Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Państwo Miecława. Studium analityczne - ebook

Data wydania:
1 stycznia 2010
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
64,00

Państwo Miecława. Studium analityczne - ebook

Po śmierci Mieszka II możnowładca mazowiecki Miecław wykorzystał panujący w kraju chaos i założył na Mazowszu własne efemeryczne państwo. Po kilku latach politycznego rozprężenia syn Mieszka II - książę Kazimierz Odnowiciel - rozpoczął dzieło jednoczenia ziem polskich. Miecław nie zamierzał jednak rezygnować z politycznej niezależności. Wybuchła wojna, która zakończyła się klęską Miecława i jego śmiercią. Wydarzenia te znalazły odbicie w nielicznych tylko źródłach pisanych. Profesor Janusz Bieniak, znany historyk, uważany dziś za nestora toruńskich mediewistów, po przeanalizowaniu wszystkich dostępnych źródeł opisał dzieje tego państwa i jego założyciela. W pracy znalazł się również rozdział dotyczący problemu państwa Miecława w polskiej historiografii.


Książka, mimo upływu wielu lat od pierwszego wydania, wciąż uważane jest za najważniejszą publikację dotyczącą dziejów kraju założonego i rządzonego przez mazowieckiego możnowładcę.

Kategoria: Historia
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-01-20894-3
Rozmiar pliku: 2,7 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Wykaz skrótów

---------------------------------------- ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Biuletyn Hist. Sztuki i Kultury – Biuletyn Historii Sztuki i Kultury
Czas. Prawno-Hist. – Czasopismo Prawno-Historyczne
Du Cange – C. Du Cange, Glossarium mediae et infimae latinitatis, Parisii 1840/59
DKM – Dokumenty kujawskie i mazowieckie przeważnie z XIII w., wyd. B. Ula­now­ski, Archiwum Kom. Hist. Aka­demii Umiejętności, t. IV, Kraków 1888
KDM – Kodeks Dyplomatyczny Małopolski, wyd. F. Piekosiński, t. I, Kraków 1876
KM – Zbiór ogólny przywilejów i spominków mazowieckich, wyd. J. K. Ko­cha­nowski, t. I, Warszawa 1919
KP – Kodeks Dyplomatyczny Polski, wyd. L. Rzyszczewski, A. Muczkowski, t. II, cz. 1, Warszawa 1848
Kwart. Hist. – Kwartalnik Historyczny
Kwart. Hist. Kult. Mat. – Kwartalnik Historii Kultury Materialnej
Kwart. Inst. Polsko-Radzieckiego – Kwartalnik Instytutu Polsko-Radziec­kiego
Materiały Wczesnośredn. – Materiały Wczesnośredniowieczne
MGH SS – Monumenta Germaniae Historica, se­ria Scriptores, wyd. G. H. Pertz, Han­no­verae, t. III (1839), V (1844), VI (1844), IX (1851), XVI (1859)
Małop. Studia Hist. – Małopolskie Studia Historyczne
Mies. Herald. – Miesięcznik Heraldyczny
MPH – Monumenta Poloniae Historica, wyd. A. Bielowski i Komisja Historyczna Akademii Umiejętności w Krakowie, t. I–VI, Lwów 1864/93
MPH-NS – Monumenta Poloniae Historica, nova series, t. I: Relacja Ibrahima ibn Jakuba z podróży do krajów słowiańskich w przekazie al-Bekriego, wyd. T. Kowalski, Kraków 1946; t. II: Ano­nim tzw. Gall, Cronica et gesta ducum sive principum Polonorum, wyd. K. Ma­leczyński, Kraków 1952
NL I – Novgorodskaja pervaja letopis’ star­šego i mladšego izvodov, pod red. A. N. Nasonova, wyd. Akademija Nauk SSSR, Moskva 1950
Pamiętnik Hist.-Prawny – Pamiętnik Historyczno-Prawny
PAU wydz. fil. i hist. fil. – Pamiętnik Akademii Umiejętności w Krakowie, wydz. filologiczny i historyczno-filozoficzny
Przegl. Hist. – Przegląd Historyczny
Przegl. Zach. – Przegląd Zachodni
PSRL – Polnoe Sobranie Russkich Letopisej, wyd. Imperatorskaja Archeogra­fi­čes­kaja Komissija oraz Istoriko-Archeo­grafičeskaja Komissija Akademii Nauk SSSR, t. II, wyd. 2: Ipat’evskaja letopis’, S. Peterburg 1908; t. IV, cz. I, wyd. 2: Novgorodskaja IV letopis’, z. 1, Petrograd 1915; t. V: Sofijskaja I letopis’, z. 1, Leningrad 1925
PWL – Povest’ vremennych let, pod red. V. P. Adrjanovoj-Peretc, podgotovka teksta, stat’i i kommentarii D. S. Li­cha­čeva, wyd. Akademija Nauk SSSR, Mos­kva 1950, t. I–II
RAU h.f. – Rozprawy Akademii Umiejętności w Krakowie, wydz. historyczno-filozoficzny
Roczn. Dziejów Społ. i Gosp. – Roczniki Dziejów Społecznycn i Gos­podarczych
Roczn. Hist. – Roczniki Historyczne
Roczn. Human. – Roczniki Humanistyczne
Roczn. TNT – Roczniki Towarzystwa Naukowego w Toruniu
Slavia Occident. – Slavia Occidentalis
Slavia Orient. – Slavia Orientalis
Sprawozdania Archeol. – Sprawozdania Archeologiczne
Sprawozdania PAU – Sprawozdania z posiedzeń Polskiej Akademii Umiejętności
Sprawozdania TNT – Sprawozdania z posiedzeń Towarzystwa Naukowego w Toruniu
Sprawozdania Wrocł. TN – Sprawozdania z posiedzeń Wrocław­skiego Towarzystwa Naukowego
SRG – Scriptores Rerum Germanicarum in usum scholarum: Annales Altahenses Maiores, Annales Hildesheimenses, Lamberti Hersfeldensis Annales, Wiponis Gesta Chuonradi II (szczegóły wydawnicze cytowane w przypisach)
SRPr. – Scriptores Rerum Prussicarum, t. I, wyd. T. Hirsch, M. Toeppen, E. Strehl­ke, Leipzig 1861
Studia Wczesnośredn. – Studia Wczesnośredniowieczne
Studia Żródłozn. – Studia Źródłoznawcze
Wiadom. Archeol. – Wiadomości Archeologiczne
Zapiski Hist. – Zapiski Historyczne
Zapiski TNT – Zapiski Towarzystwa Naukowego w To­runiu
Zeszyty Naukowe UAM – Zeszyty Naukowe Uniwersytetu A. Mic­kiewicza w Poznaniu
Zeszyty Naukowe UŁ, nauki human.-społ. – Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Łódz­kiego, nauki humanistyczno-społeczne
---------------------------------------- ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------Uwagi wstępne

W naszej literaturze historycznej efemeryczne państwo Miecława nie doczekało się dotąd jeszcze specjalnej monografii. Do tematu tego nawiązywano natomiast dość często – bardziej szczegółowo lub ogólnikowo – na marginesie innych zagadnień. W rezultacie „sprawa Miecława” należy do najbardziej spornych problemów badawczych polskiej mediewistyki; mimo ogromnej liczby hipotez na ten temat nieliczne tylko przeszły definitywnie do historii historiografii, a zarówno w węzłowych, jak i drugorzędnych kwestiach opinia nauki dotąd pozostaje podzielona.

Rozbieżność poglądów badawczych znajduje częściową przyczynę w ubóstwie źródeł. Tylko dwa wiarogodne i niezależne od siebie przekazy mówią bezpośrednio o działalności Miecława: Kronika Galla oraz jedenastowieczny tekst ruski, zachowany ze skażeniami w niektórych latopisach. Wersje późniejszych kronik polskich są z reguły przeróbką Galla. Pośrednie światło rzucają pojedyncze wzmianki paru roczników niemieckich z XI i XII w., a także roczniki polskie i czeska Kronika Kosmy; źródła te nie znają postaci Miecława.

Okoliczności powyższe ustalają cel niniejszego studium. Jest nim dokładne przeanalizowanie tak bazy źródłowej, jak i dorobku dotychczasowej literatury, na tej zaś podstawie dokonanie konkretnych faktograficznych ustaleń, które mogłyby zamknąć przestarzałe już spory i wytyczyć nowe kierunki dyskusji, a przez to utorować drogę przyszłej syntezie. Synteza ta w moim przekonaniu powinna objąć całokształt problematyki kryzysu polskiej monarchii wczesnofeudalnej w drugiej ćwierci XI w., którego jednym z przejawów był przejściowy zanik politycznej jedności państwa.

Konstrukcja pracy odpowiada jej analitycznym założeniom. Całość studium składa się właściwie z dwóch części: rozdziały I–III omawiają rolę państwa Miecława w stosunkach wewnętrznopolskich, zaś rozdziały IV–VI w stosunkach międzypaństwowych. W pierwszej części naczelnym problemem jest stosunek państwa Miecława do wczesnofeudalnego państwa polskiego jako całości; część druga próbuje wyjaśnić główną przyczynę upadku Miecława, mianowicie fakt interwencji ruskiej w Polsce po stronie Kazimierza I. Wewnętrzny układ obu części jest analogiczny. Każda z nich rozpoczyna się sprecyzowaniem głównych stanowisk badawczych, które autor kolejno poddaje krytyce, analizując ich podstawy argumentacyjne. Rozdziały środkowe (tj. II i V) zawierają główne wnioski autora, wyprowadzone z analizy przekazów źródłowych, wspartej argumentacją logiczną. Zakończeniem każdej części jest rozszerzenie badań na problemy uboczne, co daje w efekcie szereg szczegółowych wniosków uzupełniających lub wyjaśniających. Kośćcem kompozycyjnym pracy nie jest więc chronologia wydarzeń, lecz logiczny związek poszczególnych zagadnień.

Studium niniejsze, opracowane jako rozprawa doktorska w Katedrze Historii Polski do XV w. i Nauk Pomocniczych Historii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, ukończone zostało w październiku 1960 r. W tekście przygotowanym do druku uzupełniłem jeszcze wykorzystaną literaturę przedmiotu o publikacje wydane do końca wspomnianego roku. Natomiast pozycje drukowane później nie mogły już zostać uwzględnione. Ukazanie się ich nie wpłynęło na zmianę moich poglądów merytorycznych, jednakże krytyczne ich omówienie spowodowałoby konieczność poważniejszych przeróbek kompozycyjnych, idących w kierunku rozszerzenia i tak obszernej pracy. Stąd omówienie to muszę odłożyć do osobnego artykułu, który przez to stanowić będzie uzupełnienie rozprawy niniejszej. Z obowiązku napisania takiego artykułu zamierzam wywiązać się już w najbliższym czasie.

Oddając pracę do druku, pragnę wyrazić wdzięczność Profesorowi Bronisławowi Włodarskiemu, swemu drogiemu Mistrzowi w pracy naukowej i promotorowi rozprawy niniejszej, Profesorom Tadeuszowi Manteufflowi i Aleksandrowi Gieysztorowi oraz Docentowi Tadeuszowi Grudzińskiemu, życzliwym i wnikliwym recenzentom rozprawy, a także Kolegom ze wspomnianej katedry, w szczególności Docentowi Kazi­mierzowi Jasińskiemu i Doktorowi Antoniemu Czacharowskiemu za cenne uwagi i wskazówki. Osobne podziękowanie składam swej zawsze najlepszej Żonie za przejęcie wyłącznie na siebie, mimo osłabionego zdrowia, całego trudu urządzenia mieszkania przyznanego nam w okresie pisania mej pracy, co umożliwiło mi wykonanie w terminie obowiązku jej ukończenia, a także za pomoc w korektach maszynopisu obu redakcji rozprawy.Rozdział I Problem Miecława w historiografii

Wiadomości o Miecławie w historiografii średniowiecznej. Główne poglądy historiografii naukowej. Miecław a powstanie ludowe. Problem „separatyzmu mazowieckiego” (terytorium Mazowsza, jego ustrój w czasach przedpiastowskich, czas i stopień konsolidacji z państwem polskim, warunki geograficzne, stosunki etniczne, społeczno-gospodarcze i religijne). Problem ,,decentralizmu możnowład­czego” w Polsce w drugiej ćwierci XI w. Spór obrządków kościelnych jako rzekomy motyw buntu. Zalążki „hipotezy ogólnopolskiej”.

Lata trzydzieste i czterdzieste XI w. – to w najwcześniejszych dziejach państwa polskiego okres o przełomowym znaczeniu. Wczesnofeudalna monarchia piastowska, jeszcze przed paru laty zamieniająca w zgliszcza saskie ziemie niemiecko-rzymskiego imperium, groźna dla swoich sąsiadów siłą potęgi wojskowej i zmysłu politycznego, pada nagle, w krótkim stosunkowo czasie, powalona szeregiem miażdżących ciosów z zewnątrz i z wewnątrz. Pierwsze niepowodzenia wojenne w 1031 r. otwierają długotrwały okres kryzysu, którego najgłębszym, ale i zwrotnym momentem są wydarzenia z roku 1039, kiedy to według obrazowego przedstawienia Anonima-Galla miała być Polska doprowadzona „do takiego spustoszenia, że w zupełności niemal obraną została z bogactw i ludzi”, a w dwóch stołecznych grodach państwa „dzikie zwierzęta założyły swe legowiska”. Od tej chwili stopniowo poczynają narastać przesłanki odbudowy dawnej monarchii; proces tej odbudowy trwał jednak długo, a najważniejszym, centralnym jego epizodem była walka dwóch organizacji państwowych na ziemiach rdzennie polskich: państwa Kazimierza I i państwa Miecława. Rozstrzygnięcie tej walki zadecydować miało o rzeczywistym zjednoczeniu kraju.

Na czoło problemów, jakie nasuwa badaczom istnienie w owym czasie odrębnej i przeciwnej restaurowanemu państwu Piastów organizacji politycznej, związanej z osobą eks-cześnika króla Mieszka II, Miecława, wybija się przede wszystkim geneza tego krótkotrwałego tworu. Jakie warunki społeczne czy polityczne w dobie upadku monarchii ogólnopolskiej spowodowały zjawisko zwane w nauce „buntem Miecława”? Jaki był stosunek tego „buntu” do innych przejawów kryzysu państwa, jak wypędzenie Kazimierza I, powstanie ludowe i najazdy zewnętrzne? O co w istocie chodziło przywódcy „buntu” i ludziom popierającym jego wystąpienie? Dokoła tych zagadnień obracała się większość wypowiedzi historiografów sprawy Miecława, zagadnieniom tym poświęcone jest w głównej mierze także i studium niniejsze.

Podstawowym źródłem dla naszego tematu jest i pozostanie stosunkowo obszerna relacja Anonima-Galla. Walce Kazimierza I z Miecławem poświęca on cały rozdział 20 pierwszej księgi swego dzieła, w rozdziałach zaś 18 i 19 omawia fakty ją poprzedzające: wypędzenie Kazimierza, powstanie ludowe i najazdy obce, z których imiennie wymienia czeski, a wreszcie powrót Kazimierza, wyzwolenie przezeń kraju, zajętego „a Pomoranis et Bohemicis aliisque finitimis gentibus”, oraz ruskie małżeństwo tegoż księcia. Wydarzeniem centralnym rozdziału 20 jest decydująca bitwa Piastowica z „uzurpatorem” Miecławem, przedtem jednak kronikarz daje przegląd dotychczasowej działalności tego wielmoży, o którym dotąd nie wspominał i którego teraz dopiero przedstawia czytelnikowi. Właśnie to wprowadzenie jest najcenniejszym źródłem do sprawy Miecława. Przytoczymy treść rozdziału w tłumaczeniu:

„Po wyzwoleniu zatem i zdobyciu ojczyzny oraz po przepędzeniu ludów obcych nie mniejszy pozostał Kazimierzowi trud zbrojnego pokonania własnego ludu i swoich prawowitych poddanych. Mianowicie był ktoś, imieniem Miecław, cześnik i sługa ojca jego Mieszka; po śmierci tegoż został z własnej namowy księciem i chorążym mazowieckiego ludu. Było bowiem podówczas Mazowsze, ponieważ, jak już powiedziano, uciekali tamże przedtem Polanie, do tego stopnia ludne, że rolnikom pola, zwierzętom pastwiska, mieszkańcom osiedla nie były dość przestronne. Stąd Miecław, ufny w odwagę swego wojska, zaślepiony nadto zgubną żądzą wyniesienia, usiłował osiągnąć zuchwałym przedsięwzięciem to, co mu się nie należało ani z jakiegokolwiek prawa, ani z natury. Stąd też aż tak hardą uniósł się pychą, że odmówił posłuszeństwa Kazimierzowi, a nawet stawiał mu opór orężem i podstępem. Kazimierz zaś, rozgniewany, że sługa ojcowski i jego własny przemocą zatrzymuje Mazowsze, uważając też, że grozi mu poważna strata i niebezpieczeństwo, jeśli się nie pomści, zebrawszy oddział wojowników, liczbą wprawdzie niewielki, za to w wojnach doświadczony, stoczył walkę orężną i zgładziwszy Miecława, zwycięstwo i pokój oraz całą ojczyznę triumfalnie osiągnął. Wspominają bowiem, że miała tam miejsce wielka rzeź Mazowszan, o czym dotąd świadczy pole bitwy i urwisko na brzegu rzeki”. Następnie kronikarz wysławia osobistą dzielność Kazimierza oraz czyn, dokonany przez jakiegoś prostego rycerza, który w bitwie uratował księcia od śmierci, za co został wynagrodzony nadaniem okręgu grodowego. „W owej bowiem bitwie trzydzieści sprawionych szyków mieli Mazowszanie, Kazimierz zaś miał zaledwie trzy pełne szyki wojowników, ponieważ, jak powiedziano, cała prawie Polska pozostawała bezludna”.

Bezpośrednią kontynuacją tego rozdziału jest następny, w którym Gall opisuje zwycięstwo Kazimierza nad Pomorzanami, spieszącymi na pomoc Miecławowi, którzy jednak nie zdążyli na czas. Niezwykle ważny jest też fragment rozdziału 19, gdzie kronikarz, kreśląc poszczególne klęski z czasów bezkrólewia w Wielkopolsce, nadmienia, iż ci „którzy uniknęli rąk wrogów, lub którzy uszli przed buntem swoich, uciekali poza rzekę Wisłę na Mazowsze”; migracja ta, jak widać z rozdziału 20, poważnie zwiększyła potęgę Miecława. W końcu rozdziału 21 autor przez usta Kazimierza dokonuje religijnego rozróżnienia Mazowszan i Pomorzan: pierwsi są fałszywymi chrześcijanami (falsi christicolae), drudzy poganami (discolae).

Przekaz ruskiego pochodzenia, zachowany w różnych wersjach w niektórych grupach zwodów latopisarskich, pod względem czasu powstania da się odnieść do XI w. Dotyczy on wyłącznie sprawy sojuszu Rusi z Kazimierzem przeciw Miecławowi, występującemu tu pod imieniem Mojsława. Jako źródło do tego tematu posiada on wartość pierwszorzędną i stąd bardziej szczegółowe jego omówienie znajdzie się w IV rozdziale pracy. Z wydarzeń wewnętrznopolskich wspomina on jedynie o „krzywdzie”, wyrządzanej Kazimierzowi przez Miecława; passus ten zachował się tylko w jednej grupie latopisów.

Kronika mistrza Wincentego oparła się na Gallu, wprowadza jednak w stosunku do swego źródła szereg zmian. Miecław, nazwany tu dla odmiany Masławem, pochodzi „z nikczemnego rodu służebnego”, co jest zapewne mylną interpretacją Gallowego „servus”, oznaczającego tam, podobnie jak „minister”, urzędnika podległego królowi. Zająwszy Mazowsze, rozpoczął on wojnę z Kazimierzem, który jednak zwyciężył mazowieckie wojska przeciwnika; wówczas Miecław ściągnął siły „Pomorzan, Prusów, Duńczyków i Rusinów” (to chyba amplifikacja Gallowej bitwy z Pomorzanami). Kazimierz zwyciężył i tym razem, Miecław zaś uciekł do Prusów, „gdzie był wywyższony znakomitszym stopniem dostojeństwa”; Prusowie jednak, mszcząc klęskę, „na najwyższej powiesili go szubienicy”. Koniec Miecława w relacji Wincentego nie znajduje już żadnej podstawy w tekście Galla, według którego Miecław poległ w bitwie.

Całkowicie powtarza wersję Wincentego Kronika wielkopolska, redukując tylko liczbę bitew do jednej i wracając za Gallem do imienia „Meczslaus”. Odrębne wiadomości posiada natomiast Kronika polska (śląska) z końca XIII w., według której miejscem ostatecznej bitwy miały być okolice Poznania. Miecław, pobity przedtem dwukrotnie, wtargnąć miał znów do Polski z wojskami ludów, wymienionych przez Wincentego, zająć i złupić prawie cały kraj z wyjątkiem tej właśnie okolicy. Kazimierz schronił się na wyspie Ostrów, w kościele fundowanym przez Dąbrówkę. Dzięki cudownemu widzeniu pobudził wojska odwagą i zwyciężył, a rzeka Warta „krwią zabitych gwałtownie wystąpiła z brzegów”, co zbiega się z relacją Galla o jakiejś rzece w miejscu bitwy. Wyjątkowo długi fragment kroniki poświęcony temu wydarzeniu tak znacznie różni się swym poetyckim charakterem od całości, że Tadeusz Wojciechowski przypisał go wcześniejszemu zaginionemu źródłu.Pierwotną podstawą tej informacji mogło być podanie związane z miejscem jakiejś walki – tego rodzaju podania wykazują zdumiewającą długowieczność. Do czasów Galla zachowała się dowodnie znajomość miejsca bitwy z Miecławem, nie wiadomo, czy identycznego z tamtym. Przekaz Kroniki polskiej powtórzyła jedynie pochodna od niej Kronika książąt polskich; poza Śląskiem nie ma śladu jego znajomości.

Kronika Jana Długosza właściwie nie jest już dla naszego zagadnienia źródłem; wszystkie jej wiadomości są próbą krytycznego wykorzystania znanych nam źródeł poprzednich i noszą charakter nie przekazu, lecz najwcześniejszych domysłów uczonego. Długosz pierwszy w naszej historiografii znał latopisy ruskie i z ich pomocą mógł kontrolować wcześniejsze źródła polskie. W oparciu o latopisy skorygował on przekaz Wincentego o posiłkach ruskich dla Miecława, wprowadzając Jarosława kijowskiego jako sprzymierzeńca Kazimierza. Natomiast Prusów pozostawił w obozie Miecława, dorzucając znane sobie nazwy plemienne Jaćwingów i zagadkowych „Slunenses”. Rolę „korektora” pełni w ręku Długosza także Gall, któremu piętnastowieczny kronikarz często przyznaje pierwszeństwo przed Wincentym. Tak więc Miecław znów pochodzi „ex nobilitate”; widocznie Długosz zdaje sobie sprawę, że urząd cześnika nie mógł być pełniony przez człowieka „nikczemnego” pochodzenia. Rycerze niemieccy w wojsku Kazimierza są również śladem wykorzystania Galla. Tak samo nawiązuje do niego miejsce bitwy „nad Wisłą”. Autor Dziejów Polski czyni jednak krok dalej i próbuje w oparciu o Galla wprowadzać własne domysły. Jako cześnik był więc Miecław „osobą bliską Mieszkowi II”; co ważniejsze, on właśnie miał być „auctor principalis” wygnania Rychezy i Kazimierza – ten ostatni domysł przyjęła większa część naszej historiografii naukowej. Przewaga jego sił w walce z Kazimierzem tłumaczy się wciągnięciem do wojsk Miecława nie tylko „nobilitatem”, lecz i „plebem servosque”. Czasami domysł tchnie fantazją; tak więc „Masław” ziemi płockiej „ex suo nomine nomen dedit”; zmieniwszy nazwę, zaczęła się ona odtąd zwać Mazowszem. Długosz dał też pierwszą w historiografii polskiej próbę datowania tych wydarzeń, zresztą całkiem nieudaną. W liczbie bitew i ostatecznym losie Miecława poszedł on natomiast za Wincentym, którego relacja dawała większe możliwości narracyjne i dydaktyczne od Galla.

Mimo różnic w szczegółach narracji, wszystkich pisarzy średniowiecznych interesuje jeden wspólny, zasadniczy motyw, przejęty już z Galla: bunt ambitnej ponad miarę jednostki przeciw prawowitemu monarsze, pochwycenie władzy drogą bezprawnej uzurpacji. Motyw ten stawiany jest w kategoriach czysto moralnych: sprawiedliwość zwycięża, a buntownik ponosi karę. Istota buntu polegała na zajęciu Mazowsza i zwróceniu oręża przeciw Kazimierzowi, który znalazł uznanie w pozostałych dzielnicach państwa; przyczyną zaś buntu była „żądza władzy”. Pytaniem, jak daleko sięgały ambicje Miecława, nie zajął się żaden z następców Galla. Niektórzy natomiast próbowali wyjaśnić jego powodzenie na Mazowszu. Wincenty wspomina, mimochodem zresztą, o wymowności Miecława, nawiązując tym chyba do Gallowego „persuasio”. Według Kroniki wielkopolskiej miał on możnych mazowieckich „quosdam muneribus, quosdam tyrannide” przywieść do posłuszeństwa. Długosz rzuca sugestię mazowieckiego pochodzenia tego wielmoży, który „urodzeniem i zdolnościami innych przewyższał”, co dało mu mir w tej dzielnicy. Narzuciwszy się Mazowszanom na księcia przy pomocy „pustych obietnic”, został on przez nich „przyjęty” (elekcja?), co tłumaczy Długosz ogólną anarchią w kraju, powszechnym zwątpieniem i pragnieniem mieszkańców zapewnienia sobie osobistego bezpieczeństwa.

Historiografia naukowa, od swych początków, musiała sprawę Miecława ująć w szerszym aspekcie. U pierwszych badaczy dominuje jeszcze prosta narracja, oparta na źródłach późniejszych. Tak więc Adam Naruszewicz korzysta w opowiadaniu z Długosza (poprawiając tylko jego chronologię w oparciu o dane latopisów), niemniej wzbogaca on motywację powodzenia Miecława na Mazowszu własną hipotezą o jego rządach namiestniczych w tej dzielnicy jeszcze za Mieszka II. Podkreśla także „srogość i zapalczywość” ówczesnych Mazowszan, a także ich rzekome pochodzenie od zmieszanych ze Słowianami Massagetów, wyróżniające ich od innych szczepów polskich. W tych wywodach najwybitniejszego historyka polskiego Oświecenia doszukać się można zaczątków hipotezy „separatystyczno-plemiennej”, przyjmującej jako przesłankę ruchu Miecława pewną odrębność Mazowsza od reszty państwa i silne tendencje emancypacyjne jego mieszkańców, nie zespolonych jeszcze z ludnością dzielnic pozostałych. Hipoteza ta zostanie później rozbudowana; zanim to nastąpi, pojawi się jednak druga, która znajdzie szerszy oddźwięk w świadomości historycznej narodu dzięki autorytetowi jej twórcy – Lelewela.

Joachim Lelewel był pierwszym historykiem, który świadomie postawił w nauce problem zawarty w pytaniach sformułowanych na wstę­pie, tj. problem społecznego i ideologicznego charakteru wystąpienia Miecława. Okazję dało mu studium nad współczesnym temu wystąpieniu powstaniem ludowym, któremu poświęcił osobny rozdział większej pracy. Efemeryczny książę mazowiecki stał się w nim sztandarową postacią ówczesnego ruchu ludowego, związanego z obroną pogaństwa. Charakteryzując ówczesne przeciwieństwa klasowe na ziemiach polskich Lelewel przyjmuje dla Mazowsza mniejszy stopień ich natężenia. Miecław był dlań jednym z książąt wyniesionych przez zaburzenia społeczne w poszczególnych dzielnicach. Jako „człowiek ludu” udzielał on gościny uciekającym nie tylko przed Czechami, ale i przed zwycięskim obozem chrześcijaństwa i możnych. „Falsi christicolae”, zwrot Galla odniesiony do stronników Miecława, oznacza zdaniem Lelewela pogan, odszczepieńców; Mazowsze wróciło więc do pogaństwa.

Lelewelowska hipoteza wystąpienia Miecława, identyfikująca je z ruchem pogańsko-ludowym, dominowała w nauce aż do końca XIX w., kiedy to podciął jej znaczenie Stanisław Kętrzyński, udowadniając jej niezgodność z relacją Galla. Badacze ówcześni tylko w szczegółach modyfikowali sąd Lelewela; dla Józefa Szujskiego powstanie było przede wszystkim reakcją „pierwiastka” rodzimego przeciw wpływom obcym, zaś Michał Bobrzyński obok motywów antychrześcijańskich silniej podkreślał separatyzm dzielnicowy ruchu. Motyw „separatyzmu mazowieckiego”, którego prehistorię widziałbym w massageckiej teorii Naruszewicza, nie był obcy również Lelewelowi; współistniejąc zrazu z hipotezą pogańsko-ludową, po jej upadku wyodrębnił się w hipotezę osobną i przeżył swoje apogeum w opracowaniach Stanisława Zakrzewskiego i Romana Grodeckiego z dwudziestych lat naszego stulecia.

Podstawą rozumowania obydwu tych uczonych było przekonanie o istnieniu w IX–X w. odrębnego mazowieckiego księstwa szczepowego, stosunkowo późno wcielonego do państwa Piastów. Zależność Mazowsza od Polan uważał Zakrzewski za „luźną” jeszcze w początkach XI w. Ten sam badacz przyznawał mieszkańcom Mazowsza i Pomorza odrębność etniczną, a także zachowanie religii pogańskiej; obie te ziemie zostały objęte ruchem separatystycznym, któremu na Mazowszu przewodził Miecław. Pochodzenia Miecława Zakrzewski nie precyzuje. Natomiast dla Grodeckiego był on jednym z wielu „samozwańczych władców”, potomków dawnych dynastów plemiennych, wykorzystujących w dążeniu do odzyskania władzy „separatyzm plemienny mas”. Ich dziełem miało być wygnanie Kazimierza. Z kolei masy „ośmielone rewolucją dworską” dokonały „rewolucji społecznej i reakcji pogańskiej”, zmiatając owych książąt wszędzie z wyjątkiem Mazowsza. Odmienne losy tej dzielnicy wyjaśnia Grodecki jej zacofaniem tak w dziedzinie społecznej, jak i religijnej, co jego zdaniem czyniło zbędnym wystąpienie mas. Mazowszanie, uznawszy w Miecławie swego plemiennego księcia, „bronili uporczywie swej odrębności”. W stosunku do Zakrzew­skiego widzimy u Grodeckiego trzy różnice: dostrzeganie separatyzmu, choć słabszego, w innych dzielnicach, charakterystyka ruchu ludowego jako wrogiego samozwańczym książętom i przyznanie temuż ruchowi także motywów społecznych.

Autorem trzeciej z kolei koncepcji, która szczególnie ważną rolę odegrać miała w dalszym rozwoju badań, stał się Stanisław Kętrzyński w cytowanej już monografii o Kazimierzu Odnowicielu. Praca ta po raz pierwszy szczegółowo ujęła całokształt sprawy Miecława, jako jednego z węzłowych problemów w czasach panowania bohatera monografii. Eliminując z terenu Mazowsza „reakcję pogańską”, Kętrzyński nadaje też odmienną, niż kierunek omówiony poprzednio, treść „separatyzmowi mazowieckiemu”. Nie jest on dla niego przejawem czasów przemijających, ruchem konserwatywnym, nawiązującym do dawnej odrębności plemiennej; przeciwnie, wyraża on powstawanie nowej sytuacji – walki możnych na terenie całego kraju przeciw dotychczasowej, silnej władzy książęcej. Miecław, zapewne przywódca stronnictwa antydynastycznego na dworze książęcym, był poprzednikiem „Sieciecha, Skarbimira i innych majordomów piastowskich, jednym, a także jedynym, który osiągnął cel swych żądań i pragnień”. Reakcja pogańska, bunt Miecława i napady nieprzyjaciół to trzy odrębne klęski, które łącznie doprowadziły do ucieczki Kazimierza z kraju. Opanowawszy Mazowsze Miecław stworzył tu sobie udzielne księstwo, którego bronił przed Kazimierzem po jego powrocie, uzyskując pomoc pomorską.

„Decentralistyczno-możnowładcza” hipoteza Kętrzyńskiego nie od razu przyjęła się w nauce, gdzie, jak świadczy przykład Zakrzewskiego i Grodeckiego, wolano łączyć casus Miecława z plemienną przeszłością Mazowsza. Syntetyczny charakter opracowań wspomnianych uczonych tym silniej podkreśla przewagę tego właśnie ujęcia w międzywojennej mediewistyce. W tym samym jednak czasie zaczęły pojawiać się wypowiedzi krytyczne pod adresem panującej opinii. Ich autorzy, Zygmunt Wojciechowski i Kazimierz Tymieniecki, zakwestionowali czołowy fundament jej konstrukcji: szczepowe państwo mazowieckie, wykazując brak podstaw źródłowych do jego przyjmowania. Uwagi swe wyrazili obaj uczeni w kilku pracach pisanych w różnym czasie, zresztą w formie marginesowej; w miejsce krytykowanej hipotezy postulowali oni badania nad „buntem Miecława” jako jednym z najwcześniejszych przejawów walki możnowładztwa z władzą książęcą, co oznaczało wyraźny zwrot do poglądów Kętrzyńskiego.

Udoskonalenie hipotezy decentralistyczno-możnowładczej na no­wych podstawach badawczych zawdzięcza nauka Tadeuszowi Grudziń­skiemu i Henrykowi Łowmiańskiemu. Pierwszy z wymienionych badaczy poruszył sprawę Miecława w dwóch opracowaniach, ze względu na ich temat ujmując ją stosunkowo obszernie. W artykule o powstaniu ludowym Grudziński zajął się szczegółowo stosunkiem możnowładztwa do monarchii w Polsce w okresie poprzedzającym powstanie, podkreślając aktywną rolę tej warstwy w zatargach wewnętrznych, które wielmoże wykorzystywali dla systematycznego ograniczania władzy książęcej. Uczony ten przyjmuje, począwszy od 1031 r., szereg kolejnych przewrotów możnowładczych, z których każdy kończył się coraz to dalej idącą redukcją roli monarchy. „Opozycja możnowładcza” z aprobatą odnosiła się do wszelkich podziałów dynastycznych, wbrew jednak Kętrzyńskiemu Grudziński nie sądzi, aby jej celem była eliminacja rodziny Piastów w ogóle. Stąd casus Miecława wykraczał zapewne poza krąg żądań tej grupy; w konsekwencji autor nie rozpatruje go tu w kategoriach decentralistyczno-możnowładczych. Natomiast w studium o kronice Galla Grudziński uznaje Miecława za prekursora rozdrobnienia feudalnego, zgodnie z omówionym przed chwilą materiałem dowodowym z poprzedniej pracy, przemawiającym obiektywnie za tą hipotezą. Toteż potępienie Miecława w kronice dokonało się z pozycji „centralistycznej ideologii dynastii”, która nie mogła pogodzić się z istnieniem na Mazowszu niezależnego państwa, oddziaływającego swym przykładem na możnowładztwo innych dzielnic.Przypisy

Uwagi wstępne

Pozycjami tymi są: nowa wersja monografii S. Kętrzyńskiego o Kazimierzu Odnowicielu, pisana w latach okupacji, lecz wydana dopiero w 1961 r. w zbiorze prac tego uczonego pn. Polska X–XI wieku, oraz artykuł W. Dziewulskiego, Kryzys państwa i kościoła w Polsce w XI w., Studia z dziejów Kościoła Katolickiego I (1961), nr 2. Przymierzem państwa Miecława z Pomorzem zajął się nadto T. Grudziński, Z problematyki kształtowania się stosunku prawnego Pomorza do polskiej monarchii wczesnofeudalnej (X–XI w.), Zapiski Hist. XXVI (1961), z. 4. Wreszcie kilka syntetycznych uwag podaje K. Tymieniecki, Polska w średniowieczu, Warszawa 1961.Rozdział I

Całość interesującej nas partii Galla znajduje się w MPH-NS II, s. 41–47.

PWL I, s. 103–104, PSRL II, s. 141–143, PSRL IV, s. 115–116, PSRL V, s. 128–130, NL I, s. 181.

MPH II, s. 285–286.

Por. K. Maleczyński, MPH-NS II, s. LXXXIII; pierwszy wskazał na to M. Bobrzyński, Geneza społeczeństwa polskiego na podstawie kroniki Galla i dyplomatów XII w., Szkice i studia historyczne, t. I, Kraków 1922, s. 95–96.

MPH II, s. 485–486.

MPH III, s. 621–623.

T. Wojciechowski, O Kazimierzu Mnichu, PAU, wydz. fil. i hist.-fil. V (1885), szczeg. s. 9, 11. Miała to być opowieść o Kazimierzu Mnichu, której powstanie datował Wojciechowski na koniec wieku XII, zaś T. Tyc, Legenda Kościoła P. Marii na wyspie tumskiej, Kronika Miasta Poznania IV (1926), nr 7/8, s. 121–130, wiązał ją z pierwszymi tendencjami zjednoczeniowymi w XIII w.

MPH III, s. 447–448.

Joannis Długosz Opera Omnia, wyd. A. Przeździecki, t. X. Hist. Pol. t. I, Cracoviae 1873, s. 261–288.

Wyjąwszy autorów przyjmujących istnienie Bolesława Zapomnianego, którzy za Kroniką wielkopolską jemu przypisują ten czyn.

A. Naruszewicz, Historia narodu polskiego, t. I, Kraków 1859, s. 280–288, 302–305.

J. Lelewel, Bolesława Szczodrego czyli Śmiałego upadek, Polska wieków średnich, t. II, Poznań 1847, s. 262–270.

Przyjęty tu pogląd o roli Miecława wyraził Lelewel najdobitniej w innej swej pracy: Uwagi nad dziejami Polski i ludu jej (J. Lelewel, Wybór pism historycznych, Bibl. Narodowa, seria I, nr 133, Wrocław 1950, s. 133): „Strona Masława była sprawą gminu z bałwochwalstwem sprzymierzoną; strona Kazimierza zaś była sprawą możniejszych, chrześcijaństwa stronników, mniej liczna”.

S. Kętrzyński, Kazimierz Odnowiciel (1034–1058), RAU hf XXXVIII (1899), s. 309, 333. Badacz ten uzasadnił, że przekaz Galla o uchodźcach na Mazowsze można odnieść przede wszystkim do przeciwników powstania pogańskiego, które wobec tego miało miejsce w części Wielkopolski i Śląska, nie zaś na Mazowszu. W XX w. poglądy „pogańsko-ludowe” wyrażane są już tylko sporadycznie. Rzecz jednak charakterystyczna, że przychylił się do nich częściowo właśnie S. Kętrzyński w jednej ze swych ostatnich prac: O zaginionej metropolii czasów Bolesława Chrobrego, Warszawa 1947, s. 21–23. Wysuwając hipotezę o egzystencji drugiej metropolii polskiej w Sandomierzu z biskupstwem m.in. na Mazowszu, przypisał on upadek jej wydarzeniom z czasów Kazimierza I, do czego dopuścić miał Miecław, jako „oportunista wobec ruchu społecznego i pogańskiego, który wyzyskał na własną korzyść”. Z reliktami hipotezy pogańsko-ludowej przeprowadził skuteczną polemikę T. Grudziński, Uwagi o genezie rewolucji w Polsce za Kazimierza Odnowiciela, Zapiski TNT XVIII (1953), s. 87 oraz przyp. 42. Należy dodać, że lelewelowska hipoteza wywarła wpływ na szereg dzieł z zakresu literatury pięknej.

J. Szujski, Dzieje Polski podług ostatnich badań, t. I, Lwów 1862, s. 74–76.

M. Bobrzyński, Dzieje Polski w zarysie, t. I, Warszawa 1880, s. 118–120. W przeciwieństwie do Lelewela sąd Bobrzyńskiego, jak zresztą ogółu badaczy w jego czasach, o powstaniu jest ujemny.

Lelewel, Uwagi nad Mateuszem herbu Cholewa, Polska wieków średnich, t. I, Poznań 1855, s. 302.

S. Zakrzewski, Okres do schyłku XII wieku, Historia polityczna Polski, cz. I, Encyklopedia Polska V, cz. I, dział VI, (cz. I), Warszawa 1920, s. 66–67, R. Grodecki, Dzieje Polski do r. 1194, w zbiorze: R. Grodecki, S. Zachorowski, J. Dąbrowski, Dzieje Polski średniowiecznej, t. I, Kraków 1926, s. 88–93.

S. Zakrzewski, o.c., s. 23, R. Grodecki, o.c., s. 22–23.

Tamże, s. 17.

W późniejszej swej pracy: Bolesław Chrobry Wielki, Lwów 1925, s. 73, 337, 354, S. Zakrzewski uznał Miecława za Piastowica z bocznej linii, która jego zdaniem władała Mazowszem pod zwierzchnictwem Gniezna już od końca X w.

R. Grodecki, o.c., s. 89: ,,Tu pogaństwo kwitło jeszcze w najlepsze i nie potrzebowało się buntować, a organizacja zaś państwowa z wszelkimi konsekwencjami w ustroju społecznym i gospodarczym najmniej dawała się odczuwać w tym najpóźniejszym i na uboczu niejako leżącym nabytku Piastów”. Sformułowanie to przejęło wielu badaczy późniejszych, aż po czasy ostatnie.

Zob. przyp. 14. Autor ten zerwał ze stosowaną przedtem praktyką wykorzystywania źródeł późnych, opierając przedstawienie naszego tematu wyłącznie na Gallu i ruskiej Powieści dorocznej.

S. Kętrzyński, Kazimierz, s. 304–305.

Tamże, s. 308.

Tamże, s. 333–336.

Z. Wojciechowski, Ustrój polityczny ziem polskich w czasach przedpiastowskich, Pamiętnik Hist.-Prawny IV (1927), z. 2, s. 5–17, tenże, Państwo polskie w wiekach średnich, dzieje ustroju, Poznań 1945, s. 58, tenże, W sprawie rewolucji pogańskiej w Polsce w r. 1037, Studia Historyczne, Warszawa 1955, s. 142–143 (artykuł drukowany po raz pierwszy w 1950 r.), K. Tymieniecki, Społeczeństwo Słowian lechickich, Lwów 1928, s. 161 przyp. 1, tenże, Ziemie polskie w starożytności, Poznań 1951, s. 54–55 oraz przyp. 100, tenże, Początki państwa Polan, Przegl. Hist. L(1959), z. 1, s. 26–27, 40–41, 47.

T. Grudziński, Uwagi o genezie rewolucji (zob. przyp. 14), rozdz. 1, 4, 5, tenże, Ze studiów nad kroniką Galla, rozbiór krytyczny pierwszej księgi, cz. II, Zapiski TNT XX (1955), s. 29–100.

Uwagi, rozdz. l.

Tamże, s. 25–29. T. Grudziński rozważa tu możliwość, że Miecław zamierzał zagarnąć po Kazimierzu władzę w całym kraju, w czym przeszkodziło mu powstanie ludowe oraz najazdy sąsiadów.

Ze studiów, s. 86–87: „Ze strony Mietsława, który sua persuasione uczynił się księciem mazowieckim, płynęło największe niebezpieczeństwo dla dynastii piastowskiej i jej dalszego panowania w Polsce. Fakt istnienia niezależnego państwa mazowieckiego stwarzał potencjalną groźbę dla powtórzenia się prób, zmierzających do dalszego rozdrobnienia feudalnego państwa polskiego, a przykład Mietsława działać mógł zachęcająco na feudałów w sensie stworzenia precedensu. Postępek Mietsława stanowił dotkliwy cios dla autorytetu dynastii, ponieważ dopuszczał możliwość wyłamania się z tradycyjnego szablonu państwa piastowskiego na korzyść sprzyjającego interesom możnowładztwa rozdrobnienia feudalnego”.

Tamże, s. 80, 87–88.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: