Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Kintsugi. Jak czerpać siłę z życiowych trudności - ebook

Wydawnictwo:
Tłumacz:
Data wydania:
31 października 2018
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Produkt niedostępny.  Może zainteresuje Cię

Kintsugi. Jak czerpać siłę z życiowych trudności - ebook

To książka o tym, jak odnaleźć siłę i piękno, które pomoże pokonać przeszkody, jak wyciągnąć z nich naukę i zyskać poczucie, że jest się w stanie stawić czoła wszystkiemu, co przyniesie los.

Tomás Navarro jest doświadczonym psychologiem specjalizującym się w tematyce siły emocjonalnej, którą traktuje jako przeciwieństwo odporności na cierpienie czy życiowe trudności.

Kintsugi jest uzewnętrznieniem jego teorii na temat wykorzystywania bólu emocjonalnego jako narzędzia do rozwoju. Wbrew zachodnim nurtom promującym odporność na cierpienie jako słuszną postawę gwarantującą szczęśliwe życie, Navarro twierdzi, że należy pozwolić bólowi wykonać swoją pracę – jest on przecież znakiem tego, że coś w naszym życiu wymaga zmiany i nie należy tego ignorować. Tytułowe kintsugi, japońska sztuka naprawiania potłuczonej porcelany za pomocą złota, dzięki której naczynia, odzyskawszy dawną formę, wręcz lśnią dumą z odniesionych ran, stanowi trafną metaforę jego koncepcji. Autor wykorzystując tę metaforę do przedstawienia współczesnej wiedzy terapeutycznej. To doskonała pozycja nie tylko dla tych czytelników, których spotkała życiowa tragedia, lecz także dla wszystkich osób, które poszukują w życiu czegoś więcej, lecz brak im śmiałości na wykonanie pierwszego kroku.

Kategoria: Poradniki
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-287-1055-9
Rozmiar pliku: 2,3 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

MARZENIE SOKEI

Przez uchylone drzwi można było zobaczyć sylwetkę Sokei siedzącego na podłodze. Uczeń Chojiro, jednego z najlepszych ceramików w Kioto, uważnym spojrzeniem lustrował około trzydziestu grudek gliny. Sokei spędził cały poranek w spokoju i bezruchu na przyglądaniu się im. Badał grudki, wciąż biorąc je w ręce i odkładając z powrotem na stół. Grudka po grudce, każdą po kolei. Nagle twarz Sokei rozświetlił delikatny uśmiech. W końcu udało mu się znaleźć odpowiednią! Sokei był osobą wytrwałą i inteligentną. Wybór najodpowiedniejszej glinianej grudki był dla niego nadzwyczaj ważny, gdyż każda z nich była inna w dotyku i stanowiła dla mistrza innego rodzaju natchnienie. Różnica pomiędzy zwyczajnością a wyjątkowością tkwi w szczegółach – dokładności i dbałości o detal, a Sokei chciał stworzyć wyjątkowe, nadzwyczajne dzieło.

Mistrz złożył ręce na piersi i wykonał ukłon w stronę jednej z grudek. Delikatnie wziął ją do ręki, rozkoszując się uczuciami ogarniającymi go w tej szczególnej chwili. Zwrócił uwagę na wilgoć i subtelny chłód bijący od gliny. Dusza Sokei połączyła się z duszą grudki, z przeszłością oraz drogą, którą ona przeszła, zanim trafiła do jego rąk.

Sokei spędził kilka dni, szukając najodpowiedniejszej gliny. W swoich poszukiwaniach trafił do lasów, na wybrzeża, a także na brzeg jeziora Biwa. Zanurzał dłonie w glinie, nie patrząc na nią, aby silniej połączyć się z jej istotą. W tamtej chwili w pracowni, kiedy zamknął oczy, przypominał sobie marzenia oraz pragnienia związane z wyborem. Odczuwał szczęście i wdzięczność.

Usiadł w rogu pracowni blisko okna, w miejscu, w którym spędził wiele godzin na nauce. Dzisiejsza młodzież spieszy się z edukacją. Jeśli młodzi ludzie nie nauczą się czegoś szybko, rozczarowują się, tracą motywację i przestają się kształcić. Nie wiedzą, że nauka i jej utrwalenie wymaga czasu, zaangażowania oraz otwartości. Jednak Sokei nie był zwyczajnym młodzieńcem. Posiadał cierpliwość starca i dziecięcą ciekawość, chęć zdobywania wiedzy. Jego umysł był pełen myśli, z jego oczu biła zaduma, zaś serce uderzało niecierpliwie i silnie jak u kłusującego konia. Zdawał sobie sprawę z tego, że była to wyjątkowa chwila, ale także z tego, że musiał wyciszyć swoje ciało, umysł i duszę.

Chojiro uważnie mu się przyglądał z kąta pracowni. „Młodzież ma w sobie tyle życia”, pomyślał.

Jednak Sokei wyróżniał się na tle młodzieży. Cechowały go wyjątkowa wrażliwość oraz nadzwyczajna siła psychiczna. Chojiro wiedział, że ma przed sobą swego następcę, młodzieńca o spokoju osoby, która przeżyła już całe swoje życie oraz o energii takiej, która całe życie ma jeszcze przed sobą.

Sokei dotykał grudek gliny z zamkniętymi oczami. Całą swoją uwagę skupiał na ugniataniu gliny, na sposobie, w jaki jego palce zanurzały się w niej, a tym samym, jak zanurzały się w naturze oraz sztuce. Ugniatając glinę, czuł, że wszystko jest możliwe, że każda z miliona form żyjących na niej czeka na połączenie się z rękami ceramika. Sokei łączył się z każdą z tych form, wyobrażając je sobie oraz je czując. Powoli podnosił ściany misy, skupiając swój umysł na tym, co tu i teraz, nie myśląc o niczym innym, ponieważ nie da się robić dobrze dwóch rzeczy jednocześnie. Zdawał sobie sprawę z tego, że jeśli chciał zrobić coś wyjątkowego, musiał poświęcić temu całą swoją uwagę. Sokei był tak mocno skoncentrowany, że stracił poczucie czasu i miejsca. Cały swój świat miał skupiony w dłoniach. W tamtym momencie nie istniało nic poza nim i jego misą.

Wiedział, że rzeczy wyjątkowe nie potrzebują zdobień, ponieważ ich uroda, harmonia i piękno tkwią w prostocie. Z taką myślą delikatnie i powoli pokrywał glinę emalią. Rezultatem jego pracy była surowa misa. Prostota jest piękna, a w surowości tkwi siła. Dla Sokei misa była obrazem jego życia, jego kreatywności oraz wolności jego duszy. Tekstura misy stanowiła szlak opisujący historię ruchu jego dłoni, duchowości oraz miłości do natury.

Chojiro przygotował piec na najważniejszy, najbardziej skomplikowany, jednak także najpiękniejszy moment całego procesu. Sokei włożył misę do pieca. Powoli, pod wpływem temperatury, zmieniała ona swój wygląd. Kiedy przybrała biały kolor, Sokei mocno ją złapał metalowymi szczypcami i włożył do naczynia wypełnionego drewnianymi wiórami. Dym i płomienie smagały misę, łącząc się w jedno i tworząc nową całość. Emalia, którą była pokryta misa, także chciała stanowić część tego wyjątkowego, przeobrażającego tańca, oferując subtelną gamę kolorów wraz z nieprzewidywalnymi połyskami i formami. Sokei obserwował cały ten proces z zadumą podobną do tej, którą odczuwa naoczny świadek narodzin czegoś pięknego i wyjątkowego. Z trudem powściągał emocje.

Nadszedł czas wyjęcia misy z pieca. Ogień, ziemia i powietrze wytworzyły na niej przypadkowe, nieprzewidywalne formy, grając cieniem i światłem. Cierpliwy i ogromnie zaangażowany Sokei mógł w końcu zobaczyć efekt swojej miłości i pracy. Misa była tak piękna, że Sokei ogarnęło wzruszenie. Jego plecy przeszył dreszcz. Poczuł zimny oddech Buruburu, ducha strachu, który sprawił, że jego całe ciało zaczęło dygotać. Drżenie opanowało jego ręce, sprawiając, że piękna misa wypadła z dłoni Sokei i rozbiła się na sześć części. Sokei upuścił żelazne szczypce, po czym upadł na kolana obok kawałków misy. Jego twarz wyrażała zdumienie. Jego dłonie drżały, z oczu płynęły mu łzy. Jakże ulotne okazało się być istnienie jego dzieła… Sokei poczuł delikatną dłoń na swoim ramieniu.

– Nie płacz, Sokei – powiedział Chojiro.

– Ta misa to moje życie. Jakże mam nie płakać? – odpowiedział.

– To dobrze, że w stworzenie tej misy włożyłeś tyle zaangażowania i pasji. Jednak ceramika, tak samo jak i życie, jest piękna i krucha. Zarówno ceramika, jak i życie mogą rozpaść się na tysiąc kawałków, jednak to nie powinno nas powstrzymywać przed marzeniami, intensywnym życiem i pokładaniem w nim nadziei. Zamiast unikać życia, powinniśmy nauczyć się, jak się odbudować, kiedy coś pójdzie nie po naszej myśli. Zbierz kawałki, Sokei, ponieważ nadszedł czas na odbudowanie twoich marzeń. To, co uległo zniszczeniu, może połączyć się na nowo, a kiedy tak się stanie, nie ukrywaj jego kruchości, ponieważ jego pozorna delikatność zmieniła się w ewidentną siłę. Drogi Sokei, nadszedł czas, bym zaznajomił cię z nową techniką, bym wytłumaczył ci, na czym polega starodawna sztuka kintsugi, kintsukuroi, oraz bym pomógł ci odbudować twoje życie i marzenia, odtworzył efekt pracy. Pójdź po złoto, które chowam w skrzyni na ostatniej półce.

Kintsugi, kintsukuroi jest dawną sztuką japońską odbudowy tego, co zostało zniszczone. Gdy uszkodzi się ceramika, mistrzowie kintsugi naprawiają ją, używając złota oraz pozostawiając ślady swoich działań, ponieważ ich zdaniem taki przedmiot jest jednocześnie symbolem kruchości, siły i piękna.

Ceramika, tak jak i ludzie, jest krucha, a zarazem mocna i piękna. Tak samo jak nasze życie, może się zniszczyć, jednak można zreperować uszkodzenie, jeśli zna się na to sposób. W tej książce opisuję metodę, dzięki której można naprawić swoje życie po porażce, a także wyleczyć rany emocjonalne. Zaczniemy od zrozumienia roli przeciwności w naszym życiu, tego, jak na nie reagujemy oraz jaki wpływ mają one na nasze zdrowie. W drugiej części książki wyjaśnię, na czym polega sztuka naprawiania życia łatwą i skuteczną metodą. Wykorzystam przy tym moje dwudziestoletnie doświadczenie psychologa w pracy z osobami, które musiały odbudować swoje życie, wyleczyć rany emocjonalne i sprawić przy tym, by ślady po nich nie szpeciły, a przydawały piękna. W trzeciej i ostatniej części książki przedstawię różne historie, prawdziwe tak bardzo jak samo życie. Każdy rozdział rozpoczyna opowieść, po której podaję wskazówki i metody na poradzenie sobie w określonych sytuacjach. Łatwo dostrzec, że w każdym opisywanym przeze mnie przypadku stosuję system, który został już omówiony, objaśniając go szczegółowo, krok po kroku, aby samodzielnie można było, gdy zajdzie taka potrzeba, użyć poznanych strategii.

Na stronach tej książki przedstawiam różnorakie sytuacje, z którymi zetknąłem się w swojej karierze zawodowej. Każda z nich jest prawdziwa i – niestety – często się zdarza. Postanowiłem je zebrać i podzielić się wiedzą o radzeniu sobie z nimi. Jeśli znajdziesz się w podobnej sytuacji lub będziesz chciał pomóc komuś innemu, kto potrzebuje odbudowy swojego życia – inspiruj się moim na ten temat opisem.

Położyłem nacisk na wytłumaczenie, w jaki sposób odbudowywać się po porażkach. Tak, właśnie na tym, jak tego dokonać. Wydaje mi się, że istnieje dużo pozycji w literaturze, które mówią, co i dlaczego trzeba zrobić. Istnieje także wiele pozycji inspirujących i motywujących. Uważam jednak, że brakuje książek, które tłumaczą, w jaki sposób coś osiągnąć. My, profesjonaliści, nieczęsto dzielimy się naszym narzędziem, czyli wiedzą, jakby bojąc się to robić. Ja się tego nie obawiam. Zawsze uważałem, że psychologia powinna wychodzić poza sferę konsultacji, poza gabinety, że powinna być do użytku publicznego, dostarczać praktycznych sposobów radzenia sobie z urazami psychologicznymi w codziennym życiu. W Kintsugi, jak czerpać siłę z życiowych trudności przedstawiam prawdziwe sytuacje oraz zastosowane rozwiązania, pozwalające poradzić sobie z nimi, przedstawione w formie przewodnika, aby czytelnik mógł pracować samodzielnie.

Oddając w twoje ręce Kintsugi, pragnę ci pomóc znaleźć wyjście z różnych sytuacji. Po pierwsze, chciałbym, żebyś zobaczył, że to, co ci się przytrafia, nie jest niczym dziwnym bądź rzadko spotykanym. Czasami ulegamy napiętnowaniu przez samych siebie bądź przez innych, czujemy się jak wybryki natury i myślimy, że ponosimy winę za to, co się dzieje oraz za to, że nie jesteśmy w stanie sobie z tym poradzić. Sprawy przedstawiają się jednak inaczej. W swojej karierze zawodowej często byłem świadkiem wielokrotnego popełniania tych samych błędów. Wyróżniłem więc czynniki wspólne dla różnych sytuacji, przeanalizowałem je i objaśniam, bo można radzić sobie z tym, co się rozumie. Możliwe, że podczas lektury tej książki któryś z opisanych przypadków wyda ci się znajomy, bo zetknąłeś się z nim u kogoś z bliskich. Jeśli tak się zdarzy, zachęcam cię do skontaktowania się z tą osobą i powiedzenia, że teraz jesteś w stanie lepiej ją zrozumieć. Podziel się swoimi odczuciami i swoimi doświadczeniami w odbudowie, bo to dobry wzór do naśladowania.

Moim drugim celem jest sprawienie, żebyś mógł pokazać osobom z twojego otoczenia, co ci się przytrafia i co czujesz. Często jesteśmy lekkomyślnie osądzani i nie czujemy się dostatecznie silni, by się obronić, ani by wytłumaczyć, co się z nami dzieje. Jednak to właśnie wtedy, gdy przeżywamy trudne chwile, potrzebujemy największych pokładów empatii, zrozumienia, wsparcia i współczucia. Odwiedziłem wiele, naprawdę wiele osób. Dzieliłem z nimi smutki i cierpienia, a także wspólnie cieszyłem się z ich osiągnięć. W tej książce starałem się empatycznie wytłumaczyć to, co być może właśnie odczuwasz lub przeżywasz.

Moim trzecim i ostatnim celem jest dostarczyć ci narzędzi, abyś mógł pokonać trudności i odbudować swoje życie jak prawdziwy mistrz kintsugi. Po przeczytaniu tej książki będziesz silniejszy, będziesz w stanie pokonać przeszkody, wyciągnąć z tego naukę i zyskać poczucie, że jesteś w stanie stawić czoło wszystkiemu, co przyniesie ci życie – nie ma znaczenia, czy będą to wyzwania, problemy czy też trudności.

Sporo mówi się o odporności na kłopoty, jednak postanowiłem pójść o krok dalej i szczegółowo opowiedzieć o metodzie, dzięki której będziesz mógł naprawić swoje życie. Chciałbym, abyś czytał Kintsugi powoli, nie spiesząc się, delektując się książką, historiami i środkami, jakimi dzielę się z tobą na jej kartach. Zapomnij o pospiesznym szukaniu porad, o czytaniu po łebkach. Zapomnij o tym, że czytasz i porozmawiaj ze mną za pośrednictwem tej lektury. Staram się wyobrazić sobie ciebie, wytłumaczyć ci różne zagadnienia, mówić do ciebie w pierwszej osobie i słuchać cię. Porozumiewaj się ze mną, czerpiąc przyjemność z czytania tej książki i rozmyślając. Poznaj sztukę Kintsugi, mnie oraz ideę slow reading.

Pisałem tę książkę, nie spiesząc się, często w górach, wśród świstaków i kozic. Ciebie proszę, żebyś przeczytał ją krok po kroku. Możesz to robić w metrze czy na lotnisku, ale zachęcam cię do poszukania miejsca, w którym będziesz czuł się komfortowo, aby móc maksymalnie rozkoszować się lekturą. Poszukaj parku, pójdź na plażę, łąkę czy w góry; poszukaj spokoju, który będzie ci potrzebny, by porozmawiać ze mną i z sobą samym.

W tej książce zachęcam cię do intensywnego doświadczania życia, obiecuję ci pomoc w odbudowywaniu siebie i naprawianiu twojej egzystencji. Jak powiedział Chojiro – nie zapominaj, że ceramika i życie mogą rozpaść się na tysiąc kawałków. Jednak nie oznacza to, że przez to będziemy musieli przestać marzyć, żyć intensywnie i pracować nad życiem oraz porzucić pokładanie w nim naszych nadziei. Zamiast unikać życia, powinniśmy nauczyć się naprawiać samych siebie po niepowodzeniach.

* * *

koniec darmowego fragmentu
zapraszamy do zakupu pełnej wersji
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: