Facebook - konwersja

Detektyw 7/2017 - ebook

Format:
MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Produkt niedostępny.  Może zainteresuje Cię

Detektyw 7/2017 - ebook

Fotoradary jednak są potrzebne!

Kiedy 1 stycznia 2016 roku wyłączono około 400 fotoradarów obsługiwanych przez władze samorządowe wielu kierowców odetchnęło z ulgą. Bez mandatu i punktów karnych można było mocniej naciskać pedał gazu. Działające przy Instytucie Transportu Samochodowego Polskie Obserwatorium Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego sprawdziło, na ile likwidacja tak znacznej liczby fotoradarów wpłynęła na zachowania kierowców. W tym celu przeprowadzono wyrywkowe badania prędkości w kilku miejscach, w których w przeszłości funkcjonowały fotoradary Straży Miejskich. Wyniki okazały się zatrważające! W analizowanych miejscach 70-80 proc. kierowców przekraczało dozwoloną prędkość. Liczba zabitych w tych miejscach wzrosła o 13 proc., o wiele więcej było wypadków, kolizji i rannych. Od kilkunastu miesięcy z 400 urządzeń, które przestały rejestrować wykroczenia kierowców, uruchomiono zaledwie 20. Reszta leży w magazynach albo jest zakryta folią. Usłyszałem w telewizji, że koszt podłączenia jednego fotoradaru do sieci Inspekcji Transportu Drogowego, to wydatek 50 tysięcy złotych. Powinny to robić władze samorządowe, które jednak nie zawsze są tym zainteresowane. Wszak wpływy z mandatów nie zasilą jak kiedyś lokalnych budżetów, tylko centralny. Motywacja do dbania o bezpieczeństwo nie jest już tak wielka, jak kiedyś.

Krzysztof Kilijanek

Spis treści

Krzysztof Kilijanek

Fotoradary jednak są potrzebne! Od redakcji

Roman Bartosiak

Sekrety mafijnych cmentarzy Przestępcze porachunki

– Rafał powiedział, że mamy wziąć szpadel i kopać dół – relacjonował jeden z kompanów. – Miał mieć metr szerokości, dwa metry długości i półtora głębokości. Pytaliśmy go, po co to wykopalisko, ale on odpowiedział, żebyśmy nie zadawali głupich pytań, tylko robili, co nam każe. Posłuchaliśmy go i o nic więcej nie pytaliśmy. Baliśmy się, że może zrobić nam krzywdę. On nas źle traktował, wyzywał od debili…

Karol Rebs

Nie opuszczę aż do śmierci „Czarna wdowa”

Podczas przesłuchania w prokuraturze kobieta utrzymywała, że nie wie, jak zamordowano jej męża. Mówiła, że kiedy doszło do zbrodni, przebywała poza domem. Bożena J. jednak kłamała. Nie było żadnego napadu. Ryszard J. umierał wiele godzin w straszliwych męczarniach, które zgotowała mu żona…

Remigiusz Morozowski

Zabić ojca, zabić matkę Rodzinna tragedia

Uchodził za wzorowego, miłego i uprzejmego młodzieńca. Z zimną krwią zamordował swoich rodziców. Po wszystkim, jak gdyby nic, wyjechał ze swoją dziewczyną na luksusowe wakacje do Stanów Zjednoczonych, które kosztowały go 50 tysięcy funtów.

Dariusz Gizak

Gorzki finał słodkiego interesu Skok na czekoladę

Zwłoki leżały na brzuchu. Bez ich poruszenia nie sposób było stwierdzić, czy noszą ślady jakichkolwiek obrażeń. Dopiero gdy przybył samochód z pracownikami prosektorium i ciało odwrócono na plecy, okazało się, że pod lewą pachą znajduje się rana, pochodząca najprawdopodobniej od ciosu nożem.

Marcin Cymerys

Kosztowne stany naiwności Uzdrowicielka z Medziugorie

Prosty trik z wodą święconą i kosmykiem czarnych włosów wystarczył, żeby emerytki uwierzyły w cudowną moc 56-letniej kobiety. Kiedy „uzdrowicielka z Medziugorie” wmawiała im, że z pomocą Matki Boskiej wyczuwa w ich domach pieniądze i złoto, przynosiły jej oszczędności całego życia.

Marcin Kana

Teściowa z piekła rodem Samo życie

– Ukochana teściowa chciała mnie ubezwłasnowolnić i odebrać mi dzieci – wyznaje 34-letnia dietetyczka.

Z kraju i ze świata Rozrywka z Temidą

Wojciech Gantowski

Zły dotyk doktora Molestowanie na dyżurze

Jedną ręką badał, a drugą wkładał pacjentkom pod bieliznę… Tak „zabawiał” się w swoim gabinecie powszechnie szanowany onkolog. Jedna z ofiar twierdzi, że spotkało ją to, gdy jako 15-latka po raz pierwszy trafiła do niego na wizytę.

Konrad Szymalak

Cwaniak w sutannie Metoda „na księdza”

Piotr K. do 2007 roku studiował na Wydziale Teologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Jednak jego zainteresowania dalece odbiegały od misji duszpasterskiej. Ponieważ śluby kapłańskie przekreślałyby wizyty w kasynach i agencjach, rzucił uczelnię i oddał się rozrywkom. Na życie w przepychu nie mógł zarobić jako sprzedawca w warzywniaku. By spłacić długi hazardowe, kupił na aukcji internetowej sutannę i w grudniu 2007 roku na jednym z lubelskich osiedli „przeszedł się po kolędzie”. Oszukał parafian na kwotę prawie 6 tysięcy złotych. Policji nie udało się go schwytać. Piotr K. zdołał zbiec do Wielkiej Brytanii.

Leon Madejski

Tajemnica skradzionych brylantów Przedsiębiorcza hrabina

Zwyczajna kobieta do perfekcji opanowała sztukę podrywania bankierów, polityków i arystokratów, którzy tracili dla niej głowę i byli skłonni spełnić niemal każde jej życzenie. Jeszcze przed wybuchem drugiej wojny światowej niektórzy dziennikarze obwołali ją największą hochsztaplerką Rzeczpospolitej i… nie było w tym wielkiej przesady. Bogata kobieta, bezprawnie używająca tytułu hrabiny, wpadła na pomysł oszustwa ubezpieczeniowego na niewyobrażalną skalę. Plan był prosty, wręcz banalny. Oszustka prawdopodobnie sądziła, że w policji pracują ludzie o wyjątkowo niskiej inteligencji.

Agnieszka Kozak

Smętek, kłobuk i tajemnice Polska z dreszczykiem

Bogata historia Warmii i Mazur oraz piękna przyroda tego regionu przenikają się wzajemnie, tworząc niepowtarzalny klimat. Nie brakuje w nim złych duchów, tajemniczych zjawisk, magicznych amuletów i mrocznych opowieści.

Andrzej Poll

Pani z banku Z walizką po marki

W latach 1965-1967 na północy Niemieckiej Republiki Federalnej działała grupa przestępcza, która dokonywała napadów na banki z bronią w ręku. Jej łupem padło kilkaset tysięcy niemieckich marek. Szefem rabusiów była 31-letnia kobieta. Skromna, nierzucająca się w oczy osoba. Była to pierwsza kobieta- -gangster w kryminalnej historii Niemiec, co wywołało niebywałą sensację. Prasa nadała jej dość niewinny przydomek „Banklady” (pani z banku).

Rozrywka

Śledztwo w ślepym zaułku Zagadka kryminalna

Kategoria: Kryminał i sensacja
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
Rozmiar pliku: 9,2 MB

BESTSELLERY

Kategorie: