Księga rodzicielstwa bliskości - ebook
Księga rodzicielstwa bliskości - ebook
Długo oczekiwana książka już w sprzedaży!
Może ty i twoje dziecko będziecie spać dłużej, jeżeli położycie się w jednym łóżku?
Jak duże musi być dziecko, aby być za duże na karmienie piersią?
Jaka jest rola ojca w pielęgnacji noworodka?
Jak wcześnie stworzona więź pomoże dziecku się usamodzielnić?
Czy noworodek wymusza płaczem noszenie?
Czy przez cały czas musimy być skupieni na dziecku?
William i Martha Sears – lekarz i pielęgniarka, mąż i żona, zespół, który stworzył termin „Rodzicielstwo Bliskości” (Attachment Parenting),odpowiadają na te i wiele innych pytań w praktycznym i inspirującym poradniku.
William Sears praktykował w harwardzkim szpitalu dziecięcym i klinice pediatrycznej w Bostonie. Martha Sears jest dyplomowaną pielęgniarką, prowadziła szkołę rodzenia, jest też doradczynią laktacyjną. Doczekali się ośmiorga dzieci, dwoje z nich także zostało pediatrami. Prowadzą razem z nimi Poradnię Pediatryczną Searsów w Kalifornii. Wspólnie ze swoimi dziećmi są autorami kilkunastu książek dotyczących opieki i pielęgnacji dziecka.
„Księga Rodzicielstwa Bliskości” to kompendium wiedzy dla młodych rodziców oraz wskazówki dotyczące opieki i pielęgnacji małego dziecka. Autorzy oparli porady o własne doświadczenia i przeżycia – są rodzicami ośmiorga dorosłych już dzieci, z którymi wspólnie prowadzą praktykę medyczną oraz razem wydają kolejne poradniki dla młodych rodziców.
Rodzicielstwo Bliskości to styl rodzicielstwa, który odpowiada na potrzebę bezpieczeństwa małego dziecka.
Kategoria: | Poradniki |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-65087-06-5 |
Rozmiar pliku: | 652 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Wszyscy rodzice pragną, aby ich dzieci wyrosły na ludzi życzliwych, pełnych empatii, zdyscyplinowanych, a także, rzecz jasna, bystrych i odnoszących sukcesy. Sposoby, na jakie rodzice pomagają dzieciom stać się takimi, są oczywiście różne, bo każde dziecko rodzi się z niepowtarzalną osobowością. Pierwszy krok na drodze do zrozumienia, jak pokierować swoim dzieckiem, to stać się ekspertem w odniesieniu właśnie do niego. Aby wam w tym pomóc, przedstawimy styl rodzicielstwa znany jako rodzicielstwo bliskości (RB) oraz listę wskazówek, które określamy mianem Filarów Rodzicielstwa Bliskości (Filarów RB).
Nasze poglądy dotyczące rodzicielstwa bliskości wynikają z ponad trzydziestu lat doświadczenia w byciu rodzicami naszych własnych ośmiorga dzieci oraz z obserwacji tych mam i ojców, których postępowanie wydawało nam się sensowne i których dzieci lubiliśmy. Wciąż jesteśmy świadkami wpływu, jakie to podejście do rodzicielstwa ma na dzieci. Jest w nich coś cudownie szczególnego: są współczujące, opiekuńcze i otwarte, mają zaufanie do siebie i do ludzi, którzy je otaczają. Wierzymy, że rodzicielstwo bliskości uodparnia dzieci na wiele społecznych i emocjonalnych schorzeń, które gnębią nasze społeczeństwo. Sposób, w jaki opiekujecie się waszymi dziećmi w pierwszych latach ich życia, naprawdę ma znaczenie dla tego, jakimi staną się dorosłymi. Ponadto, rodzicielstwo bliskości uczyni z was mądrzejszych rodziców i pozwoli wam bardziej cieszyć się własnymi dziećmi.
Prawdę mówiąc, rodzicielstwo bliskości to coś, co większość rodziców i tak by stosowało, gdyby tylko mieli śmiałość i należne wsparcie w podążaniu za własną intuicją. W pewnym sensie ta książka jest naszą próbą zwrócenia rodzicom możliwości instynktownego, zaangażowanego sposobu zajmowania się dziećmi, którego pozbawiły ich dekady porad zalecających rodzicielski dystans. Jesteśmy żarliwymi wyznawcami rodzicielstwa bliskości, bo przez więcej niż trzy dziesięciolecia widzieliśmy jego rezultaty. Ono jest cudowne! Działa! Sprawdźmy więc teraz, czy zadziała również u was.Rozdział 1 Zbliżyć się i pozostać blisko
„Tak dobrze odczytuję jej sygnały” – wykrzyknęła z dumą młoda matka, która przyszła na kontrolę ze swoim miesięcznym dzieckiem. „Uwielbia ssać pierś, a ja kocham na nią patrzeć.”
***
„Wszyscy mi powtarzają, że mam takie pogodne dziecko” – powiedziała matka radosnego, sześciomiesięcznego chłopca, który odwzajemnił moje spojrzenie i uśmiechnął się, podczas gdy ja słuchałem jego matki. „Andrew prawie nigdy nie płacze. Naprawdę nie musi.”
***
„Zobaczyłam błysk w jego oku i wiedziałam, że zmierza wprost na ulicę” – wspomina matka niespełna dwuletniego dziecka. „Krzyknęłam «Stój!» i Ben natychmiast się zatrzymał, odwrócił i spojrzał na mnie. Być może usłyszał przestrach w moim głosie. Sprawiłam, że stanął, zanim jeszcze dobiegłam do niego i podniosłam go.”
***
„Moja córka wyruszyła w zeszłym tygodniu do przedszkola, podekscytowana i dumna że oto idzie do «prawdziwej» szkoły” – stwierdziła z ulgą matka czterolatki. „Martwiłam się, bo gdy próbowaliśmy przedszkola w zeszłym roku, nie podobało jej się tam. Jednak teraz wydaje się bardziej pewna siebie i zadowolona, że część dnia spędza bez naszej opieki.”
***
„Najlepszy przyjaciel Krisa miał pewne problemy w relacjach z innymi dziećmi” – powiedziała matka czwartoklasisty. „Ale Kris najwyraźniej wie, jak go udobruchać, pomaga mu się rozluźnić i dobrze się bawić.”
***
„Tak, powierzyliśmy naszej córce samodzielne prowadzenie samochodu (choć jeszcze bez pasażerów)” – przyznała matka szesnastolatki. „Wie, jakiego rodzaju zachowania od niej oczekujemy i zazwyczaj spełnia pokładane w niej nadzieje.”
***
To doświadczenia rodziców będących blisko swoich dzieci, rodziców, którzy swoje dzieci dobrze znają i którzy są przez te dzieci darzeni zaufaniem. Rodzicielstwo jest dla nich naturalne, ale jednocześnie poświęcają oni czas i energię na dostrzeganie i rozumienie potrzeb swoich dzieci. Ci rodzice pracowali nad tym, żeby być blisko. Ich nagrodą jest ciepła, otwarta i pełna zaufania relacja z dziećmi. Rodzicielstwo bliskości sprawia, że bycie rodzicem jest łatwiejsze i sprawia więcej radości.
Siedem Filarów Rodzicielstwa Bliskości
CZYM JEST RODZICIELSTWO BLISKOŚCI?
------------------------------------------------------------------------
Rodzicielstwo bliskości jest nie tyle zbiorem ścisłych reguł, co pewnym podejściem do wychowania dzieci. Niektóre praktyki są dla rodziców RB typowe: ich dzieci są zazwyczaj karmione piersią, noszone przez rodziców, wychowywane w pozytywnej dyscyplinie; jednak to tylko narzędzia do tworzenia bliskości, nie zaś kryteria, które należy spełnić, aby zostać uznanym za „bliskiego rodzica”. Zapomnij więc o sporach między zwolennikami piersi i butelki, kontrowersjach wokół pozostawiania płaczącego dziecka samemu sobie czy też pytaniach o to, które metody dyscyplinowania są akceptowalne, i wróćmy razem do podstaw. Rodzicielstwo bliskości oznacza przede wszystkim otwarcie serca i umysłu na indywidualne potrzeby twojego dziecka. Twoja wiedza o dziecku będzie przewodnikiem, pomagającym każdorazowo podejmować decyzje o tym, co będzie najlepsze dla dziecka i dla ciebie. Podsumowując, rodzicielstwo bliskości to nauka odczytywania znaków, dawanych przez twoje dziecko i odpowiedniego na nie reagowania.
Jak się wkrótce zorientujesz, rodzicielstwo bliskości nie opiera się na zasadzie „wszystko albo nic”. Patrząc realistycznie, możesz nie móc wypełnić wszystkich naszych zaleceń, bo, na przykład, pracujesz poza domem. Jednak to nie znaczy, że wychodząc do pracy nie możesz stworzyć więzi z dzieckiem lub nie możesz w sposób efektywny korzystać z narzędzi RB. Jako lekarz pediatra widuję różne matki, te, które zostają z dziećmi w domu i te, które pracują w pełnym wymiarze i wszystkie są w stanie z dużym powodzeniem realizować model rodzicielstwa bliskości. Jest on w istocie bardzo dobrym wyborem dla pracujących matek: budowanie silnego związku może tak naprawdę ułatwić pogodzenie pracy i macierzyństwa. W rozdziale XI dajemy rady dotyczące utrzymywania dużej bliskości zarówno przed, jak i po powrocie do pracy.
Niemowlę: początki bliskości. Wychowanie dziecka jest jak podróż do miejsca, w którym się nigdy wcześniej się nie było. Nim urodzi się dziecko, wyobrażasz sobie, jaka będzie ta podróż. Czytasz przewodniki. Planujesz drogę. Słuchasz przyjaciół, którzy już tam byli. Kiedy dziecko się urodzi i wyruszacie razem w podróż, rozpoznajesz niektóre z widoków i najważniejszych atrakcji. Jednak zarazem odkrywasz, że pod wieloma względami to miejsce nie ma nic wspólnego z przewodnikowymi opisami, a czasem w ogóle masz wrażenie, że uczestniczysz w innej wycieczce. Jednego dnia pogoda jest piękna, następnego nadchodzą rozstrajające nerwy burze. Czasem jest mnóstwo zabawy, a czasem masz ochotę złapać najbliższy samolot do domu.
Na szczęście po drodze są znaki, które mówią ci, czy jesteście na właściwej ścieżce. Spotykani ludzie dzielą się wiedzą o tym, co będzie dalej. Słuchając twojego dziecka, uczysz się języka. Im więcej wiesz o tej nowej, pełnej wyzwań okolicy, tym swobodniej się czujesz. Ostatecznie odkrywasz, że to cudowne miejsce i że nauczyłaś się tutaj się wiele nie tylko o waszym dziecku, ale i o was samych.
Rodzicielstwo, tak jak podróż, wymaga dostosowywania się do zmieniającej się sytuacji. Nie wszystko można zobaczyć, a w niektóre dni nie posuwasz się ani kroku naprzód. Ty i twoje dziecko odnajdziecie własną marszrutę. Jeśli jesteście elastyczni i uważni, u kresu drogi będzie was łączyć więź rodzica i dziecka.
Pomoc na drodze. Możesz teraz myśleć: „Ok, jasne, że chcę być blisko mojego dziecka. I chcę być w stanie ustalić, co jest dla niego najlepsze. Ale jak to osiągnąć?”.
Twoja podróż do bliskości z dzieckiem będzie odmienna od podróży innych rodziców, bo wy też jesteście różni. Jednak w punkcie wyjścia korzystacie z tych samych środków, których używają także inni: narzędzi, które pomogą ci się zbliżyć do dziecka. Wszystkie te narzędzia są częścią stylu rodzicielstwa, który określamy mianem rodzicielstwa bliskości. Prawdziwym celem twojej podróży jest związek między tobą a twoim dzieckiem. Rodzicielstwo bliskości to po prostu jedna z dróg, aby tam dotrzeć.
Tak naprawdę jest ono stylem, który wielu rodziców wybiera instynktownie. Kiedy rodzice otwierają serca i umysły na potrzeby i emocje swojego dziecka, używają wielu z narzędzi opisywanych w tej książce, aby odpowiedzieć na te potrzeby i emocje i wpasować je w swoje życie. Ważne jest, aby połączyć się z małym dzieckiem i pozostać w tej relacji, podczas gdy ono rośnie.
Postępowaliśmy tak a nie inaczej, bo wydawało nam się to naturalne. Dopiero później odkryliśmy, że to ma odpowiednią nazwę i uzasadnienie.
SIEDEM NARZĘDZI BLISKOŚCI: FILARY RB
------------------------------------------------------------------------
Bycie rodzicem, jak każda praca, wymaga zestawu narzędzi; im narzędzia są lepsze, tym łatwiej i sprawniej idzie praca. Zwróćcie uwagę, że używamy raczej słowa „narzędzia” niż „stopnie”. Z narzędziami jest tak, że można wybrać, których z nich użyje się do pracy. Tymczasem termin „stopnie” zakłada konieczność przejścia ich wszystkich, aby dojść do celu. Pomyślcie o rodzicielstwie bliskości jako o narzędziach łączących, punktach kontaktowych, które pozwalają wam połączyć się z dzieckiem. W chwili, gdy to połączenie nastąpi, wszystko to, co oznacza relację rodzic-dziecko (wychowanie, dbanie o zdrowie, zwykłe, codzienne życie z dzieckiem) stanie się bardziej naturalne i przyjemniejsze.
Naszą skrótową nazwą dla narzędzi rodzicielstwa bliskości są „Filary RB”. Pomagają one rodzicom i dzieciom we właściwym starcie. Wykorzystajcie te narzędzia jako punkt wyjścia do wypracowania własnego stylu rodzicielstwa, takiego, który będzie pasował do indywidualnych potrzeb – waszych i waszego dziecka.
Dzięki idei rodzicielstwa bliskości nauczyłam się, że dla mojego dziecka nie ma lepszego ode mnie eksperta.
Narzędzia rodzicielstwa bliskości, których używasz w stosunku do nowo narodzonego dziecka, opierają się na biologicznym przywiązaniu między matką a dzieckiem oraz na zachowaniach, które pozwalają dzieciom wspaniale się rozwijać, zaś rodzicom czuć się wynagrodzonym za ich starania. Wykorzystajcie te narzędzia, kiedy wasze dziecko jest niemowlęciem – będziecie mieć lepszy start do rozumienia go jako przedszkolaka, nastolatka i młodego człowieka.
Niektórzy rodzice silniej polegają na jednych narzędziach niż na innych. Inni w pełni wykorzystują je wszystkie. Jeszcze inni skorzystają z określonych narzędzi w określonym czasie, i potem nie potrzebują innych, co ma związek z charakterem ich i ich dziecka. Czasami, z powodów medycznych czy rodzinnych, niektóre z Filarów RB są niewykonalne. Zróbcie więc jak najlepiej to, co możecie, w waszej, konkretnej sytuacji. To jest wszystko, czego wasze dziecko będzie kiedykolwiek od was oczekiwać. I pamiętajcie o waszym celu: zbliżyć się do waszego dziecka – i pozostać blisko.
REZULTATY RODZICIELSTWA BLISKOŚCI
Jeśli będziecie stosować Filary RB :
- Bądź blisko od porodu
- Karm piersią
- Noś dziecko przy sobie
- Śpij przy dziecku
- Słuchaj płaczu swojego dziecka
- Pamiętaj o równowadze i wyznaczaniu granic
- Strzeż się trenerów dzieci
Wasze dziecko będzie miało większą szansę, aby być:
- utalentowane,
- przystosowujące się do nowych warunków,
- zręczne,
- godne podziwu,
- uczuciowe,
- zakorzenione,
- pewne siebie,
- opiekuńcze,
- komunikatywne,
- współczujące,
- godne zaufania,
- tworzące więź z innymi,
- delikatne,
- przytulaśne,
- ciekawe świata.
Bliskość od pierwszej chwili. Dobry początek relacji między rodzicami a dzieckiem pozwala na wczesny rozwój bliskości. Godziny i dni po narodzinach to czas, w którym matki są w szczególny sposób gotowe do zajmowania się swoimi dziećmi, dzieci zaś rozciągają nad uważnymi opiekunami niemal magiczną moc. Jak najdłuższe bycie razem w tym czasie pozwala na połączenie się naturalnych, wspierających więź zachowań noworodka, z intuicyjnymi, biologicznymi zdolnościami matki do sprawowania nad nim opieki. Niemowlę jest w potrzebie; matka jest gotowa do zaspokajania jego potrzeb. Z biologicznego punktu widzenia, właściwym początkiem dla obojga jest nieustanne przebywanie razem przez pierwsze sześć tygodni po porodzie.
Ojcowie też mogą cieszyć się wczesną bliskością, bo choć nie dzielą fizjologicznego doświadczenia porodu i karmienia piersią, to w dniach i tygodniach po narodzinach dziecka mogą emocjonalnie dostroić się do swojego fascynującego noworodka.
Karmienie piersią. Karmienie piersią to doskonałe ćwiczenie w poznawaniu twojego niemowlęcia – coś, co nazwaliśmy czytaniem dziecka. Udane karmienie wymaga, by matka odpowiadała na sygnały wysyłane przez dziecko, co jest pierwszym krokiem na drodze do poznania go i do budowania opartej na zaufaniu relacji. Hormony macierzyństwa, prolaktyna i oksytocyna, dają słuchającej intuicji matce pozytywne wzmocnienie, pomagają bowiem czuć się spokojniejszą i bardziej zrelaksowaną w kontaktach z dzieckiem.
Noszenie dziecka przy sobie. Noszone dzieci mniej grymaszą, spędzają za to więcej czasu w stanie spokojnego czuwania, a więc w takim nastawieniu behawioralnym, w którym niemowlę najwięcej uczy się o swoim środowisku, a zarazem jest najmilsze dla otoczenia. Ponadto, kiedy dosłownie „nosisz dziecko na sobie” (na przykład w specjalnej chuście) stajesz się bardziej wrażliwym rodzicem. Ponieważ masz dziecko tak blisko siebie, lepiej je poznajesz, ono zaś uczy się zadowolenia i zaufania do opiekuna. A poza tym, przebywając w ramionach zajętego rozmaitymi sprawami rodzica, dziecko bardzo wiele uczy się o świecie.
Spanie przy dziecku. Nie ma czegoś takiego, jak „właściwe” miejsce snu dziecka. Najlepsze rozwiązanie jest takie, w którym wszyscy członkowie waszej rodziny możliwie dobrze się wysypiają. Większość dzieci (choć nie wszystkie) śpi najlepiej w bezpośredniej bliskości rodziców.
Spanie blisko dzieci może pomóc w nawiązaniu bliskości bardziej zajętym rodzicom, i pozwolić dbać o dziecięce potrzeby równie dobrze w nocy, co wieczorem czy w ciągu dnia. Sprawdza się to zwłaszcza w stosunku do kobiet powracających do pracy po urlopie macierzyńskim. Noc jest dla małych ludzi przerażająca, jednak spanie w zasięgu dotyku rodzica minimalizuje niepokój związany z nocnym rozstaniem i pomaga przekonać niemowlę, że sen jest stanem przyjemnym, a nie przynoszącym lęk. Dla matek bliskość dziecka może być z kolei ułatwieniem w nocnym karmieniu. W niektóre noce może to być dla was dobre rozwiązanie; w inne natomiast niekoniecznie.
Płacz jest sygnałem. Płacz jest dla dziecka językiem. Jest także cennym sygnałem, który zapewnia dziecku przetrwanie i rozwija zdolności opiekuńcze rodziców. Płaczące dzieci nie próbują manipulować, lecz komunikować. Im większą wrażliwość wykażecie, odpowiadając dziecku, tym bardziej nauczy się ono ufać wam i swoim własnym możliwościom komunikacyjnym.
Równowaga i wyznaczanie granic. W zapale obdarowywania dziecka tym, co najlepsze, łatwo zacząć ignorować własne potrzeby i dobro waszego związku. Z następnych rozdziałów dowiecie się, że kluczem do rodzicielskiej równowagi jest właściwa otwartość na sygnały dziecka – wiedza o tym, kiedy powiedzieć „tak”, a kiedy „nie” oraz mądrość polegająca na przyznaniu, że samemu potrzebuje się pomocy.
Wystrzeganie się trenerów dzieci. Kiedy staniecie się rodzicami, możecie zostać również celem pełnych dobrych chęci doradców, którzy zasypią was gradem wychowawczych przykazań w rodzaju „daj mu się wypłakać”, „uporządkujcie mu plan dnia”, „nie noście jej tak często, bo się przyzwyczai”. Ten powściągliwy system wychowania, nazwany przez nas „trenowaniem dzieci”, opiera się na błędnych przekonaniach, według których dzieci płaczą nie po to, aby komunikować się z otoczeniem, lecz aby nim manipulować; że płacz niemowlęcia to nieprzyjemne przyzwyczajenie, które należy przełamać, aby pomóc dziecku lepiej dopasować się do środowiska dorosłych. W rozdziale X pokażemy, że taki „trening”, zwłaszcza doprowadzony do skrajności, może być przegraną dla obu stron. Dziecko traci wiarę w swoje możliwości komunikacyjne, rodzice – zdolność do odczytywania i odpowiadania na sygnały wysyłane przez dziecko. Dystans, który może się wytworzyć między rodzicem a dzieckiem jest odwrotnością więzi, która powstaje w rodzicielstwie bliskości. W tej książce chcielibyśmy pomóc wam w nauce oceniania usłyszanych rad. Praktykowanie rodzicielstwa bliskości obdarzy was swego rodzaju szóstym zmysłem, dzięki któremu tak bardzo zaufacie własnemu stylowi opieki nad dzieckiem, że staniecie się bardziej odporni na porady trenerów.
W kolejnych rozdziałach dowiecie się więcej o wymienionych przez nas siedmiu narzędziach rodzicielstwa bliskości.
Jak narzędzia RB kształtują wasze rodzicielstwo. Filary RB opisują, co można robić będąc rodzicem, jednak zarazem kształtują ciebie jako rodzica. Karmienie piersią, bliskość od chwili porodu, noszenie dziecka i pozostałe punkty sprawią, że będziecie bardziej wrażliwi na sygnały wysyłane przez dziecko. Kiedy potrzeby niemowlęcia są szybko zaspokajane, a jego język – wysłuchiwany, rozwija ono zaufanie do swoich zdolności komunikacyjnych. Kiedy dziecko staje się lepszym nadawcą, rodzice jeszcze łatwiej je rozumieją i cały system porozumienia działa lepiej. Rodzicielstwo bliskości to taki styl opieki, który wydobywa najlepsze zarówno z dziecka, jak i z jego rodziców.
Jednocześnie ten styl bardzo wiele wymaga od rodziców, zwłaszcza w ciągu pierwszych trzech do sześciu miesięcy życia dziecka. Dajecie z siebie dużo: czas, energię, poświęcenie. Ale w odpowiedzi otrzymujecie o wiele więcej. Rodzicielstwo jest jak indywidualne ubezpieczenie emerytalne: im więcej zainwestujecie w pierwszych latach, tym więcej dostaniecie później. Jeśli na początku popracujecie ciężej, potem możecie się bardziej odprężyć i cieszyć owocami tej pracy.
Czuję się emocjonalnie zaangażowana w moje dzieci. Rozmawiałam z innymi rodzicami, którzy nie wydają się tak zaangażowani i wydaje mi się, że w ten sposób tracą jedno z najlepszych życiowych doświadczeń.
Rodzicielstwo bliskości to coś więcej niż karmienie dziecka piersią, noszenie go czy spanie z nim. Naprawdę oznacza ono nabycie umiejętności odpowiadania z wyczuciem na potrzeby dziecka. Siedem narzędzi bliskości może w tym pomóc.
WSKAZÓWKA RODZICIELSTWA BLISKOŚCI
Wzajemne dawanie
Czytając listę Filarów RB, młoda matka może dojść do wniosku, że rodzicielstwo bliskości to jeden wielki maraton obdarowywania; że będzie nieustannie dawać, dawać i dawać siebie swojemu dziecku. Może też zastanawiać się, jak przetrwa tak wielki odpływ energii. Jednak wraz z doskonaleniem się komunikacji między tobą i dzieckiem, będziesz czuć z nim coraz większą łączność. W ten sposób zyskasz większą pewność siebie w roli rodzica. Im bardziej będziesz otwarta na dziecko, tym ono będzie bardziej otwarte na ciebie i tym łatwiej będzie wam się odprężyć, choć niektórym mamom i dzieciom może to zająć więcej czasu niż innym. Zobaczysz jednak jeszcze jeden pozytywny skutek, związany z przeniesieniem: staniesz się bardziej wrażliwa, spostrzegawcza i wnikliwa w innych związkach, w twojej rodzinie, w małżeństwie i w pracy.
CO CZUJESZ, CZUJĄC WIĘŹ
------------------------------------------------------------------------
Więź to specjalny rodzaj bliskości między rodzicem i dzieckiem, uczucie magnetycznego przyciągania do niemowlęcia. Dla matki zaczyna się ono jeszcze w ciąży, wraz z poczuciem, że dziecko jest jej częścią. Po porodzie, gdy więź dalej się rozwija, matka czuje się kompletna tylko wówczas, gdy jest blisko swojego dziecka; gdy pozostają rozdzieleni, ma wrażenie, że brak jej części jej samej. Ten rodzaj więzi nie powstaje w przeciągu jednej nocy ani w godzinę po porodzie. Można by raczej użyć metafory tkaniny, stworzonej z wielu rozpiętych w czasie interakcji między matką a dzieckiem.
Wydaje się, że mój nastrój wpływa na mojego syna. Jestem jego częścią, tak jak on jest częścią mnie.
Więź to harmonia. Matki często opisują bycie blisko jako „dostrojenie się” do dziecka. Kiedy muzycy dostroją swoje instrumenty, tworzą harmonijne tony; kiedy ty i twoje dziecko jesteście do siebie dostrojeni, masz wrażenie, że coś w tobie odpowiada na jego potrzeby. Znaki dawane przez dziecko: płacz, wiercenie się, szczególny wyraz twarzy, uruchamiają matczyną odpowiedź o idealnej częstotliwości. Metodą prób i błędów, ćwicząc z dzieckiem sygnały i odpowiedzi na nie, wprowadzicie odpowiednie poprawki i w końcu oboje będziecie nadawać na tych samych falach, a to będzie cudowne uczucie.
Będąc blisko moich dzieci, uczę się ich rytmów.
Więź to poczucie połączenia. Tak jak miłość, więż jest cudownym uczuciem; trudnym do opisania, ale doznawanym przez cały czas. Chwilami będziesz szczęśliwa, trzymając na rękach swoje dziecko, chwilami wasza relacja będzie dostarczać ci ekstatycznych uczuć; nadejdą też momenty, kiedy będziesz potrzebowała być sama, ale również wtedy wasza więź będzie trwała.
Czuję się dobrze, gdy jesteśmy razem i źle, jeśli coś na rozdziela. Czasem, gdy mamy jeden z tych dni, kiedy potrzeby mojego dziecka pochłaniają całą moją energię, czekam na powrót męża z pracy i robię sobie przerwę; jednak po krótkim czasie znowu tęsknię za byciem razem z córeczką.
Podczas naszych podróży, zegarek Marthy jest zawsze nastawiony na czas domowy, co trochę utrudnia nam punktualne docieranie w różne miejsca. Spytałem, czemu nie przestawia zegarka zgodnie z czasem miejscowym. „Jeśli wiem, która jest godzina w Kalifornii, czuję łączność z naszymi dziećmi; wiem, co najprawdopodobniej robią w danym momencie” – odpowiedziała.
RODZICIELSTWO BLISKOŚCI JEST WYZWALAJĄCE
Szczególnie jeśli po raz pierwszy zostałaś matką, w ciągu pierwszego miesiąca życia twojego dziecka więź, o której czytasz, może być odczuwana raczej jako „więzy”. Poczucie bezradności i lęk, że nie jest się dobrą matką, są powszechne. Te uczucia mogą się jeszcze pogłębić pod wpływem okoliczności, takich jak poród odmienny od tego, który sobie zaplanowałaś, czy narodziny dziecka innego niż to widziane w marzeniach. Dają także o sobie znać inne pożeracze energii, takie jak problemy z karmieniem, bezsenne noce i te drastyczne zmiany w stylu życia, o których ostrzegano cię podczas szkoły rodzenia (czego niekoniecznie byłaś gotowa słuchać). Jednak po tym pierwszym miesiącu najbardziej intensywnego rozwiązywania problemów z obsługą, mechanizm przywiązania zaczyna działać. Kiedy i jak to następuje, zależy od indywidualności matki i dziecka, jednak to naprawdę się dzieje! Wtedy właśnie zaczynasz mniej myśleć o tym, co dajesz, a więcej – o tym, co zyskujesz. Stopniowo rodzicielstwo bliskości okazuje się wyzwalające. Teraz będziesz gotowa do słuchania głosu instynktu i znajdziesz odwagę do podążania za najbardziej podstawowymi uczuciami w dziedzinie dbania o dziecko. Mówiąc inaczej, teraz będziesz wolna do bycia matką.
Więź to znajomość drugiego człowieka. Kiedy jesteście blisko ze swoim dzieckiem, postrzegacie je jako osobę, małą, ale posiadającą określone cechy i preferencje. Dobrze je znając, wiecie, że tworzą one określoną indywidualność. „Tak dobrze ją rozumiem” – powiedziała mi młoda, ufająca sobie matka podczas rozmowy o poznawaniu świata przez jej małą córeczkę. Rodzice praktykujący RB stają się ekspertami w dziedzinie swoich dzieci. Ta wiedza o zachowaniu waszego syna czy córeczki pomoże wam w chwili, gdy nie czuje się ona dobrze, kiedy potrzebuje wsparcia, a także wtedy, kiedy musi sama sobie z czymś poradzić. Ponieważ tak dobrze znacie wasze dziecko, będziecie w stanie współpracować z pediatrą przy zapewnianiu maluchowi odpowiedniej opieki zdrowotnej, a w przyszłości pomożecie nauczycielowi waszego dziecka w organizacji jego nauki.
Moja więź z Jessiką pozwala mi być mądrzejszą matką.
W więzi chodzi o pasowanie do siebie. To wyrażenie doskonale podsumowuje proces dopasowywania się do siebie rodziców i niemowląt w pierwszych miesiącach ich życia. Dopasowanie wprowadza w związek między rodzicami i dziećmi element całościowości, poczucie słuszności, wydobywa z jednych i z drugich to, co w nich najlepsze.
Niektóre dzieci i niektórzy rodzice łatwo się dopasowują. Łatwe w nawiązywaniu relacji dziecko nawiąże dobry kontakt także z niespokojną czy zamartwiającą się matką – pogodna natura tego niemowlęcia da mamie wiele pozytywnego wzmocnienia, co sprawi, że nauczy się ona odprężać i cieszyć swoim dzieckiem. Dziecko o nieco trudniejszym charakterze może dobrze dopasować się do bardzo opiekuńczej kobiety. Jego duże potrzeby są przez nią odpowiednio zaspokajane i ostatecznie dziecko łagodnieje. Większym wyzwaniem jest dopasowanie wówczas, gdy dziecko jest kapryśne a matka niepewna siebie lub mniej elastyczna w podejściu do dziecięcych potrzeb. Ta kobieta będzie musiała wprowadzić pewne zmiany, aby dopasować się do dziecka, lub będzie potrzebowała więcej odpoczynku od niego, jednak jeśli zmieni swoje podejście, zobaczy, że dziecko odpowiada na jej starania – i że żyje się z nim łatwiej.
BLISKOŚĆ OJCA
W pierwszych miesiącach życia niemowlęcia, w większości rodzin bliskość matki i dziecka jest głębsza i bardziej oczywista niż bliskość ojca i dziecka. Nie znaczy to, że ojcowie nie przywiązują się głęboko do swoich dzieci – jest to jednak inny typ więzi. Odmienny, lecz nie gorszy czy lepszy od relacji niemowlęcia z matką. Ojciec również może stosować Filary RB do budowania bliskości z dzieckiem: odpowiadając na język dziecka i pocieszając je, kiedy płacze, ojciec może tworzyć własną, silną relację z córką czy z synem. (Szczegółowe rozważania na temat relacji ojciec-niemowlę znajdziecie w rozdziale XII.)
Z punktu widzenia dziecka. Dla noworodka życie to jedna wielka łamigłówka. Matka pokazuje mu, jak połączyć poszczególne elementy. Matka interpretuje dla niego świat, pokazując, na przykład, że głód jest zaspokajany, że po bólu i niewygodzie następuje ukojenie, po chłodzie ciepło, że lepiej jest się rozluźnić niż trwać w napięciu. Zwłaszcza w pierwszych miesiącach życia to matka zapewnia dziecku jedzenie, pociechę, ciepło, sen oraz sens; nie tylko wypełnia potrzebę bezpieczeństwa i opieki, ale także pomaga mu zrozumieć świat. Tymczasem dzieci, tak jak dorośli, w naturalny sposób lgną do ludzi, którzy najlepiej odpowiadają na ich potrzeby.
Dla matki przywiązanie oznacza pragnienie bycia blisko dziecka, dla dziecka zaś – potrzebę bycia przy matce. W żadnym razie matki nie czują tego silnego pragnienia od samego początku. Możesz dbać o dziecko z poczucia obowiązku lub z innych, złożonych przyczyn emocjonalnych, które niekoniecznie określiłabyś jako miłość. Ta faza może być niełatwa do przejścia, jednak narzędzia rodzicielstwa bliskości (w tym także przerwy od dziecka) pomogą ci chcieć robić dla dziecka to, co robić musisz. Jeśli mu pozwolisz, pragnienie bycia z dzieckiem będzie rosło, aż do chwili, gdy poczujesz, że potrzebujesz swojego dziecka równie mocno, jak ono potrzebuje ciebie
Lubię przebywać w towarzystwie mojego dwulatka. Nie mogę wyobrazić sobie nic równie zabawnego i satysfakcjonującego.
Rozważcie wypróbowanie rodzicielstwa bliskości na samym początku. Rodzicielstwo bliskości oznacza w pierwszej kolejności otwarcie serca i umysłu na potrzeby waszego dziecka. Jeśli to zrobicie, w końcu rozwiniecie w sobie zdolność podejmowania tu i teraz decyzji o tym, co będzie najlepsze dla dziecka i dla was. Zróbcie to, co możecie najlepszego, wykorzystując dostępne wam narzędzia – to wszystko, czego kiedykolwiek wasze dziecko będzie od was oczekiwać.