Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Księgi Królów Rabina Cylkowa - ebook

Data wydania:
20 lipca 2021
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
29,00

Księgi Królów Rabina Cylkowa - ebook

Po raz dziesiąty w historii wydawnictwa „World Without End”, z ogromną radością i wzruszeniem przekazujemy na ręce czytelników ważną część Biblii Hebrajskiej w przekładzie Izaaka Cylkowa. Tym razem są nią Księgi Królów. Oryginalne, pośmiertne wydanie przekładu pochodzi z 1914 roku. Było ono wydrukowane przez drukarnię „Universal” w Warszawie.

Księgi Królów tworzą dziewiątą księgę Biblii Hebrajskiej, czwartą następującą po Torze księgą prorocką, zamykającą sekwencję ksiąg tradycji, zwanej często deuteronomiczną. Do sekwencji tej należą Księgi: Jozuego, Sędziów, Samuela i właśnie Królów. W tradycji hebrajskiej była to jedna księga, Sefer Melachim (ספר מלכים‎). Natomiast w tradycji greckiej (Septuaginta – III-II w. p.n.e.) dokonano jej podziału na dwie księgi, tzn. Trzecią i Czwartą Księgę Królów (Królewską). Pierwszą i Drugą Księgą Królów były zaś w tym przekładzie obecne Pierwsza i Druga Księga Samuela. Biblie katolickie i protestanckie przejęły rozwiązanie zastosowane w Septuagincie. Podział ten został zaakceptowany również w tradycji judaistycznej.

Księgi Królów przedstawiają okres ponad 400 lat historii starożytnego Izraela i królestwa Judy od śmierci króla Dawida (ok. roku 960 p.n.e.) do uwolnienia Jojachina z więzienia w Babilonie, a następnie porażki Cydakja-sza w wyniku zdobycia Jerozolimy przez króla babilońskiego (ok. 586 r. p.n.e.). Specyficzny sposób, w jaki Księgi opowiadają o historii, polega na wplątaniu w ich narrację legend, ludowych przypowieści, opowieści o cudach, a nawet fikcyjnych konstrukcji przedstawionych w formie historycznych rekordów. Środki te służą głównemu celowi, jakim jest ukazanie ludzkiej historii w odniesieniu do Boga, jego obietnicy wobec ludu Izraela, odejścia od Jego praw, sądu i kar za to wymierzanych. Nie należy zatem ich odczytywać tylko historycznie, ale przede wszystkim teologicznie – pomimo bardzo historycznej formy.

Spis treści

Wstęp
Rabin Izaak Cylkow i jego dzieło
„Uwagi wstępne” Rabina Cylkowa do Ksiąg Królów:
Treść
Królowie Judy i Izraela
Prorocy Eljasz i Elisza
Autor
Literatura
Uwagi redakcyjne

I Księga Królów
Rozdziały 1-22
II Księga Królów
Rozdziały 1-25

Kategoria: Wiara i religia
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-958333-8-0
Rozmiar pliku: 857 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

WSTĘP

Rabin Izaak Cylkow i jego dzieło

Po raz dziesiąty w historii wydawnictwa „World Without End”, z ogromną radością i wzruszeniem przekazuję na ręce czytelników ważną część Biblii Hebrajskiej w przekładzie Izaaka Cylkowa. Tym razem są nią Księgi Królów. Oryginalne, pośmiertne wydanie przekładu pochodzi z 1914 roku. Było ono wydrukowane przez drukarnię „Universal” w Warszawie.

Podobnie jak miało to miejsce w przypadku wydanej przez moje wydawnictwo w 2015 r. Tory, a następnie w 2017 r. Psalmów i Ksiąg Pięciu Zwojów, w 2018 r. Księgi Ijoba i Księgi Jozuego, Księgi Sędziów w 2019 r., Ksiąg Samuela i Księgi Jezajasza w 2020 r. oraz Księgi Przypowieści Salomona w 2021 r., tekst Ksiąg Królów został na potrzeby tej publikacji ręcznie przepisany, tylko przy użyciu komputerowej klawiatury z faksymile oryginalnego wydania z początku XX w. do nowoczesnych formatów elektronicznych, stosowanych dziś na świecie do zapisu dzieł biblijnych. Taki sposób wprowadzenia do przestrzeni cyfrowej dzieł Rabina był niezbędny, gdyż żaden ze znanych programów komputerowych, służących rozpoznawaniu tekstu, nie radził sobie dotąd skutecznie z tekstami drukowanymi w końcu XIX i na początku XX w. – liczba błędów była zbyt duża. Osoba, która, wraz ze mną, dokonała przepisania Ksiąg, a następnie wykonała korektę i redakcję ich wydania, to redaktor Jakub Foremniak.

Tym spośród czytelników niniejszego wydania, którzy nie znają jeszcze dobrze postaci Rabina Cylkowa ani jego niezwykłego dzieła, warto przypomnieć, iż Izaak Cylkow urodził się na Mazowszu w miasteczku Bieżuń w 1841 r. w rodzinie Mojżesza Aarona Cylkowa (1813-1884) – powszechnie poważanego znawcy Talmudu, człowieka niezwykle skromnego i mądrego. Mazowsze było prawdziwą ojczyzną dla rodziny Cylkowów – od lat trzydziestych XIX w. dzielili oni czas pomiędzy Bieżuń, Warszawę i Kuchary (obecnie Kuchary Żydowskie). I Bieżuń, i Kuchary leżą nad tą samą piękną mazowiecką rzeką Wkrą. Nie sposób nie pamiętać o tym otoczeniu i specyficznym klimacie, czytając dziś Cylkowa i kontemplując jego polszczyznę… Nie sposób też nie pamiętać o tym, iż Mojżesz Aaron Cylkow wychowywał młodych Żydów, w tym synów Salomona Posnera i własnego syna Izaaka, na Polaków Wyznania Mojżeszowego – wielkich polskich patriotów, ale też zwolenników postępu i asymilacji kulturowej, zawsze jednak z zachowaniem wiary przodków…

Postać Rabina Izaaka Cylkowa, historię jego życia i wielkiego dzieła, jakim jest przekład całej Biblii Hebrajskiej na język polski, a także historię publikacji naszego wydawnictwa opisałem we wstępach do poprzednich wydań. Zainteresowanych czytelników zachęcam do ich lektury .

Księgi Królów

Księgi Królów tworzą dziewiątą księgę Biblii Hebrajskiej, czwartą następującą po Torze księgą prorocką, zamykającą sekwencję ksiąg tradycji, zwanej często deuteronomiczną. Do sekwencji tej należą Księgi: Jozuego, Sędziów, Samuela i właśnie Królów. W tradycji hebrajskiej była to jedna księga, Sefer Melachim (ספר מלכים‎). Natomiast w tradycji greckiej (Septuaginta – III-II w. p.n.e.) dokonano jej podziału na dwie księgi, tzn. Trzecią i Czwartą Księgę Królów (Królewską). Pierwszą i Drugą Księgą Królów były zaś w tym przekładzie obecne Pierwsza i Druga Księga Samuela. Biblie katolickie i protestanckie przejęły rozwiązanie zastosowane w Septuagincie. Podział ten został zaakceptowany również w tradycji judaistycznej .

W tradycji żydowskiej przyjmowano, iż autorem Księgi Królów był Jeremiasz. Ale jak zauważymy we wstępie Rabina Cylkowa do Ksiąg w dalszej części tego wydania, możliwość jego autorstwa jest „niewyłączona, jakkolwiek nieprawdopodobna”.

Współcześni bibliści przyjmują najczęściej tezę niemieckiego biblisty Martina Notha, według której Księgi Królów finalizują relatywnie jednolitą serię książek, będąca kontynuacją języka i teologii Księgi Powtórzonego Prawa, i które, jak to powyżej zaznaczyliśmy, tworzą tzw. sekwencję deuteronomistyczną. Pomimo argumentacji Notha (która obecna jest też we wstępie Rabina Cylkowa), iż autorem tych ksiąg był jeden człowiek, żyjący prawdopodobnie w VI wieku p.n.e., współcześni bibliści uważają, że było ich przynajmniej dwóch: jeden z końca VII w. p.n.e., a drugi z połowy VI w. p.n.e.

Księgi Królów przedstawiają okres ponad 400 lat historii starożytnego Izraela i królestwa Judy od śmierci króla Dawida (ok. roku 960 p.n.e.) do uwolnienia Jojachina z więzienia w Babilonie, a następnie porażki Cydakjasza w wyniku zdobycia Jerozolimy przez króla babilońskiego (ok. 586 r. p.n.e.). Specyficzny sposób, w jaki Księgi opowiadają o historii, polega na wplątaniu w ich narrację legend, ludowych przypowieści, opowieści o cudach, a nawet fikcyjnych konstrukcji przedstawionych w formie historycznych rekordów. Środki te służą głównemu celowi, jakim jest ukazanie ludzkiej historii w odniesieniu do Boga, jego obietnicy wobec ludu Izraela, odejścia od Jego praw, sądu i kar za to wymierzanych. Nie należy zatem ich odczytywać tylko historycznie, ale przede wszystkim teologicznie – pomimo bardzo historycznej formy.

We współczesnej literaturze biblijnej znajdujemy wiele interpretacji Ksiąg Królów, ale zatrzymajmy się z ich przytaczaniem w tym miejscu, by oddać głos samemu tłumaczowi – Rabinowi Izaakowi Cylkowowi…

Mirek Sopek

Zakończono 23 kwietnia 2021 r.

Łódź, Polska



„UWAGI WSTĘPNE” RABINA CYLKOWA DO KSIĄG KRÓLÓW

Treść.

Księgi Królów, מלכים , βασιλειῶν Γ. Δ. III-IV Regum, obejmują historję królów izraelskich, począwszy od końca panowania Dawida. Ku schyłkowi dni jego, gdy go przedwczesna starość zmogła i złamała, zerwała się nowa burza nad jego domem, a sprowadził ją najstarszy z kolei syn jego, Adonija, dorodny i dumny syn Hagity, który na wzór brata swego Absaloma jeszcze za życia ojca najwyższą władzę sobie chciał zapewnić. Popierali go Joab i Abjatar, a sprzyjali mu również bracia jego, młodsi królewicze. Dawid jednak przyrzekł był Batszebie, że następcą jego zostanie syn jej Salomon, jakkolwiek młody jeszcze i dziesiąty dopiero z rzędu z męskich potomków królewskich. Po stronie Salomona stał Natan, prorok, arcykapłan Cadok i wódz gwardyi przybocznej, Benaja. Adonija tymczasem, który za prawowitego następcę się uważał, zaprosił wszystkich zwolenników swoich na uroczystą ucztę ofiarną i kazał się publicznie królem ogłosić. Na wieść o tem udała się Batszeba niezwłocznie do Dawida i skłoniła go do przedsięwzięcia stanowczego kroku, na który się dotąd zdecydować nie chciał. Polecił on mianowicie Cadokowi, aby na innym krańcu miasta namaścił Salomona i przy odgłosie trąb do pałacu sprowadził, aby tam na stolicy królewskiej zasiadł. Tak się też stało – a gdy zebrani przy uczcie goście Adonii, dolatujące ich zdaleka gromkie okrzyki „niech żyje król” usłyszeli, rozproszyli się szybko, tak że Adonija, opuszczony i własnej sile zostawiony, do przybytku się schronił, by pod opieką ołtarza ocalenia szukać. Na razie ułaskawił go Salomon, gdy jednak po śmierci Dawida o rękę Abiszagi Sunamitki, poufnej towarzyszki ojca swego, się starał, uważał to Salomon za nowe pokuszenie do osiągnięcia władzy i kazał go bez dalszej zwłoki zgładzić. Działał on tu podług wskazówek ojca, który mu na łożu śmiertelnem względem wszystkich wichrzycieli nieugiętą surowość zalecił, by w ten sposób młodemu państwu niezbędny pokój zapewnić i drogę do rozwijania sił swych na zewnątrz otworzyć. Rzeczywiście była nowemu władcy stanowczość i żelazna energja potrzebną, jeżeli dźwignięta przez Dawida wspaniała budowa na szwank narażoną i wraz ze śmiercią jego się rozpaść i runąć nie miała. Już zbierały się zewsząd groźne chmury, blizką burzę zwiastujące. Na wieść o zgonie bohaterskiego wodza i króla wyruszył niezwłocznie z Egiptu, dokąd na dwór Faraona się był schronił, młody książę edomicki, Hadad, aby wespół z Geszurytami i władcą syryjskim Rezonem powstanie przeciw Salomonowi zorganizować, które tylko silną dłonią i przy pomocy sprzymierzeńców uśmierzyć zdołał. Faraon Psusennes, z którym przymierze zawarł, dopomagał mu na południu, zdobył Geszur i oddał je w postaci wiana, wraz z córką swoją, dzielnemu sojusznikowi swojemu. Na północy pokonał Salomon sam Hamat, por. 2 Kron. 8, 3, a choć Damaszek w mocy Rezona pozostał, założył natomiast w pustyni syryjskiej inne wielkie miasto Tadmor, czyli późniejszą Palmyrę, które poniesioną stratę zrównoważyło, zbudował liczne twierdze w Hacor, Megiddo, Bethoron, Baalat i t. d., któremi niby pasem żelaznym granice państwa otoczył, poczem poskromił i resztki pozostałych jeszcze w kraju plemion chananejskich, które jedności i bezpieczeństwu jego zagrażały, zapewniając mu wewnętrzną moc i siłę. Z tem wszystkiem nie uważał on przedsięwzięć wojennych za główne zadanie państwa, które już w naturalnych granicach swoich dostatecznie się umocniło i utwierdziło, a zwrócił raczej całą uwagę swoją na szerzenie zdobyczy pokojowych, na krzewienie kultury, oświaty i dobrobytu. Przedewszystkiem wszedł w ściślejsze stosunki z Tyrem i Egiptem, które wówczas na drodze postępu i rozwoju przodowały, pozakładał wygodne drogi handlowe, które lud izraelski z wielkim światem kupieckim nad Eufratem i wybrzeżami morza Śródziemnego połączyły, zbudował flotyllę handlową w Ecjongeber, jednym z portów morza Czerwonego, aby w miarę możności za pośrednictwem żeglugi uciążliwy transport karawanami zastąpić, w czem mu Hiram Tyryjski wielkie przysługi wyświadczał, wystawił obszerne magazyny czyli hale towarowe w różnych miejscowościach, a w szczególności w Tadmor i Jerozolimie, urządzał dalekie wyprawy do krain pobrzeżnych Arabii, Persyi, a nawet Afryki, słowem ruch i przedsiębiorczość wzmogły się za jego czasów niezmiernie, sprowadzając do kraju, który tylko wełnę i zboże jako artykuły większego zbytu posiadał, nieznane dotąd bogactwa.

Nie zaniedbując spraw wojskowych, o czem pomnożenie kadrów stałej armii, zaprowadzenie konnicy i wozów wojennych, urządzanie zbrojowni w różnych miastach świadczy, zajmował się przytem gorliwie i rozwojem budownictwa, sprowadzając w tym celu najlepszych architektów i rzemieślników z Fenicji. Za ich to pomocą zbudował przedewszystkiem wspaniałą słynną świątynię w Jerozolimie, która na uświetnienie kultu izraelskiego, na rozwój poezji i muzyki religijnej, a w szczególności na wewnętrzne zjednoczenie się pokoleń, najwyższy wpływ wywarła, wystawił następnie wielki pałac królewski, pomnik zbiorowej energij budowniczych i majstrów, który potęgę i bogactwo państwa godnie reprezentował, i nareszcie liczne zamki i rezydencje, misternemi dziełami sztuki przepełnione, w których przepych z pięknem harmonijnie się złączył, tak że ziemia izraelska za jego czasów niejako świeżą szatę przybrała, i z innymi ościennymi krajami świetnością i blaskiem współzawodniczyć mogła.

Ponad wszystko jednak zasłynął Salomon rozległą wiedzą i niepospolitą mądrością swoją, która w szczególności w układaniu pouczających sentencji i trafnych reguł życiowych, a niemniej i w rozstrzyganiu zawiłych kwestji spornych i bystrem rozwiązaniu głębszych enigmatów się objawiała. Tak jak Dawid za pierwszego twórcę Psalmów uznanym został, tak wyróżnił się syn jego jako pierwszy mistrz hebrajskiej poezji dydaktycznej, której wzory poczęści w znanej księdze Przypowieści przechowane zostały. Wśród tak szczęśliwych warunków podniósł się też stopniowo i umysłowy poziom ludu, ukształtowało i rozwinęło się piśmiennictwo krajowe, sięgając zwłaszcza w dziedzinie poezji lirycznej nieznanych przedtem wyżyn. Był to prawdziwy złoty wiek narodu izraelskiego, którym się chlubił i na który z tęsknotą spoglądał, który jednak i zarody późniejszego rozkładu i upadku w sobie nosił. Razem bowiem z podniesieniem się poziomu potrzeb z wykwintnemi formami życia, z szybkim wzrostem zbytku i przepychu, znikały i pierwotne patryarchalne zwyczaje, a szerzyły się rozwiązłość i rozpasanie z towarzyszącemi im nieodstępnie nadużyciami, bezprawiami i występkami. Zgubny przykład dał sam Salomon licznym swoim dworem, haremem i sztabem urzędniczym, których utrzymanie niezmierne sumy pochłaniało, tak że pomimo olbrzymich dochodów, ze wszech stron do skarbca jego napływających, jednak ludność do coraz uciążliwszych podatków, czynszów, a nawet robót pańszczyznianych pociągniętą być musiała. Rozrzutność jego przyjęła w końcu tak wielkie rozmiary, że popadł w długi, które tylko odstąpieniem dwudziestu miast galilejskich, wprawdzie nie przez Izraelitów zamieszkałych, uiścić zdołał. Obok zgubnej tej gospodarki, która obdzieranemu i uciemiężonemu ludowi coraz więcej dolegała, jątrzyła pobożne warstwy jego pobłażliwość, jaką ku starości dla cudzoziemskich kultów żon swoich okazywał, pozwalając im na wyżynach jerozolimskich budować ołtarze Astarcie, Milkomowi i Kamoszowi. Opierali się temu zwłaszcza prorocy Achija i Szemaja, którzy coraz więcej posłuchu znajdowali, szczególniej u pokoleń północnych, pozbawionych od chwili zaprowadzenia centralnego kultu w Jerozolimie, dotychczasowych starych swoich miejsc służby Bożej, które wszelkie znaczenie utraciły i opustoszały. Wszystko to sprowadziło powolny przewrót w usposobieniach, dając powód najprzód do skarg i utyskiwań, a następnie do wybuchu jawnego powstańczego ruchu. Na czele jego stanął pobudzony przez proroka Achiję, podrzędny nadzorca robót przy budowie Millo, Jerobeam, którego Salomon odznaczył i wywyższył. Wprawdzie zdołał jeszcze król zbrojny bunt jego uśmierzyć, niezadowolenie jednak rosło i wzmagało się, przybierając coraz groźniejsze rozmiary. Gdy też po śmierci Salomona, wielki wiec narodowy w Sichem, w udziale Efraima, się zgromadził, by z synem i następcą jego, Rehabeamem, nową kapitulację zawrzeć, a młody i dumny książę postawione sobie żądania odrzucił, większym jeszcze uciskiem grożąc, doszło oburzenie do ostatecznych granic i doprowadziło w końcu do oderwania się dziesięciu pokoleń od dynastyi Dawida i ogłoszenia królem Jerobeama, syna Nebata, który tymczasem z Egiptu, dokąd się był schronił, do ojczyzny swej wrócił. Wiernemi Rehabeamowi pozostały tylko dwa pokolenia Judy i Benjamina. I tak nastąpił rozdział państwa, który już po śmierci Saula kilka lat przetrwał, ostatecznie i nieodwołalnie – obszerniejsza część północna przyjęła nazwę Izraela, część mniejsza południowa – nazwę Judy.

Jerobeam wybrał najprzód stare miasto Sichem w Efraimie, następnie Tyrcę, na stolicę swoją, i aby wszelkie podniety do ponownego zjednoczenia się pokoleń usunąć, ustanowił oddzielny kult, do zmysłowych bałwochwalczych form egipskich zbliżony, na granicy północnej w Dan i na południu w Betel, które od najdawniejszych czasów jako miejsce święte słynęło i odtąd świątynię jerozolimską zastąpić miało. Oprócz tego zbudował bamy, czyli pomniejsze przybytki na wzgórzach w Gibeonie, Szylo i innych miastach, gdzie każdy bez wyjątku funkcje kapłańskie mógł pełnić. Złote wizerunki cielców, które w Dan i Betel ustawił, nie oznaczały wprawdzie zupełnego i ostatecznego zerwania z wiarą ojców, której istotnej treści lud bynajmniej nie zarzucił, były one jednak przejściem do służby Baala, Astarty i innych bożyszcz pogańskich, która głęboko się zakorzeniła i kult jedynoboży podkopała. Tak rozszerzył i pogłębił się antagonizm duchowy i polityczny między dwoma państwami, które powoli w uczucie wzajemnej zawziętej nienawiści się przerodziło.

Rozdział państwa Dawida na dwie odrębne udzielności osłabił zarówno Judę jak Izraela i rozbudził w ościennych upokorzonych plemionach nadzieję łatwego wyzwolenia się i odzyskania dawnej niezależności. Rozpoczęła się też niezwłocznie wojna Edomitów przeciwko Rehabeamowi, Moabitów, Amonitów i sprzymierzonych z nimi Syryjczyków przeciw zwierzchniczej władzy Jerobeama, która oderwaniem się kilku prowincji i dalszem osłabieniem szarpanych obok tego ustawicznemi wewnętrznemi zaburzeniami obu udzielności się zakończyły.

Długi szereg tych walk zewnętrznych i wewnętrznych, które w końcu do ostatecznego upadku Izraela i Judy doprowadziły, opisują właśnie księgi Królów.

Królowie Judy i Izraela.

Państwo judzkie obejmujące udział pokolenia Judy, części obszarów należących do zjednoczonych z niem pokoleń Benjamina i Szymona i ziemię edomicką, a którego stolicą była Jerozolima, liczyło w przeciągu 390 lat mniej więcej swego istnienia, por. Ezech. 4, 5. dziewiętnastu królów i jedną królowę. Tyluż prawie panujących w przeciągu 260 lat istnienia miało również i państwo izraelskie, obejmujące udzielności dziesięciu północnych pokoleń i ziem mu podległych, ze stolicą najprzód Sichem, następnie Tyrcą i nareszcie Samarją w Efraimie. Panowali z kolei:

W Judzie:

W Izraelu:

1. Rehabeam

2. Abijam

3. Asa

4. Jozafat

5. Joram

6. Achazjasz

7. Atalja

8. Joasz

9. Amacjasz

10. Uzja czyli Azarja

11. Jotam

12. Achaz

13. Chiskjasz

14. Manase

15. Amon

16. Jozjasz

17. Joachaz

18. Jojakim

19. Jojachin

20. Cydkjasz

lat 17

3

14

25

8

1

6

40

29

52

16

16

29

55

2

31

1/4

11

1/4

11

1. Jerobeam

2. Nadab

3. Baesza

4. Ela

5. Zymri

6. Omri

7. Ahab

8. Achazjasz

9. Joram

10. Jehu

11. Joachaz

12. Joasz

13. Jerobeam II

14. Zacharjasz

15. Szallum

16. Menachem

17. Pekachjasz

18. Pekach

19. Hozeasz

lat 22

2

24

2

7 dni

lat 12

22

2

12

28

17

16

41

1/2

1/12

10

2

20

9

razem lat

393

241

Ponieważ upadek państwa izraelskiego w dziewiątym roku Hozeasza, a w szóstym Chiskjasza nastąpił, wynika ztąd, że panowanie współczesne królów izraelskich i judzkich 260-letni okres czas obejmował. Gdy jednak lata królów izraelskich razem zliczone tylko sumę 240 tworzą, nie wiadomo skąd różnica powstała i co mianowicie brakujący dwudziestoletni okres wypełnić mogło. Niektórzy starają się chronologiczną tę trudność objaśnić częściowem podaniem niepełnych lat królów judzkich za pełne, inni znów czasami bezkrólewia w państwie izraelskim między Jerobeamem II-im a Zacharjaszem, a niemniej między Pekachem a Hozeaszem. Są to jednak tylko przypuszczenia, pozytywnie stwierdzić się nie dające. Obszernie traktują ten przedmiot: Krey, Zur Zeitrechnung des Buches der Könige 1877; W. R. Smith, The Chronology of the Books of Kings 1882; Kamphausen, Neuer Versuch einer Chronologie der hebr. Könige 1883; König, Beiträge zur bibl. Chronologie 1884; Rühl, Die Chronol. der Könige von Israel und Juda 1895; Niebuhr, Die Chronol. d. Geschichte Israels 1896; Winckler, Zur bibl. Zeitrechnung i t. d.

Prorocy Eljasz i Elisza.

Wybitną rolę w historji religijnej owych czasów odegrali dwaj prorocy: Eljasz z Tysbe w ziemi gileadzkiej i uczeń i następca jego Elisza, którzy z niepospolitą energją przeciw szerzącemu się zmysłowemu kultowi wystąpili i lud do czynnego oporu przeciw bałwochwalczym nowatorstwom nawoływali. Rozjątrzony niespodziewaną opozycją, rozkazał król izraelski Ahab, pobudzony przez żonę swoję, księżniczkę tyryjską Izebelę, wszystkich obrońców starej religji ścigać i tępić, tak że jedni za granicę kraju się schronili, inni w jaskiniach i niedostępnych parowach górskich się pochowali. Eljasz ukrył się w puszczy zajordańskiej nad rzeczką Krit, gdzie, jak podanie niesie, kruki go żywiły. Gdy jednak wskutek trzyletniej posuchy, która kraj nawiedziła, rzeczka ta wyschła, znalazł przytułek w domu biednej wdowy w Sarepcie, w ziemi Cydończyków, której w śmiertelnym śnie pogrążone dziecko rozbudził i do życia przywrócił. Nareszcie stanął sam przed obliczem Ahaba i nie szczędząc mu słów prawdy, rozpoczął heroiczną walkę przeciw niemu i wszystkim zostającym pod opieką jego kapłanom Baala, których, jak niegdyś Mojżesz wróżbitów i mędrców Faraona, u stóp góry Karmel na religijną szermierkę wyzwał i ku wielkiej sromocie ich w obliczu całego ludu pokonał. Pomimo pomyślnego dla Eljasza rezultatu podjętej próby, musiał jednak znowu przed rozgoryczoną Izebelą na pustynię i następnie do jednej z jaskiń góry Horeb się schronić, aż nareszcie król zmianą usposobień i groźną postawą ludu strwożony, prześladowań rzeczników starego kultu zaprzestał i Eljaszowi w pobliżu dworu swego w Jezreelu zamieszkać pozwolił. Otaczała go też do końca życia aureola powszechnego uwielbienia i hołdu, która w cudownych o nim tradycjach i legendach wyraz swój znalazła. Równie wybitną postacią był uczeń i następca jego Elisza, o którego czynach liczne opowieści w ludzie się utworzyły, a który za rządów Jorama i Jehy na dzieje państwa i rozwój religijnego życia owych czasów bez głębokiego wpływu nie pozostał.

Autor.

Autorem księgi był, wedle Talmudu, Baba batra 14, i Abrabanela, prorok Jeremjasz. Jest to możliwość niewyłączona, jakkolwiek nieprawdopodobna. Na pierwszy już rzut oka widocznem jest, że pisał ją Izraelita, który panowanie królów judzkich pobieżnie tylko i sumarycznie traktuje, gdy natomiast opisowi dziejów izraelskich szerokie i w drobiazgowe szczegóły ustępy wchodzące poświęca. Tegoby Jeremjasz, przedstawiciel teokracji judzkiej, nie uczynił. W każdym razie ułożył ją jeden autor, który już po upadku obu państw żył, Chaldejczyków i nazwę miesięcy ich znał, i z cytowanych przez siebie roczników izraelskich i judzkich czasów niewoli sięgających korzystał. Że nie jest to jednak fragmentarne tylko zestawienie różnych gotowych źródeł, dowodzi najprzód wszędzie się objawiająca jednolitość stylu, następnie tożsamość formułek, każde panowanie zakończających, i nareszcie jedność stanowiska, z którego na wszystkie wypadki, historję ojczyzny swej tworzące, się zapatruje i ku przestrodze przyszłych pokoleń przedstawia. Z przytoczonych roczników żywcem powtórzone ustępy zdają się być tylko zakończone uwagą „aż po dzień dzisiejszy”, które po części do epoki autora odnosić się nie mogą.

Literatura.

(Przez d-ra S. Poznańskiego).

Z dawnych komentarzy hebrajskich są najbardziej znane: Raszi'ego, Dawida Kimchi'ego, Gersonidesa i Abrabanela, z nowszych t. zw. Biurim: Arona Wolfsohna, Meira Obernika i Samuela Detmolda, z najnowszych zaś zasługuje na szczególne uwzględnienie Arnold Ehrlich z Nowego Jorku, autor dzieła p. t. כפשוטו מקרא (t. II 1900). Z komentarzy niehebrajskich żydowskich są znane – Cahena (po francusku), oraz Herxheimera i Philippsona (po niemiecku), a z nieżydowskich następujące utwory teologów protestanckich i katolickich: Thenius (w serji Kurzgefasstes exegetisches Handbuch), wyd. 2-e, 1873; Keil (w serji komentarzy Keil-Delitzscha), wyd. 2-e, 1876; Klostermann (w serji komentarzy Strack-Zöcklera) 1877; Reuss, Das Alte Testament etc., t. I, 1892, str. 280 i nss.; Farrar, The Books of Kings (w Expositor Bible) 1893-94; Benzinger (w serji komentarzy Marti'ego) 1899; Netteler, Das dritte und vierte Buch der Könige nach der Vulgata und dem Urtexte übersetzt und erklärt 1899; Kittel (w serji komentarzy Nowacka) 1900; Stade-Schwally, The Books of Kings (w t. zw. Biblij tęczowej Haupta) 1904; MacIean, Second Book of Samuel and the Books of Kings to II Kings 7, oraz Second Book of Kings from Ch. 8 and the Books of Chronicles 1906-08; Śanda (w serji komentarzy Nickla) 1911-12. – Przyczynki do krytyki tekstu zawiera książka Burneya, Notes on the Hebrew Text of the Books of Kings 1903. – O starych tłumaczeniach księgi Królów istnieją rozmaite monografje, a mianowicie o greckim tłumaczeniu LXX-u: Silberstein w Zeitschrift f. alttest. Wissenschaft 1893-94; Rahlfs, Septuaginta - Studien I 1904; o tłumaczeniu Aquili – Burkitt, Fragments of the Books of Kings according to the translation of Aquila 1897 (zawiera fragmenty zagi-nionego tego tłumaczenia, znalezione na palimpsestach z Genizy); o tłumaczeniu syryjskim Peszity – Berlinger, Die Peschitta zum I Buch d. Könige, 1897 i Barness, The Peshitta Version of II Kings w Journal of Theol. Studies t. 6, 11. – O kwestjach geograficznych i etnograficznych, odnoszących się do księgi Królów, traktuje Döller, Geographische u. ethno-graphische Studien z. 3 u. 4 Buche d. Könige 1904, a o świątyni Salomonowej – de Voguë, Le temple de Jérusalem 1864; Chipiez-Perrot, Le temple de Jérusalem et la maison du Bois-Liban 1889; Prestel, Die Baugeschichte des jüd. Heiligtums und der Tempel Salomos 1902 i wielu innych. – O dziełach odnoszących się do chronologji królów judzkich i izraelskich ob. wyżej, str. IX-X.

❧I KSIĘGA KRÓLEWSKA

------------------------------------------------------------------------

Rozdział 1

------------------------------------------------------------------------

¹A król Dawid się był zestarzał i zaszedł w lata, a choć okrywano go derami, przecie rozgrzać się nie mógł.

²Tedy rzekli doń słudzy jego: Niech poszukają panu naszemu, królowi, młodej dziewicy, któraby usługiwała królowi, a była mu piastunką, a spoczywając na łonie twojem, rozgrzewała pana naszego, króla.

³Szukali tedy dziewicy pięknej po całej dziedzinie izraelskiej i znaleźli Abiszagę, Sunamitkę, i przywiedli ją do króla.

⁴Że zaś dziewica ta była piękna bardzo, stała się królowi piastunką i usługiwała mu; król wszakże nie poznał jej.

⁵Adonija zaś, syn Chaggity, wynosił się, mówiąc: Ja panować będę. I nasprawiał sobie wozów i jezdnych, a pięćdziesięciu ludzi biegało przed nim.

⁶Nie skarcił go zaś ojciec jego nigdy, żeby miał powiedzieć: Czemu tak czynisz. Był on też pięknej nader postawy, a urodziła go była matka jego po Absalomie.

⁷A stał on w zmowie z Joabem, synem Ceruji, i Abjatarem, kapłanem, którzy popierali Adoniję.

⁸Wszakże Cadok, kapłan, i Benaja, syn Jehojady, i Natan, prorok, i Szymei i Rei i rycerze Dawida nie byli za Adoniją.

⁹I narznął Adonija owiec i wołów i wszelakiego bydła tucznego w Eben-Zochelet, które przy En-Rogel, i wezwał wszystkich braci swoich, królewiczów, i wszystkich mężów Judy, dworzan królewskich.

¹⁰Ale Natana, proroka, i Benaji i rycerstwa i Salomona, brata swego, nie wezwał.

¹¹Tedy rzekł Natan do Bat-Szeby, matki Salomona, mówiąc: Czyś nie słyszała, że królem został Adonija, syn Chaggity, choć pan nasz Dawid nie wie o tem?

¹²A teraz idź, — pozwól, abym dał ci tę radę — i ocal życie swoje i życie syna twego, Salomona.

¹³Idź a przedstaw się królowi Dawidowi, a powiedz mu: Czyżeś nie ty sam, panie i królu mój, zaprzysiągł służebnicy twojej w te słowa: Salomon, syn twój, będzie panował po mnie, tylko on zasiądzie na stolicy mojej! Czemu tedy panuje Adonija?

¹⁴Otóż jeszcze podczas gdy tam mówić będziesz z królem, wejdę i ja za tobą, i stwierdzę słowa twoje.

¹⁵Weszła tedy Bat-Szeba do króla, do komnaty. Król zaś zestarzał się już był bardzo, a Abiszag, Sunamitka, usługiwała królowi.

¹⁶I uklękła Bat-Szeba i rzuciła się przed królem, i zapytał król: Co ci jest?

¹⁷I odpowiedziała: Panie mój, tyś przysiągł na Wiekuistego, Boga twojego, służebnicy twojej w te słowa: Salomon, syn twój, będzie panował po mnie, a tylko on zasiądzie na stolicy mojej.

¹⁸A teraz oto Adonija panuje, choć dotąd, panie mój i królu, ty o tem nie wiesz.

¹⁹Albowiem narznął wołów i tucznego bydła i owiec w mnóstwie, i wezwał wszystkich królewiczów, i Abjatara, kapłana, i Joaba, hetmana wojsk, ale Salomona, sługi twego, nie wezwał.

²⁰A wszak ty, panie mój i królu, oczy całego Izraela zwrócone są na ciebie, abyś im powiedział, kto zasiądzie na stolicy króla, pana mego, po tobie.

²¹A stać by się mogło, że gdy spocznie pan mój, król, przy ojcach swoich, będziemy ja i syn mój, Salomon, traktowani jako przestępcy.

²²Ale oto gdy jeszcze mówiła z królem, nadszedł Natan, prorok.

²³I oznajmili królowi, mówiąc: Oto Natan, prorok. I wszedł do króla, i rzucił się przed królem twarzą ku ziemi.

²⁴I rzekł Natan: Panie mój i królu! Czyś rzeczywiście rozkazał: Adonija będzie panował po mnie, a on zasiądzie na stolicy mojej?

²⁵Albowiem zeszedł on dzisiaj, i narznął wołów i owiec w mnóstwie, i wezwał wszystkich królewiczów i hetmanów wojska i Abjatara, kapłana, a oto jedli i pili przed obliczem jego, wołając: Niech żyje król Adonija!

²⁶Mnie wszakże, sługi twego, i Cadoka, kapłana, i Benaji, syna Jehojady, i Salomona, sługi twego, nie wezwał.

²⁷Czyżby od pana mego, króla, wyjść miała ta rzecz, a nie powiadomiłbyś sługi twojego, kto zasiądzie na stolicy pana mego, króla, po nim?

²⁸I odpowiedział król Dawid, i rzekł: Zawołajcie mi Bat-Szeby! A gdy weszła do króla i stanęła przed obliczem królewskim,

²⁹Tedy przysiągł król, i rzekł: Żyw Wiekuisty, który wybawił duszę moją z każdej niedoli,

³⁰Iż jakom ci przysiągł na Wiekuistego, Boga Izraela, mówiąc: Salomon, syn twój, będzie panował po mnie a on zasiądzie na stolicy mojej miasto mnie — tak uczynię jeszcze dnia dzisiejszego!

³¹I uklękła Bat-Szeba twarzą ku ziemi i rzuciła się przed królem i zawołała: Niech żyje pan mój, król Dawid, na wieki!

³²I rzekł król Dawid: Zawołajcie mi Cadoka, kapłana, i Natana, proroka, i Benaję, syna Jehojady. Gdy tedy przybyli przed obliczem króla,

³³Rzekł król do nich: Zabierzcie z sobą sługi pana waszego; wsadźcie następnie Salomona, syna mojego, na własną mulicę moją a prowadźcie ku Gichonowi.

³⁴Tam namaści go Cadok, kapłan, i Natan, prorok, na króla nad Izraelem; poczem uderzycie w trąbę i zawołacie: Niechaj żyje król Salomon!

³⁵I pociągniecie za nim, aby przybył a zasiadł na stolicy mojej a panował miasto mnie; albowiem jego ustanowiłem, aby księciem był nad Izraelem i nad Judą.

³⁶I odpowiedział Benaja, syn Jehojady, królowi i rzekł: Tak niechaj się stanie! tak niechaj zarządzi Wiekuisty Bóg pana i króla mojego!

³⁷Jako był Wiekuisty z panem moim i królem, tak niechaj będzie i z Salomonem, niechaj wyniesie stolicę jego jeszcze wyżej niż stolicę pana mojego i króla, Dawida!

³⁸Zeszli tedy Cadok, kapłan, i Natan, prorok, i Benaja, syn Jehojady, z Kretejczykami i Pletejczykami i wsadzili Salomona na mulicę króla Dawida i sprowadzili go nad Gichon.

³⁹Poczem wziął Cadok, kapłan, róg z olejkiem z namiotu i namaścił Salomona. Następnie uderzyli w trąbę, a wszystek lud zawołał: Niechaj żyje król Salomon!

⁴⁰A wszystek lud pociągnął za nim, przyczem grał lud na fletach, a cieszyli się radością tak wielką, że jakoby rozstępowała się ziemia na okrzyki ich.

⁴¹Usłyszał to Adonija wraz z wszystkimi zaproszonymi, którzy znajdowali się przy nim, gdy właśnie ucztę kończyli. Gdy jednak Joab głos trąby usłyszał, zawołał: Co znaczy ów odgłos wrzawy w mieście?

⁴²Gdy jeszcze tego nie domówił, przybył Jonatan, syn Abjatara, kapłana. Adonija zaś zawołał: Wejdź! boś ty mąż dzielny, a dobrą wieść przyniesiesz!

⁴³I odpowiedział Jonatan i rzekł do Adonii: Rzeczywiście, pan nasz, król Dawid, ustanowił królem Salomona!

⁴⁴Wyprawił mianowicie z nim król Cadoka, kapłana, i Natana, proroka, i Benaję, syna Jehojady, wraz z Kretejczykami i Pletejczykami, i dali mu wsiąść na mulicę króla.

⁴⁵Poczem pomazali go Cadok, kapłan, i Natan, prorok, na króla w Gichonie, i wrócili ztamtąd radośnie, tak że zadrżało miasto. To oznaczał zgiełk, któryście słyszeli.

⁴⁶Już też zasiadł Salomon na stolicy królewskiej.

⁴⁷Nadto weszli już i słudzy króla, by złożyć życzenia panu naszemu, królowi Dawidowi, w słowach: Niechaj Bóg twój wspanialszem jeszcze uczyni imię Salomona nad imię twoje, a stolicę jego wyższą nad stolicę twoją! Król zaś pokłonił się na łożu swojem.

⁴⁸I tak również rzekł król: Błogosławiony Wiekuisty, Bóg Izraela, który ustanowił dzisiaj zasiadającego na stolicy mojej, tak że oczy moje to widzą.

⁴⁹I zadrżeli i zerwali się wszyscy zaproszeni Adonii, i rozeszli się każdy w drogę swoją.

⁵⁰Adonija także, obawiając się Salomona, wstał i poszedł i uchwycił się narożników ołtarza.

⁵¹Gdy tedy powiadomiono Salomona: Oto Adonija obawia się króla Salomona, a oto uchwycił się narożników ołtarza, mówiąc: Musi mi dziś przysiądz król Salomon że nie każe stracić sługi swego mieczem!

⁵²Rzekł Salomon: Jeżeli okaże się mężem dzielnym, nie spadnie włos z głowy jego na ziemię; jeżeli zaś znajdzie się co złego w nim, zginie!

⁵³Posłał tedy król Salomon i sprowadzili go od ołtarza, a gdy wszedł pokłonił się przed królem Salomonem. Salomon zaś rzekł doń: Idź do domu twego!

Rozdział 2

------------------------------------------------------------------------

¹A gdy zbliżał się czas śmierci Dawida, polecił Salomonowi, synowi swemu, i rzekł:

(...)

To jest wersja demo eBooka. Pełne wersje są tutaj.

------------------------------------------------------------------------II KSIĘGA KRÓLEWSKA

------------------------------------------------------------------------

Rozdział 1

------------------------------------------------------------------------

¹Po śmierci Ahaba zbuntował się Moab przeciw Izraelitom.

²Gdy tedy spadł Achazja przez kraty górnej komnaty swojej w Samaryi i zaniemógł, wyprawił posłów i polecił im: Idźcie, a radźcie się Baal Zebuba, bożka Ekronu czy wyzdrowieje z choroby tej.

³Anioł Boży zaś rzekł był do Eljasza, Tysbity: Wstań, wyrusz naprzeciw posłów króla Samaryi, a powiedz im: Alboż niema Boga w Izraelu, że idziecie radzić się Baal Zebuba, bożka Ekronu?

⁴Przeto rzecze tak Wiekuisty: Z łoża, na które wstąpiłeś, nie zejdziesz już, lecz umrzeć musisz! I poszedł Eljasz.

⁵Gdy tedy wrócili doń posłowie, zapytał się ich: Czemuście to wrócili?

⁶I odpowiedzieli mu: Wystąpił nam naprzeciw jakiś mąż, i rzekł do nas: Idźcie, wróćcie do króla, który was wysłał, i powiedźcie mu: Tak rzecze Wiekuisty: Alboż niema Boga w Izraelu, że posyłasz radzić się Baal Zebuba, bożka Ekronu? Przeto nie zejdziesz już z łoża, na które wstąpiłeś, lecz umrzeć musisz!

⁷Zapytał się ich tedy: Jak wyglądał ów mąż, który wystąpił wam naprzeciw, a wyrzekł do was słowa te?

⁸I odpowiedzieli mu: Był to mąż kosmaty, a przepasany pasem skórzanym na biodrach swoich. Rzekł tedy: Był to Eljasz, Tysbita.

⁹Poczem wyprawił po niego pięćdziesiątnika wraz z pięćdziesiątkiem jego. Gdy wstąpił doń – siedział mianowicie na wierzchołku góry – rzekł do niego: Mężu Boży, król rozkazał, abyś zeszedł!

¹⁰Eljasz jednak odpowiedział i rzekł do pięćdziesiątnika: Jeżelim tedy mąż Boży, niechaj spadnie ogień z nieba, a niechaj pochłonie ciebie i twoich pięćdziesięciu! I spadł ogień z nieba i pochłonął jego wraz z pięćdziesiątkiem jego.

¹¹Poczem wyprawił znów innego pięćdziesiątnika wraz z pięćdziesiątkiem jego. Ten odezwał się, i rzekł: Mężu Boży, tak rozkazał król: Czemprędzej zejdź!

¹²Eljasz jednak odpowiedział i rzekł do nich: Jeżelim tedy mąż Boży, niechaj spadnie ogień, a pochłonie ciebie i twoich pięćdziesięciu! I spadł ogień Boży z nieba i pochłonął jego wraz z pięćdziesiątkiem jego.

¹³Wyprawił tedy znowu pięćdziesiątnika trzeciego wraz z pięćdziesiątkiem jego. I wstąpił i przybył pięćdziesiątnik ten trzeci, i padł na kolana przed Eljaszem i błagał go i rzekł: Mężu Boży, niechaj też znaczy coś życie moje i życie tych pięćdziesięciu sług twych w oczach twoich!

¹⁴Oto spadł ogień z nieba i pochłonął dwóch pierwszych pięćdziesiątników wraz z pięćdziesiątkami ich; teraz jednak niechaj znaczy coś życie moje w oczach twoich!

¹⁵Rzekł tedy anioł Wiekuistego do Eljasza: Zejdź z nim, nie obawiaj się go! I tak wstał i zeszedł z nim do króla.

¹⁶I rzekł do niego: Tak rzecze Wiekuisty: Ponieważ wyprawiłeś posłów, by poradzić się Baal Zebuba, bożyszcza Ekronu, jak gdyby nie było Boga w Izraelu, aby radzić się słowa Jego – przeto nie zejdziesz już z łoża, na które wstąpiłeś, lecz umrzeć musisz!

¹⁷I tak umarł wedle słowa Wiekuistego, które wyrzekł Eljasz i objął rządy Joram miasto niego, drugiego roku Jorama, syna Jozafata, króla judzkiego; nie miał bowiem syna.

¹⁸A co do innych spraw Achazjasza, spisano to wszak w księdze dziejów królów izraelskich.

Rozdział 2

------------------------------------------------------------------------

¹Około czasu jednak, gdy chciał unieść Wiekuisty Eljasza w burzy ku niebu, wyszedł Eljasz wraz z Eliszą z Gilgalu.

(...)

To jest wersja demo eBooka. Pełne wersje są tutaj.UWAGI REDAKCYJNE

Chcielibyśmy powiadomić czytelników, że w tekście Ksiąg Królów i w „Uwagach wstępnych” Izaaka Cylkowa do tych Ksiąg dokonaliśmy w stosunku do ich oryginalnego „wydania pośmiertnego” z 1914 r. ponad dwudziestu niewielkich, ale koniecznych zmian. Dotyczyły one drobnych błędów, tzw. literówek itp.

Poniżej zaś przedstawiamy kilka potencjalnie kontrowersyjnych kwestii, także o znaczeniu merytorycznym:

1. W tekście Ksiąg Królów zachowujemy oryginalną numerację wersów (rozdziały 4, 5 i 22 w Pierwszej Księdze Królów oraz rozdziały 11 i 12 w Drugiej Księdze Królów), pomimo iż różni się ona od numeracji stosowanych w niektórych innych przekładach.
2. Pierwsza Księga Królów – rozdział 5, wers 1, rozdział 5, wers 4 oraz rozdział 14, wers 15 – Występująca w tych wersach „rzeka” to Eufrat. Warto jednak zwrócić uwagę, że w wielu przekładach, szczególnie współczesnych, wyraz ten jest zapisywany od wielkiej litery – „Rzeka”.
3. Pierwsza Księga Królów – rozdział 15, wers 10 i 13 – W wyrażeniu „imię matki jego” w wersie 10 pozostawiamy słowo „matki”, a w wersie 13 we fragmencie „Maachę, matkę swoją,” – wyraz „matkę”, ale informujemy jednocześnie, że w przypisie do wersu 10 Izaak Cylkow napisał: „Matka, w znaczeniu babka, wymieniono ją tu dla stwierdzenia, że pomimo ujemnego jej wpływu Asa jednak pobożnym został”.
4. Druga Księga Królów – rozdział 9, wers 23 – Nie zamieniliśmy „Zwrócił” na „Zawrócił”, bo nie mamy pewności, czy jest to zwykła literówka. W innych przekładach pojawiają się formy „Zawrócił” itp.
5. Druga Księga Królów – rozdział 14, wers 1 – Nie zamieniliśmy także „Jeohachaza” na „Jehoachaza”, chociaż w innych miejscach w Księgach Królów występują tylko, w różnych przypadkach, formy imienia „Jehoachaz”. Warto zauważyć, że np. w „Uwagach wstępnych” I. Cylkow używa już bardziej popularnej współcześnie wersji imienia tego króla izraelskiego, tzn. „Joachaz”. Forma „Jeohachaza” to zaś najprawdopodobniej błąd zecerów tekstu hebrajskiego, a nie błąd w tłumaczeniu.
6. Druga Księga Królów – rozdział 16, wers 1 – Pozostawiliśmy w wyrażeniu „Roku pietnastego Pekacha” liczebnik „pietnastego”, pomimo że najprawdopodobniej tłumacz popełnił tutaj błąd, gdyż w oryginale bez wątpienia jest mowa o roku siedemnastym (בִּשְׁנַת שְׁבַע-עֶשְׂרֵה שָׁנָה).
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: