Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Moje życie ma cel. Rozmyślam, modlę się, rozumiem - ebook

Wydawnictwo:
Tłumacz:
Data wydania:
20 sierpnia 2017
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Produkt niedostępny.  Może zainteresuje Cię

Moje życie ma cel. Rozmyślam, modlę się, rozumiem - ebook

Bóg stworzył każdego z nas celowo…

Czas rozpocząć drogę, do odkrycia, jaki był ten cel!


NIE JESTEŚ PRZYPADKIEM. Jeszcze przed stworzeniem świata Bóg miał cię w swoim zamyśle i wyznaczył ci cel w życiu.

Moje życie ma cel! Rozmyślam, modlę się, rozumiem zawiera 365 opartych na Biblii rozważań, stworzonych specjalnie po to, by pomóc ci odkryć, kim jesteś w oczach Boga i odnaleźć cel życia poprzez relację z Jezusem.

„Poszukiwanie sensu życia od tysięcy lat spędza ludziom sen z powiek. Chcą wiedzieć, po co znaleźli się tu, na Ziemi i czy są dla kogoś ważni. Prawda jest jednak taka, że skupianie się na sobie samym nigdy nie przyniesie odpowiedzi.

To nie Ty stworzyłeś sam siebie. Skąd więc możesz wiedzieć, po co zostałeś stworzony? Gdybym wręczył Ci wynalazek, którego nigdy wcześniej nie widziałeś, nie miałbyś pojęcia, do czego on służy. A sam wynalazek też nic by ci nie powiedział.

Bóg jest naszym Stwórcą, a Biblia jest instrukcją obsługi. Przysłał nas na ten świat z ważnego powodu – żebyśmy kochali Jego i innych ludzi. Jeśli więc pytamy Boga wprost i czytamy Jego Słowo, dowiemy się, jak to zrobić”.

Kategoria: Wiara i religia
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-65843-72-2
Rozmiar pliku: 1,3 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

WSTĘP

To coś więcej niż książka! To przewodnik o Bogu, Twoim życiu, Twoim celu, Twojej misji. Chciałbym, abyś przez następny rok czytał jedną stronę dziennie. Gdy dotrzesz do tylnej okładki, będziesz lepiej rozumiał, jaki plan ma dla Ciebie Bóg i jak możesz zmieniać świat. Kiedy dostrzeżesz, jak wszystkie elementy układanki Twojego życia pasują do siebie, będzie Ci łatwiej podejmować decyzje, poczuć się szczęśliwym z tym, co masz, i z tym, kim jesteś, i przygotować się na wieczne życie z Bogiem.

Pobieżne czytanie tego modlitewnika to za mało. Staraj się z nim współpracować. Podkreślaj ważne myśli, rób notatki na marginesach. Spraw, by była to naprawdę TWOJA książka.

Twoje życie jest warte tego, by poświęcić czas na jego przemyślenie. A Bóg wart jest tego, by Go poznać, bo tylko On potrafi nadać twojemu życiu prawdziwy sens.

Zachwyca mnie, gdy widzę dzieci, które rozpoznają cel swojego życia tu, na ziemi. Gdy i Ty to zrobisz, Bóg sprawi, że w Twoim życiu wydarzą się wspaniałe rzeczy i posłuży się Tobą – bez względu na Twój wiek – by zmieniać świat. Tak właśnie uczynił ze mną i to odmieniło mnie na zawsze. Ciebie też odmieni!

Rick WarrenDZIEŃ 1

WAŻNE PYTANIE

W Jego ręku – tchnienie życia i dusza każdego człowieka.
(Księga Hioba 12,10 T )

Czy zastanawiałeś się kiedyś nad tym:

- Kim chcesz być, gdy dorośniesz?

- Co powinieneś zrobić ze swoim życiem?

- Jakie są twoje marzenia?

Poszukiwanie sensu życia od tysięcy lat spędza ludziom sen z powiek. Chcą wiedzieć, po co znaleźli się tu, na ziemi i czy są dla kogoś ważni. Ale prawda jest taka, że skupianie się na sobie samym nigdy nie przyniesie odpowiedzi.

To nie ty stworzyłeś sam siebie. Skąd więc możesz wiedzieć, po co zostałeś stworzony? Gdybym dał ci wynalazek, którego nigdy wcześniej nie widziałeś, nie miałbyś pojęcia, do czego on służy. A sam wynalazek też nic by ci nie powiedział.

Bóg jest naszym Stwórcą, a Biblia jest instrukcją obsługi. Przysłał nas na ten świat z ważnego powodu – żebyśmy kochali Jego i innych ludzi. Jeśli więc pytamy Boga i czytamy Jego Słowo, dowiemy się, jak to zrobić.

Boże, pokaż mi, jak mogę lepiej kochać Ciebie i ludzi wokół mnie. Pokaż mi, kim chcesz, żebym był.DZIEŃ 2

WYBRANY SPOŚRÓD WIELU

A oto rody Lewiego według przywódców poszczególnych rodów.
(1 Księga Kronik 6,4 W-P)

Jeśli kiedykolwiek brałeś udział w przesłuchaniu do jakiegoś konkursu artystycznego lub starałeś się o przyjęcie do drużyny, pewnie szukałeś swojego imienia i imion swoich przyjaciół na liście przyjętych, gdy tylko ją wywieszono. Albo jeśli brałeś udział w jakimś konkursie w szkole, czytałeś listę nazwisk zwycięzców, by sprawdzić, czy wygrałeś ty lub któryś z twoich znajomych.

Ale czytanie nazwisk ludzi, których kompletnie nie znasz nie należy raczej do twoich ulubionych zajęć. Może więc wydawać się dziwne, że Bóg zlecił autorowi Księgi Kronik spisanie tych wszystkich imion. Nie wiemy o nich nic oprócz tego, kim byli ich rodzice i może tego, gdzie żyli. Ale ta przydługa lista w Księdze Kronik pokazuje, jak ważne jest bycie dostrzeżonym. Bóg dostrzegł ludzi, którzy byli częścią historii i osiągnięć Izraela. Znał ich z imienia i poświęcił czas na to, by ich wszystkich wymienić.

Bóg zna także twoje imię. Wie, kim jesteś. Jesteś dla Niego ważny. Nawet jeśli twoje imię nigdy nie znajdzie się na liście zwycięzców lub przyjętych do drużyny, Bóg uzna cię za swoje umiłowane dziecko. A to wystarczająca nagroda.

Boże, łatwo jest poczuć się niedostrzeganym i nieważnym, zwłaszcza wtedy, gdy inni ściągają na siebie całą uwagę i uznanie. Muszę pamiętać, że Ty mnie kochasz i doceniasz. Muszę pamiętać, że jestem Twoim dzieckiem.DZIEŃ 3

ZNACZENIE IMIENIA

I mówił Bóg do Abrahama: „Żony twej nie będziesz nazywał imieniem Saraj, lecz imię jej będzie Sara. Błogosławiąc jej, dam ci i z niej syna, i będę jej nadal błogosławił, tak że stanie się ona matką ludów i królowie będą jej potomkami”.
(Księga Rodzaju 17,15-16 T)

Saraj była żoną sławnego człowieka, dlatego przez większość życia ludzie mówili o niej po prostu „żona Abrahama”. Wyobraź sobie, że wszyscy zawsze mówiliby o tobie, używając imienia innej osoby: córka Marysi, siostra Zuzi, kumpel Andrzeja...

Ale w wieku dziewięćdziesięciu lat Saraj sama stała się sławna. Urodziła dzidziusia! Dzięki temu zyskała uznanie. Ta nowa rozpoznawalność była darem od Boga. Pobłogosławił jej mężowi za jego wiarę, ale pobłogosławił też Saraj. By okazać im swoje zadowolenie, nadał im nowe imiona. Imiona były w czasach biblijnych niezmiernie ważne. Zawierały informacje o osobowości, pozycji społecznej i rodzinie. Nowe imię Saraj – Sara – oznaczało: „księżniczka”.

Spytaj rodziców o to, jak wymyślili twoje imię. Czy wiedziałeś o tym, że Bóg też obmyślił dla ciebie imiona? Mówi do ciebie: „ukochany”, „ukochana”, „królewno”, „królewiczu”, „dziecko”. Przyszykował ci też imiona, które są zgodne z planem, jaki dla ciebie obmyślił. Może twoim imieniem będzie: doktor, olimpijczyk, mechanik, artysta? Być może, gdy dorośniesz, nada ci zupełnie nowe imię, tak jak to zrobił w przypadku Saraj.

Boże, jakie wymyśliłeś dla mnie imię? Pokaż mi, jakie są Twoje plany na moje życie, po co mnie stworzyłeś, kim mam się stać.DZIEŃ 4

COŚ NIESAMOWITEGO

Gdzieś był, gdy zakładałem ziemię? Kto bramą zamknął morze, gdy wyszło z łona wzburzone, gdym chmury mu dał za ubranie, za pieluszki ciemność pierwotną?
(Księga Hioba 38,4.8-9 T)

Jaka jest najbardziej niesamowita rzecz, jaką kiedykolwiek widziałeś lub przeczytałeś?

Astronauci lecący w kosmos? Sportowiec pobijający rekord świata? Potrójna tęcza? Takie rzeczy naprawdę mogą sprawić, że wyskoczymy z butów. Ale Bóg zrobił coś jeszcze bardziej niezwykłego, niemieszczącego się w głowie. Stworzył granice mórz, by nie zalewały lądów. Stworzył niebo nad ziemią i grawitację, która trzyma nas na jej powierzchni, byśmy nie odlatywali w kosmos. Bóg sprawia, że każdego ranka wschodzi słońce, żebyśmy mogli iść do pracy i bawić się, i każdego wieczora zachodzi, żebyśmy mogli położyć się spać i odpocząć. Psalm 104 również opisuje niektóre dzieła Boże przyprawiające o zawrót głowy.

Gdy poczytasz trochę o niesamowitej, przeogromnej, zapierającej dech mocy Boga, twój mózg wywróci się na lewą stronę. Nawet on, z setkami miliardów neuronów i setką tysięcy kilometrów naczyń krwionośnych, jest jednym z najcudowniejszych dzieł Bożego stworzenia. Bóg jest nieskrępowany, niezrównany, niepokonany. Dlatego zasługuje na to, by Go chwalić!

Boże, jesteś niesamowity i wspaniały. Nawet nie zdaję sobie sprawy z tego, ile potrafisz zrobić. Chcę Cię chwalić i czcić.DZIEŃ 5

COŚ WIĘCEJ NIŻ MAGIA

Przez słowo Pana powstały niebiosa i wszystkie ich zastępy przez tchnienie ust Jego. On gromadzi wody morskie jak w worze: oceany umieszcza w zbiornikach.
(Księga Psalmów 33,6-7 T)

Jaka jest najlepsza sztuczka, jaką widziałeś? „Przecinanie” człowieka umieszczonego w skrzyni na pół? Ptak pojawiający się znikąd? A może przeczytałeś kiedyś historię o kimś, kto znalazł magiczny but albo lampę? Bajki są jednak zmyślone, a sztuczki iluzjonistów to tylko złudzenia optyczne. Ale Bóg nie potrzebuje magii czy iluzji. Ma Boską moc, cały JEST mocą.

I używa jej. Jednym słowem potrafił sprawić, że pojawiły się gwiazdy, rzeki i planety. Umiałby unieść w dłoni cały ocean (sam Atlantyk ma ponad sześćdziesiąt sześć milionów kilometrów kwadratowych, co stanowi dwadzieścia procent powierzchni Ziemi). Jego dłonie są więc całkiem sporych rozmiarów! Może ich użyć, by cię ocalić i wybawić z każdej sytuacji. Boża moc jest lepsza niż opowieść o magii czy sztuczka ze znikającym przedmiotem. Bóg może uratować i zmienić wszystko, co tylko chce. Może nawet wybawić cię od twojego najgorszego wroga.

I to jest właśnie ta moc, której potrzeba w każdej opowieści.

Boże, nie jest mi łatwo zrozumieć, jak bardzo jesteś potężny, bo nigdy nie widziałem, jak stwarzasz różne rzeczy i jak zmieniasz świat. Pomóż mi w Ciebie uwierzyć i zaufać Twojej mocy.DZIEŃ 6

WSZYSTKO JEST MOŻLIWE

Czyż nie jest to napisane w Księdze Sprawiedliwego: „Zatrzymało się słońce na środku nieba i prawie cały dzień nie spieszyło do zachodu”? Nie było podobnego dnia ani przedtem, ani potem, gdy Pan usłuchał głosu człowieka. Rzeczywiście Pan sam walczył za Izraela.
(Księga Jozuego 10,13-14 T)

Każdego dnia wschodzi słońce. Każdego dnia też zachodzi. Nawet jeśli jest pochmurno, Ziemia wciąż się kręci, dniem i nocą. Gdyby przestała, z jednej strony świata panowałaby wieczna noc, a z drugiej strony zawsze byłby dzień. Umiesz sobie wyobrazić, że musisz ciągle bawić się w ciemnościach? Albo iść spać, gdy słońce cały czas świeci prosto w okna?

Jozuemu przytrafiło się coś takiego. Bóg zatrzymał Ziemię, żeby Jozue miał dość czasu i przy dziennym świetle mógł pokonać swoich wrogów. Ludzie po drugiej stronie kuli ziemskiej na pewno głowili się nad tym, co się dzieje!

W Biblii jest mnóstwo opowieści o cudach. Bóg może zrobić wszystko i zawsze. Stary Testament może wydawać się legendą, ale wszystko, co jest w nim zapisane, wydarzyło się naprawdę. Bóg może zatrzymywać planety, sprawiać, że rozstępują się morza, że zwierzęta mówią ludzkim głosem, potrafi też zmieniać ludzkie serca. Dokonuje cudów dla swojej chwały, czyli po to, by pokazać kim jest i jaką ma moc. Z Bogiem wszystko jest możliwe.

Boże, nigdy nie widziałem żadnego Twojego cudu ani czegoś tak wspaniałego, jak to, co zrobiłeś dla ludzi ze Starego Testamentu. Wierzę jednak, że jesteś Bogiem pełnym mocy, i chcę zawsze być po Twojej stronie.DZIEŃ 7

ZACZNIJ TUTAJ

bo w Nim zostało wszystko stworzone: i to, co w niebiosach, i to, co na ziemi, byty widzialne i niewidzialne Wszystko przez Niego i dla Niego zostało stworzone.
(List do Kolosan 1,16 T)

Kiedyś zabłądziłem podczas wycieczki w góry. Gdy zatrzymałem się przy kempingu, by spytać o drogę, usłyszałem: „Stąd się tam nie dostaniesz! Musisz zacząć z drugiej strony tej góry!”.

Gdy próbujemy zrozumieć, po co zostaliśmy stworzeni, sytuacja jest podobna. Nie można odnaleźć swojego celu w życiu, zaczynając poszukiwania od samego siebie. To byłoby jak błądzenie po złej stronie góry. Trzeba zacząć od Boga, naszego Stwórcy.

Zostałeś stworzony przez Boga i dla Boga, więc to nie ty sam jesteś celem swojego życia. Jego sens jest o wiele głębszy niż twoje osobiste szczęście, rodzina czy najśmielsze marzenia. Jeśli chcesz się dowiedzieć, dlaczego Bóg umieścił cię na tej planecie, musisz zacząć od Niego.

W Bogu odnajdziesz swoją tożsamość, sens i przeznaczenie. Każda inna ścieżka prowadzi do ślepego zaułka.

Boże, chciałbym się dowiedzieć, dlaczego mnie stworzyłeś, i wiem, że tylko Ty możesz mi to objawić. Będę skupiał się na Tobie, a nie na sobie.DZIEŃ 8

CIAŁA I MÓZGI

głębiny ziemi są w Jego ręku i szczyty gór należą do Niego. Morze jest Jego własnością: bo On sam je uczynił, i stały ląd ukształtowały Jego ręce.
(Księga Psalmów 95,4-5 T)

W historii świata było wielu geniuszy. Albert Einstein stworzył teorię względności. Wolfgang Amadeusz Mozart był niezwykle utalentowanym muzykiem, komponował wielkie dzieła w wieku pięciu lat. Maria Skłodowska-Curie, pionierka badań nad radioaktywnością, to pierwsza osoba w historii, która zdobyła aż dwie Nagrody Nobla. Ludzie nieraz potrafią robić niesamowite rzeczy ze swoim ciałem: wykonać wsad, grając w koszykówkę, zrobić salto w tył na wąskiej równoważni, grać z zawrotną prędkością na pianinie, przebiec sto pięćdziesiąt kilometrów bez odpoczynku.

Nasze ciała są niesamowite. Ale jeśli ludzie są zdolni do tak niezwykłych rzeczy, o ile bardziej wspaniały, mądry i niedający się ogarnąć umysłem jest Ten, który nas stworzył?

Przeczytałeś dzisiejszy cytat z Biblii? To nie było tak, że Bóg zdobył jakiś wysoki szczyt, przeszedł pieszo jakiś kontynent czy zanurkował w najgłębszym rowie oceanicznym. Nie nauczył się na pamięć sekwencji DNA ani nie rozwiązał najtrudniejszego zadania matematycznego. One wszystkie pojawiły się dzięki Jego mocy i geniuszowi. Skoro więc Bóg ma taką inteligencję, zdolności artystyczne, kreatywność i moc, by stworzyć świat, na widok którego opada szczęka, to dlaczego mielibyśmy Mu nie powierzyć naszego życia?

Boże, nie wiem nawet ułamka tego, co Ty. Twoja mądrość nie mieści się w głowie. Niebywałe, że chcesz się ze mną przyjaźnić. Ja też chcę, więc moje życie należy do Ciebie.DZIEŃ 9

IDEALNY PRZEWODNIK

W dziele tym my również dostąpiliśmy udziału, gdyż Bóg przeznaczył nas do tego już wcześniej, zgodnie z własnym postanowieniem. Bóg bowiem dokonuje wszystkiego według upodobania własnej woli, abyśmy naszym istnieniem ukazywali chwałę Jego majestatu, my, którzyśmy już przedtem nadzieję naszą złożyli w Chrystusie.
(List do Efezjan 1,11-12 T)

Bóg nie pozostawił nas w ciemnościach, żebyśmy sami próbowali rozwikłać zagadki dotyczące naszego życia. Podarował nam Biblię. To nasz przewodnik. Wyjaśnia, dlaczego żyjemy, czym w ogóle jest życie, czego powinniśmy unikać i czego możemy spodziewać się w przyszłości.

Aby odkryć sens i cel swojego życia, sięgaj po Słowo Boże i buduj swoje życie na odwiecznej prawdzie, a nie na tym, co mówią inni. Fragment z Listu do Efezjan daje trzy wskazówki dotyczące celu twojego życia:

1. Bóg myślał o tobie na długo przed tym, jak ty pomyślałeś o Nim. Zaplanował cię, nim zacząłeś istnieć, bez żadnego twojego wkładu! Możesz wybrać sobie przyjaciół, zainteresowania, zajęcia i inne elementy swojego życia, ale nie swój życiowy cel.

2. Sens twojego życia jest częścią Bożego planu, który obmyślił dla świata i wieczności.

3. Swoją tożsamość i cel odkryjesz przez relację z Jezusem Chrystusem. Jeśli nie jesteś z Nim jeszcze zaprzyjaźniony, przejdź do Dnia 26, gdzie wyjaśniam, jak zacząć budować tę przyjaźń.

Boże, chcę poznać Ciebie i sens mojego życia. Proszę, żebyś poprzez słowa Biblii odkrywał przede mną to, kim chcesz, żebym był.DZIEŃ 10

ON I TAK CIĘ KOCHA

Jak się lituje ojciec nad synami, tak Pan się lituje nad tymi, co się Go boją. Wie On, z czego jesteśmy utworzeni, pamięta, że jesteśmy prochem.
(Księga Psalmów 103,13-14 T)

Bóg zna cię na wylot, od wnętrzności po włoski w brwiach. Nie kręci głową i nie myśli sobie: „Co on wyrabia? Zdawało mi się, że bardziej się popisałem, stwarzając go”. Nie uderza się dłonią w czoło i nie mówi: „No nie! Nie sądziłem, że ona popełni dziś taki błąd. Normalnie szok!”.

Bóg wie, że nie zawsze będziesz podejmować trafne decyzje. Wie, że świat jest zepsuty, a ty czasem się potkniesz. Wie też, że ludzie bywają podli i ranią nasze uczucia. Ale Bóg jest zawsze po twojej stronie. Jego serce jest ogromne, a miłość najsilniejsza. Nie zmienia się pod wpływem tego, co robisz, i tego, co ci się przytrafia.

On zna wszystkie decyzje, jakie podejmujesz przez całe swoje życie. Zaplanował już to, jak cię ukształtować i zmienić pod wpływem zdarzeń, które przytrafiają ci się przez wszystkie lata twojego życia. Wie nawet, jak długo ono potrwa. I każdego dnia okazuje ci swoje współczucie i łaskę.

Boże, potrzebuję Cię. Wtedy, gdy mi nie wychodzi, i wtedy, gdy ktoś mnie skrzywdzi. Dziękuję, że jesteś dobrym Tatą.DZIEŃ 11

POJAWIŁEŚ SIĘ W NAJWŁAŚCIWSZYM MOMENCIE

Gdy zostałem ukształtowany w ciemnościach, cudownie utkany w ciemnościach ziemi, wszystkie moje członki były Ci już znane.
(Księga Psalmów 139,15 W-P)

Nie jesteś dziełem przypadku. To, że się urodziłeś, to nie pomyłka. Być może twoi rodzice cię nie planowali, ale Bóg w ogóle się nie zdziwił, że przyszedłeś na świat. Prawdę mówiąc, wiedział już o tobie wszystko, zanim twoja mama zaszła w ciążę. To nie los, przypadek, szczęście czy zbieg okoliczności sprawiły, że właśnie w tym momencie oddychasz. Żyjesz, ponieważ Bóg chciał cię stworzyć!

Bóg wybrał każdy najmniejszy szczegół twojego ciała: kolor twojej skóry, włosów, oczu. Wybrał twój wzrost i dźwięk twojego głosu. Stworzył twoje ciało dokładnie takim, jakim chciał je stworzyć. Dał ci też talenty i wyjątkową osobowość. Nikt inny na świecie nie jest taki sam, jak ty.

Bóg miał powody, by cię stworzyć. Zdecydował o tym, kiedy przyjdziesz na świat i jak długo będziesz żyć. Zaplanował dni twojego życia. Jesteś dokładnie taki, jaki powinieneś być.

Dziękuję Ci, Boże, że stworzyłeś mnie z taką troską. Gdy zapominam, jaki jestem dla Ciebie ważny, przypominaj mi, że jestem jednym z cudów Twojego stworzenia.DZIEŃ 12

BARDZO WARTOŚCIOWY

A jednak, Panie, Tyś naszym Ojcem. Myśmy gliną, a Ty naszym twórcą. Dziełem rąk Twoich jesteśmy my wszyscy.
(Księga Izajasza 64,7 T)

Czy według ciebie plecak można uznać za dzieło sztuki? Pewnie nie. Ale goście żyjący kilka wieków temu mogliby pomyśleć inaczej. Wtedy nie dało się kupić torby w najbliższym markecie. Ktoś musiał utkać materiał albo zedrzeć skórę ze zwierzęcia, wyciąć z niej coś przypominającego kształtem torbę i ręcznie zszyć. Nawet najprostsze przedmioty były wykonywane ręcznie, co wymagało umiejętności, techniki i wielu godzin ciężkiej pracy.

W dzisiejszych czasach, wiele z tych „nudnych” rzeczy sprzed wielu lat, takich jak miski czy sztućce, jest warte furę kasy. Ponieważ dawniej nie było wielkich fabryk masowej produkcji, każdy przedmiot był jedyny w swoim rodzaju, był dziełem sztuki.

Czy wiesz o tym, że ty też jesteś arcydziełem? Nawet jeśli na świecie żyje siedem miliardów ludzi, żadne inne dziecko nie jest takie samo jak ty. Bóg stworzył cię jedynego w swoim rodzaju, a ponieważ jest doskonały, nigdy niczego nie popsuł. Wyrzeźbił każdy najmniejszy szczegół twojej osoby, tworząc kogoś wyjątkowego i kochanego.

Jesteś wart o wiele więcej niż mający kilkaset lat plecak z krowiej skóry. Spytaj Boga, który stworzył cię dla własnej radości, bo uznał, że warto.

Boże, jestem Twoim cennym stworzeniem, ale czasem tego nie czuję. Chciałbym się pozbyć tego zwątpienia. Pozwól, by prawda o tym, że jestem Twoim wspaniałym dziełem, wypełniła moje serce.DZIEŃ 13

NIESAMOWI-TY

Widziały Twoje oczy, kiedy powstawałem, wszystko było zapisane w Twej księdze. Wyznaczona była liczba dni moich, zanim pierwszy z nich mogłem przeżyć.
(Księga Psalmów 139,16 W-P)

Bez względu na to, w jakich okolicznościach się urodziłeś, Bóg miał plan, by cię stworzyć. Nieważne jest to, czy twoi rodzice byli dobrzy, czy źli ani to, czy w ogóle ich poznałeś.

Choć niektórzy rodzice nie chcą nimi być, nie ma na świecie niechcianych dzieci. Wiele dzieci jest nieplanowanych przez rodziców, ale wszystkie są zaplanowane przez Boga. Jego cel bierze pod uwagę nawet ludzkie błędy i grzechy. A On nigdy się nie myli. Bóg zaplanował nawet to, gdzie się urodzisz i gdzie będziesz mieszkał. Twoja narodowość i rasa nie są przypadkowe. Bóg nie pozostawił losowi ani jednego szczegółu. Zaplanował to wszystko dla swoich celów.

Boże, jesteś Stwórcą, który kocha swoje stworzenie i nigdy się nie myli. Dziękuję, że jestem częścią Twojego planu.DZIEŃ 14

DOKŁADNIE TAKI, JAKI JESTEŚ

A gdy chłopcy urośli, Ezaw stał się zręcznym myśliwym, żyjącym w polu. Jakub zaś był człowiekiem spokojnym, mieszkającym w namiocie.
(Księga Rodzaju 25,27 T)

Ezaw i Jakub byli bliźniakami. Ale nie wyglądali tak samo. Nie zachowywali się tak samo. Nawet nie pachnieli tak samo – ich niewidomy tata umiał wyczuć różnicę pomiędzy nimi, gdy się nad nim nachylili! Nie musisz robić tych samych rzeczy, co twoje koleżanki lub koledzy. Być może ty lubisz grać w szachy i brać udział w konkursach recytatorskich. Twoja siostra lub mama być może woli grać w koszykówkę i oglądać filmy.

Bóg stworzył cię jako wyjątkową osobę. Nikt inny nie będzie taki sam jak ty! Bóg chce, żebyś cieszył się z tego, kim jesteś, z tego, jakim cię stworzył. Pragnie, żebyś odkrywał zainteresowania i talenty, którymi cię obdarzył. Może to być trudne, zwłaszcza jeśli inne dzieci będą ci dokuczać z tego powodu, że nie jesteś podobny do nich. Ale Bóg nie stworzył cię po to, żebyś był do kogoś podobny. Jeśli zachowujesz się tak jak rówieśnicy tylko dlatego, żeby przyjęli cię do swojej paczki, lekceważysz to, jakim stworzył cię Bóg.

Pewność siebie płynie z wiary, że Bóg miał ważny powód, aby stworzyć cię właśnie takim, jakim jesteś. Gdy będziesz pewny siebie, inne dzieci będą lubiły twoje towarzystwo. A jeśli będziesz akceptował to, że twoi koledzy się od ciebie różnią, pomożesz im samym odnaleźć pewność siebie.

Boże, jest mi czasem naprawdę ciężko, gdy czuję się inny od wszystkich, nawet w niewielkich sprawach. Czy pomożesz mi poczuć się pewnie z tym, jak mnie stworzyłeś?DZIEŃ 15

ON CIĘ WYMYŚLIŁ

Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię, nim przyszedłeś na świat, poświęciłem cię, prorokiem dla narodów ustanowiłem cię.
(Księga Jeremiasza 1,5 T)

Na długo przed tym, jak się urodziłeś, Bóg wiedział o tobie. Zdecydował, że będziesz częścią ludzkości. To prawda – twoje przyjście na świat w ogóle Go nie zaskoczyło.

Zastanawiałeś się kiedyś, co poczuł Bóg, kiedy pierwszy raz o tobie pomyślał? Prawdopodobnie uśmiechnął się, gdy sobie ciebie wyobraził, gdy zobaczył twoje wyjątkowe umiejętności i potencjał, wszystkie twoje możliwości zmieniania świata.

Tak jak każdy człowiek, Jeremiasz walczył o poczucie własnej wartości. To dlatego Bóg powiedział do niego, że jego życie to nie przypadek. Bóg zaplanował je, jeszcze zanim Jeremiasz się urodził.

To samo dotyczy ciebie. Nie musisz być prorokiem ani nawet księdzem czy misjonarzem, żeby Bóg znał twoje imię. On zna twoje mocne strony i słabości. Wie, czego się boisz. Zna też twoją przyszłość. Będzie to czas, w którym będziesz mógł wykorzystać swoje zdolności i talenty do tego, by robić dla Boga wielkie rzeczy.

Panie Boże, to niesamowite, że znałeś mnie, jeszcze zanim się urodziłem. Chcę żyć tak, by stać się osobą, którą miałeś przed oczami, gdy pierwszy raz o mnie pomyślałeś.DZIEŃ 16

NIE Z TEGO ŚWIATA

W Nim to jeszcze przed stworzeniem świata wybrał nas, abyśmy należeli do Niego, abyśmy byli święci i bez skazy w Jego oczach. W swej miłości przeznaczył nas już przedtem na swoich synów przez Jezusa Chrystusa.
(List do Efezjan 1,4-5 W-P)

Bóg miał swoje powody, by stworzyć wszystko, co stworzył. Od sekwoi po nosorożca. To On uformował morza, laguny i rafy koralowe. Umieścił na powierzchni Ziemi każdy klif, lodowiec i pustynię. Zaprojektował wszystko z niezwykłą precyzją.

Bóg zaplanował też istnienie każdego człowieka i nadał mu cel. To na nas Bóg skupia swoją miłość, jesteśmy Jego najcenniejszym dziełem. Myślał o nas, jeszcze zanim stworzył świat. Tak naprawdę to dlatego właśnie go stworzył! Zaprojektował atmosferę, środowisko naturalne i pogodę po to, by ludzie mogli żyć na Ziemi. Im więcej fizycy, biolodzy i inni naukowcy dowiadują się o wszechświecie, tym bardziej dociera do nas, jak idealna jest dla nas nasza planeta, zaprojektowana specjalnie po to, by umożliwić ludziom życie na niej. Nie moglibyśmy mieszkać na żadnej innej ze znanych nam planet. Ziemia została stworzona dla nas. A my zostaliśmy stworzeni dla Boga. Oto jak bardzo jesteśmy dla Niego cenni, jak bardzo nas kocha!

Boże, stworzyłeś piękny świat, w którym mogę mieszkać. Pomóż mi pamiętać o dostrzeganiu każdego szczegółu Twojego stworzenia, które tak skrupulatnie zaprojektowałeś.DZIEŃ 17

JAKI MASZ PLAN?

Serce człowieka obmyśla drogę, lecz Pan utwierdza kroki.
(Księga Przysłów 16,9 T)

Od tysięcy lat ludzie tworzą kalendarze. Żyjący w okresie starożytnym mężczyźni i kobiety nie planowali swojego czasu przy pomocy komputerów czy smartfonów, jak my. Zamiast tego liczyli godziny, śledząc przesuwający się cień wskazówki na zegarze słonecznym. Liczyli dni od jednej pełni księżyca do drugiej i spoglądali na układ gwiazd na niebie, by określić, jaki jest miesiąc.

My też, tak jak nasi przodkowie, chcemy znać nadchodzące wydarzenia. I mamy do tego ważny powód! Bez kalendarzy spóźnialibyśmy się na lekcje, próby i treningi.

Planowanie przyszłości jest wspaniałe. Pozwala rozsądnie się na nią przygotować. A poza tym fajnie jest o niej marzyć. Ale choćbyśmy wykorzystali wszystkie istniejące sposoby planowania, nie możemy zmienić jednego: to nie do nas należy ostatnie słowo, gdy chodzi o dni, miesiące i lata naszego życia.

Bóg jest Królem Wszechświata i to do Niego należy najważniejszy kalendarz. Bóg wie doskonale, co przydarzy ci się dzisiaj, w przyszłym miesiącu, a nawet za pięćdziesiąt lat. I czasami wcale nie będzie się to zgadzało z twoimi planami.

Na całe szczęście, Boża moc jest potężniejsza niż wszystkie nasze plany i On zawsze zdąży ze swoją miłością. Czy zaufasz swojemu Stwórcy, który wie wszystko, i powierzysz Mu swoje dni i miesiące?

Dziękuję Ci, Boże, że „utwierdzasz moje kroki”. Przypominaj mi, żebym zawsze rozmawiał z Tobą o moich planach i marzeniach i nie próbował robić wszystkiego sam.DZIEŃ 18

ON CIĘ STRZEŻE

Strzeż mnie jak źrenicy oka; w cieniu Twych skrzydeł mnie ukryj.
(Księga Psalmów 17,8 T)

Jaka byłaby twoja reakcja, gdyby prosto na twoją twarz leciała piłka albo spadająca z drzewa gałąź? Ręce do góry. Dłonie na twarz. Nagłe pochylenie. Nie musiałbyś nawet myśleć o tym, by zakryć oczy. Twoje ręce automatycznie powędrowałyby w stronę głowy. Prawdopodobnie próbowałbyś się uchylić albo odskoczyć. Może byś krzyknął. To wszystko dlatego, że twój mózg wie, jak chronić ciało.

Bóg traktuje cię jak ważną część ciała. Mówi nawet o swoich dzieciach, że są jak Jego źrenica. Źrenica znajduje się w samym centrum oka, jest jego najcenniejszą częścią. Jako dziecko Boże jesteś dla Niego najcenniejszy. Jesteś dla Niego wart więcej niż miliard złotych na koncie w banku. Ponieważ jesteś taki wartościowy, Bóg bez wahania pospieszy ci na ratunek i będzie cię chronił tak, jak ty chronisz swoje oczy i inne części ciała przed krzywdą. Bóg będzie stał u twojego boku i strzegł twojego życia. Będzie o ciebie dbał. Odruchowo wyciągnie do ciebie swoje ręce. Nie będzie się zastanawiał.

Wow, Panie Boże! Nie miałem pojęcia, że jestem dla Ciebie taki ważny. Dziękuję, że tak o mnie dbasz.DZIEŃ 19

NIESAMOWITA MIŁOŚĆ

Pan, Stworzyciel nieba, On Bóg, który ukształtował i wykończył ziemię , który nie stworzył jej bezładną, lecz przysposobił na mieszkanie.
(Księga Izajasza 45,18 T)

Po co Bóg zadał sobie tyle trudu i stworzył dla nas wszechświat? Bo jest Bogiem miłości. Taki rodzaj miłości trudno zrozumieć, ale to prawda. Biblia mówi nam, że „Bóg jest miłością” (1 J 4,8). Nie mówi, że Bóg ma miłość do nas. On nią JEST!

Bóg nie musiał cię stwarzać. Nie był samotny. Ale chciał cię stworzyć, by w ten sposób wyrazić swoją miłość. Bóg mówi: „Nosiłem od urodzenia, piastowałem od przyjścia na świat. Aż do waszej starości Ja będę ten sam i aż do siwizny Ja was podtrzymam. Ja tak czyniłem i Ja nadal noszę, Ja też podtrzymam was i ocalę” (Iz 46,3-4). Wow! Zostałeś stworzony jako wyjątkowy obiekt Bożej miłości! Bóg sprawił, że pojawiłeś się na świecie po to, by On mógł cię kochać. Nie ma nic piękniejszego niż ta prawda. Możesz się o to założyć, stawiając na to swoje życie.

Boże, dziękuję Ci, że pokazałeś mi Twoją niesamowitą miłość i że obiecałeś mi, że będziesz mnie kochał na zawsze.DZIEŃ 20

WYGLĄD NIE MA ZNACZENIA

Są na ziemi cztery istoty małe, lecz najrozumniejsze z mądrych: jaszczurka, co nie da się schwycić rękami, a mieszka w pałacach królewskich.
(Księga Przysłów 30,24.28 T)

Czy koledzy albo członkowie rodziny naśmiewają się z ciebie z powodu twojego wzrostu lub wagi? Może jesteś niski i wyglądasz młodo jak na swój wiek. Może jesteś większy niż inne dzieci w klasie i czujesz się „inny”. Każdy chłopiec i dziewczynka dorasta w innym tempie. Twój wzrost i twoja waga nie sprawiają, że jesteś mniej lub bardziej wartościowy.

Wielkość nie ma znaczenia dla Boga. Pomyśl o jaszczurce. Może udało ci się kiedyś jakąś złapać, gdy wygrzewała się na kamieniu. Nie jest to wielki wyczyn. Ale ta sama jaszczurka umie dostać się do najpilniej strzeżonego królewskiego pałacu.

Bóg potrafi wykorzystać coś tak maleńkiego, jak jaszczurka, by uczyć nas, czym jest mądrość, i coś tak wielkiego, jak lew (wers 30), by uczyć nas, czym jest siła.

Bóg stworzył cię takiego, jakim jesteś. Posłuży się tobą bez względu na twoje cechy zewnętrzne i umiejętności. Zwróć się tylko do Niego i Jego mądrości, a On zaprowadzi cię w nieprawdopodobne miejsca.

Jezu, nie lubię, gdy ludzie się ze mnie śmieją. Czy pomożesz mi się tym nie przejmować, żebym nie pragnął być inny, niż stworzył mnie Bóg?DZIEŃ 21

NIEZWYKLE WAŻNY

A ty, Betlejem Efrata, najmniejsze jesteś wśród plemion judzkich! Z ciebie mi wyjdzie Ten, który będzie władał w Izraelu, a pochodzenie Jego od początku, od dni wieczności.
(Księga Micheasza 5,1 T)

Czy znasz słowa pastorałki Miasteczko małe Betlejem? Czy wiesz, co opisują?

„Miasteczko małe, Betlejem, gdzie jesteś, szuka wzrok... Tu miał się spełnić Boży plan, zbawienia nadszedł rok”.

Jezus Chrystus urodził się w maleńkim miasteczku kilkanaście kilometrów od Jerozolimy. Wie to prawie każdy. Ale mało kto wie, że w tym samym mieście urodził się też król Dawid. Prorok Micheasz przewidział, że Mesjasz przyjdzie na świat właśnie w Betlejem. Spisał swoją przepowiednię kilkaset lat przed narodzeniem Jezusa.

Ale co tak naprawdę sprawia, że ta miejscowość jest warta uwagi? To, że była zabitą dechami dziurą, której mieszkańcy nie byli ani bogaci, ani sławni, ani wykształceni, a mimo to Bóg wybrał właśnie tę maleńką, zwyczajną mieścinę na miejsce, w którym zrealizował się Jego niezwykły plan dla całej planety.

Czy zdarzyło ci się wątpić w swoją wartość? Czy zastanawiałeś się, jaki mógłby mieć z ciebie użytek Bóg? W takie dni zaśpiewaj sobie Miasteczko małe Betlejem. Nie martw się, że akurat nie ma świąt. To hymn o wielkiej prawdzie, który można śpiewać przez okrągły rok.

Panie Boże, to niezwykłe, że Jezus urodził się w Betlejem. Jestem Ci wdzięczny za to, że wykorzystujesz nieznane miejsca i ludzi do swoich wielkich planów.DZIEŃ 22

UWOLNIJ SWOJĄ KREATYWNOŚĆ

Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię.
(Księga Rodzaju 1,1 T)

Bóg ma mnóstwo pomysłów. Są tak wspaniałe, że zapoczątkowały istnienie całego świata. Stworzył tysiące zwierząt, mikroskopijnych i przeogromnych, szybkich jak gepard i powolnych jak leniwiec. Wymyślił wysokie sosny i masywne sekwoje, na które nawet nie da się wspiąć. Jego dłonie wyrzeźbiły góry i wyżłobiły koryta rzek, wypełniły rwącą wodą potoki. Za każdym razem, gdy jesz pyszne naleśniki albo soczystego hamburgera, cieszysz się owocami kreatywności Boga.

Gdy Bóg przystąpił do stworzenia ludzi, zdecydował, że podaruje im wiele swoich cech. To oznacza, że zaprojektował nas tak, byśmy byli kreatywni. Kiedy zastanawiasz się, jak zbudować szałas podczas wycieczki do lasu, jak namalować obrazek przedstawiający inną planetę, gdy wymyślasz zasady nowej gry, to robisz to dzięki temu, że masz w sobie Bożą pomysłowość. A więc buduj, maluj, pisz, projektuj. Zobacz, jaki potrafisz być kreatywny, gdy używasz swoich rąk, ciała, wyobraźni i wszystkiego, co masz. Boża kreatywność nie zna granic. Jakie pomysły zasiał dziś w twojej głowie?

Boże, dziękuję Ci za kreatywność, którą mnie obdarzyłeś. Chcę tworzyć dla Ciebie fajowe rzeczy.DZIEŃ 23

BEZ PORÓWNANIA

Jednemu dał pięć talentów, drugiemu dwa, trzeciemu jeden, każdemu według jego zdolności, i odjechał.
(Ewangelia według św. Mateusza 25,15 T)

Szybkie nogi. Cięte riposty. Silne ręce. Czarujący uśmiech. Widziałeś kiedyś dzieci z takimi cechami? Chciałeś być taki jak one? Gdyby każdy z nas miał taki sam mózg, był tak samo szybki, sprytny i silny, świat byłby potwornie nudny. Wszyscy byliby identyczni. Umiesz sobie to wyobrazić? Za każdym razem, gdy grałbyś w coś z kumplem, byłby remis. Szybko by ci się znudziło.

Nikt inny nie ma jednocześnie takiej rodziny, przyjaciół, osobowości i umiejętności jak ty. Bóg dał ci takie dary, jakie sam chciał. Nie trać czasu na przyglądanie się temu, co mają inni.

Co podarował ci Bóg? Może chciałbyś, żeby twoja rodzina miała więcej pieniędzy, żebyście mieszkali w większym domu. Ale Bóg umieścił cię właśnie w tym miejscu, żebyś mógł służyć ludziom w twojej okolicy. A może chciałbyś być lepszy w jakimś sporcie, ale Bóg chce, żebyś zaprzyjaźnił się z kimś, kto też siedzi na ławce rezerwowych, żebyś pomógł tej osobie również dowiedzieć się o Jego miłości.

Bóg dał ci dokładnie to, co chciał ci dać. Jeśli pragniesz mieć to, co mają inni, to tak, jakbyś mówił Bogu, że nie dość dobrze cię stworzył.

Boże, czasem chciałbym być mądrzejszy i bardziej atrakcyjny. Czasem ciężko mi zaakceptować to, jakim mnie stworzyłeś. Przypominaj mi, proszę, jaki wyjątkowy jestem dla Ciebie.DZIEŃ 24

WSTĘP WOLNY DLA WSZYSTKICH

Wszyscy bowiem zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej, a dostępują usprawiedliwienia darmo, z Jego łaski, przez odkupienie, które jest w Chrystusie Jezusie.
(List do Rzymian 3,23-24 T)

Znasz kogoś, kto jest pupilkiem nauczycielki albo ulubieńcem trenera? Może to ty zajmowałeś tę zaszczytną pozycję. Nauczyciel prosi cię, żebyś był jego pomocnikiem, a trener pozwala ci zostać kapitanem drużyny. To wspaniałe uczucie, gdy ktoś w ten sposób nas wyróżnia.

A czy wiesz o tym, że Bóg nie ma swoich ulubieńców? Chociaż wybiera ludzi do różnych zadań i obdarza ich różnymi błogosławieństwami, wszystkich kocha jednakowo mocno. Każdy ma okazję poznać Boga i uwierzyć w Jego Syna, Jezusa Chrystusa.

Jezus umarł na krzyżu, aby odkupić grzechy każdego z nas. Nie pominął nikogo. Nikogo nie obdarza większą łaską niż innych. Dary od Boga są rozdawane za darmo wszystkim, którzy o nie poproszą i uznają Boga za swojego Pana. Nie jest tak, że trzeba spełnić jakieś specjalne wymagania albo mieć odpowiednie kwalifikacje. To proste: zwróć się do Boga, poproś o wybaczenie grzechów i życie wieczne. To nie tylko dla wybranych.

Jezu, dziękuję Ci za dar zbawienia i łaski. Dajesz mi je za darmo, a ja proszę Cię również o to, byś obdarował nimi... (wymień imiona przyjaciół i członków rodziny, którzy nie znają Chrystusa).DZIEŃ 25

KIM JEST JEZUS

Gdy raz modlił się na osobności, a byli z Nim uczniowie, zwrócił się do nich z zapytaniem: „Za kogo uważają Mnie tłumy?”. Oni odpowiedzieli: „Za Jana Chrzciciela; inni za Eliasza; jeszcze inni mówią, że któryś z dawnych proroków zmartwychwstał”. Zapytał ich: „A wy za kogo Mnie uważacie?”. >Piotr odpowiedział: „Za Mesjasza Bożego”.
(Ewangelia według św. Łukasza 9,18-20 T)

Jezus wciąż zadaje każdemu z nas to samo pytanie: „Za kogo Mnie uważasz?”. A ludzie wciąż kłócą się o to, kim On jest. Niektórzy uważają, że był przemiłym gościem wędrującym po ziemi jak hippis, opowiadającym o miłości, radości i szczęściu. Inni twierdzą, że Jezus był wspaniałym nauczycielem, uczącym ludzi, jak dobrze postępować i zawierać przyjaźnie. Jeszcze inni są zdania, że Jezus w ogóle nie istniał, że jest zmyśloną postacią pewnej opowieści, jak gwiazda dobrego filmu.

A prawda jest taka, że Jezus jest Synem Bożym i przyszedł na świat po to, żeby odmienić ludzkie życie i sprawić, byśmy mogli zaprzyjaźnić się z Bogiem. Jeśli rozpoznamy w Jezusie naszego Zbawiciela i przyjaciela, czeka nas wspólne wieczne życie u Jego boku w niebie. Będziemy też mogli dzielić się z innymi Jego mocą i miłością. To ten Jezus, który potrafi wszystko zmienić. A ty za kogo Go uważasz?

Jezu, wierzę, że jesteś Synem Bożym. Z miłości zstąpiłeś na ziemię, by oddać za nas swoje życie i otworzyć nam drogę do wieczności. Dziękuję Ci za to!DZIEŃ 26

PRAWDZIWE ŻYCIE

Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi.
(Ewangelia według św. Jana 1,12 T)

Osiągnięcie twojego celu zaczyna się w momencie, gdy powierzysz swoje życie Jezusowi Chrystusowi. Wszystko, co musisz zrobić, to uwierzyć Mu i przyjąć Go, czyli pozwolić Mu działać w twoim życiu. Czy zaakceptujesz zaproszenie od Boga?

Po pierwsze: uwierz. Uwierz, że Bóg cię kocha i stworzył cię z ważnego powodu. Uwierz, że nie jesteś tu przez przypadek. Uwierz, że zostałeś stworzony, by żyć wiecznie. Uwierz, że Jezus umarł za ciebie na krzyżu, żeby wymazać twoje grzechy bez względu na to, co złego zrobiłeś. Uwierz, że Bóg wybrał cię jako część swojego planu.

Po drugie: przyjmij. Przyjmij Jezusa do swego życia i uznaj Go za swojego Pana i Zbawiciela. Przyjmij przebaczenie swoich grzechów. Przyjmij Jego Ducha, który da ci siłę i moc, byś robił rzeczy, do których zostałeś stworzony. Już teraz, w tej chwili, możesz pochylić głowę i odmówić modlitwę, która na zawsze odmieni twoje życie: „Jezu, wierzę Ci i przyjmuję Cię”. No, dawaj!

Jeżeli pomodliłeś się naprawdę szczerze... Gratulacje! Witaj w Bożej rodzinie! Jesteś teraz gotowy na to, by odkryć Boży cel i zacząć go wypełniać w swoim życiu.

Wierzę, że jestem kochany i stworzony w konkretnym celu. Jezu, zapraszam Cię do mojego życia. Stań się jego częścią. Pomóż mi każdego dnia wypełniać Twój cel.DZIEŃ 27

ODPUSZCZONE GRZECHY

Jeżeli kto zgrzeszy, czyniąc coś przeciwnego przykazaniom Pana, nie będąc tego świadomy, i stanie się winny, i popełni przestępstwo...
(Księga Kapłańska 5,17 T)

Jak się czujesz, gdy ktoś cię skrzywdzi? Może kolega opowiada kłamstwa na twój temat albo rodzeństwo zrzuca na ciebie winę za rozbitą szklankę. To nic przyjemnego.

Czy wiesz, że my to samo robimy Bogu? On wszystko stworzył, jest doskonały i zawsze dobry. Ale niestety, z powodu złego wyboru, którego dokonali Adam i Ewa w ogrodzie Eden, ludzie zwracają się przeciwko Bogu i Go ranią. To właśnie nazywamy grzechem. Grzeszymy, kiedy robimy złe rzeczy i wybieramy to, co sprzeciwia się Jego doskonałej dobroci. To tak, jakbyśmy wyzywali od najgorszych Boga, który przecież nas kocha.

To wspaniała wiadomość, że Bóg nie ma nam za złe naszych grzechów. W Starym Testamencie pokazał Izraelitom sposób na to, by naprawić zło, które wyrządzili. Mogli składać ofiary, przez które uznawali swoje złe uczynki i przepraszali za nie. Ofiary te były traktowane jako wynagrodzenie za grzechy. W Nowym Testamencie zjawił się Jezus i odkupił grzechy wszystkich ludzi. A w dzisiejszych czasach my też możemy otrzymać przebaczenie poprzez szczerą modlitwę, żal za grzechy i spowiedź.

Boże, wiem, że popełniam grzechy każdego dnia, ale nie miałem pojęcia, że one Cię krzywdzą. Proszę, wybacz mi, że Cię zdradziłem.DZIEŃ 28

WZIĄŁ WINĘ NA SIEBIE

Człowiek, który wypędził kozła dla Azazela, wypierze ubranie, wykąpie ciało w wodzie, potem wróci do obozu.
(Księga Kapłańska 16,26 T)

Słyszałeś kiedyś o koźle ofiarnym? Może sam kiedyś byłeś kimś takim. Twój starszy brat rozbija talerz i zanim mama zacznie krzyczeć, on zwala winę na ciebie – że niby potknął się o twoje trampki leżące na środku podłogi. W takich sytuacjach właśnie mówimy, że stałeś się kozłem ofiarnym.

Albo inny scenariusz: gracie mecz piłki nożnej. Ty i kolega biegniecie w ataku na jednego obrońcę. Kolega wystawia ci piłkę, ale ty ruszasz do niej zbyt późno. To on zostaje kozłem ofiarnym, bo wychodzi na to, że nieprecyzyjnie ci podał.

Nikt nie chce być kozłem ofiarnym, czyli tym, kogo obwinia się za kłopoty i problemy. Ale na pewno łatwo jest zrzucić winę na innych, gdy coś idzie nie po naszej myśli.

Izraelici mieli prawdziwego kozła ofiarnego – czyli normalną kozę. Oddawali ją Bogu w ofierze. Nieszczęsna koza brała na siebie winy i grzechy Izraelitów, po czym ci wypuszczali ją na wolność, by uciekła do dziczy. Na całe szczęście my nie potrzebujemy już koziołka jako ofiary za nasze grzechy. Jezus złożył w ofierze samego siebie, by nas odkupić.

Jezu, dziękuję Ci, że złożyłeś samego siebie w ofierze – nie po to, żebym mógł zwalać na Ciebie winę, ale po to, żebym sam nie musiał umrzeć za swoje grzechy.DZIEŃ 29

SKARB, KTÓRY WARTO ODNALEŹĆ

Dalej, podobne jest królestwo niebieskie do kupca, poszukującego pięknych pereł. Gdy znalazł jedną drogocenną perłę, poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił ją.
(Ewangelia według św. Mateusza 13,45-46 T)

Gdybyś znalazł na łące pudełko pełne diamentów, twoje życie na pewno by się odmieniło. Pobiegłbyś prosto do domu i powiedział o tym mamie i tacie. Potem zrobiłbyś wszystko, żeby klejnoty były bezpieczne. Jezus powiedział, że Jego prawda i Jego droga są o wiele wspanialsze niż klejnoty. Gdybyśmy tylko wiedzieli, jak fantastycznie jest żyć dla Jezusa, oddalibyśmy się Mu całym sercem. Miłość do Jezusa zmienia wszystko, ale może nam być trudno naprawdę w to uwierzyć.

Gdybyś znalazł na plaży wiadro pełne ostryg, pomyślałbyś, że to tylko sterta śmierdzących, oślizgłych paskudztw. Nie uwierzyłbyś, że w ich środku kryją się cenne perły. Tak więc pewnie zastanawiasz się: „Gdzie ten skarb, o którym wszyscy tyle mówią?”.

Ale nie poddawaj się. Skarb podążania za Jezusem jest piękniejszy niż jakikolwiek inny skarb, który ma do zaoferowania świat. W porównaniu z nim wszystko jest bezwartościowe – nawet pudełko diamentów i pereł.

Panie Boże, czy pokażesz mi, jak cudownie jest podążać za Tobą? Trudno mi to zrozumieć, bo nie mogę Cię zobaczyć. Ale chcę odnaleźć Twój skarb.DZIEŃ 30

NIEBO CZEKA

Wszyscy przecież staniemy przed trybunałem Boga. Tak więc każdy z nas o sobie samym zda sprawę Bogu.
(List do Rzymian 14,10.12 T)

Jeśli będziesz znał swój cel, przygotujesz się na życie po śmierci. Tak, dobrze przeczytałeś. Życie po śmierci. Pewnego dnia staniesz przed Bogiem, a On przyjrzy się twojemu życiu, zanim będziesz mógł wejść do wieczności. Na całe szczęście, Bóg bardzo chce, żebyś zdał ten test, więc udostępnił ci pytania wcześniej, żebyś mógł się przygotować.

Po pierwsze: „Jak traktujesz mojego Syna, Jezusa?”. Odpowiedź zadecyduje o tym, gdzie spędzisz wieczność. Tak naprawdę będzie się liczyć tylko to, czy przyjąłeś wszystko, co Jezus zrobił dla ciebie, i czy nauczyłeś się Go kochać i Mu ufać. Jezus powiedział: „Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie” (J 14,6).

Po drugie: „Co zrobiłeś z tym, co Ci podarowałem?”. Co zrobiłeś ze swoim życiem – z darami, talentami, energią, relacjami z innymi ludźmi? Czy używałeś ich tylko dla siebie, czy dla celów, dla których stworzył cię Bóg? Twoja odpowiedź na to pytanie zadecyduje o tym, co będziesz robił w wieczności.

Podążanie ścieżkami Boga przygotuje cię na to, by jak najlepiej odpowiedzieć na te pytania.

Boże, przez większość czasu skupiam się na sobie. Pomóż mi wykorzystać to wszystko, czym mnie obdarowałeś, do wypełniania Twoich celów, a nie na mój własny użytek.DZIEŃ 31

WART TWOJEGO CZASU

W owym czasie, gdy znowu wielki tłum był z Nim i nie mieli co jeść, przywołał do siebie uczniów i rzekł im: „Żal Mi tego tłumu, bo już trzy dni trwają przy Mnie, a nie mają co jeść”.
(Ewangelia według św. Marka 8,1-2 T)

Do czego byś się posunął, żeby zobaczyć ważny mecz swojej ulubionej drużyny? Jak długo wytrzymałbyś bez jedzenia, pogrążony w lekturze fascynującej książki? Gdybyś usłyszał, że twój idol będzie gościem festiwalu w sąsiednim mieście, czy nie spróbowałbyś wszystkiego, żeby namówić rodziców, by cię tam zabrali? Ile pieniędzy byłbyś w stanie oszczędzić, żeby kupić sobie wymarzony rower albo grę, którą naprawdę, naprawdę chciałbyś mieć?

Ludzie umieją wiele poświęcić, by zdobyć to, czego pragną. Może słyszałeś o osobach, które spędzają całą noc w kolejce po bilety na premierę długo wyczekiwanego filmu.

Gdy Jezus zjawiał się w jakimś mieście, ludzie bardzo się poświęcali, by móc Go posłuchać. Wychodzili z domów, nocowali pod gołym niebem, przez kilka dni nic nie jedli, byleby tylko przy Nim być. Nie mieli samochodów ani rowerów. Musieli iść pieszo wiele kilometrów, by móc Go posłuchać. Możliwe, że musieli pokonywać góry, nie mając nic do jedzenia. Oto jak ekscytujący i ciekawy był dla nich Jezus. Był taki niesamowity, że ludzie byli w stanie wiele poświęcić, by znaleźć się blisko Niego.

Panie Jezu, jesteś taki niezwykły, że ludzie poświęcali naprawdę wiele, by czegoś się od Ciebie nauczyć. Nie chcę, żeby mnie to ominęło. Pomóż mi zrobić wszystko, żeby Cię lepiej poznać.DZIEŃ 32

MIŁOŚĆ TATY

Duch Święty zstąpił na Niego, w postaci cielesnej niby gołębica, a z nieba odezwał się głos: „Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie”.
(Ewangelia według św. Łukasza 3,22 T)

„Kocham cię”. Te dwa słowa to prawdopodobnie najważniejsze dwa słowa, jakie kiedykolwiek usłyszysz. Możesz usłyszeć je od mamy i taty. Albo od babci i dziadka. A kiedyś powie ci je twój mąż lub twoja żona.

Kiedy wiesz, że ktoś cię kocha, czujesz się bardziej pewny siebie w sięganiu po swoje marzenia. To dlatego mamusie i tatusiowie mówią dzieciom, że bardzo je kochają.

Nawet Jezus potrzebował usłyszeć te słowa. Gdy miał wyruszyć w drogę po kraju, by zacząć nauczać i uzdrawiać ludzi, stał przed wielkim zadaniem. Bóg Ojciec rozumiał, jak czuł się Jezus. I dlatego nad rzeką Jordan, gdy Jezus przyjął chrzest, Bóg przemówił z nieba: „Kocham Cię. Jestem z Ciebie dumny”.

Jezus usłyszał od Ojca te same słowa, które On kieruje także do ciebie. Bóg kocha cię bardziej, niż umiesz to sobie wyobrazić. Nie ma takiej rzeczy – choćby nie wiem jak cudownej i wspaniałej – którą mógłbyś zrobić, by pokochał cię mocniej. Nie ma też takiej rzeczy – choćby nie wiem jak straszliwej i okropnej – którą mógłbyś zrobić, by kochał cię mniej.

Panie Boże, nie mieści mi się w głowie, że możesz mnie kochać tak mocno, jak to mówi Biblia. Proszę, pomóż mi w to uwierzyć i nigdy w to nie zwątpić.DZIEŃ 33

TAJEMNY PLAN

Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; upadli na twarz i oddali Mu pokłon. I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę.
(Ewangelia według św. Mateusza 2,11 T)

Wiele lat temu Bóg zesłał na ziemię swojego Syna, Jezusa, by opowiedział o Nim ludziom. Niektórych Bóg powiadomił o tym wydarzeniu od razu. Trzej mędrcy ze Wschodu, o których czasem mówimy „Trzej Królowie”, szukali znaku od Boga na niebie. Potem wyruszyli w długą podróż ze swojego kraju, by poznać Jezusa i jego rodziców, Maryję i Józefa. To było tak, jakby Bóg wyszeptał im do ucha swoją wielką tajemnicę! Pokazał im drogę, by mogli jako jedni z pierwszych zobaczyć Jezusa. Gdy tylko ujrzeli Dzieciątko Jezus, poznali, że to Boży Syn. Poczuli się tak zaszczyceni i podekscytowani, że ukłonili się aż do ziemi. A potem zasypali Go prezentami. Przez wiele lat tylko garstka ludzi wiedziała o Jezusie. Cała reszta nie miała o Nim zielonego pojęcia. Gdy Jezus dorósł, dokonywał niesamowitych cudów i uzdrawiał chorych. Trzej Mędrcy wiedzieli, że narodził się ktoś wielki, na długo zanim dowiedzieli się o tym inni.

Bóg nie zawsze wyjawia ludziom swoje tajemnice i plany. Czasami dlatego, że ludzie nie są gotowi, by usłyszeć, co zamierza zrobić Bóg. Ale kiedy On uchyli ci rąbka tajemnicy, doświadczysz wielu niespodzianek i dowiesz się, jaki jest niesamowity.

Boże, dziękuję Ci, że zesłałeś Jezusa, by nam o Tobie opowiedział. Dziękuję Ci też za to, że pozwoliłeś mi stać się częścią Twojego planu.DZIEŃ 34

CO TU SIĘ STAŁO?

Anioł zaś przemówił do niewiast: „Wy się nie bójcie! Gdyż wiem, że szukacie Jezusa Ukrzyżowanego. Nie ma Go tu, bo zmartwychwstał, jak powiedział. Chodźcie, zobaczcie miejsce, gdzie leżał”.
(Ewangelia według św. Mateusza 28,5-6 T)

Uczniowie Jezusa mieli właśnie za sobą najgorszy dzień w życiu. Wściekły tłum i żołnierze zamordowali Jezusa. Apostołowie bali się o własne życie. Nie mieli pojęcia, co będzie dalej.

Trzy dni później wszystko całkowicie się zmieniło.

Jezus powstał z martwych! Jego śmierć była częścią Bożego planu, by spłacić cenę za ludzkie grzechy. Apostołowie sądzili, że Jego śmierć była końcem wszystkiego, ale Bóg zaplanował też wielki finał: zmartwychwstanie! Dzięki niemu pokonał śmierć życiem. Bóg pokazał ludziom i szatanowi, kto tu rządzi. Śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa to najwspanialsze wydarzenie wszech czasów. W ten plan byli zaangażowani nawet aniołowie.

Jezus zmartwychwstał dla wszystkich, łącznie z tobą, twoją rodziną i przyjaciółmi. Zanim którekolwiek z was się urodziło, Jezus spłacił cenę za wszystkie wasze grzechy i powrócił do życia, żeby wszyscy mogli zobaczyć Bożą moc, łaskę i przebaczenie. Może warto podziękować Bogu za śmierć Jezusa i Jego życie i poprosić Go, by przebaczył ci grzechy? W ten sposób przyjmiesz niezwykły Boży dar.

Dziękuję Ci, Boże, za życie i śmierć Jezusa i za Jego powrót do życia. Proszę, wybacz mi moje grzechy. Chcę przyjąć Twój prezent: Twoją łaskę i przebaczenie i chcę podążać za Jezusem.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: