Vader. Wojna totalna - ebook
Vader. Wojna totalna - ebook
Historia Vadera to coś więcej niż historia jednego z najważniejszych zespołów deathmetalowych na świecie. To historia polskiego ekstremalnego metalu, od jego zarania do dzisiaj, a także barwna i dynamiczna opowieść o ludziach z prawdziwą pasją!
Adam Nergal Darski / Behemoth
To jest historia zespołu Vader. Losy Piotra Wiwczarka z Olsztyna, który jako nastolatek powiesił sobie plakat Judas Priest nad łóżkiem w swoim pokoju w domu dziadków. Gapił się w to okno na lepszy świat przed zaśnięciem, zerkał na nie, kiedy budził się rano i gdy wracał ze szkoły. Snuł marzenia. Rozmyślał, jak cudownie mogłoby być, gdyby zamiast Halforda i Downinga to on stanął na tej olbrzymiej scenie, skąpany w purpurowym świetle reflektorów. Jakby to mogło być, gdyby nagrywał i wydawał prawdziwe płyty, kręcił pokazywane w telewizji teledyski, jeździł z koncertami po całym świecie, od Australii przez Amerykę Południową po Japonię. W kraju za żelazną kurtyną, gdzie szalała cenzura, otrzymanie paszportu zależało od ubeckiego widzimisię, instrumenty nadawały się wyłącznie na rozpałkę, a karykatura rynku fonograficznego nijak nie zaspokajała potrzeb muzyków i fanów, Piotrek marzył o rzeczach po prostu niewyobrażalnych.
Wojna totalna to książka o tym, jak niemożliwe stało się możliwe. Ale i o tym, że za spełnianie marzeń trzeba słono płacić.
Podziwiam Petera i jednocześnie mu zazdroszczę – determinacji w działaniu, spełnianiu marzeń i pokonywaniu przeszkód. Dla mnie on i jego Vader są bohaterami ostatniego ćwierćwiecza. Pokazali, że nie jesteśmy pokoleniem straconym (mam rok mniej niż Peter), że potrafimy zmierzyć się ze światem, wychodząc z tego pojedynku z tarczą, że z piwnic i garaży można przebić się na duże sceny i przemierzać świat na swoich warunkach. Wojna totalna ma dodatkowy wymiar w postaci autora. Jarek Szubrycht jest nie tylko świetnym dziennikarzem, ale też człowiekiem wywodzącym się z tego środowiska – fanem, muzykiem jeżdżącym w trasy również z Vaderem i kumplem większości osób wypowiadających się w książce. I też dzięki temu Wojna totalna jest wyjątkowym dokumentem o niezwykłym zespole.
Leszek Gnoiński
Kiedy słyszę opowieści Jarka Szubrychta o grupie Vader, wzdycham, czemu nie zostałem metalowcem. Zapytał mnie, czy coś bym napisał na okładkę książki, ale tak się zaczytałem, że nie starczyło czasu.
Bartek Chaciński
Kategoria: | Biografie |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-7924-213-9 |
Rozmiar pliku: | 22 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Kto pamięta, jak wyglądał PRL na polskiej prowincji? Kto przeżył wczesne lata 80. w Koszalinie albo Rzeszowie? Szare ulice, po których z rzadka poruszały się samochodopodobne wynalazki – maluchy, łady, trabanty, zaporożce… Szare chodniki, po których szarzy ludzie człapali bez pośpiechu, bo przecież nie mieli się do czego spieszyć. Szare sklepy ukryte za szarymi witrynami, w których drzemali szarzy sprzedawcy, pilnując półek z rzadka upstrzonych flaszkami z octem. Syf, beznadzieja i obezwładniające poczucie, że wszystko już było i nic nigdy się nie zmieni.
Co pomyślelibyście o chłopaku, który w tamtych czasach powiedziałby wam, że właśnie rzucił szkołę, że nie zamierza szukać ciepłej posady w biurze, szkole czy fabryce, bo jego miłością jest film i tylko temu zamierza się poświęcić? Co pomyślelibyście o nastolatku, który po obejrzeniu kilku westernów na odrapanym ekranie kina Pionier postanowiłby, że sam takie filmy będzie kręcił? Żadne tam pastisze, na miarę naszych czasów i skromnych polskich możliwości – on chciałby zawalczyć o westernowy panteon z Johnem Wayne’em i Clintem Eastwoodem! Chciałby rozdawać autografy wielbicielom kina od Montevideo po Tokio, zasmakować hollywoodzkiego blichtru, w oscarową noc przespacerować się po czerwonym dywanie…
Jesteście w stanie wyobrazić sobie takiego wariata?
Równie zabawny co żałosny, prawda? Pośmiejcie się więc, poużalajcie nad nim do woli. Poużywajcie sobie.
Już?
A teraz wyobraźcie sobie, że mu się udaje.
To jest historia zespołu Vader. Losy Piotra Wiwczarka z Olsztyna, który jako nastolatek powiesił sobie plakat Judas Priest nad łóżkiem w swoim pokoju, w domu dziadków. Gapił się w to okno na lepszy świat przed zaśnięciem, zerkał na nie, kiedy budził się rano i gdy wracał ze szkoły. Snuł marzenia. Rozmyślał, jak cudownie mogłoby być, gdyby zamiast Halforda i Downinga to on stanął na tej olbrzymiej scenie, skąpany w purpurowym świetle reflektorów. Jakby to mogło być, gdyby nagrywał i wydawał prawdziwe płyty, kręcił pokazywane w telewizji teledyski, jeździł z koncertami po całym świecie, od Australii przez Amerykę Południową po Japonię. W kraju za Żelazną Kurtyną, gdzie szalała cenzura, otrzymanie paszportu zależało od ubeckiego widzimisię, instrumenty nadawały się wyłącznie na rozpałkę, a karykatura rynku fonograficznego nijak nie zaspokajała potrzeb muzyków i fanów, Piotrek marzył o rzeczach po prostu niewyobrażalnych.
Wojna totalna to książka o tym, jak niemożliwe stało się możliwe. Ale i o tym, że za spełnianie marzeń trzeba słono płacić.