Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • Empik Go W empik go

Ramajana. Epos indyjski - ebook

Wydawnictwo:
Tłumacz:
Data wydania:
1 stycznia 2008
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, PDF
Format PDF
czytaj
na laptopie
czytaj
na tablecie
Format e-booków, który możesz odczytywać na tablecie oraz laptopie. Pliki PDF są odczytywane również przez czytniki i smartfony, jednakze względu na komfort czytania i brak możliwości skalowania czcionki, czytanie plików PDF na tych urządzeniach może być męczące dla oczu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(3w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na laptopie
Pliki PDF zabezpieczone watermarkiem możesz odczytać na dowolnym laptopie po zainstalowaniu czytnika dokumentów PDF. Najpowszechniejszym programem, który umożliwi odczytanie pliku PDF na laptopie, jest Adobe Reader. W zależności od potrzeb, możesz zainstalować również inny program - e-booki PDF pod względem sposobu odczytywania nie różnią niczym od powszechnie stosowanych dokumentów PDF, które odczytujemy każdego dnia.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Ramajana. Epos indyjski - ebook

Ramajana (Dzieje Ramy) - epos sanskrycki, który kształtował się na przestrzeni II wiek p.n.e. - II wiek n.e. Składa się z ok. 24 tysięcy strof (dwuwierszy), pogrupowanych w 7 ksiąg (kanda). Autorstwo Ramajany przypisuje się legendarnemu wieszczowi, Walmikiemu (lecz - oczywiście - Ramajana powstała dzięki wysiłkowi wielu kompilatorów). Większość strof napisano w metrum anusztubh (tzw. śloka). Ramajana przedstawia dzieje Ramy (wcielenie boga Wisznu), jego brata Lakszmana, żony Ramy Sity (porwanej przez demona Rawanę na Cejlon) oraz ich wiernego towarzysza Hanumana. (źródło: Wikipedia)

Kategoria: Wiara i religia
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-60276-29-7
Rozmiar pliku: 560 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

WSTĘP

Ogłoszone dotychczas w naszej serii prace, jak Eposy Babilońskie, a zwłaszcza Eposy Egipskie– dały się wtłoczyć w jej ramy z pewną wątpliwością. Ani jedna, ani druga z tych książek nie odpowiada bezwzględnie typowi epopei. - Epos Babilońskinosi charakter legend religijno-kosmologicznych, odosobnionych i podanych tylko w najogólniejszym zarysie (pomijam w danym razie ich szczątkowość); jest w nich niemało piękności, wielka energia ducha, miejscami podniosłość i czystość moralna niezaprzeczona, ale nie ma tego ześrodkowania i zjednoczenia całego cyklu legend narodowych w jeden korpus jakie znajdujemy w prawdziwych wielkich epopejach.

Tym bardziej słowa nasze dotyczyć muszą epopei egipskiej, która właściwie jest klechdą — i dopiero w dziejach Ammerysa i w rapsodzie Pentaura – zbliża się do typu istotnej epopei.

Cale odmienny świat otwiera się teraz przed nami: Indie przepotężny wybuch twórczego ducha pierwotnych Ariów. Ramajana i Mahabharata– to dzieła przewyższające swym rozmiarem wszystkie eposy, jakie wydała w późniejszych czasach Europa. Ramajana jest cztery razy większa od Iliady i ośm do dziewięciu razy większa od Pana Tadeusza. Mahabharata zaś jest cztery razy większa od Ramajany. – Ramajana liczy 48.000 wierszy, Mahabharata z górą 200.000.

Nie rozmiary zresztą tu decydują o istocie tych poematów, ale ich niezmierzona wielostronność i niezaprzeczona, pomimo liczne nierówności, doskonałość.

Jak bogata roślinność zwrotnikowa, jak palące promienie słońca indyjskiego – rodzica stutysięcznych barw, bujnych soków życia, kształtów przerozmaitych, zarówno pięknych jak poczwarnych – tak się wije, toczy, wybucha ten ogrom dźwięków i obrazów, który zowie się Eposem Indyjskim.

Nieskończoność! Nigdy i nigdzie może poczucie tej zasadniczej treści bytu nie było tak potężnie rozwinięte jak w Indiach – i to zdaje się od najdawniejszej epoki ich życia; od czasu, gdy pierwsi natchnieni prorocy śpiewali hymny Rigwedy.

Na tle tego poczucia – rozwijała się wszelka doskonałość i niedoskonałość twórczości indyjskiej. W Nieskończoności ich widzenia znikały kształty pojedyncze, znikała plastyka ruchów i postaci, znikało nawet poniekąd odczucie harmonii jednolitej w tworzeniu poetyckim – i powstawał ogrom pozornie bezładny, chaotyczny, nieopętany – a przecie poddany zawsze tej zasadniczej esencji myślenia Indyjczyków – wielkiemu Parabhramowi, nieskończonej, oderwanej potędze, która przenika wszystkich od końca do końca.

Jeżeli na tym tle – nieskończoności – pomieścimy krajobraz zwrotnikowy, gdzie toczą się olbrzymie rzeki i u stóp gór niebotycznych kwitną nieprzebyte gęste puszcze, pełne drzew ogromnych i potwornych zwierząt – to człowiek na tym tle zda się istotą nikłą i prawie niewidoczną: Ale człowiek ma duszę nieśmiertelną – posiada atman, który jest identyczny z bóstwem, z Brahmą. – Przeto potęgą swej siły moralnej człowiek osiąga najwyższe szczeble boskości.

Chociaż pozornie Hindus jest istotą zniewieściałą w nazbyt ciepłym klimacie, w nazbyt bogatej naturze swego kraju, to jednak wewnętrznie zdobył on energię tak subtelną, do jakiej nie doszedł żaden z narodów na ziemi.

Znajdujemy śród innych plemion – uzdolnienia metafizyczne; zwłaszcza Grecy i Niemcy przodują pod tym względem. Ale nigdzie metafizyka tak nie przeszła w życie, jak w Indiach. Być może, że to jest główna różnica między kulturą europejską a indyjską. Europejczycy – w jakimkolwiek poszli kierunku mieli na oku pewną korzyść zewnętrzną, materialną, społeczną: geniusz europejski rozwijał przede wszystkim techniki; Indie w dziedzinie techniki nie przeszły elementarnych wiadomości; otoczeni morzem nie byli nigdy żeglarzami; budowanie mostu (w Ramajanie) jest dla nich dziełem czarnoksięstwa. Natomiast w kierunku psychicznym poznali oni tajemnice tak głębokie, że my, europejczycy, nawet u ich progu jeszcześmy nie stanęli. Z tego powodu tak nam trudno zrozumieć istotę pojęć religijnych indyjskich – i zawsze postępujemy, jak ów grecki poseł Megastenes, który przebywając na dworze indyjskim, pierwszy nam podał wiadomości o Indiach i wszystkich bogów i bohaterów indyjskich opisał w imionach greckich^(\ 1). Ale to, co na początku zeszłego stulecia pisał Schopenhauer, że poznanie Indii dla naszych czasów ma takie znaczenie, jakie w XVI wieku miało odkrycie literatury grecko-rzymskiej to pozostaje prawdą do dzisiaj. I jeżeli ogólnie uznaną jest zasada, że transformacja społeczna zależy od przemian technicznych (zewnętrznych) i przemian psychicznych (wewnętrznych) człowieka – to niewątpliwie pierwszą drogę w znacznej części wykonała Europa, drugą zaś – Indie. Poznanie Indii, mądrości i poezji indyjskiej – to droga do zrozumienia tych tajemnic, jakie w psychice odkryli Hindowie i droga do stworzenia przemiany psychicznej w Europie.

***

Fantastyczność nieokiełznana, niecofająca się przed niczym choćby potwornym, ogarniająca wszelką możliwość i niemożliwość, z drugiej zaś strony bardzo ścisły i trzeźwy realizm; – spokój kontemplacyjny, pogrążony w aplastycznej, oderwanej kąpieli rozmyślań o nieskończoności a z drugiej strony gorąca, zwrotnikowa zmysłowość – to są krańcowe tony epopei indyjskiej.

Pewna nieforemność jest cechą szczególną ich wyobraźni: razi nas wprowadzenie małp jako bohaterów, razi nas wprowadzenie potwornych biesów (Rakszasów): geniusz helleński, czysty, harmonijny, umiarkowany nigdy-by podobnego grotesku nie wprowadził do swych arcydzieł.

To jest główna różnica między eposem greckim a indyjskim. Homer jest zawsze arcyludzki, jest zawsze pełny miary; obraz jego jest czysty, jasny, wyrazisty – słowem piękny. Jego bogowie są piękni, plastyczni, są to ludzie doskonalsi, na wyższej płaszczyźnie żyjący. Przeciwnie u Indów nie ma wyrazistej granicy między pięknem a potwornością, między bogiem a człowiekiem; człowiek ma w sobie tyle pierwiastków nadludzkich, i nie tylko człowiek, ale nawet małpa i bies, i na odwrót bóg ma w sobie tyle z człowieka i biesa i nawet zwierzęcia, że właściwie tam wszystko wiekuiście się miesza i łączy ze sobą, jako też i być powinno tam, gdzie wszystko jest wiązane w nieskończonej jedności. Albo znowu ten bóg jest cale pozaświatowy, poza bytowy i nieokreślony.

U Homera każdy ruch jest określony; każde niemal słowo wymierzone, konieczne; w Indiach ruchy są ogromnie przesadzone tak iż tracą wszelką plastykę, a co do umiarkowania w słowach – to nie znajdziemy go zupełnie. Poeta indyjski lubi powtarzać ten sam obraz kilkakrotnie, lubi ornamentować bez końca rzecz raz opowiedzianą, lubi dodawać tysiące epizodów zupełnie z rzeczą niepowiązanych.

Pod tym względem Homer stoi znakomicie wyżej niż Valmiki, autor Ramajany.

Co bo autorstwa eposów greckich – to istnieje dziś ogólne mniemanie, że ich twórcą był jeden człowiek, którego tradycja zowie Homerem, ale że poza tym inni rapsodowie dodawali coraz nowe fragmenty i rozwijali motywy Iliady i Odysei. Czym w Grecji byli Homerydzi, tym w Indiach Valmikidzi. Co do Ramajany panuje dziś również uzasadnione przekonanie, zwłaszcza doskonale udowodnione przez Jacobiego, że pierwotny kształt poematu został przez późniejszych rapsodów rozszerzony licznymi dodatkami. O ile jednak Homerydzi pilnie się trzymali harmonii i logiki rdzenia swych eposów, o tyle Kusilavy indyjscy dbali tylko o nagromadzenie ozdób (alankara) i mnożenie epizodów, nic się nie rachując z istotą Ramaj any pierwotnej.

Pomimo jednak te wtręty i uzupełnienia, pomimo te nadmiary złoceń i ozdobień, pomimo liczne niedorzeczności – Ramajana stanowi całość harmonijną i jednolitą. – Ta jednolitość jest tym bardziej zdumiewająca, że tekst pierwotny różne ręce zmieniały; oprócz wędrownych gęślarzy, którzy do dziś jeszcze ode wsi do wsi wędrują, opowiadając fragmenty z Ramajany i Mahabharaty – pracowali nad ich deformacją bramini, którzy w interesie teokratycznym starali się tym poematom nadać charakter tendencyjny, dydaktyczny, podnoszący urok i stanowisko klasy kapłańskiej. Przy czytaniu tekstu nie należy o tym zapominać.

Zanim przyjdziemy do bliższej analizy Ramajany, zwrócimy uwagę na jeszcze jedną różnicę między Homerem a Valmikim, tym razem na korzyść Indii. Pod względem moralnym ideały Ramajany są wyższe od ideałów Homera. Bohaterowie Iliady są to ludzie namiętni, bez hamulca i kierunku. Agamemnon czy Achilles, Ajaks czy Dyomedes – nie są to rycerze bez skazy; są to przeciwnie jednostki samolubne, skłonne bo gniewu, kłótliwe i chciwe łupów. Hektor jest czystszy od wszystkich greków, podobnie jak Andromacha szlachetniejszą jest od Heleny. Co do Odyseusza – to Homer tu właściwie idealizuje kłamstwo i podstęp, podobnie zresztą jak w Penelopie – obok wierności małżeńskiej – mamy też pewien figlarny rodzaj oszustwa. Każdy z tych bohaterów jest wcieleniem jednej jakiejś cnoty; żaden nie jest całkowitym człowiekiem. Pod tym względem zarówno Rama jak i Bharata, zarówno Sugriva jak i Hanumat – są daleko wyżsi od bohaterów greckich. Rama – jest bezwzględnie skończony w swej doskonałości, jest to człowiek całkowity. Toż samo da się powiedzieć o kobietach indyjskich: Sita, Kaausalya, Damayanti, Savitri, Sakuntala – wszystko to postaci czyste, promienne, oddane, miłujące i niezachwiane w wierności, może zresztą mające mniej poczucia swobody od greczynek. W każdym razie zarówno mężczyźni jak kobiety w epopei indyjskiej stanowią ideał, gdy Homer obok rysów idealnych – daje też bardzo jaskrawe tony realistyczne. – Homer zawsze jest bardziej ludzki, bardziej artystyczny: poeta indyjski bardziej etyczny – i prawie nadludzki. Do tej sprawy jeszcze powrócimy.

***

Ramajana – jest księgą bardzo dawną – i wobec braku chronologii indyjskiej niezmiernie trudno określić moment jej narodzin. Ogólnie się przyjmuje, że mniej więcej w stuleciach VIII-VII przed Chrystusem poemat już ze stanu oderwanych rapsodów przeszedł do formy kompozycji – i że w IV-III wieku został spisany. W każdym razie Magasthenes, Grek, który w III stuleciu przed Chrystusem był posłem Seleucydów w Indiach – wspomina o indyjskiej »Iliadzie« jako o utworze znanym powszechnie. Dopiero w XIX wieku uczeni europejscy zajęli się wydaniem Ramajany w druku; przy czym istnieją trzy odmienne teksty czyli recenzje: 1) Północna, którą ogłosił Aug. Wil. Schlegel (1829), 2) Bengalska, wydał G. Gorresio (1843), 3) Zachodnia, wyd. Gildenmeister.

Recenzje te w różnym stopniu są niejednakowe: mają odmienne wiersze, strofy etc. albo też fragmenty, które znajdują się w jednej, a których nie ma w drugiej: całość jednak jest na ogół podobna we wszystkich trzech tekstach – i filologom należy pozostawić rozkosz zestawienia szczegółów. Różnice te są niewątpliwie wynikiem długich i dalekich wędrówek Ramajany po szerokich Indiach.

Starożytność Ramajany widoczną jest głównie z tego obrazu kultury, jaki w niej wystawiono. Ariowie opuścili już brzegi Indu, gdzie przebywali w okresie wedyckim; mieszkają teraz nad Gangesem, ale kultura mało różna. Ludność jest więcej pasterska, niż rolnicza; a więcej rolnicza, niż kupiecka; wojna jest szanowana, lecz nie stanowi ideału dla Indyjczyka: kast jeszcze niema tak wyraźnych, jak to już widział Megastenes; obyczaj palenia się wdów – nieznany. Potęga braminów – władców zaklęcia tj. szczęśliwości ziemskiej i nadziemskiej swoich owieczek rośnie powoli i dochodzi do wysokiego stopnia.

W ogóle można powiedzieć, że między kulturą aryjską, jaką nam wystawiają Wedy a kulturą w Ramajanie różnica jest niewielka. Ukochanie pieśni, muzyki, picie wina i somy, pewien skromny zbytek dworów królewskich, zresztą zamiłowanie w opisach fantastycznych złotych krain, marzenie o jakimś niebywałym luksusie przyszłych radżów są to zewnętrzne cechy tego życia.

Krowa – była najcenniejszym tworem i w modlitwach swoich Indyjczyk naprzód składa cześć krowom, a potem bogom.

W Ramajanie bogowie są ci sami, których opiewają Wedy, ale z pewnym przestawieniem ich stanowiska i znaczenia.

W Wedach są bogowie, których potęga w czasach późniejszych znacznie upadła: tak np. Dyaus (gr. Zeus), Mitra (Obrońca), Aditi (Nieskończoność) i inni.

Z biegiem czasu na czoło Olimpu indyjskiego wystąpili czterej bogowie: Indra (bóg nieba i piorunów), Agni (bóg ognia), Varuna (bóg oceanu), Yama (bóg śmierci – i jako taki bóg sprawiedliwości i prawa).

Jednakże w czasie rozwijania się Ramajany nowe koło bogów zaczęło usuwać tamtych, a mianowicie: Brahma-Wisznu-Siwa, trójca, która oznacza w abstrakcji trzy stany bytu, tworzenie-zachowanie-zniszczenie, wiążące się w wiekuisty kołowrót istnienia.

Brahma jest to praźródło bytu, istota wiekuista i nieśmiertelna, która bytuje sama przez się (Svayambhu), jest to bóg, który jest i nie jest (Bhavabhava) istota nie istniejąca, alfa i omega bytu. Jest on wcieleniem modlitwy; jest duszą powszechną,a kapłaństwo idzie bezpośrednio z Brahmy; przeto się zowie brahmana – i nie tylko wprost od Brahmy otrzymuje prawdę i natchnienie, ale też może na niego oddziaływa ć 2

Wisznu – jest wcieleniem ofiary; za pomocą trzech kroków zdobył on trzy światy: ziemię, powietrze i niebo. Małoznaczny w Wedach, występuje on tam jako pomocnik Indry, jego młodszy brat: Upendra; z wolna jednakże usunął go w cień i w Ramajanie Indra prawie żadnej roli nie gra, gdy Wisznu jest właściwie głównym jej bohaterem. Wisznu jest to bóg zbawca, bóg-człowiek – i jako taki zowie się Puruszottama (Najbardziej człowieczy), Nara (Człowiek), Naryajana (Żywot człowieczy). Jako bóg zbawiciel, Wisznu wciela się w okresach przełomowych w różne istoty na ziemi – co się zowie avatar. Był on w czasie potopu Rybą, był po potopie Żółwiem, który ziemię wydobył z pod wody; był dzikiem, lwem-człowiekiem, był potem Parasu-Ramą, który walczył z klasą rycerską na korzyść braminów. Siódme jego wcielenie (avatar) – to Rama.

Później wcielił się jeszcze w Krisznę, następnie w Buddę. W przyszłości ma się wcielić w istotę Kalki w godzinach ostatnich bytu.

Inne jego imiona: Hari – (Twórczy, wiosenny) Vasudeva (bóg rzeczy materialnych), Dżanardana (pomagający ludziom).

Trzecim bogiem nowej trójcy jest Siwa – bóg śmierci i zniszczenia, zastępca Yamy – czasów dawniejszych. Bóg ten jest zarazem Rudrą (tj. bogiem wichru), Samkarą (tak się mianuje wraz ze swą małżonką Durgą); zowie się też Iśvara (pan) i Devadeva (bóg bogów).

Między Wisznu a Siwą, z biegiem czasu wytworzyło się przeciwieństwo. Siwa – jako bóg straszliwy, niszczyciel – stał się ojcem sekty Siwaitów, o praktykach ponurych, satanistycznych, czarnoksięskich – i nie kulturalnych. Jako bóg bogów miał on prawo stać się bogiem najwyższym i jedynym. Znakomita część Hindów, przeciwnie, najwyższym bogiem uznała Wisznu, którego kult jest znacznie czystszy, jaśniejszy, bardziej ludzki (Wisznuici); jest to magia biała w stosunku do magii czarnej.

Wisznu – jako Narayana, jako bóg-człowiek – uzyskał zwłaszcza kult bardzo szeroko pod postacią Ramy. Rama jest to wcielony Wisznu – i czczony był i jest jako Wisznu; mianowicie w sektach

Ramanudża, Ramananda oraz innych.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: