Detektyw - Wydanie Specjalne 2/2017 - ebook
Detektyw - Wydanie Specjalne 2/2017 - ebook
Słaba płeć?
Niemal do końca XIX wieku panowało przekonanie, że kobiety charakteryzują się większą moralnością niż mężczyźni. Uważano, że dokonują zdecydowanie mniejszej liczby przestępstw niż panowie, a przemoc przez nie stosowana (szczególnie fizyczna) jest czymś wbrew kobiecej naturze. Europejskie statystyki z dziewiętnastego stulecia zawierają katalog przestępstw popełnianych przez przedstawicielki „płci słabszej”. Były nimi na ogół: przerywanie ciąży, dzieciobójstwo, porzucenie dziecka, oszustwo, kradzież, paserstwo, nieumyślne podpalenie, zniesławienie, fałszywe zeznania. Niezwykle sporadycznie zdarzało się, aby panie były sprawczyniami zabójstw lub rozbojów. Ówczesna kryminologia odnotowała jedynie dwa rodzaje zabójstw popełnionych przez kobiety: dzieciobójstwo i umyślne pozbawienie życia męża lub kochanka. Najczęstszym sposobem dokonania zabójstwa partnera było otrucie. Gdy brakowało jednoznacznych przyczyn, ówczesna opinia publiczna była przekonana, że przestępczyni jest po prostu szalona! Jeśli dowody wskazywały, że zabójstwo zostało dokonane przez kobietę z premedytacją, uważano to za wynaturzenie. Uznawano nawet, że zbrodni takich dopuszczają się kobiety o nadmiernie rozwiniętej zmysłowości. Od lat 70. XX wieku odnotowuje się wzrost aktywności kryminalnej kobiet. Najbardziej zauważalna jest większa częstotliwość popełniania przestępstw agresywnych oraz częstsze stosowanie przemocy fizycznej w relacjach rodzinnych. Teksty wybrane do tego wydania dowodzą, że „Diabeł w spódnicy” zdał egzamin z emancypacji i na przestępczej ścieżce kobiety dotrzymują kroku mężczyznom. Szkoda, bo nie jest to ścieżka chwały.
Monika Frączak
Spis treści
Monika Frączak
Słaba płeć? – Od redakcji
Wojciech Gantowski
Musiałam mordować te dzieci – Zmowa milczenia
Barbara Z. rodziła dziesięć razy. Ze związku małżeńskiego miała trójkę dzieci. Pierwsze zmarło, gdy miało zaledwie kilka miesięcy. Później związała się z innym mężczyzną, któremu urodziła kolejną dwójkę dzieci. Pozostała piątka żyła tylko chwilę…
Leon Madejski
Zemsta słodka, zemsta okrutna! – I że ci nie odpuszczę
Miłość uskrzydla, ale potrafi też odebrać rozum. Zwłaszcza ta nieodwzajemniona. Porzucane kobiety są często niestabilne emocjonalnie: w ciągu zaledwie kilku chwil potrafią przejść od euforii przez depresję do furii, której przeciwstawić się nie sposób. Kobieta zdradzona czy oszukana zrobi wszystko, by zemścić się na nieszczęśniku, który dopuścił się zdradliwego czynu. Zranione kobiety gotowe są nawet zabić!
Dariusz Gizak
Tylko nie mów babci Janeczce – Bazarowa szajka
Kiedy jedna z wnuczek wróciła ze szkoły z płaczem i opowiedziała, że uderzył ją wuefista, babcia Janeczka „wzięła sprawy w swoje ręce”. Nauczyciel następnego dnia wylądował w szpitalu po dotkliwym pobiciu. Był tak przerażony, że nie tylko nie złożył zawiadomienia o przestępstwie, ale odszedł ze szkoły i przeniósł się do innej dzielnicy.
Małgorzata Lipczyńska
Królowa niejednej nocy – Nieletnia „szefowa”
Wszystko rozkręcało się niewinnie. Najpierw było kilka dni wagarów, drobne kradzieże i bójki. Potem zaczęły się poważne przestępstwa. Drobna i niepozorna dziewczyna, tuż przed maturą, stała na czele grupy młodocianych bandytów, którzy przez krótki okres swojej działalności dostarczyli mnóstwa pracy policjantom z wydziału kryminalnego.
Mariusz Lubieniecki
Kochanie, nie zaznasz spokoju! – Będziesz mój!
- To jak, zrobimy to tutaj w gabinecie? Przyznaję, to może być fascynujące – kusiła pacjentka znanego specjalistę chirurgii kosmetycznej. – Nie rozumiem, o co pani chodzi – odpowiedział lekarz zdziwiony i zażenowany tą propozycją. – Kotku, nie udawaj głupiego! Pisałeś, że jesteś nieśmiały, ale skoro już tu jestem, bierzmy się do roboty. Czas leci, licznik bije, nie wiem, na co czekasz… – kobieta wydawała się coraz bardziej poirytowana. Po chwili wszystko się wyjaśniło…
Rozrywka z Temidą
Ewelina Kolanowska
Z przyjaciółek zrobiła niewolnice – Sprzedane za granicę
Hiszpańsko brzmiący pseudonim. Za nim nie kryła się ani gwiazda muzyki, ani bohaterka latynoskich oper mydlanych. „Inez”, a tak naprawdę Paulina B. – młoda kobieta ze Szczecina, która zamieniła życie kilku dziewczyn w piekło, sprzedając je do agencji towarzyskich. Jej proces był jednym z pierwszych po wprowadzeniu do polskiego kodeksu karnego pojęcia handlu ludźmi. Wyrok – 5 lat pozbawienia wolności.
Marcin Cymerys
Piekielna okazja – Pali się, proszę księdza
Drobna blondynka o niewinnej twarzy niczym piekłem straszyła księży karami za brak zabezpieczeń przeciwpożarowych w kościołach. Chwilę później oferowała im niebiańsko tanie gaśnice i koce azbestowe. Sprytna oszustka nabrała w ten sposób 510 duchownych. Wykorzystując ich naiwność, wyłudziła około 150 tys. zł.
Ryszard Bukowski
Piękna bestia – W kręgu SS
Wychodząc z celi, uśmiechała się. Wyglądała na uroczą dziewczynę, taką, jaką każdy chciałby spotkać. – Szybko – rzuciła w stronę kata. – Niech już będzie po wszystkim. Miała 22 lata.
Anna Jagodzińska
Nie wierz nigdy kobiecie… – Wyłudzaczki
Znana i lubiana ballada Budki Suflera już od 1982 roku napomina, aby mieć ograniczone zaufanie do płci pięknej. Muzycy przestrzegają, że nie może się przytrafić nic gorszego, a jeśli już ktoś popełni błąd i uwierzy, przepada z kretesem.
Anna Kotowska
Ostatni taniec – Zły dotyk
Wymagająca, ale bardzo dobra nauczycielka tańca klasycznego i uzdolniony, doskonale zapowiadający się nastoletni tancerz. Ta relacja zaczęła nieco dziwić otoczenie. Początkowo szeptano o niej po kątach
z czasem huczała o tym cała szkoła. To nie był klasyczny układ nauczyciel – wybitny uczeń, nad którym trzeba roztoczyć specjalną opiekę. Nawet największego pupilka nie traktuje się w taki sposób…
Mariola Pawlak
Łabędzi śpiew Madame Claude – Najsłynniejsza burdelmama
„Klient proszący o martwe ciało, jeszcze ciepłe, zostanie odprawiony z kwitkiem. Resztę da się załatwić” – ostrzegała Madame Claude, najsłynniejsza paryska burdelmama. Byłaby wściekła, gdyby ktoś ją tak określił. Nienawidziła słowa „burdel” czy „prostytutka”, swoje dziewczyny nazywała „łabędzicami”, chociaż paryżanie wołali na nie „claudetki”.
Jerzy Ublik
Rewolwerem i siekierą – Dziki Zachód, dzikszy Wschód
Legenda bandyckiego Dzikiego Zachodu zrodziła się ponad sto lat temu. Do dziś ma się świetnie, głównie dzięki westernom – najpierw literackim, potem filmowym. Niewiele w nich prawdy, za to mitów – po rondo kowbojskiego kapelusza.
Zagadka kryminalna – Pożar
Kategoria: | Kryminał i sensacja |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
Rozmiar pliku: | 11 MB |