Facebook - konwersja

Detektyw 12/2016 - ebook

Format:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Produkt niedostępny.  Może zainteresuje Cię

Detektyw 12/2016 - ebook

Kradną prawie wszyscy?

W połowie października 2016 roku do mieszkań kilkuset mieszkańców województwa zachodniopomorskiego, którzy wcześniej pobrali z internetu pewien polski film, zapukali funkcjonariusze policji. Śledczy, na zlecenie prokuratury, zabezpieczali komputery, które mogły posłużyć do popełniania przestępstwa polegającego na nielegalnym rozpowszechnianiu plików. Z informacji prasowych wynika, że tylko w tym regionie, na celowniku śledczych znalazło się 2,6 tysięcy komputerów, a przecież sprawa ma zasięg ogólnopolski. Samo pobieranie filmów nie jest przestępstwem, karane jest jednak udostępnianie ich innych osobom, a właśnie w taki sposób działają owe programy wymiany plików. Z przeprowadzonych w ostatnich latach kilku badań jednoznacznie wynika, że piractwo komputerowe ma się w Polsce doskonale! Według analityków z agencji doradczej PricewaterhouseCoopers, aż 7,5 mln Polaków korzysta regularnie z nielegalnych serwisów internetowych oferujących materiały na życzenie. To ponad 90% wszystkich internautów, którzy oglądają wideo w sieci. Kradzież materiałów wideo jest w Polsce zjawiskiem powszechnym. To samo od wielu lat dotyczy programów komputerowych i utworów muzycznych. Ponoć z nielegalnych treści chętnie korzystają ludzie, którzy swoją sytuację materialną oceniają jako „bardzo dobra”. Jakby tego było mało, piraci komputerowi są przekonani o swojej bezkarności, bo istnieje małe ryzyko złapania przez policję. Chyba się mylą, czego dowodzi opisywana akcja…

Krzysztof Kilijanek

Spis treści

Krzysztof Kilijanek

Kradną prawie wszyscy? – Od redakcji

Roman Bartosiak

Cudotwórcy czy szarlatani? – Raport „Detektywa”

Przed obliczem polskiej Temidy dawno nie było podobnej sprawy. To był proces o czary! Aldona Zaborowska, podając się za wróżkę i znachorkę, tak skutecznie manipulowała Grażyną Nowak, że w zamian za swoje usługi wyłudziła od niej prawie pół miliona złotych. Jak opisał to potem prokurator: – Wprowadzając pokrzywdzoną w błąd co do możliwości oddziaływania na jej dzieci, to jest wzbudzając u niej przeświadczenie, że jej dzieciom grozi niebezpieczeństwo w postaci chorób i że ona jest w stanie uchronić je przed chorobami, w tym nowotworowymi, skłoniła ją do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.

Konrad Buraczewski

Dwa oblicza wiertła – Lubieżny dentysta

Miał leczyć zęby, uśmierzając ból, tymczasem narażał swoje pacjentki na wyjątkowo bolesne i traumatyczne wspomnienia z wizyty w gabinecie stomatologicznym. Zamiast jamy ustnej, Cezarego T. interesowały zupełnie inne miejsca na ciele młodych kobiet. Po zaaplikowaniu solidnej dawki narkozy, wyrodny dentysta na czas zabiegu zamieniał nieprzytomne pacjentki w seksualne niewolnice.

Sławomir Kosmala

Ludzie interesu – Bez okoliczności łagodzących

Przyczyną śmierci była rana postrzałowa głowy. Strzał w lewą skroń oddano z bardzo bliskiej odległości. Pocisk przeszył na wylot głowę ofiary, dokonując znacznych uszkodzeń kości czaszki, zwłaszcza wokół rany wylotowej. Samego pocisku nie udało się odnaleźć.

Karol Rebs

Śmierć perkusisty – Koledzy nie kiwnęli palcem

Z pozoru była to banalna pijacka burda, zakończona śmiercią jednego z uczestników awantury. 22 stycznia 1992 roku w „Kurierze Lubelskim” pojawiła się informacja o zabójstwie, do którego doszło poprzedniej nocy w Puławach, w restauracji „Pod Dębami”. W bójce „o honor” miało brać udział kilka osób. Jedna z nich została śmiertelnie ugodzona nożem w serce.

Adam Werner

Zbrodnia pod wpływem demona – Chora fascynacja

Daria poznała tajemnicę Mateusza. Zdradził jej, że od dawna prześladuje go myśl o śmierci. O tym, jak wiele problemów może ona rozwiązać. Zapytał ją, czy kiedykolwiek myślała, w jaki sposób chciałaby umrzeć. Daria w oszołomieniu słuchała tych wyznań. Rozmowa miała miejsce pod koniec wakacji, tuż po sierpniowym załamaniu pogody, które trwało 2 tygodnie. Wydawało się, że deszczową i chłodną aurą daje o sobie już znać nadchodząca przedwcześnie jesień. Mateusz opowiedział wówczas Darii, że czytał mit o Banshee, irlandzkiej zjawie zwiastującej koniec życia.

Z kraju i ze świata – Rozrywka z Temidą

Alicja Majcz

Za młody na śmierć – Bez motywu

Nikomu się nie naraził. Nic nie zawinił. Zginął przypadkowo, tylko dlatego, że znalazł się w nieodpowiednim miejscu o nieodpowiednim czasie. Młody, wybitnie uzdolniony student matematyki został zaatakowany 14 marca 1997 roku. Nie przeżył spotkania z dwoma 15-latkami, którzy chcieli „zaszaleć”…

Jarosław Szklarek

Szaleniec z Tasmanii – Bezlitosny psychopata

Dokonał najkrwawszej masakry w historii Australii. W ciągu trwającego ponad 19 godzin szału zabijania pozbawił życia 35 osób, a 23 ciężko ranił. Motywy jego czynu wciąż pozostają nieznane.

Leon Madejski

Wampir z Łowicza – Ze starej wokandy

„Galerię przestępców urządzających zwierzęce polowania na swe ofiary, przeważnie młodociane, mordowane masowo dla celów seksualno-sadystycznych, powiększa Tadeusz Ensztajn, który 21 sierpnia 1934 roku stanął przed Sądem Okręgowym we Włocławku. Postać tego zbrodniarza tym bardziej odbiega od typowych przestępców tego rodzaju, że jest nią młodociany osobnik – niemal dziecko. Przez wiele miesięcy siał on postrach w okolicach Łowicza, aż w końcu dzięki przypadkowi – największemu wrogowi zbrodniarzy – i podstępowi policji został ujęty we Włocławku, na terenie którego usiłował kontynuować swój zbrodniczy proceder” – pisał w 1934 roku dziennikarz „Tajnego Detektywa” o dopiero co rozpoczętym procesie młodego mężczyzny, którego przedwojenne dzienniki obwołały „wampirem z Łowicza.”

Agnieszka Kozak

Śląskie legendy i fakty – Mroczne opowieści

Burzliwe dzieje historyczne, położenie geograficzne i warunki naturalne – wszystko to wywarło ogromny wpływ na zasoby kulturowe województwa śląskiego. Śląsk – jak każdy szanujący się region – ma też swoje legendy przepełnione duchami i nadzwyczajnymi zjawiskami.

Andrzej Poll

Trujący związek – Zbrodnia doskonała?

W lipcu 2015 roku przed sądem w niemieckim mieście Getynga stanął 44-letni biznesmen, oskarżony o próbę zamordowania żony. Motywem była zemsta za to, że kobieta zdecydowała się go opuścić. Sprawca zastosował niezwykle wyrafinowaną metodę pozbycia się kobiety. Gdyby jego plan do końca się powiódł, byłaby to zbrodnia niemal doskonała.

Rozrywka

Siostrzeniec – Zagadka kryminalna

Kategoria: Kryminał i sensacja
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
Rozmiar pliku: 4,2 MB

BESTSELLERY

Kategorie: