Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Zabijajcie wszystkich. Einsatzgruppen w latach 1938-1941 - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
27 listopada 2012
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
22,96

Zabijajcie wszystkich. Einsatzgruppen w latach 1938-1941 - ebook

Pomimo dogłębnych studiów nad dziejami reżimu, który doprowadził do wybuchu drugiej wojny światowej, jednostki specjalnego przeznaczenia Służby Bezpieczeństwa III Rzeszy (Einsatzgruppen) wciąż pozostają formacją owianą tajemnicą. Specyficzny rodzaj działalności, jak również wysiłek skierowany na zacieranie wszelkich jej śladów w obliczu klęski Niemiec, doprowadził do znacznych braków w zakresie materiału źródłowego, bezpośrednio związanego z aktywnością grup specjalnych do chwili wybuchu wojny przeciw Związkowi Radzieckiemu.

W niniejszej książce analiza rozwoju oraz działalności grup operacyjnych niemieckiej Służby Bezpieczeństwa poprzedzona została omówieniem kwestii nierozerwalnie z nimi związanych.

Bez zarysu podłoża ideologicznego oraz stopniowego przekształcania demagogicznych haseł narodowych socjalistów w rzeczywiste posunięcia społeczno-polityczne, nie sposób zrozumieć przesłanek, które popchnęły członków Einsatzkommandos do najokrutniejszych nawet zbrodni.

Kategoria: Naukowe i akademickie
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-7427-886-7
Rozmiar pliku: 1,6 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Spis treści

Wstęp

Rozdział I.
III Rzesza a kwestia żydowska

Podłoże antysemityzmu niemieckiego

Świat wobec antysemityzmu niemieckiego

Proces eliminacji Żydów w Niemczech w latach 1920–1939

Żydzi wobec narastającego w Niemczech antysemityzmu

Rozdział II.
Geneza jednostek specjalnego przeznaczenia niemieckiej Służby Bezpieczeństwa

Lebensraum a problem zabezpieczenia zaplecza

Zabezpieczenie zajętych obszarów jako element niemieckiej myśli wojskowej

Początki struktur zabezpieczenia zaplecza w III Rzeszy

Rozdział III.
Narodziny Einsatzgruppen

Wyodrębnienie jednostek specjalnego przeznaczenia niemieckiej Służby Bezpieczeństwa

Szkolenie Einsatzgruppen w latach 1938–1941

Organizacja Einsatzgruppen

Rozdział IV.
Einsatzgruppen podczas pierwszych podbojów III Rzeszy

Einsatzgruppen w czasie Anschlussu Austrii i rozbioru Czechosłowacji

Cele, organizacja i przygotowania Einsatzgruppen w kontekście inwazji na Polskę

Rozdział V.
Einsatzgruppen w Polsce 1939–1940

Einsatzgruppen podczas kampanii wrześniowej

Działania na szczeblu wyższym

Einsatzgruppen w czasie pierwszego roku okupacji w Polsce.

Metody działania Einsatzgruppen do połowy 1940 roku

Rozdział VI.
Einsatzguppen wobec kampanii w Europie Zachodniej i na Bałkanach

Konflikt z generalicją Niemieckich Sił Zbrojnych

Einsatzgruppen podczas kampanii i okupacji w Europie Zachodniej

Einsaztgruppen w czasie kampanii i okupacji na Półwyspie Bałkańskim

Zakończenie

Aneksy

Aneks I

Einsatzgruppen w latach 1938–1941 – broń i barwa

Aneks II

Aneks III

Dowódcy Einsatzgruppen w latach 1938–1941.

Biogramy

Aneks IV

Organizacja Einsatzgruppen w sierpniu 1939 roku

Aneks V

Organizacja Einsatzgruppen we wrześniu 1939 roku.

Bibliografia

Materiały źródłowe:

Literatura:Wstęp

Pomimo dogłębnych studiów nad dziejami reżimu, który doprowadził do wybuchu drugiej wojny światowej jednostki specjalnego przeznaczenia Służby Bezpieczeństwa III Rzeszy (Einsatzgruppen), nadal pozostają formacją owianą dość dużą tajemnicą. Ich rola w procesie holokaustu, istotna z punktu widzenia całości działań zmierzających do całkowitej eksterminacji narodu żydowskiego, odsunięta została w pewien sposób na dalszy plan, ustępując miejsca obozom koncentracyjnym oraz obozom zagłady.

Specyficzny rodzaj działalności, jak również wysiłek skierowany ku zacieraniu wszelkich ich śladów w obliczu klęski Niemiec podczas ostatniego konfliktu globalnego, doprowadził do znacznych braków w zakresie materiału źródłowego bezpośrednio związanego z aktywnością grup specjalnych do chwili wybuchu wojny przeciwko Związkowi Radzieckiemu.

Nieco inaczej kształtują się kwestie związane z genezą rozpatrywanych formacji. Posiłkując się zachowaną dokumentacją możliwym jest odtworzenie drogi prowadzącej do powołania Einsatzgruppen, zarówno jak dość precyzyjne wskazanie zakresu ich kompetencji oraz powierzanych zadań. Nie byłoby to możliwe bez analizy stosunków niemiecko-żydowskich począwszy od zakończenia pierwszej wojny światowej, aż do roku 1939, ze szczególnym uwzględnieniem stopniowej degradacji społecznej wyznawców religii mojżeszowej w Rzeszy, a także roli jaką odegrali przy kształtowaniu się nacjonalistycznej filozofii niemieckiej. Kompleksowym zbiorem dokumentów świadczących o postępującej wrogości wobec Judaistów dysponuje Document Archiv, udostępniające swe zasoby głownie drogą elektroniczną. Znaleźć w nich można między innymi kompletny tekst ustawodawstwa związanego z usuwaniem Żydów z intratnych sfer życia w Niemczech (w tym niesławne Prawa Norymberskie), a także jedno z formalnych źródeł antysemityzmu – program Narodowosocjalistycznej Niemieckiej Partii robotników (NSDAP). Wiele przydatnych informacji zawartych zostało również w twórczości ówczesnych ideologów, w tym przede wszystkim Alfreda Rosenberga (Der Mythus des 20 Jahrhunderts. Eine Wertung der seelisch-geistigen Gestaltenkämpfe unsererer Zeit, Monachium 1934), Adolfa Hitlera (Mein Kampf, przekład na język angielski: James Murphy, Nowy Jork 1939), czy Juliusa Streichera (Juden stellen sich vor, Norymberga 1934). Nie bez znaczenia pozostają także pisma osób bezpośrednio związanych z Sicherheitsdienst oraz Schutzstaffeln: Reinharda Heydricha (Wandlungen unseres Kampfes, Monachium 1936) i Heinricha Himmlera (Die Schutzstaffel als antibolschewistische Kampforganisation, Monachium 1937). Przesłanki mające wzmóc niechęć wobec Żydów zamieszczano cyklicznie na łamach antysemickiego tygodnika ukazującego się w Normyberdze, zatytułowanego „Der Stürmer“ (Szturmowiec).

Elementów odnoszących się do samego rozwoju i działalności Einsatzgruppen doszukać się można także w relacjach sporządzonych już po zakończeniu działań wojennych. Na uwagę zasługują przede wszystkim zeznania członków opisywanych formacji zebrane przez Johna Mendelsohna (The Holocaust. Selected Documents in Eighteen Volumes, Nowy Jork 1982), jak również wspomnienia jednej z czołowych postaci związanych z eksterminacją narodu żydowskiego – Adolfa Eichmanna (Götzen Tagebücher, Lipstadt 2000). Pojedyncze informacje zawarto dodatkowo w Raportach Operacyjnych sporządzanych podczas akcji na okupowanym terytorium Związku Radzieckiego, w szczególności Ereignismeldungen UdSSR 19, 38, 106 i 112, zebranych przez Yitzhaka Arada (The Einsatzgruppen Reports, Nowy Jork 1989), czy 120 oraz 126 zachowanych w zbiorach archiwum elektronicznego Holocaust Research Project. Ponadto część zapisów powiązanych z omawianymi jednostkami rozsiana została w różnych jednostkach na terenie Polski, przede wszystkim z zasobach dawnej Głównej Komisji Badań Zbrodni Hitlerowskich czy Żydowskiego Instytutu Historycznego i Niemiec – w tym przypadku znaczną część materiałów przechowuje Centrala Krajowych Zarządów Sprawiedliwości do Badania Zbrodni Hitlerowskich (Zentrale der Landesjustizverwaltungen zur Aufklärung von Nationalsozialistisches-Verbrechen) z siedzibą w Ludwigsburgu.

Problem pododdziałów specjalnego przeznaczenia Służby Bezpieczeństwa przez blisko cztery dekady stanowił w historiografii temat niemal całkowicie zapomniany. Pierwszym kompleksowym opracowaniem dotyczącym rozpatrywanego zagadnienia jest książka Richarda Rhodesa pod tytułem Masters of Death. The SS-Einsatzgruppen and the Invention of the Holocaust (Nowy Jork 2003). Pomimo obszernych informacji, opartych na dostępnym materiale źródłowym, dotyczącym działań zgrupowań Sicherheitsdienst na terenie Związku Radzieckiego, brak w niej niemal całkowicie odniesień do okresu sprzed operacji „Barbarossa”. Wyjątek stanowić mogą wzmianki dotyczące procesu wcześniejszego szkolenia, traktowane są one jednak jedynie w charakterze użytecznego uzupełnienia akcji podejmowanych latem i jesienią roku 1941. Zbliżonym charakterem odznacza się także inne zbiorcze opracowanie – Die Truppe des Weltanschauungskrieges. Die Einsatzgruppen des Sicherheitspolizei und des SD 1938–1942 Helmutha Krausnicka (Stuttgart 1981). W roku 2009 nakładem warszawskiego Wydawnictwa Bellona ukazała się, opublikowana rok wcześniej na terenie Niemiec praca autorstwa Jochena Böhlera, Klausa-Michaela Mallmanna oraz Jürgena Matthäusa zatytułowana Einsatzgruppen w Polsce. Mimo iż nie można podważyć jej wartości w aspekcie badanego problemu (zwłaszcza, że jako pierwsza zawiera bogaty zbiór materiałów archiwalnych), jednakowoż zawiera ona dość znaczne uproszczenia i, zapewne ze względu na chęć kompleksowej prezentacji tematu, zabrakło na jej stronicach odniesień szczegółowych.

Podobnie jak w przypadku przesłanek źródłowych, w celu nakreślenie działalności jednostek specjalnego przeznaczenia w latach 1938-1941, niezbędnym okazała się wnikliwa analiza środowiska w jakim zostały one ukształtowane. Wiele cennych informacji, związanych zwłaszcza z procesem przygotowania Einsatzgruppen, ich strukturą oraz portretem członków, zawarto w dwóch dziełach związanych z aparatem represji reżimu berlińskiego doby Adolfa Hitlera: Gestapo – Narzędzie Tyranii, pióra Edwarda Crankshaw (Warszawa 1960) oraz Służba Bezpieczeństwa SS Alwina Ramme (Warszawa 1984). Pojedyncze, aczkolwiek bardzo istotne wzmianki, zwłaszcza w kwestii adaptacji funkcjonariuszy i specyfiki podejmowanych przez nich działań, jak i, co bardzo rzadkie, odczuć świadków i ofiar, zebrali: Martin Gilbert (Atlas Historii Holocaustu, Kraków 2001) i Raul Hilberg (Sprawcy, Ofiary, Świadkowie. Zagłada Żydów 1933–1945, Warszawa 2007).Rozdział I.
III Rzesza a kwestia żydowska

Podłoże antysemityzmu niemieckiego

„Żydzi są naszym nieszczęściem!” Z hasłem tym przeciętny mieszkaniec Niemiec spotkać mógł się przynajmniej raz w tygodniu, przy okazji zakupu jednego z tygodników nadzorowanych przez NSDAP, zatytułowanego „Der Stürmer”. Czasopismo, którego pierwsze wydanie datuje się już na rok 1923, było jednym z najbardziej antysemickich spośród przeszło osiemdziesięciu tytułów jakie od lat dwudziestych aż do końca wojny ukazywały się w Republice Weimarskiej, a później III Rzeszy Niemieckiej. Z dzisiejszego punktu widzenia tego rodzaju tytuł nie miałby racji bytu. Przesycony propagandą nienawiści rasowej, piętnujący znaczną część społeczeństwa, w sposób otwarty nakłaniał do przemocy i pochwalał jej stosowanie. Jednakże w realiach międzywojennych idee tego rodzaju trafiły na bardzo podatny grunt. Świadczy o tym fakt, iż w latach 1927–1935 nakład tygodnika wzrósł z 27 tys. do 480 tys. sztuk1.

Przykład „Der Stürmer” stanowić może punkt wyjścia dla rozważań na temat stosunku ludności niemieckiej, później także narodów podbitych oraz sprzyjających reżimowi berlińskiemu, do ludności żydowskiej, bez których nie sposób zrozumieć swoistej równi pochyłej, o końcu zlokalizowanym pomiędzy masowymi grobami na Wschodzie, a obozami śmierci. Bez gruntownego przyjrzenia się mechanizmom wewnątrzpaństwowym, indoktrynacji oraz konkretnym zabiegom zmierzającym do całkowitego wyeliminowania Żydów, najpierw z kluczowych gałęzi państwowych i społecznych, a potem do eliminacji w ogóle, niemożliwym jest przedstawienie skrajnej formy działania jaką bez wątpienia stanowiły Einsatzgruppen.

Początki osadnictwa żydowskiego pomiędzy dorzeczem Renu a Odrą sięgają czwartego wieku naszej ery. Początkowo skupiska wyznawców judaizmu rozrzucone były po całym obszarze ówczesnej Germanii, lecz z czasem, między innymi z powodu prześladowań ze strony chrześcijańskiej części mieszkańców tych ziem, zmuszono ich do szukania schronienia w obrębie murów miejskich, gdzie doskonale zasymilowali się z tamtejszą społecznością. W chwili objęcia przez Adolfa Hitlera urzędu kanclerskiego w spisie ludności figurowało ponad pół miliona Żydów, z których większość zamieszkiwała duże miasta. Najliczniejszą gminę żydowską zlokalizowano w Berlinie – 172 672 osoby, drugą co do wielkości we Frankfurcie nad Menem – 29 385 osób, a następnie we Wrocławiu – 23 240, Kolonii – 16 093 i Lipsku – 12 594. W kolebce narodowego socjalizmu – Monachium było ich ponad 85002. Ludność żydowska nie stanowiła jednak grupy skonsolidowanej. Nawet w czasach bezpośredniego zagrożenia ze strony władz państwowych głosy opowiadające się za zjednoczeniem poszczególnych organizacji ginęły pośród wzajemnych antagonizmów w głównej mierze związanych z kwestią przyszłości narodu żydowskiego. Najstarszą z nich był, założony w roku 1893, licząca 10 tys. członków Związek Centralny (Zentral Verein – Z.V.). Poprzez swój organ prasowy zatytułowany: „Zentral Verein Zeitung” (Gazeta Związku Centralnego), lansował model ograniczonego współdziałania z władzami państwowymi, a przede wszystkim dążenia do zapewnienia sobie w odpowiednich, miarę możliwości, warunków bytowych w granicach Rzeszy. Zupełnie inne poglądy reprezentował powstały cztery lata później Związek Syjonistyczny w Niemczech (Zionist Verein für Deutschland). Czerpiąc z idei, urodzonego w drugiej połowie dziewiętnastego stulecia prawnika, pisarza i publicysty – Teodora Herzla skłaniał się do haseł emancypacji związanej w dużej mierze ze stosunkowo ugruntowaną pozycją Żydów w społeczeństwie, ich, w znacznej części, wysokim statusem oraz wykształceniem. Na fali zawirowań politycznych zapoczątkowanych upadkiem cesarstwa Hohenzollernów powstało ugrupowanie wypełniające lukę ideologiczną pomiędzy dwoma poprzednimi – Związek Żydów Narodowoniemieckich (Verein des Nationaldeutsche Juden) oraz propagujące, na łamach własnego czasopisma pod tytułem: „Der Schild” (Tarcza), całkowitą asymilację z rodowitymi Niemcami – Federacja Żołnierzy-Żydów Rzeszy (Reichjudensoldaten Federation). Frakcjom tym, nie licząc ostatniej, udało się dojść do częściowego porozumienia tuż przed wybuchem drugiej wojny światowej, kiedy to utworzono konfederację nazwaną Związkiem Żydów Rzeszy (Reichsjuden Verein)3. Ponadto członkowie gminy nie związani z zagadnieniami politycznymi stanowili pokaźny odsetek wśród reprezentantów wolnych zawodów, kadry wyższych uczelni oraz sektora finansowego.

Jednym z głównych czynników wprawiających w ruch machinę zagłady była ideologia. Antysemityzm nie stanowił w Niemczech novum, a jego rodowód, abstrahując od wywodzących się z wieków średnich krucjat i pogromów, sięgał dziewiętnastego stulecia, kiedy do wystąpień przeciwko Żydom wzywała na przykład Partia Chrześcijańsko-Demokratyczna (Christlich-Demokratische Partei), a także inne ugrupowania katolickie4. Stronnicy Hitlera czerpać mogli ponadto z obszernej, nie tylko rodzimej, literatury – twórczości klasyków rasizmu – Josepha Arthura de Gobineau, Oswalda Spenglera czy Heinricha Trietschkego5.

Od początku swego istnienia wszelkie organy prasowe związane z NSDAP konsekwentnie dążyły do wywołania uczucia niechęci, a docelowo nienawiści do wyznawców judaizmu prezentując ich w jak najbardziej negatywnym świetle. Wspomniany wcześniej „Der Stürmer” stanowi najjaskrawszy przykład takiego postępowania, zarazem otwarcie kreując się na jedyne „obiektywne” źródło poznania największego wroga Rzeszy. Oprócz, zamieszczanych w dolnych partiach stronic, wezwań do reakcji antyżydowskiej: „Kto prowadzi wojnę przeciwko Żydom, walczy z diabłem”6, czy „Lud, który dopuszcza Żydów do władzy w kraju upada na dno”7, większą część tygodnika wypełniały treści o wydźwięku otwarcie antysemickim. Mieściły się one w rozległym zakresie tematycznym. Przybliżały charakterystykę ogólną grupy, co obrazuje na przykład obszerny artykuł Die Judische Rasse (Rasa żydowska), w którym jasno wskazywano iż „żydowska rasa występuje przeciwko niemieckiej krwi” oraz, że „Żyd jest materialistą. Jego bóg to pieniądz. Życie nie-żydów obchodzi go na tyle, na ile może wyzyskać ich finansowo”8, jak również nawoływały do zemsty za „Rewolucję roku 1918”9, czy straszliwe zbrodnie (w większości traktowane w charakterze mordów rytualnych) popełniane przez Semitów na kobietach10 i dzieciach11. Motyw przestępstw pojawiał się z resztą nader często, niemal za każdym razem wiążąc popełnienie ich na terenie Rzeszy z działalnością różnego rodzaju zorganizowanych grup międzynarodowych12. Argumentację zwykle wzmacniano odpowiednio dobraną ikonografią. Na, nierzadko nacechowanych wulgarnością seksualną, rysunkach przedstawiano Żydów jako opływających w luksusie krezusów kontrastujących z umieszczonymi w tle ubogimi Niemcami, bezwzględnych wyzyskiwaczy i oszustów. W roku 1933, z okazji dziesięciolecia wydawnictwa ukazał się dodatkowo zbiór ilustracji pod tytułem: Juden stellen sich vor (Przedstawiają się Żydzi), opatrzony wstępem redaktora naczelnego tygodnika, a zarazem jednego z czołowych rasistów Niemiec, sądzonego później przed Międzynarodowym Trybunałem Wojskowym w Norymberdze – Juliusa Streichera.

Nie tylko prasa stała się główną tubą antyżydowskiej propagandy. Czytelnik miał szeroki dostęp do katalogu literatury poruszającej kwestię wyznawców religii mojżeszowej, ich celów oraz metod im przeciwdziałania. Kilka tysięcy stronic wypełniono „prawdami”, które przyświecać miały walce narodu niemieckiego, uzasadniając zarazem jej najbardziej drastyczne przejawy.

Według czołowego ideologa III Rzeszy (nota bene związanego również z prasą poprzez redakcję dziennika „Völkischer Beobachter”) – Alfreda Rosenberga wrogość wobec Żydów wyzwala się samoistnie poprzez analizę wydarzeń z przeszłości. Jako rasa od początku świata zajmująca niższy szczebel niż Aryjczycy, będąca, jak to określił Heinrich Himmler „produktem ubocznym kształtowania się innych narodów”13, przejmowali oni elementy całkowicie sobie obce tylko po to, by czerpać korzyści z sytuacji w jakiej się w danym okresie znajdowali. Przejawiało się to między innymi w zaadoptowaniu hinduskich wzorców w religii – utożsamiany ze złem Ariman przekształcił się w Szatana14, czy rytualnym, jak niemal zawsze w przypadku ludu Mojżesza, mordzie na mającym korzenie aryjskie Jezusie15. Ponadto wskazywano odwiecznie destrukcyjne działanie Żydów, którzy tuż przed wyjściem z niewoli egipskiej rozkradli skarbiec faraonów16, czy poprzez liczne oszustwa i dekompozycję odśrodkową doprowadzili do upadku moralnego, jak najbardziej nordyckich, Rzymian17. Podobne cele przyświecać miały im również w wieku dziewiętnastym i początkach dwudziestego, a za orędowników „chaosu rasowego” jako głównej metody działania uznano Heinricha Heine, Karola Marksa i Różę Luksemburg18.

Za ogólnoświatowym charakterem dążeń wyznawców judaizmu przemawiać miał fakt istnienia tak zwanej Góry Syjon – ponadpaństwowego organu, założonego już przez św. Pawła, koordynującego całość poczynań zmierzających do stworzenia świata opartego na „kłamstwach, nienawiści, potędze żydowskiej i złocie”19. Reichsführer SS nazwał ją wprost „Organisation der Zerstörung” (Organizacją Zniszczenia)20. W ciągu ostatnich dwustu lat głównym narzędziem w rękach wspomnianego, stojącego ponad granicami spisku miały stać się loże wolnomularskie21 oraz różnej proweniencji ruchy masowo tworzone w drugiej połowie dziewiętnastego stulecia (w tym także stronnictwa niepodległościowe). Ich działalność sprowadzała się do wspólnego mianownika – Żyda, który „w jakimkolwiek nie występowałby płaszczu lub działał poprzez jakąkolwiek organizację, maczał w tym swe krwawe palce”22. Wartościową dla nich bronią okazały się również frakcje lewicowe, a sam Manifest Komunistyczny stanowił przejaw hipokryzji, gdyż godząc w kapitalizm nie naruszał rdzenia rynku światowego dzierżonego właśnie przez reprezentantów Syjonu23. Zdaniem wyznawców prezentowanej idei po Wielkiej Wojnie poczynania wspomnianej organizacji uwidoczniły się w samych Niemczech, dzięki zdradzieckiej działalności kół prawniczych Republiki Weimarskiej zdominowanych przez Żydów24. Semici mieli również propagować, dążącą do rozbicia narodu walkę klas i, jako element obcy, zatruwać niemiecką moralność25. Inne przejawy destrukcji przed rokiem 1933 zebrano w przeszło dwustustronicowym opracowaniu Die Jude als Verbrecher (Żyd jako przestępca), któremu patronowało norymberskie wydawnictwo rasistowskie Stürmer Verlag. Według autora – Hansa Andersena – „przestępstwo jest dziedzicznym źródłem egzystencji Żydów”26. Posługując się zapiskami zamieszczanymi w miejskich aktach kryminalnych, zwrócił on szczególną uwagę na oszustwa, handel narkotykami, stręczycielstwo (jako przejaw współczesnej formy niewolnictwa), skrytobójstwo oraz występki na tle seksualnym, ze szczególnym uwzględnieniem pedofilii27. Ponadto Żydzi zasilać mieli szeregi organizacji podziemnych, gdyż „działanie przeciwko prawu”, będące jednym z podstawowych środków dekompozycji państwa, „to naturalna cecha Żydów”28, rządzących się „zasadą trzech chciwości”: władzy, pieniędzy i zaspokajania potrzeb cielesnych29. W podobnym tonie utrzymane było również dzieło ministra propagandy Josepha Goebbelsa z 1935 r. pod tytułem: Der Angriff. Aufsätze aus der Kampfzeit (Natarcie. Artykuły z czasów walki), piętnujące żydowskie zamiłowania do terroryzmu i moralność opartą na kłamstwach i oszczerstwach30.

Ostatnim i chyba najbardziej absurdalnym zarzutem skierowanym przeciwko narodowi żydowskiemu było oskarżenie o kreowanie się na rasę nadrzędną, której nawoływanie do zrównania praw opiera się na chęci zaspokojenia potrzeb i poszerzenia zakresu przywilejów własnych. Stanowisko to potwierdzić miało wydarzenie z niedalekiej dla Rzeszy przeszłości, kiedy podczas, mającego miejsce w sierpniu 1929 r. w Zürichu, Europejskiego Kongresu Żydów jeden z działaczy – Martin Buber oficjalnie stwierdził, że „Izrael to jeden naród, nadrzędny nad innymi”31. Nie wolnym od krytyki pozostała również sama oparta na Pięcioksiągu Mojżesza religia, zaprowadzana w niektórych środowiskach (bez konkretnego wskazania) przy pomocy „ognia i miecza”32.

Przywoływane opracowania przeznaczone były głównie dla osób pełnoletnich, dlatego też często nawiązywały do historii, zwłaszcza epizodów z ostatnich dwóch wieków. Drugą równie ważną grupą, którą należało odpowiednio ukierunkować ideologicznie była, mająca stanowić przyszłość „Tysiącletniej Rzeszy” młodzież. Hasła antysemickie zamieszczano także w książkach przeznaczonych dla dzieci, gdzie przybierały one z reguły formę symboliczną. Żydów porównywano do hien, kameleonów, karaluchów lub szarańczy33. W drugiej połowie lat trzydziestych głośnym tytułem stał się Der Giftpilz (Trujący grzyb) autorstwa Ernsta Hiemera, porównujący ówczesną sytuację w Niemczech do wyprawy na grzybobranie: „Dla naszego narodu są trujący. Tak jak jeden trujący grzyb potrafi uśmiercić całą rodzinę, tak jeden Żyd może zniszczyć całą wioskę, miasto, a nawet naród. Nasza młodzież musi poznać Żydów. Musi nauczyć się, że Żydzi są trującym grzybem. Niemcy muszą nauczyć się w jaki sposób rozpoznawać trującego grzyba żydowskiego”34. Zawierała ona także szereg ilustracji wymową i stylem nawiązujących do rysunków z pierwszych stron „Der Stürmer”, na którego łamach zamieszczoną oficjalną recenzję pióra Reichsleitera für die Presse Maxa Amanna, jednoznacznie zalecającego wszystkim rodzicom czytanie fragmentów książki swym dzieciom35. Ponadto tygodnik prowadził jej sprzedaż wysyłkową.

Stosowano również inne metody wpajania najmłodszym właściwego stosunku do największych przeciwników Rzeszy i świata sięgając do kanonu twórczości antysemickiej przeznaczonej dla szkół, powszechnej zwłaszcza w drugiej połowie lat trzydziestych. Przykładem w tym wypadku służyć może wierszyk autorstwa, związanego z „Völkischer Beobachter”, Josefa Czernego:

Von des Judes Angesicht;

Der fiese Teufel zu uns spricht;

Der Teufel, der in jedem Land;

Als böse Plage ist erkannt36*37.

1 A. Malamat, A History of the Jewish People, Cambridge 1976, s. 875.

2 M. Gilbert, Atlas Historii Holocaustu, Kraków 2001, s.19–20.

3 I. Weckert, Jewish Emigration from the Third Reich, Chicago 2004, s. 9.

4 E. Black, The Transfer Agrement. The Dramatic Story of the Pact Between the Third Reich & Jewish Palestine, bmw 2004, s. 36.

5 L. Czornaja, Adolf Hitler. Studium zbrodni, Warszawa 1988, s. 83–85.

6 „Der Stürmer“, nr 49/13. Jahr, Norymberga 1935, s. 2.

7 Tamże, s. 9.

8 Die Judische Rasse, „Der Stürmer“, nr 24/9. Jahr, Norymberga 1931, s. 2.

9 Der Jude in Kultur und Kunst, „Der Stürmer“, nr 5/10. Jahr, Norymberga 1932, s. 3.

10 Ein Ritualprozess in Karpatherussland, „Der Stürmer“, nr 24/9. Jahr, Norymberga 1931, s. 3.

11 Der Kindsmord von Breslau, „Der Stürmer“, nr 49/13. Jahr, Norymberga 1935, s. 4.

12 Die Internationale des Verbrechers, „Der Stürmer“, nr 5/10. Jahr, Norymberga 1932, s. 4.

13 H. Himmler, Die Schutzstaffel als antibolschewistische Kampforganisation, Monachium 1937, s. 17.

14 A. Rosenberg, Der Mythus des 20. Jahrhunderts. Eine Wertung der seelisch- geistigen Gestaltenkämpfe unsererer Zeit, Monachium 1934, s. 33.

15 Tamże, s. 606.

16 Tamże, s. 138.

17 Tamże, s. 56.

18 Tamże, s. 113.

19 Tamże, s. 457.

20 H. Himmler, Die Schutzstaffel…, s. 5.

21 R. Heydrich, Wandlungen unseres Kampfes, Monachium 1936, s. 5.

22 H. Himmler, Die Schutzstaffel…, s. 4.

23 A. Rosenberg, Der Mythus…, s. 124.

24 Tamże, s. 566.

25 J. Goebbels, Der Angriff. Das kleine abc des Nationalsozialisten, bdmw, s. 6.

26 H. Andersen, Der Jude als Verbrecher, Berlin–Lipsk 1937, s.7.

27 Tamże, s. 120.

28 Tamże, s. 121.

29 Tamże, s. 138.

30 J. Goebbels, Der Angriff. Aufsätze aus der Kampfzeit, Monachium 1935, s. 322–323.

31 A. Rosenberg, Der Mythus…, s. 465.

32 Tamże, s. 603.

33 E. Hiemer, Der Pudelmopsdackelpinscher, Norymberga 1940, s. 23–25.

34 Tegoż, Der Giftpilz, Norymberga 1938, s. 7–8.

35 So urteilt Reichleiter Amann über das Buch „Der Giftpilz“, „Der Stürmer“, nr 19/16. Jahr,

Norymberga 1938, s. 11.

36 *„Z oblicza Żyda spogląda na nas wstrętny diabeł; Diabeł, który w każdym kraju znany jest jako straszna plaga” .

37 E. Hiemer, Der Giftpilz…, s. 12.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: