Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

I ty możesz być modelką! - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
13 marca 2019
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Produkt niedostępny.  Może zainteresuje Cię

I ty możesz być modelką! - ebook

Nie trzeba mieć idealnej figury, żeby dobrać strój, w którym wygląda się atrakcyjnie. Dorota Wellman jest tego najlepszym przykładem. O modzie bez uprzedzeń, bez wieku, za to z odwagą, przekonaniem i poczuciem własnej wartości w książce, do której Dorota zaprosiła swoje przyjaciółki i koleżanki. Wspólnie prezentują 100 różnych stylizacji dla każdej sylwetki.

Kategoria: Poradniki
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8164-120-3
Rozmiar pliku: 18 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

LUBIĘ SIEBIE

Spokojnie, hejterzy, nie namawiam nikogo do bycia grubym. Sama pół życia walczę z wagą. Pewnie, że chciałabym być szczuplejsza, ale nie jest to najważniejsza sprawa w moim życiu. Otyłość jest chorobą. Skoro jest chorobą, trzeba ją leczyć. Ja się leczę cały czas. To daje rezultaty, mam dobre wyniki, nie mam cukrzycy, badam się regularnie. Nigdy nie będę promować otyłości, bo to głupie. Nie dam się za to zarąbać z tego powodu, że jestem grubsza. Nie pozwolę się obrażać.

Kiedy słyszę: „jestem gruba i jest mi z tym dobrze”, to robi mi się niedobrze. Bo bycie grubym nie jest fajne. Bolą stawy, przyplątują się choroby, nie ma ubrań w odpowiednim rozmiarze, a człowiek wstydzi się swojego ciała w sytuacjach intymnych i na plaży. Otyłość wynika z różnych przyczyn – od obżarstwa po choroby. Należy robić wszystko, żeby pozbyć się zbędnych kilogramów. Dla zdrowia, a nie dla innych. Nie powieszę się z tego powodu, że jestem gruba (rozmiar ubrań 44). Lubię siebie, ale nie lubię swoich zbędnych kilogramów. Bycie grubym to nie jest koniec świata. Większa waga nie zwalnia nas od normalnego życia. Nie róbmy antycznej tragedii z wałka na brzuchu. Są większe nieszczęścia. Warto o siebie zadbać, być fajnie ubraną i schludną. Nie można się zaniedbywać!

I najważniejsza rzecz, bez względu na to gruba czy chuda, kobieta musi być mądra i interesująca. Kilogramy nie definiują naszej wartości. Jeśli w głowie będzie pusto, nic nam nie pomoże. Nawet dobry Boże!

KOBIECE ROZMOWY MAJĄ MOC TERAPEUTYCZNĄ

O czym rozmawiają kobiety? To banał – o wszystkim, ale nie o dupie Maryni, jak czasami sądzą mężczyźni. Gadają o polityce, wydatkach, facetach, seksie, kosmetykach, książkach, serialach i filmach, o kłopotach z dziećmi. Plotkują. Potrafią prowadzić poważne rozmowy, a czasami takie śmichy-chichy, nie wiadomo z czego. Te rozmowy są jak terapia grupowa i coaching w jednym, połączone ze spowiedzią. Bo czasami kobiety mówią sobie o bolesnych sprawach, zwierzają się z intymnych problemów, radzą się. Nikt tak dobrze nas nie zrozumie jak inna kobieta. Przede wszystkim wysłucha. Pocieszy, doradzi, przytuli i pozwoli się wypłakać. Doceniajcie siłę kobiecych spotkań. Spotykajcie się i nie pozwólcie, żeby mężczyźni zabraniali Wam wyjść na babskie spotkania (i Wy nie czepiajcie się, kiedy Wasz mężczyzna wychodzi z kolegami).

Nikt tak dobrze nas nie
zrozumie jak inna kobieta.Potrzebuję czasu dla siebie
i proszę to uszanować.

CHWILA

Chwila dla siebie należy mi się jak psu kość. I żeby mi nikt nie gadał nad głową. Żebym mogła zamknąć za sobą drzwi i żeby nikt nie pukał i nie skrobał. Chwila relaksu i samoprzyjemności (nie mylić z samogwałtem). Przecież nigdzie nie jest napisane, że mam cały czas zasuwać i kręcić się jak dziecięcy bączek. Potrzebuję czasu dla siebie i proszę to uszanować. A co ja z tą chwilą dłuższą lub krótszą zrobię, to już moja prywatna sprawa. Wszystkim od tego wara. Co Was obchodzi, czy pochylę się nad książką, czy pójdę na paznokcie, czy będę snuła plany na przyszłość, a może poszukam tanich biletów do ciepłych krajów. Nauczcie swoich bliskich, w tym dzieci, że chwila tylko dla Was jest święta.

Nie daj się złamać
i zastraszyć.

MÓW GŁOŚNO – NIE!

Molestowanie ma różne oblicza. Może być psychiczne, słowne i fizyczne. Na przykład, gdy jest to uwaga typu: „ale tyłeczek”. Może być to też obłapianie, dotykanie, ocieranie. Może przybrać formę maili czy SMS-ów. Lub głośnych uwag czynionych na forum publicznym. Może toczyć się w zacisznych gabinetach szefów. Jeśli nie życzysz sobie takich zachowań – powiedz głośno i stanowczo – nie! Nie życzę sobie takich zachowań i uwag. Proszę mnie nie obrażać! Proszę mnie nie dotykać! Jeśli nie zareagujemy, takie zachowania będą się powtarzać i przybierać na sile. Warto to zrobić przy świadkach. Powiedzieć kolegom i koleżankom, że jesteśmy molestowane. Poinformować przełożonych. Nie wstydzić się, bo to nie nasza wina. Nie dać się złamać i zastraszyć.

PANI KARTECZKA

Tak mnie nazywają. Znacie te żółte (albo w innym kolorze) karteczki samoprzylepne? Przypominajki. No, właśnie to jest mój motywator upierdliwy. Już tłumaczę. Na karteczkach piszę sobie zadania do wykonania. Przyklejam na komputerze i… wiszą. I wkurzają. Patrzę na nie codziennie i nie dają mi spokoju. Są jak wyrzut sumienia. Dopóki zadania nie wykonam, karteczki nie zdejmuję. Najmilszy moment i satysfakcja jest wtedy, kiedy karteczka znika. Zadanie wykonane, Panie Prezydencie – mówię do siebie. Co mi to daje? Dużo więcej niż obietnice noworoczne (nigdy niespełniane). Lubię takie proste sposoby, drobne działania, które przynoszą naprawdę niespodziewane efekty. Karteczki kosztują kilkanaście złotych, a potrafią zdziałać cuda. Planuję i realizuję. Co teraz wisi na moim komputerze? Znajdź miejsce na nagranie programu do internetu. Kupić książkę Michelle Obamy. Codziennie 10 minut rozciągania. Nie kupuj za dużo. Projekt programu o Polsce – napisać. I mam nadzieję, że niedługo je zdejmę.Nie rezygnuj z marzeń,
aspiracji, zdobywaj szczyty.

SZACUNEK

Kobieto, należy Ci się szacunek. Nie pozwól, żeby ktoś Tobą pomiatał, ubliżał Ci czy bił. Na pewno nie pozwól, żeby ktoś podnosił na Ciebie rękę. Nikt nie ma takiego prawa. Nie zgadzaj się, żeby traktowano Cię gorzej, bo jesteś kobietą. Nie pozwól, żeby Cię dotykano, kiedy tego nie chcesz. Nie zgadzaj się na to, żeby ktoś decydował za Ciebie. Żeby mówił Ci, jaka masz być, co myśleć, jak się ubierać. Nie daj sobie wmówić, że jesteś głupsza, gorsza, mniej ważna. Że nie masz prawa głosu. Nie rezygnuj z marzeń, aspiracji, bo ktoś Ci mówi, że nic z tego nie będzie. Zdobywaj szczyty. Rozwijaj umiejętności. Miej ambicje i plany. Rób, co chcesz. Chcesz być panią domu – bądź, chcesz być prezesem – bądź, chcesz być podróżniczką – bądź. Bądź, kim zapragniesz. Kobieto, myśl o sobie z szacunkiem (i szanuj innych).WIEK

Co te kobiety mają z tym wiekiem? Mężczyźni kłamią o swoich dokonaniach zawodowych i łóżkowych, a kobiety kłamią w sprawie wieku. Odmładzają się, oszukują, podrabiają dowody. No istne kino. Jakby zapomniały, że wiecznie żywy i młody może być tylko Lenin. Wiek nie jest rzeczą wstydliwą, wstydliwe są tylko choroby przenoszone drogą płciową. Oczywiście rozumiem, że kobieta młodsza jest atrakcyjniejsza dla mężczyzn. Naturalna kolej rzeczy. Kobiety się postrzega, a często one same postrzegają siebie tylko pod względem atrakcyjności i tego, jak oceniają je inni. Ważniejsze jest, żeby być młodą i ładną, niż żeby być na przykład inteligentną i z osiągnięciami. Mam 58 lat! I strasznie mnie denerwują teksty o kolejnych 18. urodzinach, gdy ktoś chce być delikatny. Bo ja stara dupa jestem, jak mówi Boguś Linda. Nie wstydzę się tego, ile mam lat. Jestem dumna, że daję radę i czuję się młodo.

Nie wstydzę się tego,
ile mam lat.

Wiem, jakie mam atuty
i czym się wyróżniam.

KOMPLEKSY

Kobiety, dziewczyny, przestańcie przejmować się głupstwami. Za gruba, za chuda, za mały lub za duży biust, nogi za krótkie. Zawsze znajdujemy w sobie coś, co jest niedoskonałe. Przecież klasyk tłumaczył: nobody’s perfect. Nikt nie jest doskonały. Kiedy rozmawiam z kobietami i proszę, żeby opowiedziały mi o swoich atutach, zawsze najpierw wymieniają to, co im się w sobie nie podoba. A ja wyraźnie pytam o to, co w sobie lubią. Te kompleksy nas zjadają i zatruwają radość życia. Nieustanne myślenie o swoich niedoskonałościach niszczy, paraliżuje w każdej sferze życia – prywatnej, zawodowej, damsko-męskiej, towarzyskiej. Są jak ciągle zaciągnięty hamulec. Nie wychodzimy do ludzi. Rezygnujemy z marzeń. Uważamy, że nie osiągniemy sukcesu, bo nam się nie uda. Nikt nie jest naszym większym wrogiem niż my same.

A ja siebie lubię. Myślę o sobie dobrze. Akceptuję swój wiek i wygląd. Wiem, jakie mam atuty i czym się wyróżniam. Znam swoje silne strony. Znam i słabe, ale nad nimi pracuję. Moje motto: alleluja i do przodu! Spróbujcie – działa.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: