Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Pierwszy raz - ebook

Wydawnictwo:
Tłumacz:
Data wydania:
2 lipca 2020
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Produkt niedostępny.  Może zainteresuje Cię

Pierwszy raz - ebook

Młody mężczyzna nie potrafi zapomnieć córki ambasadora, Anny. Jasnowłosa, roześmiana Norweżka jest jego pierwszą miłością, z którą połączyła go namiętność, zdolna sforsować każdą granicę. Gdy Anna wyjeżdża z Barcelony, chłopak czuje, że jego życie się skończyło, ale może odległość wcale nie stanowi przeszkody…

Nowelę wydano we współpracy ze szwedzką producentką filmową, Eriką Lust. Jej celem jest pokazanie ludzkiej natury i różnorodności w formie opowieści o namiętności, intymności, miłości i żądzy, w których nośne historie splatają się z erotyką.

Lea Lind jest pisarką erotyków. Wydała wiele nowel o miłości, uwodzeniu i pożądaniu.


Kategoria: Erotyka
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-87-26-20497-1
Rozmiar pliku: 159 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Chodząc po parku, wszędzie widzę Annę. W odbiciu wody stojącej w kałużach, między chmurami, nad koronami drzew. To zabawne uczucie, jakby wciąż była blisko, choć jest tak daleko, w każdym razie pod względem geograficznym. Wzdycham głęboko i przeczesuję ręką włosy, ułożone a la James Dean, które Anna, drażniąc się ze mną, nazywała posklejaną watą cukrową, ale i tak nie potrafiła jej się oprzeć.

– Brudzisz mi poduszkę woskiem do włosów – śmiała się, kiedy pierwszy raz leżałem w jej pościeli koloru koralowego. Kiedy pierwszy raz leżałem w czyjejkolwiek pościeli koloru koralowego. – Ale im dłużej tu zostaniesz, tym lepiej – wyszeptała, dotykając czubkami palców tłustych plam. – Bo nawet kiedy już pójdziesz, i tak tu zostaniesz…

Dotknęła palcem poszewki poduszki, rysując na niej niewidzialne serca, które zaczęła też rysować na mnie. Mój penis się podniósł, podniecony jej spojrzeniem, którego wyraz zmienił się z niewinnego na pożądliwy. Oboje wiedzieliśmy, dokąd to zaprowadzi, choć żadne z nas nigdy wcześniej tego nie robiło i choć nie miało się to stać akurat tamtego dnia.

Powiodła palcem po wilgotnych ustach i zaczęła go ssać, nie odrywając wzroku od moich wygłodniałych oczu.

– Czy to moment, w którym mam błagać o litość? – zachichotała.

Rzuciłem się na nią, całując ją zachłannie.

Mam wrażenie, że zdarzyło się wczoraj, może dlatego, że po wyjeździe Anny odczuwam dziwną pustkę. Zupełnie, jakby nie było już we mnie życia: kości, mięśni, komórek czy ścięgien. Tylko martwe narządy, zastygła krew i żyły, przypominające bordowe, zabalsamowane nici. Martwe serce, kochające równie mocno, co kiedyś… Dokąd to zmierza? I członek, który bezustannie się unosi, choć Anna nie może go ująć w dłonie. Co on ma począć?

– Chyba nie zerwaliście? – zagaił niedawno Marco, kiedy graliśmy w parku w koszykówkę.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: