmiczna

UTAJ­NIŁO: Icha­bod Hub­ble, Kon­ste­la­cja Straż­ni­ków Zwia­stu­nów
POWÓD: Zabez­pie­cze­nie broni jądro­wej i innych broni maso­wego raże­nia
DATA ODTAJ­NIE­NIA: Gdy tego rodzaju broń prze­sta­nie być real­nym zagro­że­niemMATE­RIAŁ ŚCI­ŚLE TAJNY: NIE­PRZE­ZNA­CZONY DO PUBLI­KA­CJI ANI DYS­TRY­BU­CJI

Kuzy­now­ska Komi­sja Prawna cer­ty­fi­ko­wała ten doku­ment jako poten­cjal­nie nie­bez­pieczny. Jego roz­po­wszech­nia­nie w jakiej­kol­wiek postaci jest zabro­nione na okres pię­ciu lat, z moż­li­wo­ścią prze­dłu­że­nia zakazu.

Powód cer­ty­fi­ka­cji: poten­cjalne szkody dla porządku publicz­nego, poten­cjalne szkody dla nie­sa­mo­dziel­nych, poten­cjalne szkody dla przed­sta­wio­nych w doku­men­cie usłu­gow­ców, poten­cjalne szkody dla przed­sta­wio­nych w doku­men­cie Kuzy­nów, poten­cjalne szkody dla przed­sta­wio­nych w tek­ście rze­czy­wi­stych żyją­cych osób.

Pry­watne prawo dostępu może być przy­znane wyro­kiem sądo­wym.

Zabra­nia się publi­ka­cji bez zgody Komi­sji ds. Sta­bil­no­ści roma­no­vań­skiej Rady Sied­mio­pa­sie­ko­wej, Pię­cio­pa­sie­ko­wej Komi­sji ds. Nie­bez­piecz­nej Lite­ra­tury, Ordo Quiri­tum Impe­ra­to­ri­sque Maso­ni­co­rum, Kuzy­now­skiej Komi­sji ds. Huma­ni­tar­nego Trak­to­wa­nia Usłu­gow­ców oraz Jego Kró­lew­skiej Mości Isa­bel Car­losa II bądź jego następcy.

OZNAJ­MIA SIĘ, ŻE KAŻDA OSOBA, MASON BĄDŹ NIE, KTÓRA OŚMIELI SIĘ BEZ POZWO­LE­NIA CZY­TAĆ, ROZ­PO­WSZECH­NIAĆ, REPRO­DU­KO­WAĆ, TRANS­FE­RO­WAĆ, WYSTA­WIAĆ NA WIDOK PUBLICZNY, NISZ­CZYĆ ALBO USZKA­DZAĆ W JAKI­KOL­WIEK SPO­SÓB CZĘŚĆ LUB CAŁOŚĆ TEGO DOKU­MENTU, ZOSTA­NIE UKA­RANA Z CAŁĄ SURO­WO­ŚCIĄ NAD­ZWY­CZAJ­NYCH UPRAW­NIEŃ, JAKIE STA­RO­ŻYTNE TRA­DY­CJE PRZY­ZNAJĄ MASO­NOWI CELEM OBRONY IMPE­RIUM W CZA­SIE WOJNY.

MATE­RIAŁ ŚCI­ŚLE TAJNY: NIE­PRZE­ZNA­CZONY DO PUBLI­KA­CJI ANI DYS­TRY­BU­CJILista sied­miu i dzie­się­ciu

Lista sied­miu i dzie­się­ciu

LISTA SIED­MIU I DZIE­SIĘ­CIU

DLA naszego zmie­nia­ją­cego się świata

1. Cor­nel MASON (Masoni) – cesarz Maso­nów

Mycroft „Mar­tin” Guild­bre­aker (Masoni) – mini­ster porphy­ro­geni, fami­lia­ris regni

Xia­oliu Guild­bre­aker (Masoni) – fami­lia­ris regni, mał­żo­nek Mar­tina

Char­le­ma­gne Guild­bre­aker Senior (Masoni) – roma­no­vań­ski sena­tor, badzia­dek Mar­tina

2. Bryar Kosala (Kuzyni) – prze­wod­ni­czący Kuzy­nów

Heloďse (nie­sa­mo­dzielna) – czło­nek dorad­czy Naczel­nej Rady Kuzy­nów

Lore­lei „Cookie” Cook (Kuzyni) – roma­no­vań­ski mini­ster oświaty, przy­wódca frak­cji edu­ka­cjo­ni­stów

3. Vivien Ance­let (Huma­ni­ści) – pre­zy­dent Huma­ni­stów, mał­żo­nek Kosali

Jung Su-Hyeon Ance­let Kosala (Sza­ro­pra­wowcy) – ich badziecko, następca Ance­leta na sta­no­wi­sku cen­zora

Gany­mede Jean-Louis de la Trémoďlle (Huma­ni­ści) – były pre­zy­dent Huma­ni­stów, prze­bywa w wię­zie­niu

Aesop Quar­ri­man (Huma­ni­ści) – roma­no­vań­ski sena­tor, Trium­fa­tor Olim­piady

4. Król Hisz­pa­nii Isa­bel Car­los II (Euro­pej­czycy) – peł­niący obo­wiązki pre­miera Europy

Joyce Faust D’Aro­uet (Czar­no­pra­wowcy) – narze­czona króla Hisz­pa­nii

Mushi Mojave, Aldrin Bester, Vol­ta­ire Sel­don (Uto­pia­nie) – jej zakład­nicy

Sala­din Can­ner (ofi­cjal­nie uwa­żany za zmar­łego) – jej pies

Julia Doria-Pam­phili (Euro­pej­czycy) – prze­wod­ni­czący Kon­klawe Sen­se­istów.

Ektor Car­lyle Papa­de­lias (Euro­pej­czycy) – roma­no­vań­ski komi­sarz gene­ralny

5. Domi­nic Sene­schal (Czar­no­pra­wowcy) – peł­niący obo­wiązki dyrek­tora naczel­nego Mit­su­bi­shi

Hotaka Andō Mit­su­bi­shi (Mit­su­bi­shianie) – dyrek­tor naczelny Mit­su­bi­shi, prze­bywa w wię­zie­niu

Danaë Marie-Anne de la Trémoďlle Mistu­bi­shi (Mit­su­bi­shia­nie) – żona Andō, sio­stra Gany­mede’a

Masami (dzien­ni­karz), Toshi (ana­li­tyk pra­cu­jący dla cen­zora), Hiro­aki (pra­cuje w KBIZ) i inni – badzieci baszu Mit­su­bi­shi
(nie są skon­fi­gu­ro­wa­nymi)

Car­lyle Foster-Kraye de la Trémoďlle – para­fia­nin Domi­nica, sen­se­ista

Jyothi Ban­dy­opa­dhay (Mit­su­bi­shia­nie) – dyrek­tor Gre­en­pe­ace Mit­su­bi­shi

6. Felix Faust (Gor­dia­nie) – rek­tor Insty­tutu Brilla

Jin Im-Jin (Gor­dia­nie) – mówca Senatu Roma­no­vań­skiego

7. Mycroft Can­ner (usłu­gowcy) – Ósme Ano­nim, nasz kro­ni­karz

8. Jeho­vah Epi­cu­rus Dona­tien D’Aro­uet Mason (nie­sa­mo­dzielny) – Try­bun Bez­pa­sie­ko­wych Sza­ro­pra­wow­ców, por­fi­ro­ge­neta, czło­nek dorad­czy Naczel­nej Rady Kuzy­nów, peł­niący obo­wiązki pro­ku­ra­tora gene­ral­nego Huma­ni­stów, doradca Rady Euro­pej­skiej, doradca Dyrek­to­riatu Naczel­nego Mit­su­bi­shi, pień powsta­ją­cego baszu mózgow­ców Gor­dian, Obcy, dzie­dzic tronu Hisz­pa­nii, Bóg

Gibral­tar Cha­ga­tai (Czar­no­pra­wowcy) – jego gospo­dyni

9. Ojiro Car­di­gan Sni­per (Huma­ni­ści) – trzy­na­ste OS, prze­bywa na wol­no­ści

Ockham Pro­spero Saneer (Huma­ni­ści) – dwu­na­ste OS, prze­bywa w wię­zie­niu

Lesley Juni­per Sni­per Saneer (Huma­ni­ści) – jego zastępca, prze­bywa na wol­no­ści

Tul­lius Mardi (Sza­ro­pra­wowcy) – pod­że­gacz do wojny, jego sprzy­mie­rze­niec, prze­bywa na wol­no­ści

Thisbe Ottila Saneer (Huma­ni­ści) – twórca ście­żek zapa­cho­wych, prze­bywa w wię­zie­niu

Cato Weeks­bo­oth (Huma­ni­ści) – sza­lony popu­la­ry­za­tor nauki, prze­bywa w wię­zie­niu

Eureka Weeks­bo­oth (Huma­ni­ści) – kar­te­zjań­skie skon­fi­gu­ro­wany, prze­bywa na wol­no­ści

Sid­ney Koons (Huma­ni­ści) – kar­te­zjań­skie skon­fi­gu­ro­wany, prze­bywa w wię­zie­niu

Kat i Robin Typer (Huma­ni­ści) – jedno na wol­no­ści, dru­gie w wię­zie­niu

10. Achil­les Mojave – boha­ter

Patro­klos Celu­jący – jego prawa ręka

Wypa­try­wacz, Peł­zacz, Medyk, Sto­jący Ż, Bez­pod­staw­kowy – jego oca­lali ludzie

Różni usłu­gowcy wystę­pu­jący pod pseu­do­ni­mami – jego Myr­mi­doni

Sze­re­gowy Przy­kuc­nięty – dezer­ter

Boo – praw­dziwy pies

In Memo­riam:

Brid­ger – cud

Mama Lalka, Nie­uzbro­jony, Sto­jący Z – jego stwo­rze­nia

Casi­mir Perry (Merion Kraye) – czarny cha­rak­ter

Basz Mardi: Geneva, Aeneas, Jules, Chiasa (Masoni),
Leigh (Kuzyni), Malory, Seine (Huma­ni­ści),
Jie (Mit­su­bi­shia­nie), Makenna (Euro­pej­czycy),
Mer­cer (Gor­dia­nie), Kohaku, Luther Mar­di­gras
(Sza­ro­pra­wowcy); ich badzieci Lau­rel i Ken
(nie­sa­mo­dzielni) oraz Ibis (Kuzyni);
ich przy­ja­ciel Apollo Mojave (Uto­pia­nie) – pierw­sze ofiary wojnyRoz­dział pierw­szy. My, alfa­bet

Roz­dział pierw­szy

MY, ALFA­BET

Napi­sane 6 lipca roku 2454
w Alek­san­drii

To prze­jaw pychy, Czy­tel­niku, twier­dzić, że jest się kimś, kto w całej histo­rii nie ma sobie rów­nych pod takim czy innym wzglę­dem: naj­po­tęż­niej­szym, naj­po­waż­niej skrzyw­dzo­nym, naj­bar­dziej samot­nym. Doświad­cze­nie i grecka krew pły­nąca w moich żyłach uczą mnie, że pychy należy się bać naj­moc­niej ze wszyst­kich grze­chów. Mimo to, gdy przed­sta­wiam się Ci tu po raz kolejny, nie mogę się powstrzy­mać przed napi­sa­niem, że jestem naj­bar­dziej nie­za­słu­że­nie pobło­go­sła­wio­nym czło­wie­kiem, jaki kie­dy­kol­wiek żył. Ja, który ongiś popeł­ni­łem kolejno wszyst­kie grze­chy z kata­logu, ja, kani­bal, oprawca, zdrajca i baszro­bójca, który w wieku lat sie­dem­na­stu ocze­ki­wał na zasłu­żoną egze­ku­cję, ja, Mycroft Can­ner, mam teraz trzy­dzie­ści jeden lat, żyję, jestem zdrowy i mam znacz­nie wię­cej wol­no­ści, niż powinno się mi przy­znać, wyko­rzy­stuję swe talenty słu­żąc nie tylko jed­nemu, lecz kilku god­nym mojej wier­no­ści panom, a nawet pozwala mi się sypiać w ramio­nach tego, któ­rego obję­cia zawsze będą dla mnie naj­mil­szym miej­scem w całym wszech­świe­cie, pod­czas gdy on rów­nież śpi tam, gdzie jego miej­sce – na pod­ło­dze pod drzwiami sypialni swej pani.

Dzia­ła­nia wojenne jesz­cze się nie zaczęły, ale wody cof­nęły się już przed nadej­ściem przy­pływu, odsła­nia­jąc plaże i ich tajem­nice. Hob­bes mówi nam, że wojna nie polega tylko na walce, lecz jest to rów­nież odci­nek czasu, w któ­rym zde­cy­do­wa­nie na walkę obja­wia się tak wyraź­nie, że czło­wiek, czu­jąc żądzę krwi w innych i w sobie samym, nie może już wie­rzyć, że cywi­li­za­cja spełni swe obiet­nice i utrzyma pokój. W takim przy­padku jeste­śmy w sta­nie wojny już od czte­rech mie­sięcy, od chwili, gdy aresz­to­wa­nie Ockhama oraz zamach prze­pro­wa­dzony przez Sni­pera ujaw­niły zbyt wiele prawdy, by zaufa­nie mogło to wytrzy­mać. Choć jed­nak jeste­śmy zde­cy­do­wani na walkę, nie wiemy, jak ją roz­po­cząć. Od trzy­stu lat cie­szy­li­śmy się poko­jem, praw­dzi­wym, świa­to­wym poko­jem, bez względu na to, co mogą mówić mal­kon­tenci. Ludzie z naszego poko­le­nia ni­gdy nie spo­tkali kogoś, kto spo­tkał kogoś, kto wal­czył na woj­nie. Rządy nie mają już armii, nie mają broni. Czło­wiek może zabić dru­giego czło­wieka z pisto­letu, mie­czem czy zaostrzo­nym kamie­niem, ale rasa ludzka nie pamięta już, jak zmie­nić osiem­na­sto­let­nie dziecko w żoł­nie­rza, ufor­mo­wać tłum w szyki bitewne albo zde­hu­ma­ni­zo­wać nie­przy­ja­ciela do tego stop­nia, że myśl o jego zabi­ciu staje się moż­liwa do przy­ję­cia.

Nie­mniej nauczymy się tego szybko. Czło­wiek na­dal pozo­staje gwał­tow­nym zwie­rzę­ciem. Dowio­dłem tego oso­bi­ście przed trzy­na­stu laty, popeł­nia­jąc serię okrut­nych czy­nów, które zra­niły publiczną świa­do­mość do tego stop­nia, że cały świat jed­nym gło­sem doma­gał się mojej krwi. Będziemy wal­czyć, ale nikt nie chce pierw­szy zapa­lić zapałki, ponie­waż nie wiemy, jak szybko zapło­nie paliwo. Trzy­sta lat temu ludz­kość miała tyle broni, że mogłaby zabić wszyst­kich miesz­kań­ców Ziemi po sto razy. W dzi­siej­szych cza­sach tech­no­lo­gia, która stwo­rzyła tamtą broń, jest tak prze­sta­rzała, że dzieci roz­sz­cze­piają atomy w ramach szkol­nych pro­jek­tów nauko­wych tylko dla­tego, że inte­re­sują się histo­rią. Nie mamy now­szej broni, ale nikt nie wątpi, że wystar­czy mie­siąc sta­rań, by wie­dza, która two­rzy dla nas żyw­ność albo spo­wal­nia sta­rze­nie, zro­dziła okrop­no­ści, jakich obec­nie nawet sobie nie wyobra­żamy. Jeśli prze­trwamy, nasi żyjący wśród ruin potom­ko­wie będą się chcieli dowie­dzieć, jak to się stało. Z myślą o owej docie­kli­wej potom­no­ści naka­zano mi dalej spi­sy­wać tę kro­nikę.

Robi­łem to już przed­tem. Przed tygo­dniem moi pano­wie przed­sta­wili światu napi­saną przeze mnie krótką histo­rię Dni Trans­for­ma­cji, które skoń­czyły się przed czte­rema mie­sią­cami, sta­wia­jąc nas na progu wojny. Mówią mi, że moja opo­wieść speł­niła ich nadzieje: ujaw­niła znaczną część prawdy, nie popy­cha­jąc nas dalej ku prze­pa­ści. Jako histo­ryk mam jedną nie­za­prze­czalną zaletę – wszy­scy wie­dzą, że jestem obłą­kany. Żaden sąd ani żadna rada nie zaufają mojemu świa­dec­twu, a wszy­scy czy­tel­nicy mogą sami wybie­rać, w co zechcą uwie­rzyć, i odrzu­cać to, co zbyt ich nie­po­koi, jako wytwór sza­leń­stwa. Dałem opi­nii publicz­nej tyle prawdy, ile chciała usły­szeć, ale nie wię­cej, zosta­wia­jąc komen­ta­to­rom i pro­pa­gan­dy­stom zada­nie prze­two­rze­nia roz­ma­itych opi­nii we frak­cje, a frak­cji w strony i we wro­gów.

Ta kro­nika jest inna. Pierw­szą opo­wieść napi­sa­łem po to, by moi pano­wie dzie­lili się nią i wyko­rzy­sty­wali ją w cza­sie obec­nym. Tej nie można ujaw­nić, ponie­waż opi­sane w niej sekrety na­dal pozo­stają tajem­ni­cami wojen­nymi. Wła­dze, które zle­ciły mi spi­sy­wa­nie kro­niki ich poczy­nań, tydzień po tygo­dniu, nie pozwa­lają czy­tać mojego tek­stu nawet sobie nawza­jem. Tylko ja jeden cie­szę się tym oso­bli­wym zaufa­niem wielu przy­wód­ców frak­cji, które wkrótce staną się toczą­cymi wojnę pań­stwami. Sły­szę tajemne szepty w pała­cach i budu­arach. Owe szepty wkrótce ukształ­tują armie, ale histo­ria ni­gdy się o nich nie dowie, jeśli ktoś ich nie zapi­sze. Moi pano­wie każą mi opi­sać to ludz­kie tło wojny nie dla sie­bie i nie dla ogółu, lecz po to, by rela­cja o owych cza­sach prze­trwała, a wraz z nią jakaś postać ich obrony, podob­nie jak Pla­ton w swej obro­nie prze­ka­zuje nam rela­cję o zapo­mnia­nym Sokra­te­sie. Oba­wiam się, że w tej wonie utra­cimy ich wszyst­kich: mądrego, twar­dego jak żelazo cesa­rza, patrio­tyczne Sni­per i sub­telną Madame. Już utra­ci­li­śmy naj­lep­szego z nas. Tego wła­śnie żałuję naj­bar­dziej, Czy­tel­niku. Ponie­waż nie możesz zaufać sło­wom sza­leńca, nie prze­ko­nam Cię o jedy­nym fak­cie, który pocie­sza mnie w mej żało­bie. Brid­ger ist­niał naprawdę. Po naszej Ziemi cho­dził chło­piec, który był cudem. Trzy­ma­łem go w ramio­nach. Boska Świa­tłość jego dotyku dawała życie zabaw­kom, zmie­niała placki z błota w wykwintne uczty i wskrze­szała umar­łych. Za jego pośred­nic­twem ujaw­niał się Bóg, Który Wymy­ślił Ten Wszech­świat, Bóg, który zwy­kle pozo­staje ukryty i nie­wi­dzialny. Gdy­byś tylko mógł mi uwie­rzyć. Opatrz­ność ist­nieje, Czy­tel­niku – nie­po­jęta, lecz inte­li­gentna Wola, która nie bez powodu zapro­wa­dziła nas z pier­wot­nego błota na to pole bitwy. Ten, Kto wło­żył w ludz­kość tak wiele wysiłku, nie pozwoli, by nasza histo­ria teraz się skoń­czyła. Nie, to fałsz. Nie mam pew­no­ści, czy On na­dal nas potrze­buje. Fata­li­ści, któ­rzy od dawna gło­sili, że wszystko, od ruchów skrzy­de­łek owada, aż po słowa, które czy­tasz w tej chwili, jest z góry zde­ter­mi­no­wane, napi­sane na Wiel­kim Zwoju gdzieś na górze, nie brali pod uwagę moż­li­wo­ści, że ten Zwój może mieć Adre­sata. Czy­tel­niku, ist­nieje co naj­mniej dwóch Bogów – Bóg, Który Wymy­ślił Ten Wszech­świat, i Bóg, Który Przy­był Do Nas Z Innego, rów­nie Nie­skoń­czony i rów­nie Rze­czy­wi­sty. My, ludzie, jeste­śmy lite­rami w liście, który napi­sał nasz Stwórca, by nawią­zać pierw­szy kon­takt ze swym Odpo­wied­ni­kiem, Rów­nym Mu Bogiem. Teraz, gdy ten list dotarł do celu, można go podrzeć i wyrzu­cić albo zacho­wać na pamiątkę w szu­fla­dzie zamknię­tej jak trumna. My, alfa­bet, możemy tylko modlić się, by Ich świeżo zawarta przy­jaźń na­dal potrze­bo­wała słów. W takim przy­padku prze­trwamy.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: