Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Nareszcie skoncentrowani. Innowacyjny program leczenia ADHD - ebook

Seria:
Data wydania:
16 września 2019
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Produkt niedostępny.  Może zainteresuje Cię

Nareszcie skoncentrowani. Innowacyjny program leczenia ADHD - ebook

Nieoceniona pomoc w terapii ADHD.

Nareszcie skoncentrowani to doskonała pozycja dla rodziców, nauczycieli i terapeutów dzieci z ADHD. Opracowany przez Jamesa Greenblatta terapeutyczny Plan Plus-Minus łączy leczenie farmakologiczne z naturalnymi sposobami, co pozwala ograniczyć objawy ADHD: nadaktywność, deficyt uwagi, impulsywność czy skłonność do irytacji. Autor w przystępny sposób pokazuje, jak uniknąć problemów zdrowotnych: niedoborów pokarmowych, braku równowagi mikroflory jelitowej czy zaburzeń snu, które często powodują nasilenie objawów. Jego metoda pomaga także zrozumieć specyficzne biologiczne czynniki, które odpowiadają za zachowania dzieci z ADHD. Program Greenblatta stanowi doskonałe uzupełnienie rozwiązań medycyny konwencjonalnej, a dzięki odpowiednim technikom pozwala ograniczyć skutki uboczne najczęściej stosowanych leków.

Fachowe porady autora będą wsparciem dla małych pacjentów z ADHD w pracy nad osiągnięciem dobrej kondycji fizycznej i psychicznej. 

Nareszcie skoncentrowani dostarcza alternatywy dla obecnej rzeczywistości, w której dwie trzecie pacjentów z ADHD zażywa silne lekarstwa, podczas gdy ich długodystansowego działania nikt nigdy nie próbował oszacować. Publikacja Jamesa Greenblatta pozostaje w zgodzie z zasadą „przede wszystkim nie szkodzić”, a zapewniając taką możliwość, jednocześnie pozwala osiągnąć oszałamiające rezultaty.
David Perlmutter, neurolog, autor książki Grain Brain. Zbożowa głowa

Książka Greenblatta to jedna z najbardziej wartościowych pozycji o ADHD wydanych w ostatnich latach. Zawiera przejrzysty, efektywny i naukowo udokumentowany program dostarczający wszystkich niezbędnych elementów umożliwiających naturalne i skuteczne przeciwdziałanie ADHD. Gorąco polecam Państwu tę publikację.
Daniel G. Amen, psychiatra, założyciel Amen Clinics, autor książki Zmień swój mózg, zmień swoje życie.
Kategoria: Poradniki
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-233-7004-8
Rozmiar pliku: 1,1 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Zanim zaczniecie

Leczenie według Planu Plus-Minus: dlaczego działa i jak spowodować, aby zadziałało w przypadku Waszego dziecka lub Waszym

„Zmienił Pan życie mojego dziecka i mojej rodziny”.

Tak brzmiał fragment e-maila przesłanego do mnie pod koniec roku szkolnego przez Cynthię D., matkę dziesięcioletniego Michaela, jednego z moich pacjentów cierpiących na zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi, czyli ADHD. (Imiona i inicjały nazwisk wszystkich pacjentów i ich rodziców pojawiające się w treści niniejszej książki zostały zmienione z uwagi na poufność danych osobowych). A oto dalsze fragmenty jej inspirującego listu:

„Michael świetnie sobie radzi”, pisała Cynthia. „Stosujemy się do Pana zaleceń, jest więc obecnie zupełnie innym dzieckiem”.

„Zanim rozpoczął leczenie, ukończył trzecią klasę z najsłabszymi ocenami z matematyki i nauki czytania, poinformowano mnie także, że jego funkcje wykonawcze, czyli zdolność planowania, organizowania i wykonywania zadań plasują się na poziomie najniższym – innymi słowy, «funkcjonowanie wykonawcze» Michaela osiągnęło dno.

Na spotkaniu z nauczycielami podsumowującym trzecią klasę – rok, w którym otrzymałam osiemnaście powiadomień pisemnych o złym zachowaniu syna – w zasadzie dowiedziałam się, że nad Michaelem zawisło widmo klęski, jeśli chodzi o dalszą naukę.

Tymczasem po zastosowaniu suplementów diety oraz zmian w jadłospisie zasugerowanych przez Pana – szczególnie w kwestii unikania mleka i przetworów mlecznych – Michael osiągnął 70% poprawnych wyników w przypadku matematyki i czytania oraz 100% skuteczności, jeśli chodzi o funkcje wykonawcze.

Na spotkaniu z nauczycielami podsumowującym czwartą klasę – rok, w którym otrzymałam zaledwie jedno pisemne powiadomienie o problemach mojego syna ze sprawowaniem – przekazano mi, że Michael jest ponadprzeciętnym uczniem, miłym, wesołym i inteligentnym dzieckiem, a praca z nim to sama przyjemność”.

„Jeszcze raz”, zakończyła swój list Cynthia, „pragnę podziękować za Pana pracę”.

Historie podobne do historii Michaela są mi bardzo dobrze znane – wykrycie i usunięcie elementu jadłospisu prowokującego objawy ADHD, podanie suplementu diety pomagającego wyeliminować zaburzenia równowagi w mózgu spowodowane niedoborami żywieniowymi i oto dziecko cierpiące na ADHD staje się „miłym, wesołym i inteligentnym” dzieckiem, którym w rzeczywistości jest.

Sytuacje takie przydarzają się na tyle często, że jestem absolutnie pewien, że szczęśliwe zakończenie historii Michaela – objawy pod kontrolą, wykorzystywanie pełni swoich możliwości – może przypaść w udziale także Waszemu dziecku lub nastolatkowi z ADHD. A także Wam, jeśli jesteście dorosłymi borykającymi się z tym zaburzeniem.

Pewność tę zdobyłem w ciągu trzydziestu lat pracy jako psychiatra dziecięcy i integracyjny, lecząc tysiące dzieci i nastolatków dotkniętych ADHD.

W ciągu tych trzech dekad przyswoiłem sobie pewien fakt związany z ADHD:

ADHD nie jest „problemem dotyczącym zachowania” ani „kłopotami z dyscypliną”. ADHD to zaburzenie natury medycznej, w którym czynniki genetyczne, neurologiczne, żywieniowe i środowiskowe powodują destabilizację mózgu, co prowadzi do niezrównoważonych zachowań.

Jako psychiatra integracyjny nie ograniczam się do przepisywania leków w celu kontrolowania objawów ADHD. Wykrywam głębsze przyczyny tego zaburzenia i staram się je usunąć, stosując w pierwszej kolejności naturalne sposoby leczenia, a lekarstwa dopiero w ostateczności. Gdy decyduję się przepisać lekarstwo na ADHD, zalecam stosowanie go w połączeniu ze skutecznymi, naturalnymi sposobami leczenia, łagodzącymi skutki uboczne podawania leków.

Jako psychiatra integracyjny nie stosuję też uniwersalnego podejścia do leczenia, ponieważ takie podejście się nie sprawdza! Każdą osobę cierpiącą na ADHD – dziecko, nastolatka czy dorosłego – charakteryzuje unikatowy wzorzec niedoborów i nadmiarów różnych substancji powodujących zaburzenia pracy mózgu. Skorygowanie owych niedoborów i nadmiarów – uzupełnienie tego, co potrzebne, i usunięcie tego, co niepotrzebne – stanowi rdzeń mojego Planu Plus-Minus.

W przypadku Michaela nadmiarem wywołującym objawy ADHD było białko pochodzące z nabiału (kazeina), zdecydowaliśmy się więc usunąć je z diety chłopca – jest to element leczenia typu minus, o którym przeczytacie więcej w rozdziale 6. U Michaela występowały ponadto, jak u niemal wszystkich dzieci dotkniętych ADHD, objawy niedoboru magnezu, zastosowaliśmy więc odpowiedni suplement diety w celu wyrównania tego niedoboru – jest to element leczenia typu plus, o którym można przeczytać w rozdziale 1.

Chociaż skutecznie zastosowałem leczenie typu Plus-Minus w leczeniu tysięcy osób z ADHD, nadal przygnębia mnie fakt, że miliony osób, u których zdiagnozowano ADHD, wciąż poszukują odpowiedzi i rozwiązań. Według amerykańskich Centrów Kontroli i Prewencji Chorób* u 11% dzieci w wieku od 4 do 17 lat zostaje wykryte ADHD – to ponad 6 milionów młodocianych pacjentów. Oprócz tego na ADHD cierpi około 8 milionów dorosłych, a tylko jeden na pięciu z nich otrzymuje odpowiednią pomoc medyczną.

Napisałem niniejszą książkę, aby przynieść ulgę tak wielu spośród tych milionów, jak tylko jest to możliwe. Waszemu dziecku lub nastolatkowi z ADHD. Wam, jeśli jesteście dorośli, a cierpicie na to zaburzenie. Chciałbym jednak zacząć od przekazania pewnych informacji na temat najnowszych odkryć naukowych dotyczących przyczyn pojawiania się objawów ADHD, a także wyjaśnić Wam, dlaczego Plan Plus-Minus odnosi się do tych przyczyn.

Książka ta stanowi potężne narzędzie do skutecznej kontroli objawów ADHD – zanim więc rozpoczniecie proces leczenia, chciałbym Wam pokazać, jak należy się nią posługiwać.

Jedno zaburzenie, wiele nazw

Co najważniejsze, ADHD nie jest chorobą. Jest zaburzeniem lub syndromem, a słowa te oznaczają zespół objawów.

W przypadku ADHD objawy dotyczą zachowania i mogą powodować problemy w domu, w szkole lub w pracy, w relacjach z rodziną czy przyjaciółmi.

Takie problematyczne objawy stanowią jednak tylko jeden z aspektów bardzo żywiołowej osobowości. Dzieci i dorośli cierpiący na ADHD są osobami pełnymi energii i intuicji, kreatywnymi, pasjonującymi się tym, co ich interesuje, przejawiającymi dużo siły i talentu. Zaburzenie to zdiagnozowano u tak znanych postaci, jak miliarder Richard Branson, zdobywczyni Nagrody Pulitzera Katherine Ellison, komik Jim Carrey czy sześciokrotna zdobywczyni Nagrody Tony Audra McDonald.

Jednak jak woda spożyta w nadmiarze może nam zaszkodzić, tak nadmiar cech związanych z ADHD – energii, marzycielskiej kreatywności, potrzeby nowych doświadczeń i gotowości do podejmowania ryzyka – może wpłynąć szkodliwie na nasz rozwój osobisty, relacje z innymi ludźmi i naszą wydajność.

Rodzice i nauczyciele z reguły rozpoznają to zaburzenie przez trzy główne objawy. Z pewnością są Wam one znane, jeśli macie małe lub dorastające dziecko z ADHD lub sami na nie cierpicie.

Problemy z koncentracją. Dziecko nie słucha innych osób, nawet gdy ktoś zwraca się do niego bezpośrednio. Ma wyraźne problemy z kontynuowaniem lub ukończeniem zadania, niezależnie od tego, czy jest to praca domowa, czy zabawa. Jest niezorganizowane i bałaganiarskie. Nieustannie coś gubi. Ciągle o czymś zapomina. Nie przywiązuje uwagi do szczegółów i popełnia mnóstwo błędów powodowanych – jak mogłoby się wydawać – brakiem skupienia. Nie lubi zajmować się tym, co wymaga skoncentrowania uwagi. Łatwo ulega rozproszeniu.

Hiperaktywność. Ciągle się wierci i kiwa. Zawsze „coś robi”. Nie jest w stanie usiedzieć spokojnie na krześle, w szkolnej ławce czy przy stole podczas obiadu. Biega dookoła i wspina się tam, gdzie nie powinno się tego robić, na przykład w galerii handlowej. Nieustannie mówi. Nie jest w stanie bawić się w ciszy.

Impulsywność. Wyrzuca z siebie odpowiedź, zanim ktoś skończy zadawać mu pytanie. Nie potrafi poczekać na swoją kolej. Przerywa rodzicom, gdy rozmawiają ze sobą. Łatwo ulega irytacji, wybuchom gniewu i agresji. Przedkłada bliską w czasie przyjemność nad odleg­łe czasowo rezultaty.

Te objawy nie są niczym nowym. Lekarze identyfikują i nazywają je już od ponad stulecia, często pejoratywnie.

W roku 1902 objawy te określano jako wadliwą kontrolę moralną – inaczej ujmując, dziecko, u którego występowały takie symptomy, było „złym” człowiekiem – pogląd nazbyt często pojawiający się również współcześnie.

W latach 20. XX wieku objawy określano jako syndrom niepokoju.

W latach 30. XX wieku, po ogólnoświatowej epidemii zapalenia mózgu, naukowcy zaczęli posługiwać się określeniem zaburzenie zachowania spowodowane zapaleniem mózgu.

W latach 40. XX wieku preferowanym terminem było dziecko z uszkodzeniem mózgu.

W latach 50. XX wieku powyższy termin został zastąpiony okreś­leniem mikrouszkodzenie mózgu.

W latach 60. XX wieku wielu naukowców zaczęło kwestionować pogląd, że w przypadku każdego dziecka z takimi objawami następuje „uszkodzenie” mózgu, najczęściej używano więc określenia minimalna dysfunkcja mózgu.

W roku 1968 nastąpiło sformalizowanie nomenklatury używanej w przypadku omawianego zaburzenia, ponieważ po raz pierwszy zostało ono włączone do DSM (The Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders, Diagnostyczny i statystyczny podręcznik zaburzeń psychicznych, standardowa klasyfikacja zaburzeń psychicznych wykorzystywana w Stanach Zjednoczonych przez specjalistów do spraw zdrowia psychicznego). Funkcjonującą wtedy nazwą była hiperkinetyczna reakcja okresu dzieciństwa.

W roku 1980 problemy z koncentracją zidentyfikowano formalnie jako element omawianego zaburzenia, zmieniając jego nazwę w DSM na zaburzenie objawiające się deficytem uwagi (Attention Deficit Disorder) ADD i wyróżniając „podtypy”: ADD z hiperaktywnością, ADD bez hiperaktywności oraz inne typy ADD.

W roku 1987 w DSM pojawiło się określenie zespół nadpobudliwoś­ci psychoruchowej z deficytem uwagi (Attention-Deficit Hyperactivity Disorder) ADHD, bez wyróżnionych podtypów.

W roku 2000 DSM wyróżniało trzy typy ADHD: ADHD typ mieszany (zarówno z deficytem uwagi, jak i z hiperaktywnością), ADHD z przewagą deficytu uwagi, ADHD z przewagą hiperaktywności.

W roku 2013 w najnowszym wydaniu DSM zachowano nazwy wspomniane w poprzednim akapicie – zaskakujący brak zmian, biorąc pod uwagę stuletnią historię przeróżnych określeń dla tego zaburzenia.

Dlaczego było ich tak wiele?

Odpowiedź jest prosta: naukowcy i klinicyści nie rozumieli czynników powodujących występowanie objawów. Powodowała je wadliwa moralność… nie, powodowała je infekcja wirusowa… nie, powodowało je uszkodzenie mózgu. Stulecie nieporozumień zaowocowało stuleciem błędnych nazw.

Wreszcie w połowie lat 90. XX wieku przyczyny ADHD stały się obiektem zainteresowania naukowców, a w efekcie do końca stulecia opublikowano ponad 10 tysięcy naukowych artykułów na ten temat. Te badania wyraźnie zdefiniowały ADHD jako genetyczne, neurologiczne, żywieniowe i środowiskowe zaburzenie, w przypadku którego brak równowagi w mózgu powoduje niezrównoważone zachowanie danej osoby.

Przyjrzyjmy się teraz bliżej czynnikom, które są obecnie postrzegane przez naukowców jako główne przyczyny ADHD. Gdy to zrobimy, będziemy mogli przeanalizować, w jaki sposób Plan Plus-Minus pomaga je kontrolować.

Jedno zaburzenie, wiele przyczyn

ADHD nie ma jednej przyczyny. Na ogół objawy ADHD są wywoływane przez wiele czynników. W przypadku niektórych osób będzie to jeden czynnik, w przypadku innych – kombinacja czynników. Oto najbardziej podstawowe.

Genetyczna

Genetyczne podłoże występowania ADHD jest faktem znanym wielu rodzicom dzieci cierpiących na to zaburzenie, ponieważ około 50% z nich jest również nim dotkniętych. Naukowcy nie zignorowali dziedzicznej natury tego syndromu – obecnie szacuje się, że u około 75% osób z ADHD zaburzenie to ma podłoże genetyczne1. Innymi słowy, u każdych trzech z czterech osób z ADHD występują inne geny niż u osób wolnych od tego zaburzenia.

Głównymi genami ulegającymi zmianie w tym przypadku są geny kontrolujące neuroprzekaźniki, czyli związki chemiczne przekazujące komunikaty pomiędzy neuronami. Dokładnie chodzi tu o geny kontrolujące dopaminę i norepinefrynę, neuroprzekaźniki regulujące poziom uwagi lub zdolność do koncentracji, dostarczające danej osobie satysfakcjonującego poczucia nagrody. W przypadku wysokiego poziomu dopaminy jesteśmy skoncentrowani i czujemy się świetnie, chcemy, aby to uczucie towarzyszyło nam jak najczęściej, w różnych sytuacjach, począwszy od całego życia wypełnionego satysfakcjonującą pracą, a skończywszy na drobniejszych nagrodach, zapewnianych nam przez pożywienie czy seks.

Z powodu specyficznej kombinacji genów osoby z ADHD mają znacznie mniej receptorów dopaminy – a im mniej receptorów, tym silniejsze są objawy deficytu uwagi, wynika z badań naukowców z Krajowego Instytutu ds. Nadużywania Substancji Psychoaktywnych (National Institute of Drug Abuse, NIDA)2. Nie jest zatem niczym zaskakującym, że działanie większości leków stosowanych w przypadku objawów ADHD polega na podnoszeniu poziomu zawartości dopaminy w mózgu.

„W porównaniu z mózgami innych ludzi ośrodki nagrody w mózgach osób cierpiących na ADHD działają ociężale i są wyraźnie niedożywione, tak więc większość codziennego życia wydaje się tym osobom rutynowa i niedostatecznie stymulująca”, pisze Richard Friedman, profesor psychiatrii klinicznej z Wyższej Szkoły Medycznej Weill Cornell (Weill Cornell Medical College) w Nowym Jorku3. „Aby skompensować ten niedobór, poszukują nowych i ekscytu-jących doświadczeń, okazując demonstracyjną niecierpliwość i brak akceptacji wobec reżimowej struktury naszego współczesnego świata”.

Neurologiczna

Osoby z ADHD mają nie tylko inne geny niż osoby wolne od ADHD, lecz także inne mózgi. Odmiennie rozwijające się mózgi.

Pewne obszary w mózgach dzieci z ADHD są przeważnie mniejsze niż identyczne obszary w mózgach dzieci wolnych od ADHD4. Obszary te kontrolują uwagę i koncentrację, impulsywność i funkcje wykonawcze, czyli zdolność planowania, organizowania, koncentrowania się i wykonywania zadań. Mózg dziecka cierpiącego na ADHD nie pozostaje mniejszy do końca życia – opóźnienie w rozwoju wymienionych części wynosi zazwyczaj od 2 do 3 lat i ostatecznie zostaje wyrównane5. Z tego też powodu objawy ADHD słabną lub zanikają w okresie dorastania.

Te same obszary mózgu są także mniej aktywne metabolicznie – w porównaniu z mózgami dzieci wolnych od ADHD mózgi dzieci dotkniętych tym zaburzeniem cechuje słabszy przepływ natlenionej krwi i mniejsza zdolność wykorzystywania cukru zawartego we krwi jako paliwa6. Tak naprawdę komórki mózgowe dziecka z ADHD z trudem zdobywają to, co jest im niezbędne do optymalnego działania!

Mózg dziecka z ADHD jest mniejszy. Dociera do niego mniej tlenu i cukru z krwi. Ponadto jest jeszcze jedna olbrzymia różnica – w przypadku mózgu osoby z ADHD występuje inny zestaw fal mózgowych.

Dość łatwo można sobie wyobrazić mózg jako gąbczasty kawał tkanki. Tak naprawdę jednak mózg bardziej przypomina wielką żarówkę z tajemniczym wielowymiarowym pokazem świetlnym dziejącym się wewnątrz, czymś w rodzaju pulsującej parady fal elektrycznych – alfa, beta, delta, theta – przenoszących komunikaty pomiędzy grupami neuronów, jednoczących poszczególne fragmenty mózgu w celu wytworzenia doświadczenia. Fale mózgowe są tak podstawowym elementem naszego doświadczenia, że nie będzie specjalną przesadą stwierdzenie, że stanowią definicję życia – w przypadku trwałego zaniku fal mózgowych daną osobę uznaje się prawomocnie za zmarłą.

Dwa typy fal mózgowych wyraźnie różnią się w przypadku ­80–90% dzieci dotkniętych ADHD. Występuje u nich więcej fal theta, wysokich fal wolno przebiegających przez mózg, gdy marzymy, jesteśmy zmęczeni lub ociężali. U dzieci tych występuje także mniej fal beta, niskich fal szybko przemierzających mózg, gdy jesteśmy skoncentrowani, pobudzeni i pełni energii7.

Również odkrycia naukowe potwierdzają, że ADHD nie jest problemem z zachowaniem czy dyscypliną, a raczej genetycznie uwarunkowanym stanem neurologicznym. W moim odczuciu nowe podejście naukowców do tematu ADHD niesie nadzieję osobom dotkniętym tym zaburzeniem, podważając przekonanie, że ADHD jest wadą charakteru, oznaką bycia „złym” dzieckiem lub „złym” rodzicem.

Środowiskowa

Mówiąc o „środowisku”, zazwyczaj mamy na myśli środowisko naturalne i jego zanieczyszczenie. Gdy jednak pojęciem „środowisko” posługują się eksperci medyczni, jest to termin techniczny oznaczający pozafizyczne i pozapsychiczne przyczyny chorób i zaburzeń.

Nieprzypadkowo ADHD jest częściej diagnozowane u dzieci mieszkających w miastach – badania pokazują, że ekspozycja kobiet ciężarnych na zanieczyszczenia powietrza zwiększa ryzyko narodzin dzieci dotkniętych ADHD8. W przypadku dzieci z biedniejszych rodzin ryzyko wystąpienia ADHD jest dwukrotnie większe9. Gdy powstawał niniejszy rozdział, w czasopiśmie „Environmental Research” opublikowano artykuł, z którego wynika, że w przypadku stwierdzenia w moczu dziecka wyższego poziomu toksyny BPA (organicznego związku chemicznego stosowanego w produkcji tworzyw sztucznych, zaburzającego działanie hormonów) wzrasta u niego zagrożenie wystąpieniem ADHD10. Równowagę w mózgu może zaburzyć wiele czynników, również toksyczne środowisko.

Środowisko to także dom i szkoła. Dziecko nadmiernie aktywne w klasie liczącej 35 uczniów pod opieką jednego nauczyciela może zachowywać się zupełnie normalnie w klasie specjalnej, ograniczonej liczebnie do 12 uczniów pod opieką dwóch nauczycieli, ponieważ w tym drugim przypadku wyjątkowa energia i aktywność dziecka nie zostaną „przykute” do szkolnej ławki. W niedawnym badaniu poświęconym hiperaktywności naukowcy przeanalizowali dane z 63 projektów badawczych dotyczących ADHD i odkryli, że zarówno dzieci, jak i dorośli z ADHD wykazują największą hiperaktywność, gdy stają w obliczu „czynników środowiskowych” stanowiących dla nich wyzwanie11.

Żywieniowa

Pośród wszystkich podstawowych przyczyn ADHD ta najczęściej ulega przeoczeniu przez specjalistów medycyny konwencjonalnej. Tymczasem korekta braku równowagi powodowanego nieodpowiednim żywieniem może mieć dość zasadniczy wpływ na ADHD, prowadząc do radykalnej poprawy zachowania.

Wiele rozdziałów niniejszej książki dotyczy żywienia. Dowiecie się z nich, że 9 na 10 dzieci z ADHD cierpi na niedobór magnezu, minerału odżywiającego nerwy, co powoduje upośledzenie zdolności koncentracji, skłonność do irytacji, niepokój, problemy ze snem oraz wiele innych objawów ADHD. Dowiecie się również, w jaki sposób zażywanie wyciągów roślinnych bogatych w pigmenty może zrównoważyć fale mózgowe, jak kwasy tłuszczowe omega-3 wzmacniają strukturę komórek mózgowych, a usunięcie produktów mlecznych z diety czasami zmienia absolutnie wszystko.

Puenta. Mózg dobrze odżywiony to mózg odpowiednio zrównoważony.

Cykl przełomowych badań prowadzonych przez ponad czterdzieści lat przez Janinę Galler, profesor psychiatrii z Harwardzkiej Szkoły Medycznej (Harvard Medical School), wyraźnie ilustruje powiązanie pomiędzy nieodpowiednim żywieniem a występowaniem objawów ADHD.

Janina Galler badała dzieci z Barbados, które przynajmniej raz we wczesnym dzieciństwie trafiły do szpitala z powodu „umiarkowanego lub poważnego” niedożywienia. Nie poświęciła im jednak uwagi wyłącznie w tym okresie. Śledziła ich zdrowie i samopoczucie przez następne czterdzieści lat, dokonując u nich pomiarów w przedziałach wiekowych: 5–11, 11–17 oraz 37–43. W porównaniu z podobnymi, lecz dobrze odżywionymi dziećmi badane dzieci wykazywały się:

- niższym ilorazem inteligencji – 50% z nich osiągnęło podczas badania wynik poniżej 90 punktów (podobny wynik wystąpił w przypadku zaledwie 17% dzieci prawidłowo odżywianych),
- krótszym okresem skupienia uwagi, większą skłonnością do rozpraszania się, większą niecierpliwością i słabszą pamięcią – w przypadku dzieci niedożywionych chodziło o 60% badanej grupy, w przypadku dzieci odżywianych prawidłowo – zaledwie o 15%,
- słabszymi wynikami w szkole – z czytania, matematyki, fizyki, chemii i biologii, plastyki i zajęć praktyczno-technicznych oraz wielu innych przedmiotów,
- gorszym zachowaniem – osiągając słabsze wyniki testów mierzących umiejętności społeczne, takie jak zdolność zawierania przyjaźni czy życia w zgodzie z członkami rodziny,
- większą skłonnością do agresji,
- słabszymi funkcjami wykonawczymi, słabszą zdolnością planowania, organizowania i wykonywania zadań,
- częstszymi napadami złości i płaczu w okresie dzieciństwa.

Większość z wymienionych problemów występowała u badanych dzieci również w okresie dorastania i dorosłości12. Nikt nie powinien cierpieć w taki sposób, zwłaszcza teraz, gdy istnieje tak wiele prostych metod naprawiania niedoborów żywieniowych powodujących ADHD.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: