Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • Empik Go W empik go

Dziennik Beatrycze - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
Luty 2019
Ebook
12,81 zł
Audiobook
9,99 zł
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, PDF
Format PDF
czytaj
na laptopie
czytaj
na tablecie
Format e-booków, który możesz odczytywać na tablecie oraz laptopie. Pliki PDF są odczytywane również przez czytniki i smartfony, jednakze względu na komfort czytania i brak możliwości skalowania czcionki, czytanie plików PDF na tych urządzeniach może być męczące dla oczu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(3w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na laptopie
Pliki PDF zabezpieczone watermarkiem możesz odczytać na dowolnym laptopie po zainstalowaniu czytnika dokumentów PDF. Najpowszechniejszym programem, który umożliwi odczytanie pliku PDF na laptopie, jest Adobe Reader. W zależności od potrzeb, możesz zainstalować również inny program - e-booki PDF pod względem sposobu odczytywania nie różnią niczym od powszechnie stosowanych dokumentów PDF, które odczytujemy każdego dnia.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Dziennik Beatrycze - ebook

Specjalny dodatek do debiutanckiej powieści „Wizaż śmierci” Ewy Dudziec.

Zbiór dziesięciu opowiadań napisanych w formie pamiętnika głównej bohaterki – Beatrycze Koniecznej. „Dziennik Beatrycze” jest ściśle związany z wyżej wymienioną książką i doskonale ją uzupełnia. Opowiadania odkrywają przed czytelnikiem prywatne życie bohaterki oraz nawiązują do policyjnych operacji, które wydarzyły się przed akcją powieści. Szczególnie polecany dla czytelników, którzy już zapoznali się z postacią Beatrycze.

Kategoria: Opowiadania
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8104-911-5
Rozmiar pliku: 1,9 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Fragment 1.

Siedzieliśmy bez słowa, pijąc zimne piwo. Ciemna kanapa z wysokim oparciem w kącie baru skutecznie osłaniania nas od ciekawskich spojrzeń. Z wściekłości wbijałam sobie paznokcie w zaciśniętą dłoń. Spojrzałam na Zbyszka.

– Kurwa! – Walnęłam dłonią w blat, aż rozlało się piwo.

Dopiero później zauważyłam kelnerkę, która podeszła ze ścierką od sąsiedniego stolika.

– Może jeszcze coś podać? – spytała słodkim głosem.

– Na razie nie – odparł krótko Zbyszek.

– Może coś specjalnego? – zamruczała kelnerka, delikatnie dotykając jego przedramienia.

Na ułamek sekundy podniósł na nią zaskoczony wzrok i zignorował pytanie.

– Nic na to nie poradzimy – powiedział, gdy znów zostaliśmy sami. – Taka jest polityka…

– Pieprzyć ją! – warknęłam.

– Chciałabyś… – Lekko uniósł kąciki ust w uśmiechu. – Musimy czekać.

– Aż znowu kogoś… – przerwałam zdanie, widząc zbliżającą się do nas kobietę.

Zbyszek wychylił się zza oparcia, podążając za moim wzrokiem. Podeszła do nas wysoka, zgrabna dziewczyna z mocnym makijażem. Miała na sobie krótką spódniczkę, która niewiele zakrywała, na chwilę poprawiając mi humor.

– Przecież mówiłem, że…

Położyła mu palec na ustach.

– Ale ja nie mam nic do picia. – Obrysowała paznokciem jego wargi. – Oferuję specjalność zakładu – wyszeptała.

Nachyliła się nad nim, eksponując imponujący dekolt.

Podziwiałam w milczeniu jej długie nogi i jędrne pośladki uciekające spod spódniczki. Mimowolnie przechyliłam głowę, żeby się jej przyjrzeć.

– Dziękuję, mam żonę. – Uniósł prawą dłoń przed twarz dziewczyny. Westchnęła, szybko się wyprostowała i obróciła na wysokiej szpilce. Gdy już miała odejść, Zbyszek złapał ją za rękę. – Ale ona nie. – Wskazał na mnie palcem.

– Naprawdę? – Miękko odwróciła się z zalotnym uśmiechem.

Był powalający.

Powoli zmierzyłam ją wzrokiem od stóp do głów. Piersi w obcisłej bluzce prezentowały się apetycznie.

– Nie czekaj na mnie – powiedziałam do Zbyszka i szybko dopiłam piwo.Fragment 2.

Czasami zupełnie nie kumam, o co ludziom chodzi. Do tego, że 99 % społeczeństwa odzywa się do siebie tylko wtedy, kiedy czegoś potrzebuje, już się przyzwyczaiłam. Szczególnie w mojej pracy. Nie ma nic za darmo…

Do niedawna było jeszcze paru starych znajomych, z którymi zawsze miałam dobry kontakt. I… nagle z nimi też coś się porobiło. Gdyby tylko z jedną osobą, możnaby to zrzucić na jakiś wyjazd, pracę, chorobę, cokolwiek… Ale z kilkoma?

Ostatnio zostawiałam wiadomości dla niektórych. Nic specjalnego, krótka informacja, że jestem w pobliżu i pytanie, żeby umówić się na jakieś piwo. Prosiłam o szybką odpowiedź, dodałam też, że nie wiem, jak długo będę w mieście. I nic. Pustka. Jakby maile zaginęły gdzieś po drodze, a wiem, że nie zaginęły. Potrafię to sprawdzić. Widzę też aktywność tychże znajomych na portalach społecznościowych. Posty same się nie dodają.

Nagle zaczęli się bać, że czegoś będę chciała na tym piwie? Ciekawe czego. Bo nigdy się tak nie zachowywałam. Zawsze sama wracałam i częściej to ja odprowadzałam koleżanki do domu, gdy zabrakło facetów.

Pewna znajoma poszukiwała informacji. Napisała post na portalu, rzucając pytanie w wirtualną przestrzeń. Szybko odpisałam i dołączyłam przydatny link. Niemal natychmiast pojawiło się „dziękuję”. Nie ma za co… Ale skoro pisze posty i komentarze, znaczy się – żyje i chyba wszystko z nią w porządku. Od razu wysłałam jej wiadomość z ponownym zapytaniem o czas i chęci na spotkanie. Ponownie odpowiedziała mi pustka. Rozumiem, że mogła wyłączyć komputer albo komórkę po uzyskaniu potrzebnej informacji… jednak minęło kilka dni i dalej brak reakcji, a nowe posty wciąż się pojawiają…

Przykro mi się zrobiło. Nie wiem, o co chodzi i nie mam kogo dyskretnie spytać… Może ktoś puścił jakąś parszywą plotkę? Często wyjeżdżam, więc nie jestem w stanie wszystkiego kontrolować. Praca trochę mnie odsunęła od tutejszej rzeczywistości, lecz czy to powód, żeby zupełnie się ode mnie odcinać?

Nie chciałabym być gliną w stosunku do starych znajomych, lecz jeśli sytuacja się nie wyjaśni, to chyba będę musiała…

Czy już naprawdę na nikim nie można polegać, poza dwoma kolegami z firmy, sprawdzonymi w boju?

Przykre…
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: